Wywiad! Szczególną uwagę poświęcamy młodzieży

Transkrypt

Wywiad! Szczególną uwagę poświęcamy młodzieży
21
nowe technologie
grudzień 2011
Szczególną uwagę
poświęcamy młodzieży
„ Na przykład w Niemczech bardzo
dużą wagę przykłada się na targach do
zawodu mechanika. Są odpowiednie
stoiska adresowane specjalnie do młodych ludzi, którzy kształcą się w tym fachu. W Polsce temat ten też zaczyna być
widoczny, chociażby podczas Targów
Techniki Motoryzacyjnej. Ale czy nie sądzi Pan mimo wszystko, że te działania
to wciąż za mało?
W Polsce istnieje taki kierunek. Problem
jest głównie w tym, że jest tego cały czas
zbyt mało. Zachodnie firmy dawno już zrozumiały, że szkolenia na każdym etapie są
bardzo ważne. W Polsce często najważniejszymi wskaźnikami w firmie są obrót i zysk,
nie patrzy się w przyszłość. Jestem przekonany, że w najbliższym czasie zacznie się
to bardzo zmieniać.
Z prezesem zarządu GG Profits
Dariuszem Gruszczyńskim rozmawia red. Mirosław Giecewicz.
„ Zanim mechanik trafi do warsztatu, musi ukończyć odpowiednią szkołę.
A jak jest ze szkolnictwem w zawodzie
mechanika samochodowego, każdy wie.
Na targach możemy pooglądać wszelkie nowinki warsztatowe, mamy kontakt
z wszystkim, co najnowsze, zaś w budynku szkolnym jest zupełnie inaczej.
Brak odpowiednich materiałów, narzędzi, urządzeń… przecież to wszystko
trzeba poznać, bo taki przyszły mechanik po skończeniu szkoły powinien już
dużo wiedzieć.
Główny problem, który obecnie istnieje w polskim szkolnictwie to duży nacisk
na szkolenie ogólne. W dużym stopniu
ograniczono w Polsce szkolenie zawodowe. Z jednej strony dobrze, że kształci się
w przedmiotach ogólnych, bo wydaje się,
że człowiek z ogólnym wykształceniem
znajdzie sobie zawsze miejsce w społeczeństwie. Z drugiej strony, na rynku jest
przerażający wprost brak kierunkowo wykształconych fachowców. Rolę szkoły postrzegam tutaj jako przygotowującą do zawodu, niemniej z naciskiem na przedmioty
kierunkowe. Praktyczne kształcenie powinno odbywać się jednak w warsztacie. W tym
miejscu jednak widać wyraźny brak nauczycieli. Proszę zwrócić uwagę, że świetny
mechanik wcale nie musi być dobrym nauczycielem. To są praktycznie dwa odrębne
zawody. Do nauczania trzeba mieć trochę
powołania, a – niestety – najczęściej tak
jest, że uczniowie niemal na siłę namawiają do przyjęcia ich na praktyki w warsztacie
samochodowym.
„ W Polsce są firmy, które wspomaga-
ją szkoły. Niektóre obejmują nawet swoim patronatem wybrane klasy. Jest to
z pewnością dobry kierunek. GG Profits
również włączyła się w akcję pomocy
szkołom. Proszę powiedzieć, na czym to
polega?
Od początku istnienia firmy zdaliśmy sobie sprawę, że są ogromne braki w dostępności rzetelnej wiedzy wśród mechaników
Dariusz Gruszczyński,
Prezes Zarządu GG Profits Sp. z o.o.
oraz osób handlujących naszymi produktami. Rozpoczęliśmy własne szkolenia, a teraz współpracujemy z innymi firmami, szkoląc zarówno handlowców, jak i mechaników.
Oczywiście, natychmiast pojawił się problem materiałów szkoleniowych. Wszystkie
musieliśmy opracować sami.
Naszym podstawowym założeniem jest
dostarczanie rzetelnej wiedzy. Staramy się
pokazać, jaki jest stan techniki na dzisiaj
i jakie rozwiązania się stosuje. Nie jest to
forma reklamy, a chodzi o dostarczenie wiedzy. Decyzję o wyborze rozwiązania ludzie
podejmują już sami.
„ Czy szkoły są zadowolone z Waszych
plansz?
