Kiedy Maria Skłodowska-Curie, która urodziła się w Warszawie

Transkrypt

Kiedy Maria Skłodowska-Curie, która urodziła się w Warszawie
Nr wniosku: 167245, nr raportu: 13243. Kierownik (z rap.): mgr Marta Katarzyna Ruda
Jednym z niezwykle intrygujących zjawisk przyrodniczych jest ludzka zdolność językowa. Dlaczego, na przykład,
na pytanie Kiedy Maria Skłodowska-Curie, która urodziła się w Warszawie, otrzymała Nagrodę Nobla? odpowiemy
W roku 1903 i 1911, ale nawet nie przyjdzie nam do głowy, żeby odpowiedzieć 7 listopada 1867? Licząc słowa po
kolei, kiedy jest przecież bliżej urodziła się niż otrzymała. Mimo to pytanie to nie może być pytaniem o datę urodzenia.
Widocznie w naszych mózgach jest jakiś mechanizm, który pozwala nam interpretować to zdanie w jeden sposób, ale
nie w inny. Zrozumienie czym jest ludzka zdolność językowa, w jaki sposób jest powiązana z innymi własnościami
mózgu, jak się rozwija od momentu narodzin, czy też jak powstała na drodze ewolucji wymaga badania mechanizmów,
które są wspólne dla różnych języków, jak i określenia granic, w obrębie których języki mogą się od siebie różnić.
Celem mojego projektu było posunięcie naszego zrozumienia mechanizmów wchodzących w skład ludzkiej zdolności językowej o krok naprzód poprzez zbadanie jednego z typów zdań, w których rozumiemy coś, czego nie słyszymy.
Na przykład jak słyszymy zdanie Maria czyta, rozumiemy, że Maria czyta coś, choć słowo coś nie jest tu na głos wyrażone. Tego typu opuszczanie słów nie jest dostępne bez ograniczeń. Nawet jeżeli jesteśmy w stanie zrozumieć zdanie
takie jak Maria schowała się przede mną, ale znalazłam, czujemy, że czegoś w nim brakuje i powiemy raczej Maria
schowała się przede mną, ale ją znalazłam. Tak samo jest w przypadku użytkowników języka angielskiego, którzy
powiedzą Maria hid from me, but I found her raczej niż Maria hid from me, but I found. Niemniej jednak już użytkownicy języka węgierskiego mogą w takim samym zdaniu opuścić słowo ją i powiedzą Maria elbújt előlem, mégis
megtaláltam (gdzie słowa od początku w tłumaczeniu to: Maria schowała+się przede+mną ale znalazłam). Z drugiej
strony, na pytanie takie jak Co zrobimy z warzywami? użytkownik języka polskiego może odpowiedzieć Upieczemy
je na patelni lub też może pominąć słowo je, ale już ani użytkownik języka angielskiego ani węgierskiego nie może
pominąć takiego słowa w odpowiednikach tej odpowiedzi. Okazuje się, że różne języki czasami dopuszczają pomijanie
tego typu słów w tym samym kontekście (i po angielsku i po węgiersku można powiedzieć Maria czyta, pomijając
słowo coś), a czasami się pod tym względem różnią, a konfiguracje tych różnic uzależnione są od danych kontekstów.
Słowa takie jak coś czy je funkcjonują jako tzw. dopełnienia czasowników w powyższych zdaniach. Skupiając uwagę na języku angielskim, polskim i węgierskim, badania prowadzone w ramach tego projektu miały na celu ustalenie
kontekstów, w których dopełnienia mogą być opuszczane, wypracowanie analizy teoretycznej takich dopełnień i ustalenie przyczyn różnic między językami w tym zakresie. W związku ze złożonością czynników, które mają wpływ na to,
kiedy nam wolno opuścić dopełnienie, a kiedy nie i w jakim języku, nie wypracowano do tej pory satysfakcjonującej
analizy teoretycznej tego zjawiska.
Okazało się, że nie wszystkie zdania z opuszczonymi dopełnieniami mają taką samą reprezentację symboliczną.
To, co znajduje się w pozycji dopełnienia zależy od typu kontekstu, w którym opuszczamy dopełnienie lub od języka,
którego używamy (na przykład inną reprezentację ma zdanie Upieczemy jeżeli jest odpowiedzią na pytanie Co zrobimy
z warzywami? niż jeżeli jest odpowiedzią na pytanie Czy upieczemy warzywa?). Oznacza to, że język może zawierać
więcej niż jeden mechanizm prowadzący do powstawania struktur, które z pozoru wyglądają tak samo.
Jeden z mechanizmów powstawania dopełnień domyślnych jest taki sam w języku polskim i węgierskim. Dotyczy
to kontekstów takich jak odpowiedzi na pytania wymagające potwierdzenia lub zaprzeczenia (np. —Czy upieczemy
jutro warzywa? —(Tak,) upieczemy), gdzie tak naprawdę nie wyrażamy na głos nie tylko samego dopełnienia, ale całej grupy czasownikowej, wypowiadając jedynie kopię czasownika (schematycznie: (Tak,) upieczemy upieczemy jutro
warzywa). Poza podobieństwami tego typu, trzy języki poddane analizie różnią się w zakresie czynników istotnych dla
opuszczania dopełnień. W przypadku języka angielskiego istotne są właściwości samych czasowników, w przypadku języka polskiego własności zdania na poziomie struktury informacyjnej wypowiedzi, a w przypadku języka węgierskiego
cechy liczby i osoby dopełnienia. Ponadto, w języku angielskim kluczową rolę dla blokowania opuszczania dopełnień
odgrywa system semantyczny (tzn. system znaczenia), w języku polskim system morfologiczny (tzn. struktura wyrazów), natomiast w języku węgierskim własności obu tych systemów ograniczają opuszczanie dopełnień.
Model teoretyczny, który wypracowano w ramach tego projektu, ma na celu nie tylko uchwycenie tego, kiedy nam
wolno opuścić dopełnienie i w jaki sposób możemy je interpretować, ale wyznacza również ścieżkę dla procesów, które
muszą nastąpić, żeby dziecko urodzone w kraju anglojęzycznym po pewnym czasie nauczyło się opuszczać dopełnienia w trochę innych kontekstach niż dziecko urodzone w Polsce czy na Węgrzech. Badanie tego typu procesów jest
przedmiotem nauki o nabywaniu języka. Dociekania dotyczące reprezentacji języka i jego rozwoju w przypadku ludzi
zdrowych są też krokiem koniecznym dla wypracowania teorii tego, co się dzieje, kiedy coś jest nie tak i doświadczamy
problemów językowych takich jak afazja. Badania nad strukturami, w których pewne słowa są opuszczone, mogą być
tu szczególnie przydatne ze względu na udokumentowaną wrażliwość pacjentów na cechy kontekstowe, które mają też
istotne znaczenie, kiedy zdrowi użytkownicy języków interpretują zdania, w których czegoś brakuje.

Podobne dokumenty