Bardzo krótka ścieżka do likwidacji autoszkody

Transkrypt

Bardzo krótka ścieżka do likwidacji autoszkody
Dziś: Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie
P A T R Z Y M Y
O B I E K T Y W N I E .
gazetaprawna.pl
DZIENNIK.PL
Środa – czwartek
FORSAL.PL
P I S Z E M Y
B10
O D P O W I E D Z I A L N I E
3,40 zł
14–15 sierpnia 2013
NR 157 (3547 W2) ROK 19 ISSN 2080-6744, NR INDEKSU 348 066
CENA GAZETY (W TYM 8% VAT)
Dom wariatów Polska. Szybko rośnie liczba psychoz i nerwic
Depresje, zaburzenia wynikające z uzależnień, nerwice i upośledzenia umysłowe
– w ciągu ostatnich dwóch
dekad drastycznie wzrosła
liczba Polaków cierpiących
na lżejsze i cięższe choroby
związane z psychiką.
Tak wygląda łaska
ministra Nowaka
Transport Nadzwyczajne
złagodzenie kary zamierza zafundować kierowcom minister transportu
Sławomir Nowak. Chodzi
o osoby, którym grożą wielotysięczne, a nawet milionowe kary za przejazd bez
opłacenia e-myta. Resort
pracuje nad zmianą zasad
nakładania kar.
B1
Europa powoli
wychodzi z recesji
Gospodarka Recesja się
kończy, ale usuwanie skutków kryzysu potrwa jeszcze długo. Dziś Eurostat
opublikuje wstępne dane
na temat wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej oraz strefie euro
w II kw. tego roku i według
wszelkiego prawdopodobieństwa będą one pozytywne. PKB całej Unii
wzrośnie po raz pierwszy
od trzech kwartałów. A6
Nauczyciel to nie
operator wózka
Praca Gminy oferują peda-
gogom szkolenia i kursy,
ale oni nie chcą zmieniać
zawodu i szukają zatrudnienia w placówkach
oświatowych.
B5
Prawnik
Tygodnik
dla prenumeratorów
– Problemy mają już dzieci.
Wiele rodzi się z osłabionymi
mózgami. W miarę rozwoju
mogą mieć problemy z emocjami i uczeniem się, a to prosta
droga do rozwoju zaburzeń psychicznych – tłumaczy dr Halina
Flisiak-Antonijczuk, konsultant
ds. psychiatrii dziecięcej.
– Mamy do czynienia
z ogromnym wzrostem liczby dzieci z autyzmem, nerwicami i depresjami. Część z tych
schorzeń rozwija się pod wpływem zmian cywilizacyjnych,
gorszych warunków ekologicznych, np. metali ciężkich
w pożywieniu i powietrzu.
Dziś każde dziecko między 24.
a 26. miesiącem życia powinno
trafić pod prewencyjną opiekę i kontrolę psychiatryczną,
bo te choroby zdiagnozowane
za późno odbiją się na całym
społeczeństwie – ostrzega dr
Flisiak-Antonijczuk.
Psychiatrzy potwierdzają:
groźba bezrobocia i wzrost
tempa życia niekorzystnie
wpłynęły na nasze zdrowie
psychiczne. – Ostatni kryzys, podczas którego pojawiła
się kolejna fala zachorowań,
udowodnił, że problemy ekonomiczne bezpośrednio się
przyczyniają do pogłębiania
się problemów psychicznych
– mówi DGP Maciej Biardzki,
prezes szpitala w Miliczu.
Z informacji o realizacji Narodowego Programu Ochrony
Zdrowia Psychicznego wynika,
że w latach 1990–2010 wskaźnik rozpowszechnienia zaburzeń psychicznych w opiece
ambulatoryjnej wzrósł ponaddwukrotnie (z 1629 do
3655 przypadków na 100 tys.
ludności), a w opiece stacjonarnej – o połowę (z 362 do 548 na
100 tys. ludności). Prawie czterokrotnie wzrosła liczba zabu-
rzeń psychotycznych, takich
jak zaburzenia dwubiegunowe
czy psychozy. Jest siedmiokrotnie więcej zaburzeń wywołanych używaniem leków i narkotyków. Dodatkowo szpitale
skarżą się na zbyt niskie wyceny NFZ. Z tego powodu tylko
w Dolnośląskiem 9 z 11 szpitali psychiatrycznych zerwało
umowy z funduszem. Opieka
staje się coraz mniej dostępna.
Bardzo krótka ścieżka
do likwidacji autoszkody
Nieujawnione
dochody
bez kary
Od przyszłego roku usuwaniem skutków wypadku zajmie się ubezpieczyciel,
który sprzedał nam polisę OC. Odszkodowanie dostaniemy szybciej
Elżbieta Glapiak
[email protected]
Polska Izba Ubezpieczeń
kończy prace nad systemem
umożliwiającym likwidację
szkód z polisy komunikacyjnej u ubezpieczyciela poszkodowanego. Jego wejście w życie spowoduje, że klient będzie
otrzymywał odszkodowanie
od własnego towarzystwa na
podstawie wyceny niezależnego rzeczoznawcy. Następnie firma będzie się zwracać
do ubezpieczyciela sprawcy o zwrot pieniędzy w ramach regresu.
Te rozwiązania mają wejść
w życie z początkiem 2014 r.
Jednak, jako że projekt jest dobrowolny, PIU liczy się z tym,
że nie wszystkie firmy ubezpieczeniowe od razu do niego
wejdą i niektóre będą wolały
likwidować szkody według
starych zasad. Przedstawiciele
izby liczą jednak, że rozwiązanie poprą najwięksi rynkowi
gracze, a później przyłączy się
reszta ubezpieczycieli.
Nowy system rozliczania
strat ma ułatwić życie klientowi. – Z punktu widzenia
poszkodowanego byłoby to
niewątpliwie uproszczeniem
sprawy – zapewnia Piotr Dyszlewicz, dyrektor biura likwidacji szkód Ergo Hestii.
– W przypadku szkody zwracałby się do swojego ubezpieczyciela OC bez potrzeby
ustalania i poszukiwania ubezpieczyciela sprawcy – dodaje.
To zwiększy presję na towarzystwa, aby przeprowadzić
proces likwidacji szkód szybko i sprawnie, bo opóźnienie
mogłoby zrazić klienta. Niewykluczone też, że firmy będą się
POLISA OC
SPOSÓB POSTĘPOWANIA
KIEROWCY
RM
Sylwia Czubkowska
Klara Klinger
[email protected]
KRYTERIUM
WYBORU
UBEZPIECZENIA
WYPADEK
WYCENA
STRAT
LIKWIDACJA
SZKODY
LECH
LEC
CH MUSZYŃSKI/PAP
MUSZYŃSKI/PAP
Zdrowie
jest
będzie
cena
jakość i szybkość likwidacji szkody
spisanie oświadczenia sprawcy i zwrócenie się do ubezpieczyciela sprawcy
z wnioskiem o likwidację szkody
spisanie oświadczenia sprawcy i zwrócenie
się do swojego lub ubezpieczyciela sprawcy
z wnioskiem o likwidację szkody
dokonana przez rzeczoznawcę
z zakładu, w którym była
wykupiona polisa
dokonana przez niezależnego
rzeczoznawcę
ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie
albo kieruje do warsztatu, z którego
odbieramy naprawione auto
ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie
albo kieruje do warsztatu, z którego
odbieramy naprawione auto
starały, aby klienci dostawali
jak najwyższe odszkodowania.
– Ubezpieczyciel musi dbać
o biznes, nie ma w tym niczego dziwnego – przyznaje
Marcin Tarczyński, analityk
Polskiej Izby Ubezpieczeń.
– Ale dokładne zasady rozliczeń między firmami to jedna
z najważniejszych rzeczy, którą musimy opracować w trakcie prac przygotowawczych
– dodaje.
Towarzystwa także mogą
zyskać na tym rozwiązaniu.
Obecnie zasadniczym kryterium wyboru polisy OC jest
cena, a nie jakość obsługi.
Po zmianach na decyzje
klientów w większym stopniu
będzie wpływać jakość obsługi.
– Wprowadzenie takiego systemu znacznie zmieni dynamikę rynku, tworząc
silniejsze relacje klientów
z ubezpieczycielami – za-
znacza Radosław Bedyński,
dyrektor ds. likwidacji szkód
komunikacyjnych i majątkowych w PZU.
To może zakończyć wojny
cenowe, które toczą między
sobą ubezpieczyciele. Na dodatek poprawa jakości obsługi może ograniczyć ekspansję
kancelarii odszkodowawczych,
zarabiających na maksymalizacji odszkodowań.
A12 | Pieniądze
A4 | Życie gospodarcze kraj
Podatki
Przemysław Molik
[email protected]
Nie ma obecnie przepisu, który pozwoliłby na
opodatkowanie przychodów z nieujawnionych
źródeł. Dochodów można
nie ujawniać, a organy nie
mogą już nakładać podatku według 75 proc. stawki.
Tak wynika z wczorajszego orzeczenia Naczelnego
Sądu Administracyjnego,
pierwszego, jakie zapadło w tym sądzie po lipcowym wyroku Trybunału
Konstytucyjnego. Wyrok
został wydany bez oczekiwania na pisemne uzasadnienie orzeczenia trybunału.
