WIADOMOŚCI
Transkrypt
WIADOMOŚCI
TĘCZOWE WIADOMOŚCI JESIEŃ’2014 GAZETKA INFORMACYJNA DLA RODZICÓW I DZIECI WYDAWANA PRZEZ DYREKTORA I GRONO PEDAGOGICZNE PRZEDSZKOLA NR 77 „TĘCZOWE SIÓDEMKI” WE WROCŁAWIU Dorota Gellner "Jesień u fryzjera" Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień,farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Płacę panu muchomorem! SZANUJEMY SWOJE PRAWA Każdy człowiek ma swoje prawa – niezależnie od tego, ile ma lat. Co więcej, nikt nie może mu tych praw odebrać – nawet jeżeli jest jego rodzicem. Wręcz przeciwnie – dorośli mają być strażnikami praw przysługujących ich dzieciom. Konwencja o prawach dziecka, którą uchwalono ponad 20 lat temu określa prawa wszystkich dzieci. Przysługują one młodym ludziom do 18 roku życia - bez względu na płeć, język, religię itd. PRAWA DZIECKA A OBOWIĄZKI RODZICÓW: Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że w relacjach pomiędzy rodzicami a dziećmi to ci pierwsi mają więcej uprawnień. Mogą przecież kazać swoim pociechom chodzić do szkoły, odrabiać lekcje, sprzątać zabawki czy myć zęby. Ponadto mają prawo do wydawania zakazów. A tych zazwyczaj jest bardzo dużo. Mama czy tata może przecież zabronić dziecku oglądania określonych filmów, grania w pewne gry czy wychodzenia z domu po godzinie 20. Takie uprawnienia rodziców wynikają z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zawiera on zbiór zasad, którymi powinni kierować się w codziennym życiu zarówno rodzice, jak i ich pociechy. W kodeksie wyraźnie napisano, że dziecko musi słuchać rodziców. Prawo do życia i tożsamości Państwo powinno zapewnić dzieciom odpowiednie warunki do życia i rozwoju. Od momentu urodzin dziecko ma prawo do imienia i nazwiska i jeśli to możliwe do poznania swoich rodziców i bycia przez nich wychowywanym. Prawo do wychowania w rodzinie Rodzice (opiekunowie) mają obowiązek wspierać rozwój dziecka, i uczyć je korzystania ze swoich praw. Dziecko ma prawo mieszkać ze swoimi rodzicami (chyba, że jest to dla niego szkodliwe). Jeśli rodzice nie mogą się opiekować dzieckiem państwo musi zapewnić mu ochronę, pomoc i opiekę zastępczą. Dziecko pozostaje pod władzą rodzicielską aż do osiągnięcia pełnoletniości. I do tego czasu musi liczyć się z ich zdaniem. I nie ma w tym zakresie wyjątków. Z drugiej jednak strony rodzice zostali zobowiązani do działania zgodnego z dobrem dziecka. Tak więc, wszelkie zakazy i nakazy ustalane przez dorosłych nie powinny zależeć od ich widzimisię, ale muszą przede wszystkim służyć dobru dziecka. Rodzice mają prawo do wychowywania dziecka, ale muszą to robić z poszanowaniem jego godności i praw . Prawo do wyrażania własnych poglądów Dziecko ma prawo wyrażać swoje zdanie w sprawach, które je dotyczą, a dorośli powinni go wysłuchać i wziąć je pod uwagę. Dziecko ma prawo do swobody myśli, sumienia i wyznania, prawo do zapisywania się do różnych stowarzyszeń, o ile nie ogranicza to praw innych osób. Prawo do prywatności Nikt nie ma prawa do ingerencji w prywatność dziecka, chyba, że robi to ze względu na dobro dziecka lub jego bliskich. Dlatego też dziecko ma prawo do podejmowania samodzielnych decyzji, ale wówczas powinno wysłuchać opinii i zaleceń rodziców formułowanych dla jego dobra. Nie oznacza to jednak, że dziecko może samodzielnie decydować, czy ma dziś iść do szkoły, czy nie. Z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego jasno wynika, że oprócz praw rodzice mają także obowiązki względem najmłodszych członków rodziny. Prawo do godziwych warunków socjalnych Dziecko ma prawo do opieki zdrowotnej. Państwo ma obowiązek pomagać, jeśli dziecko i jego rodzina są ubodzy lub znajdują się w trudnej sytuacji życiowej. Prawo do odpoczynku Dziecko ma prawo do wypoczynku i czasu wolnego oraz uczestnictwa w zabawach i zajęciach rekreacyjnych. Rodzice musza m.in. dbać 2 o rozwój fizyczny i duchowy dziecka. Tak więc, spoczywa na nich obowiązek zapewnienia najmłodszym warunków, które pozwolą im prawidłowo się rozwijać. Prawo do edukacji Dziecko ma prawo do nauki. Nauczanie podstawowe powinno być obowiązkowe i bezpłatne dla wszystkich dzieci. Edukacja powinna sprzyjać rozwojowi osobowości dziecka, jego zdolności i umiejętności. Prawo do informacji Dziecko ma prawo swobodnie się wypowiadać w każdej formie (ustnej, pisemnej, rysunkowej itp.), uzyskiwać informacje z różnorodnych źródeł (jak książki, media itp.) Dziecko ma prawo do poznawania i korzystania z kultury, nauki i języka jego rodziny oraz wyznawania i praktykowania własnej religii. Jeżeli chodzi o obowiązek zapewniania dzieciom możliwości realizowania ich pasji, to wszystko zależy od zasobności danej rodziny. Niektóre rodziny będą w stanie opłacić kilka zajęć pozalekcyjnych, a innych nie będzie na to stać. W takiej sytuacji dziecko nie może wymagać od rodziców, aby spełnili jego życzenie. Jednak rodzice nie mogą np. zabronić dziecku chodzić do szkoły czy bawić się z rówieśnikami. Kontakt z innymi dziećmi jest tak samo ważny dla ich rozwoju, jak kontakt z literaturą czy sztuką. Warto jednak wiedzieć, że rodzice mają prawo wychowywać swoje pociechy zgodnie z własnymi wartościami i światopoglądem. Oznacza to, że mogą np. opowiadać dziecku o religii, którą sami wyznają. Rodzice nie mogą jednak nakazywać małoletniemu praktykowania określonego obrządku. Jeśli jedno z rodziców jest wierzące, a drugie nie, to niedopuszczalna będzie sytuacja, gdy np. żona za plecami męża ochrzci dziecko. Rodzice powinni te kwestie uzgodnić wspólnie. Jeżeli nie są w stanie dojść do porozumienia – zrobi to za nich sąd. Oczywiście uprawnienie rodziców do narzucania dziecku światopoglądu także ma swoją granicę. Chodzi tutaj o taki sposób widzenia świata przez rodziców, który mógłby prowadzić do sytuacji niebezpiecznych dla dziecka. Tak będzie w sytuacji, gdy np. religia wyznawana przez rodziców zabraniałaby wykonywania określonych zabiegów medycznych mających na celu ratowanie życia ich dziecka. Ochrona przed przemocą Dziecko ma prawo do ochrony przed przemocą fizyczną, psychiczną i zaniedbaniem. Nikt nie ma prawa go bić, prześladować i wykorzystywać w celach seksualnych. Dziecko ma prawo do ochrony przed wykonywaniem pracy, która jest niebezpieczna, szkodliwa dla jego zdrowia lub przeszkadza mu w nauce. Nikt nie ma prawa angażować go w produkcję narkotyków i handel nimi ani zmuszać czy namawiać do ich zażywania. Rodzice i opiekunowie mają zakaz stosowania wobec podopiecznych kar cielesnych. Jednakże to, że nie wolno bić dzieci, nie oznacza, że rodzice mają obowiązek bezstresowego wychowywania swoich pociech. Można karać dzieci, stosując różnego rodzaju nakazy bądź zakazy. Wybrane przez rodzica zakazy i nakazy nie mogą jednak naruszać godności dziecka oraz polegać na zastraszeniu go. Można natomiast ograniczać dostęp pociech do pewnych dóbr (np. zakaz oglądania bajek w telewizji) lub ograniczyć swobodę wyboru (np. zakaz spotykania się z konkretnymi przyjaciółmi). Karą może być także zakaz jedzenia chipsów czy picia coli. Rodzice nie mają jednak prawa zabronić dziecku zjedzenia np. kolacji. Jednym z podstawowych obowiązków rodziców jest dbanie o to, by dziecko było dobrze odżywione. Jeżeli dziecko uważa, że jego rodzic przekracza wyżej wskazane granice, powinno koniecznie znaleźć dorosłą osobę z najbliższego otoczenia i powiedzieć jej o swoim problemie. Wszystkim dzieciom, niezależnie od koloru skóry, wyznania czy pochodzenia, przysługują takie same prawa - prawa dziecka. Wiodącym dokumentem dotyczącym praw dziecka jest Konwencja o prawach dziecka uchwalona w 1989 roku przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych i ratyfikowana przez Polskę w 1991 roku. Polska może poszczycić się bogatą tradycją związaną z promowaniem praw dziecka, począwszy od postaci Janusza Korczaka, cenionego na świecie działacza na rzecz godnego traktowania dzieci, po Ludwika Rajchmana, pomysłodawcę stworzenia 3 międzynarodowej organizacji działającej na rzecz dzieci - UNICEF. Polska była również inicjatorem powstania Konwencji o prawach dziecka, gdyż przedłożyła Komisji Praw Człowieka ONZ jej pierwszy projekt. O tym, jak ważne są w naszym kraju prawa dziecka świadczy również fakt, iż zostały one uwzględnione w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Dziecko powinno znać swoje prawa, rozumieć je i świadomie z nich korzystać. Państwo powinno traktować