Zapobiegaj grypie "Uliczka tradycji" o¿ywi³a wspomnienia
Transkrypt
Zapobiegaj grypie "Uliczka tradycji" o¿ywi³a wspomnienia
WOKÓŁ NAS Tygodnik RRadomski adomski Kawa o w³aœciwoœciach zdrowotnych Konferencja poœwiêcona walorom zdrowotnym kawy odby³a siê w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie. Przedstawiono najnowsze wyniki badañ oraz zaprezentowano pierwsz¹ niskodra¿ni¹c¹ kawê na polskim rynku firmy Astra. Kawa to jeden z najpopularniejszych ciepłych napojów w Polsce. Statystyczny Polak zużywa jej rocznie około 3 kilogramów. Kawa zaspokaja pragnienie, pobudza, posiada również działanie zdrowotne. Jej sprzedaż co roku wzrasta o kilkanaście procent. Nie jest już kojarzona z używką pracoholików. Polacy sięgają po kawy lepsze i droższe. Według badań wydajemy na nią więcej niż na herbatę. Do niedawna spożywaliśmy kawę w domowym zaciszu. Obecnie dużą popularnością cieszą się kaFirmę Astra oraz walory zdrowotne w kawie reprezentowali (od lewej): Dorota Kalota wiarnie. Coraz częściej pi- szefowa Działu Marketingu, dr Wojciech Stanc kierownik zakładowego laboratorium jemy też kawę w pracy lub Astry, Bożena Siek prezes zarządu, Ewa Jankowska dyrektor ds. handlowo-przerobokupujemy w automacie. wych, Sylwia Michalak dyrektor Sprzedaży i Marketingu, Marian Dworznicki ekspert Zwracamy uwagę nie tylko od jakości kawy surowej na cenę, ale i na jakość. Dlatego coraz większe znaczenie ma miejsce, z którego pochodzą ziarna oraz jak są transportowane. Kawa Astra to pierwsza na polskim rynku kawa niskodrażniąca. Stanowi ona połączenie wszystkich dobroczynnych właściwości kawy. Przyjemnie pobudza, usuwa zmęczenie, a jednocześnie nie powoduje skutków ubocznych. Jest to możliwe dzięki temu, że Astra zawiera obniżoną ilość szkodliwych związków występujących w każdej kawie. Produkowana jest z ziaren gatunku Arabica pochodzących z plantacji kolumbijskiej. Cały proces jej powstawania, począwszy od uprawy, ręcznego zbioru, transportu kończąc na produkcji jest w pełni ekologiczny. Kawy niskodrażniące zdobywają popularność na całym świecie. Ważny jest tu aspekt zdrowotny. Według ostatnich doniesień kawa niskodrażniąca poprzez dotlenienie organizmu i przyspieszenie metabolizmu obniża ryzyko powstawania kamieni nerkowych, zachorowania na marskość wątroby, chorobę Parkinsona, Alzheimera, raka jelita, wątroby i cukrzycę. Ponadto Astra nie powoduje zgagi, kołatania serca, jest też zalecana dla osób z dolegliwościami przewodu pokarmowego. Jest to propozycja dla osób aktywnych i nowoczesnych, prowadzących zdrowy tryb życia, a zarazem ceniących tradycję poranka i popołudnia z filiżanką kawy. Astra zachowuje wszystkie zalety dzięki naturalnemu systemowi obróbki ziaren w nowoczesnym parku maszynowym. Jest to system mielenia, stabilizowania i pakowania kawy bez dostępu tlenu, za to w atmosferze aromatów uwalnianych podczas mielenia. Poznańska Palarnia Kawy Astra to niewielka firma z całkowicie polskim kapitałem, obecna na rynku od 35 lat. Stale inwestuje w modernizację zakładu i podnoszenie jakości produktów. Aktualnie Astra może pochwalić A.M. się tytułem pioniera na polskim rynku w zakresie stosowania światowych technologii przerobu kawy. www.tygodnikradomski.pl [email protected] 5 INTERSIEÆ znów atakuje! Jeżeli jesteś uczniem gimnazjum lub szkoły średniej i interesujesz się informatyką, nie przegap szansy na dobrą zabawę, ciekawe informatyczne wyzwania i wystrzałowe nagrody! Zostań uczestnikiem największego konkursu informatycznego w Polsce! Już 14 października rozpoczyna się rejestracja do kolejnej edycji "Mazowieckiego Konkursu Informatycznego INTERSIEĆ!". Konkurs rozegrany zostanie według sprawdzonej w poprzednich latach formuły. Uczestnicy, którzy zarejestrują się na stronie internetowej www.mazowieckie.edu.pl w terminie 14-26 października, przez dwa miesiące będą zmagać się z zadaniami z zakresu systemów operacyjnych Windows i Linux, pracy z pakietem oprogramowania biurowego, umiejętności sprzętowego skonfigurowania komputera PC, możliwości i zagrożeń wykorzystania internetu. Konkurs rozpoczyna w październiku 2008 roku, finał wojewódzki odbędzie się w listopadzie br. Natomiast trzej najlepsi uczestnicy z naszego województwa będą mogli powalczyć ze swoimi rówieśnikami z innych regionów w rozgrywkach