O fizyce słów kilka

Transkrypt

O fizyce słów kilka
O fizyce słów kilka
Często niemożliwa wydaje się poranna pobudka bez uszkodzenia budzika czy
utrzymanie ładu w pokoju podczas egzaminów. Dlaczego? Odpowiedź, że to przecież
„przeczy zasadom fizyki” każdemu by wystarczyła. Znajomość fizycznych praw i reguł
większości ludzi jest na poziomie very basic. Jawią się one jako zbiór pojęć nie do pojęcia,
a podciągnąć można pod nie wszystkie niezrozumiałości.
Czy to zatem nauka rzeczy niewytłumaczalnych? Takie stwierdzenie byłoby strzałem
w stopę. Do fizycznego worka nie ładuje się wszystkich niezrozumiałych stwierdzeń i nie
zostawia ich z etykietką „wiedza tajemna – nie tykać”. My, ludzie, lubimy się kłopotać
i dyskutować w końcu! A więc to raczej zbiór pytań z załączonymi odpowiedziami:
oznaczonymi bardziej lub mniej.
O co zatem nam chodzi z tą fizyką? Po pierwsze chcielibyśmy się nieco dowiedzieć
o nas samych. Co w nas siedzi, dosłownie. Dzięki znajomości rodzajów cząstek
elementarnych oraz ich zachowania w zadanych warunkach, możemy doskonalić się w sztuce
tomografii. Znajdując w porę ogniska zapalne najgorszych chorób, jesteśmy w stanie
przedłużyć nasz żywot na ziemskim padole i zapytać się: jak wykorzystać wydarty śmierci
czas? Wzbicie się w przestworza i pokonanie siły grawitacji byłoby idealne. Mijając jednak
kolejne warstwy atmosfery, powinniśmy złapać w końcu Pana Boga za nogi albo chociaż
koniec dużego palucha... Ale tak się nie dzieje i coraz bardziej wydłuża nam się krótka
historia czasu. Patrząc w niebo gołym okiem faktycznie możemy dojrzeć tylko jakiś absolut.
Uzbrajając się natomiast w specjalistyczne fizyczne instrumenty, jesteśmy w stanie sięgnąć
głębiej w przeszłość.
Fizyka to niewątpliwie zbiór niekończących się pytań. Brak odpowiedzi na nie
możemy jednak włożyć pomiędzy wiersze i bajki, bo w fizyce wymaga się kompozycji
zamkniętych, ale z otwartą głową.

Podobne dokumenty