dziecko podmiotowo i bezwzględnie przestrzegać przysługujących mu praw. Upowszechnianie wiedzy o prawach dziecka nie jest wymierzone przeciwko rodzicom. Zarówno rodzice, opiekunowie jak i nauczyciele powinni mieć świadomość, że prawa dziecka nie kolidują z prawami dorosłych, lecz się uzupełniają. Zapisy zawarte w Konwencji o prawach dziecka są podstawą działalności UNICEF, który podejmuje starania, aby stanowiły one kanon zasad etycznych i standardów międzynarodowych postępowania wobec dzieci. Anna Miękina Źródło: http://www.unicef.org/magic/resources/CRC_polish_language_version.pdf http://kobieta.dziennik.pl/dziecko/artykuly/338665,oto-prawa-i-obowiazki-rodzica-idziecka.html?gclid=CjwKEAjw-o6hBRDOmsPSjqakuzYSJADR2V3SdROVbRV4LzQiOPBzlznrI7rso8s6wCqPoLgzDLSCBoCjp7w_wcB http://www.unicef.pl/Co-robimy/Prawa-dziecka http://www.kopd.pl/ http://www.eid.edu.pl/archiwum/1996,94/grudzien,124/prawa_dziecka_wartosc_i_norma_a_nie_kodek s_praw,533.html WYCHOWANE DZIECKA WE WSPÓŁCZESNEJ RODZINIE Rozwój każdego człowieka jest procesem przekształcania się zachowań i struktury psychicznej człowieka w wymiarze całego życia. Nie sposób mówić o wychowaniu dziecka czy sprawowaniu opieki nad dzieckiem bez zrozumienia znaczenia tych pojęć. „Słownik pedagogiczny” definiuje w y c h o w a n i e jako „ świadomie organizowaną działalność społeczną, której celem jest wywoływanie zamierzonych zmian w osobowości człowieka. Zmiany te obejmują zarówno stronę poznawczo – instrumentalną, związaną z poznaniem rzeczywistości i umiejętnością oddziaływania na nią, jak i stronę aksjologiczną, która polega na kształtowaniu stosunku człowieka do świata i ludzi, jego przekonań i postaw, układu wartości i celu życia. Rodzina jest najbardziej powszechnym środowiskiem wychowawczym. Oddziaływuje na zachowanie się wychowanka zarówno wewnątrz rodziny, jak i na zewnątrz, na jego ustosunkowanie się do innych osób, do świata wartości, do systemu norm i wzorów postępowania. Rodzina pozostaje dla ogromnej większości dzieci i dorosłych podstawowym zespołem wspólnoty życia. Dla wielu dom staje podporą emocjonalną, ostoją bezpieczeństwa psychicznego. Zapewnia ona jednostce zaspokojenie potrzeb emocjonalnych, potrzeb zwierzenia się z przeżyć konfliktowych, daje poczucie bezpieczeństwa. Jednakże środowisko rodzinne może oddziaływać na dziecko korzystnie lub niekorzystnie. Może wzbogacać i wspierać rozwój i potencjał dziecka lub je hamować. 4 Dziecko rozwija się prawidłowo, gdy: rodzina zaspokaja jego potrzeby biologiczne i psychiczne, a przez to zaspokajana jest potrzeba bezpieczeństwa dziecka, jest właściwe odżywianie, otoczone opieką medyczną, opieką specjalistyczną, (np. logopedyczna) rodzice mądrze kochają dzieci tzn. nie ograniczają, ale wspierają, okazują akceptację i zrozumienie, chwalą, doceniają, okazują cierpliwość, stwarzają możliwości i zachęcają do usamodzielniania (odpowiednio do wieku dziecka) rodzice okazuję dziecku zainteresowanie, wspólnie z dzieckiem spędzają czas, (wspólne zabawy rozwijają funkcje poznawcze, motorykę dużą i małą, itd., na rozwój mowy pozytywnie wpływają odpowiednie wzorce mowy, rozmowy z dzieckiem, czytanie czasopism dla dzieci, książek rodzice utrzymują kontakt z szerszym otoczeniem, bywają z dzieckiem na placach zabaw, w kinie, teatrze, ZOO, itd. dziecko ma zapewnione warunki do aktywności własnej (rodzice pomagają w rozwijaniu uzdolnień i zainteresowań, stwarzają możliwości do zdobywania przez dziecko różnorodnych doświadczeń. Wiele zagrożeń dla rozwoju dziecka może mieć swoje źródło w rodzinie. Zachwianie poczucia bezpieczeństwa może być spowodowane niewłaściwą sytuacją rodzinną (np. rozwód rodziców); nieodpowiednią atmosferą domową (awantury, kłótnie, przemocą fizyczną i psychiczną, wykorzystywaniem seksualnym, brakiem zainteresowania dzieckiem, jego potrzebami, problemami, brakiem więzi emocjonalnej rodzic - dziecko), brakiem akceptacji, niskim poziomem materialnym; niewłaściwym odżywianiem, brakiem kontroli lekarskich, niezapewnieniem i hamowaniem aktywności ruchowej dziecka; złą organizacją czasu dziecka (wiele godzin przed komputerem, telewizorem, tabletem), brakiem kontroli oglądanych przez dziecko programów; nadmierną opiekuńczością ze strony rodziców, dziadków, czasami także nauczycieli; autorytarną dyscyplina; zniechęcaniem do eksplorowania otoczenia, dezaprobowaniem fantazji, dostarczaniem zbyt dużej ilości zabawek; nierozpoznaniem lub hamowaniem zainteresowań, nierozwijaniem talentów, uzdolnień dziecka; zmianą środowiska, chorobami przewlekłymi, negatywnymi doświadczeniami w kontaktach z grupą rówieśniczą. Jednakże występują także zagrożenia zaliczające się do innej grupy inhibitorów. Zagrożenia, które chciałabym omówić, można ująć w kategoriach stylu życia współczesnej rodziny czy też elementów kultury współczesnej. Zalicza się do nich: pośpiech i brak czasu – tempo życia wielu rodzin można scharakteryzować w następujący sposób: pędzimy zdyszani, goniąc czas, a im szybciej biegniemy, tym szybciej ucieka brak uwagi i powierzchowność w relacjach wewnątrzrodzinnych – z brakiem czasu nierozerwalnie łączy się niedostatek uwagi, który przejawia się pozornością interakcji z osobami najbliższymi; dla wielu współczesnych rodzin charakterystyczna jest niecierpliwość przy obdarzaniu uwagą najbliższych nadmiar bodźców – żyjemy w rzeczywistości, która atakuje rodzinę ogromną ilością bodźców w postaci nieustannie płynących w stronę każdego jej członka informacji, zachęt, pokus. Ich wpływom poddane jest również dziecko pozostawione bez kontroli przed ekranem telewizora czy komputera; obrazy, dźwięki, informacje niekorzystnie wpływają na jego system nerwowy, gdyż młody człowiek niczym gąbka chłonie to, co na niego oddziałuje nieuporządkowana codzienność – rodzice nieustannie spieszący się, z rozmaitym powodzeniem łączący różne elementy codzienności, nie mają czasu na tworzenie dziecku rzeczywistości celowo zaplanowanej, uregulowanej i przewidywalnej; życie współczesnej rodziny nie jest już wyznaczane przez rytm wspólnych 5 posiłków, weekendów czy świąt, z perspektywy dziecka rzeczywistość rodzinna trudna jest do ogarnięcia i przewidzenia; nie wiadomo, co i kiedy się wydarzy nadmiar emocji i problemów – niefrasobliwość dorosłych przejawia się transmisją własnych negatywnych emocji na innych członków rodziny, w tym na dzieci; wyniki badań wskazują, iż znacznie częściej emocje przepływają od rodziców do dzieci, niż odwrotnie; negatywne emocje wynikające z funkcjonowania pozarodzinnego (np. zawodowego) dorosłych przenoszone są na relacje wewnątrzrodzinne Dbajmy więc o to, starajmy się stwarzać naszym dzieciom jak najlepsze szanse, warunki na prawidłowy, harmonijny rozwój, wtedy one będą szczęśliwe, radosne, a „kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”! Katarzyna Gracjasz Źródło: Guz S.: ,,Rozwój i edukacja dziecka: szanse i zagrożenia”, UMCS, Lublin 2005. Klim – Klimaszewska A.: ,,Pedagogika przedszkolna. Nowa podstawa programowa”, Instytut Wydawniczy ERICA, Warszawa 2012. Meller J.: ,,Rozwój dziecka” (artykuł, Internet). Nartowska H.: ,,Różnice indywidualne czy zaburzenia rozwoju dziecka przedszkolnego”, WSiP, Warszawa 1986. Przetacznik-Gierowska M., Tyszkowa M.: ,,Psychologia rozwoju człowieka”, WSiP, Warszawa 2000. DLACZEGO PRZEDSZKOLAK PŁACZE ? Do czasu przyjścia do przedszkola całym światem dziecka był rodzinny dom i jego rodzice. Jeżeli poznawał inne otoczenie to zawsze towarzyszyli mu przy tym jego najbliżsi. Niestety teraz nie tylko jest osamotnione w nowym środowisku, ale jest ono dla niego całkowicie nieznane. Jeśli dziecko do tej pory nie zostawało bez mamy i taty to ma ogromne trudności w odseparowaniu się od rodziców. Zmienia się również jego rytm dnia. W momencie pójścia do przedszkola nie tylko musi wcześniej wstać, ale również pojawia się pośpiech. Rodzice spieszą się do pracy, szybko trzeba odprowadzić dziecko do przedszkola. Z pośpiechem pojawia się stres. Burzy się rytm dnia dziecka, teraz musi ono szybko wstać z łóżka, pomimo, że ma jeszcze ochotę poleniuchować w nim. Trzeba szybko zjeść śniadanie, aby wyjść jak najwcześniej z domu. Ze stresem pojawia się niepokój, rozżalenie, a stąd prosta droga do płaczu. Rodzice zapominają, że dziecko należy odpowiednio przygotować do nowego otoczenia czy sytuacji. Dla nieprzygotowanego dziecka zmiana