Moje drogie dziecko, Zaczynałem się już o Ciebie niepokoić

Fragment listu Mikołaja Chopina do Fryderyka Chopina.
Moje drogie dziecko,
Zaczynałem się już o Ciebie niepokoić, ponieważ Twój list z siódmego
otrzymaliśmy dopiero osiemnastego, ale łatwo domyśliłem się, że zajęcia Twoje
nie pozwoliły Ci napisać wcześniej. Nie wiem skąd Ci przyszło na myśl, że
chorowałem? Nie, mój drogi przyjacielu, zdaje mi się przecież, że mówiłem Ci,
iż nasze zdrowie jest tak dobre, jak być może w naszym wieku i nie tracimy
słodkiej nadziei, że pewnego dnia znów Cię zobaczymy, tylko oszczędzaj się, nie
przeciążaj pracą, ceremonialnymi wizytami i długimi wieczorami. Wiem, że
robisz to wszystko dla zyskania reputacji jak i dla rozrywki. Ubolewam
prawdziwie, że nie masz przy sobie dobrego przyjaciela, bo sądząc z tego, co
nam opowiadasz ostatnim razem to nie było to, czego szukałeś , ostatecznie nie
można przyjmować wszystkich w zadymionym pokoju, zwłaszcza Ty, który nie
palisz. To smutne jednak nie mieć u siebie nikogo, do kogo można by
powiedzieć choć słowo. Sprawiasz mi przyjemność mówiąc o swoich zasadach.
Tak, moje drogie dziecko, młody człowiek łatwo może pobłądzić, jeśli sam nad
sobą nie czuwa. Mogłoby się zdarzyć, że Twój talent, Twój urok osobisty zrobią
na kimś wrażenie; w swoim wieku unikaj popełnienia fałszywego kroku, nie daj
się wplątać w żadną intrygę, mogłoby to sprawić Ci wiele przykrości. Wreszcie,
bądź zawsze ostrożny, nie mieszaj się w intrygi; znasz tak zwany wielki świat,
który widziany z bliska jest bardzo mały, ale można to jedynie dostrzec
w milczeniu.
Ch.
O ile jako samotny podzielisz z kimś swe mieszkanie, wybieraj dobrze i bądź
pewien jego prowadzenia się, wszędzie jest pełno wilków w owczej skórze,
zwłaszcza w czasach, w których przyszło nam żyć.
Kamila Ślusarz kl. III D Liceum Ogólnokształcące nr III im. Władysława Broniewskiego, ul. Sienkiewicza 67,
27-400 Ostrowiec Świętokrzyski, opiekun: mgr Alicja Samot