Raport marzec 2016
Transkrypt
Raport marzec 2016
spis treści R A PO R T Zmodernizowane Leopardy w 2018? .......................................................................................................................................................... 4 przegląd s.4 Przejęcie partii czołgów Leopard 2A4 w 2002 Krab na finiszu ................................................................................................................................................................................................................14 Transatlantycki przelot F-35 ...........................................................................................................................................................................20 Hybrydowy UHV ............................................................................................................................................................................................................. 26 Próby morskie armaty dla Kormorana 2 ........................................................................................................................................... 30 XXI Bal Lotników ...........................................................................................................................................................................................................36 Tarnów w natarciu .....................................................................................................................................................................................................38 Kormoran zrywa się do lotu ........................................................................................................................................................................... 46 Nowe hełmy dla Amerykanów ....................................................................................................................................................................... 50 Shot Show 2016 Na największym rynku........................................................................................................................................................................................... 52 analiza Wielki powrót kaprów ......................................................................................................................................................................................... 60 s.14 Producent potwierdza, że uzyskane charakterystyki trakcyjne znacznie przewyższają te, które osiągał Krab z podwoziem UPG-NG informacje ............................................................................................................................................................................... 68 lamus USS Pueblo.......................................................................................................................................................................................................................... 78 s.36 Przekazanie symbolicznego czeku z kwotą uzyskaną na Balu. Podczas balu udało się zebrać 64 600 zł. Pieniądze zostaną przekazane osobom potrzebującym za pośrednictwem Fundacji Ludzi Lotnictwa Na okładce: Budowa najnowszego okrętu Marynarki Wojennej – małomagnetycznego niszczyciela min ORP Kormoran, zwodowanego 4 września 2015 w gdańskiej, prywatnej stoczni Remontowa Shipbuilding – weszła w nową fazę. Trwa instalacja ostatnich urządzeń i systemów jednostki oraz ich stopniowe uruchamianie podczas portowych prób na uwięzi. Tę fazę w międzynarodowym