Efektywność żywienia bydła mięsnego sianokiszonkami ze

Transkrypt

Efektywność żywienia bydła mięsnego sianokiszonkami ze
Efektywność żywienia bydła mięsnego sianokiszonkami ze zwiększonym udziałem
roślin bobowatych
Barbara WRÓBEL,
Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach
Ważnym czynnikiem decydującym o efektywności opasu bydła mięsnego jest jakość pasz
objętościowych. Stosowane obecnie normy żywienia zwierząt przeżuwających zakładają, że
pokrycie zapotrzebowania na składniki pokarmowe dla rosnącego, opasanego bydła, powinno
wynikać z maksymalnego pobrania paszy objętościowej i stosunkowo niskiego zużycia paszy
treściwej. Stosowanie pasz o niskiej wartości pokarmowej wydłuża czas trwania opasu, co
skutkuje większym zużyciem składników pokarmowych przeznaczonych na potrzeby bytowe
zwierząt, gorszą jakością kulinarną mięsa oraz wzrostem kosztów żywienia, wynikającym z
większego zużycia pasz treściwych. Im lepsza jakość paszy objętościowa tym więcej zwierzę
może jej pobrać i w związku z tym zużyć mniej paszy treściwej do uzyskania zakładanego
przyrostu masy ciała.
W krajach europejskich można wyróżnić trzy zasadnicze systemy opasu bydła:
intensywny, półintensywny i ekstensywny. W polskich gospodarstwach stosowane jest
żywienie głównie w systemie półintensywnym. Podstawową żywienia opasanych buhajków
są dobrej jakości kiszonki, a w sezonie letnim pastwisko. Wołowina uzyskana w takim
systemie produkcji ma wyższą zawartość składników prozdrowotnych, głównie frakcji
tłuszczowej, ale także składników mineralnych, antyoksydantów.
Organizm przeżuwaczy z natury przystosowany jest do pobierania i przetwarzania dużych
ilości pasz objętościowych, co wynika z budowy układu pokarmowego. W procesie trawienia
u przeżuwaczy podstawową rolę pełnią bakterie i pierwotniaki znajdujące się w żwaczu.
Mikroorganizmy te są głównym źródłem białka dla przeżuwaczy. Ponadto umożliwiają
trawienie bogatych w węglowodany strukturalne pasz objętościowych.
O wynikach opasu w ponad 70% decyduje prawidłowe żywienie. Podstawową zasadą
prawidłowego żywienia przeżuwaczy jest zachowanie odpowiednich proporcji ilościowych i
jakościowych pomiędzy białkiem a składnikami pokarmowymi (celuloza, skrobia, cukry)
będącymi źródłem energii do procesów fermentacyjnych. Pod tym względem
najwartościowszą paszą objętościową w opasie bydła mięsnego jest kiszonka z całych roślin
kukurydzy. Natomiast w gospodarstwach o dużym areale trwałych użytków zielonych
podstawową paszą objętościową w opasie bydła w okresie letnim stanowi pastwisko, a w
sezonie zimowym kiszonka z runi łąkowej i dobre siano łąkowe. Pasze te charakteryzują się
wysoką wartością pokarmową dla przeżuwaczy oraz mają tę przewagę nad paszami z gruntów
ornych i pasz przemysłowych, że są od nich tańsze.
Pasze z trwałych użytków zielonych, aby konkurować z innymi paszami objętościowymi
powinny charakteryzować się wysoką koncentracją energii strawnej, smakowitością i
optymalną zawartością białka, a przede wszystkim powinny odpowiadać specyfice procesów
trawiennych, zachodzących w przewodzie pokarmowym przeżuwaczy. Wyprodukowanie
takiej paszy jest możliwe po wzbogaceniu runi łąkowej i pastwiskowej w rośliny bobowate
(motylkowate).
350
80
300
70
250
60
50
200
40
150
30
100
20
50
0
strawność [%]
zawartość [g/kg sm.]
Do roślin bobowatych o dużym znaczeniu gospodarczym na trwałych użytkach zielonych
można zaliczyć: koniczynę łąkową, koniczynę białą, koniczynę białoróżową i komonicę
zwyczajną. Na łąkach, czyli użytkach kośnych, największe znaczenie odgrywa koniczyna
łąkowa (Trifolium pratense L), a zwłaszcza jej odmiany tetraploidalne, które są bardziej
trwałe niż odmiany diploidalne. Innym wartościowym gatunkiem, który budzi coraz większe
zainteresowanie jest komonica zwyczajna (Lotus corniculatus L.). Gatunek ten może
występować w warunkach ekstremalnych, gdzie inne gatunki zawodzą. Ponadto komonica
zwyczajna zawiera skondensowane taniny, które spowalniają proces rozkładu białka w
żwaczu i tym samym zwiększają jego trawienie w jelicie cienkim. Obecności tanin przypisuje
się również ograniczenie wydzielania do atmosfery metanu przez żywione nią zwierzęta.
