Newsletter Nr 1
Transkrypt
Newsletter Nr 1
Najnowszy raport dotyczący problemu narkotykowego w Europie Naukowcy podkreślają, że palacze marihuany zazwyczaj zaciągają się jej dymem jeszcze głębiej, niż palacze tytoniu. Taki sposób palenia jeszcze bardziej obciąża układ oddechowy. 3-4 skręty z marihuaną na dobę dają ten sam efekt, co 20 tradycyjnych papierosów w takim samym odcinku czasu. Badacze opublikowali wyniki swoich badań w magazynie Chemical Research in Toxicology. W dniu 27 maja 2014 r. w Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej odbyła się prezentacja Europejskiego raportu narkotykowego na rok 2014: Tendencje i osiągnięcia podsumowującego najnowsze tendencje w 28 państwach członkowskich UE, a także w Turcji i Norwegii. Raport ten został opracowany przez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii w Lizbonie w oparciu o informacje udostępnione w raportach krajowych przez państwa członkowskie UE, Turcję oraz Norwegię. Podczas konferencji prasowej przedstawiona została także prezentacja poświęcona ewaluacji polityki antynarkotykowej w Polsce. Źródło. Nastoletni hazardziści w sieci Ponad 7 proc. uczniów trzecich klas gimnazjów odwiedza witryny hazardowe, gdzie przegrywają prawdziwe pieniądze – czytamy w "Gazecie Wyborczej". Strony te są dostępne tylko dla osób pełnoletnich; młodocianych hazardzistów nikt jednak nie kontroluje. Raport do pobrania. Marihuana uszkadza DNA Substancje toksyczne zawarte w dymie z papierosów mogą, jak wiadomo, prowadzić do uszkodzeń DNA i zwiększać ryzyko zachorowania na raka płuc i innych nowotworów. Wcześniej naukowcy nie mieli pewności, że podobne skutki pociąga za sobą palenie marihuany. Dzisiaj potwierdzają to podejrzenie wyniki najnowszych badań. Z najnowszych badań przeprowadzonych przez fundację Dzieci Niczyje wynika, że wzrasta zainteresowanie młodzieży hazardem w internecie. Już 7 proc. uczniów trzecich klas gimnazjalnych korzysta z zakładów czy kasyn w sieci. Co więcej, 2,5 proc. z nich deklaruje, że zagląda na tego typu witryny co najmniej raz w tygodniu. O młodocianym problemie mówi się rzadko. Łukasz Wojtasik z fundacji Dzieci Niczyje mówi na łamach "Gazety Wyborczej", że rodzice nieraz lekceważą wagę problemu ich dzieci tłumacząc, że w ich wieku "też grali w karty". Chodzi jednak o to, że młodzież rywalizuje dziś często z niekoniecznie życzliwymi ludźmi, którzy wykorzystują brak doświadczenia młodych. Z badań CBOS w 2012 r. wynika, że 50 tys. Polaków jest uzależnionych od hazardu, a kolejne 200 tys. jest narażonych na ryzyko uzależnienia. Przeprowadzono już wiele badań dotyczących toksyczności dymu papierosowego. Wiadomo, że zawiera on 4000 substancji chemicznych, z których 60 to substancje rakotwórcze. Różnica pomiędzy tytoniem a marihuaną polega na tym, że szkodliwość tej ostatniej do tej pory nie została dokładnie zbadana – twierdzi jeden z autorów badania, Rajinder Singh. Brytyjscy naukowcy z University of Leicester za pomocą chromatografii cieczowej oraz spektrometrii mas zbadali toksyczność aldehydu octowego, który jest obecny zarówno w tytoniu, jak i w marihuanie. Jak się okazało, dym marihuany zawiera 400 związków chemicznych, a 60 spośród nich to kannabinoidy. Marihuana jest mniej łatwopalna niż tytoń (w związku z czym jest z nim często mieszana), zawiera więc o 50% więcej rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, łącznie z naftalenem, benzantracenem i benzopirenem, niż dym tytoniowy. Więcej. 