języku morskim określa się jako HAT, Harbour Acceptance Tests. Zakończy się ona wiosną 2016. Latem mają rozpocząć się próby morskie / Zdjęcie: Inspektorat Uzbrojenia MON Wydawca Agencja Lotnicza Altair, Sp. z o.o. 00-446 Warszawa, ul. Fabryczna 16-22/23 tel./fax: (0-22) 628 30 73 www.altair.com.pl Prezes Tomasz Hypki [email protected] Wiceprezes ds wydawniczych Wojciech Łuczak s.52 W USA coraz więcej producentów, w tym Cobalt Kinetics (na zdjęciu klon AR-15), oferuje karabiny samopowtarzalne do amunicji 7,62 mm x 67 (.300 Winchester Magnum) [email protected] tel.: +48 604 523 290 Promocja i reklamy Krzysztof Cedrowski [email protected] tel.: +48 600 071 212 Dystrybucja i prenumerata Marzenna Kwiecień [email protected] tel.: (0-22) 622 98 24 DTP Studio ALTAIR Druk Ragus Sp. J. s.60 W 2005 Seabourn Spirit obronił się przed somalijskimi piratami. Był to pierwszy dobrze opisany przypadek działań kontraktorów na morzu RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŚĆ 05/13 NR 03/2016 ISSN 1429-270X Redakcja tel.: +48 22 696 72 25 Redaktor Naczelny Michał Likowski [email protected] tel.: +48 784 567 702 Zastępca Redaktora Naczelnego Zdzisław Zieliński [email protected] tel.: +48 604 142 600 Redaktor informacji Bartosz Głowacki All Rights Reserved. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo do skracania tekstów. Za treść ogłoszeń nie odpowiadamy. Reklamy przyjmuje Wydawca. Współpracownicy Dariusz Borkowski, Shaun Connors (W. Brytania), Rafał Domisiewicz, Maksymilian Dura, Adam Dubiel, Grzegorz Franczyk, Przemysław Gurgurewicz, Adam Kalicki, Marcin Kaczmarski, Marcin Kałuża, Marcin Kloske Krzysztof Kubiak, Piotr Kurek, Witold Liss, Jarosław Malinowski, Paweł K. Malicki, Ryszard Jaxa-Małachowski, Tomasz Szulc, Remigiusz Wilk, Steven Zaloga (USA) Brings the most complete and updated information about military affairs in Poland Provides the best place for your advertisement To advertise, contact www.altair.com.pl Wojciech Łuczak on his mobile (+48 604) 523 290 or by e-mail: [email protected] 3 przeglad Tarnów w natarciu Remigiusz WILK Inspektorat Uzbrojenia MON podpisał z Zakładami Mechanicznymi Tarnów (ZMT) dwuletnią umowę na dostawę 40-mm granatników rewolwerowych RGP40. Dla Wojska Polskiego to całkowicie nowy typ uzbrojenia, którego wykorzystania na polu walki musi się jeszcze nauczyć. Jednocześnie ZMT prowadzi prace nad skompletowaniem pierwszych prototypów wielokalibrowego karabinu snajperskiego Alex-338/308 do amunicji 8,6 mm x 70, z wymienną lufą do naboju 7,62 mm x 51. Umowa o wartości 8.903.913,34 zł została podpisana 11 lutego i obejmuje dostawy w latach 2016-2017: 200 granatników rewolwerowych RGP-40, 6 przekrojów broni do celów szkoleniowych, 72 granatów treningowych, plansz poglądowych i prezentacji multimedialnych. Gdzie i kiedy 40-mm granatnik rewolwerowy RGP-40 będzie całkowicie nową konstrukcją w uzbrojeniu WP, pełniącą rolę broni wsparcia, która uzupełni karabin maszynowy i jednorazowy granatnik przeciwpancerny / Zdjęcie: Robert Nieć – ZMT Jeden z pięciu RGP-40 partii wdrożeniowej w konfiguracji zbliżonej do docelowej. To kolejna broń kupowana w kolorze ziemnym, lepiej stapiającym się z kamuflażem mundurów i roślinności. Broń ma kolbę o regulowanej długości stopki i dwóch ustawieniach kątowych względem osi strzału Zdjęcie: Remigiusz Wilk Porozumienie z połowy lutego to pierwsza z podpisanych umów na dostawy granatników rewolwerowych. Broń najpierw, tak samo jak moździerze LM-60D, trafi do jednostek lekkich: aeromobilnych i piechoty górskiej. RPG-40 z