ogólnopolskich! Wielki finał i zakończenie konkursu odbędzie się podczas gali 3 kwietnia 2009 w siedzibie organizatora. Na zwycięzców wszystkich etapów czekają wartościowe nagrody! Więcej informacji na stronie: www.mazowieckie.oki.edu.pl Zapobiegaj grypie Radomski Sanepid rusza z kolejną akcją szczepień przeciwko grypie. Specjaliści przekonują, że to skuteczny sposób zapobiegania chorobie. Jesienne akcje szczepień radomski Sanepid prowadzi od 1999 roku. - Początkowo szczepiło się zaledwie kilkadziesiąt osób. Z czasem udało się nam przekonać radomian, że jest to dobrodziejstwo. W zeszłym roku, w Radomiu i powiecie radomskim zaszczepiło się około 20 tysięcy osób - mówi rzecznik Sanepidu Beata Nowak. Zdaniem specjalistów najlepszym czasem na przyjęcie szczepionki jest wrzesień i październik, ponieważ grypa panuje przede wszystkim w zimnych miesiącach, czyli od listopada do marca. Szczepienia zalecane są przede wszystkim dzieciom i młodzieży, osobom po 65. roku życia oraz wszystkim, którzy pracują w dużych skupiskach ludzi. Grypa bardzo łatwo rozprzestrzenia się bowiem drogą kropelkową. - W zeszłym roku na naszym terenie odnotowaliśmy ponad 7 tys. przypadków zachorowania na grypę. Cztery z nich były tak poważne, że wymagały hospitalizacji pacjentów - wylicza Beata Nowak. Podkreśla, że jeśli nawet szczepionka nie uchroni przed zachorowaniem, to pozwoli uniknąć poważnych, pogrypowych powikłań. Najpoważniejszym z nich jest zapalenie mięśnia sercowego. Osoby, które zdecydują się zaszczepić przeciwko grypie mogą się zgłaszać do Sanepidu przy ul. Aleksandrowicza w każdy wtorek w godzinach 14-16. Każdy pacjent zostanie najpierw zbadany przez lekarza. Szczepionka kosztuje 28 złotych. - Jeśli weźmiemy pod uwagę koszty ewentualnego leczenia, a także straty związane z KJ nieobecnością w pracy, to nie jest to duża kwota - uważa rzecznik Sanepidu. "Uliczka tradycji" o¿ywi³a wspomnienia Stare samochody, przedwojenne filmy, dawną modę, a nawet witryny sklepowe z lat 20. i 30 minionego stulecia można było zobaczyć podczas festynu historycznego "Uliczka tradycji". Wyprawę w przeszłość zaproponowała radomianom Resursa Obywatelska. - Chcieliśmy pokazać, że Radom był przed wojną miastem kwitnącym i wielokulturowym - mówi dyrektor Resursy Renata Metzger. Taki właśnie klimat zapanował na odcinku ulicy Struga. Pojawiły się tam stare szyldy, reklamy i plakaty. Goście mogli spacerować pomiędzy witrynami sklepów kolonialnych, składów porcelany i przedwojennych punktów usługowych. Nikogo nie dziwił przechodzący obok szczudlarz czy przedwojenny policjant. Nie brakowało osób przebranych w stroje z lat 20. i 30. Wiele z nich zostało zaprojektowanych przez studentów Politechniki Radomskiej. - Moda tamtych lat była bardzo elegancka. U pań obowiązkowy był kapelusz. Panowie również nosili kapelusze oraz pasiaste marynarki z szerokimi klapami - opowiada kierownik Pracowni Projektowania Ubioru Politechniki Radomskiej prof. Małgorzata Garda. Na "Uliczce tradycji" nie mogło zabraknąć Sceny z „Uliczki tradycji” również starych samochodów. Pojawił się m.in. przedwojenny Fiat, Mercedes i Citroen. Wszystkie nadal są na chodzie dzięki staraniom kolekcjonerów. - Te stare samochody mają duszę. Przed wojną były członkami rodzin, chociaż mało kto mógł sobie na taki luksus pozwolić. Jeśli jednak ktoś już miał auto, mógł czerpać z jazdy wielką przyjemność. Przed laty kierowcy nie wiedzieli co to są korki - mówi kolekcjoner starych samochodów Tomasz Siudziński. "Uliczka tradycji" stała się również okazją do obejrzenia przedwojennych filmów i posłuchania piosenek dawnych gwiazd. Ze sceny płynęły dźwięki takich przebojów jak: "Miłość ci wszystko wybaczy" czy "Na pierwszy znak". Można też było nauczyć się dawnych tańców, a na najmłodszych czekały przedwojenne gry i zabawy m.in. cymbergaj, berek, serso. Mimo chłodu, impreza spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem radomian, którzy nie kryli wzruszenia. - W tamtych latach musiało się żyć bardzo wesoło. Ta cudowna moda, piękne samochody i uroczy mężczyźni w tych samochodach. To wszystko było przepiękne. Szkoda, że tamte czasy możemy tylko powspominać, ale z drugiej strony bardzo dobrze, że dano nam okazję do takich KJ wspomnień - mówili zgodnie odwiedzający "Uliczkę".