26 czerwca Międzynarodowy Narkomanii Dzień Zapobiegania Dzień ten został ustanowiony w 1987 roku przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, aby wzmocnić międzynarodową współpracę na rzecz 1 zwalczania i zapobiegania narkomanii. Zjawisko narkomanii jest problemem dotykającym ludzi na całym świecie – około 200 milionów osób używa narkotyków przynajmniej raz w roku, a 25 milionów cierpi z powodu uzależnienia. Corocznie na świecie 200 tysięcy osób umiera z powodu chorób związanych z używaniem narkotyków. Przymuszanie przybiera wiele form. Jego celem jest wymuszenie uległości innej osoby, często za pomocą gróźb i kar. W relacjach między rodzicami a dzieckiem, w których przymusem posługują się najczęściej ci pierwsi, zmuszanie może przybrać formę połajanek, cofnięcia przywilejów (takich jak oglądanie telewizji) lub kary fizycznej. W pracy przymus zazwyczaj stosuje szef, który może sugerować, co mamy zrobić, napominać, udzielać reprymendy, a nawet wstrzymać awans. W związku miłosnym obie strony mogą się uciekać do przymusu wyrażającego się na przykład zniewagami, ochłodzeniem stosunków a nawet przemocą fizyczną. Zacznijmy od zdefiniowania podstawowych elementów składających się na sytuację wywierania przymusu. Pierwszym z nich jest podmiot, a więc człowiek analizujący informacje i decydujący o tym, co robić w danych okolicznościach. Drugim jest obiekt, a więc osoba, wobec której podmiot formułuje groźby, jeśli nie zastosuje się do jego żądań. Trzecim elementem jest ostateczny cel. To pojęcie obejmuje motywy i wartości, które sprawiają, że podmiot myśli w określony sposób i podejmuje takie, a nie inne działania. Jeśli zachowania obiektu pokrywają się z motywami i wartościami podmiotu, nie ma potrzeby wywierania przymusu. Przymus staje się potrzebny tylko wtedy, gdy inni nie zachowują się zgodnie z życzeniami podmiotu. Stosując przymus, podmiot chce sprawić, aby rzeczywiste zachowanie danego człowieka pokrywało się z pożądanym. Rodzice, obserwując zachowanie swojego dziecka – na przykład sprzątającego własny pokój – uznają, czy odpowiada ono ich oczekiwaniom. Jeśli tak, to nie ma potrzeby stosowania przymusu. Jeśli nie, to rodzice uciekają się do jednej z form działań przymuszających – może wystarczyć zwykła bura. Środki przymusu stosowane przez podmiot w znacznym stopniu zależą od kosztów, jakie będzie musiał ponieść. Teoria zakłada istnienie co najmniej czterech rodzajów kosztów: Koszty przymuszania. Podmiot musi się zastanowić, czy stosowanie przymusu warte jest jego czasu, sił i energii. Koszty potencjalnego odwetu. Podmiot ocenia, na przykład na podstawie dotychczasowej znajomości obiektu, czy prawdopodobieństwo odwetu z jego strony jest wysokie. Jeśli koszty odwetu okażą się zbyt wysokie, podmiot może zrezygnować z wywierania przymusu. Jeśli jednak bardziej prawdopodobne jest posłuszeństwo obiektu, to koszty będą minimalne. Koszty niewywierania przymusu. Czasami obiekt zostaje postawiony w sytuacji wyboru mniejszego zła. Pracownik, któremu wyznaczono warunki nie do przyjęcia, może uznać, że lepiej będzie odejść z firmy, niż je zaakceptować. Pracodawca musi ocenić, czy bardziej zależy mu na tym, aby ten pracownik został, czy też na tym, aby dostosował się do jego wymagań. Koszty pojawienia się czynnika zewnętrznego. Co stanie się, jeśli w