amunicją przeciwpancerno-odłamkową ma – wraz z nowym jednorazowym granatnikiem przeciwpancernym – zastąpić w nich granatniki przeciwpancerne RPG-7, wyjaśnia Tomasz Berezowski, dyrektor handlowy i techniczny ZMT. Pierwsze granatniki rewolwerowe mają też trafić do jednostek wyposażonych w kołowe wozy bojowe Rosomak – 12. i 17. Brygad Zmechanizowanych. RGP-40 jest o tyle unikalną konstrukcją, że może prowadzić ogień dwoma rodzajami 40-mm amunicji: standardową 40 mm x 46SR o niskiej prędkości wylotowej (LV, Low Velocity), ok. 78 m/s, oraz 40 mm x 51SR o średniej RGP-40 wyposażono w szyny montażowe: jedną na broni i trzy na osłonie lufy. Na górnej mocowany jest celownik kolimatorowy IOR Valdada OS-40 GL, na dolnej osłony – chwyt pistoletowy z mikrodwójnogiem. Boczne służą do podpięcia akcesoriów lub zapasowego celownika mechanicznego Zdjęcie: Remigiusz Wilk 38 www.altair.com.pl RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŚĆ 03/16 przeglad prędkości wylotowej (MV, Medium Velocity) wynoszącej 120 m/s. Pierwszy typ granatów, całkowicie wymienny z używanym w jednostrzałowych granatnikach samodzielnych i podwieszanych (np. GSBO-40, GPBO-40 czy nowy GP do MSBS-5,56), pozwala na zwalczanie celów na dystansie 350-400 m. Doświadczony strzelec jest przy tym w stanie ulokować pociski bardzo celnie, czego dowodzą liczne prezentacje zakładowe. Zastosowanie nabojów o średniej prędkości wylotowej, co było wymogiem Wojska Polskiego, zwiększa zasięg skutecznego ognia do 700-800 m. O ile amunicja 40 mm x 46SR jest produkowana w kraju przez ZM Dezamet, o tyle naboje 40 mm x 51SR są obecnie sprowadzane z zagranicy. Polska broń została w maju 2015 sprawdzona strzelaniami z zastosowaniem nabojów produkowanych przez Diehl Defence. Wojsko ma odebrać pierwszą partię 100 RGP-40 w październiku 2016, druga powinna być dostarczona do sierpnia 2017. Zanim to jednak nastąpi, musi zostać dokonana ocena zgodności wyrobu przeznaczonego na potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa ze specyfikacjami technicznymi. Deklaracja zgodności OiB (Obronności i Bezpieczeństwa) stopnia 2. zostanie dokonana przez Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia (WITU), będący jednostką certyfikującą. Oznacza to w praktyce losowy wybór kilku RGP-40 z pierwszej partii seryjnej i poddanie ich badaniom strzelania, obejmującym oddanie 300 strzałów granatami średniej i 300 niskiej prędkości wylotowej. Według obecnego harmonogramu, próby mają zostać zrealizowane w czerwcu 2016. Dialog techniczny, mający doprowadzić do sformułowania założeń taktyczno-technicznych dla nowej broni, rozpoczął się w listopadzie 2013. Wówczas poszukiwano konstrukcji zasilanej tylko nabojem 40 mm x 46SR o niskiej prędkości wylotowej. Do rozmów zgłosiło się pięć przedsiębiorstw: Arminex Trading (z granatnikiem Rippel Effect z RPA), Aycomm (z tureckim MKEK T-40), Monrex, Unitronex (z Milkorem z RPA) oraz ZMT (z RGP-40). W maju 2015 ogłoszono formalne postępowanie, prowadzone w postaci zamówienia otwartego, w trybie istotnym dla bezpieczeństwa państwa. Oferent musiał udowodnić zdolność do wytwarzania broni w kraju. Warto zwrócić jednak uwagę, że odpowiednie przepisy nie definiują, czym jest wytwarzanie. Może to być po prostu składanie konstrukcji z części wyprodukowanych poza granicami Polski. W postępowaniu zmieniono jednak wymagania, granatnik rewolwerowy miał strzelać nie tylko nabojem niskiej prędkości wylotowej, ale także średniej, o zasięgu do 800 m. Ponieważ większość konstrukcji oferowanych w dialogu technicznym nie miała takiej