Opas bydła mięsnego często jest prowadzony w oparciu o żywienie pastwiskowe.
Gatunkiem szczególnie predestynowanym do użytkowania pastwiskowego jest koniczyna
biała (Trifolium repens L.). Roślina ta, w porównaniu z innymi gatunkami roślin bobowatych,
wyróżnia się wysoką zawartością białka oraz mniejszą włókna. Zawiera znaczne ilości
makro- i mikroelementów. Cechuje ją także duża smakowitość, dzięki czemu jest chętnie
pobierana przez zwierzęta.
W trwałych zbiorowiskach łąkowych udział roślin motylkowatych jest zazwyczaj bardzo
niewielki. Ze względu na liczne korzyści związane z obecnością tej grupy roślin w runi
łąkowej i pastwiskowej zaleca się regularne (co 3-4 lata) zwiększanie jej udziału. Stosunkowo
tanią i efektywną metodą poprawy stanu runi jest podsiew, polegający na wprowadzeniu do
runi mieszanek nasion składających się z wartościowych gatunków i odmian traw oraz roślin
bobowatych dostosowanych do warunków siedliskowych i sposobu użytkowania.
Korzyści wynikające ze zwiększenie udziału w runi roślin bobowatych to wyższe i
stabilniejsze plonowanie, większa koncentracja energii oraz korzystny zrównoważony
stosunek energetyczno-białkowy.
10
0%
15%
30%
45%
60%
100%
0
Udział koniczyny łąkowej w runi
Białko ogólne
Włókno surowe
Strawność masy organicznej
Rys. 1. Wpływ udziału koniczyny łąkowej w runi łąkowej na strawność i zawartość
składników pokarmowych w paszy
Najlepsze efekty uzyskuje się przy 50% udziale roślin bobowatych w runi. Ze względu na
wpływ różnych czynników klimatycznych i glebowych trudno jest osiągnąć taki
zrównoważony udział, dlatego uważa się, że udział bobowatych w runi wynoszący od 30 do
50% zapewnia korzystny skład chemiczny i wysoką wartość żywieniową paszy objętościowej
dla przeżuwaczy.
Jednym z elementów utrudniającym pełne wykorzystanie potencjału odżywczego runi
łąkowej z dużym udziałem roślin bobowatych jest uchwycenie optymalnego terminu zbioru,
zarówno ze względu na wielkość plonu, jak i różnice w tempie rozwoju poszczególnych
gatunków runi (rys. 2). W przypadku traw optymalnym terminem ich koszenia jest faza od
początku do pełni kłoszenia. W przypadku koniczyny łąkowej optymalny termin zbioru to
faza pełnego pączkowania. Przy podejmowaniu decyzji o terminie koszenia runi ze znacznym
udziałem roślin bobowatych powinna być uwzględniana faza rozwojowa dominującego
gatunku w runi.
7,8
zawartość [% s.m.]
30,0
25,0
4,8
20,0
15,0
5,6
8,0
7,0
6,2
6,0
5,0
4,0
3,0
3,0
10,0
2,0
5,0
0,0
9,0
1,0
7 maja
14 maja
plon s.m.
21 maja
białko ogólne
28 maja
4 czerwca
plon suchej masy [t z ha]
35,0
0,0
włókno surowe
Rys. 2. Wpływ terminu zbioru runi łąkowej na wielkość plonu i zawartość składników
pokarmowych
Najefektywniejszym sposobem zagospodarowania runi łąkowej z udziałem roślin
bobowatych, poza oczywiście bezpośrednim skarmianiem zwierzętami, jest przeznaczenie jej
na kiszonkę. Jednak duży, wynoszący ponad 30%, udział tej grupy roślin w runi utrudnia
proces zakiszania. Rośliny bobowate cechują się niską koncentracją cukrów prostych, wysoką
pojemnością buforową i z reguły niższą zawartości suchej masy podczas zbioru. Wstępne
podsuszanie zielonki na pokosie do zawartości minimum 30% suchej masy oraz stosowanie
dodatków ułatwiających proces zakiszania (np. preparatów mikrobiologicznych lub
mikrobiologiczno-enzymatycznych) umożliwia wyprodukowanie dobrych jakościowo
kiszonek, cechujących się wyższą zawartością białka, lepszą strawnością i większą
smakowitością.