środowiska staje się często dramatem. Codzienne rozstania z rodzicami to straszne przeżycie, dlatego uczucie strachu często pojawia się już wieczorem, czasami przenosząc się do snu dziecka, w skrajnych przypadkach może dojść nawet do moczenia nocnego. Jednakże czasami jest inaczej. Niektóre dzieci manipulują rodzicami. Obserwuję, że są dzieci, które płaczą tylko podczas rozstań i powrotów rodziców. Moim zdaniem w taki sposób pokazują swoją gorycz, rozżalenie. Są i takie przypadki, że to rodzice bardziej niż ich dzieci przeżywają rozstania. Dziecko podświadomie odbiera te niepokoje. Jak wykazały badania najlepszymi obserwatorami są dzieci. Widząc zestresowanego rodzica szybko udziela im się strach. Myślą: Jeżeli moja ukochana mamusia tak boi się zostawić mnie w przedszkolu to na pewno tu jest strasznie. Czasami żartuję sobie, że płaczą, bo tak wypada. Bardzo często przez cały dzień bawią się wspaniale, a gdy wchodzi rodzic rzucają się na niego z płaczem. Zatroskany rodzic jest rozkojarzony tą sytuacją, nie wierzy, że dziecko bawiło się, gdy jego nie było. Poszukuje przyczyn płaczu, nie zdając sobie sprawy, jaka jest prawda. Szczególnie jedynacy przeżywają pójście do przedszkola. Do tej pory 6 w domu były same, wszystko było tylko dla nich, zabawki i książki. Nie trzeba było się z nikim nimi dzielić. W przedszkolu obowiązują zasady współpracy i umiejętność dzielenia się. Dziecko, wychowywane w świecie dorosłych często chwalone odczuwa moment zagrożenia w chwili, gdy zostanie skarcone przez nauczycielkę lub w momencie pochwalenia przez nią innego dziecka. Tutaj dość częstą reakcją może być także płacz. Są dzieci, które instynktownie chcą przewodzić w grupie, gdy jednakże trafią w niej na inną przywódczą osobowość, mocniejszą niż ich, wtedy tracą „grunt pod nogami”. Kilka praktycznych rad dla Rodziców : ●Nie żądaj od dziecka obietnicy: nie będziesz płakał, prawda? Obiecaj mi to! Jeśli dziecko będzie płakało przy rozstaniu, to staraj się mu pokazać, że to nie jest nic złego. Inaczej nauczy się, że płacz sam w sobie jest zły, tymczasem nie jest. Jeśli rodzice będą dawali dziecku do zrozumienia, że płacz to coś złego, tym bardziej dziecko będzie płakało, zlęknione, że sprawia rodzicom zawód. ●Nie obiecuj nagród: jak nie będziesz płakał, to kupię ci nową zabawkę! Dziecko zacznie wykorzystywać tę obietnicę oraz zobaczy, że to, aby nie płakało, jest bardzo ważne dla rodzica. ●Staraj się nie rozmawiać o płaczu z dzieckiem: płakałeś dzisiaj? Jak często? To kolejny sygnał podkreślający, że płacz jest bardzo ważny i przypominający dziecku te przykre zdarzenia. ●Nie zabieraj dziecka z przedszkola tylko dlatego, że płakało przez cały ranek. Ono uczy się w ten sposób, że płaczem może spowodować powrót do domu. To narzędzie manipulowania rodzicami. ●Nie pokazuj przedszkola, jako miejsca, do którego chodzi się z przymusu. Nie mów dziecku: przykro mi, ale musisz tam chodzić, nie mamy innego wyjścia. Dajesz mu do zrozumienia, że to nie jest miejsce przyjemne, lecz ostateczność, nie ma innego wyjścia, gdyż rodzice muszą chodzić do pracy. ●Nie bój się rozstania z dzieckiem. Co robić, aby dziecko nie płakało? ●Trzeba budować pozytywny obraz przedszkola, pokazując je dziecku jako miejsce zabawy, bardzo atrakcyjne ze względu na kolegów i koleżanki oraz nowe możliwości zabaw. ●Rozstawaj się z dzieckiem możliwie w tych samych porach i z uśmiechem na twarzy. ● Aby mogło się zaaklimatyzować w nowym miejscu i nie czuło się samotne, zaproponuj mu zabranie ze sobą przytulanki. ●Gdy dowiesz się, że dziecko płakało, porozmawiaj z nim, pokazując jak wiele traci nie bawiąc się z innymi. ●Myśl o pobycie dziecka w przedszkolu jak o rozrywce, urozmaiceniu jego. ●Porozmawiaj z nauczycielką, niech odpowie na Twoje pytania oraz wyjaśni wszystko, co budzi Twoje wątpliwości. Marta Miś Źródło: Przedszkolak.pl edziecko.plnaszeprzedszkole.pl ZABAWY FUNDAMENTALNE Wczesny rozwój dziecka można przedstawić w postaci szeregu bloków i tzw. kamieni węgielnych zapewniających dziecku miłość, bezpieczeństwo i zabawę. Należy je układać w określonych miejscach, krok po kroku, a rezultatem będzie szczęście dziecka. Konstrukcja piramidy jest planem, na którym oparty jest cały program Zabaw fundamentalnych. Już w samej nazwie zawarto podstawowe zasady programu – zapewnienie dobrej zabawy i uczenie fundamentalnych umiejętności 7 oraz wartości. Czasem można spotkać się z przekonaniem, że dzieci w wieku przedszkolnym nie powinny na przykład uczyć się czytać, lecz powinny "się bawić". Otóż nic bardziej mylnego, a osoby, które głoszą takie przekonanie zapominają o najważniejszym, czyli że dzieci mogą jednocześnie bawić się i uczyć. Zabawy fundamentalne to program rozwijania zdolności dziecka od urodzenia do sześciu lat, skierowany głównie do rodziców. Jego autorami są Gordon Dryden i Colin Rose – pedagodzy. Program opiera się na grach i ćwiczeniach, które dostarczają dziecku radości, ale także mają swój cel. Każda gra i zabawa kształtuje co najmniej jeden blok konstrukcyjny piramidy (m.in. umiejętności, charakter, wartości). Istnieje ogromna różnica między rozwojem poprzez zabawę a zabawkami, których głównym przeznaczeniem jest tylko zapełnienie czasu. Jest to pierwszy program, który zawiera tak wiele praktycznych propozycji zabaw dla dzieci, opartych na koncepcji inteligencji wielorakiej Howarda Gardnera. Założeniem programu jest połączenie radosnej zabawy ze stymulacją, prowadzącej do rozwinięcia wszechstronnych uzdolnień dziecka poprzez: stymulację mózgu (w ciągu pierwszych pieciu lat życia w mózgu dziecka tworzy się 50 procent głównych połączeń nerwowych umożliwiających zdobywanie wiedzy), połączenia w mózgu powstają w wyniku bogatych i różnorodnych doświadczeń dziecka. Jest to fundament do budowania dalszych umiejętności naukę poprzez zmysły rozwijanie ośmiu rodzajów inteligencji: językowej, matematyczno – logicznej, wizualno – przestrzennej, muzycznej, interpersonalnej (umiejętności nawiązywania kontaktów z innymi osobami), intrapersonalnej (umiejętności skupienia uwagi na swoich uczuciach, umiejętności wyciągania wniosków z przeżytych doświadczeń oraz zdolności planowania, stawiania celów), inteligencji ruchowej i przyrodniczej Aby dziecko nabyło umiejętność samodzielnego myślenia, było ciekawe świata i posiadało wiarę we własne możliwości, spełnione powinny być następujące zasady: starajmy się zapewnić dziecku możliwość osiągnięcia sukcesu; zadania nie mogą być zbyt trudne ani zbyt łatwe, muszą znajdować się w strefie najbliższego rozwoju dziecka, które powinno mieć świadomość, że osiągnięcie sukcesu wiąże się z pewnym wysiłkiem oraz z satysfakcją związaną z rozwiązaniem zadania zachęcajmy do działania, a nie tylko chwalmy za wykonane prace zachęcajmy do myślenia, pobudzajmy ciekawość dziecka dajmy czas na rozwiązanie problemu kierujmy dzieckiem mając na uwadze jego zainteresowania unikajmy porównywania z innymi dziećmi pomagajmy tylko tyle ile trzeba wprowadźmy zasadę "pokaż i powiedz" Propozycje zabaw z dzieckiem 1. Kolaże – rozwijana inteligencja wizualno przestrzenna, interpersonalna, językowa Co należy zrobić? Przygotuj kolorowe ścinki papieru (np. fragmenty kolorowych papierów do pakowania prezentów. Z wybranych fragmentów powycinaj kształty geometryczne (kwadraty, prostokąty, koła, trójkąty, gwiazdy, owale). Przygotuj duży arkusz papieru lub brystolu i klej – i możecie zacząć robić "kolaż z kształtów". Porozmawiaj z dzieckiem, jaki obrazek chciałoby wykonać: drzewo, twarz, dom, ogród? Wycieczki do lasu, na plażę też mogą być dla dziecka ciekawą przygodą. Zbierajcie gałązki, muszelki, kolorowe kamyki, wodorosty, nasiona, żołędzie, pióra, liście, płatki kwiatów. Jaki kolaż można wykonać z zebranych skarbów? Może tęcze, ogon, koguta, rybę, drzewo, coś abstrakcyjnego? Jak to pomaga dziecku w uczeniu się? Dziecko poznaje różnice w wielkości przedmiotów i różne połączenia kolorów, a także rozwija zdolności manualne 8 niezbędne przy wykonywaniu ćwiczeń przygotowujących do pisania. Dziecko także obserwuje i grupuje – są to umiejętności naukowe. Wskazówka Szczególnie kształcące są kolaże wykonane z suszonych produktów spożywczych, takich jak groch, fasolę, ryż, zioła, przyprawy, makarony. Rozmawiaj z dzieckiem o wszystkich kształtach, które spotykacie na co dzień: okna i drzwi są prostokątne, koła okrągłe, namioty trójkątne. 