możliwości, do przetargu przystąpiły tylko trzy przedsiębiorstwa: ZMT, Arminex Trading oferujący południowoafrykański granatnik XRGL40 (jedną z pierwszych konstrukcji do naboju 40 mm x 51SR) i Works11 z amerykańskim AAMI-W AV-140 (produkowanym przez dział Abrams Airborne Manufacturing Inc. – Weapons, ale sprzedawanym też pod marką Milkor USA, jako M32A1). Druga z ofert została szybko przez Inspektorat Uzbrojenia odrzucona, jako nie spełniającą wymogów formalnych. Długa procedura Analiza postępowania ujawnia, ile czasu zajmuje przyjęcie broni do uzbrojenia. W tym przypadku sama procedura to 2 lata i 3 miesiące, a dodatkowe 8 miesięcy upłynie, zanim pierwsze RGP-40 trafią do jednostek. Zaś historia broni zaczęła się 9 lat temu. Pierwszy, powtarzalny jeszcze model RGP-40 złożono w 2008. We wrześniu 2009 zakończono prace nad dwoma półautomatycznymi prototypami, a w czerwcu 2010 wykonano partię próbną dwóch RGP-40 wraz z wyposażeniem i przygotowano dokumentację dla produkcji seryjnej. W lipcu 2013 Rejonowe Przedstawicielstwo Wojskowe dokonało odbioru partii wdrożeniowej 5 granatników i potwierdziło spełnienie przez nie założeń taktyczno-technicznych. W zestawie z granatnikiem dostarczana jest miękka torba transportowa, wyposażona w ładownice na 6 nabojów kalibru 40 mm. W takiej postaci ma być wygodnie przenoszona na większe dystanse. Docelowa liczba ładownic może też ulec zwiększeniu / Zdjęcie: Robert Nieć – ZMT Konstrukcja Prace nad polskim granatnikiem rewolwerowym, rozwijanym w ramach projektu celowego, rozpoczęły się w 2007. Broń powstała przy współpracy konstruktorów z Wojsko- Granatnik rewolwerowy RGP-40 może strzelać amunicją 40 mm x 46SR o zasięgu do 400 m i 40 mm x 51SR o zasięgu do 800 m. Broń dostosowana jest do obsługi w dzień i w nocy, na zdjęciu strzelec wyposażony w monokular noktowizyjny / Zdjęcie: Robert Nieć – ZMT 40 www.altair.com.pl RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŚĆ 03/16 przeglad Zmodyfikowany 8,6-mm karabin snajperski Alex-338/308 wyróżnia ciągła szyna grzbietowa o mikroskosie 20 MOA (dostosowana do montażu w układzie liniowym celownika i przystawki noktowizyjnej, na rysunku NSV1000), jak też nakładka na podporę tylną / Grafika: ZMT Zestaw do konwersji do amunicji 7,62 mm x 51 NATO obejmuje wymienną lufę z obsadą ryglową, magazynek i zamek. Masa karabinu Alex-308/338 to 6,1 kg, długość lufy – 660 mm, długość całkowita – 985 mm / Grafika: ZMT wej Akademii Technicznej (WAT) i Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Sprzętu Mechanicznego (OBRSM) w Tarnowie, który obecnie jest częścią ZMT. Konstruktorem prowadzącym, odpowiedzialnym za projekt RGP40, był Zbigniew Wójcik. Początkowo miała być to broń powtarzalna, co znalazło odzwierciedlenie w nazwie RGP-40, rozwijanej jako Ręczny Granatnik Powtarzalny kalibru 40 mm, później – na etapie prototypu – zdecydowano, że będzie to konstrukcja półautomatyczna. Przy tym pobieranie gazów z lufy nie służy działaniu automatyki broni jako takiej, a jest jedynie elementem zabezpieczenia przed możliwym utknięciem granatu w lufie. Jeżeli do mechanizmu gazowego nie trafi odpowiednia ilość gazu, ten nie pozwoli na zwolnienie zatrzasku, obrót bębna i ustawienie się kolejnego naboju w osi lufy. Dla strzelca jest to informacja, że lufa jest zablokowana, a kolejny strzał mógłby spowodować wbicie w przeszkodę kolejnego pocisku. W ten sam sposób działa zdecydowana większość granatników rewolwerowych. Przygotowanie broni do strzelania wymaga każdorazowo nakręcenia bębna nabojowego. 