momencie, gdy rodzice przywołują do porządku swoje dziecko, wmieszają się sąsiedzi albo policja? Jeśli pojawienie się czynnika zewnętrznego pociąga za sobą poważne koszty, to podmiot może zrezygnować z działań przymuszających. Rusza kampania informacyjna „Przerwij milczenie. Porozmawiajmy o narkotykach” 26 czerwca na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Solidarności z Osobami Uzależnionymi. Z tej okazji Polska Sieć Polityki Narkotykowej rusza z kampanią „Przerwij milczenie. Porozmawiajmy o narkotykach”, w ramach której w warszawskich autobusach i metrze pojawią się spoty i plakaty informujące o łamaniu praw człowieka przez drastyczne prawo narkotykowe. W akcji wezmą udział również osoby znane z mediów i związane ze środowiskiem akademickim. W ramach obchodów Dnia Solidarności z Uzależnionymi na całym świecie – m.in. w Londynie, Paryżu, Rzymie, Meksyku, Moskwie i w innych 70 miastach – będą realizowane działania z zakresu informowania opinii publicznej na temat szkodliwości obecnego prawa narkotykowego wobec osób uzależnionych. Poznawczy składnik agresji Tedeschi i Felson (1994) opracowali teorię wywierania przymusu, koncentrującą się na społecznych funkcjach wyrządzania krzywdy - zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Wyszli w niej od stwierdzenia, że ludzie posługują się groźbami i karami aby urzeczywistniać swoje cele lub bronić wyznawanych przez siebie wartości. Przymuszanie nie ma więc charakteru reaktywnego, lecz intencjonalny. Jest to działanie podejmowane z intencją wyrządzenia komuś krzywdy lub narzucenia mu swojej woli. Cały artykuł. 2 Kampania „Stop seksturystyce” pogorszenia się sytuacji pod względem wpływu alkoholu na zdrowie populacji świata. Spożywanie alkoholu ma negatywne skutki w przypadku ponad 200 chorób - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu WHO. Choroby zakaźne, wypadki drogowe, obrażenia, zabójstwa, choroby sercowo-naczyniowe, cukrzyca, co roku w połączeniu z alkoholem są przyczyną 5,9 proc. wszystkich zgonów na świecie (7,6 proc. mężczyzn i 4 proc. kobiet). W 2012 roku alkohol zabił 3,3 mln ludzi na świecie, podczas gdy w 2005 roku - 2,5 mln, ale WHO podaje, że obie te liczby nie są w rzeczywistości porównywalne, ponieważ zmieniła się metodologia obliczeń, jak i klasyfikacja przyczyn zgonów. Każdego roku dzieci (tj. do 18. roku życia) na całym świecie stają się ofiarami komercyjnego wykorzystywania seksualnego – niektóre z nich są wykorzystywane prze osoby podróżujące w kraju lub poza granicami Polski. Wielu dzieciom nie udaje się pomóc, gdyż osoby, które wiedziały o sytuacji wykorzystywania dziecka nie zdecydowały się na przekazanie informacji Policji. Jeśli zaobserwowałeś niepokojącą sytuację – reaguj! Więcej informacji Polscy ojcowie chcą być partnerami w wychowaniu dzieci - najnowsze badania Fundacji Dzieci Niczyje i Millward Brown Większość polskich ojców uważa, że zajmują się czynnościami związanymi z wychowaniem dzieci na równi z matką. Deklarują, że w podobnym stopniu, co matki bawią się z dzieckiem (86%), opiekują się nim w trakcie choroby (68%), pielęgnują niemowlę (53%), czy przygotowują posiłki dla dziecka (55%). Co więcej, ojcowie uważają, że w rodzicielstwie powinno być jeszcze więcej partnerstwa i widzą przestrzeń na rozszerzanie swojej aktywności w opiece nad dziećmi. Badani ojcowie są także przekonani, że opieka nad dzieckiem powinna być współdzielona na wszystkich etapach jego życia. Jedynie w przypadku niemowląt, jedna trzecia (34%) ojców uważa, że wychowaniem malucha powinna zajmować się głównie matka. Tylko 60% ojców skorzystało z należnego im urlopu rodzicielskiego po urodzeniu dziecka. W przypadku starszych dzieci powyżej 1 r.