2. Poruszamy się w rytm muzyki – rozwijana inteligencja muzyczna, ruchowa, językowa Co należy zrobić? Zachęcaj dziecko do wykonywania różnych ruchów: do utrzymania równowagi, kołysania się, obracania, rozciągania i zginania. Pokaż, jak można tańczyć szybko i wolno, jak maszerować, jak pokazać, że jest wesoło lub smutno. Dla urozmaicenia można tańczyć przed lustrem. Wytłumacz dziecku takie pojęcia jak obrót, podskok, krok, marsz. Czy przy takiej muzyce powinniśmy tańczyć szybko, wolno, radośnie, smutno czy spokojnie? Jak to pomaga dziecku w uczeniu się? Pomaga w rozwinięciu zdolności muzycznych, wzbogaca słownictwo, stymuluje rozwój mięśni i zapisuje w pamięci wzorzec ruchu. Jest to też sposób na naukę w ruchu, a warto pamiętać, że większość dzieci uczy się właśnie w ten sposób. Wskazówka Warto wykorzystać różne rodzaje muzyki: klasyczną, baletową, rozrywkową lub ulubioną muzykę domowników. Na zmianę wymyslajcie dla siebie sekwencje ruchów (rąk i nóg) i wykorzystujcie je w tańcu. Marta Stefaniak Źródło: C. Rose, K. Lotkowska: Zabawy fundamentalne dla przedszkoli C. Rose, G. Dryden: Zabawy fundamentalne, zabawy rozwijające wrażliwość artystyczną ZABAWA JAKO FORMA AKTYWNOŚCI DZIECKA „Zabawa to życie dziecka w okresie przedszkolnym … Wolność zabawy to prawo najpierwsze. Troskliwe wychowanie dziecka pozostawia mu wolność spokojnego, a samoistnego bawienia się dopóki zechce.” F. FROEBL Podstawową formą działalności dziecka w wieku przedszkolnym jest zabawa. Analizując definicje tejże formy można zauważyć, iż zabawa to nie tylko rozrywka jak sądzi wielu dorosłych. Przegląd definicji, klasyfikacji i charakterystyk zabaw wskazuje, że zabawa ma ogrom zalet i sprzyja wszechstronnemu rozwojowi dziecka. Podejmowana przez dziecko dla przyjemności oraz dla zaspokojenia potrzeby ruchu i działania ma duże znaczenie kształcące i wychowawcze, sprzyja rozwojowi fizycznemu i psychicznemu dziecka. Zabawa jest czymś nadzwyczajnym, niepojętym, rzec by można, wręcz magicznym, ponieważ sprawia, iż: rzeczy i sytuacje niemożliwe stają się możliwe; mimo ogromnego wysiłku fizycznego, dziecko nie czuje się zmęczone; zacierają się granice między wyobraźnią a rzeczywistością; a włączony za jej sprawą umysł zdolny jest do tworzenia różności, co istotne „na poczekaniu”, bez najmniejszego przygotowania i wysiłku oraz pomocy z zewnątrz. Zabawa ma również charakter terapeutyczny, służy ona bowiem uwalnianiu dziecka od różnorodnych napięć i lęków wywoływanych przez otaczające środowisko. Bawiące się dzieci przenoszą się w inny, idealny wręcz świat marzeń, gdzie nie ma zakazów, barier ani czyhających niebezpieczeństw. Jedną z pierwszych 9 teorii zabawy stworzył niemiecki pedagog Friedrich Fröbel. Uważał on zabawę za przejaw potrzeby samowyrażania się dziecka, służącą wszechstronnemu rozwojowi, a także przygotowaniu do nauki w szkole. Natomiast inny niemiecki psycholog Moritz Lazarus widział zabawę jako wytchnienie po działalności niezabawowej. Holenderski uczony Johan Huizinga, określił zabawę jako dobrowolną, swobodną czynność lub zajęcie dokonywane w pewnych ustalonych granicach czasu i przestrzeni według dobrowolnie przyjętych, lecz obowiązujących reguł. Ponadto dodaje on, iż jest ona celem samym w sobie, ponieważ nie osiąga się dzięki niej żadnych korzyści materialnych. J. Huizinga wymienia istotne cechy zabawy, różniące ją od pracy, takie jak swoboda, bezinteresowność, radość i świadomość odmienności od zwyczajnego życia, a także zwraca uwagę na rozrywkowy charakter zabawy i fakt towarzyszenia jej człowiekowi przez całe życie od narodzin aż do śmierci. Zabawę pojmuje się więc jako czynność, w której bawiący się, przede wszystkim dziecko, osiąga przyjemność przez sam przebieg zabawy bez względu na to, czy czynność ta ma uświadomiony cel czy też nie. Zabawa jest więc przyjemnością dla samego działania i jednocześnie powoduje rozwój osobowości dzieci. Ważny jest pogląd Stefana Szumana, że zabawa jest przejawem własnej aktywności dziecka, przyczynia się do jego rozwoju i stanowi podstawową formą jego działalności aż do podjęcia nauki. Inny znany polski pedagog Wincenty Okoń szeroko zajmując się problematyką zabawy dokonał jej charakterystyki, a mianowicie: -Zabawy i gry to działania wykonywane dla przyjemności, którą na ogół sprawiają.(...) -Zabawy i gry to działania umożliwiające realizację tych tendencji jednostki, których nie może ona realizować w zwykłej rzeczywistości.(...) -Zabawy i gry to działania czerpiące swą treść z życia społecznego.(...) -Zabawa jest działalnością o charakterze twórczym.(...) -Zabawy i gry to działania uporządkowane przez właściwe dla nich reguły. Poza przyjemnością zabawa spełnia bardzo znaczące funkcje, a mianowicie: ułatwia dziecku wejście w życie społeczne, umożliwia poznanie rzeczywistości i dostosowanie jej do własnych potrzeb umożliwia zaspokojenie zainteresowań i potrzeb indywidualnych, wpływa odpowiednio na rozwój mięśni i całego ciała, służy jako ujście nadmiaru energii, pomaga poznać i zrozumieć świat, umożliwia podejmowanie prób swoich zdolności bez brania pełnej odpowiedzialności za czyny, uczy dostrzegać różnice między rzeczywistością a fantazją, pozwala na uwolnienie się od napięć, stresów, lęków, jest czynnikiem wychowania moralnego podczas zabawy występuje określony ład, porządek, skupienie oraz koncentracja dziecka na działaniu. Wielu nauczycieli, pedagogów i psychologów wymienia jeszcze jedną funkcję zabawy: uczy przezwyciężać trudności i szukać wyjścia z różnorodnych sytuacji. Tak więc zabawa ma charakter stymulujący ogólny rozwój dziecka. W zależności od swojego charakteru i przebiegu wpływa na poszczególne funkcje organizmu. Dzięki zabawie dziecko przeżywa rozmaite sytuacje społeczne, poznaje świat przedmiotów, opanowuje szereg sprawności, ale poznaje też istotne elementy wiedzy o świecie. Oczywiście sposób bawienia się dziecka zależy w dużej mierze od jego wieku, zainteresowań, możliwości indywidualnych - poziomu rozwoju. Zabawy charakterystyczne dla okresu dziecięcego przedstawiają się następująco: zabawy konstrukcyjne: polegają na budowaniu, składaniu całości z elementów, z wykorzystaniem różnorodnego materiału. Dziecko bawiąc się, wykonując czynności konstrukcyjne, odczuwa przyjemność, zadowolenie, jednocześnie zaspakaja ważną potrzebę tworzenia. 10 zabawy tematyczne: nazywane również zabawami naśladowczymi, w role, dramowymi lub fikcyjnymi. Są to zabawy dziecięce na określony temat zaczerpnięty z różnych sytuacji, zdarzeń, faktów z życia zauważonych przez dzieci i odtworzonych w formie zabawy. zabawy dydaktyczne: forma zabawy organizowana i kierowana przez dorosłych. Są to zadania, które mają na celu osiągnięcie zamierzonego wyniku, ich celem jest przede wszystkim rozwój procesów poznawczych. Dają dziecku okazję do uporządkowania swoich wiadomości, operowania nimi, rozumienia i dociekania. zabawy ruchowe: stanowią fizyczny bodziec do rozwoju motorycznego, stosowany w nich różny typ ruchu prowadzi do rozwoju fizycznego. Kształtują charakter, wolę, twórczą wyobraźnię, pamięć, pojęcia przestrzenne. Mogą być to zabawy swobodne i organizowane, w których realizowany jest określony cel. zabawy badawcze: są kontynuacją zabaw manipulacyjnych, występujących we wcześniejszych okresach rozwojowych. Dziecko manipulując przedmiotami i działając na nich zaspokaja swoje potrzeby poznawcze. zabawy twórcze: stymulują rozwój dyspozycji twórczych dziecka, wynikają z rozwoju wyobraźni, fantazji, pomysłowości. Wyrażają się działaniami podejmowanymi przez dzieci w formie ekspresji plastycznej, werbalnej, ruchowej i muzycznej. Zabawy twórcze pozwalają na przekraczanie granic dotychczasowych osiągnięć, tworzą działania autokreacyjne, zwane samorozwojem lub tworzeniem siebie według własnego projektu. Każdy rodzaj zabawy odgrywa w rozwoju dziecka swoistą rolę, dlatego też w przedszkolu, ale także w domu powinno stwarza się takie warunki, które pozwoliłby na różnorodną aktywność zabawową dziecka. Zauważyć też należy, że dokonywano również podziałów zabaw ze względu na: liczbę uczestników (samotne zabawy, równoległe, zespołowe), tereny zabawy (sala przedszkolna, sala gimnastyczna, ogród przedszkolny, i in. inicjatywę i samodzielność dziecka w zabawie (spontaniczne, spontaniczne z udziałem nauczyciela, zabawy według określonych zasad). Mimo, iż