40-mm granatnik rewolwerowy RGP-40 to indywidualna broń strzelecka, zasilana z bębna z sześcioma komorami nabojowymi o długości 140 mm. Dzięki temu możliwe jest zasilanie go amunicją specjalną (dymną, oświetlającą czy niezabijającą) o większej długości całkowitej, w porównaniu z typowym granatem przeciwpancerno-odłamko- 42 www.altair.com.pl wym. Żywotność granatnika szacowana jest na 2000 strzałów, niezależnie od używanej amunicji. RGP-40 ma masę własną 6,5 kg, która po załadowaniu sześcioma granatami wielozadaniowymi zwiększa się do 9,2 kg. Długość lufy wynosi 250 mm i jest całkowicie wystarczająca do strzelania na odległość do 800 m. Szybkostrzelność praktyczna wynosi 12 strz./min. Standardowo broń ma być wyposażona w celownik kolimatorowy (zastosowano rumuński model IOR Valdada OS-40 GL) oraz, zgodnie z wymaganiami Wojska Polskiego, będzie kompletowana z zapasowym celownikiem mechanicznym, mocowanym na szynie bocznej. W porównaniu do granatników jednostrzałowych, RGP-40 charakteryzuje się znacznie większą siłą i natężeniem ognia. Opróżnienie 6-nabojowego bębna granatnika rewolwerowego zajmuje 3-4 s. Po kolejnych 2-4 sekundach ostatni granat z serii trafia w cel, znajdujący się w odległości do 300 m. W teorii, przy 5-metrowym promieniu rażenia pocisków, odłamkami może zostać pokryty obszar o długości 60 i szerokości 20 m – ok. 1000 m² (w praktyce osiąga się pokrycie rzędu 600 m2). Takich możliwości nie ma żadna inna indywidualna broń strzelecka. RGP-40 w WL Wojsko Polskie będzie pierwszym w Europie, które zdecydowało o przyjęciu 40-mm granatników rewolwerowych do regularnych pododdziałów, a nie formacji specjalnych. Granatnik rewolwerowy będzie całkowicie nową konstrukcją w arsenale rodzimych wojsk lądowych. Do tej pory takiej broni nie miały w kraju nawet Wojska Specjalne. Stąd też armia będzie się uczyła nie tylko obsługi RGP-40, ale także – na podstawie prób i analiz – definiowała jego rolę na polu walki. Obecnie jeszcze nie zostało ustalone, czy granatnik trafi do drużyn bojowych, czy jedynie do drużyny wsparcia. Część wcześniejszych planów zakładała, że ma on w tej drugiej zastąpić wożony w przedziale desantowym Rosomaka 40-mm granatnik maszynowy, stąd upór wojska w kwestii bardzo dużego zasięgu rzędu 800 m, możliwego do osiągnięcia jedynie z niestandardową amunicją kal. 40 mm. Warto pamiętać, że w niedalekiej przyszłości, wraz ze zrezygnowaniem z 40-mm granatnika przeciwpancernego rggpanc-7 (RPG-7) z dwuosobową obsługą i przyjęciem nieetatowych jednorazowych granatników przeciwpancernych, jeden z żołnierzy będzie zwolniony z dotychczasowych obowiązków i może stać się grenadierem. Otwartym pytaniem jest też uzbrojenie przyszłego celowniczego RGP-40. Wydaje się, że pistolet samopowtarzalny lub klasyczny pistolet maszynowy to za mało, o czym przekonali się Marines używający M32/M32A1. Operator granatnika powinien mieć ze sobą też karabinek lub subkarabinek, choć zwiększa to jego obciążenie. Alternatywą byłoby wprowadzenie pistoletu maszynowego nowej generacji do amunicji 5,7 mm x 28 lub 4,6 mm x 30, o zasięgu do 200 m. Nie ustalono jeszcze liczby granatników w plutonie. Mogą do niego trafić 3 RGP-40, po jednym na każdą z drużyn lub tylko 1-2 do drużyny wsparcia. Pierwotnie przychylano się raczej do tego pierwszego rozwiązania, o czym świadczyła pierwotna liczba granatników rewolwerowych, szacowana kilka lat temu nawet na 500-700. To właśnie te analizy doprowadziły w ogóle do opracowania własnej broni w kraju. Przekroczony został próg, od którego opłacało się ją skonstruować w Polsce. Można więc