– Chylę czoła przed NSA
– mówi Krzysztof J. Musiał, partner, doradca podatkowy z Kancelarii Musiał i Partnerzy. Dodaje, że
w świetle tego orzeczenia,
jeśli np. przedsiębiorca nie
zadeklaruje części dochodów, które normalnie opodatkowuje według stawki
liniowej 19 proc., organy
mogą jedynie nakazać mu
opodatkować je według
skali (stawka 18 proc. lub
32 proc.). – I tak jest z każdym innym dochodem. Co
więcej, organy będą musiały uwzględnić jeszcze koszty, które poniósł podatnik.
Żadnych innych reguł ustawa o PIT nie przewiduje
– stwierdza.
Doradcy podatkowi przyznają, że w sprawie nieujawnionych dochodów będzie
obecnie wiele zamieszania.
Wielu z nich ma już przygotowaną listę spraw klientów,
którzy musieli zapłacić drakoński 75-proc. PIT, ale teraz
po wyroku TK mogą składać
wnioski o wznowienie postępowania i domagać się
zwrotu pieniędzy.
B1 | Gazeta Prawna
A2
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
gazetaprawna.pl
ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j
Opinia
Marek
Siudaj
kierownik
działu branże
i firmy
Dobry pomysł, ale...
U
ruchomienie systemu likwidacji szkód
komunikacyjnych za
pośrednictwem ubezpieczyciela poszkodowanego, a nie sprawcy, zapowiada
się na zmianę rewolucyjną. Po raz
pierwszy w historii polis OC na
auta dojdzie do sytuacji połączenia usługi z płatnością. Do tej pory
bowiem kierowcy płacili jednej
firmie, a obsługiwani byli przez
drugą, co uniemożliwiało jakąkolwiek identyfikację klienta z wybranym przezeń towarzystwem. Teraz
klienci otrzymywać będą usługę od
tych, którym płacą, a także będą
ją oceniać zarówno pod względem
sprawności obsługi, jak i wysokości uzyskanego odszkodowania. To
rzeczywiście może doprowadzić do
sytuacji, gdy kierowcy będą godzić
się płacić więcej, jeśli za tym pójdzie lepsza obsługa.
Obawiam się tylko, czy system
się przyjmie. Zgodnie z planami
Polskiej Izby Ubezpieczeń ma być
on dobrowolny. Być może się okaże,
że nowe rozwiązania nie będą od-
Bruksela
żąda zwrotu
30 mln euro
Unia Europejska
Michał Potocki
[email protected]
Polska bezwarunkowo straciła część pieniędzy na rolnictwo. Według Komisji
Europejskiej powodem konfiskaty była niedostateczna
kontrola wykorzystywania
funduszu, a konkretnie
błędnie działający system
identyfikacji działek rolniczych w latach 2007–2008.
Informację jako pierwsze podało Polskie Radio,
potwierdził ją rzecznik Komisji Roger Waite. Błąd polega na tym, że w polskiej
bazie danych dotyczącej
parceli rolniczych nie dało
się stwierdzić, czy na daną
działkę w ogóle przysługują
dopłaty bądź czy ich właściciel nie zgłosił się po środki
dwukrotnie. Komisja Europejska oczekuje tymczasem,
by tego typu naruszenia
można było wykryć już na
wstępnym etapie.
Podobne błędy wykryto
w 15 państwach UE, które
w sumie Komisja obciążyła na 180 mln euro. 1/3 tej
kwoty odda Wielka Brytania. – Następnym razem,
gdy Polska zwróci się do Komisji o pieniądze, 30,4 mln
euro zostanie odliczone. Zależy nam, by to rząd ponosił odpowiedzialność, a nie
osoby, które otrzymały dotacje – mówił Waite.
Fuszerka ma swoją cenę
Opinia
powiadać wielu firmom ubezpieczeniowym. To doprowadzi do
chaosu, jako że szkodę wyrządzoną
przez klienta firmy X będzie można
rozliczyć z udziałem własnego zakładu, a w przypadku Y – jedynie
na starych zasadach. To może odstraszyć kierowców od korzystania
z tego rozwiązania, skądinąd korzystnego i dla nich, i dla rynku.
Doświadczenie pokazuje, że
takie korzystne dla klienta rozwiązania wypracowywane przez
samorządy branżowe nie zawsze
się przyjmują albo przyjmują się
w niewielkim stopniu. Przykładem
może być system wymyślony przez
Związek Banków Polskich, który
miał umożliwić zmianę konta
wyłącznie dzięki jednej wizycie
w banku, i to tym nowym. System
niby działa, ZBP nawet publikuje statystyki. Tylko że są one tak
niskie, iż trudno się oprzeć podejrzeniu, że większość banków nie
informuje swoich klientów o tym
prostszym i łatwiejszym sposobie
na zmianę konta. Oby w przypadku propozycji PIU było inaczej.
N
aczelny Sąd Administracyjny wykazał się
odwagą. Z dwóch powodów. Po pierwsze wydał
orzeczenie, nie czekając
na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Po drugie
stwierdził, że regulacja uznana za
niekonstytucyjną nie może być
podstawą rozstrzygnięć administracyjnych. Innymi słowy, decyzje
odwołujące się do przepisu, który
mówi o nieujawnionych dochodach czy nieujawnionych źródłach
przychodów, są nieważne.
I NSA de facto, kwestionując
stanowisko sądu I instancji, unieważnił decyzje urzędu i izby skarbowej. Hulaj dusza, piekła
(i 75-proc. podatku od nieujawnionych dochodów) nie ma?
Niezupełnie. Oczywiście ci,
którzy mają na karku fiskusa
z powodu ukrywania przychodów,
mogą zacierać ręce, pamiętając
jednak, że wyrok NSA nie wiąże
innych sądów, samego NSA też
zresztą nie, gdy będzie rozpatrywał tę samą kwestię po raz kolej-
Krzysztof
Jedlak
kierownik
działu podatki
ny. Jest co najwyżej wskazówką.
Trudno też sobie wyobrazić, żeby
fiskus odpuścił i przejęty wyrażonym wczoraj stanowiskiem
trzech roztropnych sędziów zaprzestał opodatkowywania nieujawnionych dochodów – aż do
czasu, gdy w ustawie pojawi się
przepis, który konstytucyjnych
wątpliwości nie będzie budził.
Nic z tego.
Ale w całej tej historii jest też
ważny morał. Nie jest przecież
tak, że ci, którzy nieuczciwie zarabiają pieniądze, nie powinni płacić podatku. Powinni, i to
nawet bardzo wysoki. Bo inaczej
my płacimy za nich. TK powiedział to zresztą wyraźnie. Nie
sądzę, że NSA jest innego zdania.
O co więc chodzi? O to, że przecież nie orzekłby tak, jak to zrobił,
gdyby miał do czynienia nie z tą
beznadziejną fuszerką, jaką są
polskie przepisy podatkowe, ale
z normalnymi regulacjami. Jeśli
słowo „normalność” jest w odniesieniu do naszego systemu podatkowego w ogóle na miejscu.
Nowa specjalizacja CBA:
usuwanie samorządowców
Agencja „odwołała” już 108 burmistrzów, prezydentów, wójtów i innych urzędników
Tomasz Żółciak
[email protected]
Centralne Biuro Antykorupcyjne bacznie przygląda się
urzędnikom samorządowym.
O ile jeszcze w 2010 r. tylko 9
proc. śledztw prowadzonych
przez agentów dotyczyło administracji lokalnej, o tyle
obecnie stanowią one już jedną trzecią wszystkich spraw.
Efekty tego widać w twardych
statystykach. Dotychczas CBA
po prześwietleniu oświadczeń
majątkowych samorządowców i zweryfikowaniu donosów na nich skierowało łącznie
129 wniosków o pozbawienie
ich funkcji. W sumie 108 osób
zostało odwołanych ze stanowiska, rozwiązano z nimi stosunek pracy bądź wygaszono
mandat, w tym 21 osób złożyło
rezygnację z pełnionej funkcji.
Daje to skuteczność na poziomie imponujących 83 proc.
Samorządowcy żartują, że
funkcjonariusze CBA są skuteczniejsi w pozbawianiu stanowisk niż instytucja referendum. Potwierdzają to twarde
dane Krajowego Biura Wyborczego – w kadencji (2006–2010)
spośród 81 zorganizowanych
referendów skutecznych było
tylko 14 (17 proc.). W obecnej
RM
Paragrafy, na podstawie których
CBA najczęściej ścigało samorządowców
ART. 2 PKT 6
USTAWY O OGRANICZENIU
PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI
GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY
PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE:
ART. 2 PKT 6A
USTAWY O OGRANICZENIU
PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI
GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY
PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE:
ART. 2 PKT 6B
USTAWY O OGRANICZENIU
PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI
GOSPODARCZEJ PRZEZ OSOBY
PEŁNIĄCE FUNKCJE PUBLICZNE:
burmistrza
zastępcy burmistrza
prezydenta miasta
zastępcy prezydenta
miasta
wójta gminy
skarbników
sekretarzy
inne osoby (w tym
zatrudnione
w jednostkach
podległych
gminie)
63
członków zarządu
powiatu
skarbników
sekretarzy powiatów
osoby wydające
decyzje w imieniu
starosty
inne osoby, w tym
zatrudnione
w jednostkach
podległych
staroście
członków zarządu
województwa
inne osoby, w tym
wydające decyzje
administracyjne
w imieniu marszałka
129 WNIOSKÓW
39
WNIOSKÓW
20
WNIOSKÓW
EFEKT DZIAŁANIA CBA
PRZECIWKO SAMORZĄDOWCOM
o wygaZŁOŻYŁO CBA,
szenie
o rozwiązanie
W TYM:
stosunku pracy mandatu
87
OSÓB ZOSTAŁO ODWOŁANYCH
ZE STANOWISKA, ROZWIĄZANO
Z NIMI STOSUNEK PRACY BĄDŹ
WYGASZONO MANDAT
o odwołanie ze stanowiska
101
WNIOSKI
17 11
odbyły się już 74 referenda,
a tylko 10 (13 proc.) skończyło
się odwołaniem.
– Obecnie łatwiej się kogoś
pozbyć jednym donosem do
CBA, niż zbierając tysiące podpisów pod wnioskiem referendalnym – komentuje burmistrz
21
OSÓB ZŁOŻYŁO REZYGNACJĘ Z ZAJMOWANEGO STANOWISKA BĄDŹ
Z PEŁNIONEJ FUNKCJI
jednego z miast. Samorządowcy poskarżyli się już na działania CBA rządowi. Twierdzą, że
funkcjonariusze biura przypisują sobie prawo do interpretacji przepisów prawa i zachowują się jak organ nadzoru nad
jednostkami samorządu.
CBA odpiera zarzuty samorządowców i sugeruje im, aby
zapoznali się z ustawą antykorupcyjną, która obowiązuje od 16 lat. – Urzędnicy mieli wystarczająco dużo czasu,
aby zacząć się do niej stosować – mówi Jacek Dobrzyński,
rzecznik CBA. Tak argumentuje konieczność częstych kontroli w j.s.t.: „Są one podmiotami, które pełnią zasadniczą
rolę w procesie wydatkowania
środków pochodzących z Unii
Europejskiej. Z jednej strony
odpowiadają za realizację regionalnych programów operacyjnych. Z drugiej strony są
bezpośrednimi beneficjentami
tych środków”.
Spór o metody działań CBA
zaostrzył się przy okazji kontroli w urzędzie miejskim w Zamościu. CBA po sprawdzeniu
oświadczeń majątkowych
prezydenta miasta wystąpiło
do radnych o wygaszenie mu
mandatu. – Jakiś niedouczony
prawnik biura wysnuł wniosek,
że prezydent Marcin Zamoyski prowadzi gospodarstwo
rolne powyżej 300 ha, co jest
zaliczane do działalności gospodarczej. Tymczasem to, że
prezydent posiada jako współwłaściciel gospodarstwo, nie
oznacza wcale, że je prowa-
dzi – mówił Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich
podczas posiedzenia Komisji
Wspólnej Rządu i Samorządu
Terytorialnego. Mimo to CBA
dało zamojskim radnym 30
dni na podjęcie decyzji o wygaszeniu mandatu prezydentowi. Rada decyzji nie podjęła,
więc CBA zwróciło się ze sprawą do wojewody.
Pracownicy urzędu miasta
protestują. – Biuro dało nam
30 dni na podjęcie decyzji, podczas gdy ordynacja daje nam
na to 90 dni. Poinformowaliśmy o tym CBA, ale skierowało
ono sprawę do wojewody i od
tej pory się z nami nie kontaktuje – twierdzi jeden z urzędników w rozmowie z DGP.
Na taryfę ulgową samorządowcy na razie nie mają co liczyć. W przygotowanej przez
CBA publikacji pt. ,,Przewidywane zagrożenia korupcyjne
w Polsce” wskazano obszary
życia publicznego i gospodarki, które w najbliższym czasie
w sposób szczególny mogą być
zagrożone korupcją. Należą do
nich: infrastruktura, informatyzacja administracji publicznej, wykorzystywanie środków unijnych, służba zdrowia,
sektor obronny, energetyka,
ochrona środowiska.
autopromocja
W p ią t e k M a
g a z y n D z ie n n
ik a G a z e t y P r
aw n e j
Na co Polak jest zły?
Na rząd, służbę zdrowia, sąsiada, na siebie...
Siedzimy na bombie zegarowej społecznego oburzenia
na weekend
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
A3
gazetaprawna.pl
ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j
Część gmin zarobi na przedszkolach za złotówkę
Na nowych
przepisach zyskają
Łódź i Warszawa,
stracą Białystok
i Gdańsk. Straty
zaś przyczynią
się do obniżenia
poziomu opieki nad
przedszkolakami
Polska ciągle
w ogonie
Od września rodzice będą
płacić za godzinę pobytu
dziecka w przedszkolu najwyżej 1 zł. W zamian samorządy
otrzymają od państwa dotację
na wychowanie przedszkolne. Do tej pory każda gmina
indywidualnie ustalała wysokość opłat. Zgodnie z nowymi
przepisami wszystkie samorządy dostaną do końca roku
po 414 zł na każde dziecko.
I choć gminy narzekają, że na
tym stracą, z sondy DGP wynika, że część może na zmianie zarobić. Dotyczy to przede
wszystkich tych, które do tej
pory pobierały niskie opłaty
za przedszkola.
Urzędnicy z ratusza w Łodzi wyliczyli, że choć jednozłotówkowe opłaty spowodują zmniejszenie dochodów
budżetu o ponad 3 mln zł, to
jednocześnie dotacja celowa
z budżetu państwa wyniesie
aż 8,7 mln zł. To oznacza, że
miasto „zarobi” na tym niemal 6 mln zł. W stolicy wpływy z opłat rodziców do budżetu miasta zmniejszą się
w 2013 r. o 11 mln zł. – Kwota
dotacji z budżetu państwa,
zarówno w 2013 r., jak i w
2014 r., będzie jednak wyższa niż spadek dochodów
Grzegorz Skowronek/Agencja Gazeta
Klara Klinger
Artur Radwan
[email protected]
Od września rodzice będą płacić za godzinę pobytu dziecka w przedszkolu najwyżej 1 zł
Największe
różnice odczują
miasta pobierające
wysokie opłaty
– przyznaje rzeczniczka urzędu miasta Katarzyna Pienkowska.
Część samorządów będzie
jednak zmuszona dokładać.
– Największe różnice odczują te miasta, które pobierały wysokie opłaty od rodziców w zeszłym roku – mówi
Barbara Czołowska, naczelnik
wydziału oświaty w Lublinie.
Jej miasto akurat wyjdzie na
plus, stratne za to będą m.in.
Białystok i Gdańsk. W podla-
Internet w bibliotece?
Chcemy, ale nie korzystamy
Informatyzacja
Jakub Kapiszewski
[email protected]
Choć 85 proc. Polaków uważa za cenne, jeśli ich lokalna
biblioteka jest skomputeryzowana, mało kto z tego korzysta. Takie wnioski płyną
z badania przeprowadzonego
przez TNS na zlecenie Fundacji Billa i Melindy Gatesów
w 17 państwach Unii Europejskiej.
Z sondażu wynika, że
w ciągu ostatniego roku
z biblioteki skorzystała zaledwie jedna piąta Polaków. To niewiele mniej, niż
wynosi średnia dla krajów
uwzględnionych w badaniu. Daleko nam jednak do
Finlandii, gdzie z biblioteki skorzystało dwie trzecie
obywateli. Wyprzedzamy
jednak pod tym względem
m.in. Niemców, Włochów
i najrzadziej korzystających
z wypożyczalni książek Greków. Co ciekawe, zaledwie 7
proc. polskich użytkowników
bibliotek udało się tam, by
skorzystać z komputera. To
dwa razy mniej niż średnia
dla badanych krajów. Ta wartość praktycznie pokrywa się
z odsetkiem ludzi, dla których sieć w bibliotece jest jedyną dostępną opcją skorzystania z komputera. Takich
respondentów było 12 proc.
Dla połowy rodaków główną zachętą do korzystania
z sieci w bibliotece jest darmowy dostęp do wirtualnego świata. Z komputerów tu
korzystamy najczęściej przy
poszukiwaniu pracy, rzadziej
w związku z wykonywaną
działalnością gospodarczą lub
załatwianiem spraw urzędowych za pośrednictwem
e-administracji. Jednocześnie 36 proc. rodaków uważa, że biblioteka nie zaspokaja w pełni potrzeb lokalnej
społeczności. Według danych
Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce w 2012 r.
funkcjonowały 8182 biblioteki publiczne, o 108 mniej niż
w roku ubiegłym.
Publicyści DGP o gospodarczej
sytuacji Polski i świata. Słuchaj
w Poranku Radia PIN
w środy po godz. 7.40
1
skiej stolicy planowane dochody z tytułu opłat wnoszonych przez rodziców w 2013 r.
zmniejszą się o ok. 4 mln zł,
a dotacja wyniesie ok. 3 mln
zł. W Gdańsku różnica wyniesie w tym roku 1,38 mln zł.
Sęk w tym, że większe obciążenie finansowe samorządu może się odbić na jakości
opieki. Ustawa przedszkolna nie tylko wprowadza limit jednozłotowej opłaty, lecz
także zakazuje pobierania
pieniędzy za zajęcia dodatkowe. Ich finansowanie miałoby spaść na samorządy. Te
przekonują, że nie starczy na
to pieniędzy. – Niska dotacja
z budżetu nie pokryje podstawowych kosztów utrzymania przedszkoli, a tym bardziej wydatków związanych
z dodatkowymi zajęciami dla
przedszkolaków – tłumaczy
rzecznik prezydenta Gdańska
Antoni Pawlak.
Część gmin, żeby wybrnąć
z problemu – zdając sobie
sprawę, że rodzice nie zgodzą się na pozbawienie ich pociech zajęć – mimo wszystko
chce płacić. Tak będzie w Warszawie. Jednak i tu oferta placówek samorządowych będzie
uboższa niż obecnie: po jednej godzinie angielskiego i zajęć ruchowych. Teraz rodzice płacili co prawda ok. 35 zł
miesięcznie za taką ofertę,
ale mogli wybrać taką liczbę
godzin, jakiej sobie zażyczyli. Inne gminy ostrzegają, że
nawet dodatkowe pieniądze
nie pokryją kosztów utrzymania dziecka w przedszko-
lu. Miesięczny pobyt kosztuje
600–700 zł. Dotacja od państwa zgodnie z nowymi przepisami to 103 zł plus 50–60 zł
od rodziców.