udowodniono, że zabawa jest najważniejszą formą aktywności dziecka, to niejednokrotnie jest ona bagatelizowana, gdyż ciągle przypisuje się wyższość nauce i pracy, czyli rodzajom aktywności dorastających czy też dorosłych ludzi. Niestety często nie przywiązuje się wagi do potrzeby zabawy, która stanowi podstawowy stymulator rozwojowy dziecka. Wielu dorosłych uważa, że zabawa upiększa życie i bez niej można się obyć, a dziecko im szybciej z niej wyrośnie, tym lepiej dla jego przyszłości. Dzieje się to dlatego, że cele, którym służy zabawa są mało uchwytne dla dorosłego, co prowokuje dorosłych do ignorowania jej znaczenia rozwojowego, do przerywania jej jako aktywności mało ważnej. Należałoby tu podkreślić, że takie myślenie jest błędne, a ten rodzaj aktywności, jaką jest zabawa dla dzieci przedszkolnych jest najważniejszy. Cytowany na początku artykułu Fryderyk Froebl, stwierdził, że zabawa „jest najczęstszym duchowym produktem człowieka… dlatego też rodzi radość, wolność i zadowolenie. W niej tkwią i z niej tryskają źródła wszelkiego dobra”. Niemiecki pedagog udowodnił, że zabawa ma głębsze znaczenie i że w niej zaczyna się kształtować wola, uczucie i charakter. Zabawa po prostu uczy i wychowuje! Zatem stwarzanie warunków do podejmowania spontanicznej, kreatywnej i efektywnej zabawy jest fundamentalnym zadaniem wychowawczym przedszkola i rodziców. Źródło: Joanna Hadała-Polkowska Bliżej Przedszkola, nr 6, VI 2012r., Bliżej Przedszkola, nr 1, I 2013r., Dziecko w świecie zabawy, red. B. Dymara, Kraków 2009 Nowy słownik pedagogiczny, W. Okoń, Warszawa 1996 11 CO NAM JESIEŃ W KOSZU NIESIE ? Jesienią możemy czerpać pomysły na prace plastyczne obserwując otoczenie i zmieniającą się przyrodę. Warto wykorzystywać materiały, które dzieci samodzielnie i z radością pozbierają (liście, szyszki, kasztany). Wykonanie prac plastycznych z ich użyciem nie jest skomplikowane. Jednocześnie wyglądają bardzo efektownie. Oto kilka pomysłów na jesienne ozdoby. "Buczynowa wróżka" Wiek: od 4 lat Do wykonania potrzebne są: łuska buczyny, klej, drewniany koralik o średnicy 1 cm, włóczka lub wata, kredki lub flamastry, czapeczka z żołędzia, mocna nitka. Wykonanie: - łodyżkę łuski buczyny należy posmarować klejem - na łodyżce osadzić koralik (jeśli łodyżka jest zbyt gruba należy ją lekko ostrugać) - do koralika przykleić włosy zrobione z kilku pasemek rozplecionej włóczki lub waty - na koraliku narysować kredkami lub flamastrami buzię - dopasowaną uprzednio do wielkości koralika czapeczkę żołędzia posmarować klejem od wewnątrz i osadzić na czubku głowy - kawałek mocnej nitki przywiązać do łodyżki na czapeczce i związać końce. "Jesienny wazon" Wiek: od 3 lat Do wykonania potrzebne są: przezroczysty, szklany wazonik, kasztany, żołędzie, czapeczki żołędzi, kawałki jodły, suszone liście. Wykonanie: - kasztany i żołędzie ułożyć warstwami naprzemiennie - na samej górze ułożyć gałęzie jodły - włożyć suszone liście - całość przyozdobić czapeczkami żołędzi. Prosta do wykonania ozdoba, która wprowadzi jesienny nastrój do każdego pomieszczenia. "Jesienna makieta" Wiek: od 4 lat Do wykonania potrzebne są: rolki po papierze toaletowym, niewielkie suszone liście, farby, żołędzie, klej, nożyczki, plastelina, kartka z bloku technicznego, Wykonanie: - na kartkę (podstawę makiety) przykleić suszone liście i żołędzie - rolki po papierze toaletowym pomalować na brązowo (będą to pnie drzew) - do rolek przymocować suszone liście (będą to korony drzew) - drzewa przymocować w dowolnym miejscu na podstawie makiety. Makietę można modyfikować w zależności od dostępnych materiałów (na podłożu mogą znaleźć się oprócz żołędzi na przykład nasiona innych drzew). "Jesienne stempelki" Wiek: od 3 lat Do wykonania potrzebne są: suszone liście, farby, pędzle, kartki. Wykonanie: nanieść na suszone liście farbę i odcisnąć pomalowane liście na kartce Można stworzyć ciekawy wzór wykorzystując liście w różnym rozmiarze i kształcie. "Jesienne liście" Wiek: od 3 lat Do wykonania potrzebne są: suszone liście, kredki, kartki Wykonanie: obrysować kontury liścia położonego na kartce i pokolorować je według własnego pomysłu. Inna wersja: położyć liść pod kartką i kredkami pokolorować kartkę Proste sposoby na ciekawe wykorzystanie zebranych przez dzieci liści. Marta Poprawa Źródło: Braff, Burkhardt, Maier „Każde dziecko to potrafi”, Oficyna Wydawnicza "Delta W-Z", Warszawa 1996. http://czasdzieci.pl/inspiracje/d,31-jesien.html 12 CIEKAWOSTKI O JESIENI Jesień - jedna z czterech podstawowych pór roku w przyrodzie w strefie klimatu umiarkowanego. Charakteryzuje się umiarkowanymi temperaturami powietrza z malejącą średnią dobową oraz najwyższym w skali roku opadem atmosferycznym. W świecie roślin i zwierząt jest to okres gromadzenia zapasów przed kolejną zimą. Na przełomie lata i jesieni część zwierząt przenosi się do cieplejszych stref klimatycznych. Jesienią liście drzew zmieniają kolor, by w końcu opaść przed zimą, a najgrubsze części zielone roślin ulegają zdrewnieniu. Rośliny wieloletnie gromadzą substancje zapasowe w korzeniach, a jednoroczne usychają, starając się przedtem różnymi metodami doprowadzić do rozproszenia nasion. Za jesień klimatyczną przyjmuje się okres roku (następujący po lecie), w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 15 a 5 °C. Zasadniczo po jesieni następuje zima, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy - przedzimie. Dla półkuli południowej wszystkie opisane daty i zjawiska są przesunięte o pół roku. Za miesiące jesienne: na półkuli północnej uznaje się wrzesień, październik i listopad, a na południowej marzec, kwiecień i maj. Dlaczego jesienią liście zmieniają barwę? Zielony barwnik liści powstaje w wyniku działania promieni słonecznych. Gdy zbliża się zima i słońce świeci krócej, powstaje go dużo mniej. Wówczas główną rolę w tworzeniu barwy liścia zaczynają odgrywać inne barwniki, np., żółte lub pomarańczowe. Dlaczego drzewa zrzucają liście? Drzewa zrzucają liście, aby nie tracić przez nie wody w czasie zimy. Sygnałem do zrzucenia liści jest dla drzew długość dnia. Gdy jesienią dni stają się krótsze, między liściem a gałązką drzewa tworzy się przegroda, która sprawia, że do liścia przestaje dopływać woda. Liść usycha i przy podmuchu wiatru odpada od gałęzi. Dlaczego ptaki odlatują na zimę do ciepłych krajów? Główną przyczyną ptasich odlotów jest brak możliwości zdobycia pokarmu. Owady czy pająki, którymi żywi się wiele ptaków, na czas zimy ukrywają się w swoje kryjówki. Brakuje także nasion i owoców. Dlatego tak ważne jest dokarmianie tych ptaków, które zostają w Polsce. Skąd ptaki wiedzą, ze czas już odlatywać do ciepłych krajów? Na decyzje o terminie odlotu ptaków wpływa brak możliwości zdobywania pokarmu i niska temperatura powietrza. Jednak największą rolę odgrywa najprawdopodobniej długość dnia. Im bliżej zimy, tym dni staja się krótsze. Zmiany te ptaki odczytują podobnie, jak my kalendarz. Czekajmy więc na wiosnę, a kiedy zaczną się pojawiać zielone listki na drzewach, wtedy i ptaki do nas powrócą. Oby do wiosny! Jak zwierzęta przygotowują się do nadejścia zimy i braku pożywienia w lesie? Sójka podobnie jak wiewiórka, zbiera żołędzie i bukiew (owoce buku). Ryjówka zwiększa masę ciała przed zapadnięciem w sen zimowy: poluje na owady, na przykład: pluskwiaki i tarczówki. Sama kryje się w warstwie liści przed polującymi na nią drapieżnikami - lisem i dzikiem. Ten ostatni przeżywa ziemię, wykopując za pomocą swych długich kłów i ryja opadłe na ziemię żołędzie. Jelenie i sarny muszą żywić się korą i porostami. We wrześniu i październiku las aż drży w posadach od ryku jeleni i dźwięku uderzających o siebie poroży. Ogromne samce walczą w porze godowej o zdobycie stada łań. Natomiast dużo mniejsze kozły sarny zrzucają w tym okresie poroże. Co to jest sen zimowy? Sen zimowy jest stanem głębokiego uśpienia wielu ssaków, a nawet niektórych ptaków w rejonach gdzie panuje ostra zima. W ten sposób sama natura skutecznie przeciwdziała naturalnemu brakowi pożywienia podczas zimnej pory roku. 13 Jak ludzie przygotowują się do jesieni? Jesień jest czasem przygotowania do kolejnej pory roku – zimy. Ludzie przygotowują domowe zaprawy – dżemy, kompoty, buraczki. Kiszą ogórki i suszą grzyby. A co z pogodą? W odróżnieniu od pory letniej, jesienią trzeba też dość często nosić ze sobą parasol. Deszcz