przypuszczać, że wojska lądowe zamierzają zakupić więcej niż dwieście RGP-40. Są o tym przekonani także przedstawiciele ZMT. Alex dwóch kalibrów W ciągu najbliższych tygodni w Tarnowie mają zostać skompletowane prototypy nowej broni, opracowanej na bazie karabinu Alex338 i zasilanego nabojem 8,6 mm x 70 (.338 Lapua Magnum). Nowa konstrukcja nosi roboczą nazwę Alex-338/308 lub Alex-338 wer. 2015. Podstawową modyfikacją ma być dostosowanie karabinu – po wymianie lufy z tuleją ryglową, zamka i magazynka – do amunicji 7,62 mm x 51 NATO. Wbrew pozorom, wprowadzenie wymiennej lufy nie jest w tym modelu szczególnie RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŚĆ 03/16 przeglad Alex-338/308 w odmianie do amunicji 7,62 mm x 51. W tej wersji broń ma służyć do tańszego treningu snajperów, ze względu na niższy koszt tej amunicji w porównaniu do 8,6 mm x 70, jak też mniejsze zużycie przewodu lufy Grafika: ZMT skomplikowane. Najszybsza metoda, nie wymagająca w zasadzie zmian, bazuje na samej konstrukcji broni. Komora zamkowa karabinu jest łączona z dwóch aluminiowych elementów, można ją po prostu rozkręcić i wymienić zespół lufy na inny, mniejszego kalibru. Wymiana zamka na dostosowany do naboju 7,62 mm x 51 zajmuje kilka sekund. Największy kłopot to magazynek. W modelu, prototypach i broni partii próbnych zastosowano komercyjny model 5-nabojowy. O ile nadal można go wykorzystać, gdy karabin będzie zasilany nabojem 8,6 mm x 70, o tyle problem pojawia się po zmianie lufy na kaliber 7,62 mm. Wymaga to takiej modyfikacji magazynka, aby niezawodnie podawał krótsze naboje 7,62 mm x 51. Dalsze zmiany mają objąć wprowadzenie nowej lufy, pozwalającej na zastosowanie szerokiej gamy urządzeń wylotowych: hamulców wylotowych oraz jedno- i dwuczęściowych tłumików dźwięku, w tym modeli zachodzących na lufę. Zgodnie z wymaganiami Inspektoratu Uzbrojenia, wydłużono grzbietową szynę celowniczą dla uzyskania jednej powierzchni montażowej pod celownik i przystawkę nokto- lub termowizyjną. Ma ona nachylenie (mikroskos) 20 MOA. Wprowadzono też nakładkę pod podporę tylną, ułatwiającą strzelanie bez jej rozkładania, co było postulowane przez wielu użytkowników. Wzmocniono również sposób montażu części spawanej dwuczęściowego łoża broni. Ze względu na wykorzystanie w Alex338/308 silnego energetycznie naboju karabinowego, opracowano reakcyjny hamulec wylotowy o trzech zmiennych przegrodach. Skutecznie zmniejsza on siłę odrzutu, do poziomu porównywalnego z odrzutem 7,62-mm karabinu snajperskiego Bor. W Tarnowie skonstruowano też prototypy własnych tłumików dźwięku. Wykonano dwie odmiany z korpusem z aluminium i ze stali. Dostosowano też broń do fińskich tłumików ASE Ultra, testowanych od 2014 – odmian 44 www.altair.com.pl jednoczęściowych, nakręcanych na wylot lufy, jak też nachodzących na nią i opierających się o pierścień centrujący. Nowy karabin jest też dostosowany do używania dwuczęściowych tłumików dźwięku, mocowanych na szczelinowym tłumiku płomienia. Kłopot z Aleksem Impuls do modyfikacji karabinu Alex-338 dał ogłoszony w lutym 2014 przez Inspektorat Uzbrojenia dialog techniczny na 8,6-mm karabin wyborowy na nabój wzmocniony wraz z amunicją i systemem celowników. Jego efektem było postępowanie, które rozpoczęło się we wrześniu 2015 i obejmuje dostawy 150 powtarzalnych karabinów snajperskich z 50 tys. nabojów 8,6 mm x 70, celownikami optycznymi i przystawkami termo- lub noktowizyjnymi. Wojsko Polskie zamierza kupić konstrukcję o masie poniżej 7 kg (bez przyrządów optycznych i z pustym magazynkiem), lufie długości 