Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl
Transkrypt
Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl
5 centymetrów na sekundę Publikacja na extrastory.czytajzafree.pl Autor: JaredCold Dawno, dawno temu. Kiedy na ziemi rządzili Bogowie a sama ziemia była idyllicznym światem, żyła sobie kobieta o imieniu Young Poun. Miała piękne blond włosy, wielkie niebieskie oczy i olśniewający uśmiech. W skrócie – była ideałem większości mężczyzn i nie tylko. Jej historia była niestety smutna, tak jak jej oczy. Mimo całego jej piękna, dusza odpychała każdego kto chciał się do niej zbliżyć. Oddalała szczęście podawane jej garściami a czerpała ze studni smutku, którym chciała się podzielić z każdym napotkanym na drodze człowiekiem. Był dla niej niczym tlen, niezbędny do życia. Kiedy smutek odchodził a cały mrok wyparowywał Young czul, że powoli się dusi. Popadając w katatonie lustrowała wszystkie zakątki w którym mogła znaleźć dla siebie tak potrzebne uczucia. Ludzie napotykający na swojej drodze Young Poun, nie potrafili zrozumieć w jaki sposób smutek wciąż panujący w jej duszy potrafi sprawić, że w jakiś sposób czuła się szczęśliwa. Widząc ją za każdym razem powtarzali: – Młoda Young Poun, twoje oczy wyrażają smutek. Jesteś niczym skowronek uwięziony w klatce. Lecz twoją klatką stała się dusza. Jest tak odmienna i taka dziwna, że ludzie się ciebie boją. Straszy ich twój smutek One-Chan ( w Japonii, takiego wyrazu używa się do określenia siostry). Dziewczyna jednak nic nie robiła sobie ze słów zarówno młodych jak i starych mieszkańców miasta. Wciąż niezrażona swoją odmiennością egzystowała w swoim świecie. Niemal każdego ranka wyruszała za miasto aby pooglądać góry. Wtedy w jej umyśle zaczynał panować odpowiedni nastrój aby przeżyć kolejny dzień. Najbardziej jednak lubiła te szare, deszczowe i pochmurne poranki, kiedy każdy ze spuszczoną głową, pod parasolami, pospiesznie udawał się do pracy. Przygnębienie innych było szczęściem dla Young Poun. W czasach kiedy żyła Young Poun, po świecie podróżowała jedna z bogiń. Chodziła od wioski do wioski, od miasta do miasta i słuchała ludzi. Wierzyła w każde ich słowo, każdą opowieść i spełniała większość życzeń o jakie śmieli ją poprosić. Pewnego dnia, w mieście Karotou, spotkała młodego chłopczyka, który siedział od sześciu godzin nad rzeką i próbował złapać jakieś ryby na kolację. Bogini spytała się chłopca dlaczego tak wytrwale siedzi nad tym potokiem, on wtedy wytłumaczył jej, że musi nakarmić swoją siostrę i matkę. Ryby jednak nadal nie brały. – Czego byś chciał? – spytała. Strona: 1/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl – Chciałbym móc złapać, za każdym razem, tyle ryb ile będzie potrzeba dla mojej matki i siostrzyczki. – Kobieta zlitowała się nad chłopcem i spełniła jego życzenie. Od tamtej pory zawsze łapał tyle ryb ile jest mu potrzebne. Gdy bogini przemierzał nadal kontynent w poszukiwaniu historii, dotarł do miasta gdzie żyła Young Poun. – Co tutaj robisz? – spytała Bogini widząc kobietę siedzącą na kamieniu za miastem. – Szukam swojego szczęścia – odpowiedziała ściszając glos niemal do szeptu. – Jak mogę ci je ofiarować? – Co?! – spytała zdziwiona. – Jak chcesz odnaleźć swoje szczęście? – W deszczu, niespełnionych marzeniach i smutku. Zdziwiona odpowiedzią Young Poun, bogini zastanowiła się chwilę nad tym co właśnie usłyszała. Wpatrując się cicho w przestrzeń, chciała zrozumieć w jaki sposób można być szczęśliwym zarazem będąc w smutku. Jednak nawet ona nie mogła tego zrozumieć. – Wiesz, że płatki wiśni spadają z prędkością pięciu metrów na sekundę? – zagaiła Young nadal wpatrując się w góry. – Więc dam Ci szczęście – odpowiedziała. Bogini chcąc uszczęśliwić młodą dziewczynę postanowiła, że zmieni ją w drzewo wiśni. Ręce i nogi Young Poun stały się korzeniami, które natychmiast wrosły w ziemię. Z włosów dziewczyny powstały konary i mniejsze gałęzie, na których wyrosły kwiaty wiśni. – Od tej pory One-Chan będziesz mogła żyć szczęśliwie przez cały rok. W lecie i na jesień będziesz z utęsknieniem patrzyć na spadające płatki kwiatów nie mogąc ich dotknąć, wziąć w dłoń. A przez zimę i wiosnę z utęsknieniem będziesz wyczekiwać pojawienia się pierwszych pąków. Szczęśliwa Young Poun była wdzięczna dla Bogini, która postanowiła spełnić jej jedyne życzenie. Kobieta żyje jako drzewo, ciesząc się własnym smutkiem. Strona: 2/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl