Bardzo krótka ścieżka do likwidacji autoszkody
Transkrypt
Bardzo krótka ścieżka do likwidacji autoszkody
Dziś: Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie P A T R Z Y M Y O B I E K T Y W N I E . gazetaprawna.pl DZIENNIK.PL Środa – czwartek FORSAL.PL P I S Z E M Y B10 O D P O W I E D Z I A L N I E 3,40 zł 14–15 sierpnia 2013 NR 157 (3547 W2) ROK 19 ISSN 2080-6744, NR INDEKSU 348 066 CENA GAZETY (W TYM 8% VAT) Dom wariatów Polska. Szybko rośnie liczba psychoz i nerwic Depresje, zaburzenia wynikające z uzależnień, nerwice i upośledzenia umysłowe – w ciągu ostatnich dwóch dekad drastycznie wzrosła liczba Polaków cierpiących na lżejsze i cięższe choroby związane z psychiką. Tak wygląda łaska ministra Nowaka Transport Nadzwyczajne złagodzenie kary zamierza zafundować kierowcom minister transportu Sławomir Nowak. Chodzi o osoby, którym grożą wielotysięczne, a nawet milionowe kary za przejazd bez opłacenia e-myta. Resort pracuje nad zmianą zasad nakładania kar. B1 Europa powoli wychodzi z recesji Gospodarka Recesja się kończy, ale usuwanie skutków kryzysu potrwa jeszcze długo. Dziś Eurostat opublikuje wstępne dane na temat wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej oraz strefie euro w II kw. tego roku i według wszelkiego prawdopodobieństwa będą one pozytywne. PKB całej Unii wzrośnie po raz pierwszy od trzech kwartałów. A6 Nauczyciel to nie operator wózka Praca Gminy oferują peda- gogom szkolenia i kursy, ale oni nie chcą zmieniać zawodu i szukają zatrudnienia w placówkach oświatowych. B5 Prawnik Tygodnik dla prenumeratorów – Problemy mają już dzieci. Wiele rodzi się z osłabionymi mózgami. W miarę rozwoju mogą mieć problemy z emocjami i uczeniem się, a to prosta droga do rozwoju zaburzeń psychicznych – tłumaczy dr Halina Flisiak-Antonijczuk, konsultant ds. psychiatrii dziecięcej. – Mamy do czynienia z ogromnym wzrostem liczby dzieci z autyzmem, nerwicami i depresjami. Część z tych schorzeń rozwija się pod wpływem zmian cywilizacyjnych, gorszych warunków ekologicznych, np. metali ciężkich w pożywieniu i powietrzu. Dziś każde dziecko między 24. a 26. miesiącem życia powinno trafić pod prewencyjną opiekę i kontrolę psychiatryczną, bo te choroby zdiagnozowane za późno odbiją się na całym społeczeństwie – ostrzega dr Flisiak-Antonijczuk. Psychiatrzy potwierdzają: groźba bezrobocia i wzrost tempa życia niekorzystnie wpłynęły na nasze zdrowie psychiczne. – Ostatni kryzys, podczas którego pojawiła się kolejna fala zachorowań, udowodnił, że problemy ekonomiczne bezpośrednio się przyczyniają do pogłębiania się problemów psychicznych – mówi DGP Maciej Biardzki, prezes szpitala w Miliczu. Z informacji o realizacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego wynika, że w latach 1990–2010 wskaźnik rozpowszechnienia zaburzeń psychicznych w opiece ambulatoryjnej wzrósł ponaddwukrotnie (z 1629 do 3655 przypadków na 100 tys. ludności), a w opiece stacjonarnej – o połowę (z 362 do 548 na 100 tys. ludności). Prawie czterokrotnie wzrosła liczba zabu- rzeń psychotycznych, takich jak zaburzenia dwubiegunowe czy psychozy. Jest siedmiokrotnie więcej zaburzeń wywołanych używaniem leków i narkotyków. Dodatkowo szpitale skarżą się na zbyt niskie wyceny NFZ. Z tego powodu tylko w Dolnośląskiem 9 z 11 szpitali psychiatrycznych zerwało umowy z funduszem. Opieka staje się coraz mniej dostępna. Bardzo krótka ścieżka do likwidacji autoszkody Nieujawnione dochody bez kary Od przyszłego roku usuwaniem skutków wypadku zajmie się ubezpieczyciel, który sprzedał nam polisę OC. Odszkodowanie dostaniemy szybciej Elżbieta Glapiak [email protected] Polska Izba Ubezpieczeń kończy prace nad systemem umożliwiającym likwidację szkód z polisy komunikacyjnej u ubezpieczyciela poszkodowanego. Jego wejście w życie spowoduje, że klient będzie otrzymywał odszkodowanie od własnego towarzystwa na podstawie wyceny niezależnego rzeczoznawcy. Następnie firma będzie się zwracać do ubezpieczyciela sprawcy o zwrot pieniędzy w ramach regresu. Te rozwiązania mają wejść w życie z początkiem 2014 r. Jednak, jako że projekt jest dobrowolny, PIU liczy się z tym, że nie wszystkie firmy ubezpieczeniowe od razu do niego wejdą i niektóre będą wolały likwidować szkody według starych zasad. Przedstawiciele izby liczą jednak, że rozwiązanie poprą najwięksi rynkowi gracze, a później przyłączy się reszta ubezpieczycieli. Nowy system rozliczania strat ma ułatwić życie klientowi. – Z punktu widzenia poszkodowanego byłoby to niewątpliwie uproszczeniem sprawy – zapewnia Piotr Dyszlewicz, dyrektor biura likwidacji szkód Ergo Hestii. – W przypadku szkody zwracałby się do swojego ubezpieczyciela OC bez potrzeby ustalania i poszukiwania ubezpieczyciela sprawcy – dodaje. To zwiększy presję na towarzystwa, aby przeprowadzić proces likwidacji szkód szybko i sprawnie, bo opóźnienie mogłoby zrazić klienta. Niewykluczone też, że firmy będą się POLISA OC SPOSÓB POSTĘPOWANIA KIEROWCY RM Sylwia Czubkowska Klara Klinger [email protected] KRYTERIUM WYBORU UBEZPIECZENIA WYPADEK WYCENA STRAT LIKWIDACJA SZKODY LECH LEC CH MUSZYŃSKI/PAP MUSZYŃSKI/PAP Zdrowie jest będzie cena jakość i szybkość likwidacji szkody spisanie oświadczenia sprawcy i zwrócenie się do ubezpieczyciela sprawcy z wnioskiem o likwidację szkody spisanie oświadczenia sprawcy i zwrócenie się do swojego lub ubezpieczyciela sprawcy z wnioskiem o likwidację szkody dokonana przez rzeczoznawcę z zakładu, w którym była wykupiona polisa dokonana przez niezależnego rzeczoznawcę ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie albo kieruje do warsztatu, z którego odbieramy naprawione auto ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie albo kieruje do warsztatu, z którego odbieramy naprawione auto starały, aby klienci dostawali jak najwyższe odszkodowania. – Ubezpieczyciel musi dbać o biznes, nie ma w tym niczego dziwnego – przyznaje Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Ale dokładne zasady rozliczeń między firmami to jedna z najważniejszych rzeczy, którą musimy opracować w trakcie prac przygotowawczych – dodaje. Towarzystwa także mogą zyskać na tym rozwiązaniu. Obecnie zasadniczym kryterium wyboru polisy OC jest cena, a nie jakość obsługi. Po zmianach na decyzje klientów w większym stopniu będzie wpływać jakość obsługi. – Wprowadzenie takiego systemu znacznie zmieni dynamikę rynku, tworząc silniejsze relacje klientów z ubezpieczycielami – za- znacza Radosław Bedyński, dyrektor ds. likwidacji szkód komunikacyjnych i majątkowych w PZU. To może zakończyć wojny cenowe, które toczą między sobą ubezpieczyciele. Na dodatek poprawa jakości obsługi może ograniczyć ekspansję kancelarii odszkodowawczych, zarabiających na maksymalizacji odszkodowań. A12 | Pieniądze A4 | Życie gospodarcze kraj Podatki Przemysław Molik [email protected] Nie ma obecnie przepisu, który pozwoliłby na opodatkowanie przychodów z nieujawnionych źródeł. Dochodów można nie ujawniać, a organy nie mogą już nakładać podatku według 75 proc. stawki. Tak wynika z wczorajszego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, pierwszego, jakie zapadło w tym sądzie po lipcowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Wyrok został wydany bez oczekiwania na pisemne uzasadnienie orzeczenia trybunału. – Chylę czoła przed NSA – mówi Krzysztof J. Musiał, partner, doradca podatkowy z Kancelarii Musiał i Partnerzy. Dodaje, że w świetle tego orzeczenia, jeśli np. przedsiębiorca nie zadeklaruje części dochodów, które normalnie opodatkowuje według stawki liniowej 19 proc., organy mogą jedynie nakazać mu opodatkować je według skali (stawka 18 proc. lub 32 proc.). – I tak jest z każdym innym dochodem. Co więcej, organy będą musiały uwzględnić jeszcze koszty, które poniósł podatnik. Żadnych innych reguł ustawa o PIT nie przewiduje – stwierdza. Doradcy podatkowi przyznają, że w sprawie nieujawnionych dochodów będzie obecnie wiele zamieszania. Wielu z nich ma już przygotowaną listę spraw klientów, którzy musieli zapłacić drakoński 75-proc. PIT, ale teraz po wyroku TK mogą składać wnioski o wznowienie postępowania i domagać się zwrotu pieniędzy. B1 | Gazeta Prawna A2 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) gazetaprawna.pl ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j Opinia Marek Siudaj kierownik działu branże i firmy Dobry pomysł, ale... U ruchomienie systemu likwidacji szkód komunikacyjnych za pośrednictwem ubezpieczyciela poszkodowanego, a nie sprawcy, zapowiada się na zmianę rewolucyjną. Po raz pierwszy w historii polis OC na auta dojdzie do sytuacji połączenia usługi z płatnością. Do tej pory bowiem kierowcy płacili jednej firmie, a obsługiwani byli przez drugą, co uniemożliwiało jakąkolwiek identyfikację klienta z wybranym przezeń towarzystwem. Teraz klienci otrzymywać będą usługę od tych, którym płacą, a także będą ją oceniać zarówno pod względem sprawności obsługi, jak i wysokości uzyskanego odszkodowania. To rzeczywiście może doprowadzić do sytuacji, gdy kierowcy będą godzić się płacić więcej, jeśli za tym pójdzie lepsza obsługa. Obawiam się tylko, czy system się przyjmie. Zgodnie z planami Polskiej Izby Ubezpieczeń ma być on dobrowolny. Być może się okaże, że nowe rozwiązania nie będą od- Bruksela żąda zwrotu 30 mln euro Unia Europejska Michał Potocki [email protected] Polska bezwarunkowo straciła część pieniędzy na rolnictwo. Według Komisji Europejskiej powodem konfiskaty była niedostateczna kontrola wykorzystywania funduszu, a konkretnie błędnie działający system identyfikacji działek rolniczych w latach 2007–2008. Informację jako pierwsze podało Polskie Radio, potwierdził ją rzecznik Komisji Roger Waite. Błąd polega na tym, że w polskiej bazie danych dotyczącej parceli rolniczych nie dało się stwierdzić, czy na daną działkę w ogóle przysługują dopłaty bądź czy ich właściciel nie zgłosił się po środki dwukrotnie. Komisja Europejska oczekuje tymczasem, by tego typu naruszenia można było wykryć już na wstępnym etapie. Podobne błędy wykryto w 15 państwach UE, które w sumie Komisja obciążyła na 180 mln euro. 1/3 tej kwoty odda Wielka Brytania. – Następnym razem, gdy Polska zwróci się do Komisji o pieniądze, 30,4 mln euro zostanie odliczone. Zależy nam, by to rząd ponosił odpowiedzialność, a nie osoby, które otrzymały dotacje – mówił Waite. Fuszerka ma swoją cenę Opinia powiadać wielu firmom ubezpieczeniowym. To doprowadzi do chaosu, jako że szkodę wyrządzoną przez klienta firmy X będzie można rozliczyć z udziałem własnego zakładu, a w przypadku Y – jedynie na starych zasadach. To może odstraszyć kierowców od korzystania z tego rozwiązania, skądinąd korzystnego i dla nich, i dla rynku. Doświadczenie pokazuje, że takie korzystne dla klienta rozwiązania wypracowywane przez samorządy branżowe nie zawsze się przyjmują albo przyjmują się w niewielkim stopniu. Przykładem może być system wymyślony przez Związek Banków Polskich, który miał umożliwić zmianę konta wyłącznie dzięki jednej wizycie w banku, i to tym nowym. System niby działa, ZBP nawet publikuje statystyki. Tylko że są one tak niskie, iż trudno się oprzeć podejrzeniu, że większość banków nie informuje swoich klientów o tym prostszym i łatwiejszym sposobie na zmianę konta. Oby w przypadku propozycji PIU było inaczej. N aczelny Sąd Administracyjny wykazał się odwagą. Z dwóch powodów. Po pierwsze wydał orzeczenie, nie czekając na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Po drugie stwierdził, że regulacja uznana za niekonstytucyjną nie może być podstawą rozstrzygnięć administracyjnych. Innymi słowy, decyzje odwołujące się do przepisu, który mówi o nieujawnionych dochodach czy nieujawnionych źródłach przychodów, są nieważne. I NSA de facto, kwestionując stanowisko sądu I instancji, unieważnił decyzje urzędu i izby skarbowej. Hulaj dusza, piekła (i 75-proc. podatku od nieujawnionych dochodów) nie ma? Niezupełnie. Oczywiście ci, którzy mają na karku fiskusa z powodu ukrywania przychodów, mogą zacierać ręce, pamiętając jednak, że wyrok NSA nie wiąże innych sądów, samego NSA też zresztą nie, gdy będzie rozpatrywał tę samą kwestię po raz kolej- Krzysztof Jedlak kierownik działu podatki ny. Jest co najwyżej wskazówką. Trudno też sobie wyobrazić, żeby fiskus odpuścił i przejęty wyrażonym wczoraj stanowiskiem trzech roztropnych sędziów zaprzestał opodatkowywania nieujawnionych dochodów – aż do czasu, gdy w ustawie pojawi się przepis, który konstytucyjnych wątpliwości nie będzie budził. Nic z tego. Ale w całej tej historii jest też ważny morał. Nie jest przecież tak, że ci, którzy nieuczciwie zarabiają pieniądze, nie powinni płacić podatku. Powinni, i to nawet bardzo wysoki. Bo inaczej my płacimy za nich. TK powiedział to zresztą wyraźnie. Nie sądzę, że NSA jest innego zdania. O co więc chodzi? O to, że przecież nie orzekłby tak, jak to zrobił, gdyby miał do czynienia nie z tą beznadziejną fuszerką, jaką są polskie przepisy podatkowe, ale z normalnymi regulacjami. Jeśli słowo „normalność” jest w odniesieniu do naszego systemu podatkowego w ogóle na miejscu. Nowa specjalizacja CBA: usuwanie samorządowców Agencja „odwołała” już 108 burmistrzów, prezydentów, wójtów i innych urzędników Tomasz Żółciak [email protected] Centralne Biuro Antykorupcyjne bacznie przygląda się urzędnikom samorządowym. O ile jeszcze w 2010 r. tylko 9 proc. śledztw prowadzonych przez agentów dotyczyło administracji lokalnej, o tyle obecnie stanowią one już jedną trzecią wszystkich spraw. Efekty tego widać w twardych statystykach. Dotychczas CBA po prześwietleniu oświadczeń majątkowych samorządowców i zweryfikowaniu donosów na nich skierowało łącznie 129 wniosków o pozbawienie ich funkcji. W sumie 108 osób zostało odwołanych ze stanowiska, rozwiązano z nimi stosunek pracy bądź wygaszono mandat, w tym 21 osób złożyło rezygnację z pełnionej funkcji. Daje to skuteczność na poziomie imponujących 83 proc. Samorządowcy żartują, że funkcjonariusze CBA są skuteczniejsi w pozbawianiu stanowisk niż instytucja referendum. Potwierdzają to twarde dane Krajowego Biura Wyborczego – w kadencji (2006–2010) spośród 81 zorganizowanych referendów skutecznych było tylko 14 (17 proc.). W obecnej RM Paragrafy, na podstawie których CBA najczęściej ścigało samorządowców ART. 2 PKT 6 USTAWY O OGRANICZENIU PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE: ART. 2 PKT 6A USTAWY O OGRANICZENIU PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE: ART. 2 PKT 6B USTAWY O OGRANICZENIU PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE: burmistrza zastępcy burmistrza prezydenta miasta zastępcy prezydenta miasta wójta gminy skarbników sekretarzy inne osoby (w tym zatrudnione w jednostkach podległych gminie) 63 członków zarządu powiatu skarbników sekretarzy powiatów osoby wydające decyzje w imieniu starosty inne osoby, w tym zatrudnione w jednostkach podległych staroście członków zarządu województwa inne osoby, w tym wydające decyzje administracyjne w imieniu marszałka 129 WNIOSKÓW 39 WNIOSKÓW 20 WNIOSKÓW EFEKT DZIAŁANIA CBA PRZECIWKO SAMORZĄDOWCOM o wygaZŁOŻYŁO CBA, szenie o rozwiązanie W TYM: stosunku pracy mandatu 87 OSÓB ZOSTAŁO ODWOŁANYCH ZE STANOWISKA, ROZWIĄZANO Z NIMI STOSUNEK PRACY BĄDŹ WYGASZONO MANDAT o odwołanie ze stanowiska 101 WNIOSKI 17 11 odbyły się już 74 referenda, a tylko 10 (13 proc.) skończyło się odwołaniem. – Obecnie łatwiej się kogoś pozbyć jednym donosem do CBA, niż zbierając tysiące podpisów pod wnioskiem referendalnym – komentuje burmistrz 21 OSÓB ZŁOŻYŁO REZYGNACJĘ Z ZAJMOWANEGO STANOWISKA BĄDŹ Z PEŁNIONEJ FUNKCJI jednego z miast. Samorządowcy poskarżyli się już na działania CBA rządowi. Twierdzą, że funkcjonariusze biura przypisują sobie prawo do interpretacji przepisów prawa i zachowują się jak organ nadzoru nad jednostkami samorządu. CBA odpiera zarzuty samorządowców i sugeruje im, aby zapoznali się z ustawą antykorupcyjną, która obowiązuje od 16 lat. – Urzędnicy mieli wystarczająco dużo czasu, aby zacząć się do niej stosować – mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Tak argumentuje konieczność częstych kontroli w j.s.t.: „Są one podmiotami, które pełnią zasadniczą rolę w procesie wydatkowania środków pochodzących z Unii Europejskiej. Z jednej strony odpowiadają za realizację regionalnych programów operacyjnych. Z drugiej strony są bezpośrednimi beneficjentami tych środków”. Spór o metody działań CBA zaostrzył się przy okazji kontroli w urzędzie miejskim w Zamościu. CBA po sprawdzeniu oświadczeń majątkowych prezydenta miasta wystąpiło do radnych o wygaszenie mu mandatu. – Jakiś niedouczony prawnik biura wysnuł wniosek, że prezydent Marcin Zamoyski prowadzi gospodarstwo rolne powyżej 300 ha, co jest zaliczane do działalności gospodarczej. Tymczasem to, że prezydent posiada jako współwłaściciel gospodarstwo, nie oznacza wcale, że je prowa- dzi – mówił Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Mimo to CBA dało zamojskim radnym 30 dni na podjęcie decyzji o wygaszeniu mandatu prezydentowi. Rada decyzji nie podjęła, więc CBA zwróciło się ze sprawą do wojewody. Pracownicy urzędu miasta protestują. – Biuro dało nam 30 dni na podjęcie decyzji, podczas gdy ordynacja daje nam na to 90 dni. Poinformowaliśmy o tym CBA, ale skierowało ono sprawę do wojewody i od tej pory się z nami nie kontaktuje – twierdzi jeden z urzędników w rozmowie z DGP. Na taryfę ulgową samorządowcy na razie nie mają co liczyć. W przygotowanej przez CBA publikacji pt. ,,Przewidywane zagrożenia korupcyjne w Polsce” wskazano obszary życia publicznego i gospodarki, które w najbliższym czasie w sposób szczególny mogą być zagrożone korupcją. Należą do nich: infrastruktura, informatyzacja administracji publicznej, wykorzystywanie środków unijnych, służba zdrowia, sektor obronny, energetyka, ochrona środowiska. autopromocja W p ią t e k M a g a z y n D z ie n n ik a G a z e t y P r aw n e j Na co Polak jest zły? Na rząd, służbę zdrowia, sąsiada, na siebie... Siedzimy na bombie zegarowej społecznego oburzenia na weekend 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) A3 gazetaprawna.pl ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j Część gmin zarobi na przedszkolach za złotówkę Na nowych przepisach zyskają Łódź i Warszawa, stracą Białystok i Gdańsk. Straty zaś przyczynią się do obniżenia poziomu opieki nad przedszkolakami Polska ciągle w ogonie Od września rodzice będą płacić za godzinę pobytu dziecka w przedszkolu najwyżej 1 zł. W zamian samorządy otrzymają od państwa dotację na wychowanie przedszkolne. Do tej pory każda gmina indywidualnie ustalała wysokość opłat. Zgodnie z nowymi przepisami wszystkie samorządy dostaną do końca roku po 414 zł na każde dziecko. I choć gminy narzekają, że na tym stracą, z sondy DGP wynika, że część może na zmianie zarobić. Dotyczy to przede wszystkich tych, które do tej pory pobierały niskie opłaty za przedszkola. Urzędnicy z ratusza w Łodzi wyliczyli, że choć jednozłotówkowe opłaty spowodują zmniejszenie dochodów budżetu o ponad 3 mln zł, to jednocześnie dotacja celowa z budżetu państwa wyniesie aż 8,7 mln zł. To oznacza, że miasto „zarobi” na tym niemal 6 mln zł. W stolicy wpływy z opłat rodziców do budżetu miasta zmniejszą się w 2013 r. o 11 mln zł. – Kwota dotacji z budżetu państwa, zarówno w 2013 r., jak i w 2014 r., będzie jednak wyższa niż spadek dochodów Grzegorz Skowronek/Agencja Gazeta Klara Klinger Artur Radwan [email protected] Od września rodzice będą płacić za godzinę pobytu dziecka w przedszkolu najwyżej 1 zł Największe różnice odczują miasta pobierające wysokie opłaty – przyznaje rzeczniczka urzędu miasta Katarzyna Pienkowska. Część samorządów będzie jednak zmuszona dokładać. – Największe różnice odczują te miasta, które pobierały wysokie opłaty od rodziców w zeszłym roku – mówi Barbara Czołowska, naczelnik wydziału oświaty w Lublinie. Jej miasto akurat wyjdzie na plus, stratne za to będą m.in. Białystok i Gdańsk. W podla- Internet w bibliotece? Chcemy, ale nie korzystamy Informatyzacja Jakub Kapiszewski [email protected] Choć 85 proc. Polaków uważa za cenne, jeśli ich lokalna biblioteka jest skomputeryzowana, mało kto z tego korzysta. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego przez TNS na zlecenie Fundacji Billa i Melindy Gatesów w 17 państwach Unii Europejskiej. Z sondażu wynika, że w ciągu ostatniego roku z biblioteki skorzystała zaledwie jedna piąta Polaków. To niewiele mniej, niż wynosi średnia dla krajów uwzględnionych w badaniu. Daleko nam jednak do Finlandii, gdzie z biblioteki skorzystało dwie trzecie obywateli. Wyprzedzamy jednak pod tym względem m.in. Niemców, Włochów i najrzadziej korzystających z wypożyczalni książek Greków. Co ciekawe, zaledwie 7 proc. polskich użytkowników bibliotek udało się tam, by skorzystać z komputera. To dwa razy mniej niż średnia dla badanych krajów. Ta wartość praktycznie pokrywa się z odsetkiem ludzi, dla których sieć w bibliotece jest jedyną dostępną opcją skorzystania z komputera. Takich respondentów było 12 proc. Dla połowy rodaków główną zachętą do korzystania z sieci w bibliotece jest darmowy dostęp do wirtualnego świata. Z komputerów tu korzystamy najczęściej przy poszukiwaniu pracy, rzadziej w związku z wykonywaną działalnością gospodarczą lub załatwianiem spraw urzędowych za pośrednictwem e-administracji. Jednocześnie 36 proc. rodaków uważa, że biblioteka nie zaspokaja w pełni potrzeb lokalnej społeczności. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce w 2012 r. funkcjonowały 8182 biblioteki publiczne, o 108 mniej niż w roku ubiegłym. Publicyści DGP o gospodarczej sytuacji Polski i świata. Słuchaj w Poranku Radia PIN w środy po godz. 7.40 1 skiej stolicy planowane dochody z tytułu opłat wnoszonych przez rodziców w 2013 r. zmniejszą się o ok. 4 mln zł, a dotacja wyniesie ok. 3 mln zł. W Gdańsku różnica wyniesie w tym roku 1,38 mln zł. Sęk w tym, że większe obciążenie finansowe samorządu może się odbić na jakości opieki. Ustawa przedszkolna nie tylko wprowadza limit jednozłotowej opłaty, lecz także zakazuje pobierania pieniędzy za zajęcia dodatkowe. Ich finansowanie miałoby spaść na samorządy. Te przekonują, że nie starczy na to pieniędzy. – Niska dotacja z budżetu nie pokryje podstawowych kosztów utrzymania przedszkoli, a tym bardziej wydatków związanych z dodatkowymi zajęciami dla przedszkolaków – tłumaczy rzecznik prezydenta Gdańska Antoni Pawlak. Część gmin, żeby wybrnąć z problemu – zdając sobie sprawę, że rodzice nie zgodzą się na pozbawienie ich pociech zajęć – mimo wszystko chce płacić. Tak będzie w Warszawie. Jednak i tu oferta placówek samorządowych będzie uboższa niż obecnie: po jednej godzinie angielskiego i zajęć ruchowych. Teraz rodzice płacili co prawda ok. 35 zł miesięcznie za taką ofertę, ale mogli wybrać taką liczbę godzin, jakiej sobie zażyczyli. Inne gminy ostrzegają, że nawet dodatkowe pieniądze nie pokryją kosztów utrzymania dziecka w przedszko- lu. Miesięczny pobyt kosztuje 600–700 zł. Dotacja od państwa zgodnie z nowymi przepisami to 103 zł plus 50–60 zł od rodziców. – Gmina i tak dokłada, więc trudno oczekiwać, że da się z tego jeszcze dodatkowo pokryć koszty nauki angielskiego – mówi Katarzyna Fiedorowicz-Razmus, rzeczniczka miasta Krakowa. W Łodzi mówią wprost, że dotacja z budżetu ma pokryć rekompensatę z tytułu wprowadzenia opłat i nie ma nic wspólnego z dodatkowymi zajęciami. Niektóre gminy zostawiają sobie czas do końca sierpnia na podjęcie ostatecznych decyzji. Wówczas odbędą się narady z dyrektorami przedszkoli. Z danych resortu edukacji wynika, że w roku szkolnym 2012/2013 do przedszkoli uczęszczało zaledwie 54,2 proc. wszystkich trzylatków – to zaledwie o 1 pkt proc. więcej niż w roku szkolnym 2011/2012. Plasuje nas to w ogonie Europy, jeżeli chodzi o liczbę maluchów, które rozpoczęły edukację. Z raportu „Education at a Glance 2012” przygotowanego przez OECD wynika, że w Wielkiej Brytanii, Belgii, we Francji czy w Norwegii do przedszkoli chodzi ponad 90 proc. trzylatków. Polska chce osiągnąć podobny poziom w 2016 r., jednak przy obecnym tempie nie ma na to szans. Plan może się powieść tylko pod jednym warunkiem – że sześciolatki w końcu pójdą do pierwszych klas i tym samym zwolnią miejsca w publicznych przedszkolach dla trzylatków. Na razie jednak w niektórych województwach liczba edukowanych maluchów wręcz maleje. Tak jest np. w woj. opolskim, gdzie we wrześniu 2012 r. do przedszkoli poszło 5,5 tys. dzieci, podczas gdy rok wcześniej było ich prawie 6,2 tys. Podobnie jest w woj. zachodniopomorskim – w najmłodszych grupach w ub.r. szkolnym było o kilkaset dzieci mniej niż rok wcześniej. Negatywną tendencję zanotowała Małopolska – tu liczba dzieci w opiece przedszkolnej spadła z 18,9 tys. do 18,6 tys. Nie dość, że zasiłki skąpe, to dla wybranych Tylko co szósty bezrobotny dostaje pieniądze z urzędu pracy Janusz K. Kowalski [email protected] Armia bezrobotnych rośnie, ale tylko niewielka część z nich ma prawo do zasiłku. Jak wynika z danych GUS, na koniec czerwca w urzędach pracy zarejestrowanych było ponad 2,1 mln osób bez zajęcia, a zaledwie 340 tys. z nich otrzymywało pieniądze, co stanowi raptem 16,1 proc. ogółu. Jest więc gorzej niż przed rokiem – w czerwcu 2012 r. odsetek bezrobotnych pobierających zasiłek wynosił 16,7 proc. I sporo gorzej niż w 2001 r., gdy pieniądze z urzędu pracy dostawało ponad 550 tys. osób – niemal 20 proc. wszystkich niepracujących. Dlaczego obecnie tylko co szósta osoba bez pracy dostaje od państwa pieniądze na utrzymanie? – Większość zarejestrowanych jest długotrwale bezrobotna i nie spełnia kryteriów uprawniających do zasiłku – wyjaśnia Karolina Sędzimir, ekonomistka PKO BP. Te kryteria są bardzo rygorystyczne. Bezro- botny ma prawo do zasiłku, dopiero gdy udokumentuje, że w okresie 18 miesięcy poprzedzających dzień rejestracji w pośredniaku był zatrudniony co najmniej 365 dni i osiągnął co najmniej minimalne wynagrodzenie, od którego istnieje obowiązek opłacania składki na Fundusz Pracy. Tymczasem długotrwale bezrobotni nie spełniają tych wymogów – pozostają w rejestrach bezrobotnych przez ponad rok w okresie ostatnich dwóch lat. W czerwcu takich osób było niemal 1,1 mln – o 8,3 proc. więcej niż przed rokiem. – Kryteriów upoważniających do zasiłku nie spełniają też na przykład bezrobotni, którzy mają odpowiedni staż, ale pracowali tylko na część etatu i zarabiali mniej, niż wynosi minimalne wynagrodzenie – dodaje Sędzimir. Szacuje jednocześnie, że w najbliższej przyszłości może się zwiększyć liczba osób uzyskujących finansowe wsparcie z pośredniaków. Bo po tym, jak skończą się prace sezonowe, przybędzie osób bez zajęcia. Część z nich uzyska zasiłek, bo po kilku miesiącach pracy i doliczeniu poprzedniego zatrudnienia spełni formalne wymogi. W tym roku kwota na zasiłki została zwiększona – re- sort finansów zaplanował, że wydatki Funduszu Pracy na te świadczenie w porównaniu z ub.r. będą o ok. 200 mln zł wyższe i wyniosą ponad 3,7 mld zł. Jednak kwota pojedynczego zasiłku nadal jest bardzo skromna. Podstawowe świadczenie wynosi obecnie 823,60 zł brutto (do ręki 711,48 zł) w okresie pierwszych trzech miesięcy, a potem obniżane jest do 646,70 zł brutto (do ręki 568,50 zł). Spadek kwoty zasiłku ma mobilizować bezrobotnego do szukania pracy. Eksperci nie mają wątpliwości, że nie sposób się utrzymać za tak niewielkie pieniądze, dlatego bezrobotni ponadto korzystają z oszczędności, zarobków innych członków rodziny, pomocy socjalnej, a część z nich podejmuje pracę w szarej strefie. Przy tym wszystkim zasiłek przyznawany jest na ogół tylko na pół roku – dotyczy to powiatów, w których 30 czerwca poprzedniego roku stopa bezrobocia nie przekracza 150 proc. średniej krajowej. Lepiej mają bezrobotni w regionach, gdzie była wyższa niż 150 proc. średniej krajowej – takie świadczenia przysługują przez okrągły rok. W całym kraju z kolei przez pełne 12 miesięcy pieniądze z urzędów pobierają bezrobotni w wieku powyżej 50 lat, którzy jednocześnie przepracowali 20 lat. Nie zmienia to faktu, że od Europy odstajemy. Na zachodzie 70–80 proc. osób bez pracy otrzymuje zasiłki, a do tego jeszcze zasiłki socjalne, jeśli dochód na osobę w rodzinie jest poniżej pewnego poziomu. A4 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) gazetaprawna.pl ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j Dane milionów Polaków pod nowym adresem Administracja – Łopatami, w pocie czoła usuwaliśmy ścieki. ZagroRobert Zieliński żona była baza PESEL, która [email protected] jest podstawą dla wszystkich Ministerstwo Spraw We- innych systemów państwa wnętrznych w ścisłej tajem- – mówi. nicy przenosi strategiczne Z samego ogłoszenia rejestry państwowe do nowej w biuletynie zamówień pusiedziby. Dane z naszych do- blicznych nie wynika, jakie wodów osobistych, paszpor- dokładnie rejestry zostaną tów, dowodów rejestracyjnych przeniesione. Według niei innych dokumentów zgro- oficjalnych informacji chodzi madzone zostaną w tajnym o system umożliwiający wyośrodku na północy stolicy. dawanie paszportów, CentralSzykuje się najpoważniejsza ną Ewidencję Pojazdów i Kietego typu operacja w historii. rowców, PESEL, a także rejestr Największe wyzwanie to używany w transplantologii. przeniesienie 20 potężnych MSW boi się przenosin. serwerów będących sercem Przygotowało listę ryzyka, czycałej administracji li konsekwencji, japaństwowej. – Nie Więcej na kie poniosłoby pańmożemy mówić stwo, gdyby podczas www. przeprowadzki coś o żadnych szcze- gazeta poszło nie tak. gółach. Jedyne, co prawna.pl Z tych dokumenmogę ujawnić, to, że za powodzenie operacji tów wynika, że Straż Graniczna odpowiedzialny jest wice- nie mogłaby przeprowadzać minister Rafał Magryś, który kontroli na przejściach. Nie danadzoruje pion informatycz- łoby się zarejestrować auta ani ny resortu – tak lakonicznie sprawdzić, czy kierowca ma np. odpowiedział nam na serię odebrane prawo jazdy. – Opepytań rzecznik MSW Pa- racja zostanie przeprowadzoweł Majcher. na z zachowaniem wszystkich O tym, że pamięci ma- wymogów bezpieczeństwa sowe, serwery i urządzenia – uspokaja Paweł Majcher. sieciowe zawierające bazy W dokumentach przetardanych, takie jak PESEL czy gu nie ma podanego adreCEPiK, zmienią miejsce po- su nowej siedziby rejestrów. bytu, dowiedzieliśmy się Funkcjonuje tam nazwa tylprzez przypadek – studiu- ko serwerowni docelowej. jąc biuletyn zamówień pu- Jak jednak ustaliliśmy, choblicznych. Zawiera on ogło- dzi o tajny policyjny komszenie o przetargu na usługę pleks znajdujący się w półmigracji, który wygrała fir- nocnej części Warszawy. Od ma Comparex. To z lektury ub.r. działa tam nowoczesne tych dokumentów wynika, Centrum Przetwarzania Daże informatyczne serce pań- nych Policji. stwa opuści biurowce typu Lipsk na warszawskiej Ochocie. Powstały w latach 70. i – w założeniu – miały posłupotężnych serwerów żyć państwu jako magazyn z danymi Polaków zostanie danych przez ok. 10 lat. Słuprzeniesionych do nowej żyły przez 40. siedziby – Były wiceminister spraw wewnętrznych Leszek Ciećwierz już 10 lat temu apelował o ich wyburzenie. Wskatyle w sumie jest przeprozywał, że obecny w ścianach wadzanych wszystkich azbest powoduje raka – wspourządzeń sieciowych mina z rozmowie z DGP urzędnik resortu z długim stażem. Opowiada, że awaria kanalizacji w budynku na kosztowała budowa Ochocie już raz prawie doi utrzymanie samego prowadziła do zniszczenia systemu CEPiK strategicznych baz danych. 20 62 1 mld zł Lawinowo przybywa chorych psychicznie. A budżet na ich leczenie ciągle skromny Całkowite wydatki NFZ na leczenie psychiatryczne (mld zł) 2,03 1,94 Liczba osób pod opieką psychiatryczną (na 100 tys. osób) 2,04 3655 2455 opieka ambulatoryjna opieka stacjonarna 2011 2012 1629 1990 2013 548 367 362 2000 2010 Źródło: NFZ, informacja o realizacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego MC 20 lat wolności odbiło się nam na psychice Brakuje niemal 10 tys. miejsc leczenia osób z zaburzeniami psychicznymi Klara Klinger Sylwia Czubkowska [email protected] Z roku na rok rośnie liczba Polaków zmagających się z zaburzeniami psychicznymi. Mimo to opieka psychiatryczna kuleje. Już 9 na 11 istniejących w Dolnośląskiem szpitali psychiatrycznych na znak protestu przeciw dramatycznie niskim wycenom leczenia osób chorych psychicznie zerwało umowy z miejscowym oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia. Chcą podwyższenia wyceny ze 150 zł do 180 zł za dorosłego pacjenta. Wszystkie placówki psychiatryczne w regionie wykazują straty rzędu 1 – 2 mln zł. Wspólny protest ma zwrócić uwagę na fatalną sytuację w psychiatrii. – Problem nie wynika ze złego zarządzania, lecz z niedofinasowania – mówi DGP Maciej Biardzki, prezes wielospecjalistycznego szpitala w Miliczu, który również zerwał umowę z NFZ. I dodaje, że stawka za leczenie nie była zmieniana już od pięciu lat. Na razie mimo zerwania umów pacjenci są bezpieczni, obowiązuje bowiem trzymiesięczny okres wypowiedzenia. A później, jak tłumaczy rzecznik NFZ we Wrocławiu Joanna Mierzwińska, zostanie rozpisany konkurs. Nieoficjalnie wiadomo, że NFZ zamierza negocjować z dyrektorami szpitali. Jednak niskie wyceny i brak miejsc nie są jedynie domeną Dolnego Śląska. Według Instytutu Psychiatrii i Neurologii zasoby opieki psychiatrycznej powinny być uzupełnione o 7 tys. miejsc w oddziałach opieki dziennej, 1500 miejsc w specjalnych hostelach, 400 w zespołach leczenia środowiskowego i 200 w poradniach. Wojciech Szeląg, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Złotoryi i Legnicy, tłumaczy, że dla podobnych placówek jedyną metodą na domknięcie budżetu jest często zmniejszanie liczby łóżek. Tyle że to metoda absurdalna, bo z dostępem do opieki psychiatrycznej już jest bardzo źle. W ubiegłym roku NIK stwierdziła, że na planową hospitalizację na oddziale leczenia uzależnień trzeba czekać nawet blisko dwa lata, a na oddziale psychiatrii sądowej – od 15 do 726 dni. Z szacunków wynika, że na Dolnym Śląsku jest 880 łóżek psychiatrycznych, a potrzeba przynajmniej 1100. Eksperci wypowiadają się też krytycznie o projekcie rozporządzenia ministra Szpitale mają oczywisty wybór: mniej łóżek albo bankructwo zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych. Polskie Towarzystwo Psychiatryczne kilka dni temu wysłało do resortu pismo punktujące nieścisłości projektu, od nieuwzględniania istnienia poradni psychogeriatrycznych po niejednoznaczne zasady finansowania leczenia współistniejących schorzeń somatycznych. – Nie ma w nim też ważnego zapisu dotyczącego finansowania oddziałów psychiatrycznych przy szpitalach ogólnych, tak by pacjent mógł szybko i sprawnie otrzymać pomoc. To była jedna z podstawowych zmian zapisana w rozporządzeniu Rady Ministrów, a teraz nie ma do niej przepisów wykonawczych – oburza się psychiatra prof. Marek Balicki, dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie, były minister zdrowia. Co gorsze, nie działa także Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego, który powstał dwa lata temu i miał na celu poprawę dostępności i unowocześnienie leczenia, ale i zwrócenie uwagi Polaków na problem zaburzeń psychicznych. W jego ramach miała powstać opieka środowiskowa (m.in. pomoc w domu pacjenta), oddziały dzienne i poradnie. Z przyjętego kilka tygodni temu przez Sejm sprawozdania za 2011 r. wynika, że ministerstwa ani samorządy nie wywiązały się z postawionych zadań. Resort z 22 wykonał jedno: przygotował broszury informacyjne. reklama PATRONAT komunikat Obwieszczenie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, Sąd Gospodarczy, X Wydział Gospodarczy dla spraw upadłościowych i naprawczych, zawiadamia, że w dniu 10 września 2013 r. o godz. 10.00 w budynku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy przy ul. Czerniakowskiej 100 w Warszawie sala 44 – odbędzie się Zgromadzenie Nabywców w postępowaniu upadłościowym Green Development Sp. z o.o. w Lesznowoli, sygn. akt X GUp 106/12. Przedmiotem zgromadzenia będzie głosowanie w sprawie kontynuowania przedsięwzięcia deweloperskiego lub podjęcie innych uchwał przewidzianych przez artykuł 425(4) ust.1 i 2 prawa upadłościowego i naprawczego. Na zgromadzeniu syndyk przedstawi sprawozdanie na temat szacunkowego kosztu dokończenia inwestycji. Przewidywany koszt dokończenia budowy został określony na kwotę 4.230,88 zł. za metr kwadratowy powierzchni mieszkania określonej w umowie nabywcy z Green Development Sp. z o.o. Oprócz dopłaty na poczet dokończenia inwestycji nabywcy, którzy nie wpłacili całości ceny za lokal zobowiązani będą do wpłaty brakującej części ceny. Nabywcy mogą oddawać swoje głosy osobiście na zgromadzeniu oraz mogą głosować na piśmie. Możliwe jest głosowanie na zgromadzeniu nabywców także przez pełnomocników. Pełnomocnictwo to musi być stwierdzone dokumentem z podpisem notarialnie poświadczonym. Pełnomocnictwo udzielone adwokatowi lub radcy prawnemu nie wymaga notarialnego poświadczenia podpisu. W każdym przypadku działania przez pełnomocnika składając pełnomocnictwo należy również złożyć stosowny aktualny na dzień udzielenia pełnomocnictwa dokument, z którego wynika, iż osoba bądź osoby je udzielające upoważnione były do reprezentowania wierzyciela (odpisy z właściwych, rejestrów, ewidencji itp.) autopromocja BMW CLUB TROPHY 08.09.2013 WARSAW POLO CLUB. JAROSZOWA WOLA NEAR PIASECZNO. Ogłoszenia przetargowe urzędów miast i gmin Kontakt: Magdalena Koprowicz, [email protected], tel. +48 22 482 43 84, tel. kom. +48 510 024 902 Sylwia Nowakowska, [email protected], tel. +48 22 482 42 07, tel. kom. +48 510 024 732 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) A5 gazetaprawna.pl ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j Opłata audiowizualna jak abonament Opinia Dr Marek Porzycki Instytut Allerhanda J uż od 2014 r. abonament RTV ma zastąpić opłata audiowizualna pobierana od każdego gospodarstwa domowego. Nie planuje się jednak zmiany przeznaczenia środków uzyskiwanych z tej daniny publicznej, nadal mają one trafiać głównie do Telewizji Polskiej SA. Rozwiązanie to utrwala przestarzałą koncepcję. Prowadzi do zmarnowania szansy na zmianę systemu finansowania dostępu do dóbr kultury. A system ten powinien bardziej odpowiadać potrzebom i technologiom drugiej dekady XXI wieku. W dobie powszechnego dostępu do szerokopasmowego internetu tradycyjna telewizja jest technologią przestarzałą. Ponadto kształtuje postawy i wzorce, których państwo nie powinno wspierać. Przekaz za jej pośrednictwem jest najbardziej prymitywny, adresowany do biernego widza, o którego nadawcy walczą za pomocą emocji i spłycania treści. Debata publiczna w telewizji skłania wyborców do podejmowania decyzji na podstawie zewnętrznych pozorów stwarzanych przez polityków. Spychane na margines programy kulturalne czy edukacyjne docierają do znikomej ilości widzów, służąc za usprawiedliwienie dla faktu, że instytucja komercyjna i w gruncie rzeczy szkodliwa zarówno dla kultury, jak i dla świadomego uczestnictwa obywateli w polityce sięga po środki publiczne. Zapowiedzi zbudowania niezależnych i obiektywnych mediów publicznych na wzór brytyjskiej BBC czy publicznych nadawców niemieckich to mrzonka. Dobitnie pokazują to wolty programowe Telewizji Polskiej po każdym „przechwyceniu” jej przez aktualnie dominującą opcję polityczną. Zwiększenie dopływu publicznych środków do TVP nie Finansujmy dostęp do kultury i informacji, a nie telewizję publiczną zmieni w tym zakresie niczego, co najwyżej technicznie udoskonali serwowany obywatelom propagandowy przekaz. Wprowadzając opłatę audiowizualną, rząd brnie w utrwalenie rozwiązania szkodliwego i antyrozwojowego, dalece nieefektywnego z punktu widzenia realizacji interesu publicznego. Obciążanie kosztami jego funkcjonowania wszystkich obywateli to klasyczny przykład zachowania określanego według teorii wyboru publicznego jako rent seeking (poszukiwanie renty). Wąskie grupy nacisku forsują taki sposób dzielenia środków publicznych, który pozwoli realizować ich partykularne interesy. Uzasadniają to rzekomym interesem publicznym, który w rzeczywistości jest nader wątpliwy. Beneficjentami opłaty audiowizualnej będą jedynie wąskie środowisko związane z TVP różnego rodzaju ekonomicznymi interesami oraz politycy partii aktualnie kontrolującej tę spółkę. Nieefektywność abonamentu RTV skłania do namysłu nad sposobem finansowania powszechnego dostępu do dóbr kultury. A także nad tym, jakie środki przekazu zasługują na finansowanie z publicznych pieniędzy. Zdecydowanie nie jest to telewizja. Nie udało się w Polsce zbudować wiarygodnej telewizji publicznej w latach 90. XX wieku, tym bardziej nie warto podejmować takich prób teraz, gdy staje się ona schyłkową 1 technologią. Zamiast prób kopiowania niemieckich czy brytyjskich rozwiązań sprzed kilkudziesięciu lat Polska może pokusić się o postęp w przekazywaniu informacji, wiedzy i kultury wysokiej. W teoriach wzrostu gospodarczego i innowacji określa się to jako leapfrogging – przeskoczenie pośredniego etapu rozwoju przez bezpośrednie przejście do innowacyjnych rozwiązań dających przewagę w danej dziedzinie. Wydaje się, że zasadne byłoby finansowanie zarówno nowoczesnych kanałów dystrybucji dóbr kultury (internet), jak i w pewnym zakresie tych tradycyjnych, o ile pełnią one istotną funkcję kulturotwórczą (prasa czy radio). W przypadku telewizji zamiast utrzymywania spółki akcyjnej mającej status nadawcy publicznego wystarczyłoby dofinansowanie określonych programów realizujących kulturotwórczą misję, w ramach grantów przyznawanych w konkursach dostępnych dla wszystkich nadawców. Najważniejszym beneficjentem finansowania z powszechnej daniny publicznej mogłyby jednak być biblioteki publiczne. Powinny one tworzyć sieć przyjaznych miejsc, w których można nie tylko wypożyczyć książki, lecz także darmowo korzystać z internetu (w tym z odpłatnych serwisów informacyjnych), przeglądać krajową i zagraniczną prasę papierową, mieć dostęp do nowości wydawniczych i filmowych. Szczególną uwagę należy zwrócić na zapewnienie Polakom powszechnego dostępu do atrakcyjnej literatury i prasy w języku angielskim. Wizja ta może się wydawać utopią, ale kwota kilkuset milionów złotych rocznie pochodzących z opłaty audiowizualnej powinna znacząco poprawić funkcjonowanie sieci bibliotek publicznych i uatrakcyjnić ich ofertę. Celem finansowania mogłoby też być wsparcie dziennikarstwa, zarówno profesjonalnego, jak i obywatelskiego, a także organizacji typu watchdog – na zasadzie otwartych i transparentnych konkursów grantowych. Wiąże się to z drugą istotną rolą mediów – monitorowaniem pozostałych trzech władz. Media funkcjonujące dawniej na zasadzie komunikacji „od niewielu do wielu” obecnie uległy ewolucji ku paradygmatowi „wielu do wielu”. Ten pluralizm ma swoje oczywiste zalety, ale również istotne wady: silna konkurencja prowadzi do konieczności redukcji kosztów działania (co obniża jakość tworzonych treści), a chaos informacyjny zmniejsza siłę oddziaływania przekazu. Rozdrobnione i wrażliwe na koszty media często nie są w stanie skutecznie pełnić roli czwartej władzy. Przykładem są chociażby trudności w sfinansowaniu rzetelnego i skutecznego dziennikarstwa śledczego. Zamiast utrwalać obecny, szkodliwy i archaiczny sposób funkcjonowania mediów publicznych, rząd powinien zdecydować się na ich prywatyzację, a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na rzeczywiste upowszechnianie wiedzy i wspieranie kultury. Rola państwa powinna się ograniczać do wymuszenia pluralizmu na rynku medialnym, do czego wystarczą odpowiednie przepisy antymonopolowe. Podejmując się takich zmian, rząd ryzykuje politycznie, jednak wyborcy dobrze pamiętają, jak premier Donald Tusk w 2008 r. określał abonament RTV jako archaiczny sposób finansowania mediów publicznych i haracz ściągany z ludzi. Należy życzyć premierowi konsekwentnego wyciągnięcia wniosków z tej wypowiedzi. Samorządowe nadwyżki Możliwa jest nawet likwidacja deficytu na koniec roku. Tyle że kosztem ograniczenia inwestycji Tomasz Żółciak [email protected] Władze lokalne tną inwestycje, ale dzięki temu wychodzą na finansową prostą. Jak poinformowało wczoraj Ministerstwo Finansów, po pierwszym półroczu 2013 r. samorządy osiągnęły 8 mld zł nadwyżki przy planowanym całorocznym deficycie w wysokości ok. 11 mld zł. Samorządy osiągnęły dochody ogółem w łącznej kwocie niemal 91 mld zł, czyli 47,3 proc. całorocznego planu. W stosunku do analogicz- nego okresu zeszłego roku wykonane dochody ogółem były wyższe o 3 proc. Z kolei na wydatki przeznaczono 83 mld zł, czyli 40,8 proc. planu. Kwota ta była wyższa o 1,5 proc. od wydatków w analogicznym okresie 2012 r. O 1,9 proc. udało się też zbić poziom zadłużenia w stosunku do końca ubiegłego roku. Zadłużenie w jednostkach samorządowych wyniosło w sumie 66,5 mld zł, co przekłada się na 34,7 proc. planowanych dochodów ogółem. To już kolejny raz, gdy samorządy pozytywnie zaskakują niskim deficytem. Na koniec ubiegłego roku nie przekroczył on 3 mld zł, mimo że wcześniej planowano kwotę czterokrotnie wyższą. Od dłuższego czasu samorządowcy przekonują, że już w tym roku uda im się wypracować nadwyżkę, pierwszą od 2007 r. (wówczas wyniosła ona 2,2 mld zł). Ekonomiści studzą emocje. – Pamiętajmy, co jest źródłem deficytu w samorządach. To inwestycje kreowały deficyt i dług w poprzednich latach. Teraz mamy do czynienia z silnym ograniczaniem inwestycji, zwłaszcza przez duże miasta. Saldo ulegnie zapewne pogorszeniu w drugim półroczu, ale widzę szansę na wypracowanie nadwyżki – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Crédit Agricole. Dla władz lokalnych bieżący rok jest ostatnią szansą na wypracowanie deficytu. Od 1 stycznia wchodzą w życie wyliczane indywidualnie dla każdego samorządu progi ostrożnościowe, które będą brały pod uwagę wyniki finansowe za ostatnie trzy lata. reklama A6 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) gazetaprawna.pl ż yc i e g o s p oda r c z e | ś w i at Kosztowna demonstracja siły Gdy Indie wodują pierwszy wybudowany własnymi siłami lotniskowiec, Amerykanie zastanawiają się, czy okręty kosztujące kilka miliardów dolarów za sztukę w ogóle są jeszcze przydatne. Eksperci Center for a New American Security dowodzą, że lotniskowce stają się zbędne na skutek zmian technologicznych. Przede wszystkim zagrażają im rakiety skonstruowane do niszczenia takich jednostek jak chińska dongfeng 21D. Ma prawie dwa razy większy zasięg niż samoloty startujące z lotniskowca, a systemy obrony przeciwrakietowej są wobec niej bezradne. Ponadto dziś już nie jest potrzebna taka siła ognia, jaką niosą ze sobą lotniskowce. O ile w trakcie II wojny światowej do zniszczenia celu potrzeba było 240 ton bomb, o tyle dziś wystarczą 4 tony inteligentnych pocisków. Lotniskowce wciąż stanowią jednak ważny element demonstracji Europa na prostej, problemy pozostają Po sześciu kwartałach spadków PKB strefy euro wreszcie wzrośnie Bartłomiej Niedziński [email protected] Koniec recesji, ale usuwanie skutków kryzysu potrwa jeszcze długo. Dziś Eurostat opublikuje wstępne dane na temat wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej oraz strefie euro w II kw. tego roku i według wszelkiego prawdopodobieństwa będą one pozytywne. PKB całej Unii wzrośnie po raz pierwszy od trzech kwartałów, strefa euro przełamie fatalną passę sześciu kolejnych kwartałów spadku. Przesłanek do optymizmu jest sporo. Po pierwsze: dane z poszczególnych krajów, i to zarówno tych, których gospodarki radzą sobie dobrze, jak i tych mocno pogrążonych w kryzysie. Wśród tych pierwszych wyróżniają się Niemcy, których gospodarka według szacunków rządu wzrosła w II kw. o 0,75 proc. w stosunku do poprzednich trzech miesięcy. Jeśli chodzi o najsłabsze ogniwa strefy euro, to PKB Hiszpanii zmniejszył się o 0,1 proc., a Włoch o 0,2 proc. i w obu przypadkach spadki były znacznie mniejsze niż w poprzednich kwartałach. Nawet w Grecji widać postęp. Jak podano w poniedziałek, PKB tego kraju w II kw. liczo- ny rok do roku (Ateny nie publikują statystyk kwartał do kwartału) spadł o 4,6 proc., wobec 5,6 proc. w poprzednim. Drugą optymistyczną przesłanką są wczorajsze dane o produkcji przemysłowej w czerwcu. W całej Unii Nastroje firm poprawiają się trzeci miesiąc z rzędu zwiększyła się ona o 0,9 proc. w stosunku do maja, a w strefie euro o 0,7 proc. Liderem pod tym względem jest Irlandia (8,7 proc.), ale solidny, 3,1-proc. wzrost zanotowała też Polska. Co ważniejsze, w porównaniu z czerwcem 2012 r. produkcja przemysłowa w UE i strefie euro była większa o 0,4 proc. oraz 0,3 proc. i był to pierwszy wzrost rok do roku od prawie dwóch lat (w Polsce była wyższa aż o 5,3 proc. – drugi po Rumunii wynik w UE). Po trzecie: nastroje przedsiębiorców poprawiają się trzeci miesiąc z rzędu i są na najwyższym poziomie od 14 miesięcy, rośnie też import do UE, co wskazuje, że Europejczycy znów więcej kupują. W efekcie wzrost gospodarczy w eurozonie wyniesie w II kw. 0,2 proc. w stosunku do poprzednich trzech miesięcy – przewidują analitycy przepytani przez Bloomberga. Poprzednim kwartałem z rosnącym PKB był okres lipiec–wrzesień 2011 r. – Nie spodziewamy się boomu w Europie, ale następuje przełamanie i będzie to odczuwalne na rynkach i w światowej gospodarce. Jest zmiana w percepcji – ludzie nie widzieli wyjścia z kryzysu, a teraz widzą wzrost – mówi Joseph Lupton, ekonomista z JPMorgan Chase. – Drugi kwartał powinien oznaczać koniec recesji w strefie euro, ale wychodzenie z kryzysu będzie potwornie długie. Nie otwieramy jeszcze szampana – dodaje Nick Kounis z holenderskiego ABN Amro Bank. Nie da się bowiem zaprzeczyć, że przy wszystkich optymistycznych sygnałach recesja pozostawia po sobie potężne spustoszenie. Najpoważniejszym problemem jest bezrobocie. W strefie euro od kilku miesięcy wynosi ono 12,1 proc., co oznacza najwyższy poziom od czasu wprowadzenia wspólnej waluty, w całej zaś Unii było w czerwcu na poziomie 10,9 proc. W obu przypadkach te wskaźniki są o niespełna pkt proc. wyższe niż rok wcześniej. Na dodatek przez ten czas liczba bezrobotnych zwiększyła się w 17 krajach, spadła tylko w 10. Nadal zagrożeniem dla procesu uzdrawiania gospodarek pozostaje niestabilność polityczna. Udało się wprawdzie zażegnać kryzysy rządowe w Portugalii i Włoszech, skandal finansowy w otoczeniu premiera Hiszpanii nie przekłada się na razie na gospodarkę, ale te problemy mogą jeszcze powrócić. A wraz z nimi nerwowość na rynkach. 0,2 proc. tyle według prognoz analityków wyniesie opublikowana dziś przez Eurostat stopa wzrostu gospodarczego w strefie euro w II kw. 2013 r. -0,2 proc. o tyle zmienił się PKB strefy euro w I kw. tego roku Więcej w rozmowie z autorem dziś w Polsacie Biznes o godz. 9.05 siły. Uważa się, że to dzięki podobnej jednostce Londyn wygrał wojnę o Falklandy. Z kolei chińska strategia morska dotychczas zakładała próbę przechytrzenia przeciwnika. Stąd inwestycje w łodzie podwodne, miny i rakiety przeciw statkom. Jakub Kapiszewski Jak ich zwolnić Opinia Klara Klinger dziennikarka działu życie gospodarcze kraj N owy czeski premier dostał kosza od posłów. Nie otrzymał od nich wotum zaufania. Prezydent musiał wczoraj przyjąć jego dymisję. Nic dziwnego, zaproponowany na to stanowisko przez szefa państwa Jiri Rusnok wywodzi się z lewicy, a większość w sejmie zajmuje koalicja konserwatywna. Prezydent musiał rozpuścić też swój wakacyjny rząd, który powołał wbrew poselskim protestom. To już druga dymisja na stanowisku premiera w ostatnich kilku miesiącach. W czerwcu zrezygnował Petr Neczas. Musiał to zrobić w związku ze skandalem korupcyjno-romansowym z szefową swojego gabinetu politycznego w roli głównej. Oskarżana jest ona o dawanie łapówek, nielegalne śledzenie żony premiera, a przy okazji romansowanie z nim samym (to ostatnie nie jest oczywiście karalne, ale wyszło przy okazji rozpracowywania całej afery). Premier pośrednio przyznał się do romansu (do wręczania łapówek już nie) i zrezygnował ze stanowiska. A że jego następca nie został przyjęty, teoretycznie jedynym wyjściem z sytuacji są przedterminowe wybory. Tymczasem, jak się skarży szef kancelarii sejmu, gdyby do tego doszło, zabrakłoby pieniędzy na odprawy dla posłów. Takich wydatków nie wzięto bowiem pod uwagę przy planowaniu ponadmiliardowego budżetu sejmu. I choć kwota nie jest jeszcze znana, wiadomo, że może być spora. Uprawnienia do odpraw mają wszyscy ci, którzy zaczęli pracę w tej kadencji, a którym nie uda się zostać w polityce. Powinni otrzymać równowartość czterech pensji (podstawowe wynagrodzenie wynosi 56 tys. koron – 9 tys. zł). Wyższe mają wicemarszałkowie, szefowie klubów oraz ich zastępcy. Najwyższą pensję ma marszałek sejmu – 150 tys. koron (24 tys. zł). W tej sytuacji, jak to określili dziennikarze tygodnika „Tyden”, kancelarii sejmu nie pozostaje nic innego, jak żebrać o pieniądze u ministra finansów. Jednocześnie zwracają uwagę, że przecież co nieco uda się zaoszczędzić na wypłatach – bo jeśli sejm zostanie rozwiązany, to przynajmniej przez dwa miesiące, do czasu kiedy w ławach zasiądą nowi posłowie, nie będzie trzeba płacić wynagrodzeń. O tym, jak się to skończy, zadecydują sami posłowie – w przyszłym tygodniu jest planowane głosowanie w tej sprawie. 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) A7 gazetaprawna.pl Ż YC I E G O S P ODA R C Z E | Ś W I AT Na grudniowym szczycie UE ma przedstawić plan wzmocnienia wspólnej obrony Dominika Ćosić korespondencja z Brukseli Podczas grudniowego szczytu UE ma zostać przedstawiona mapa drogowa wspólnej polityki obrony i bezpieczeństwa. Komisja Europejska, która jest jej inicjatorem, będzie proponować zwiększenie wydatków na te cele i wsparcie przemysłu zbrojeniowego na Starym Kontynencie. Bruksela może liczyć na wsparcie czołowych unijnych graczy, nie tylko tradycyjnie przychylnych podobnym pomysłom, jak np. Wielka Brytania, lecz także Niemiec, Francji, jak również państw wyszehradzkich. KE przygotowała już pierwsze założenia planu. Główne propozycje to zwiększenie wydatków na obronę, standaryzacja sprzętu wojskowego, bez której współpraca między członkami UE bywa utrudniona, i wzmocnienie przemysłu zbrojeniowego. – To nie tylko zwiększenie zdolności obronnych Unii, lecz także szansa na wzrost PKB – przekonywał komisarz ds. przemysłu An- tonio Tajani. UE chce też zwiększyć zakres koordynacji obrony państw członkowskich poprzez tzw. smart defence, czyli przejmowanie zadań wojskowych słabszych państw członkowskich przez silniejszych militarnie partnerów. Niektórzy entuzjaści mówią nawet o wspólnej euroarmii, ale na razie brzmi to jak pieśń przyszłości. Na początek sukcesem będzie, jeśli uda się przekonać państwa UE do przeznaczania na obronę zakładanych 2 proc. PKB. W 2012 r. jedynie Bułgaria, Francja, Grecja i Wielka Brytania osiągnęły ten cel. Kraje członkowskie w ubiegłym roku przeznaczyły na FABRIZIO BENSCH/REUTERS/FORUM Unia Europejska śni o jednej wielkiej euroarmii Kraje członkowskie w ubr. przeznaczyły na wojsko 194 mld euro cele wojskowe 194 mld euro. Szef KE José Manuel Barroso uważa, że to za mało, by Europa mogła się stać graczem liczącym się na arenie międzynarodowej. A takim – choćby Najgorszy rok Putina przez to, że USA koncentrują się teraz głównie na Azji – stać się musi. I jako przykład podaje operację w Libii z 2011 r., którą – przynajmniej w początkowej fazie – prze- prowadziły kraje europejskie z Francją na czele. – Europa zdolna jest do skoordynowanego i szybkiego działania, ale jesteśmy też, czy tego chcemy, czy nie, w dużym stopniu zależni od USA – przekonywał niedawno w rozmowie z Magazynem DGP sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, który ma być gościem specjalnym grudniowego szczytu. – To prowadzi do wniosku, że dla globalnego bezpieczeństwa potrzebne są silniejsze europejskie wsparcie oraz większe wydatki na armię. Silna polityka bezpieczeństwa i obrony Unii tylko zwiększy siłę NATO – dodawał. PROMOCJA ZaPraSZaMyDOUDZIAŁU WkonkUrsIe Rosja Nino Dżikija [email protected] W II kw. rosyjski PKB wzrósł o 1,2 proc. To najgorszy wynik od 2008 r., a przy okazji znacznie niższy niż rządowe prognozy, które zakładały wzrost na poziomie 1,9 proc. Choć władze wciąż liczą na ożywienie, które ma nadejść w ciągu najkalendarz bliższych trzech miesięcy, ekonomiści zachowują spotkań sceptycyzm i przypominają, że rosyjska gospodarka hamuje nieprzerwanie od półtora roku. W miejscowych warunkach 1,2 proc. wzrostu to już stagnacja. A agencja analityczna FBK i prestiżowa Wyższa Szkoła Gospodarki w Moskwie na koniec tego roku zapowiadają nawet początek recesji. Nie licząc 2009 r., gdy rosyjska gospodarka w wyniku światowego kryzysu runęła o 7,9 proc., bieżący rok będzie najtrudniejszym rokiem ery Władimira Putina (który wówczas był premierem). W wyniku spowolnienia zabraknie środków na realizację przedwyborczych obietnic Putina, których koszt był szacowany na 1,5 proc. PKB. O dość powolnie, ale jednak rosnącym rozczarowaniu Rosjan mówią też ostatnie sondaże. – Kraj się zmienił, a „Putina 2.0” nie widać. Dlatego większość obywateli chętnie poparłaby kogoś nowego – komentował malejące poparcie dla prezydenta socjolog Aleksiej Grażdankin. Wizjonerzy 2013 • Twoja firma nieustannie się rozwija, nawet w niesprzyjającym otoczeniu rynkowym? • Masz wizję jej dalszego rozwoju i nie boisz się odważnych decyzji? • Jesteś właścicielem bądź menedżerem w takiej firmie? Jużterazzgłośsiędodrugiejedycji wyjątkowegokonkursudla wiodącychpostacipolskiegobiznesu