– Gmina i tak dokłada,
więc trudno oczekiwać, że
da się z tego jeszcze dodatkowo pokryć koszty nauki
angielskiego – mówi Katarzyna Fiedorowicz-Razmus,
rzeczniczka miasta Krakowa. W Łodzi mówią wprost,
że dotacja z budżetu ma pokryć rekompensatę z tytułu
wprowadzenia opłat i nie ma
nic wspólnego z dodatkowymi zajęciami. Niektóre gminy zostawiają sobie czas do
końca sierpnia na podjęcie
ostatecznych decyzji. Wówczas odbędą się narady z dyrektorami przedszkoli.
Z danych resortu edukacji
wynika, że w roku szkolnym 2012/2013 do przedszkoli uczęszczało zaledwie
54,2 proc. wszystkich trzylatków – to zaledwie o 1
pkt proc. więcej niż w roku
szkolnym 2011/2012. Plasuje
nas to w ogonie Europy,
jeżeli chodzi o liczbę maluchów, które rozpoczęły
edukację. Z raportu „Education at a Glance 2012” przygotowanego przez OECD
wynika, że w Wielkiej Brytanii, Belgii, we Francji czy
w Norwegii do przedszkoli chodzi ponad 90 proc.
trzylatków. Polska chce
osiągnąć podobny poziom
w 2016 r., jednak przy
obecnym tempie nie ma
na to szans. Plan może się
powieść tylko pod jednym
warunkiem – że sześciolatki w końcu pójdą do pierwszych klas i tym samym
zwolnią miejsca w publicznych przedszkolach
dla trzylatków.
Na razie jednak w niektórych województwach liczba
edukowanych maluchów
wręcz maleje. Tak jest np.
w woj. opolskim, gdzie we
wrześniu 2012 r. do przedszkoli poszło 5,5 tys. dzieci,
podczas gdy rok wcześniej
było ich prawie 6,2 tys. Podobnie jest w woj. zachodniopomorskim
– w najmłodszych grupach
w ub.r. szkolnym było o kilkaset dzieci mniej niż rok
wcześniej. Negatywną tendencję zanotowała Małopolska – tu liczba dzieci
w opiece przedszkolnej
spadła z 18,9 tys. do 18,6 tys.
Nie dość, że zasiłki skąpe, to dla wybranych
Tylko co szósty
bezrobotny dostaje
pieniądze z urzędu
pracy
Janusz K. Kowalski
[email protected]
Armia bezrobotnych rośnie,
ale tylko niewielka część z nich
ma prawo do zasiłku. Jak wynika z danych GUS, na koniec
czerwca w urzędach pracy
zarejestrowanych było ponad
2,1 mln osób bez zajęcia, a zaledwie 340 tys. z nich otrzymywało pieniądze, co stanowi
raptem 16,1 proc. ogółu. Jest
więc gorzej niż przed rokiem
– w czerwcu 2012 r. odsetek
bezrobotnych pobierających
zasiłek wynosił 16,7 proc. I sporo gorzej niż w 2001 r., gdy
pieniądze z urzędu pracy dostawało ponad 550 tys. osób
– niemal 20 proc. wszystkich niepracujących.
Dlaczego obecnie tylko co
szósta osoba bez pracy dostaje od państwa pieniądze
na utrzymanie? – Większość
zarejestrowanych jest długotrwale bezrobotna i nie spełnia kryteriów uprawniających
do zasiłku – wyjaśnia Karolina Sędzimir, ekonomistka
PKO BP. Te kryteria są bardzo rygorystyczne. Bezro-
botny ma prawo do zasiłku,
dopiero gdy udokumentuje,
że w okresie 18 miesięcy poprzedzających dzień rejestracji
w pośredniaku był zatrudniony co najmniej 365 dni i osiągnął co najmniej minimalne
wynagrodzenie, od którego
istnieje obowiązek opłacania składki na Fundusz Pracy. Tymczasem długotrwale
bezrobotni nie spełniają tych
wymogów – pozostają w rejestrach bezrobotnych przez
ponad rok w okresie ostatnich
dwóch lat. W czerwcu takich
osób było niemal 1,1 mln – o 8,3
proc. więcej niż przed rokiem.
– Kryteriów upoważniających do zasiłku nie spełniają
też na przykład bezrobotni,
którzy mają odpowiedni staż,
ale pracowali tylko na część
etatu i zarabiali mniej, niż wynosi minimalne wynagrodzenie – dodaje Sędzimir. Szacuje
jednocześnie, że w najbliższej
przyszłości może się zwiększyć
liczba osób uzyskujących finansowe wsparcie z pośredniaków.
Bo po tym, jak skończą się prace sezonowe, przybędzie osób
bez zajęcia. Część z nich uzyska
zasiłek, bo po kilku miesiącach
pracy i doliczeniu poprzedniego zatrudnienia spełni formalne wymogi.
W tym roku kwota na zasiłki została zwiększona – re-
sort finansów zaplanował, że
wydatki Funduszu Pracy na
te świadczenie w porównaniu z ub.r. będą o ok. 200 mln
zł wyższe i wyniosą ponad
3,7 mld zł. Jednak kwota pojedynczego zasiłku nadal jest
bardzo skromna. Podstawowe świadczenie wynosi obecnie 823,60 zł brutto (do ręki
711,48 zł) w okresie pierwszych
trzech miesięcy, a potem obniżane jest do 646,70 zł brutto (do
ręki 568,50 zł). Spadek kwoty
zasiłku ma mobilizować bezrobotnego do szukania pracy.
Eksperci nie mają wątpliwości, że nie sposób się utrzymać
za tak niewielkie pieniądze,
dlatego bezrobotni ponadto korzystają z oszczędności,
zarobków innych członków
rodziny, pomocy socjalnej,
a część z nich podejmuje pracę w szarej strefie.
Przy tym wszystkim zasiłek przyznawany jest na ogół
tylko na pół roku – dotyczy to
powiatów, w których 30 czerwca poprzedniego roku stopa
bezrobocia nie przekracza 150
proc. średniej krajowej. Lepiej
mają bezrobotni w regionach,
gdzie była wyższa niż 150 proc.
średniej krajowej – takie świadczenia przysługują przez okrągły rok. W całym kraju z kolei
przez pełne 12 miesięcy pieniądze z urzędów pobierają bezrobotni w wieku powyżej 50 lat,
którzy jednocześnie przepracowali 20 lat.
Nie zmienia to faktu, że od
Europy odstajemy. Na zachodzie 70–80 proc. osób bez pracy otrzymuje zasiłki, a do tego
jeszcze zasiłki socjalne, jeśli
dochód na osobę w rodzinie
jest poniżej pewnego poziomu.
A4
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
gazetaprawna.pl
ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j
Dane milionów Polaków
pod nowym adresem
Administracja
– Łopatami, w pocie czoła
usuwaliśmy ścieki. ZagroRobert Zieliński
żona była baza PESEL, która
[email protected]
jest podstawą dla wszystkich
Ministerstwo Spraw We- innych systemów państwa
wnętrznych w ścisłej tajem- – mówi.
nicy przenosi strategiczne
Z samego ogłoszenia
rejestry państwowe do nowej w biuletynie zamówień pusiedziby. Dane z naszych do- blicznych nie wynika, jakie
wodów osobistych, paszpor- dokładnie rejestry zostaną
tów, dowodów rejestracyjnych przeniesione. Według niei innych dokumentów zgro- oficjalnych informacji chodzi
madzone zostaną w tajnym o system umożliwiający wyośrodku na północy stolicy. dawanie paszportów, CentralSzykuje się najpoważniejsza ną Ewidencję Pojazdów i Kietego typu operacja w historii. rowców, PESEL, a także rejestr
Największe wyzwanie to używany w transplantologii.
przeniesienie 20 potężnych
MSW boi się przenosin.
serwerów będących sercem Przygotowało listę ryzyka, czycałej administracji
li konsekwencji, japaństwowej. – Nie Więcej na
kie poniosłoby pańmożemy mówić
stwo, gdyby podczas
www.
przeprowadzki coś
o żadnych szcze- gazeta
poszło nie tak.
gółach. Jedyne, co prawna.pl
Z tych dokumenmogę ujawnić, to,
że za powodzenie operacji tów wynika, że Straż Graniczna
odpowiedzialny jest wice- nie mogłaby przeprowadzać
minister Rafał Magryś, który kontroli na przejściach. Nie danadzoruje pion informatycz- łoby się zarejestrować auta ani
ny resortu – tak lakonicznie sprawdzić, czy kierowca ma np.
odpowiedział nam na serię odebrane prawo jazdy. – Opepytań rzecznik MSW Pa- racja zostanie przeprowadzoweł Majcher.
na z zachowaniem wszystkich
O tym, że pamięci ma- wymogów bezpieczeństwa
sowe, serwery i urządzenia – uspokaja Paweł Majcher.
sieciowe zawierające bazy
W dokumentach przetardanych, takie jak PESEL czy gu nie ma podanego adreCEPiK, zmienią miejsce po- su nowej siedziby rejestrów.
bytu, dowiedzieliśmy się Funkcjonuje tam nazwa tylprzez przypadek – studiu- ko serwerowni docelowej.
jąc biuletyn zamówień pu- Jak jednak ustaliliśmy, choblicznych. Zawiera on ogło- dzi o tajny policyjny komszenie o przetargu na usługę pleks znajdujący się w półmigracji, który wygrała fir- nocnej części Warszawy. Od
ma Comparex. To z lektury ub.r. działa tam nowoczesne
tych dokumentów wynika, Centrum Przetwarzania Daże informatyczne serce pań- nych Policji.
stwa opuści biurowce typu
Lipsk na warszawskiej Ochocie. Powstały w latach 70. i
– w założeniu – miały posłupotężnych serwerów
żyć państwu jako magazyn
z danymi Polaków zostanie
danych przez ok. 10 lat. Słuprzeniesionych do nowej
żyły przez 40.
siedziby
– Były wiceminister spraw
wewnętrznych Leszek Ciećwierz już 10 lat temu apelował o ich wyburzenie. Wskatyle w sumie jest przeprozywał, że obecny w ścianach
wadzanych wszystkich
azbest powoduje raka – wspourządzeń sieciowych
mina z rozmowie z DGP
urzędnik resortu z długim
stażem. Opowiada, że awaria kanalizacji w budynku na
kosztowała budowa
Ochocie już raz prawie doi utrzymanie samego
prowadziła do zniszczenia
systemu CEPiK
strategicznych baz danych.