pada z chmur, gdy zwarte w nich kropelki wody zaczynają się ze sobą łączyć. Spadną na ziemię w postaci deszczu, gdy staną się duże i ciężkie. Podczas kolejnej pory roku (zima) kropelki te będą zamarzać, zmieniać się w kryształki lodu i spadać w postaci płatków śniegu. Co to jest „polska, złota jesień”? Złota polska jesień jest jedną najpiękniejszych pór roku. Kwitną dalie, astry, mieczyki, cynie i róże. Od wybrzeża po wysokie góry napotkać można wrzosy, które dały nazwę pierwszemu miesiącowi jesieni. Niepozorne krzaczki są o tej porze roku obsypane kwiatkami w różnych odcieniach fioletu, a wśród nich można niekiedy dojrzeć rude rydze albo intensywnie czerwone muchomory. W ciepłe południe wrzosy pachną, wabią pszczoły. W sadach dojrzewają jabłka, gruszki i śliwki. Trwa zbiór warzyw - czerwonych pomidorów, pomarańczowej marchewki i dyni, złocistej cebuli, żółtej fasoli, zielonej i czerwonej kapusty, fioletowych bakłażanów. Świat ogarnia burza kolorów. Jest ciepło i słonecznie. Co to jest „babie lato”? Nici pajęcze, które w pogodne dni jesienne unoszą się w powietrzu. Na tych cienkich nitkach pająki, które je uprzędły, przenoszą się na większe odległości osiągając przy tym niekiedy znaczny pułap (nawet do stratosfery). Wędrówki mają związek z szukaniem schronienia na zimę. Wg niektórych osób termin ten pochodzi z bardzo dawnych staropolskich czasów, gdy sądzono, ze to kobiece włosy unoszą się w powietrzu. Stąd „babie” lato, gdy kobiety rozczesywały włosy na ciepłym, jesiennym wietrze, który unosił je w dal. Agnieszka Olejnik Źródło: http://lajt.onet.pl/encyklopedia/67190,haslo.html KOFLIKTY WŚRÓD DZIECI Konflikty międzyludzkie są zjawiskiem powszechnym. Można powiedzieć, że niemalże codziennie jesteśmy świadkami konfliktu lub sami w nim uczestniczymy. My, dorośli, często nie potrafimy poradzić sobie w sytuacjach trudnych, denerwujemy się, a co dopiero dzieci, których działanie w wieku przedszkolnym cechuje impulsywność i gwałtowność. Konflikty w grupie rówieśniczej zdarzają się każdego dnia. Sygnałem jest krzyk, płacz lub skarga. Rolą dorosłego jest umiejętne załagodzenie nieporozumienia, upomnienie lub jeśli sytuacja tego wymaga, zastosowanie kary. J. Dudzińska wyróżnia dwie podstawowe grupy konfliktów: wybuchające nagle, gwałtowne oraz narastające powoli. Różni je to, że w pierwszym przypadku przyczyn należy szukać w zewnętrznych okolicznościach, natomiast w drugim – w motywacji zachowania dziecka. Bez względu na rodzaj konfliktu, jego przebieg jest najczęściej podobny: faza wejścia w konflikt, faza przebiegu konfliktu, faza wyjścia z konfliktu. Zazwyczaj najtrudniejszą dla dzieci, ale również najważniejszą społecznie, jest faza wyjścia z konfliktu. Dzieciom trudno jest przyznać się do winy i przeprosić, często wymaga to czasu i rozmów. Należy jednak pamiętać, że to niezwykle ważny etap i przekonywać, że chowanie urazy niczemu nie służy. Spory wśród najmłodszych dotyczą najczęściej: zabawek przedszkolnych, zabawek przyniesionych z domu, przestrzegania reguł gier i zabaw. Konflikty o zabawki przedszkolne nie wynikają z małej ilości zabawek, ale z chęci uzyskania tego samego przedmiotu. Wiąże się to z charakterystyczną do wielu przedszkolnego skłonnością do naśladownictwa oraz wpływem przykładu. Jeśli chodzi o zatargi 14 o zabawki przyniesione z domu mogą one trwać dłużej i cechować się bardziej wrogą postawą dzieci. Wynika to ze świadomości, że zabawkę przedszkolną traci się na chwilę, natomiast o osobistą istnieje obawa, że już nigdy nie wróci. Trzecia grupa konfliktów odnosi się do trudności w panowaniu nad swoimi pragnieniami oraz dostosowaniu ich do pragnień i dążeń innych dzieci, co powoduje problemy we współdziałaniu. Większość dzieci dąży w zabawie do przyjęcia roli ważniejszej, ponieważ daje to możliwość większego działania i „rządzenia”. Konflikt to zawsze sytuacja stresowa dla wszystkich stron. Dzieci w wieku przedszkolnym najczęściej nie są w stanie same rozwiązać zaistniałego sporu, dlatego rodzic i nauczyciel stają się mediatorami. Wyjaśnienie i załagodzenie zdarzenia to często nie lada wyzwanie. Thomas Gordon proponuje stosowanie „metody bez tracenia”. Osoby uczestniczące w konflikcie starają się go wspólnie rozwiązać. Autor wyróżnia 6 kroków znalezienia rozwiązania: zdefiniowanie problemu, wyliczenie możliwych, proponowanych rozwiązań, ocena tych rozwiązań, wybór rozwiązania zadowalającego, ustalenie sposobów zastosowania rozwiązań, ponowna ocena zastosowanych rozwiązań i otrzymanych wyników. Metoda ta wzbudza troskę o potrzeby innych, budzi wzajemne zaufanie a przez to sprzyja nawiązywaniu pozytywnych relacji społecznych. Stosując tą metodę rozwijamy u dzieci odpowiedzialność nie tylko za swoje postępowanie, ale także za los drugiego człowieka, budzimy empatię i uczymy odczuwać potrzeby innych. Warto zwrócić uwagę także na terapeutyczną funkcję rysowania i malowania. Dziecko koncentrując się na zadaniu zapomina o przeżywanym konflikcie i stresie z nim związanym. Jednocześnie może przelać na papier uczucia i emocje, które mu towarzyszą w danym momencie, co sprzyja zmniejszeniu napięcia. Nieporozumienia wśród dzieci są nieuniknione. Szczególnie w przedszkolu sprzyjają temu różne temperamenty dzieci, przyzwyczajenia wyniesione z domu. Wpływa na to też stres związany z podporządkowaniem się regułom i zasadom obowiązującym w grupie. Zadaniem dorosłych jest wspomóc dzieci w rozpoznawaniu swoich emocji oraz radzeniu sobie z nimi. Im prędzej zostaną dostrzeżone problemy z zachowaniami niepożądanymi, tym wcześniej uda się zareagować i je wyeliminować. Pamiętajmy, że najwięcej korzyści osiągną dzieci, gdy same znajdą rozwiązanie konfliktu. Da im to poczucie dumy oraz nauczy odpowiedzialności za swoje postępowanie. Anna Rusinek Źródło: Gordon Thomas: Wychowanie bez porażek w praktyce: jak rozwiązywać konflikty z dziećmi? Wyd. VIII, "Pax", Warszawa 2004. Birch A., Malim T. Psychologia rozwojowa w zarysie, Wyd. PWN, Warszawa 1995. 15 SAMODZIELNOŚĆ PRZEDSZKOLAKA "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem." Albert Camus Samodzielność to cecha, którą rodzice i opiekunowie chcą (i powinni) jak najszybciej utrwalić u swoich podopiecznych. Dziecko samodzielne to dziecko odpowiedzialne, pewne siebie i docenianie przez otoczenie dorosłych. Im szybciej rozpocznie się kształtowanie czynności samoobsługowych, nawyków higienicznych i kulturalnych, tym większe szanse na zapewnienie mu warunków do harmonijnego rozwoju. Już u przedszkolaków można zaobserwować trzy rodzaje samodzielności: samodzielność praktyczna, czyli taka która pozwala na samodzielne poradzenie sobie z zadaniami porządkowymi i samoobsługowymi; samodzielność umysłowa, która polega na umiejętności podejmowania decyzji i rozwiązywania problemów podczas zabawy i nauki; samodzielność społeczna, czyli umiejętność współdziałania z rówieśnikami i opiekunami, porozumiewania się z nimi oraz barania odpowiedzialności za podejmowane decyzje społeczne. Poziomy rozwoju wszystkich typów samodzielności różnią się u dzieci, co może być spowodowane m.in.: różnicami płciowymi, różnymi doświadczeniami wynikającymi ze stylów wychowawczych rodziców, zaburzeniami napięcia mięśniowego oraz motoryki małej i dużej. Najważniejsze, żeby podczas planowania działań mających na celu usamodzielnienie się dziecka, brać pod uwagę jego potrzeby i możliwości, które są różne na poszczególnych etapach rozwoju. Poniżej przedstawiona zostanie lista podstawowych umiejętności z zakresu samodzielności, którymi powinien charakteryzować się przedszkolak w zależności od wieku. Co potrafi trzylatek? W zakresie kształtowania nawyków higienicznych: rozpoznaje przybory i przedmioty służące do wykonywania czynności higienicznych; wykonuje prawidłowo podstawowe czynności higieniczne; podciąga rękawy przed myciem rąk; myje zęby, używając szczoteczki i pasty do zębów; wie, że należy się myć, i bez protestów poddaje się takim zabiegom, jak kąpiel czy czesanie; zna kolejne czynności wykonywane podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych, samodzielnie zdejmuje i podciąga ubranie; potrafi korzystać z papieru toaletowego; pamięta o spuszczaniu wody; wie, że po skorzystaniu z toalety należy umyć ręce; umie korzystać z chusteczek higienicznych. W zakresie wykonywania czynności samoobsługowych: potrafi jeść łyżką i pić