Wizjonerzy2013! Kontaktorganizacyjny: Jan Wójcik, tel. 519 061 300, [email protected] DziennikGazetaPrawnapragnieuhonorowaćtych właścicielifirmimenedżerów,którzymieliwizję, determinacjęorazodwagęwdrażaćprojektyizmiany podnoszącewartośćfirmy. Zgłoszeniazbieramydo21sierpnia2013r. Ogłoszenie wyników nastąpi 27 września 2013 r. podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie. KOMUNIKAT Wejdź na Syndyk Masy Upadłości Prestige Sp. z o.o. www.gazetaprawna.pl/wizjonerzy2013 w upadłości likwidacyjnej w Szczecinie sprzeda z wolnej ręki ruchomości upadłego: i zobacz więcej! ruchomości upadłego: 1. samochody osobowe i ciężarowe 2. profesjonalne maszyny do układania sztucznych nawierzchni sportowych 3. drobne wyposażenie warsztatowe (m.in.kamera termowizyjna) za łączną cenę nie niższą niż 650.000,00 zł netto Szczegółowy wykaz ruchomości można uzyskać pisząc na adres: [email protected] lub pod numerem telefonu: 501165656 1 Organizator: Partnerzymerytoryczni: Partner: A8 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) forsal.pl f or s a l | b r a n ż e i f i r m y Deweloperzy zagubieni w gąszczu nowych przepisów Wątpliwości związane z obowiązującymi od ponad roku przepisami branża rozwiązuje przy pomocy sądów Małgorzata Kwiatkowska [email protected] Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) w tym miesiącu zamierza rozesłać do swoich członków ankietę, w której wskażą oni, co należy ich zdaniem zmienić w ustawie o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, czyli w ustawie deweloperskiej. – Potrzebuje ona doprecyzowania wielu kwestii. Z tego powodu mieliśmy już przypadki, w których deweloperzy, by mieć pewność, że postępują zgodnie z ustawą, kierowali sprawy do sądu – wskazuje Grzegorz Kiełpsz, prezes PZFD. Wątpliwości dotyczyły m.in. tego, czy sprzedaż mieszkania w budynku już oddanym do użytkowania wymaga sporządzenia umowy zgodnej z ustawą, czy też nie. DGP dotarł do dwóch postanowień sądów, w których spółki – BRE.locum i J.W. Construction – zaskarżyły decyzję notariuszy o odmowie podpisania umowy sprzedaży takiego lokalu zgodnej z ustawą. W obydwu sprawach sąd potwierdził, że notariusze mieli rację, a w decyzji dotyczącej JWC przyznał, PKP Cargo łagodzi spór Zarząd kolejowej spółki przedstawił propozycję nowego pakietu gwarancji pracowniczych. Ma on zażegnać konflikt z załogą grożącą strajkiem. Ten zaburzyłby plan prywatyzacji PKP Cargo (giełdowy debiut spółki zapowiedziano na IV kw.). Władze firmy zaproponowały wypłatę pracownikom 165 mln zł premii prywatyzacyjnej, 4-letnie gwarancje zatrudnienia i przyznanie związkom zawodowym prawa do desygnowania jednego członka zarządu oraz trzech członków rady nadzorczej. Negocjacje z pracownikami mają być kontynuowane w przyszłym tygodniu. Związki domagały się początkowo 6-letnich gwarancji zatrudnienia, nagród z zysku za 2012 r. i wzrostu pensji zasadniczej od 1 czerwca tego roku o 450 zł. md że ustawa nie wskazuje wyraźnie, w którym momencie przepisy ustawy przestają dewelopera obowiązywać. Dlaczego firmy nie zaufały notariuszom? Wolały zdobyć opinię ważniejszą od oceny notariusza. Zwłaszcza że urzędy państwowe nie garną się do interpretacji przepisów. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wskazuje, że „organem właściwym w zakresie ustawy” jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ale tam deweloperzy pomocy też nie znajdą. – Zwróciliśmy się do ministerstwa z pytaniem, czy kolejne etapy inwestycji rozpoczętej przed wejściem w życie ustawy muszą być objęte rachunkami deweloperskimi. Ministerstwo przekazało je do UOKiK, który odpowiedział, że nie jest powołany do wydawania wiążących opinii, choć się wydaje, że są przypadki, w których nie muszą. Ale zaznaczył, że intencją ustawy było zapewnienie ochrony kupującym. Z takiej odpowiedzi niewiele wynika – wskazuje przedstawiciel firmy doradzającej deweloperom. Prawnicy przyznają, że UOKiK nie ma możliwości wydawania wiążących opinii. – Zasadniczo jedynie Ministerstwo Finansów może wydawać wiążące interpretacje prawne dotyczące przepisów podatkowych – wskazuje Paweł Kuglarz, partner w kancelarii Wolf Theiss P. Daszkowski. Teraz branża czeka na wyniki badań, które UOKiK prowadzi od marca m.in. w zakresie stosowanych przez firmy wzorców umów oraz funkcjonowania ustawy deweloperskiej. – Efekty kontroli będą znane pod koniec roku. Przedstawimy wtedy szczegółowy raport – deklaruje Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK. I zwraca uwagę, że niektóre problemy, które branża ma z ustawą, mogłyby zostać rozwiązane poprzez przygotowany przez nią kodeks dobrych praktyk. – Zgodnie z trendami unijnymi samoregulacje branżowe powinny mieć coraz większe znaczenie rynkowe – dodaje. Branża chciałaby np. doprecyzowania obowiązków informacyjnych dotyczących otoczenia inwestycji czy określenia poziomu dopuszczalnych różnic powierzchni projektowanej i wykonanej. Chciałaby też wprowadzenia do ustawy umów rezerwacyjnych. – Samoregulacje mogą doprecyzowywać pewne działania, ale nie mogą zastąpić ustawy, zwłaszca jeśli dotyczy ona ochrony praw konsumentów. Biorąc pod uwagę, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co UOKiK uzna za dopuszczalne, a co nie, wolelibyśmy sensowną nowelizację – mówi członek zarządu jednego z ogólnopolskich deweloperów. Ustawa deweloperska przewiduje, że rząd po dwóch latach obowiązywania nowych przepisów, czyli na przełomie maja i kwietnia 2014 r., przedstawi Sejmowi ich skutki razem z propozycjami ewentualnych zmian. Lipcowa inflacja w górę przez warzywa i benzynę Droższe żywność, paliwa i wywóz śmieci: to wystarczyło, by inflacja w lipcu wzrosła nawet do 0,7 proc. – oceniają ekonomiści Marek Chądzyński [email protected] GUS poda dane dziś po południu, ale z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że powtórki z czerwca nie będzie. Wtedy inflacja spadła do rekordowo niskiego poziomu 0,2 proc. Jeśli chodzi o dane za lipiec, średnia oczekiwań to 0,5 proc., ale są i tacy ekonomiści, którzy wyliczają wskaźnik na 0,7 proc. Główny argument to wzrost cen żywności. Porównując do lipca 2012 r., była ona droższa – według różnych ocen – o 1,4–2,2 proc. Dla po- równania w czerwcu wzrost wynosił 0,7 proc. w skali roku. Wszystko przez dużo droższe warzywa (w cenach żywności mają ponad 11-proc. udział). Na przykład za ziemniaki w hurcie dziś trzeba płacić ponadtrzykrotnie więcej niż rok temu. Ogórki są droższe o prawie 120 proc., kapusta – o 133 proc. – W tym roku zima trwała wyjątkowo długo, co spowodowało opóźnienia w sadzeniu warzyw gruntowych. Przez to opóźniają się zbiory, co oznacza mniejszą podaż i utrzymywanie się wysokich cen – twierdzi Dariusz Winek, ekonomista BGŻ. I dodaje, że problem wysokich cen dotyczy także owoców, zwłaszcza jabłek. Niektóre gatunki podrożały o ponad 150 proc. To dlatego, że ich zbiory jeszcze się nie rozpoczęły, za to zapasy z poprzedniego roku są bardzo skromne. – Wiąże się to z bardzo dużym eksportem, w poprzednim sezonie wysłaliśmy za granicę ponad milion ton – wyjaśnia Winek. Ekonomista dodaje, że na razie na ceny żywności nie przekłada się spadek cen surowców rolnych, jak np. zbóż. Te tanieją na całym świecie, na polskim rynku również. Ale u nas ogólnoświatowy spadek cen jest częściowo niwelowany przez słaby kurs złotego. Dodatkowo proces przekładania się ceny surowca na cenę gotowego produktu trochę trwa – tym bardziej że często producenci żywności wykorzystują spadek cen surowca do zwiększania swoich marż. Drugi powód inflacyjnego przyspieszenia to wzrost cen paliw. Według Kamila Cisowskiego z PKO BP w ciągu mieŹródło: na podstawie danych Ministerstwa Rolnictwa Warzywa i owoce zdrożały Przykłady największych wzrostów (zmiana w proc.) ZIEMNIAKI MŁODE 216,8 OGÓRKI GRUNTOWE KAPUSTA MŁODA* 133,3 2012 r. 2013 r. 0,33 1,05 1,25 2,92 OGÓRKI DŁUGIE 118,2 1,18 2,58 GRUSZKI średnia cena hurtowa w I tygodniu sierpnia (zł/kg) ŚLIWKI 155,7 100,0 1,13 2,25 JABŁKA PIROS JABŁKA PAULARED 65,3 1,16 2,97 3,10 5,13 * cena za szukę 40,2 37,5 1,98 2,77 2,20 3,02 RM siąca zdrożały one o 1,9 proc. To wyhamowało tempo rocznego spadku cen paliw – eksperci Pekao SA uważają, że w lipcu były one o 1,7 proc. niższe niż rok wcześniej. W czerwcu było to minus 3,6 proc. Kolejna przyczyna to ustawa śmieciowa. To, że od początku lipca to samorządy są odpowiedzialne za wywóz odpadów, oznacza w większości przypadków wzrost opłat za tę usługę. – Szacujemy, że dodało to inflacji około 0,1 pkt proc., co zniwelowało pozytywny skutek spadku cen energii dla gospodarstw domowych – tłumaczy Kamil Cisowski. Ekonomiści uważają, że przyspieszenie gospodarcze będzie miało wpływ na wzrost inflacji w drugiej połowie bieżącego roku. Według Cisowskiego w końcu roku będzie ona wynosić 1,2 proc. Dariusz Winek uważa, że dojdzie do 0,8 proc. autopromocja W p ią t e k M a g a z y n D z ie n n ik a G a z e t y P r aw n e j Instytucje finansowe promują się loteriami skuteczne bo Polacy lubią złudzenie szybkiego To skuteczne, zysku bez wysiłku na weekend 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) F OR S A L | B R A N Ż E I F I R M Y Lotos ponownie stawia na Norwegię Koncern chce zastąpić wadliwą platformę na złożu Yme nową. Szykuje się też do zakupu kolejnej koncesji w tym regionie Michał Duszczyk [email protected] Lotos planuje wejście na kolejne po Yme złoże produkcyjne w Norwegii. Z naszych informacji wynika, że rozmawia już z firmą, która ma udziały w jednej z licencji wydobywczych na szelfie norweskim, o jej odkupieniu. Do transakcji mogłoby dojść nawet w tym roku. W gdańskiej spółce nie zdradzają jednak żadnych szczegółów. – Wiemy, że niektórzy właściciele złóż w Norwegii przymierzają się do ich sprzedaży w II półroczu i być może będziemy partycypować w tych transakcjach – potwierdza Mariusz Machajewski, wiceprezes koncernu. Lotos chciałby zdobyć udział w złożu, które zagwarantuje produkcję na poziomie nawet 7 tys. baryłek dziennie (to o ponad 40 proc. więcej, niż dziś wynosi całkowite wydobycie Lotosu). Na przejęcie mógłby wydać ok. 200 mln dol. Spółka nie rezygnuje tym samym z dalszych inwestycji w Norwegii, choć dotychczasowe doświadczenia w tym kraju były dla niej bolesne. Na skutek wady platformy nie udało się uruchomić bowiem wydobycia na złożu Yme, z którym koncern wiązał spore nadzieje. Lotos wydał na ten projekt ok. 2 mld zł, a ze złoża nie popłynęła nawet baryłka ropy. Spółka musiała zadowolić się ok. 300 mln zł odszkodowania. Teraz przymierza się do sprzedaży udziałów w Yme. Na razie trwają przygotowania do usunięcia wadliwej platformy. Lotos chce ją za- KOMUNIKATY A9 forsal.pl stąpić nową instalacją. To ma podnieść wartość tego projektu. Mariusz Machajewski nie wyklucza jednak i takiego scenariusza, że w efekcie uruchomienia nowej instalacji produkcyjnej na złożu spółka ostatecznie może się wycofać z planów sprzedaży i pozostanie na Yme. Koncern podał wczoraj wyniki za II kwartał. – Segment wydobywczy był tym, który uratował kwartalny wynik Lotosu – wyjaśnia Tamas Pletser, analityk Erste Group. Jak podkreśla, zysk operacyjny segmentu przed uwzględnieniem amortyzacji (EBITDA) sięgnął 156 mln zł, podczas gdy w czę- ści produkcji i handlu Lotos wygenerował 101 mln zł straty EBITDA. Przychody koncernu w całym I półroczu skurczyły się o 18 proc. – Powodem była przede wszystkim niższa sprzedaż spowodowana ponad trzytygodniowym postojem remontowym, największym w historii gdańskiej rafinerii – przekonuje wiceprezes Machajewski. Sam remont kosztował ponad 90 mln zł, zaś ubytek w produkcji spowodowany przestojem sięgnął 130 mln zł. Strata netto koncernu w I półroczu wyniosła 273 mln zł (rok wcześniej Lotos zarobił 68 mln zł). Mariusz Machajewski zapowiada poprawę wyników w II półroczu. – Nie ma czynników, które wskazywałyby na ujemną rentowność. Nie wyobrażam sobie, byśmy nie osiągnęli zysku operacyjnego – podkreśla. Eksperci przekonują jednak, że wysoka cena ropy rosyjskiej względem surowca typu Brent, słaba złotówka i niskie marże nie będą sprzyjać branży rafineryjnej. – To źle wróży Lotosowi – zaznacza Tamas Pletser. Wczoraj notowania spółki na giełdzie mocno zanurkowały. Kurs spadał nawet o ponad 2,5 proc. Za akcję płacono 37,49 zł. PROMOCJA OGŁOSZENIE Wójt Gminy Zawoja informuje, że na tablicy ogłoszeń oraz na stronie internetowej Urzędu Gminy Zawoja www.zawoja.ug.pl od dnia 14.08.2013r. do dnia 04.09.2013r. do publicznej wiadomości podany jest wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży (art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami /Dz. U. z 2010 r. Nr 102 poz. 651 z późn. zm./). Dotyczy on następujących nieruchomości oznaczonych nr działek ewid. 23695/1, 1912/6, 1911, 1910/2, 2037/17, 2037/20, 1905/6, 1905/9, 2037/15, 23627/15 o powierzchni ogólnej 0,8688 ha, położonych w Zawoi. Powyższe nieruchomości zbywane są łącznie. Sprostowanie do ogłoszenia z dnia 22 lipca 2013 r. dot. przetargu na sprzedaż nieruchomości zabudowanej położonej w Bytomiu przy ul. Orzegowskiej 82, wyznaczonego na dzień 24 września 2013 r. na godz. 9.00 W treści ogłoszenia o przetargu omyłkowo umieszczono informację w następującym brzmieniu: „Do pierwszej opłaty i opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego gruntu zostanie doliczony podatek VAT w wysokości 23%.” Powyższy zapis nie ma zastosowania przy sprzedaży prawa własności przedmiotowej nieruchomości zabudowanej. Prezydent Miasta Radomia ogłasza nieograniczony przetarg ofertowy na sprzedaż nieruchomości Gminy Miasta Radomia Przedmiotem nieograniczonego przetargu ofertowego jest nieruchomość zabudowana położona w Radomiu przy Żeromskiego 35 i Kilińskiego 14, składająca się z działek oznaczonych w ewidencji gruntów miasta Radomia numerami 130/2 i 13/1 o łącznej powierzchni 3800 m2, budynku zabytkowego dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego – budynku 3-kondygnacyjnego, częściowo podpiwniczonego o pow. użytkowej 1464 m2; budynku 4-kondygnacyjnego o powierzchni użytkowej 1827 m2; 1-kondygnacyjnego budynku sali gimnastycznej o powierzchni użytkowej 279 m2 i stacji transformatorowej. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi: 5.490.000,- zł. Wadium na przetarg wynosi: 550.000,- zł. Zgodnie z decyzją Nr 366/A/87 z dnia 3 grudnia 1987 roku Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zmienioną decyzją Nr 86/DR/11 z dnia 16 marca 2011 roku, budynek dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego wpisany został do rejestru zabytków, a nadto zgodnie z decyzją Nr 383/DR/10 z dnia 21 czerwca 2010 roku i zmianami do tej decyzji Nr 347/ DR/11 z dnia 2 czerwca 2011 roku i Nr 989/DR/11 z dnia 27 grudnia 2011 roku część nieruchomości ozn. nr 130/2, tj: obszar dawnej działki ozn. nr 11/3, na której znajduje się budynek dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego wpisany jest do rejestru zabytków. Dlatego zgodnie z art. 68 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami nabywcy nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków udzielona zostanie bonifikata od ceny sprzedaży uzyskanej w drodze przetargu w wysokości 50%, w stosunku do części ceny nieruchomości dotyczącej obiektu zabytkowego, tj. do 47,74% ceny ogólnej nieruchomości ustalonej w drodze przetargu. Część działki ozn. nr 130/2 objęta jest umowami dzierżawy zawartymi na czas określony do dnia 1 listopada 2013 roku z przeznaczeniem pod pawilon małej gastronomii i miejsca postojowe. Teren jest objęty obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego „Witolda – Kilińskiego”, uchwalonym uchwałą Nr 260/2000 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 20 marca 2000 r. i znajduje się na obszarze oznaczonym symbolem 7 UM – strefa zabudowy usługowo - mieszkaniowej, której przeznaczeniem podstawowym są: usługi publiczne o znaczeniu dzielnicowym, ogólnomiejskim i regionalnym, usługi komercyjne oraz mieszkalnictwo wraz z urządzeniami lokalnej obsługi. Budynek przy ul. Żeromskiego 35 wpisany jest do rejestru zabytków – wszelkie prace budowlane i renowacyjne w obiektach wymagają zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków; istniejąca zabudowa mieszkalna i usługowa w dobrym stanie technicznym – do adaptacji; funkcja pałacyku dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego – obecnie szkoła – docelowo do zmiany na kulturę lub gastronomię; obsługa komunikacyjna – od strony ul. Kilińskiego; od ul. Żeromskiego – dojazd okazjonalny. Zapraszamy na spotkania z cyklu „Śniadania z Dziennikiem Gazetą Prawną” Stan prawny nieruchomości uregulowany jest w księdze wieczystej Nr KW RA1R/00000140/7. W dziale III znajdują się wpisy dotyczące ustanowionych służebności gruntowych i przesyłu. Kalendarz wydarzeń: 9 sierpnia Nowe technologie wspomagające zarządzanie finansami. Co jest skuteczne i warto wdrożyć, z czego można zrezygnować? 13 sierpnia Czy współpraca firmy z jednym bankiem jest wystarczająca? Jakie są główne obszary współpracy dyrektora finansowego z bankiem? Więcej informacji: Bartłomiej Stępień, tel. 22 482 44 86, 519 061 304, [email protected] 23 sierpnia Zarządzanie płatnościami. Mechanizmy ostrzeżeń. Wymiana informacji kredytowej. Windykacja należności. Faktoring. 30 sierpnia Czy i kiedy warto skorzystać z outsourcingu finansowego? Jak prowadzić nadzór i kontrolę? 6 września Jaki wpływ powinien mieć dyrektor finansowy na funkcjonowanie biznesu? CFO jako doradca zarządu firmy Dzięki Alphabet uczestnicy spotkania będą mieli zapewnione dodatkowe motoryzacyjne atrakcje. Do uczestnictwa zapraszamy dyrektorów finansowych przedsiębiorstw. Udział w śniadaniu jest BEZPŁATNY! www.gazetaprawna.pl/konferencje/sniadaniaDGP Organizator: 1 Partner: Przy sprzedaży powyższej nieruchomości w jej północno wschodniej części wzdłuż wydzielonej na nieruchomości drogi stanowiącej wjazd od ulicy Kilińskiego w kierunku południowym w głąb działki aż do działki ozn. nr 17/3, pasem szerokości 4m zostaną ustanowione odpowiednie bezterminowe i nieodpłatne służebności gruntowe przechodu i przejazdu na rzecz właścicieli działek ozn. nr 17/3 i 17/4. Przez teren nieruchomości przebiega sieć cieplna preizolowana. W związku z powyższym na nieruchomości zostanie ustanowiona na rzecz każdoczesnego dysponenta sieci bezterminowa i nieodpłatna służebność przesyłu przy przyjęciu szerokości pasa roboczego 3m, polegająca na prawie swobodnego korzystania z powyższej nieruchomości, w części przez którą przebiega sieć cieplna w celu dokonywania napraw, remontów, i modernizacji sieci oraz ewentualnej wymiany na nową z obowiązkiem każdorazowego przywrócenia terenu do stanu poprzedniego. Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest: - złożenie do 11 października 2013 r. pisemnej oferty w zamkniętej kopercie z napisem, jakiej nieruchomości dotyczy w Urzędzie Miejskim w Radomiu przy ul. Jana Kilińskiego 30, IIp. pok. nr 209, zgodnie z regulaminem i warunkami przetargu, - wpłacenie wadium na konto Urzędu Miejskiego w Radomiu BANK PEKAO S.A. II O/Radom 90124032591111000029892305, najpóźniej w terminie składania ofert. W przypadku wpłacenia wadium w formie przelewu bankowego wpłata powinna być dokonana odpowiednio wcześniej tak, aby w terminie składania ofert, wadium znajdowało się na rachunku organizatora przetargu. Część jawna przetargu odbędzie się w dniu 15 października 2013 r. o godz. 1220 w Urzędzie Miejskim w Radomiu, ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok. 209 Wpłacenie wadium oznacza przyjęcie warunków przetargu. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia się uczestnika, który przetarg wygrał od zawarcia umowy notarialnej sprzedaży-zakupu w terminie wyznaczonym przez Urząd Miejski w Radomiu. Prezydent Miasta Radomia zastrzega sobie prawo odwołania ogłoszonego przetargu lub zamknięcia przetargu bez wybrania którejkolwiek z ofert. Dodatkowych informacji o przedmiocie, regulaminie i warunkach przetargu udziela Wydział Zarządzania Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Radomiu ul. Jana Kilińskiego 30, Referat Gospodarowania Gruntami Gminnymi, pok. nr 207, tel. (0-48) 36-20-659 [email protected]. Ogłoszenie i regulamin przetargu znajduje się również na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej miasta Radom www.bip.radom.pl. komunikat Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia ogłasza I PUBLICZNY NIEOGRANICZONY PRZETARG USTNY na sprzedaż wolnych od wszelkich obciążeń nieruchomości , objętych kw. nr nr JG1Z/00047785/8 , JG1Z/00048705/1 , JG1Z/00048704/4 , JG1Z/00048706/8 , JG1Z/00000556/3 , JG1Z/00015719/2 stanowiących własność Gminy Bogatynia, określonych poniżej: Lp Położenie nieruchomości 1 Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia 2 oznaczenie geodezyjne dz AM obr 97/3 1 Z 146/11 1 Z 148/2 1 Z 148/6 1 Z 152/2 1 Z 99/1 1 Z 98/5 1 Z 101/1 1 Z 96/2 1 Z 95 1 Z 94 1 Z 93/1 1 Z 90/1 1 Z 86 1 Z 87 1 Z 89 1 Z 83 1 Z 84 1 Z 85 1 Z 81 1 Z 82 1 Z 79/2 1 Z 80/2 1 Z 80/3 1 Z 93/4 1 Z 30/3 1 Z 91/5 1 Z 91/7 1 Z 92/3 1 Z 92/6 1 Z 92/8 1 Z 93/5 1 Z 100 1 Z 104/1 1 Z 103 1 Z 105 1 Z 106 1 Z 107 1 Z 108 1 Z 109 1 Z 110 1 Z 115/1 1 Z 131 1 Z 132 1 Z 134 1 Z 135 1 Z 136 1 Z 137 1 Z 140 1 Z 141 1 Z 142 1 Z 143 1 Z 144/1 1 Z 144/2 1 Z 145/2 1 Z 145/3 1 Z 146/14 1 Z 146/17 1 Z 146/20 1 Z 146/23 1 Z 146/26 1 Z 146/29 1 Z 146/32 1 Z 148/4 1 Z 148/5 1 Z 149 1 Z 150 1 Z 151 1 Z 152/1 1 Z 152/3 1 Z 191 1 Z 192 1 Z 193/1 1 Z 194 1 Z 195 1 Z 196 1 Z 197/1 1 Z 197/2 1 Z 228 1 Z 229 1 Z 231 1 Z 233 1 Z 234 1 Z 237 1 Z 239 1 Z 240 1 Z 243/2 1 Z 244 1 Z 245 1 Z 246 1 Z pow. działki w m2 1000 900 8000 3500 8700 1700 6700 1400 9100 9800 9600 5900 6210 6800 3800 5800 4000 2900 3700 2000 1400 13450 6900 7300 3700 1885 2300 11600 3200 6000 12200 8000 1700 3012 4900 2200 2300 2800 3600 3300 7700 3500 2600 16800 5900 3400 8300 13400 6900 11700 5500 5700 11400 6400 5100 6400 1200 1800 900 2800 1100 1800 8700 16500 5000 16500 6200 3400 6300 10400 28600 9000 11200 8300 9000 8400 4800 2600 3500 2300 10500 10323 3500 10900 9800 3677 6400 8300 13100 13400 przeznaczenie cena w planie zagospodarowania sprzedaży przestrzennego Nieruchomości 1 R/3 KDW 154 700,00 zł* 1 R/3 KDW 1E 1E 1 R/2 KDW 1R 2 805 000,00 zł** 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1R 1R 1R 1R 1R 1R/1ZL 1R/1ZL 1ZL 1ZL 1R 1R 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1R/1ZL 1R 1R 1R/1ZL 1ZL 1ZL 1R/1ZL 1R/1ZL 1R 1R 1R 1R wadium 15 000,00 zł 280 000,00 zł Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia Bogatynia 247 248 249 251 253 254 255 256 257 260/1 154 155 156/1 156/2 157 159 160 162 170 180 181 182 183 185 186 188/12 188/13 188/14 188/35 188/38 243/1 111 112 200 198 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z 11800 3600 15700 2000 7000 28600 10800 10600 16900 18800 8000 8500 9300 5800 4800 5500 3700 5200 3500 18400 7400 10500 6900 25600 20100 4900 4900 2100 100 2900 3500 3800 2800 13900 6700 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL/1R 1R/1Ws 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL/1R 1ZL/1R 1ZL/1R 1R 1R 1R 1R 1R 1R 1ZL 1ZL 1ZL 1ZL * wraz z podatkiem VAT wg stawki 23 % * * zwolnione z podatku VAT - art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o podatku od towarów i usług Do ceny wynegocjowanej w przetargu dolicza się koszty wyceny gruntu, materiałów geodezyjnych Przedmiotem przetargu jest sprzedaż ww. nieruchomości . (płatne w pieniądzu 100% wylicytowanej ceny gruntu + koszty dodatkowe przed podpisaniem umowy notarialnej). W planie zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Bogatynia nieruchomości oznaczone są symbolami : 1R - tereny rolnicze KDW - tereny dróg wewnętrznych 1E - 4E -tereny infrastruktury technicznej - elektroenergetyka 1ZL - tereny lasów 1R - tereny rolnicze 1Ws - tereny wód powierzchniowych Przez część działek przebiegają linie energetyczne napowietrzne. Część działek znajduje się w granicach pasa technologicznego dla linii elektroenergetycznych Na dz. nr 99/1 , 98/5 , 101/1 , 96/2 , 95 , 94 , 93/1 , 90/1 , 86 , 87 , 89 , 83 , 84 , 85 , 81 , 82 , 79/2,148/2 , 148/6 , 152/2 80/2 , 80/3 , 93/4 , 91/5 , 92/3 , 92/8 , 93/5 , 100 , 104/1 , 103 , 105 , 106 , 107 , 108 , 109 , 110 , 115/1 , 131 , 132 , 136 , 137 ,140 , 141 , 142 , 144/1 , 144/2 , 145/2 , 145/3 , 148/4 , 148/5 , 149 , 150 , 151 , 152/1 , 152/3 , 191 , 192 , 193/1 , 194 , 195 , 196 , 197/1 , 234 , 253 , 255 , 256 , 260/1 , 157 , 160 , 162 , 170 , 183 , 185 , 186 , 188/12 , 188/13 , 188/14 , 188/35 , 188/38 , 111 , 112 , 200 , 198 zawarte są umowy dzierżawy na okres do 30.09.2020 r. i 30.09.2021 r. , które porozumieniem stron z dnia 10.06.2013 r. zostaną rozwiązane z dniem 01.09.2013 r. Uchwałą nr XXXV/313/12 z dnia 28 marca 2012 r. Rada Gminy i miasta Bogatynia przystąpiła do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla lokalizacji farmy wiatrowej położonej w obrębie Trzciniec i Zatonie w mieście Bogatynia. Uchwała ta obejmuje zakresem opracowania ww. działki. Nieruchomości wolne są od innych niż opisanych powyżej obciążeń i zobowiązań. Nabywca przejmuje nieruchomości w stanie istniejącym. Przetarg odbędzie się w dniu 18.10.2013 r. o godz. 10.00 w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni pok. nr 12. Wadium, w pieniądzu, w wysokości określonej jak wyżej należy wpłacić do dnia 10.10.2013 r. na konto Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni – Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. Oddział w Bogatyni , ul. II Armii WP 1, Nr rachunku 21 1020 2137 0000 9902 0118 2005. Uczestnicy przetargu zobowiązani są posiadać dokumenty: tożsamości, potwierdzenie wniesienia wadium, a podmioty inne niż osoby fizyczne dodatkowo wyciąg z właściwego rejestru oraz pełnomocnictwo do udziału w przetargu. Dowodem wniesienia wadium jest potwierdzenie z banku lub poczty. Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg zalicza się na poczet opłaty z tytułu kupna, pozostałym uczestnikom wadium zwraca się po zakończeniu przetargu. Wadium przepada na rzecz sprzedającego w przypadku uchylenia się przez osobę wyłonioną w przetargu jako nabywca nieruchomości od zawarcia umowy bądź nie stawienia się bez usprawiedliwienia, w terminie i miejscu zawarcia umowy, o którym wcześniej została powiadomiona przez organizatora przetargu. Bliższych informacji na temat przetargu udziela Wydział Gospodarki Gruntami i Handlu, tel. 075 77 25 182. Przyszły nabywca będzie zobowiązany do złożenia oświadczenia, iż zapoznał się ze stanem prawnym i technicznym nieruchomości i w przyszłości nie będzie występował przeciwko Gminie Bogatynia z żadnymi roszczeniami z tego tytułu. Niniejszy zapis zostanie zawarty w umowie sprzedaży przedmiotowej nieruchomości. Zastrzega się prawo odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny. Informacja o odwołaniu przetargu zostanie ogłoszona w formie właściwej dla ogłoszenia o przetargu. Gmina Bogatynia może okazać granicę nieruchomości na koszt nabywcy nieruchomości Na nabywcy spoczywają koszty związane z przeniesieniem własności nieruchomości. Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia mgr Andrzej Grzmielewicz 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) A11 forsal.pl f or s a l | b r a n ż e i f i r m y Opinia Więcej wiz i turystów to mniejszy kryzys E uropa to najpopularniejszy kierunek turystyczny na świecie. Nasze bogactwa przyrodnicze, kulturowe i artystyczne każdego roku przyciągają miliony gości z innych kontynentów. Jeżeli jednak chcemy utrzymać tę pozycję, Antonio nasz przemysł turystyczny nie może Tajani spocząć na laurach. W czasie najbarwiceprzewoddziej dotkliwego kryzysu gospodarniczący Komisji czego od II wojny światowej musimy Europejskiej w pełni wykorzystać ogromne zasoby, ds. przemysłu które tworzy ta branża. i przedsięDzięki powiązaniom z innymi sekbiorczości torami – kulturą, modą, budownictwem, transportem czy gastronomią – w europejskiej turystyce zatrudnionych jest dziś prawie 20 mln osób. W 2011 r. turyści z krajów spoza UE wydali w Europie blisko 400 mld euro. A szacuje się, że w 2020 r. kwota ta sięgnie 500 mld, jeżeli będziemy w stanie przyciągnąć więcej turystów Cecilia z rynków o dużym potencjale, takich Malmström jak Chiny, Indie czy Rosja. Siła nabywkomisarz ds. cza obywateli tych państw systemawewnętrznych tycznie rośnie, Europa zaś to miejsce, które chcą poznawać. Liczby mówią same za siebie – w ostatnich czterech latach liczba rosyjskich i chińskich turystów na terytorium UE się podwoiła, również napływ gości z Indii dynamicznie rośnie. Jednak aby konkurować na skalę globalną, nie wystarczą wysokiej jakości usługi czy infrastruktura. Wielu potencjalnych turystów, którzy myślą o odwiedzeniu UE, często zniechęca biurokracja. Długie okresy oczekiwania na umówienie spotkania z urzędnikiem konsularnym, wymóg przedstawienia licznych dokumentów wraz z tłumaczeniami – temu muszą sprostać osoby ubiegające się o wizę uprawniającą do wjazdu do krajów obszaru Schengen. Gdy dodamy do tego niewystarczającą liczbę placówek konsularnych w niektórych regionach geograficznych, to się okaże, że wielu potencjalnych turystów musiałoby pokonać setki kilometrów, by złożyć wniosek. Sytuacja staje się szczególnie frustrująca, gdy osoba często i regularnie podróżująca do Europy nie uzyska wizy wielokrotnego wjazdu. Najnowsze badania wskazują, że gdyby kraje obszaru Schengen wykorzystały pełną elastyczność obowiązujących przepisów, ograniczyły liczbę wymaganych dokumentów i wystawiały więcej wiz wielokrotnego wjazdu, do 2015 r. moglibyśmy przyjąć do 46 mln dodatkowych przylotów z zagranicy. A to mogłoby się przełożyć na wzrost o 60 mld euro z tytułu przychodów z turystyki międzynarodowej i stworzenie pół miliona miejsc pracy w sektorze turystycznym. Na szczycie w Meksyku w czerwcu 2012 r. przywódcy najbardziej rozwiniętych krajów świata (G20) uznali pozytywny wpływ turystyki na gospodarkę oraz na potrzebę ułatwienia podróżowania. W listopadzie ub.r. Komisja Europejska ogłosiła zmianę w polityce wizowej. Zaproponowana zmiana stanie się punktem zwrotnym, uczyni z obszaru Schengen jeszcze bardziej atrakcyjny kierunek turystyczny. Oczywiście zmiany przepisów należy nadal wprowadzać z pełnym poszanowaniem kwestii bezpieczeństwa, które stanowią jeden z filarów naszej polityki wizowej. Reforma skoncentruje się na wprowadzeniu obowiązkowych ułatwień dla osób, które regularnie wjeżdżają na obszar Schengen, w tym automatycznym wydawaniu wiz wielokrotnych. Wykorzystanie nowoczesnych technologii uprości proces składania wniosków, wyeliminowane zostaną biurokratyczne bariery, co pozwoli na skuteczniejsze wykorzystanie personelu konsularnego. Zwiększy się rów- Turystyka to ważny przemysł Unii Europejskiej. Jest jednak dławiony przez skomplikowane procedury przy wyrabianiu wiz do strefy Schengen nież liczba placówek dyplomatycznych. Zaproponowane ułatwienia obejmują możliwość podróżowania po obszarze Schengen dłużej, niż zakłada to obecnie dopuszczalny okres 90 dni. Na zmianach skorzystają przede wszystkim osoby podróżujące do UE w celach biznesowych, kulturalnych, sportowych lub z powodów rodzinnych. Festiwale, inicjatywy kulturalne, turnieje sportowe – to wydarzenia, które przyczyniają się do wzro- stu atrakcyjności europejskich miast, a co za tym idzie – do zwiększenia liczby turystów, co z kolei przekłada się na istotne korzyści gospodarcze. Zbyt często jednak problemy w uzyskaniu wizy ograniczają potencjalne zyski. Dlatego wizowa reforma jest potrzebna, aby przyciągnąć do Europy turystów spoza UE, którzy będą chcieli odwiedzić World Expo w 2015 r. w Mediolanie lub mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2016 r. we Francji. Uproszczenie procesu ubiegania się o wizę może okazać się istotnym czynnikiem warunkującym powodzenie takich wydarzeń. Niektóre kraje europejskie już konkurują, by przyciągnąć do siebie więcej turystów. Włochy zwiększyły liczbę pracowników konsularnych, w następstwie czego liczba wydanych wiz wzrosła o 100 proc. Polska wdrożyła przyspieszoną procedurę weryfikacji wniosków w trakcie mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA w 2012 r. Warto również przeanalizować przykłady spoza Europy – Australia wprowadziła kilka rodzajów wiz w zależności od celu i długości pobytu. W USA prezydent Barack Obama chce zwiększyć o 40 proc. zdolność Stanów Zjednoczonych do obsługi wniosków wizowych obywateli Chin i Brazylii. Konkurencja staje się coraz bardziej zaciekła, coraz więcej krajów widzi w turystyce instrument wzrostu i gospodarczego dobrobytu. Dlatego konieczność uproszczenia europejskich procedur wizowych ma tak ogromne znaczenie. ogłoszenie Strategiczne zarządzanie oświatą Lata 90. Transformacja Niektóre samorządy zarządzają szkołami już od 1990r. W tym roku rady gmin podjęły pierwsze decyzje o prowadzeniu szkół. Wszystkie szkoły podstawowe, z wyjątkiem artystycznych, przeszły pod zarządzanie samorządów w 1996 r. W tym samym roku niektóre miasta pilotażowo przejęły szkoły ponadpodstawowe. W roku 1999 powstały gimnazja. Niektóre samorządy zarządzają swoimi szkołami już 23 lata, inne nieco krócej, najkrócej powiaty, ale i te są już organem prowadzącym dla szkół od 14 lat. Okres ten to niezwykłe zmiany w polskiej oświacie. Zdecydowano że samorządy mają zapewnić odpowiednie warunki kształcenia uczniów w szkołach przez nie prowadzonych. Kto pamięta jak wcześniej wyglądały szkoły, gdy były państwowymi, i miał okazję zobaczyć współczesne szkoły, ten musi powiedzieć, że to niezwykła transformacja. Jeszcze w wielu dziedzinach gonimy bardziej rozwinięte kraje, ale w dziedzinie bazy szkolnej już je dogoniliśmy. Samorządy zdały egzamin jako gospodarze bazy szkolnej. Decentralizacja Decentralizacja polskiej oświaty poszła jednak dalej. W minionym okresie zmieniła się m.in. w sposób istotny rola zewnętrznego nadzoru pedagogicznego. Rola ta obecnie polega na dbaniu o jakość usług edukacyjnych szkół i placówek oświatowych, ale w ramach standardów, jakie prawem oświatowym określiło państwo. Kuratoria są strażnikiem tych sformułowanych przez państwo wymagań, w których polskie szkoły muszą funkcjonować. Realizacja bieżącej polityki oświatowej, dbałość o jakość zadań edukacyjnych, dbałość o optymalną organizację usług edukacyjnych, spoczywa obecnie na samorządach lokalnych. Kuratoria nie opiniują już arkuszy organizacyjnych szkół, mają mniejsze kompetencje w takich sprawach jak kształtowanie sieci szkolnej itp. To samorządy w coraz większym stopniu odpowiadają za jakość usług edukacyjnych, realizowanych na ich terenie. Skoro sprawdziły się jako zarządca mienia szkolnego, dlaczego nie mają się sprawdzić jako roztropny organizator edukacji? Ustawa o systemie oświaty wprowadziła obowiązek przedstawiania informacji o stanie realizacji zadań oświatowych z uwzględnieniem wyników egzaminów zewnętrznych przez władze wykonawcze JST władzom uchwałodawczym. Ten przepis, niby formalny, który określa jedynie fakt konieczności przekazania takiej informacji radzie JST, ma swoje logiczne konsekwencje. Jest przejawem uspołecznienia, demokratyzacji działań edukacyjnych. Wójt, burmistrz, prezydent, zarząd powiatu, mają obowiązek poinformować radnych o stanie realizacji zadań oświatowych. Ta informacja jest corocznie realizowaną diagnozą, ewaluacją realizacji polityki oświatowej samorządu. JST powinna posiadać pomysł jak skutecznie organizować usługę edukacyjną, jak poprawiać jej jakość. Oznacza to, że rola samorządu nie jest już tylko rolą administratora mienia szkolnego, to rola znacznie bardziej odpowiedzialna, rola organizatora edukacji dbającego o jakość świadczonych sług. Samorządy mają obowiązek organizacji dobrej jakości edukacji w ramach roztropnie wydawanych środków publicznych. Jednocześnie usługi te muszą mieścić się w ramach wyznaczonych prawem. Nie jest to łatwe zadanie, bo stale ulegają zmianie te ramy. Trudne, bo zmienia się rzeczywistość, pojawiają się problemy demograficzne, zmienia się rynek pracy, kryzys ogólnoświatowy wpływa na polską gospodarkę, toczy się rewolucja cyfrowa. Edukacja musi starać się odpowiadać na te wyzwania. Wymaga zatem rzetelnej diagnozy, roztropności, planowania, ewaluacji, zarządzania strategicznego. Strategiczne zarządzanie oświatą Jak wzmocnić strategiczną rolę JST w obszarze zarządzania i finansowania oświaty? Jak wzmocnić kompetencje przedstawicieli JST w zakresie strategicznego zarządzania oświatą? Odpowiedzią na potrzeby określone przez te pytania jest ogólnopolski projekt „Doskonalenie strategii zarządzania oświatą na poziomie regionalnym i lokalnym II etap”, realizowany w partnerstwie przez Ośrodek Rozwoju Edukacji i firmę VULCAN sp. z o.o. Projekt kierowany jest do przedstawicieli JST – decydentów zajmujących się organizacją oświaty jak i jej finansami, a także pracowników operacyjnych oraz radnych. przez ekspertki i ekspertów z zakresu zarządzania oświatą, szkolenia e-learningowe, konferencje, publikacje, konkursy i forum dla samorządowców. Działania realizowane w projekcie umożliwią uczestnikom poznanie dobrych praktyk oraz wymianę doświadczeń. Wyzwania, jakie stoją przed polską oświatą samorządową w dobie zmian związanych z wprowadzaniem reform, budowania społeczeństwa obywatelskiego, rewolucji informatycznej, wymagają kompetentnej, otwartej na zmiany kadry szeroko rozumianych samorządowców. Na pewno realizacja tego projektu wesprze przedstawicieli JST w skutecznym działaniu zmierzającym do trafnych odpowiedzi na wyzwania stawiane polskiej edukacji. Wojciech Magdoń Informacje o projekcie znajdziecie Państwo na stronie www.zarzadzanie.oswiata.vulcan.edu.pl Wsparcie dla samorządowców W ramach projektu uczestnikom oferujemy między innymi: udział w bezpłatnych szkoleniach stacjonarnych, prowadzonych Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 1 Biuro Projektu: VULCAN sp. z o.o., ul. Wołowska 6, 51-116 Wrocław A12 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) forsal.pl f or s a l | p i e n i ą d z e Koniec wojen cenowych o polisy OC Od przyszłego roku firma, w której klient jest ubezpieczony, będzie wypłacać mu odszkodowania. Ma to doprowadzić do sytuacji, w której cena przestanie być jedynym kryterium przy wyborze polisy komunikacyjnej Elżbieta Glapiak [email protected] Pomysł jest prosty – klient będzie w całości obsługiwany przez tę firmę, w której wykupił polisę. To ona