20
62
1 mld zł
Lawinowo przybywa chorych psychicznie. A budżet na ich leczenie ciągle skromny
Całkowite wydatki NFZ na
leczenie psychiatryczne (mld zł)
2,03
1,94
Liczba osób pod opieką psychiatryczną
(na 100 tys. osób)
2,04
3655
2455
opieka
ambulatoryjna
opieka
stacjonarna
2011
2012
1629
1990
2013
548
367
362
2000
2010
Źródło: NFZ, informacja o realizacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego
MC
20 lat wolności odbiło
się nam na psychice
Brakuje niemal 10 tys. miejsc leczenia osób z zaburzeniami psychicznymi
Klara Klinger
Sylwia Czubkowska
[email protected]
Z roku na rok rośnie liczba
Polaków zmagających się
z zaburzeniami psychicznymi. Mimo to opieka psychiatryczna kuleje.
Już 9 na 11 istniejących
w Dolnośląskiem szpitali psychiatrycznych na znak protestu przeciw dramatycznie
niskim wycenom leczenia
osób chorych psychicznie
zerwało umowy z miejscowym oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia. Chcą
podwyższenia wyceny ze
150 zł do 180 zł za dorosłego pacjenta. Wszystkie placówki psychiatryczne w regionie wykazują straty rzędu
1 – 2 mln zł. Wspólny protest ma zwrócić uwagę na
fatalną sytuację w psychiatrii. – Problem nie wynika ze
złego zarządzania, lecz z niedofinasowania – mówi DGP
Maciej Biardzki, prezes wielospecjalistycznego szpitala
w Miliczu, który również zerwał umowę z NFZ. I dodaje,
że stawka za leczenie nie była
zmieniana już od pięciu lat.
Na razie mimo zerwania
umów pacjenci są bezpieczni,
obowiązuje bowiem trzymiesięczny okres wypowiedzenia. A później, jak tłumaczy
rzecznik NFZ we Wrocławiu
Joanna Mierzwińska, zostanie rozpisany konkurs. Nieoficjalnie wiadomo, że NFZ
zamierza negocjować z dyrektorami szpitali. Jednak
niskie wyceny i brak miejsc
nie są jedynie domeną Dolnego Śląska. Według Instytutu Psychiatrii i Neurologii
zasoby opieki psychiatrycznej powinny być uzupełnione
o 7 tys. miejsc w oddziałach
opieki dziennej, 1500 miejsc
w specjalnych hostelach, 400
w zespołach leczenia środowiskowego i 200 w poradniach.
Wojciech Szeląg, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Złotoryi i Legnicy, tłumaczy, że
dla podobnych placówek jedyną metodą na domknięcie
budżetu jest często zmniejszanie liczby łóżek. Tyle że
to metoda absurdalna, bo
z dostępem do opieki psychiatrycznej już jest bardzo
źle. W ubiegłym roku NIK
stwierdziła, że na planową
hospitalizację na oddziale
leczenia uzależnień trzeba czekać nawet blisko dwa
lata, a na oddziale psychiatrii
sądowej – od 15 do 726 dni.
Z szacunków wynika, że na
Dolnym Śląsku jest 880 łóżek
psychiatrycznych, a potrzeba
przynajmniej 1100.
Eksperci wypowiadają się
też krytycznie o projekcie
rozporządzenia ministra
Szpitale mają
oczywisty wybór:
mniej łóżek albo
bankructwo
zdrowia w sprawie świadczeń
gwarantowanych. Polskie Towarzystwo Psychiatryczne
kilka dni temu wysłało do
resortu pismo punktujące
nieścisłości projektu, od nieuwzględniania istnienia poradni psychogeriatrycznych
po niejednoznaczne zasady
finansowania leczenia współistniejących schorzeń somatycznych. – Nie ma w nim też
ważnego zapisu dotyczącego
finansowania oddziałów psychiatrycznych przy szpitalach
ogólnych, tak by pacjent mógł
szybko i sprawnie otrzymać
pomoc. To była jedna z podstawowych zmian zapisana
w rozporządzeniu Rady Ministrów, a teraz nie ma do niej
przepisów wykonawczych
– oburza się psychiatra prof.
Marek Balicki, dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie,
były minister zdrowia.
Co gorsze, nie działa także
Narodowy Program Ochrony
Zdrowia Psychicznego, który
powstał dwa lata temu i miał
na celu poprawę dostępności
i unowocześnienie leczenia,
ale i zwrócenie uwagi Polaków na problem zaburzeń
psychicznych. W jego ramach miała powstać opieka
środowiskowa (m.in. pomoc
w domu pacjenta), oddziały
dzienne i poradnie. Z przyjętego kilka tygodni temu
przez Sejm sprawozdania za
2011 r. wynika, że ministerstwa ani samorządy nie wywiązały się z postawionych
zadań. Resort z 22 wykonał
jedno: przygotował broszury informacyjne.
reklama
PATRONAT
komunikat
Obwieszczenie
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, Sąd Gospodarczy, X Wydział Gospodarczy dla spraw upadłościowych i naprawczych, zawiadamia, że w dniu
10 września 2013 r. o godz. 10.00 w budynku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy przy ul. Czerniakowskiej 100 w Warszawie sala 44 – odbędzie
się Zgromadzenie Nabywców w postępowaniu upadłościowym Green Development Sp. z o.o. w Lesznowoli, sygn. akt X GUp 106/12. Przedmiotem
zgromadzenia będzie głosowanie w sprawie kontynuowania przedsięwzięcia deweloperskiego lub podjęcie innych uchwał przewidzianych przez
artykuł 425(4) ust.1 i 2 prawa upadłościowego i naprawczego. Na zgromadzeniu syndyk przedstawi sprawozdanie na temat szacunkowego kosztu
dokończenia inwestycji. Przewidywany koszt dokończenia budowy został określony na kwotę 4.230,88 zł. za metr kwadratowy powierzchni mieszkania
określonej w umowie nabywcy z Green Development Sp. z o.o. Oprócz dopłaty na poczet dokończenia inwestycji nabywcy, którzy nie wpłacili całości ceny
za lokal zobowiązani będą do wpłaty brakującej części ceny. Nabywcy mogą oddawać swoje głosy osobiście na zgromadzeniu oraz mogą głosować
na piśmie. Możliwe jest głosowanie na zgromadzeniu nabywców także przez pełnomocników. Pełnomocnictwo to musi być stwierdzone dokumentem
z podpisem notarialnie poświadczonym. Pełnomocnictwo udzielone adwokatowi lub radcy prawnemu nie wymaga notarialnego poświadczenia podpisu.
W każdym przypadku działania przez pełnomocnika składając pełnomocnictwo należy również złożyć stosowny aktualny na dzień udzielenia pełnomocnictwa dokument, z którego wynika, iż osoba bądź osoby je udzielające upoważnione były do reprezentowania wierzyciela (odpisy z właściwych,
rejestrów, ewidencji itp.)
autopromocja
BMW CLUB TROPHY 08.09.2013
WARSAW POLO CLUB.
JAROSZOWA WOLA NEAR PIASECZNO.
Ogłoszenia przetargowe
urzędów miast i gmin
Kontakt:
Magdalena Koprowicz, [email protected], tel. +48 22 482 43 84, tel. kom. +48 510 024 902
Sylwia Nowakowska, [email protected], tel. +48 22 482 42 07, tel. kom. +48 510 024 732
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
A5
gazetaprawna.pl
ż yc i e g o s p oda r c z e | k r a j
Opłata audiowizualna
jak abonament
Opinia Dr Marek
Porzycki
Instytut
Allerhanda
J
uż od 2014 r. abonament RTV
ma zastąpić opłata audiowizualna pobierana od każdego gospodarstwa domowego. Nie
planuje się jednak zmiany przeznaczenia środków uzyskiwanych
z tej daniny publicznej, nadal mają
one trafiać głównie do Telewizji Polskiej SA. Rozwiązanie to utrwala
przestarzałą koncepcję. Prowadzi do
zmarnowania szansy na zmianę systemu finansowania dostępu do dóbr
kultury. A system ten powinien bardziej odpowiadać potrzebom i technologiom drugiej dekady XXI wieku.
