DYNAMIC STABILITY. US STRATEGY FOR A WORLD IN
Transkrypt
DYNAMIC STABILITY. US STRATEGY FOR A WORLD IN
CENTRUM DOKTRYN I SZKOLENIA SIŁ ZBROJNYCH PION ROZWOJU KONCEPCJI I WYKORZYSTANIA DOŚWIADCZEŃ ODDZIAŁ ANALIZ OPERACJI WOJSKOWYCH BYDGOSZCZ, MAJ 2015 ANALIZA RAPORTU RADY ATLANTYCKIEJ pt. „DYNAMIC STABILITY. US STRATEGY FOR A WORLD IN TRANSITION” WSTĘP „Dynamic Stability. US Strategy for a World in Transition” (pol. „Dynamiczna stabilność. Strategia USA dla zmieniającego się świata”) jest 58 stronicowym – pierwszym z całej serii opracowań pt. „Atlantic Council Strategy Paper”, jakie mają ukazać się na przestrzeni kilku lat – dokumentem opracowanym przez Radę Atlantycką1. Rada Atlantycka zakłada, że przedmiotowa seria dokumentów wzbogaci debatę publiczną w celu osiągnięcia porozumienia w sprawach współczesnych wyzwań strategicznych, jak również pomoże wnieść nową jakość w myśleniu strategicznym w USA, w rządach sojuszniczych, wśród graczy sektora prywatnego i organizacji non-profit oraz w mediach o zasięgu globalnym. W tym miejscu należy nadmienić, że analizowany dokument został napisany i opublikowany w zgodzie z polityką Rady Atlantyckiej jako niezależny materiał intelektualny. Za analizy i rekomendacje w nim zawarte pozostają odpowiedzialni wyłącznie autorzy. Ponadto Rada Atlantycka, jej partnerzy i sponsorzy nie determinują, ani nie muszą popierać lub „być adwokatami” treści zawartych w raporcie lub też poszczególnych wniosków raportu. Celem niniejszego dokumentu jest przede wszystkim wyjaśnienie aktualnie dokonujących się globalnych zmian, dokonanie oceny perspektyw amerykańskiego przywództwa w kontekście tych zmian, a także uszczegółowienie strategicznych ram 1 Rada Atlantycka to organizacja powiązana z ważnymi decydentami (liderami) na całym świecie, przede wszystkim z amerykańskim establishmentem politycznym. Rada prowadzona jest przez gen. Brenta Scowcrofta, byłego doradcę bezpieczeństwa narodowego prezydenta Geralda Forda, Georga H. W. Busha oraz Baracka Obamy. Rada Atlantycka promuje konstruktywne przywództwo i zaangażowanie w międzynarodowe sprawy, w oparciu o przewodnią rolę atlantyckiej społeczności, podczas spotkań dotyczących wyzwań współczesnego świata. Rada opiera swoje działanie na bezstronnej sieci liderów, których celem jest nadanie pomysłom wymiaru rzeczywistego poprzez: (1) stymulowanie dialogu i dyskusji na temat międzynarodowych problemów, z włączeniem podnoszenia jakości publicznej debaty z promowaniem konsensusu z administracją publiczną, kongresem, z korporacjami sektora non profit, z mediami w USA oraz w śród liderów europejskich, azjatyckich, afrykańskich i amerykańskich, (2) prowadzenie programu wymian dla następnego pokolenia liderów z USA, którzy staną się czynnie zaangażowani w sprawy międzynarodowe. Pozwoli im na zdobycie niezbędnej wiedzy dla rozwoju efektywnej polityki. Przez różnorodną sieć współpracy, Rada buduje postawy wyborców by wspierać stworzenie amerykańskiego przywództwa polityki. Ponadto publikuje międzynarodowe analizy, zwołuje konferencje zgodnie z/albo z przyszłymi liderami, oraz przyczynia się do publicznej debaty, która jednoczy różne poglądy zainteresowanych od indywidualnych po różne odmiany interesów i doświadczeń. Strona 1 z 4 umożliwiających Stanom Zjednoczonym wykorzystanie tych zmian do realizacji własnych interesów narodowych. Według autorów (Barrego Pavela 2 , Petera Engelke3, Alexa Warda4) osiągnięcie tego sukcesu możliwe będzie tylko w przypadku nowatorskiego podejścia do narodowej strategii, którą nazwano mianem „dynamicznej stabilności”. Autorzy sugerują, że oprócz