Oda do ziemniaka - smardzow.org.pl
Transkrypt
Oda do ziemniaka - smardzow.org.pl
Oda do ziemniaczka O ziemniaku ulubiony! Gdy Cię nie ma, toś ceniony. Gdy wymorzy Cię zaraza, trwoga na lud prosty padanieurodzaj zapowiada. Wnet Cię cenią- wywyższają, lepszą cenę za Cię- dają. Lecz gdy sprzyja rok, pogoda, ludzie krzyczą - ”klęska, trwoga, co z tym robić, kopać szkoda”. I nie pomni Twych walorów krzyczą - „szkoda dźwigać worów”. A tymczasem, mój ziemniaczku, ile w tobie dobra, smaczku... Bo przepyszne te kluseczki i pierożki, sałateczki, z Twym udziałem w roli głównej. Pyszne pyzy i kopytka, posypane skwareczkami, tak smakują, że aż palce oblizują. Każda dobra gospodyni z tych ziemniaczków cuda czyni, bo rodzinkę swą nakarmipierożkami lub puree, zapiekanką – jak kto chce. Ach ziemniaczku, myślę sobie, że bez Ciebie nic nie zrobię, boś Ty dobry na okłady.. i gorączkę – kiedy sobie sparzę rączkę, lub gdy oczy bolą, pieką, już nie biegam za apteką, lecz na tarce trę ziemniaki i przykładam okład taki. Wnet doznaję ukojenia, bo ziemniaczek ból odmienia. Kiedy dzieci ci się nudzą, bałaganią i marudzą, to ziemniaki szybko pokrój i pieczątki im przygotuj. Zniknie nuda, fochów pora ziemniak z nimi się upora. Wrzesień wrzosem zaszeleścił, czas wykopków nam obwieścił. Gdy już zbiorów koniec blisko, rozpalamy wnet ognisko i ziemniaki w nie wrzucamy, a smakują.... jak u mamy. Ogień płonie, skrzy się iskra, dym się ściele na kartofliskach. Mija jesień – zima bliska. Lecz nie straszny chłód, zimnica, kiedy ziemniak jest w piwnicach. Kiedyś dla cię budowano i krochmalnie i gorzelnie, a dziś to tylko wspomnienie, bo przemysłu tego nie ma, dziś nie liczy się już ziemniak. Więc my tu dziś przybywamy bo zalety ziemniaków znamy i cieszymy się z natury, więc ziemniaka- Hop, do góry! Bo on dzisiaj tu góruje, na festynie nam króluje.