W dobie powszechnego dostępu do szerokopasmowego internetu
tradycyjna telewizja jest technologią przestarzałą. Ponadto kształtuje
postawy i wzorce, których państwo
nie powinno wspierać. Przekaz za
jej pośrednictwem jest najbardziej
prymitywny, adresowany do biernego widza, o którego nadawcy walczą
za pomocą emocji i spłycania treści.
Debata publiczna w telewizji skłania
wyborców do podejmowania decyzji
na podstawie zewnętrznych pozorów stwarzanych przez polityków.
Spychane na margines programy
kulturalne czy edukacyjne docierają do znikomej ilości widzów, służąc
za usprawiedliwienie dla faktu, że
instytucja komercyjna i w gruncie
rzeczy szkodliwa zarówno dla kultury, jak i dla świadomego uczestnictwa obywateli w polityce sięga po
środki publiczne.
Zapowiedzi zbudowania niezależnych i obiektywnych mediów publicznych na wzór brytyjskiej BBC
czy publicznych nadawców niemieckich to mrzonka. Dobitnie pokazują to wolty programowe Telewizji
Polskiej po każdym „przechwyceniu” jej przez aktualnie dominującą
opcję polityczną. Zwiększenie dopływu publicznych środków do TVP nie
Finansujmy dostęp
do kultury
i informacji, a nie
telewizję publiczną
zmieni w tym zakresie niczego, co
najwyżej technicznie udoskonali serwowany obywatelom propagandowy
przekaz.
Wprowadzając opłatę audiowizualną, rząd brnie w utrwalenie
rozwiązania szkodliwego i antyrozwojowego, dalece nieefektywnego
z punktu widzenia realizacji interesu publicznego. Obciążanie kosztami jego funkcjonowania wszystkich
obywateli to klasyczny przykład zachowania określanego według teorii
wyboru publicznego jako rent seeking
(poszukiwanie renty). Wąskie grupy
nacisku forsują taki sposób dzielenia
środków publicznych, który pozwoli
realizować ich partykularne interesy.
Uzasadniają to rzekomym interesem
publicznym, który w rzeczywistości
jest nader wątpliwy. Beneficjentami
opłaty audiowizualnej będą jedynie
wąskie środowisko związane z TVP
różnego rodzaju ekonomicznymi interesami oraz politycy partii aktualnie kontrolującej tę spółkę.
Nieefektywność abonamentu RTV
skłania do namysłu nad sposobem
finansowania powszechnego dostępu do dóbr kultury. A także nad tym,
jakie środki przekazu zasługują na
finansowanie z publicznych pieniędzy. Zdecydowanie nie jest to telewizja. Nie udało się w Polsce zbudować
wiarygodnej telewizji publicznej
w latach 90. XX wieku, tym bardziej
nie warto podejmować takich prób
teraz, gdy staje się ona schyłkową
1
technologią. Zamiast prób kopiowania niemieckich czy brytyjskich
rozwiązań sprzed kilkudziesięciu
lat Polska może pokusić się o postęp
w przekazywaniu informacji, wiedzy
i kultury wysokiej. W teoriach
wzrostu gospodarczego i innowacji określa się to jako leapfrogging
– przeskoczenie pośredniego etapu
rozwoju przez bezpośrednie przejście
do innowacyjnych rozwiązań dających przewagę w danej dziedzinie.
Wydaje się, że zasadne byłoby finansowanie zarówno nowoczesnych
kanałów dystrybucji dóbr kultury
(internet), jak i w pewnym zakresie tych tradycyjnych, o ile pełnią
one istotną funkcję kulturotwórczą
(prasa czy radio). W przypadku telewizji zamiast utrzymywania spółki
akcyjnej mającej status nadawcy publicznego wystarczyłoby dofinansowanie określonych programów
realizujących kulturotwórczą misję,
w ramach grantów przyznawanych w konkursach dostępnych dla
wszystkich nadawców.
Najważniejszym beneficjentem finansowania z powszechnej daniny
publicznej mogłyby jednak być biblioteki publiczne. Powinny one
tworzyć sieć przyjaznych miejsc,
w których można nie tylko wypożyczyć książki, lecz także darmowo
korzystać z internetu (w tym z odpłatnych serwisów informacyjnych),
przeglądać krajową i zagraniczną
prasę papierową, mieć dostęp do nowości wydawniczych i filmowych.
Szczególną uwagę należy zwrócić na
zapewnienie Polakom powszechnego dostępu do atrakcyjnej literatury
i prasy w języku angielskim. Wizja ta
może się wydawać utopią, ale kwota
kilkuset milionów złotych rocznie
pochodzących z opłaty audiowizualnej powinna znacząco poprawić
funkcjonowanie sieci bibliotek publicznych i uatrakcyjnić ich ofertę.
Celem finansowania mogłoby też
być wsparcie dziennikarstwa, zarówno profesjonalnego, jak i obywatelskiego, a także organizacji typu
watchdog – na zasadzie otwartych
i transparentnych konkursów grantowych. Wiąże się to z drugą istotną rolą mediów – monitorowaniem
pozostałych trzech władz. Media
funkcjonujące dawniej na zasadzie
komunikacji „od niewielu do wielu”
obecnie uległy ewolucji ku paradygmatowi „wielu do wielu”. Ten pluralizm ma swoje oczywiste zalety, ale
również istotne wady: silna konkurencja prowadzi do konieczności redukcji kosztów działania (co obniża
jakość tworzonych treści), a chaos
informacyjny zmniejsza siłę oddziaływania przekazu. Rozdrobnione
i wrażliwe na koszty media często
nie są w stanie skutecznie pełnić roli
czwartej władzy. Przykładem są chociażby trudności w sfinansowaniu
rzetelnego i skutecznego dziennikarstwa śledczego.
Zamiast utrwalać obecny, szkodliwy i archaiczny sposób funkcjonowania mediów publicznych, rząd
powinien zdecydować się na ich prywatyzację, a zaoszczędzone w ten
sposób środki przeznaczyć na rzeczywiste upowszechnianie wiedzy
i wspieranie kultury. Rola państwa
powinna się ograniczać do wymuszenia pluralizmu na rynku medialnym,
do czego wystarczą odpowiednie
przepisy antymonopolowe. Podejmując się takich zmian, rząd ryzykuje
politycznie, jednak wyborcy dobrze
pamiętają, jak premier Donald Tusk
w 2008 r. określał abonament RTV
jako archaiczny sposób finansowania
mediów publicznych i haracz ściągany z ludzi. Należy życzyć premierowi
konsekwentnego wyciągnięcia wniosków z tej wypowiedzi.
Samorządowe nadwyżki
Możliwa jest nawet
likwidacja deficytu na
koniec roku. Tyle że
kosztem ograniczenia
inwestycji
Tomasz Żółciak
[email protected]
Władze lokalne tną inwestycje, ale dzięki temu wychodzą na finansową prostą.
Jak poinformowało wczoraj
Ministerstwo Finansów, po
pierwszym półroczu 2013 r.
samorządy osiągnęły 8 mld zł
nadwyżki przy planowanym
całorocznym deficycie w wysokości ok. 11 mld zł.
Samorządy osiągnęły dochody ogółem w łącznej kwocie niemal 91 mld zł, czyli 47,3
proc. całorocznego planu.
W stosunku do analogicz-
nego okresu zeszłego roku
wykonane dochody ogółem
były wyższe o 3 proc. Z kolei
na wydatki przeznaczono
83 mld zł, czyli 40,8 proc. planu. Kwota ta była wyższa o 1,5
proc. od wydatków w analogicznym okresie 2012 r.
O 1,9 proc. udało się też zbić
poziom zadłużenia w stosunku do końca ubiegłego roku.
Zadłużenie w jednostkach samorządowych wyniosło w sumie 66,5 mld zł, co przekłada
się na 34,7 proc. planowanych
dochodów ogółem. To już kolejny raz, gdy samorządy pozytywnie zaskakują niskim
deficytem. Na koniec ubiegłego roku nie przekroczył on
3 mld zł, mimo że wcześniej
planowano kwotę czterokrotnie wyższą. Od dłuższego czasu samorządowcy przekonują, że już w tym roku uda im
się wypracować nadwyżkę,
pierwszą od 2007 r. (wówczas wyniosła ona 2,2 mld zł).
Ekonomiści studzą emocje. – Pamiętajmy, co jest
źródłem deficytu w samorządach. To inwestycje kreowały deficyt i dług w poprzednich latach. Teraz mamy do
czynienia z silnym ograniczaniem inwestycji, zwłaszcza przez duże miasta. Saldo
ulegnie zapewne pogorszeniu
w drugim półroczu, ale widzę szansę na wypracowanie
nadwyżki – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista
Crédit Agricole. Dla władz
lokalnych bieżący rok jest
ostatnią szansą na wypracowanie deficytu. Od 1 stycznia
wchodzą w życie wyliczane
indywidualnie dla każdego
samorządu progi ostrożnościowe, które będą brały pod
uwagę wyniki finansowe za
ostatnie trzy lata.
reklama
A6
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
gazetaprawna.pl
ż yc i e g o s p oda r c z e | ś w i at
Kosztowna
demonstracja siły
Gdy Indie wodują pierwszy wybudowany własnymi siłami lotniskowiec, Amerykanie zastanawiają się,
czy okręty kosztujące kilka miliardów
dolarów za sztukę w ogóle są jeszcze
przydatne. Eksperci Center for a New
American Security dowodzą, że lotniskowce stają się zbędne na skutek
zmian technologicznych. Przede
wszystkim zagrażają im rakiety skonstruowane do niszczenia takich jednostek jak chińska dongfeng 21D. Ma
prawie dwa razy większy zasięg niż
samoloty startujące z lotniskowca,
a systemy obrony przeciwrakietowej
są wobec niej bezradne.
