Anastasis nr 15 - woskresienska.pl

Transkrypt

Anastasis nr 15 - woskresienska.pl
Anastasis
Miesięcznik parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku Nr 15
luty 2016
Uczestnictwo czy wrażenie
Okres kolędowy tradycyjnie zaowocował rozmowami na temat liturgicznego
języka w Cerkwi. Wśród rozbrzmiewających głosów wyraźnie pojawia się polaryzacja. Jednoznaczne deklaracje to jednak
rzadkość. Wiadomo, czarno-biały świat
to idea, natomiast życie składa się z wielu
dodatkowych odcieni. Może dlatego większość rozmówców nie jest precyzyjnie jednoznaczna i wśród wielu własnych myśli
znajdują również siłę na dyskusję, polemikę
albo wysłuchanie argumentów innych.
Piękno, tradycja, harmonijność, duchowość – brzmią głosy tych, którzy stoją
na straży języka cerkiewno-słowiańskiego.
Zrozumienie, przyjęcie nauczania, świadoma duchowość – szepczą ci, którzy szukają w modlitwie języka zrozumiałego, który
jest opanowany zarówno w stopniu biernym
(słuchanie) jak i czynnym (mowa, pisanie).
Kto ma rację? Czy możemy udzielić jednoznacznej odpowiedzi?
Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem o pięknie i duchowości języka cerkiewno-słowiańskiego. Poezja świętych
Ojców brzmi śpiewnie i melodycznie. Na-
bożeństwo łączy sferę śpiewu, obrzędu i języka w spójną całość. Pytanie, czy w taki
sam sposób nie łączą się w piękną całość
nabożeństwa sprawowane w lokalnych
Cerkwiach w innych językach: angielskim,
francuskim, hiszpańskim, fińskim, czy polskim? Czy inne Cerkwie, które swym wiernym głoszą Chrystusa w sposób zrozumiały coś utraciły? Czegoś się wyrzekły? Czy
może docierają do swych wiernych najkrótszą i najbardziej bezpośrednią drogą?
Wspomnijmy o ewangelicznej historii, kiedy Jezus Chrystus uzdrawia w szabat.
W zapisanej na kartach Ewangelii dyskusji
zadaje On retoryczne pytanie: czy można
odmówić pomocy komuś kto jej tu i teraz
potrzebuje?
Wracając do wątku językowego, warto przytoczyć tu wniosek płynący z ewangelicznej historii – Cerkiew musi troszczyć
się o każdego i do każdego podejść „tu
i teraz”, najkrótszą i najprostszą drogą, aby
wszystkich doprowadzić do Zbawcy i Dawcy Życia. Przez pryzmat słów Chrystusa
spróbujmy pomóc tym, którzy języka cerkiewno-słowiańskiego nie rozumieją.
1
Często słyszymy opinię, że język słowiański (w jej cerkiewnej, aktualnej wersji), to nasz skarb i dziedzictwo, którego
nie możemy utracić. Odpowiedzią na takie
stwierdzenie może być kolejne retoryczne pytanie: czy skarbem naszym nie jest
to co nam przekazał Zbawiciel? Przecież
Ewangelia to w tłumaczeniu Dobra Nowina. On ją nam głosi! Raduje, pociesza, daje
nadzieję, ale i prowadzi przez zakamarki i meandry życia tutaj i teraz. Czy mogę
Ewangelię nazwać moim skarbem, mieć ją,
tulić, czcić i całować, bez jej otwierania,
czytania i słuchania? Bez poznania jej treści, a przede wszystkim bez wypełniania jej
treści? Skarbem jest i język i dziedzictwo
historii, i obyczaje ludowe, słowiańskie,
greckie i wszystkie inne, które składają się
na naszą wspólnotowość, ale skarbem jest
przede wszystkim to, co nam zostawił Zbawiciel – Święta Eucharystia i Ewangelia –
Jego zbawienne słowa.