kontynuacji stabilności jako podstawowego celu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego, Stany Zjednoczone powinny starać się wykorzystać rozwijające się dynamiczne trendy, aby lepiej się chronić i rozwijać interesy narodowe USA. Część ta skupia się na ocenie rozkładu sił na świecie, prognozuje zachodzące zmiany w perspektywie dekad obejmując geopolitykę i ekonomię, jednakże pomija sferę militarną (wspomina w tym względzie tylko o prognozowanych wydatkach na obronę podkreślając, że amerykańska potęga wojskowa nie stanowi panaceum na rozwiązanie każdego problemu strategicznego). Wartym podkreślenia jest również fakt, że autorzy w bardzo wyraźny sposób wskazują na zmianę uwarunkowań funkcjonowania państw narodowych. W ich opinii świat wszedł w nową erę w historii 5 , która budzi zarówno wielkie nadzieje, jak i wielkie niebezpieczeństwo dla Stanów Zjednoczonych, ich sojuszników oraz wszystkich innych podmiotów stosunków międzynarodowych. Autorzy twierdzą, że w obecnych uwarunkowaniach państwa utrzymują relacje i angażują się na dwóch poziomach: w relacjach/kontaktach z innymi państwami (narodowymi) tak jak było to wcześniej, a także z szeregiem ważnych graczy/podmiotów pozapaństwowych (tzw. Świat Westfalski-Plus). Świat Westfalski-Plus stwarza Stanom Zjednoczonym ogromne możliwości umocnienia amerykańskiego dobrobytu i bezpieczeństwa, chociaż obecne globalne trendy wskazują na poważne trudności w utrzymaniu stabilności zarówno na poziomie globalnym, jak i regionalnym. 2 Barry Pavel – wiceprezes Rady Atlantyckiej i jednocześnie Dyrektor Centrum Bezpieczeństwa Międzynarodowego Brenta Scowcrofta. Swoje zainteresowania koncentruje na pojawiających się wyzwaniach globalnych, strategicznych oraz zagadnieniach dotyczących nowoczesnych technologii i bezpieczeństwa narodowego. Jest również współtwórcą Strategii Bezpieczeństwa USA z 2010 roku. 3 Peter Engelke – doktor historii. W Centrum Bezpieczeństwa Międzynarodowego Brenta Scowcrofta. zajmuje się identyfikacją i oceną przyszłych globalnych trendów (wyzwań). Ekspert w zakresie technologii wschodzących, żywności, wody i energii, dyplomacji oraz innowacji i zatrudnienia. 4 Alex Ward – jest zastępcą Dyrektora Centrum Bezpieczeństwa Międzynarodowego Brenta Scowcrofta. Przed rozpoczęciem pracy w Centrum pracował w Radzie Stosunków Międzynarodowych, Departamencie Stanu USA oraz koncernie zbrojeniowym Northrop Grumman. 5 Era „pozimnowojenna”, która nastała po rozpadzie ZSRR, dla USA i całego świata zachodniego wydawała się czasem błogiej transformacji, w którym zatriumfowało myślenie o „końcu historii”. Zachód radował się z powodu zwycięstwa demokracji i kapitalizmu nad komunizmem, promowano amerykański model rozwoju, uosobiony w rewolucji internetowej i neoliberalnej wizji gospodarki, dynamizowano procesy integracyjne w Europie, rozniecano nadzieje na demokratyzację Rosji oraz składano deklaracje na temat zbudowania nowego ładu międzynarodowego. Ta dekada względnego spokoju została zakłócona wstrząsem z 11 września 2001 roku, jednocześnie symbolizując koniec epoki pozimnowojennej i zarazem otwierając nową kartę w światowej geopolityce. Por. L. CohenTanugi, The Shape of the World to Come. Charting the Geopolitics of a New Century, Columbia University Press, New York 2008. Strona 2 z 4 WYNIKI ANALIZY Struktura opracowania obejmuje cztery główne rozdziały. Pierwsza opisuje świat Westfalski-Plus, w tym jego ocenę i dokąd ten świat zmierza. Druga wyjaśnia dynamiczną stabilność jako koncepcję strategiczną. Trzecia zawiera rozważania nad tym jakie powinny być cele