ż. - ponad 90% ojców uważa, że opieka i wychowanie powinny być dzielone pomiędzy mamę i tatę. - Jesteśmy świadkami ważnej zmiany obyczajowej. Ojcowie chcą uczestniczyć w wychowaniu dzieci, angażować się w nie i być partnerami dla matek. Taka zmiana jest potrzebna wszystkim: dzieciom, ojcom i mamom - mówi dr Monika Sajkowska, prezeska Fundacji Dzieci Niczyje. Bycie tatą nie jest wolne od trudności. 66% ojców narzeka na zmęczenie i brak czasu dla siebie. 35% doskwiera różnica zdań z matką dziecka, co do ustalenia podziału obowiązków. 30% spotkało się z podważaniem ich umiejętności wychowawczych. Co czwarty ojciec uznaje, że brakuje mu wiedzy na temat wychowywania dziecka. Wprawdzie jedynie 5% badanych popiera stosowanie kar fizycznych wobec dzieci, ale blisko połowie (47%) zdarzyło się dać dziecku klapsa, a co trzeci (32%) uderzył dziecko ręką. Jednocześnie ojcowie są świadomi znaczenia pozytywnych wzmocnień w wychowaniu - 74% z nich deklaruje, że chwali swoje dziecko co najmniej kilka razy w tygodniu. Więcej informacji o kampanii Co 10 sekund z powodu alkoholu umiera człowiek alarmuje WHO Z powodu picia alkoholu na świecie co roku umiera 3,3 mln ludzi (więcej niż łącznie na AIDS, gruźlicę i na skutek przemocy) - alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). To oznacza, że co 10 sekund następuje zgon związany z piciem alkoholu. Takie dane podał na konferencji prasowej w Genewie dr Shekhar Saxena, dyrektor wydziału ds. zdrowia umysłowego i nadużywania substancji psychoaktywnych WHO. Organizacja obawia się jeszcze większego 3 - Bycia rodzicem trzeba się nauczyć. Generacja młodych ojców nie wyniosła wzorów aktywnego rodzicielstwa ze swoich rodzin. To oni wyznaczają nowe trendy i przełamują stereotypy. Ważne, by mogli liczyć na wsparcie – dodaje dr Sajkowska. Uniwersytetu Northwestern i Uniwersytetu Harvarda w tym celu wykorzystali rezonans magnetyczny (MRI), aby porównać mózgi osób pomiędzy 18 a 25 rokiem życia, którzy zgłosili palenie marihuany przynajmniej raz w tygodniu od stosunkowo krótkiego czasu. W doświadczeniu udział wzięło 40 osób, które przez trzy miesiące zapisywali ilość i częstotliwość konsumpcji „trawki”. Chociaż testy psychiatryczne wykluczyły możliwość uzależnienia uczestników od narkotyków, dane obrazowe z rezonansu ujawniły znaczące anomalie anatomiczne. Jądro półleżące i ciało migdałowate było powiększone i zmieniało swój kształt i strukturę. Te obszary mózgu to ogniwo głównego systemu motywującego zachowanie – układu nagrody. Układ ten warunkuje również naszą skłonność do występowania natręctw i uzależnień. Zauważono również zależność, że im większe spożycie narkotyku tym większe nieprawidłowości w obszarze jądra półleżącego i ciała migdałowatego. „Badanie to sugeruje, że nawet sporadyczne i rekreacyjne palenie marihuany może powodować groźne zmiany w anatomii mózgu. Wyniki te są bardzo cenne, ponieważ wcześniejsze prace koncentrowały się przede wszystkim na mózgu wieloletnich, nałogowych palaczy (...) Nasze doświadczenie rzuca poważne wyzwanie utartemu twierdzeniu, że okazjonalne palenie