Tutaj dochodzimy do kluczowej dzisiaj kwestii. Czym jest dla nas wspólna modlitwa, czym jest dla nas nabożeństwo Cerkwi: uczestnictwem czy wrażeniem? Czy
mam wyjść pocieszony słowami Chrystusa,
skarcony wspomnieniem o moich grzechach i o nieuniknionej zapłacie na Sądzie
Ostatecznym, czy może raczej napełniony
pozytywnym wrażeniem, które wywarł na
mnie harmonijny polifoniczny śpiew dobrze zestrojony z głosem duchownego. Co
przyniesie większy pożytek? Trwanie na
wspólnej modlitwie, z której rozumiemy
niewiele, i przez to mamy czas na składanie Bogu własnych deklaracji, wygłaszanie
własnych próśb, wspominanie własnych intencji, czy wspólne przeżycie kierowanych
do nas słów.
2
A może po prostu wystarczy się nauczyć tego starego, pięknego języka? A może
nawet nie musimy go się uczyć a może jedynie rozumieć sercem? Cóż, spróbujmy przeczytać następującą sekwencję:
Њ ст7ёмъ хрaмэ сeмъ, и3 съ вёрою,
бlгоговёніемъ и3 стрaхомъ б9іимъ
входsщихъ в0нь, гDу пом0лимсz.
Oczywiście serce nam pomaga
w przyswojeniu wszystkich znaków, słów,
fraz. A może jednak nie? Może nie powinniśmy iść drogą na skróty i wyłapywać pojedynczych, znajomych słów, a przyjąć w
całości treść Bożego nauczania.
To jak brzmiało to zdanie z akapitu
powyżej? Weryfikująca odpowiedź padnie
później. Zresztą, pewnie i tak jest mało potrzebna tym, którzy liczą jedynie na duchowe wrażenie. A może jednak wrażenie nie
jest celem naszych wspólnych nabożeństw?
Może człowiek ma zostać uskrzydlony nie
przez śpiew, kapłana, rytm, harmonię i ład,
a przez treść? Cóż, odpowiedź możemy
odnaleźć na każdej liturgii, w czasie której
słyszymy słowa kapłana:
Да и3сп0лнzтсz ўстA нaшz
хвалeніz твоегw2 гDи, ћкw да поeмъ
слaву твою2, ћкw спод0билъ є3си2
нaсъ причасти1тисz ст7ы6мъ твои6мъ,
б9eствєннымъ,
безсмє1ртнымъ
и3 животворsщымъ тaйнамъ...
Prawda, że te słowa wyjaśniają wiele?
Oczywiście wszyscy jesteśmy je w stanie
przeczytać, nawet nasze dzieci, które stoją z nami w świątyni. A słowa te głoszą:
Niech się napełnią usta nasze wielbieniem Ciebie, Panie, abyśmy śpiewali
chwałę Twoją. Pozwoliłeś nam bowiem
uczestniczyć w Twoich świętych, Bożych, nieśmiertelnych i życiodajnych
Tajemnicach. A więc mamy wielbić Boga,
wyśpiewywać Jego chwałę, czyli głosić
Boga wszystkim, całemu światu. Czy jednak przypadkiem, przy braku umiejętności
językowych nasze wychwalanie nie staje się zwykłym mormurando (tj. mruczeniem)? No i dlaczego powinniśmy, zdaniem
św. Jana Chryzostoma dziękować za uczestnictwo w Tajemnicach, czyli przyjęcie Ciała i Krwi Chrystusa? Przecież ważne jest
przede wszystkim wrażenie, z którym opuścimy cerkiew. A może jednak nie?
PS. #1 Pierwszy przywołany tekst
z Liturgii św. Jana Chryzostoma to wezwanie diakona: Za tę świątynię i tych,
którzy z wiarą, pobożną uwagą i bojaźnią Bożą wchodzą do niej, do Pana
módlmy się.