z kubka; spożywa posiłek przy stole, zachowując czystość w miejscu jedzenia; nie bawi się zabawkami w trakcie jedzenia; nie oblizuje talerzy; nie „rozkłada się” na stole i nie opiera głowy na rękach; korzysta po posiłku z serwetek; zgłasza potrzeby fizjologiczne i samodzielnie korzysta z toalety; nakłada samodzielnie niektóre elementy ubrania; wie, że należy nałożyć je we właściwej kolejności, np. sweterek na koszulkę, a nie odwrotnie; potrafi wkładać kapcie; informuje o napotykanych trudnościach podczas wykonywania czynności i prosi o pomoc. W zakresie przyzwyczajania do utrzymywania w porządku rzeczy i otoczenia: odkłada zabawki na ich stałe miejsce; uczestniczy we wspólnym porządkowaniu zabawek w sali; pomaga w układaniu swoich rzeczy w domu i w przedszkolu; wyrzuca papierki i inne śmieci do kosza. Co potrafi czterolatek? W zakresie kształtowania nawyków higienicznych: korzysta prawidłowo z przyborów podczas wykonywania czynności higienicznych; myje samodzielnie ręce zgodnie z kolejnymi etapami tej czynności; przestrzega zasady mycia rąk przed każdym posiłkiem; potrafi poprawnie umyć zęby; wie, że konieczne jest codzienne mycie całego ciała; próbuje samodzielnie się czesać; rozumie, że 16 trzeba myć ręce po skorzystaniu z toalety; używa chusteczek higienicznych w razie potrzeby. W zakresie wykonywania czynności samoobsługowych: pomaga w nakrywaniu do stołu i sprzątaniu po posiłku; umie w spokoju zjeść posiłek przy stole; pamięta o cichym odstawianiu krzesełek; wie, że nie należy głośno rozmawiać; nie opiera się łokciami i nie odwraca; posługuje się w trakcie jedzenia łyżką i widelcem; wykonuje prawidłowo czynności samoobsługowe w toalecie; korzysta z urządzeń sanitarnych w sposób właściwy; zna i stosuje kolejność przy wkładaniu ubrania; umie samodzielnie nałożyć piżamę przed leżakowaniem, zdjąć ją i złożyć po odpoczynku; odkłada ubrania na wyznaczone miejsce, np. w szatni; próbuje odpinać i zapinać guziki; wie, że należy pilnować rzeczy osobistych, a w razie potrzeby przekazuje je pod opiekę osobom dorosłym. W zakresie przyzwyczajania do utrzymywania w porządku rzeczy i otoczenia: przestrzega ustalonych zasad korzystania z zabawek; wie, że trzeba szanować wspólne zabawki; porządkuje zabawki po skończonej zabawie; dba o wykonane przez siebie prace, starannie chowając je w ustalonym miejscu; pomaga w sprzątaniu: zabawek w sali, miejsca pracy po zajęciach plastycznych, swojego pokoju w domu. Co potrafi pięciolatek? W zakresie kształtowania nawyków higienicznych: rozumie zasady korzystania z osobistych przyborów toaletowych; myje zęby systematycznie; rozumie konieczność mycia rąk przed każdym posiłkiem; korzysta samodzielnie i prawidłowo z urządzeń sanitarnych; myje ręce za każdym razem po skorzystaniu z toalety; dba o czystość osobistą, wykonując codziennie takie czynności, jak kąpiel czy czesanie; umie poprawnie umyć się i wytrzeć; zwraca uwagę na estetykę swojego wyglądu. W zakresie wykonywania czynności samoobsługowych: stosuje zasadę kulturalnego zachowania się przy stole w trakcie spożywania posiłków; umie przyjąć właściwą pozycję przy stole; zachowuje się spokojnie i nie prowadzi głośnych rozmów; nie ogląda książek podczas jedzenia; nie rozmawia z „pełną buzią”; posługuje się sztućcami, jedząc posiłki; potrafi nakryć do stołu i sprzątnąć po posiłku; pamięta o załatwianiu potrzeb fizjologicznych w określonych porach, np. przed wyjściem na dwór; samodzielnie ubiera się i rozbiera; potrafi zawiązać sznurowadła, zapiąć guziki i klamerki, zasunąć zamek błyskawiczny; składa ubrania i odkłada na ustalone miejsce; dba o osobiste rzeczy i nie naraża ich na zgubienie lub kradzież; pilnuje rzeczy osobistych w czasie wycieczek i spacerów. W zakresie przyzwyczajania do utrzymywania w porządku rzeczy i otoczenia: szanuje wspólne zabawki i odkłada je na wyznaczone miejsce; utrzymuje porządek w szafkach (półkach) indywidualnych; zachowuje porządek w miejscu pracy w czasie wykonywanych zadań; dba o wygląd swojej sali; stara się planować czynności porządkowe; utrzymuje porządek w swoim otoczeniu, np. układa zabawki i książki w domu. Kształtowanie, rozwijanie i doskonalenie samodzielności u dzieci, to długi i wymagający pracy zarówno od rodziców, jak i nauczycieli proces. Warto jednak poświęcić temu obszarowi dużo czasu, uwagi i konsekwencji, aby wychować mądrego, odpowiedzialnego i niezależnego człowieka. Bez pomocy dorosłego dziecko nie poradzi sobie w osiągnięciu samodzielności w każdym jej wymiarze, jednak pomoc ta powinna być przemyślana i racjonalna. Oto kilka wskazówek ułatwiających to zadanie: organizuj jak najwięcej sytuacji, w których dziecko samo może wykonywać podstawowe czynności samoobsługowe (pamiętaj jednak, żeby zagospodarować wtedy więcej czasu - dziecko mniej sprawniej je, ubiera się, myje samo); pokazuj dziecku na sobie po kolei czynności niezbędne do samodzielnych działań - w wieku przedszkolnym dzieci dużo uczą się poprzez naśladownictwo; doceniaj i chwal nawet najmniejsze sukcesy dziecka, a także samą chęć wykonania zadania, mimo że mogło się nie udać do końca; czytaj dziecku bajki, opowiadania, wiersze, w których 17 bohaterowie są samodzielni i z którymi dziecko może się utożsamić; ucz wyliczanek i rymowanek pozwalających zapamiętać kolejność wykonywanych czynności samoobsługowych i higienicznych; zorganizowanie przestrzeni domu tak, by dziecko samo mogło wykonywać pewne czynności (stołeczek przy zlewie, niskie półki dla dziecka itp.); na koniec najważniejsze - nie wyręczaj, bo dziecko przyzwyczai się, że mama/tata i tak to za niego zrobią, więc nie musi się wysilać, ale też nie zostawiaj dziecka samemu sobie - bądź jego partnerem, towarzyszem w trakcie odkrywania i uczenia się, a na pewno osiągnie więcej. Powodzenia! Adrianna Cudak Źródło: Kopała, Tokarska , Zanim będę uczniem. Program wychowania przedszkolnego, Warszawa: Edukacja Polska 2011. Mazlish E, Faber A., Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Poznań: Wydawnictwo Media, Rodzina 2001. Obuchowska, I., Kochać i rozumieć. Część pierwsza. Poznań: Wydawnictwo Media Rodzina 1996. Schaffer, H. R., Psychologia dziecka. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN 2005. Vasta, R, Haith, M. M., Miller, S. C., Psychologia dziecka. Warszawa: WS i P1995. DLACZEGO SŁUCH JEST WAŻNY W ROZWOJU DZIECI? Zdolność słyszenia w procesie rozwoju dzieci jest niezwykle istotna, ponieważ umożliwia im rozpoznawanie głosów, naśladowanie dźwięków, stymulując w ten sposób rozwój mowy i myślenia, pomaga w rozpoznawaniu sygnałów o niebezpieczeństwie, komunikowaniu się, rozwija umiejętności społeczne, a także odgrywa istotną rolę w kształtowaniu się zachowań i osobowości dziecka. Istnieje wiele przyczyn niedosłuchu u nowonarodzonych dzieci, w tym urazy okołoporodowe, choroby przebyte przez matkę w czasie ciąży, a także czynniki genetyczne. Problemy ze słuchem mogą rozwinąć się w dzieciństwa (infekcje ucha środkowego, stosowanie niektórych antybiotyków, urazy akustyczne – wybuch petardy, wrzaśnięcie wprost do ucha, hałas). Długotrwałe narażenie na hałas o dużym natężeniu może spowodować ubytek słuchu, który może przekształcić się w trwały niedosłuch. W wyniku takiego osłabienia słuchu zachowanie dziecka i jego zdolność do nauki pogarsza się, zwłaszcza w pierwszych latach nauki przedszkolnej i szkolnej. Rozwój mowy dziecka 3.