Przesyłamy do szkół naszą planszę
pokazującą budowę przewodów zapłonowych. Muszę przyznać, że zaskoczył nas
bardzo entuzjazm, z jakim te plansze zostały przyjęte. Z wielu szkół dostaliśmy pisemne podziękowania. Bardzo często były też
telefony z podziękowaniami. Podczas takich rozmów telefonicznych powtarzają się
informacje, że w szkołach są ogromne braki wszelkich pomocy dydaktycznych. Mam
również nadzieję, że w szkołach, do których
dotarły te plansze, znajdą one właściwe dla
siebie miejsce i nie zostaną schowane do
szafy.
„ Jak Pan myśli, co moglibyśmy wszy-
scy wspólnie w naszej branży zrobić,
aby pomagać młodym ludziom, którzy
uczą się tego zawodu? Bo przecież pamiętajmy, że to oni będą w przyszłości
naprawiać nasze samochody.
Myślę, że podążanie w kierunku dostarczania wiedzy jest jedynym właściwym rozwiązaniem. Często obserwuję, kiedy młodzież ze szkolnych wycieczek chodzi po
targach i zbiera różne reklamowe gadżety. Ja zawsze wykorzystuję taką okazję do
porozmawiania z nimi właśnie o technicznej stronie produktu. W nagrodę za wysłuchanie dostają oczywiście jakiś gadżet, ale
trzeba widzieć radość w ich oczach, kiedy ktoś ich traktuje poważnie. Oni szukają
swojej drogi i miejsca w życiu i na początku
takiej rozmowy są uśmiechy i młodzieńczy
luz, a na końcu jest zainteresowanie i pytania. Trzeba traktować ich poważnie.
„ Wyposażanie szkół w najnowszy
sprzęt warsztatowy jest bardzo kosztowne i nie każda placówka ma odpowiednio
dużo szczęścia, aby dysponować tym,
co najnowsze i potrzebne. To może chociaż warto organizować dla młodych ludzi możliwość przyjazdu na targi?
Na tegorocznej edycji targów w Poznaniu łatwo można było zauważyć oblężenie jednej z firm szkolących i dostarczających pomoce dydaktyczne. To pokazuje
jak duże jest zapotrzebowanie na rynku na
tego typu rzeczy. Oczywiście, najnowszy
sprzęt warsztatowy i dydaktyczny jest istotny w procesie kształcenia. Nie bardzo widzę, aby szkoły były w stanie nadążać za
tymi zmianami. W tym miejscu jest ogromna
rola firm szkoleniowych oraz producentów
części, wyposażenia oraz urządzeń diagnostycznych w uzupełnianiu wiedzy z konkretnych dziedzin dla warsztatowców. Wkroczyliśmy w erę komputerów i zmiany tutaj są tak
szybkie, że nadążanie za nimi poza wąską
specjalizacją jest praktycznie niemożliwe.
Oczywistym wydaje się fakt, że ktoś dobrze przygotowany w zakresie podstaw mechaniki pojazdowej i diagnostyki jest w stanie nadążać za tymi zmianami na bieżąco.
To jednak już nie jest rola szkół, ale właścicieli warsztatów i samych mechaników, aby
chcieli się cały czas kształcić. To oni muszą
to zrozumieć. Na szczęście widać, że tak
właśnie jest.
„ Czy Wasza firma ma jakieś kolejne
plany, pomysły, aby wspomóc szkoły
samochodowe? Czy będą jeszcze jakieś
akcje?
Tak, pomysłów do zrealizowania mamy
wiele. W planach mamy dalszą pomoc dy-
daktyczną dla szkół i konsekwentnie będziemy wprowadzać kolejne akcje wspierające nasze rodzime szkolnictwo.
W odpowiednim czasie będą one sukcesywnie realizowane. Mamy plan działania
i mamy nadzieję, że uda nam się go zrealizować. Chcemy w tej dziedzinie być liderem
i cieszymy się bardzo, kiedy inni nas naśladują. Mam tylko nadzieję, że firmy zrozumieją różnicę między reklamą, a dostarczaniem rzetelnej wiedzy. Niestety, spotkałem
się w tej kwestii z tak silną chęcią pokazania
własnych produktów, że naginane były podstawowe zasady fizyki. Niektóre firmy mają
nastawienie konsumpcyjne, a takie nie
przynosi profitów rozciągniętych w czasie.
Reasumując, chciałem podkreślić, że interesują nas długoterminowe działania marketingowe. Dlatego też szczególną uwagę
poświęcamy młodzieży. Inwestycja w młodzież – to dobra inwestycja. Jej efekty będą
widoczne po latach, ale na pewno przyniosą wymierne korzyści wszystkim.
„ Dziękuję za rozmowę.