amerykańskiej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa w świecie Westfalskim Plus. Czwarta skupia się nad kwestią amerykańskiego przywództwa w przyszłości. PODSUMOWANIE Analiza „Dynamic Stability. US Strategy for a World in Transition” pozwala stwierdzić, że dokument jest wstępem do rozpoczęcia szerszej debaty na temat przyszłej strategii (roli) USA w zmieniającym się świecie. Pomimo, że jest napisany przez Amerykanów i kierowany do liderów Stanów Zjednoczonych, to w kwestii wyzwań stojących przed USA wspomina również o ich sojusznikach oraz o podmiotach pozapaństwowych, w opinii autorów, niezbędnych w budowaniu tzw. świata Westfalskiego-Plus. Dopełnieniem rozważań i potwierdzeniem prognoz autorów są ich niżej wymienione wnioski, które są niejako wykładnią o współczesnym świecie i zmianach w nim zachodzących: 1) Dokładna analiza rzeczywistości i zjawiska „dyfuzji władzy” do podmiotów niepaństwowych wskazuje, że automatyczny wzrost poziomu sprawiedliwości, przejrzystości, odpowiedzialności, demokracji czy poszanowania praw człowieka raczej nie będzie miał miejsca. Chociaż istnieją duże szanse na poprawę funkcjonowania świata i tzw. lepszy świat. Bardzo możliwe jest również to, że wzrost znaczenia podmiotów indywidualnych i niepaństwowych doprowadzi do fragmentaryczności zasad zarządzania demokratycznego, co z kolei oznacza gorsze zarządzanie (ang. governance). „Dyfuzja władzy” do podmiotów niepaństwowych stanowi prawdziwe wyzwanie dla demokratycznych zasad zarządzania, zarówno na poziomie lokalnym, jak i państwowym. Przyszłość, tak jak i przeszłość, w dużej mierze zależeć będzie od utrzymania obecnego systemu demokratycznego (tzw. świata westfalskiego) służącego do zarządzania państwem i światem, gdyż tylko taki system gwarantuje pokój, bezpieczeństwo i dobrobyt w wymiarze globalnym. 2) Dynamiczna stabilność jako nowe pojęcie i podejście USA w geopolityce, nie jest celem samym w sobie, ale stanowi nowatorskie podejście do strategii w zakresie sposobu osiągnięcia tego celu. To, czego Stany Zjednoczone najbardziej pragną w przyszłości nie różni się od tego, do czego dążono w przeszłości. W najprostszych słowach jest to współkształtowanie świata, w którym warto żyć. W rzeczy samej, głównym celem Stanów Zjednoczonych będzie utrzymanie, a tam, gdzie to konieczne, dostosowanie ładu Strona 3 z 4 międzynarodowego, który odzwierciedla wartości Stanów Zjednoczonych i najlepiej służy ich interesom. 3) W najbliższej dekadzie stratedzy amerykańscy muszą oprzeć się na założeniu, że wpływ i prestiż Stanów Zjednoczonych na świecie w ciągu ostatnich piętnastu lat spadł do niebezpiecznego dla USA poziomu. Przyczyniła się do tego m.in. wojna w Iraku, Afganistanie, jak również działania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (ang. National Security Agency – NSA) w cyberprzestrzeni (afera podsłuchowa) oraz inne działania polityki zagranicznej USA, które spowodowały, że wiarygodność i niezawodność USA została podana w wątpliwość przez sojuszników i jej partnerów. Tym samym, wyzwania, z jakimi musi zmierzyć się strategia USA są trudniejsze niż dotychczas. Autorzy ostrzegają, że przywódcy amerykańscy nie powinni bagatelizować zmniejszenia wpływu USA na losy świata, który jak najszybciej należy zwiększyć, aby skutecznie nawigować „powestfalskim” światem. Ponadto pomyślne wdrażanie strategii przywództwa USA wymaga wytrwałości, a także akceptacji całego społeczeństwa, z którym trzeba o tym nowym świecie rozmawiać. PEŁNA WERSJA ANALIZY DOSTĘPNA JEST W E-BIBLIOTECE CENTRUM DOKTRYN I SZKOLENIA SZ SIECI MILNET – Z. CENTRUM DOKTRYN I SZKOLENIA SZ Strona 4 z 4