Sprawozdanie z wycieczki do Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica
Transkrypt
Sprawozdanie z wycieczki do Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica
Sprawozdanie z wycieczki do Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica W dniu 11 kwietnia 2015r. członkowie koła SEP nr 33 przy Politechnice Krakowskiej udali się do Niedzicy aby poznać miejscową elektrownię wodną. Dzięki kierownictwu ZEW mogliśmy z bliska przyjrzeć się pracującym tam turbogeneratorom, a także poznać historię i główny cel powstania zapory wodnej. O godzinie 11.00 rozpoczęliśmy zwiedzanie elektrowni. Najpierw przewodnik opowiedział nam o budowie i celu powstania zapory wodnej w Niedzicy. Jest ona największą ziemną zaporą w Polsce z uszczelnieniem o glinowym rdzeniu. Zapora ta powstała głównie ze względów hydrotechnicznych. Ma ona za zadanie minimalizowanie skutków fal powodziowych w górnej części Dunajca, jak też stanowi rezerwuar wody na okres suszy. Jest też elektrownią przepływową, szczytowo-pompową -czyli taką, która oddaje energię elektryczną do sieci w godzinach największego zapotrzebowania. Możliwości pompowe wykorzystuje się w godzinach nocnych, kiedy energia jest tania i jest jej dużo- woda pompowana jest z dolnego zbiornika do górnego - jest ona wykorzystywana następnego dnia do napędzania turbin. Cechą elektrowni szczytowych jest bardzo krótki czas uruchomienia, który w przypadku tej elektrowni wynosi 3-4 min. Następnie udaliśmy się obejrzeć turbogeneratory o łącznej mocy 92[MW]. Kolejnym etapem naszej wycieczki było oglądanie zespołu elektromechanicznego służącego do zamykania śluzy regulującej przepływ wody pod elektrownią. Następnie udaliśmy się do nastawni, gdzie dowiedzieliśmy się, że na jednej zmianie nadzorowaniem pracy całej elektrowni zajmują się 4 osoby. Monitorują oni także prace 3 innych elektrowni wodnych. Swoistą ciekawostką jest to, że elektrownia w Niedzicy jest w stanie sama podnieść się z blackoutu. Później udaliśmy się do tunelu pod zaporą gdzie mogliśmy zobaczyć sejsmografy, gdyż w okolicach gdzie znajduje się elektrownia zdarzają się drobne wstrząsy sejsmiczne. Po opuszczeniu tuneli mogliśmy podziwiać piękny widok jaki rozciąga się ze szczytu elektrowni. Wycieczkę po elektrowni zakończyliśmy o godzinie 13.30. Była ona bardzo pouczająca i wszyscy jej uczestnicy byli zadowoleni. Artur Obrzut Koło SEP nr 33