- 4. miesiąc życia płodowego - obserwacja rozwoju płodu wykazuje, że podstawowe organy konieczne do zaistnienia mowy kształtują się w tym okresie. Już wtedy rozpoczynają pracę mięśnie oddechowe, fonacyjne i ssania, ukształtowane są i rozpoczynają pracę struny głosowe. Do prawidłowego rozwoju mowy istotne znaczenie mają narządy żucia: szczęki, zęby, wargi, policzki, język. W okresie płodowym są one wyjątkowo narażone na działanie czynników uszkadzających. Najczęściej bywa to nieprawidłowe ułożenie płodu, urazy zewnętrzne, których doznaje matka, niedobór witamin, nadmiar promieniowania, złe warunki bytowe, stresy ciężarnej. Duży wpływ mają przebyte do 3 miesiąca życia płodowego choroby wirusowe matki. Najciężej znoszone są: różyczka, grypa, Odra, ospa, choroba Heinego-Medina, zakaźna żółtaczka. Nieprawidłowości w budowie narządów artykulacyjnych występujące w późniejszym okresie życia mogą być spowodowane krzywicą, próchnicą, stanami zapalnymi uszu, dziąseł. Największa grupa zaburzeń w obrębie narządów artykulacyjnych powstaje w wyniku niewłaściwego postępowania z niemowlęciem, tzn. układanie dziecka w niewłaściwej pozycji w czasie snu i karmienia, nieprawidłowe połykanie i żucie, oddychanie przez usta, zbyt długie ssanie smoczka i karmienie butelką, podawanie pustego smoczka między karmieniami, nagryzanie warg, języka, policzków. Prawidłowemu rozwojowi narządów artykulacyjnych sprzyjają karmienie niemowląt piersią, poziome ułożenie kręgosłupa z lekko uniesioną głową w czasie snu, niemal pionowa pozycja ciała 18 w trakcie karmienia sztucznego. Proces rozwoju mowy przebiega pewnymi etapami i trwa kilka lat. Pierwszym sposobem komunikowania się dziecka jest krzyk po urodzeniu. Krzyk ten jest sygnałem, że dziecko żyje, posiada sprawnie funkcjonujący aparat oddechowy i że działają wiązadła głosowe. Po urodzeniu krzyk jest przez kilka następnych miesięcy sposobem porozumiewania się, a nawet pewnej manipulacji. Dziecko sygnalizuje nim: głód, ból, mokro, zimno. Krzyk jest pewnym rodzajem ćwiczeń oddechowych. 2 – 4 miesiąc życia - pojawia się nowa forma kontaktu - głużenie. Dziecko zaczyna wydawać specyficzne dźwięki, niekiedy bardzo trudne artykulacyjnie. Dźwięki te są odruchem bezwarunkowym. Głużą dzieci słyszące, jak i, niedosłyszące, niesłyszące. U tych ostatnich głużenie jednak stopniowo zanika i nie pojawia się kolejny etap kształtowania mowy- gaworzenie. Od 5. do 7. miesiąca życia - gaworzenie- jest początkowo naśladowaniem dźwięków wydawanych przez samo dziecko. Potem dziecko wychwytuje dźwięki zasłyszane z otoczenia, powtarza je, bawi się nimi. Gaworzenie jest ćwiczeniem słuchu, narządów artykulacyjnych i spostrzegawczości. Nie ma jeszcze łączności z mową. Pomimo wymawiania przez dziecko całych zespołów sylab nie mają one żadnego określonego znaczenia. W okresie gaworzenia dziecko wyraźnie reaguje na mowę. Potrafi wychwycić melodię, rytm, intonację. Rozpoznaje nastroje najbliższych osób, niepokój, smutek, gniew, radość. Pod koniec gaworzenia pojawia się zjawisko powtarzania własnych i zasłyszanych dźwięków, dźwięków nawet słów, tuż po ich usłyszeniu. Jest to zjawisko echolalii fizjologicznej. Pierwsze słowa wypowiedziane ze zrozumieniem pojawiają się z końcem pierwszego roku życia. Składają się z „ wypracowanych” w okresie głużenia i gaworzenia sylab: ma, -ta, -ba, -la. Rozumienie mowy wyprzedza jej formę czynną. Roczne dziecko mało mówi, ale bardzo dużo rozumie. Drugi rok życia to okres tworzenia wyrazu - w tym okresie opanowuje wszystkie samogłoski ( oprócz ą i ę) i sporo spółgłosek: m, t, b, k, d, czasem ś, ć. Brakujące głoski zastępuje znanymi, np. sylaba pa oznacza- do widzenia, chodźmy, chcę iść itp. Jest to też okres naśladowania przez dziecko dźwięków wydawanych przez interesujące obiekty, np. krowa- muu itd. Jest to zjawisko dźwiękonaśladownictwa, albo onomatopei. Pod koniec drugiego roku życia dziecko operuje kilkudziesięcioma poprawnie wyartykułowanymi wyrazami i niezliczoną liczbą zastępczych. Dwulatek bardzo dużo rozumie, a nawet zaczyna odróżniać wyraz wymówiony poprawnie od niepoprawnego. Zaczyna budować zdania. Początkowo są to zdania dwu wyrazowe. Między drugim, a trzecim rokiem życia dziecka następuje kolejny etap kształtowania się mowy, a mianowicie okres zdań. Następuje w nim najbardziej gwałtowny rozwój słownictwa. Dwulatek w ciągu roku opanowuje około 1000 słów. Pojawia się wiele nowych głosek. Następują próby łączenia dwu, a nawet więcej wyrazów. Wypowiedzi maja swoistą gramatykę i fantazyjne połączenia dźwiękowe. Dziecko wie już, jak powinna brzmieć wypowiedź, ale nie potrafi jeszcze jej wyartykułować. Brak zrozumienia u dorosłych wywołuje niezadowolenie, złość, a nawet agresję. Dziecko 3 – letnie: Rozumie to, co do niego mówimy i wykonuje proste polecenia typu: podnieś klocek, podaj piłkę itp. Pytany podaje swoje imię. Próbuje wykonywać codzienne czynności wg podanych instrukcji. Wypowiada kilkuwyrazowe zdania, mówi chętnie i dużo (używa około 1000 słów). Zadaje pytania (nie zawsze są one jasno sprecyzowane). Powinno wymawiać prawidłowo: wszystkie samogłoski, spółgłoski (p, b, m, f, w, t, d, n, ś, ź, ć, dź, ń, k, ch, j, ł). Jeżeli dziecko nie mówi, nie jest zainteresowane otoczeniem, nie rozumie prostych poleceń, nie wymawia wymienionych głosek lub mówi z językiem między zębami warto zgłosić się do logopedy. Dziecko 4 – letnie: Rozumie i wykonuje nasze polecenia. Rozpoznaje i nazywa podstawowe kolory. Pytany odpowiada, co robi. Odpowiada na pytania: dlaczego? Potrafi mówić o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości (czasem myli określenia np. 19 jutro byłem u babci). Jest zaciekawiony poprawnością językową, choć w jego mowie zdarzają się niepoprawne konstrukcje wypowiedzi. Zadaje bardzo dużo pytań (po co? dlaczego? jakie?). Używa około 1500 słów. Stosuje neologizmy dziecięce, gdy nie pamięta lub nie zna nazw przedmiotów. Powinno wymawiać prawidłowo: wszystkie samogłoski, spółgłoski (p, b, m, f, w, t, d, n, ś, ź, ć, dź, ń, k, ch, j, ł, s, z, c, dz). Głoski sz, ż, cz, dż mogą być wymawiane jako s, z, c, dz. Nie zachęcamy dziecka do wymowy głoski r, ponieważ będzie mówiło ją w sposób nieprawidłowy. Jeżeli dziecko nie rozumie poleceń, nie tworzy prostych zdań. Mówi z językiem miedzy zębami, nie realizuje głosek przewidzianych w tym wieku lub je zniekształca warto zgłosić się do logopedy. Dziecko 5 – letnie: Stosuje wypowiedzi wielozdaniowe, opowiada zdarzenia, opisuje przedmioty, używa różnych przyimków. Uwzględnia kolejność zdarzeń i zależności przyczynowo – skutkowe. Potrafi wyjaśnić znaczenie słów. Używa ponad 2000 słów. Dokonuje autokorekty, powoli znikają nieprawidłowości gramatyczne. Głoskę r może wymawiać jako l, a głoski sz, ż, cz, dż może wymawiać jako s, z, c, dz. Pojawiają się głoski sz, ż, cz, dż oraz głoska r. Jeżeli dziecko nie wymawia poprawnie powyższych głosek, ma ubogi słownik, z trudem buduje zdania i robi częste błędy gramatyczne i fleksyjne należy zgłosić się do logopedy. Dziecko 6 – letnie: Stosuje wypowiedzi wielozdaniowe, opowiada zdarzenia, opisuje przedmioty, używa różnych przyimków. Uwzględnia kolejność zdarzeń i zależności przyczynowo – skutkowe. Ma bogaty słownik czynny i bierny. Głoski najtrudniejsze powinny być już opanowane. Zdarzają się jeszcze kłopoty z wymową głosek sz, ż, cz, dż, r) oraz redukcje grup spółgłoskowych. Gdy rozwój mowy dziecka przebiega nieprawidłowo, jest opóźniony zbadanie słuchu dziecka pomaga w ustaleniu przyczyn opóźnień, w diagnozie i w prowadzeniu terapii logopedycznej. Nasze przedszkole w trosce o harmonijny rozwój dzieci cyklicznie przeprowadza profilaktyczne badania słuchu. Od 01.10 do 08.10.2014 zostały wykonane badania słuchu wszystkich dzieci 6 – i, 5 – letnich, a wiosną 2015 wykonane będą kolejne badania słuchu u dzieci 4 – letnich. Im wcześniej zostanie ubytek słuchu zdiagnozowany u dziecka i skorygowany za pomocą aparatów słuchowych, tym większa szansa na normalne dzieciństwo i dalszy jego rozwój. Małgorzata Frącek KĄCIK PYCHOTKA- SMAKOTKA Ciasto marchewkowe Składniki: 6 średnich marchewek (zetrzeć na grubych oczkach), 2 szklanki mąki, 1 i 1/4 szklanki cukru, 4 jajka, 1 szklanka oleju, 1 łyżeczka sody,1 łyżeczka cynamonu, (wg uznania można dodać pokruszone orzechy włoskie ok. 1 szklanka). Przygotowanie: Wszystkie składniki wymieszać, przełożyć na blaszkę i piec ok. 45 minut w temperaturze 180 st. Po wystudzeniu ciasta posypać cukrem pudrem. Smacznego;) Mirosława Czajczyńska Przepis na domowy chleb (pieczony przez dzieci z grupy 1A) Składniki na dwa bochenki:1kg mąki krupczatki, 6 łyżek siemienia lnianego, 6 łyżek łuskanego słonecznika, 1 szklanka otrąb pszennych lub żytnich, 3 łyżki sezamu, 2 łyżki pestek dyni, 1,5 łyżki płatków owsianych, 1,5 łyżki soli, 3 łyżki cukru, 6dkg świeżych drożdży, 1 litr letniej wody. Przygotowanie: Przygotowujemy letnią wodę. Wkruszamy drożdże, mieszamy. Do miski wsypujemy mąkę, ziarna, sól, cukier. Wlewamy wodę z drożdżami. Wyrabiamy luźne ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia na 20 minut. Wyrabiamy. Przekładamy do natłuszczonych foremek. Odstawiamy ponownie do wyrośnięcia. Pieczemy godzinę w 180 st. Smacznego;) Dzieci z 1A z wychowawczyniami Martą Miś i Dorotą Kuleszą TĘCZOWE WIADOMOŚCI zredagowała Dorota Skórska, Druk: siedem cztery,ul. Kluczborska 26B, Wrocław 20