Wzbogacenie runi łąkowej w wartościowe gatunki traw i roślin bobowatych pozwala nie
tylko polepszyć jakość pasz objętościowych ale i poprawić efekty produkcyjne zwierząt
żywionych tymi paszami. Potwierdziły to trzyletnie badania żywieniowe przeprowadzone w
gospodarstwie specjalizującym się w chowie bydła mięsnego, których celem była analiza
efektywności żywienia bydła opasowego z wykorzystaniem sianokiszonek ze zróżnicowanym
udziałem roślin bobowatych. Badania żywieniowe rozpoczęte w 2013 roku zobrazowały mało
efektywny, tradycyjny sposób żywienia bydła stosowany w wielu gospodarstwach. W dawce
bazowej, stosowanej w opasie bydła w tym gospodarstwie, udział bobowatych w
sianokiszonkach wynosił około 10%. Dobowe przyrosty masy ciała opasów wyniosły
zaledwie 0,91 kg. Oszacowany, na podstawie stosowanych w tym okresie dawek
żywieniowych, dzienny koszt żywienia wynosił 4,79 zł zaś średnie koszty uzyskania 1 kg
przyrostu - 5,26 zł. W następnym sezonie wprowadzono żywienie dawkowane, oparte na
rzeczywistej wartości pokarmowej zadawanych pasz i uwzględniające zapotrzebowanie
pokarmowe opasanych zwierząt. Zwierzęta żywiono dawkami z udziałem sianokiszonek z ok.
25-30% udziałem roślin bobowatych (głównie koniczyny łąkowej i niewielkim udziałem
komonicy zwyczajnej). Równolegle (jako wariant kontrolny) wydzielono grupę zwierząt,
które żywiono dawkami z udziałem sianokiszonki o ok. 2-3% udziałem roślin bobowatych.
Zastosowanie dawkowania paszy pozwoliło zwiększyć dobowe przyrosty masy ciała opasów
zarówno w grupie kontrolnej (1,15 kg/sztukę) jak i w grupie żywionej sianokiszonką o
zwiększonym udziale roślin bobowatych (1,26 kg/sztukę). Ponadto wprowadzenie do dawki
żywieniowej sianokiszonki ze zwiększonym z udziałem roślin bobowatych dało wymierne
efekty ekonomiczne polegające na obniżeniu kosztów dziennej dawki pokarmowej (z 4,31 zł
do 2,34 zł/dzień) oraz kosztów ponoszonych na uzyskanie 1 kg przyrostu (z 3,74 zł do 1,86
zł). Badania powtórzone w 2015 roku potwierdziły zaobserwowane tendencje (tab. 1).
Tabela 1. Wskaźniki efektywności żywienia opasów w zależności od sytemu żywienia i
działu roślin bobowatych w sianokiszonce
System żywienia
Żywienie tradycyjne
Żywienie dawkowane
Rok badań
2103
2014
2015
Udział roślin bobowatych
10
2-3
25-30
2-3
w sianokiszonce [%]
Dobowe przyrosty
0,91
1,15
1,26
1,00
[kg/sztukę]
Dzienny koszt żywienia*
4,79
4,31
2,34
2,61
[zł]
Koszt uzyskania 1 kg
5,26
3,74
1,86
2,62
przyrostu* [zł]
*ocenę stosowanych pasz przeprowadzono w oparciu o średnie koszty z 12 miesięcy 2014 roku
25-30
1,08
2,46
2,27
Stosowanie w żywieniu zwierząt pasz z runi łąkowej z udziałem roślin bobowatych
korzystnie wpływa nie tylko na poprawę efektywności ekonomicznej ale również na jakość
produktów zwierzęcych, gdyż pasze te zawierają więcej nienasyconych kwasów
tłuszczowych z rodziny n-3 i mają korzystniejszy stosunek PUFA n-6/n-3. Wołowina i mleko
od krów karmionych paszami z trwałych użytków zielonych, których ruń została wzbogacona
w rośliny motylkowate charakteryzują się niższą całkowitą zawartością tłuszczów i niższą nasyconych kwasów tłuszczowych związanych m.in. z chorobą niedokrwienną serca.
Natomiast zwiększa się w mleku i mięsie zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 oraz
poprawia się stosunek kwasów omega-6 do omega-3.
Ponadto dzięki symbiozie roślin bobowatych z bakteriami z rodzaju Rhizobium zdolnymi
do wiązania azotu atmosferycznego, który częściowo jest przekazywany trawom, możliwe
jest ograniczenie nawożenia tym składnikiem, co również wpływa na obniżenie kosztów
produkcji.