marihuany nie jest związane z jakimikolwiek konsekwencjami zdrowotnymi” komentuje Hans Breiter, profesor psychiatrii i zachowania na Uniwersytecie Northwestern. Podsumowując. Marihuana źle wpływa na zdolności intelektualne i obniża iloraz inteligencji. Upośledza funkcjonowanie układu nagrody i zmienia budowę anatomiczną mózgu. Uczeni ostrzegają, że przyjmowana w dużych dawkach może grozić psychozą. Coraz częściej zdarzają się przypadki śmiertelnego zatrucia konopiami (np. przypadek Gemmy Moss z Wielkiej Brytanii). Opowieści o tym, że popalanie „trawki” nie szkodzi możemy więc odłożyć na zawsze do lamusa. Wykresy. Naukowcy potwierdzają: każda ilość marihuany jest destrukcyjna dla mózgu! Rozmiar i kształt dwóch regionów mózgu, które są zaangażowane w odczuwanie emocji i motywacji, może się różnić u osób, które palą marihuanę co najmniej raz w tygodniu. Wyniki najnowszego badania sugerują, że takie „rekreacyjne” zażywanie narkotyku może w konsekwencji prowadzić do wcześniej niezidentyfikowanych zmian w mózgu. Badanie jest o tyle innowacyjne, że po raz pierwszy wzięły w nim udział młodzież i młodzi dorośli. Marihuana należy do grupy naturalnych środków psychoaktywnych. Za jej działanie odurzające odpowiada głównie tetrahydrokannabinol (THC) i inne kannabinoidy. Wykorzystywane są głównie żeńskie kwiatostany i liście ze względu na większą zawartość substancji psychoaktywnych. Skutki palenia marihuany można podzielić na dwie podgrupy. Skutki fizjologiczne: zmęczenie i sen, zmniejszony popęd seksualny, choroby układu oddechowego, upośledzenie rozwoju płodu. Konsekwencje psychologiczne: obniżenie stopnia motywacji, apatia, społeczna dezintegracja, napięcie i lęk, pogorszenie pamięci i koncentracji. Narkotyk jest najczęściej stosowanym na świecie, zwłaszcza wśród młodych osób, z powodu jego dużej dostępności i stosunkowo przystępnej ceny. Źródło. Model osoby uzależnionej od alkoholu i narkotyków 2014 Badania Wydziału Współpracy Społecznej UM WZ.. Do pobrania. Wyniki badania opublikowano w drugiej połowie kwietnia w The Journal of Neuroscience. Badanie podkreśla celowość dalszych doświadczeń mających na celu zrozumienie skutków niskiego do umiarkowanego zażywania marihuany w czasie. W poprzednich badaniach skutki działania THC obserwowano u myszy laboratoryjnych. Udowodniono, że powtarzające się narażenie na kannabinoidy powoduje zmiany strukturalne w pewnych obszarach mózgu. Niewiadomym było jednak nadal jak niskie i umiarkowane zażywanie marihuany oddziałuje na strukturę mózgu u ludzi, w szczególności nastolatków i młodych dorosłych. Naukowcy z „Małe piwko” W numerze 10 (201). październik 2013 magazynu psychologicznego Charaktery ukazał się artykuł dotyczący uzależnień pt. „Małe piwko”. W artykule tym autor opisuje jak pije się piwo w Polsce, jak spożycie piwa jest spostrzegane i że regularne nadmierne spożycie piwo również może prowadzić do nałogu tak samo jak trunki wysokoprocentowe i może czynnik takie same szkody. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z 2011 roku aż 36 procent napojów alkoholowych wypijanych na świecie stanowi właśnie piwo. Polacy również coraz 4 częściej sięgają po piwo – od 2000 roku spożycie piwa w Polsce wyprzedza sprzedaż wódki i innych napojów wysokoprocentowych. Piwo spostrzegane jest jako napój uniwersalny - pasuje do każdego posiłku, odpoczynku na kanapie i randki. Spożywają je wszyscy: kobiety, mężczyźni, nastolatki oraz seniorzy. Jednak specjaliści zajmujący się leczeniem uzależnień ostrzegają: „dwa piwka” co wieczór, na rozluźnienie i dobry sen, mogą okazać się zgubne, ponieważ wrażliwość na alkohol jest cechą indywidualną. Choć piwo jest napojem niskoprocentowym, to jednak ma porażającą siłę uzależniającą. Naukowcy nie są zgodni co do tego, jakie są przyczyny uzależnienia od alkoholu. Badacze z Harvard University Health Services wskazują na zaburzenia osobowości, czynniki kulturowe, genetyczne i środowiskowe (zwłaszcza w okresie dzieciństwa). Dużo również mówi się o czynnikach genetycznych, ponieważ około 80 procent hospitalizowanych z powodu uzależnienia od alkoholu ma wśród swoich krewnych alkoholika. Do uzależnienia od alkoholu predysponują również pewne cechy osobowości . Psychologowie i terapeuci wskazują na takie cechy, jak: niedojrzałość emocjonalna, wysoki poziom niepokoju w relacjach, niska samoocena, perfekcjonizm i niska odporność na frustrację, także może to być tendencja do poszukiwania przyjemności, agresywność i brak zahamowani oraz towarzyskość. Nie bez znaczenia pozostaje również wpływ środowiska. Według psychologa i psychiatry prof. Roberta C. Cloningera wyróżnia się dwa typy alkoholizmu: typ 1 – uwarunkowany głównie środowiskowo i występuje najczęściej u kobiet; typ 2 – uwarunkowany głównie genetycznie i dotyczy przede wszystkim mężczyzn. Uzależnienie typu 1 dotyka zazwyczaj osób wrażliwych, introwertyków, ze skłonnością do lęku i depresji, zaś uzależnienie typu 2 dotyczy osób u których dominują cechy antyspołeczne lub ekstrawertywne. pierwszym krajem, który wprowadził całkowitą legalizację marihuany. Czy takie działania są skuteczne? O obecnej polityce narkotykowej w Polsce i na świecie rozmawiamy z Magdaleną Dąbkowską, konsultantką Global Drug Policy Program. Cały wywiad. Jak reagować komputera? gdy dziecko nadużywa sieci i Dorośli zazwyczaj stosują różne - niestety nieskuteczne metody mające na celu ograniczenie dziecku dostępu do komputera. Często także, ulegając namowom lub groźbom dziecka, wykazują się niekonsekwencją w swoich działaniach, np. nie przestrzegają wcześniej ustalonego grafiku korzystania z Internetu. Rodzic nierzadko też w ogóle nie zdaje sobie sprawy ze skali problemu i umniejsza go bądź rezygnuje z jakichkolwiek działań. Tymczasem nadużywanie komputera przez młodego człowieka może prowadzić do zgubnych konsekwencji… Jakie kroki należy podjąć, gdy zauważymy u dziecka objawy dysfunkcyjnego używania nowych mediów? Powyższy artykuł można znaleźć na stronie internetowej: www.charaktery.eu Cały poradnik. Dlaczego dorosłe dzieci alkoholików cierpią? Wywiad z Dr hab. Maria Ryś, prof. UKSW – psycholog rodziny, kierownik Podyplomowego Studium Relacji Interpersonalnych i Profilaktyki Uzależnień Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, autorka licznych badań i publikacji z zakresu psychologii małżeństwa i rodziny oraz książki pt. „Rodzinne uwarunkowania psychospołecznego funkcjonowania Dorosłych Dzieci Alkoholików”. Już wkrótce start kampanii „Alkohol za kierownicą – nie zgadzam się!” Cały wywiad. Polityka narkotykowa – którędy droga? W przypadku narkotyków surowe kary i zakazy wydają się przynosić odwrotny do zamierzonego skutek. W związku z tym coraz więcej państw na świecie zaczyna stosować bardziej liberalną politykę narkotykową. Urugwaj jest 5