przyjmie zgłoszenie o szkodzie komunikacyjnej, zleci wycenę szkody, a także wypłaci pieniądze, które później odzyska od ubezpieczyciela sprawcy wypadku. To rozwiązanie – które ubezpieczeniowcy nazywają bezpośrednią likwidacją szkód – ma doprowadzić do zmiany zachowań klientów. – Mamy nadzieję, że będą oni wybierali ubezpieczyciela, do którego mają zaufanie, który oferuje im przyjazne i szybkie ścieżki likwidacji szkody – zaznacza Rafał Stankiewicz, wiceprezes Warty oraz przewodniczący komisji ds. likwidacji szkód przy Polskiej Izbie Ubezpieczeń. Duzi rynkowi gracze popierają nowe rozwiązanie. – Przy odpowiednio przygotowanych założeniach oraz wprowadzeniu jednakowej polityki rozpatrywania roszczeń u wszystkich ubez- pieczycieli bezpośrednia likwidacja szkód będzie miała wpływ na podniesienie jakości i standaryzację procesów obsługi klientów – twierdzi Wojciech Groblewski, wicedyrektor Likwidacji Szkód Liberty Direct. System ma być dobrowolny, czyli część firm może nie przystąpić do nowych Bezpośrednia likwidacja funkcjonuje w wielu krajach UE rozwiązań. Ale ubezpieczyciele liczą, że spodobają się one klientom, którzy wymuszą przystąpienie wszystkich podmiotów do rozwiązań proponowanych przez PIU. – Funkcjonowanie systemu mieszanego, w którym jedne firmy likwidują szkody na starych, a inne na nowych zasadach, może powodować zamieszanie i niepewność – uważa Mariusz Sarnow- Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych Składka przypisana brutto w ubezpieczeniach komunikacyjnych Wartość AC (mld zł) 4,43 4,36 4,22 Wzrost OC r./r. (proc.) 7,88 11,64 4,59 1,78 5,51 20,9 3,76 Wzrost AC r./r. (proc.) 9,54 -1,44 -3,19 12,09 9,96 -6,11 7,82 11,95 -2,43 4,73 5,2 4,89 7,5 12,97 Wartość OC (mld zł) 3,13 3,21 3,43 Wartość AC (mld zł) 3,14 3,09 2,9 2,81 3,11 Wzrost OC r./r. (proc.) 9,8 6,81 13,9 12,1 17,85 Wzrost AC r./r. (proc.) 2,57 5,33 -1,34 3,9 4,38 5,00 Sektor bankowy jest dziś motorem rozwoju systemów zarządzania personelem. Równolegle, na polu zaostrzającej się konkurencji, dynamicznie rośnie postęp technologiczny przynosząc rewolucyjne rozwiązania w dziedzinie bankowości. Banki projektują zaawansowane technologie, m.in. identyfikację klienta opartą na pomiarach biometrycznych czy płatności zbliżeniowe. Jednakże wizjonerskiej rewolucji technologicznej konsekwentnie towarzyszy ewolucja w zakresie doskonalenia systemów HR. Sektor finansowy doskonale zdaje sobie sprawę z ulotności i pozorności przewagi konkurencyjnej zdobytej dzięki nowoczesnej technologii. Na pewnym poziomie zaawansowania większość usług i produktów bankowych posiada niemal tożsame funkcjonalności. Postępująca uniwersalność kadr bankowych sprzyja współpracy sektora finansowego z firmami świadczącymi usługi outsourcingu personalnego. Jej przykładem jest długoletnia kooperacja Finance Care z Getin Noble Bankiem. Pracownicy Finance Care wspierają operacyjnie obszar operacji Getin Noble Banku od ośmiu lat, a od czerwca br. także obszar windykacji. 3,75 -6,3 -3,01 10,5 20,43 5,77 5,63 3,7 3,44 2,38 6,93 2,87 2004 2005 2006 2007 2008 -0,16 0,074 0,2 -0,14 -0,7 Wartość -0,07 0,066 AC (mld zł) 0,2 2009 2010 2011 2012 -0,95 -0,9 -0,64 -0,43 0,3 0,44 -0,086 -0,31 0,33 0,725 Liczba czynnych polis 4,93 5,28 5,28 3,78 Wartość OC (mld zł) 0,11 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 14,75 14,29 15,27 16,16 17,18 17,78 18,1 18,96 19,24 Liczba OC (mln szt.) Liczba AC (mln szt.) 3,85 3,93 3,93 4,24 4,58 4,89 5,39 5,1 ski, dyrektor departamentu likwidacji szkód w Axa Direct. Zaznacza on, że kluczowe przy nowych rozwiązaniach są kwestie rozliczeń finansowych pomiędzy ubezpieczycielami. Muszą one zostać zaakceptowane przez wszystkich lub prawie wszystkich uczestników rynku. – To jest podstawowy warunek, by zapewnić powszechność nowego systemu likwidacji – uważa Sarnowski. Anna Łaskawiec, menedżer personalny Getin Noble Banku społu oddelegowanego do obsługi banku, m.in. elastycznie reagując na zmieniające się zapotrzebowanie na personel, zwiększając bądź ograniczając zatrudnienie, a także organizując zastępstwa – nawet z dnia na dzień. Specjaliści z Finance Care są – jak podkreśla Anna Łaskawiec – integralną częścią załogi Getin Noble Banku. – Mogą korzystać z naszych szkoleń wewnętrznych, razem wyjeżdżamy na imprezy integracyjne – wylicza. Co więcej, osoby o najdłuższym stażu i najwyższych kwalifikacjach bardzo często zostają etatowymi pracownikami banku. – Prestiż pracy dla największego polskiego prywatnego banku jest dla wielu zatrudnionych w Finance Care punktem wyjścia do kontynuowania kariery również w innych instytucjach finansowych – dodaje rozmówczyni. ds partner cyklu 5,03 -2,1 -7,05 Źródło: PIU, KNF Klienci Getin Noble Banku pod 24-godzinną opieką – Specjaliści Finance Care realizują dla nas zadania w centrach operacji bankowych – mówi Anna Łaskawiec, menedżer personalny Getin Noble Banku. – Zajmują się archiwizacją dokumentów, wykonują również wstępne czynności związane z bezpośrednią obsługą klientów. Współpraca Getin Noble Banku z Finance Care, spółką będącą częścią grupy Work Service, trwa od 2005 roku. Obecnie w bankowych barwach pracuje prawie 60 pracowników Finance Care. – Dzięki kadrze FC zapewniliśmy naszym klientom wsparcie w call center w trybie nocnym i weekendowym. Samodzielne znalezienie pracowników gotowych do pracy w tych godzinach byłoby znacznie trudniejsze i bardziej czasochłonne, dlatego zdecydowaliśmy się na outsourcing specjalistycznych usług personalnych. Zaoszczędzony na tych rekrutacjach czas nasze służby HR przeznaczyły na realizację projektów rozwojowych dla kadry bankowej - podkreśla Anna Łaskawiec. Koszty outsourcowania pracowników w niektórych obszarach działania są dla Banku zbliżone do kosztów zatrudnienia własnego personelu. Ale jak zaznacza Anna Łaskawiec, we współpracy liczy się też to, że Finance Care nie tylko bierze na siebie pozyskanie potrzebnych specjalistów, lecz także rozlicza ich kadrowo-płacowo. Poza tym koordynator ze strony FC nadzoruje pracę ze- 5,2 Odszkodowania i świadczenia wypłacone brutto w ubezpieczeniach komunikacyjnych cykl: Outsourcing personalny dla sektora finansowego Bank zapewnia ciągłość obsługi, korzystając także z wynajętych fachowców Wynik techniczny w ubezpieczeniach komunikacyjnych 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 6,2 7,0 7,13 7,52 8,4 8,74 Wartość OC 4,94 5,52 5,77 (mld zł) Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której jedno towarzystwo nie uznaje roszczeń drugiego i nie chce oddać mu pieniędzy, które trafiły już do poszkodowanego klienta. – Warto przypomnieć, że podobne rozwiązanie – dotyczące uznawania roszczeń regresowych – już istnieje i zostało wypracowane w ramach PIU – mówi Stankiewicz. RM Dotyczy ono ubezpieczeń dobrowolnych. Chodzi np. o sytuację, kiedy kierowca w ramach AC zgłasza uszkodzenie auta wskutek wpadnięcia w dziurę w jezdni. W tej sytuacji jego zakład likwiduje szkodę i wypłaca pieniądze, a następnie zwraca się do firmy ubezpieczającej zarządcę danego odcinka drogi o zwrot tej sumy. Dlatego jego zdaniem także w przypadku polis OC uda się wypracować zasady wspólnych rozliczeń finansowych. Zwłaszcza że nowe rozwiązania powinny poprawić sytuację branży. – Powracające wojny cenowe – które w segmencie OC komunikacyjnego są najostrzejsze – będą mniej gwałtowne, bo cena nie będzie czynnikiem decydującym o pozyskaniu klientów – zaznacza Stankiewicz. – Towarzystwa posiadające dobrą likwidację szkód nie będą musiały tak bardzo się obawiać odejścia klientów do konkurentów, którzy zaoferują tańsze ubezpieczenia – dodaje. Franz Fuchs, prezes Compensy, zaznacza, że takie rozwiązania funkcjonują już w wielu krajach Unii Europejskiej. – W większości z nich bezpośrednia likwidacja szkód jest dobrowolna, a jej wdrożenie następuje w wyniku porozumienia lokalnych zakładów ubezpieczeń. Jednak w kilku krajach UE – Danii, Finlandii, Szwecji i we Włoszech – została ona narzucona prawem – wyjaśnia. PiS pomoże frankowiczom Banki Łukasz Wilkowicz [email protected] Prawo i Sprawiedliwość domaga się, by rząd pomógł osobom spłacającym kredyty hipoteczne denominowane we frankach szwajcarskich. Wczoraj PiS zorganizował konferencję prasową w tej sprawie. Poseł Ryszard Czarnecki zadeklarował w imieniu swojego ugrupowania chęć „współpracy w wymiarze legislacyjnym” z rządem. Ostatnio pojawiły się informacje o korzystnym dla klientów banków przewalutowaniu kredytów denominowanych we frankach na Węgrzech, w Chorwacji i Hiszpanii. W pierwszym z tych krajów decyzję podjął rząd. W pozostałych dwóch są to wyniki procesów sądowych. Polskie banki chętnie udzielały kredytów we frankach do wybuchu kryzysu pod koniec 2008 r. ze względu na to, że ich oprocentowanie było dużo niższe od kredytów w złotych, a nawet euro. Jednak osoby, które zadłużyły się tuż przed kryzysem, gdy frank był rekordowo tani wobec złotego, straciły na umocnieniu szwajcarskiej waluty. Latem 2008 r. za franka płacono ok. 2 zł, dziś jest to ok. 3,4 zł. PiS liczbę zadłużonych we frankach szacuje na 700 tys. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w końcu ub.r. banki miały 580 tys. kredytów mieszkaniowych denominowanych we frankach (prawie 35 proc. ogólnej liczby kredytów) o łącznej wartości blisko 145 mld zł (prawie 46 proc. całego portfela mieszkaniowego). W przeszłości PiS popierało kredyty walutowe. Gdy w 2006 r. Komisja Nadzoru Bankowego wydała rekomendację ograniczającą dostępność tego typu kredytów, partia krytykowała ją, argumentując, że „głównym skutkiem będzie zmniejszenie możliwości nabywania przez obywateli mieszkań”. komunikat PREZYDENT MIASTA SOPOTU 81-704 Sopot, ul.T.Kościuszki 25/27 ogłasza I przetarg ustny ograniczony na sprzedaż nieruchomości gruntowej położonej w Sopocie Forma zbycia sprzedaż Nieruchomość niezabudowana, przeznaczona na poprawienie zagospodarowania i umożliwienie Przeznaczenie w planie zagospodarowania przestrzennego i prawidłowego funkcjonowania nieruchomości przyległych. sposób jej zagospodarowania Teren usług takich jak: ochrona zdrowia, lecznictwo uzdrowiskowe i specjalistyczne w uzgodnieniu z Naczelnym Lekarzem Uzdrowiska oraz gastronomia jako funkcja towarzysząca. Lokalizacja Ul.Bitwy pod Płowcami Powierzchnia działki nr 1/79 1.494 m2 Cena wywoławcza 2.300.000,00 zł Wysokość wadium 460.000,00 zł Termin wpłaty wadium 21.10.2013r. Termin i miejsce przetargu 24.10.2013r. godz.1200, sala 39 Urzędu Miasta Sopotu Wadium należy wpłacić na konto nr 93 1160 2202 0000 0000 6194 8083 w Banku Millennium SA O/Sopot. Przetarg przeprowadza się na podstawie ustawy z dnia 21.08.1997r o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. Nr 102, poz. 651 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 14.09.2004r w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (Dz.U. z 2004r Nr 207 poz.2108 ze zm.). Szczegółowych informacji udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Sopotu, p.114 na II piętrze, tel. (58) 521 38 22. Pełną informację o przetargu znaleźć można na stronie internetowej m. Sopotu www.sopot.pl Prezydent Miasta Sopotu może odwołać przetarg z ważnych powodów, niezwłocznie podając informację o tym do publicznej wiadomości. 1 komunikaty Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy informuje że na tablicach ogłoszeń w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9 i w siedzibie Urzędu Dzielnicy Wola Miasta Stołecznego Warszawy przy al. Solidarności 90 oraz na stronie internetowej miasta stołecznego Warszawy www.um.warszawa.pl, zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o organizowanym przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż gruntu niezabudowanego, oznaczonego jako działka ewidencyjna nr 19 o powierzchni 732 m2 w obrębie 6-03-08, stanowiącego część nieruchomości gruntowej będącej własnością miasta stołecznego Warszawy, położonej w Warszawie w dzielnicy Wola przy ul. J. Ostroroga, uregulowanej w księdze wieczystej KW Nr WA4M/00423115/5. III Przetarg odbędzie się w dniu 16 października 2013 r. o godz. 1300 w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9, sala nr 210, II piętro Dodatkowe informacje o gruncie można uzyskać w Dziale Zbywania Nieruchomości m.st. Warszawy Wydziału Obrotu Nieruchomościami m.st. Warszawy Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9, pokój nr 112, I piętro, od poniedziałku do piątku w godz. 800–1600, tel. (0-22) 443-21-66, w okresie od ukazania się ogłoszenia do terminu przetargu. Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy informuje że na tablicach ogłoszeń w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9 i w siedzibie Urzędu Dzielnicy Bemowo Miasta Stołecznego Warszawy przy ul. Powstańców Śląskich 70 oraz na stronie internetowej miasta stołecznego Warszawy www.um.warszawa.pl zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o organizowanym III przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej, stanowiącej własność miasta stołecznego Warszawy, położonej w Warszawie w dzielnicy Bemowo przy ul. Połczyńskiej 78, uregulowanej w księdze wieczystej KW Nr WA1M/00281573/4, oznaczonej jako działka ewidencyjna nr 118 o powierzchni 557 m2 w obrębie 6-12-13. III Przetarg odbędzie się w dniu 16 października 2013 r. o godz. 1200 w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9, sala nr 210, II piętro Dodatkowe informacje o nieruchomości można uzyskać w Dziale Zbywania Nieruchomości m.st. Warszawy Wydziału Obrotu Nieruchomościami m.st. Warszawy Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, pl. S. Starynkiewicza 7/9, pokój nr 112, I piętro, od poniedziałku do piątku w godz. 800–1600, pok. nr 112, I piętro, tel. (0-22) 443-21-66, w okresie od ukazania się ogłoszenia do terminu przetargu. na podstawie § 33, pkt 4 Aktu Założycielskiego Spółki zaprasza podmioty uprawnione do badania sprawozdań finansowych do złożenia oferty na przeprowadzenie badania sprawozdania finansowego Spółki za rok obrotowy 2013 I. Warunki i oczekiwania wobec biegłego rewidenta: 1. Biegły rewident dokona badania sprawozdania finansowego Spółki za rok 2013 oraz sporządzi pisemną opinię wraz z raportem o tym czy sprawozdanie finansowe jest rzetelne i prawidłowe oraz czy rzetelnie i jasno przedstawia sytuację majątkową i finansową, jak też wynik finansowy Spółki. 2. Biegły rewident będzie uczestniczył (na jego koszt) w co najmniej jednym spotkaniu z Pełnomocnikiem Wspólnika oraz w razie potrzeby w Zwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników rozpatrującym sprawozdanie finansowe Spółki za rok obrotowy 2013. 3. Biegły rewident przekaże do wiadomości Pełnomocnika Wspólnika sporządzane dla Zarządu (w formie tzw. listów intencyjnych) informacje o problemach w systemie rachunkowości Spółki. 4. Dopuszcza się możliwość wspólnego złożenia oferty przez biegłych rewidentów prowadzących działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek, działających jako konsorcjum na podstawie umowy regulującej ich współpracę. 5. Przedłożenie opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego winno nastąpić nie później niż w dniu 31 marca 2014 r. Pisemne oferty w zamkniętych kopertach z adnotacją „Oferta na badanie sprawozdania finansowego Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Usług Turystycznych Sp. z o.o. w Katowicach za rok obrotowy 2013” należy przesłać pocztą za potwierdzeniem odbioru na adres: Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Turystycznych Sp. z o.o., Al. Korfantego 9, 40-951 Katowice lub złożyć osobiście w sekretariacie Spółki w nieprzekraczalnym terminie do dnia 06.09.2013 r. do godz. 1400. II. Oferta powinna zawierać: 1. Informację o oferencie, w tym: forma prowadzenia działalności gospodarczej, numer i data wpisu do rejestru biegłych rewidentów, numer i data wpisu na listę podmiotów uprawnionych do badania sprawozdań finansowych, ilość zatrudnionych biegłych rewidentów. 2. Oświadczenie o spełnieniu przez biegłego rewidenta ustawowo określonych warunków do wyrażenia bezstronnej i niezależnej opinii o badanym sprawozdaniu finansowym. 3. Oświadczenie o wyrażeniu zgody na ewentualne uczestnictwo w Zwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników i spotkaniach z Pełnomocnikiem Wspólnika na warunkach określonych w ogłoszeniu. 4. Cenę za badanie sprawozdania finansowego oraz sporządzenie pisemnej opinii o badanym sprawozdaniu wraz z raportem z badania sprawozdania. 5. Określenie składu zespołu przeprowadzającego badanie, z wyszczególnieniem osób posiadających uprawnienia biegłego rewidenta. 6. Wskazanie metod i terminów badania sprawozdania finansowego. 7. Kserokopię polisy ubezpieczeniowej. 8. Wykaz badanych podmiotów w okresie ostatnich trzech lat. III. Ograniczenia i pozostałe informacje: 1. Sprawozdania finansowego nie może badać podmiot, który badał sprawozdanie finansowe przez ostatnie 3 kolejne lata. 2. W konsorcjum, o którym mowa w pkt I.5, nie mogą uczestniczyć biegli rewidenci prowadzący działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek, jeżeli badali sprawozdania finansowe Spółki przez 3 kolejne lata samodzielnie lub jako uczestnicy innego konsorcjum. 3. Otwarcie ofert i wybór biegłego rewidenta nastąpi w terminie do dnia 30.09.2013r. 4. Oferty nie spełniające warunków wymienionych w ogłoszeniu lub złożone po wyznaczonym terminie nie będą rozpatrywane. 5. Pełnomocnik Wspólnika zastrzega sobie prawo do przedłużenia terminu składania ofert, swobodnego wyboru oferty oraz odstąpienia od postępowania ofertowego bez podania przyczyny bez ponoszenia skutków prawnych i finansowych. BURMISTRZ NIDZICY OGŁASZA PREZYDENT MIASTA RADOMIA I przetarg ustny nieograniczony na oddanie w najem części budynku Zamku stanowiącego własność Gminy Nidzica, położonego w Nidzicy przy ulicy Zamkowej 2 Zamek zlokalizowany jest w strefie centralnej miasta. Najbliższe otoczenie budynku stanowi zabudowa mieszkaniowa, budynki użyteczności publicznej i zabudowa handlowo – usługowa. Budynek wyposażony w instalacje: elektryczną, wodno-kanalizacyjną, telekomunikacyjną, centralnego ogrzewania (gazowe). Przedmiotem najmu są pomieszczenia zlokalizowane w XIV wiecznym zamku o łącznej powierzchni 1 467,2 m2 (w tym klatki schodowe o powierzchni 155,5 m2 do wyłącznego użytku najemcy) z przeznaczeniem na działalność handlowo-usługową w zakresie gastronomii, hotelarstwa i turystyki. Umowa najmu z osobą ustaloną jako najemca zostanie zawarta na okres 20 lat po wydaniu nieruchomości przez dotychczasowego najemcę, tj. po 30 września 2013 roku. Wywoławcza stawka miesięcznego czynszu za najem pomieszczeń będących przedmiotem przetargu wynosi: 4 401,60 zł (słownie: cztery tysiące czterysta jeden złotych 60/100). Do ww. stawki należy doliczyć podatek VAT. Wadium w wysokości: 4000,00 zł (słownie: cztery tysiące złotych 00/100). Przetarg odbędzie się dnia 16 września 2013 roku o godz. 10.00 w Urzędzie Miejskim w Nidzicy, Plac Wolności 1 (Ratusz), pok. nr 18A. Tekst ogłoszenia znajduje się na stronie internetowej: www.bip.warmia.mazury.pl/nidzica_gmina_miejsko_-_wiejska/ w zakładce: Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży i dzierżawy > Ogłoszenia o przetargach. Dodatkowe informacje dotyczące w/w nieruchomości można uzyskać w Wydziale Gospodarki Mieniem Komunalnym i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Nidzicy, ul. Plac Wolności 1 (Ratusz), pok. nr 17 lub telefonicznie 89 625 07 40 do dnia 12 września 2013 roku. ogłasza nieograniczony przetarg ofertowy na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Radomia ZAPROSZENIE DO SKŁADANIA OFERT Syndyk masy upadłości Stanisława Szemika z Kęt, na podstawie postanowienia Sędziego – komisarza z dnia 08.08.2013r., ogłasza pisemny konkurs ofert na sprzedaż z wolnej ręki nieruchomości gruntowej zabudowanej w miejscowości Kozy k/Bielska Białej. Dla nieruchomości założona jest księga wieczysta KW BB1B/00039833/7 prowadzona przez Sąd Rejonowy w Bielsku- Białej. Powierzchnia gruntowa składa się z działki o numerze ewid. 3978/1 i wynosi - 4973 m2. Nieruchomość jest zabudowana: budynkiem warsztatowym o powierzchni użytkowej 1230,20 m2 ( w budowie), budynkiem gospodarczym wolnostojącym o pow. użytk. 