Doradztwo intymne ( )

Transkrypt

Doradztwo intymne ( )
Doradztwo intymne ()
Przepraszam że tak spuszczam nos na kwint˛e, ale jestem dzisiaj wyjatkowo
˛
nieprzyjemnie zasromiony, a to wszystko za sprawa˛ urz˛edu pocztowego który zarzucił mnie,
nie przecz˛e, spora˛ liczba˛ listów. . . ale za to tylko od kobiet, i to do tego nieznajomych. W tej sytuacji odnosz˛e wrażenie że nasze utyskiwania na t˛e instytucj˛e wydaja˛
si˛e być niepozbawione podstaw.
Tyle tytułem wst˛epu, no a teraz przystepuj˛e już do korespondencji. Rozdzieram
niechetnymi opuszkami kopert˛e zapaskudzona˛ licznymi stemplami, ooo, jak widz˛e
— równe czytelne pismo kompletnie wyzute z jakiegokolwiek rysu osobowościowego
— jak je widz˛e, a w dole podpis: „pewna gospodyni domowa z kieleckiego”, choć i
niech tak b˛edzie.
Przeczytajmy:
Kochany Gandalfie, chociaż mieszkam w kieleckiem, to jednak de facto urodziłam si˛e w toruńskiem, ale nie o tym ci chciałam napisać
a o czym?
To było tak gdzieś wczoraj z wieczora, byłam właśnie z m˛eżem w kuchni
kiedy nagle zobaczyliśmy latajacy
˛ spodek.
No cóż, wydaje mi si˛e, że do nieporozumień rodzinnych nie należy mieszać osób
trzecich.
Ale nie o tym ci chciałam napisać.
No to o czym wobec tego?
to było też gdzieś tak wczoraj z wieczora, ale jak już wyszliśmy z kuchni,
kiedy podchodziłam do mojego m˛eża żeby pocałować go na dobranoc, a właśnie, zapomniałam ci chyba napisać, że mam m˛eża.
Nie, nie zapomniałaś, spójrz na trzecia˛ linijke.
A, rzeczywiście. No własnie kiedy chciałam go pocałować, ten błyskawicznym ruchem pochwycił mnie za mój pas słucki i przerzucił przez biodro, w
wyniku czego doznałam skomplikowanego urazu miednicy tak że przez tydzień nie mogłam nosić wody. Na szcz˛eście z powodu lokalnej awarii wody
i tak nie było, ale nie o tym ci chciałam napisać.
To dlaczego mi piszesz, kobieto ?!?
Chodzi mi mianowicie o to, że to już nie pierwszy raz si˛e zdarzyło.
Z ta˛ awaria??
˛


Nie, z ta˛ miednica.˛
No wi˛ec, na czym w zasadzie polega twój problem, kobieto ??
W świetle tego co napisałam, chciałabym prosić o pozyczk˛e w wysokości 
tysi˛ecy złotych.
Propozycja bardzo interesujaca.
˛ Ale, kochana gospodyni domowa z kieleckiego, po
te pieniadze
˛ może by si˛e zgłosił twój małżonek, pami˛etaj z portmonetka˛ i bez pasa
słuckiego.
Twój Gandalf