660 mm lub więcej oraz długości całkowitej nie przekraczającej 1300 mm. Karabin ma mieć żywotność na poziomie 10 tys. strzałów, w tym 2,5 tys. dla lufy. Jego magazynek ma mieścić 5 lub więcej nabojów, a siła nacisku na spust wynosić od 1 do 2,5 N. Energia odrzutu nie może przekraczać 30 J. Dodatkowym wyposażeniem ma być system celowników umożliwiających naprowadzanie na cel w warunkach dziennych i nocnych, indywidualny zestaw narzędzi montażowych, skrzynia transportowa i futerał (noszak) taktyczny. Standardowo karabin miał być zasilany nabojem 8,6 mm x 70. Po zakończeniu dialogu technicznego dodano jednak warunek, aby broń była wyposażona w wymienną lufę kalibru 7,62 mm. Wykorzystanie tego naboju ma zmniejszyć koszt szkolenia. Amunicja .338 Lapua Magnum jest bowiem droższa, nie produkuje się jej Polsce i znacznie bardziej zużywa przewód lufy. Problem polegał na tym, że gdy w 2007 w ówczesnym tarnowskim OBRSM rozpoczęły się prace w ramach projektu celowego Karabin wyborowy o zwiększonym zasięgu taktycznym kalibru 8,6 mm x 70 (.338 Lapua Magnum), nikt o wymiennej lufie nawet nie pomyślał. Pomysł wielokalibrowości rozpowszechnił się dzięki amerykańskiemu programowi Precision Sniper Rifle (PSR), zapocząt- kowanemu w 2008 przez snajperów z sił specjalnych USA. W 2009 doprecyzowano, że poszukiwany karabin ma być dostosowany do kilku rodzajów amunicji. W międzyczasie, w czerwcu 2008, skompletowano w Tarnowie pierwszy model broni precyzyjnej do naboju 8,6 mm x 70. W grudniu 2009 dobiegły końca badania zakładowe (odpowiadające kwalifikacyjnym) dwóch prototypów, a na początku stycznia 2010 zakończono produkcję dwóch karabinów partii próbnej. Nowy model nazwano Alex-338, od imienia konstruktora prowadzącego. Aleksander Leżucha kierował bowiem pracami nad projektami wcześniejszych karabinów w układzie bezkolbowym: 12,7-mm przeciwsprzętowego Tor (wprowadzonego do uzbrojenia WP w 2006) i 7,62-mm snajperskiego Bor (w armii od 2009). Od 2010 tarnowskie zakłady czekały na decyzję Wojska Polskiego, które zatwierdziły rozwój broni i wstępne wymagania. Decyzja, która nadeszła z dialogiem, a następnie postępowaniem, zaskoczyła przedstawicieli ZMT. Okazało się, że będzie to otwarty przetarg, a ponadto po ujawnieniu założeń, okazało się, że oferowany Alex-338 ich... nie spełnia! Dodanie wymogu wymiennej lufy eliminowało polski karabin z postępowania. Chcąc wyjść z tej pułapki, ZMT pierwotnie zaoferowały nie jedną, ale dwie konstrukcje. Bojową miał być Alex-338, a zamiast wymiennej lufy zaproponowano dostawę około 15 Borów do treningu snajperskiego. Były już przyjęte do uzbrojenia i miały identyczny układ konstrukcyjny i obsługowy, jak model kalibru 8,6 mm. Inspektorat Uzbrojenia nie zgodził się na te warunki. Stąd rozpoczęcie pod koniec 2015 prac nad wielokalibrową odmianą karabinu Alex-338. Konkurentami nowego karabinu Alex338/308 w postępowaniu będą amerykańskie karabiny Barrett MRAD oferowane przez Cenzin i Remington MSR (zwycięzcę programu PSR) proponowany przez UMO, brytyjski Accuracy International AXMC zgłoszony przez M.K. Szuster, nieujawniony zagraniczny model, którego dostawy podejmuje się IBCOL Polska oraz fiński SAKO TRG M10. Remigiusz WILK RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŚĆ 03/16
Podobne dokumenty
Bron i amunicja RGP - Zakłady Mechaniczne "Tarnów" SA
broń trafiła do uzbrojenia. W tym przypadku, sama procedura to 27 miesięcy, a dodatkowe 8 upłynie zanim pierwsze RGP-40 trafią do jednostek. Sama historia broni zaczęła się 9 lat temu. Prace nad po...
Bardziej szczegółowo