Ponadto dziś już nie jest potrzebna taka siła ognia, jaką niosą ze sobą
lotniskowce. O ile w trakcie II wojny
światowej do zniszczenia celu potrzeba było 240 ton bomb, o tyle dziś
wystarczą 4 tony inteligentnych pocisków. Lotniskowce wciąż stanowią
jednak ważny element demonstracji
Europa na prostej,
problemy pozostają
Po sześciu kwartałach spadków PKB strefy euro wreszcie wzrośnie
Bartłomiej Niedziński
[email protected]
Koniec recesji, ale usuwanie skutków kryzysu potrwa
jeszcze długo. Dziś Eurostat
opublikuje wstępne dane na
temat wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej
oraz strefie euro w II kw.
tego roku i według wszelkiego prawdopodobieństwa
będą one pozytywne. PKB
całej Unii wzrośnie po raz
pierwszy od trzech kwartałów, strefa euro przełamie
fatalną passę sześciu kolejnych kwartałów spadku.
Przesłanek do optymizmu jest sporo. Po pierwsze: dane z poszczególnych
krajów, i to zarówno tych,
których gospodarki radzą
sobie dobrze, jak i tych mocno pogrążonych w kryzysie.
Wśród tych pierwszych wyróżniają się Niemcy, których
gospodarka według szacunków rządu wzrosła w II kw.
o 0,75 proc. w stosunku do
poprzednich trzech miesięcy. Jeśli chodzi o najsłabsze
ogniwa strefy euro, to PKB
Hiszpanii zmniejszył się
o 0,1 proc., a Włoch o 0,2 proc.
i w obu przypadkach spadki
były znacznie mniejsze niż
w poprzednich kwartałach.
Nawet w Grecji widać postęp.
Jak podano w poniedziałek,
PKB tego kraju w II kw. liczo-
ny rok do roku (Ateny nie publikują statystyk kwartał do
kwartału) spadł o 4,6 proc.,
wobec 5,6 proc. w poprzednim.
Drugą optymistyczną
przesłanką są wczorajsze
dane o produkcji przemysłowej w czerwcu. W całej Unii
Nastroje firm
poprawiają się
trzeci miesiąc
z rzędu
zwiększyła się ona o 0,9 proc.
w stosunku do maja, a w
strefie euro o 0,7 proc. Liderem pod tym względem
jest Irlandia (8,7 proc.), ale
solidny, 3,1-proc. wzrost
zanotowała też Polska. Co
ważniejsze, w porównaniu
z czerwcem 2012 r. produkcja
przemysłowa w UE i strefie
euro była większa o 0,4 proc.
oraz 0,3 proc. i był to pierwszy wzrost rok do roku od
prawie dwóch lat (w Polsce
była wyższa aż o 5,3 proc.
– drugi po Rumunii wynik
w UE). Po trzecie: nastroje
przedsiębiorców poprawiają
się trzeci miesiąc z rzędu i są
na najwyższym poziomie od
14 miesięcy, rośnie też import
do UE, co wskazuje, że Europejczycy znów więcej kupują.
W efekcie wzrost gospodarczy w eurozonie wyniesie w II kw. 0,2 proc.
w stosunku do poprzednich
trzech miesięcy – przewidują analitycy przepytani
przez Bloomberga. Poprzednim kwartałem z rosnącym
PKB był okres lipiec–wrzesień 2011 r. – Nie spodziewamy się boomu w Europie,
ale następuje przełamanie
i będzie to odczuwalne na
rynkach i w światowej gospodarce. Jest zmiana w percepcji – ludzie nie widzieli
wyjścia z kryzysu, a teraz
widzą wzrost – mówi Joseph Lupton, ekonomista
z JPMorgan Chase. – Drugi kwartał powinien oznaczać koniec recesji w strefie
euro, ale wychodzenie z kryzysu będzie potwornie długie. Nie otwieramy jeszcze
szampana – dodaje Nick Kounis z holenderskiego ABN
Amro Bank.
Nie da się bowiem zaprzeczyć, że przy wszystkich
optymistycznych sygnałach
recesja pozostawia po sobie
potężne spustoszenie. Najpoważniejszym problemem jest
bezrobocie. W strefie euro od
kilku miesięcy wynosi ono
12,1 proc., co oznacza najwyższy poziom od czasu wprowadzenia wspólnej waluty, w całej zaś Unii było w czerwcu
na poziomie 10,9 proc. W obu
przypadkach te wskaźniki są
o niespełna pkt proc. wyższe
niż rok wcześniej. Na dodatek
przez ten czas liczba bezrobotnych zwiększyła się w 17
krajach, spadła tylko w 10.
Nadal zagrożeniem dla
procesu uzdrawiania gospodarek pozostaje niestabilność polityczna. Udało się
wprawdzie zażegnać kryzysy rządowe w Portugalii
i Włoszech, skandal finansowy w otoczeniu premiera Hiszpanii nie przekłada
się na razie na gospodarkę,
ale te problemy mogą jeszcze powrócić. A wraz z nimi
nerwowość na rynkach.
0,2 proc.
tyle według prognoz
analityków wyniesie
opublikowana dziś przez
Eurostat stopa wzrostu
gospodarczego w strefie
euro w II kw. 2013 r.
-0,2 proc.
o tyle zmienił się PKB
strefy euro w I kw.
tego roku
Więcej w rozmowie
z autorem
dziś
w Polsacie Biznes
o godz. 9.05
siły. Uważa się, że to dzięki podobnej jednostce Londyn wygrał wojnę
o Falklandy. Z kolei chińska strategia
morska dotychczas zakładała próbę
przechytrzenia przeciwnika. Stąd inwestycje w łodzie podwodne, miny
i rakiety przeciw statkom.
Jakub Kapiszewski
Jak ich zwolnić
Opinia Klara
Klinger
dziennikarka
działu życie
gospodarcze
kraj
N
owy czeski premier dostał kosza od
posłów. Nie otrzymał od nich wotum
zaufania. Prezydent musiał wczoraj
przyjąć jego dymisję. Nic dziwnego, zaproponowany na to stanowisko przez szefa państwa Jiri Rusnok wywodzi się
z lewicy, a większość w sejmie zajmuje koalicja
konserwatywna. Prezydent musiał rozpuścić też
swój wakacyjny rząd, który powołał wbrew poselskim protestom.
To już druga dymisja na stanowisku premiera
w ostatnich kilku miesiącach. W czerwcu zrezygnował Petr Neczas. Musiał to zrobić w związku ze skandalem korupcyjno-romansowym
z szefową swojego gabinetu politycznego w roli
głównej. Oskarżana jest ona o dawanie łapówek, nielegalne śledzenie żony premiera, a przy
okazji romansowanie z nim samym (to ostatnie nie jest oczywiście karalne, ale wyszło przy
okazji rozpracowywania całej afery).
Premier pośrednio przyznał się do romansu
(do wręczania łapówek już nie) i zrezygnował ze
stanowiska. A że jego następca nie został przyjęty, teoretycznie jedynym wyjściem z sytuacji
są przedterminowe wybory. Tymczasem, jak
się skarży szef kancelarii sejmu, gdyby do tego
doszło, zabrakłoby pieniędzy na odprawy dla
posłów. Takich wydatków nie wzięto bowiem
pod uwagę przy planowaniu ponadmiliardowego budżetu sejmu. I choć kwota nie jest jeszcze
znana, wiadomo, że może być spora. Uprawnienia do odpraw mają wszyscy ci, którzy zaczęli pracę w tej kadencji, a którym nie uda się
zostać w polityce. Powinni otrzymać równowartość czterech pensji (podstawowe wynagrodzenie wynosi 56 tys. koron – 9 tys. zł). Wyższe
mają wicemarszałkowie, szefowie klubów oraz
ich zastępcy. Najwyższą pensję ma marszałek
sejmu – 150 tys. koron (24 tys. zł). W tej sytuacji,
jak to określili dziennikarze tygodnika „Tyden”,
kancelarii sejmu nie pozostaje nic innego, jak
żebrać o pieniądze u ministra finansów. Jednocześnie zwracają uwagę, że przecież co nieco
uda się zaoszczędzić na wypłatach – bo jeśli
sejm zostanie rozwiązany, to przynajmniej
przez dwa miesiące, do czasu kiedy w ławach
zasiądą nowi posłowie, nie będzie trzeba płacić
wynagrodzeń. O tym, jak się to skończy, zadecydują sami posłowie – w przyszłym tygodniu jest
planowane głosowanie w tej sprawie.
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
A7
gazetaprawna.pl
Ż YC I E G O S P ODA R C Z E | Ś W I AT
Na grudniowym
szczycie UE ma
przedstawić plan
wzmocnienia
wspólnej obrony
Dominika Ćosić
korespondencja z Brukseli
Podczas grudniowego szczytu
UE ma zostać przedstawiona
mapa drogowa wspólnej polityki obrony i bezpieczeństwa.
Komisja Europejska, która jest
jej inicjatorem, będzie proponować zwiększenie wydatków
na te cele i wsparcie przemysłu zbrojeniowego na Starym Kontynencie.
Bruksela może liczyć na
wsparcie czołowych unijnych
graczy, nie tylko tradycyjnie
przychylnych podobnym pomysłom, jak np. Wielka Brytania, lecz także Niemiec,
Francji, jak również państw
wyszehradzkich. KE przygotowała już pierwsze założenia
planu. Główne propozycje to
zwiększenie wydatków na
obronę, standaryzacja sprzętu
wojskowego, bez której współpraca między członkami UE
bywa utrudniona, i wzmocnienie przemysłu zbrojeniowego.