80 m2 (w budowie) oraz budynkiem mieszkalnym wolnostojącym o pow. użytkowej 188,38 m2 wraz z piwnicami o pow. 43,7 m2 i garażem o pow. 41 m2. Przedmiot sprzedaży został szczegółowo opisany w wycenie, sporządzonej przez biegłego rzeczoznawcę Wiesława Niebudka i jest do wglądu zainteresowanych u syndyka (tel. 511 264 064). 1 Pełnomocnik Wspólnika Spółki Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Turystycznych Sp. z o.o. w Katowicach Przedmiotem nieograniczonego przetargu ofertowego jest sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Radomia, położonej w Radomiu przy ulicy: Jacka Malczewskiego – nieruchomość gruntowa oznaczona nr ewidencyjnym 5/9 o powierzchni 3298 m2. Nieruchomość jest niezabudowana, ogrodzona, z licznymi nasadzeniami w postaci drzew liściastych, posiada dostęp do pełnego uzbrojenia: energii elektrycznej, wody, gazu, kanalizacji deszczowej i kanalizacji sanitarnej. Przy sprzedaży ustanowiona zostanie, na rzecz Wodociągów Miejskich w Radomiu Sp. z o.o. z siedzibą w Radomiu przy ul. Filtrowej 4, nieodpłatna i bezterminowa służebność przesyłu, w zakresie przebiegającego przez nieruchomość kanału deszczowego oraz bezterminowe i nieodpłatne prawo użytkowania gruntu dla przyłącza kanalizacji sanitarnej, którego wykonywanie ograniczać się będzie do korzystania z pasa nieruchomości o szerokości min. 3 m dla potrzeb jego eksploatacji i konserwacji. Ponadto przy sprzedaży ustanowione zostanie, na rzecz Uniwersytetu Technologiczno – Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu z siedzibą w Radomiu przy ul. Malczewskiego 29, nieodpłatne i bezterminowe prawo użytkowania pasa gruntu o szerokości 3 m., pod którym przebiega sieć ciepłownicza wraz z przyłączem polegające na zapewnieniu dostępu do sieci ciepłowniczej w celu dokonywania czynności związanych z naprawą, remontem, eksploatacją, modernizacją oraz ewentualną wymianą dotychczasowej sieci na nową, ale z tą samą lokalizacją i obowiązkiem każdorazowego przywrócenia nieruchomości do stanu poprzedniego. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 2 560 000 zł. Wadium na przetarg wynosi 250.000 zł. Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta KW RA1R/00015773/1. W dziale III księgi wieczystej widnieją wpisy. Nieruchomość objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego fragmentu centrum miasta Radomia w rejonie ulic: Struga, Malczewskiego, Chrobrego oraz Potoku Północnego, zwanym dalej „Centrum Północ”, przyjętym uchwałą Nr 859/2006 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 16 października 2006 r. (Dz. Urz. Woj. Maz. Nr 218, poz. 8218), zmienionym uchwałą Nr 317/2012 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 26 marca 2012 r. (Dz. Urz. Woj. Maz. z 2012 r. poz. 3089) – w strefie oznaczonej symbolem 2MU – tereny mieszkaniowo – usługowe. Jest to strefa ścisłej ochrony konserwatorskiej. Ponadto nieruchomość objęta jest uchwałą nr 333/2012 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 28 maja 2012 r. w sprawie przystąpienia do zmiany m.p.z.p. „Centrum Północ”. Poprzedni przetarg odbył się 21 maja 2013 r. Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest: - złożenie do dnia 11 października 2013 r. pisemnej oferty w zamkniętej kopercie z napisem, której nieruchomości dotyczy w Urzędzie Miejskim w Radomiu przy ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok. 209, zgodnie z regulaminem i warunkami przetargu. - wpłacenie wadium na konto Urzędu Miejskiego w Radomiu BANK PEKAO S.A. II O/Radom 90124032591111000029892305, najpóźniej w terminie składania ofert. W przypadku wpłacenia wadium w formie przelewu bankowego wpłata powinna być dokonana odpowiednio wcześniej tak, aby w terminie składania ofert, wadium znajdowało się na rachunku organizatora przetargu. Sprzedaż całości winna nastąpić za cenę nie niższą niż 1 600.000,00 PLN (nie podlega podatkowi VAT). Wadium wynosi 160.000,00 złotych. Część jawna przetargu odbędzie się w dniu 15 października 2013 r. o godz. 1210 w Urzędzie Miejskim w Radomiu, ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok. 209 Oferty pisemne wraz z dowodem wpłacenia wadium należy składać w zamkniętej kopercie z napisem „Konkurs ofert – nieruchomość w Kozach” w terminie do dnia 06.09.2013r. na adres : Kancelaria Notarialna Tomasz Zięcina, ul. Kordylewskiego 7, 31 - 542 Kraków lub przesłać pocztą – listem poleconym do dnia 06.09.2013r. Datą złożenia oferty jest data wpływu oferty na adres Kancelarii Notarialnej adres j.w. Oględziny przedmiotu sprzedaży odbywają się w każdy piątek w godzinach 9.00-18.00 po uzgodnieniu telefonicznym: tel. 511 264 064. Nadto do wglądu w Biurze Syndyka wyłożone zostają: szczegółowy regulamin konkursu ofert, operat szacunkowy, stosowne oświadczenia, wykaz ruchomości oferowanych do sprzedaży. Wpłacenie wadium oznacza przyjęcie warunków przetargu. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia się uczestnika, który przetarg wygrał od zawarcia umowy notarialnej sprzedaży-zakupu w terminie wyznaczonym przez Urząd Miejski w Radomiu. Prezydent Miasta Radomia zastrzega sobie prawo odwołania ogłoszonego przetargu lub zamknięcia go bez wybrania którejkolwiek z ofert. Dodatkowych informacji o przedmiocie, regulaminie i warunkach przetargu udziela Wydział Zarządzania Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Radomiu ul. Kilińskiego 30, Referat Gospodarowania Gruntami Gminnymi, pok. 207, tel. (0-48) 36-20-813, [email protected]. Ogłoszenie i regulamin przetargu znajduje się również na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej miasta Radom www.bip.radom.pl. Rada Nadzorcza Pilskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej w Pile zaprasza uprawnione podmioty do składania pisemnych ofert na przeprowadzenie badania sprawozdania finansowego za 2013 rok Oferta powinna zawierać: • informację o oferencie, w tym: o formie prowadzenia działalności, wpisie do rejestru biegłych rewidentów z podaniem numeru i daty wpisu, wpisie na listę podmiotów uprawnionych do badań sprawozdań finansowych z podaniem numeru i daty wpisu oraz o liczbie zatrudnionych rewidentów, • listę badanych spółdzielni mieszkaniowych w okresie ostatnich trzech lat, • wskazanie metod i terminów badania sprawozdania finansowego. Zakończenie badania sprawozdania finansowego Spółdzielni powinno nastąpić w terminie do 21 marca 2014 r. wraz z przekazaniem opinii i raportu, • sposób zapłaty i cenę netto w zł za przeprowadzenie badanie sprawozdania oraz sporządzenie (w 5 egzemplarzach) pisemnej opinii o badanym sprawozdaniu wraz z raportem z badania sprawozdania. Cena winna uwzględniać wszystkie koszty związane z przeprowadzeniem badania tj. koszty pobytu, koszty dojazdu oraz koszty związane z przedstawieniem opinii i raportu (również w formie prezentacji multimedialnej) na posiedzeniu Rady Nadzorczej, • projekt umowy na badanie sprawozdania finansowego. Oferty należy przesłać lub złożyć w zamkniętej kopercie z napisem „Oferta na badanie sprawozdania finansowego za 2013 r.” w terminie do 23 sierpnia 2013 r. (decyduje data wpływu do sekretariatu lub data stempla pocztowego) na adres: Pilska Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko - Własnościowa w Pile 64 -920 PIŁA, ul. Sikorskiego 33 Oferty złożone po upływie powyższego terminu nie podlegają rozpatrzeniu. Rada Nadzorcza Pilskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko -Własnościowej w Pile zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty oraz odstąpienia od wyboru oferty bez podania przyczyny i ponoszenia jakichkolwiek skutków prawnych i finansowych. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem tel. 67 351-72-22 Prezydent Miasta Chorzów ogłasza I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości, położonej w Chorzowie przy ul. Ratuszowej, oznaczonej działkami opisanymi poniżej. Zbycie przedmiotowych nieruchomości nastąpi poprzez: 1) Sprzedaż prawa własności nieruchomości, stanowiącej własność Miasta Chorzów, oznaczonej działką o numerze geodezyjnym 4516/290 o powierzchni 2.103 m2, KA1C/00004911/1. 2) Sprzedaż prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, stanowiącej własność Miasta Chorzów w użytkowaniu wieczystym „ERA” Sp. z o. o. z siedzibą w Chorzowie przy ul. Katowickiej 16B, oznaczonej działkami o numerach geodezyjnych 4276/265, 4277/265, 4278/290, 4280/290 o łącznej powierzchni 1.455 m2, KA1C/00010151/0. Łączna powierzchnia działek: 3.558 m2 Przeznaczenie nieruchomości: tereny usług Cena wywoławcza nieruchomości, w tym cena sprzedaży prawa własności i prawa użytkowania wieczystego ustalona została na łączną kwotę – 426.960,00 zł, w tym: cena wywoławcza prawa własności nieruchomości Miasta – 252.360,00 zł cena wywoławcza prawa użytkowania wieczystego nieruchomości ERA” Sp. z o. o. z siedzibą w Chorzowie przy ul. Katowickiej 16B – 174.600,00 zł Cena uzyskana w przetargu będzie rozliczona procentowo (Miasto Chorzów – 59,11%, ERA” Sp. z o. o. – 40,89 % ). Cena sprzedaży prawa własności nieruchomości Miasta Chorzów i cena sprzedaż prawa użytkowania wieczystego nieruchomości „ERA” Sp. z o. o. osiągnięta w przetargu, powiększona zostanie o należny podatek VAT na podstawie ustawy z dnia 11.03.2004r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011r. Nr 177 poz. 1054 ze zm.). Cena sprzedaży nieruchomości uzyskana w przetargu, winna być wpłacona w całości przed zawarciem umowy notarialnej. Osoba wyłoniona w drodze przetargu jako nabywca działek o numerach geodezyjnych 4276/265, 4277/265, 4278/290, 4280/290 o łącznej powierzchni 1.455 m2, KA1C/00010151/0, zobowiązana będzie do ponoszenia opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości w wysokości ustalonej przez właściciela gruntu, tj. Miasto Chorzów. Opłata roczna winna być wnoszona przez cały okres trwania użytkowania wieczystego, tj. do dnia 5.12.2089 roku. Wysokość opłaty rocznej aktualnie wynosi 8.555,40 zł. Opłata roczna może być aktualizowana, nie częściej niż raz na 3 lata, jeżeli wartość tej nieruchomości ulegnie zmianie. Zaktualizowaną opłatę roczną ustala się, przy zastosowaniu dotychczasowej stawki procentowej, od wartości nieruchomości określonej na dzień aktualizacji opłaty. Wadium w wysokości 85.000,00 zł uczestnicy przetargu winni wpłacić najpóźniej do dnia 17.10.2013r. na konto: MIASTO CHORZÓW – MIASTO NA PRAWACH POWIATU RYNEK 1, 41 – 500 CHORZÓW, ING BANK ŚLĄSKI S.A Nr 75 1050 1214 1000 0010 0000 3671. Datą dokonania wpłaty wadium jest data uznania rachunku bankowego Miasta. Wadium winno być wnoszone w pieniądzu. Nie dopuszcza się wpłaty wadium w formie gotówkowej w kasie Urzędu Miasta Chorzów. W razie uchylenia się uczestnika, który przetarg wygrał od zawarcia umowy, wadium podlega przepadkowi. Oświadczenie uczestnicy przetargu winni złożyć najpóźniej do dnia 17.10.2013r. do godz. 16:00 w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek 1, w pokoju 430. Przetarg odbędzie się w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek 1, II piętro, w sali 236 o godz. 10:00 dnia 22.10.2013r. W dniu 31.07.2013r. bezskutecznie upłynął termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu w/wym. nieruchomości, na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010r. Nr 102, poz. 651 ze zm.). Nieruchomość nie jest przedmiotem żadnych obciążeń ani zobowiązań. Ogłoszenia o przetargach dostępne są również w internecie pod adresem www.chorzow.eu w BIP. Dodatkowe informacje można uzyskać w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek 1 w pokoju 430, tel. 32 2411 - 261 wew. 399. Prezydent Miasta Chorzowa ma prawo odwołania przetargu z ważnych powodów. A14 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) forsal.pl f or s a l | p i e n i ą d z e Niełatwo o struktury lepsze od lokat Produkty strukturyzowane nie dadzą wysokich zysków. Winne są niskie stopy Jacek Uryniuk [email protected] Gdy stopy procentowe znajdują się na historycznie niskich poziomach, a oprocentowanie lokat jest niezadowalające, wielu klientów banków szuka nowych możliwości zainwestowania oszczędności. Jedną z nich są produkty strukturyzowane, które kuszą gwarancją zwrotu kapitału i szansą na osiągnięcie wysokich zysków. Ale eksperci podkreślają, że na zarobek możliwy do wypracowania przez struktury niskie stopy procentowe również mają negatywny wpływ. – To wynika z konstrukcji tego instrumentu finansowego – wyjaśnia Michał Sadrak, analityk Open Finance. Tłumaczy, że przeważająca część kapitału struktury lokowana jest w bezpiecznych obligacjach lub na depozycie w banku. Zysk przez nią wypracowany gwarantuje pokrycie ewentualnych strat, jakie przynieść może druga część, zainwestowana zazwyczaj w derywaty. – Im niższe są stopy procentowe, tym większą część kapitału trzeba włożyć na lokatę, aby zagwarantować klientowi zwrot wyłożonych środków. W tej sytuacji niewiele można już zainwestować w instrumenty mające zapewnić strukturze wysoki zysk – mówi Michał Sadrak. Wyniki struktur zakończonych w lipcu zdają się potwierdzać, że zarobić na nich nie jest łatwo. Z danych firmy Analizy Online wynika, że w ubiegłym miesiącu rozliczono 28 struktur, z czego dwie przyniosły klientom straty, a dziewięć zakończyło Jacek Uryniuk [email protected] KNF odmówiła wczoraj spółce mPay zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze instytucji płatniczej. Powód? Niespełnienie przez spółkę warunków ustawowych. Obowiązek uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze instytucji płatniczej nałożyła na niektóre firmy ustawa o usługach płatniczych z 2011 r. Do ul. Okopowa 58/72 01-042 Warszawa tel. 22 530 40 40 faks 22 482 40 39; e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Jadwiga Sztabińska Zastępcy redaktora naczelnego: Andrzej Andrysiak, Łukasz Korycki, Dominika Sikora WIG-ENERGIA 3 312,53 0,86 2 442,30 0,09 WIG-INFORMATYKA 1 253,14 0,30 mWIG40 3 202,74 0,64 WIG-MEDIA 3 371,42 0,41 sWIG80 12 783,95 1,35 WIG-PALIWA 3 644,19 -0,23 WIG-BANKI 7 619,99 0,50 WIG-SPOŻYWCZY 3 538,38 0,55 WIG-BUDOWNICTWO 1 936,51 0,88 WIG-SUROWCE 4 414,11 -0,13 WIG-CHEMIA WIG-DEWELOPERZY WIG20 nazwa 11 513,21 1,24 1 507,50 -0,20 kurs (zł) zmiana obroty (%) (tys.) nąć trafienia na taką minę, analityk Expandera radzi porównywać wyniki historyczne podobnych do siebie struktur i wybierać te, które mogą pochwalić się lepszymi stopami zwrotu. Wszystkim, którzy zastanawiają się nad inwestycją w strukturę, analityk Open Finance daje jedną, uniwersalną radę. – Jeżeli już ktoś zdecyduje się na ulokowanie w ten sposób swoich oszczędności, niech wybierze taki produkt, który rozumie. Im jest on prostszy, tym łatwiej przewidzieć, jakie są szanse na zarobienie pieniędzy – wyjaśnia Marcin Krasoń. Obecnie struktury można znaleźć w ofercie sześciu banków. Proponują 12 różnych struktur. Jak podają, możliwe do osiągnięcia zyski to nawet kilkadziesiąt procent. tej pory zezwolenia wydano dwunastu podmiotom. MPay należy do giełdowej spółki ATM i jest jedną z dwóch największych firm w Polsce, oferującą możliwość płacenia za bilety komunikacji miejskiej czy parkingi w kilkudziesięciu miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi czy we Wrocławiu. Piotr Warsicki, prezes mPay, zastrzega, że nie zna uzasadnienia decyzji, ale uważa, że komisji nie spodobała się wysoka, skumulowana Redaguje zespół: Życie gospodarcze | Kraj, Świat: Zbigniew Parafianowicz Branże i firmy, Pieniądze: Marek Siudaj Podatki: Krzysztof Jedlak Praca: Łukasz Guza Prawo gospodarcze: Barbara Kasprzycka Opinie: Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin Magazyn: Anna Masłoń Kultura i dodatek TV: Jakub Demiańczuk Dodatki poradnicze i wydawnictwa specjalne: Marta Gadomska-Byrska GazetaPrawna.pl: Anna Wiśniewska Forsal.pl: Daniel Rząsa strata bilansowa z ubiegłych lat. – Wyjaśnialiśmy, że straty te wynikały z wysokich nakładów inwestycyjnych poniesionych w początkowym okresie funkcjonowania przedsiębiorstwa. W naszej ocenie nie powinny więc być przyczyną odmowy wydania zezwolenia – mówi. Skumulowane straty mPay wykazane w raporcie za 2012 r. wynoszą 14,5 mln zł, a kapitały własne są na poziomie 22,4 mln zł. – Chciałbym zapewnić wszystkich użytkowników systemu mPay, że środki pieniężne zgromadzone na ich rachunkach są bezpieczne, a świadczone przez nas usługi w miastach partnerskich będziemy świadczyli jak dotychczas. Decyzja KNF nie powoduje zaprzestania naszych starań o uzyskanie zezwolenia w najbliższej przyszłości – podkreśla Warsicki. KNF zgodziła się wczoraj na uruchomienie w Polsce oddziałów niemieckiego DZ Banku (na razie działa u nas w formie osobnej spółki) oraz Western Union International Bank. Dziennik.pl: Magdalena Birecka Szef działu foto: Krzysztof Cieślewicz Szef studia DTP: Jacek Obrusiewicz Główny grafik: Cezary Cichocki Dyrektor marketingu i sprzedaży: Anna Dąbrowska, tel. 22 530 41 91 Rzecznik prasowy, PR: Agata Broda, tel. 22 531 49 81 Biuro obsługi klienta: 05-270 Marki, ul. Okólna 40 tel. 22 761 30 30 0 801 626 666 e-mail: [email protected] Partnerskie biura ogłoszeń: Mariusz Zarzycki, tel. 22 482 42 06 Produkcja: Elżbieta Stamler, tel. 22 530 42 24 Druk: Agora SA (Warszawa, Piła) Agora Poligrafia Sp. z o.o (Tychy) Biuro reklamy (tel. 22 530 44 44, faks 22 530 41 10) Dyrektor Rozwoju Biznesu: Monika Szulc-Wąsikowska Dyrektor ds. Sprzedaży: Katarzyna Jasińska, tel: 22 530 42 66 Dyrektor ds. reklamy internetowej: Tomasz Niewiński, tel: 22 530 41 96 Komunikaty, ogłoszenia: Beata Witkowska, tel. 22 530 43 94 Nekrologi i kondolencje: Mariusz Zarzycki, tel. 22 482 42 06 WIG-TELKOMUNIKACJA805,95 WIG-Ukraina nazwa -0,83 589,560,46 kurs (zł) zmiana obroty (%) (tys.) ASSECOPOL46,00 -0,65 7256 LOTOS 37,49 -0,95 11091 BOGDANKA 107,25 -0,60 2749 PEKAO 177,00 0,00 121688 BRE 445,20 1,64 5825 PGE 15,59 1,23 25790 BZ WBK 334,00 1,21 24140 PGNIG 6,30 0,80 30210 20019 PKN ORLEN 44,85 -0,80 PKO BP 39,00 0,00 140765 PZU 461,00 -0,86 45235 27797 GTC 8,32 -2,92 1791 HANDLOWY 117,10 2,36 18315 JSW 74,00 2,78 15223 SYNTHOS4,391,86 6957 KERNEL 50,75 0,10 2424 TAURON 4,600,88 4590 KGHM 127,45 -0,55 TP SA 7730 125999 AGORA 8,40 ALCHEMIA 4,98-0,99 ALIOR AMREST APATOR ASTARTA BIOTON Sekretarze: Rafał Drzewiecki, Anna Godlewska, Marcin Hadaj (szef sekretariatu), Leszek Majkut, Mirosław Mazanec, Mira Suchodolska Redakcja: 0,34 -0,71 7,28 -1,49 73 GETIN 3,60-0,55 191 GPW 36,90 89,99 1,1224987 HAWE 2,90-2,03 3284 93,75 IDM 0,130,00 33,102,80 5890 ING BSK 113,20 76,50 1,46 0,03 42 1081 0,33 8704 55 1,98 810 1,46 678 INTEGER 314,000,00 1,74 4819 INTER CARS 167,20 3,21 1148 0,00 667 KĘTY 170,10 -1,90 1257 0,37 1396 AZOTY TARNÓW 76,00 runkami. – Po pierwsze należy zastanowić się nad perspektywami dla rynków, do których konkretna struktura się odnosi. Jeżeli przewidywana jest poprawa sytuacji gospodarczej w najbliższej przyszłości, to dobrym pomysłem może się okazać zakup produktu, którego zysk zależy od wzrostu indeksów giełdowych – przekonuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. Zwraca też uwagę na poziom prowizji pobieranych przez sprzedawców. – Często jeden produkt może osiągnąć dużo mniejsze zyski niż podobny instrument konkurencji tylko dlatego, że kapitał zainwestowany przez klienta został pomniejszony o wysokie i często ukryte opłaty manipulacyjne – podkreśla Sadowski. Aby unik- zmiana (%) 49 747,66 mWIG40 się zwrotem zainwestowanego kapitału. Spośród 17 struktur, które przyniosły dodatnie stopy zwrotu, osiem zarobiło poniżej 3 proc. w stosunku rocznym. Dwa lata temu, a więc gdy otwierano dużą część zapadających teraz struktur, średnie oprocentowanie lokat o dwuletnim horyzoncie oszczędzania wynosiło ponad 4 proc. A w poszczególnych instytucjach można było znaleźć oferty dużo atrakcyjniejsze i zarobić bez ponoszenia ryzyka. Zatem jedynie w kilku przypadkach inwestycja w strukturę przyniosła lepszy rezultat niż depozyt. Czy dziś warto rozważać oszczędzanie na produktach strukturyzowanych? Eksperci podkreślają, że instrumenty te mogą być alternatywą dla bankowych lokat, ale pod pewnymi wa- wartość (pkt) wartość (pkt) WIG WIG20 zmiana (%) nazwa nazwa EUROCASH62,50 2,71 MPay nie dostał zezwolenia od Komisji Nadzoru Finansowego Płatności Indeksy giełdowe 13.08.2013 r. 1124 BORYSZEW0,512,00 10411 KOPEX 10,79 BUDIMEX 96,00 0,00 911 KRUK 68,900,58 CCC 106,50 -0,47 3281 LPP 8500,00 CCIINT 30,50 -0,81 893 MIDAS 0,872,35 1212 CDPROJEKT 11,06 3,46 4975 MILLENNIUM 6,75 3,21 3212 CIECH 25,74 -1,76 337 NETIA 5,01 1,01 1339 CORMAY 11,410,62 619 ORBIS 35,57 CYFRPLSAT 21,80 0,60 5012 PETROLINVEST0,43 -2,27 ECHO 6,94 0,29 3135 POLIMEX MS 0,17 0,00 EMPERIA 65,94 -0,09 827 SERINUS 9,80-0,41 1009 ENEA 14,47 -0,55 670 TVN 12,650,40 1983 GETIN NOBLE 2,23 -3,88 1504 ZE PAK 25,10 2,41 517 7090 -1,17 68 891 2948 -0,79 117 więcej na Kursy walut NBP 13.08.2013 r. waluta kod kurs zmiana waluty średni (%) waluta kod kurs zmiana waluty średni (%) bat tajlandzki 1 THB 0,1008 -0,20 kuna chorwacka 1 HRK 0,5554 dolar amerykański 1 USD 3,1489 -0,07 lej rumuński 1 RON 0,9479 -0,27 0,05 dolar australijski 1 AUD 2,8758 -0,29 lew bułgarski 1 BGN 2,1410 -0,13 dolar hongkoński 1 HKD 0,4060 -0,07 lira turecka 1 TRY 1,6357 -0,07 dolar kanadyjski 1 CAD 3,0494 -0,17 lit litewski 1 LTL 1,2127 -0,13 dolar nowozelandzki 1 NZD 2,5168 -0,26 łat łotewski 1 LVL 5,9633 -0,10 dolar singapurski 1 SGD 2,4912 -0,24 nowy szekel izraelski 1 ILS 0,8875 euro 1 EUR* 4,1874 -0,13 peso filipińskie 1 PHP 0,0720 -0,14 forint węgierski 100 HUF 1,4018 -0,60 peso meksykańskie 1 MXN 0,2483 -0,48 frank szwajcarski 1 CHF 3,3942 -0,28 rand RPA 1 ZAR 0,3173 -0,78 funt szterling 1 GBP 4,8708 -0,18 real brazylijski 1 BRL 1,3765 -0,88 hrywna ukraińska 1 UAH 0,3881 -0,05 ringgit malezyjski 1 MYR 0,9663 -0,35 jen japoński 100 JPY 3,2179 -1,24 rubel rosyjski 1 RUB 0,0953 -0,31 korona czeska 1 CZK 0,1622 0,19 rupia indonezyjska 10 000 IDR3,0576 korona duńska 1 DKK 0,5614 -0,12 rupia indyjska 100 INR -0,44 -0,17 -0,13 5,1592 -0,48 korona islandzka 100 ISK 2,6427 won (Korea Płd.) 100 KRW 0,2821 -0,18 korona norweska 1 NOK 0,5377 0,04 yuan (Chiny) 1 CNY 0,5144 -0,02 korona szwedzka 1 SEK 0,4838 0,06 SDR (MFW) 1 XDR 4,7909 0,30 Tabela nr 156/A/NBP/2013 *Dotyczy: Austrii, Belgii, Cypru, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Malty, Niemiec, Portugalii, Włoch, Słowacji i Słowenii Pełna lista notowań na www. forsal.pl Depozyty 13.08.2013 r. WIBOR LIBOR - EUR 1 miesiąc 2,6200 1 miesiąc 0,0793 3 miesiące 2,6900 3 miesiące 0,1507 6 miesięcy 2,7100 6 miesięcy 0,2621 12 miesięcy 2,7400 12 miesięcy 0,4721 LIBOR - USD LIBOR - CHF 1 miesiąc 0,1841 1 miesiąc -0,0030 3 miesiące 0,2642 3 miesiące 0,0180 6 miesięcy 0,3955 6 miesięcy 0,0780 12 miesięcy 0,6646 12 miesięcy 0,2480 Bankowe kursy walut 13.08.2013 r. USDEUR CHF Citi Handlowy USDEUR CHF Pekao kupno 3,0352 4,0359 3,3672 kupno 3,0443 4,0477 sprzedaż 3,2597 4,3407 3,4248 sprzedaż 3,2587 4,3324 Bank Millennium 3,2844 3,5160 DnB Nord kupno 3,0516 4,0626 3,3484 kupno 3,0574 3,9600 3,2077 sprzedaż 3,2404 4,3139 3,5607 sprzedaż 3,2401 4,3120 3,4928 BRE Bank PKO BP kupno 3,0555 4,0669 3,2981 kupno 3,0674 4,0836 3,3023 sprzedaż 3,2445 4,3185 3,5021 sprzedaż 3,2246 4,2930 3,4925 Wydawca Dziennika Gazety Prawnej: Infor BIZNES Sp. z o.o. 01-042 Warszawa, ul. Okopowa 58/72 tel. 22 530 40 40. Prezes zarządu: Ewa Świstuniuk Członek zarządu: Marcin Malinowski Grupa INFOR PL Prezes zarządu: Ryszard Pieńkowski Zamówienia na prenumeratę przyjmują: RUCH SA, Kolporter SA, Garmond Press, GLM, AS Press oraz urzędy pocztowe. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania tekstów. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej bez zgody wydawcy jest zabronione. Informacje o prenumeracie: tel. 22 761 31 27, gazetaprawna.pl/prenumerata 1 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) A15 gazetaprawna.pl analiza Amerykańska Rezerwa Federalna jako pierwsza ostrzega, że wkrótce może skończyć z polityką dodruku pieniądza. Jednak na świecie w tym roku więcej banków centralnych myśli o obniżaniu niż o podwyższaniu stóp procentowych. To zacznie się zmieniać dopiero w przyszłym roku Banki centralne nie zabierają na razie wazy z ponczem. Pieniądze się leją Łukasz Wilkowicz [email protected] William McChesney Martin, prezes Rezerwy Federalnej w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, obrazowo opisywał rolę banku centralnego tak: „Zabiera wazę z ponczem, gdy impreza trwa w najlepsze”. Czyli zaostrza politykę pieniężną wtedy, gdy koniunktura w gospodarce jest najlepsza. Dlaczego? W ten sposób przeciwdziała wzrostowi inflacji, która zaszkodziłaby gospodarce bardziej niż przytemperowanie wzrostu gospodarczego. Zmarły w 1998 r. bankier centralny dziś mógłby być zaszokowany ilością ponczu dolewanego do waz nie tylko w USA, ale w niemal całej światowej gospodarce. Polska wśród liderów Jak wynika z danych agencji Bloomberg, obejmujących 55 krajów i obszarów gospodarczych (strefa euro obejmująca 17 państw liczona jest tu jako jedno terytorium), od początku tego roku na obniżki stóp zdecydowało się 20 banków centralnych, a jedynie sześć podniosło stopy. W dwudziestce banków luzujących politykę pieniężną na najmocniejszy ruch zdecydowała się Białoruś, gdzie główna stopa została obniżona o 6,5 pkt proc., nadal jednak jest najwyższa – wynosi 23,5 proc. Potem są takie kraje jak Kenia (obniżka z 11 proc. do 8,5 proc.) czy Wietnam (z 10 proc. do 7 proc.), a my razem z Węgrami jesteśmy na kolejnym miejscu z obniżką podstawowej stopy o 1,75 pkt proc. Tyle że u naszych bratanków stopy są dziś na poziomie 4 proc., a u nas – 2,5 proc. Biorąc więc pod uwagę relatywną skalę cięć, okazuje się, że w naszym kraju były one najmoc- niejsze na świecie (warto też pamiętać o dwóch obniżkach z końca ubiegłego roku). Ci, którzy decydowali się na obniżki stóp, mieli do wyboru zwykle trzy główne powody: niską inflację, słaby wzrost gospodarczy i mocną walutę (która osłabia wzrost i spowalnia inflację). Mogli też mieć wszystkie trzy powody naraz. Tak właśnie było w Polsce: Rada Polityki Pieniężnej obniżała stopy procentowe, bo osłabienie koniunktury w strefie euro w połączeniu z naszymi wewnętrznymi kłopotami, takimi jak zatrzymanie inwestycji po za- Banki powinny zaostrzać politykę pieniężną, gdy koniunktura w gospodarce jest najlepsza. Nadeszły czasy, w których tego nie robią kończeniu projektów związanych z Euro 2012 i starej unijnej perspektywy finansowej, spowodowało zahamowanie wzrostu gospodarczego. W I kw. gospodarka urosła realnie tylko o 0,5 proc. w porównaniu z początkiem 2012 r. (wstępne szacunki dla II kw. GUS poda dziś). W tempie nienotowanym od dłuższego czasu spadała inflacja – w czerwcu znalazła się na poziomie 0,2 proc. w skali roku – najniższym od czterech dekad (na początku lat 70. oficjalna inflacja była zbliżona do zera). Na to wszystko nakładała się aprecjacja naszej waluty: w końcu 2011 r. euro kosztowało jeszcze ponad 4,4 zł. Rok później było to już mniej niż 4,1 zł. Złoty zyskiwał podobnie jak wiele innych walut wschodzących gospodarek. Powód? Główne banki centralne na U nas szansa na półtora roku oddechu W Polsce stopy procentowe przez najbliższe 12 miesięcy nie powinny się zmieniać. Zdaniem części ekonomistów jest szansa, że pierwsza podwyżka nastąpi dopiero na początku 2015 r. Rynek się spodziewa, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy po raz pierwszy w lipcu przyszłego roku. Tak wskazują notowania kontraktów FRA, w których strony obstawiają wysokość rynkowych stóp procentowych za określony czas. Po pierwszej wakacyjnej podwyżce kolejna miałaby nastąpić w ciągu trzech miesięcy – wskazuje Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego. Jego prognozy są zbieżne z oczekiwaniami rynkowymi. – Spodziewam się, że stopy będą podnoszone od III kw. 2014 r. co dwa–trzy miesiące – opowiada Kalisz. – Ale jest ryzyko, że począ1 świecie, z amerykańskim Fed na czele, już od dawna prowadzą ekstrałagodną politykę monetarną. Zasilają rynki finansowe w gotówkę, licząc na to, że poprawią płynność całego systemu, ograniczając ewentualne straty, wspomogą swoje rządy w finansowaniu deficytu budżetowego, a przy okazji skorzysta gospodarka, bo jakaś część rzuconej na rynek gotówki trafi np. do firm chcących sfinansować swoje inwestycje. To ostatnie udaje się najmniej. Udaje się za to zasilać w tanią gotówkę instytucje, które szukają później możliwości inwestycyjnych na tek podwyżek opóźni się na styczeń 2015 r. – U nas stopy będą podnoszone nieco wcześniej niż w strefie euro – uważa Michał Dybuła, ekonomista BNP Paribas. – Stanie się to jednak nie wcześniej niż pod koniec 2014 r., a być może nawet na początku 2015 r. Sytuacja w gospodarce zapewne będzie uzasadniała podwyżki jeszcze w 2014 r., ale nasza RPP jest zwykle nieco spóźniona w decyzjach, stąd możliwość przesunięcia na kolejny rok. Dłuższy okres z rekordowo niskimi stopami – podstawowa stopa NBP jeszcze nigdy nie wynosiła u nas tylko 2,5 proc. – będzie zachętą dla osób chcących wziąć kredyty. Za to posiadacze nadwyżki gotówki muszą się przygotować na niskie oprocentowanie depozytów w bankach. całym świecie i często wybierają rynki wschodzące – w tym Polskę (w ciągu 12 miesięcy do czerwca br. do Polski napłynęło w postaci inwestycji portfelowych ponad 9,6 mld euro, byłoby więcej, gdyby nie 1,6 mld euro odpływu w czerwcu). Wyskoczył przed szereg Taki mechanizm działał, dopóki w drugiej połowie maja Ben Bernanke, szef Rezerwy Federalnej, nie zapowiedział, że amerykański bank centralny skłania się ku zakończeniu ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Wystarczyło to, by instytucje finansowe zaczęły wycofywać się z inwestycji za pożyczone środki. Dotknęło to również Polski – stąd czerwcowy odpływ pieniędzy z naszego kraju, przede wszystkim z rynku długu. Według ekspertów do ograniczenia skupu obligacji przez Fed dojdzie pod koniec tego roku. – Początek powinien nastąpić między wrześniem a grudniem, a cały program skupu zostanie zakończony do połowy przyszłego roku. Inna sprawa, kiedy Fed zacznie podnosić stopy procentowe – podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Jego zdaniem podwyżki stóp w USA mogą zacząć się w 2015 r. W pozostałych najważniejszych bankach centralnych perspektywy odejścia od łagodnej polityki pieniężnej są dość odległe. Europejski Bank Centralny dopiero na początku maja dokonał ostatniej obniżki stóp procentowych. Jego podstawowa stopa – pożyczek dla banków – wynosi obecnie 0,5 proc. Stawka, po której EBC przyjmuje nadwyżki gotówki od banków komercyjnych, jest bliska zera. Mario Draghi, prezes europejskiego banku, nie wykluczył nawet zmniejszenia stopy depozytowej poniżej zera (wówczas za przekazanie gotówki do EBC banki komer- cyjne ze strefy euro musiałyby jeszcze dopłacić). Najnowszym przykładem ostrożności w zaostrzaniu polityki jest Bank Anglii. Jego nowy prezes Mark Carney wprowadził właśnie dwie nowe zasady: po pierwsze bank będzie się starał, żeby stopa bezrobocia spadła poniżej 7 proc. (na razie wynosi 7,8 proc.); po drugie – dopóki akceptowany poziom bezrobocia nie zostanie osiągnięty, stopy pozostaną na rekordowo niskim poziomie (chyba żeby się okazało, że inflacja wymyka się spod kontroli albo że łatwość w dostępie do pieniądza doprowadzi do nadmiernego nagromadzenia ryzyka w systemie finansowym). Kto już w tym roku podnosił stopy? Mauritius o 1,76 pkt proc., do 4,65 proc., Brazylia – o 1,25 pkt proc., do 8 proc., Wenezuela – o 0,9 pkt proc., do 1,3 proc., i Indonezja – o 0,75 pkt proc., do 6,5 proc. Większość to stosunkowo małe kraje z własnymi problemami. Ale przykłady Brazylii czy Indonezji wskazują, że nie tylko. – Można mówić o czymś takim jak globalny cykl PKB i inflacji, choć synchronizacja tego cyklu w poszczególnych regionach nie jest duża. Są takie kraje jak np. Brazylia, gdzie popyt był nadmiernie pobudzony i inflacja wzrosła, co skończyło się podwyżkami stóp procentowych – mówi Michał Dybuła, ekonomista BNP Paribas w Warszawie. Jego zdaniem to są pierwsze zapowiedzi fali podwyżek stóp w innych państwach. W efekcie za rok, dwa lata proporcje krajów podnoszących i obniżających stopy procentowe będą zupełnie inne niż obecnie. – Na świecie ludzie spodziewają się, że stopy nie będą już spadać. Widać to po rosnących rentownościach obligacji – dodaje analityk. A16 Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547) forsal.pl T wa r z e b i z n e s u. p l Notowania 13.08.2013 Kursy walut są średnimi podanymi przez NBP 2500 4,350 3,40 3,55 2434 4,314 3,34 3,51 2368 3,47 4,278 3,28 2302 4,242 3,22 3,43 2236 4,206 3,16 3,39 2170 4,170 3,10 3,35 Wizjonerzy nie zwalniają tempa Rekordowe emisje akcji, wzrosty kursów na giełdzie o kilkadziesiąt procent, gry nagradzane na międzynarodowych targach – to tylko część osiągnięć laureatów konkursu Wizjonerzy 2012 zorganizowanego przez DGP Biznesowy sukces to dewiza Wizjonerów polskiej gospodarki wojtek gÓrski materiały prasowe SZYMON ŁASZEWSKI wojtek gÓrski Już wkrótce Dziennik Gazeta Prawna przystąpi do wyboru laureatów kolejnej edycji konkursu Wizjonerzy polskiej gospodarki. Chodzi o ludzi niestandardowych, menedżerów, którzy mają nie tylko nietuzinkowe idee, lecz także potrafią je przekuć w projekt biznesowy. I co najważniejsze – odnieść sukces. Pierwszą piątkę wizjonerów kapituła konkursu wskazała w ubiegłym roku. To, że zostali oni trafnie wytypowani, potwierdza ich działalność w roku 2013. Rafał Brzoska, prezes Integer.pl, z powodzeniem rozwija biznes przesyłek pocztowych i kurierskich. Firma, która poprzez InPost w 2012 r. kontrolowała już 16 proc. sektora przesyłek pocztowo-kurierskich, klientów odbiera już nie tylko Poczcie Polskiej. Odważnie wchodzi na rynki zagraniczne, gdzie rozwija sieć paczkomatów. Już teraz są one dostępne w 14 krajach. – O potencjale rozwiązania paczkomatowego świadczy również sukces, jakim RafaŁ Siderski Małgorzata Kwiatkowska [email protected] Adam Kiciński, prezes CD Projekt Rafał Brzoska, prezes Integer.pl Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku zakończyła się nasza ostatnia prywatna oferta akcji. Łącznie grupa pozyskała dzięki niej około 147 mln zł – zapewnia prezes Integer.pl. Od początku tego roku kurs spółki na warszawskiej giełdzie wzrósł o 70 proc. do 314 zł. Niewiele mniej zarobili akcjonariusze Alior Banku, którego kurs wzrósł w tym roku o niemal 44 proc., do ok. 90 zł. A od debiutu banku na GPW pod koniec 2012 r. na akcjach firmy można było zarobić niemal 58 proc. Oferta publiczna Aliora była zresztą największym IPO prywatnej firmy w ponad 21-letniej historii GPW. Inwestorzy kupili w niej papiery warte 2,1 mld zł. – Zakończony w ubiegłym roku z sukcesem, drugi pod względem wielkości na świecie bankowy debiut giełdowy oraz zaufanie, jakim obdarzyli nas inwestorzy, to dowód, że przyjęta przez Alior Bank strategia biznesowa okazała się słuszna – podkreśla Wojciech Sobieraj, prezes banku. Na koniec czerwca 2013 r. Alior Bank obsługiwał 1,74 mln klientów, o ponad 0,5 mln więcej niż w połowie zeszłego roku. Na laurach nie spoczywa także Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź. Spółka inwestuje w kupioną na początku 2012 r. kanadyjską Quadrę, której najcenniejszym aktywem jest projekt odkrywkowej kopalni mie- dzi w Chile – Sierra Gorda. Jednak KGHM już planuje rozwój nowych segmentów działalności. Zmierza między innymi zostać głównym dostawcą paliwa do reaktorów atomowych w polskiej elektrowni jądrowej, chce również sięgnąć po gaz, który zalega pod jego złożami miedzi w naszym kraju. Także CD Projekt kierowany przez Adama Kicińskiego się rozkręca. Produkowana przez spółkę trzecia część gry komputerowej „Wiedźmin” zrobiła furorę na amerykańskich targach E3, gdzie zgarnęła wiele nagród. Tam także jej producenta spotkał jeszcze jeden zaszczyt, którego nie dostąpiła do tej pory żadna inna firma z Polski. – Microsoft zaprezentował zapowiedź „Wiedźmina” na swojej najważniejszej konferencji poświęconej grom na nową konsolę. To dowód na to, że jesteśmy dziś postrzegani przez tych gigantów jako cenny partner, a „Wiedźmin” jako potencjalny, globalny hit – wskazuje Adam Kiciński. Ambicji nie można odmówić też Andrzejowi Mochoniowi, prezesowi Targów Kielce. Dzięki jego determinacji spółka należąca do miasta otworzy pod koniec sierpnia Centrum Kongresowe, które powstało kosztem 70 mln zł. – Nie możemy skupiać się tylko na typowych imprezach targowych, ponieważ rynek idzie w kierunku jak najbardziej kompleksowych usług. Dzisiaj nie mówimy tylko o branży targów, ale przemyśle spotkań, w którym targi powiązane są z kongresami i konferencjami branżowymi – deklaruje Andrzej Mochoń. I myśli o kolejnych inwestycjach. Najnowszy plan to budowa czterogwiazdkowego hotelu w pobliżu miejsca targów. Możliwe, że spółka, której udział w polskim rynku targów pod względem wynajętej powierzchni sięga niemal 30 proc., sfinansuje go z kapitału pozyskanego z giełdy, bo poważnie myśli o debiucie na GPW. biznes face to face Sylwetki innych znanych przedsiębiorców www.twarzebiznesu.pl autopromocja Podatki bez tajemnic Książki dla firm Jak rozliczać firmowe wydatki Stron: 368, cena: 149 zł Jak się bronić przed skarbówką Stron: 208, cena: 129 zł Jak poprawnie rozliczać VAT Stron: 352, cena: 149 zł ZAMÓWIENIA: 801 626 666, 22 761 30 30, [email protected] www.ksiazki.gazetaprawna.pl 1