PS. #2 Celem tekstu nie jest udzielenie jednoznacznej odpowiedzi a wezwanie do dyskusji, rozmyślań nad naszą
wspólnotą i naszą przyszłością. Inspiracją
do skreślenia tych słów stały się obserwacje najmłodszych parafian, które po
wieku niemowlęco-dziecinnym, w czasie gimnazjum (lub wcześniej) przestają
przychodzić do Cerkwi. W tym czasie nie
znajdują one w naszym pięknym i mądrym nabożeństwie odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Ich odejście od Cerkwi
to grzech, za który wszyscy jesteśmy odpowiedzialni.
o. Marek
Harmonogram nabożeństw – luty 2016
3 lutego – środa
8.00 – Boska Liturgia
11 lutego – czwartek
17.00 – Akatyst przed ikoną Matki Bożej Wsiecarycy
4 lutego – czwartek
17.00 – Akatyst przed ikoną Matki Bożej Wsiecarycy
5 lutego – piątek
8.00 – Boska Liturgia
12 lutego – piątek
Sobór Trzech Wielkich Hierarchów:
Bazylego Wielkiego, Grzegorza Teologa i Jana
Chryzostoma
8.00 – Boska Liturgia
6 lutego – sobota
8.00 – Boska Liturgia
17.00 – Całonocne Czuwanie
13 lutego – sobota
8.00 – Boska Liturgia
17.00 – Całonocne Czuwanie
7 lutego – niedziela
Św. Grzegorza Teologa
8.00 – Boska Liturgia
10.00 – Boska Liturgia
17.00 – Akatyst św. Janowi Kormiańskiemu
14 lutego – niedziela
8.00 – Boska Liturgia
10.00 – Boska Liturgia
17.00 – Całonocne Czuwanie
10 lutego – środa
8.00 – Boska Liturgia
15 lutego – poniedziałek
SPOTKANIE PAŃSKIE
9.00 – Boska Liturgia
3
17 lutego – środa
Męcz. Antoniego Supraskiego
8.00 – Boska Liturgia
18 lutego – czwartek
17.00 – Akatyst przed ikoną Matki Bożej Wsiecarycy
24 lutego – środa
8.00 – Boska Liturgia
25 lutego – czwartek
17.00 – Akatyst przed ikoną Matki Bożej Wsiecarycy
26 lutego – piątek
8.00 – Boska Liturgia
19 lutego – piątek
8.00 – Boska Liturgia
20 lutego – sobota
8.00 – Boska Liturgia
17.00 – Całonocne Czuwanie
21 lutego – niedziela
8.00 – Boska Liturgia
10.00 – Boska Liturgia
17.00 – Akatyst św. męczennika Gabriela
J
ak więc przejęliście naukę o Chrystusie Jezusie
jako Panu, tak w Nim postępujcie: zapuśćcie w Niego
korzenie i na Nim dalej się
budujcie, i umacniajcie się
w wierze, jak was nauczono,
pełni wdzięczności. Baczcie, aby kto was nie
27 lutego – sobota
8.00 – Boska Liturgia
17.00 – Całonocne Czuwanie
28 lutego – niedziela
8.00 – Boska Liturgia
10.00 – Boska Liturgia
17.00 – Akatyst za dusze zmarłych i panichida
zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą
czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko
tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. W Nim bowiem mieszka cała Pełnia:
Bóstwo, na sposób ciała, bo zostaliście napełnieni w Nim, który jest Głową wszelkiej
Zwierzchności i Władzy.
List ap. Pawła do Kolosan 2,7-10
Problem ze stroną internetową parafii
Z przykrością informujemy, że strona internetowa parafii została zniszczona. Obecnie trwają prace nad uruchomieniem nowej witryny. Aktualne informacje o nabożeństwach można odnaleźć na facebookowym profilu parafii: Parafia Prawosławna Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku.
Kancelaria i kontakt
Parafia prawosławna Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku
15-667 Białystok, ul. gen. W. Sikorskiego 9; tel. 85 661 47 85
Adres internetowy: http://woskresienska.euro-net.pl/
Dyżury duchowieństwa w kancelarii parafialnej:
Poniedziałek – Piątek 8.00 – 9.30 oraz 16.30 – 18.00
Sobota 8.00 – 9.30 oraz 16.00 – 17.00
W pilnych sprawach prosimy zwracać się do p.o. proboszcza o. Walentego Olesiuka lub członków kleru parafii.
4