– To nie tylko zwiększenie zdolności obronnych
Unii, lecz także szansa na
wzrost PKB – przekonywał
komisarz ds. przemysłu An-
tonio Tajani. UE chce też
zwiększyć zakres koordynacji obrony państw członkowskich poprzez tzw. smart
defence, czyli przejmowanie
zadań wojskowych słabszych
państw członkowskich przez
silniejszych militarnie partnerów. Niektórzy entuzjaści
mówią nawet o wspólnej euroarmii, ale na razie brzmi
to jak pieśń przyszłości. Na
początek sukcesem będzie,
jeśli uda się przekonać państwa UE do przeznaczania na
obronę zakładanych 2 proc.
PKB. W 2012 r. jedynie Bułgaria, Francja, Grecja i Wielka Brytania osiągnęły ten cel.
Kraje członkowskie w ubiegłym roku przeznaczyły na
FABRIZIO BENSCH/REUTERS/FORUM
Unia Europejska śni o jednej wielkiej euroarmii
Kraje członkowskie w ubr. przeznaczyły na wojsko 194 mld euro
cele wojskowe 194 mld euro.
Szef KE José Manuel Barroso
uważa, że to za mało, by Europa mogła się stać graczem liczącym się na arenie międzynarodowej. A takim – choćby
Najgorszy
rok Putina
przez to, że USA koncentrują się teraz głównie na Azji
– stać się musi. I jako przykład podaje operację w Libii
z 2011 r., którą – przynajmniej
w początkowej fazie – prze-
prowadziły kraje europejskie
z Francją na czele.
– Europa zdolna jest do skoordynowanego i szybkiego
działania, ale jesteśmy też, czy
tego chcemy, czy nie, w dużym
stopniu zależni od USA – przekonywał niedawno w rozmowie z Magazynem DGP sekretarz generalny NATO Anders
Fogh Rasmussen, który ma
być gościem specjalnym grudniowego szczytu. – To prowadzi do wniosku, że dla
globalnego bezpieczeństwa
potrzebne są silniejsze europejskie wsparcie oraz większe
wydatki na armię. Silna polityka bezpieczeństwa i obrony
Unii tylko zwiększy siłę NATO
– dodawał.
PROMOCJA
ZaPraSZaMyDOUDZIAŁU WkonkUrsIe
Rosja
Nino Dżikija
[email protected]
W II kw. rosyjski PKB
wzrósł o 1,2 proc. To najgorszy wynik od 2008 r.,
a przy okazji znacznie niższy niż rządowe prognozy,
które zakładały wzrost na
poziomie 1,9 proc.
Choć władze wciąż liczą na ożywienie, które
ma nadejść w ciągu najkalendarz
bliższych
trzech miesięcy,
ekonomiści zachowują
spotkań
sceptycyzm i przypominają, że rosyjska gospodarka
hamuje nieprzerwanie od
półtora roku. W miejscowych warunkach 1,2 proc.
wzrostu to już stagnacja.
A agencja analityczna FBK
i prestiżowa Wyższa Szkoła Gospodarki w Moskwie
na koniec tego roku zapowiadają nawet początek recesji.
Nie licząc 2009 r., gdy
rosyjska gospodarka
w wyniku światowego
kryzysu runęła o 7,9 proc.,
bieżący rok będzie najtrudniejszym rokiem ery
Władimira Putina (który
wówczas był premierem).
W wyniku spowolnienia
zabraknie środków na realizację przedwyborczych
obietnic Putina, których
koszt był szacowany na 1,5
proc. PKB. O dość powolnie, ale jednak rosnącym
rozczarowaniu Rosjan
mówią też ostatnie sondaże. – Kraj się zmienił,
a „Putina 2.0” nie widać.
Dlatego większość obywateli chętnie poparłaby
kogoś nowego – komentował malejące poparcie
dla prezydenta socjolog
Aleksiej Grażdankin.
Wizjonerzy
2013
• Twoja firma nieustannie się rozwija, nawet
w niesprzyjającym otoczeniu rynkowym?
• Masz wizję jej dalszego rozwoju
i nie boisz się odważnych decyzji?
• Jesteś właścicielem bądź menedżerem
w takiej firmie?
Jużterazzgłośsiędodrugiejedycji
wyjątkowegokonkursudla
wiodącychpostacipolskiegobiznesu
Wizjonerzy2013!
Kontaktorganizacyjny:
Jan Wójcik, tel. 519 061 300,
[email protected]
DziennikGazetaPrawnapragnieuhonorowaćtych
właścicielifirmimenedżerów,którzymieliwizję,
determinacjęorazodwagęwdrażaćprojektyizmiany
podnoszącewartośćfirmy.
Zgłoszeniazbieramydo21sierpnia2013r.
Ogłoszenie wyników nastąpi 27 września 2013 r.
podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie.
KOMUNIKAT
Wejdź na
Syndyk Masy Upadłości Prestige Sp. z o.o.
www.gazetaprawna.pl/wizjonerzy2013
w upadłości likwidacyjnej w Szczecinie
sprzeda z wolnej ręki ruchomości upadłego:
i zobacz więcej!
ruchomości upadłego:
1. samochody osobowe i ciężarowe
2. profesjonalne maszyny do układania sztucznych
nawierzchni sportowych
3. drobne wyposażenie warsztatowe (m.in.kamera
termowizyjna)
za łączną cenę nie niższą
niż 650.000,00 zł netto
Szczegółowy wykaz ruchomości
można uzyskać pisząc na adres:
[email protected]
lub pod numerem telefonu: 501165656
1
Organizator:
Partnerzymerytoryczni:
Partner:
A8
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
forsal.pl
f or s a l | b r a n ż e i f i r m y
Deweloperzy zagubieni
w gąszczu nowych przepisów
Wątpliwości związane z obowiązującymi od ponad roku przepisami branża rozwiązuje przy pomocy sądów
Małgorzata Kwiatkowska
[email protected]
Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) w tym miesiącu zamierza rozesłać do
swoich członków ankietę,
w której wskażą oni, co należy
ich zdaniem zmienić w ustawie o ochronie praw nabywcy
lokalu mieszkalnego lub domu
jednorodzinnego, czyli w ustawie deweloperskiej.
– Potrzebuje ona doprecyzowania wielu kwestii. Z tego
powodu mieliśmy już przypadki, w których deweloperzy, by
mieć pewność, że postępują
zgodnie z ustawą, kierowali sprawy do sądu – wskazuje
Grzegorz Kiełpsz, prezes PZFD.
Wątpliwości dotyczyły m.in.
tego, czy sprzedaż mieszkania
w budynku już oddanym do
użytkowania wymaga sporządzenia umowy zgodnej z ustawą, czy też nie. DGP dotarł do
dwóch postanowień sądów,
w których spółki – BRE.locum i J.W. Construction – zaskarżyły decyzję notariuszy
o odmowie podpisania umowy sprzedaży takiego lokalu
zgodnej z ustawą. W obydwu
sprawach sąd potwierdził, że
notariusze mieli rację, a w decyzji dotyczącej JWC przyznał,
PKP Cargo
łagodzi spór
Zarząd kolejowej spółki przedstawił propozycję
nowego pakietu gwarancji pracowniczych. Ma on
zażegnać konflikt z załogą
grożącą strajkiem. Ten zaburzyłby plan prywatyzacji
PKP Cargo (giełdowy debiut
spółki zapowiedziano na IV
kw.). Władze firmy zaproponowały wypłatę pracownikom 165 mln zł premii
prywatyzacyjnej, 4-letnie
gwarancje zatrudnienia
i przyznanie związkom zawodowym prawa do desygnowania jednego członka
zarządu oraz trzech członków rady nadzorczej. Negocjacje z pracownikami mają
być kontynuowane w przyszłym tygodniu. Związki
domagały się początkowo
6-letnich gwarancji zatrudnienia, nagród z zysku za
2012 r. i wzrostu pensji zasadniczej od 1 czerwca tego
roku o 450 zł.
md
że ustawa nie wskazuje wyraźnie, w którym momencie
przepisy ustawy przestają dewelopera obowiązywać.
Dlaczego firmy nie zaufały
notariuszom? Wolały zdobyć
opinię ważniejszą od oceny notariusza. Zwłaszcza że urzędy
państwowe nie garną się do
interpretacji przepisów. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej
wskazuje, że „organem właściwym w zakresie ustawy” jest
Urząd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów. Ale tam deweloperzy pomocy też nie znajdą.
– Zwróciliśmy się do ministerstwa z pytaniem, czy kolejne etapy inwestycji rozpoczętej
przed wejściem w życie ustawy
muszą być objęte rachunkami
deweloperskimi. Ministerstwo
przekazało je do UOKiK, który
odpowiedział, że nie jest powołany do wydawania wiążących
opinii, choć się wydaje, że są
przypadki, w których nie muszą. Ale zaznaczył, że intencją ustawy było zapewnienie
ochrony kupującym. Z takiej
odpowiedzi niewiele wynika
– wskazuje przedstawiciel firmy doradzającej deweloperom.
Prawnicy przyznają, że
UOKiK nie ma możliwości
wydawania wiążących opinii.
– Zasadniczo jedynie Ministerstwo Finansów może wydawać wiążące interpretacje
prawne dotyczące przepisów
podatkowych – wskazuje Paweł Kuglarz, partner w kancelarii Wolf Theiss P. Daszkowski.
Teraz branża czeka na
wyniki badań, które UOKiK
prowadzi od marca m.in.
w zakresie stosowanych przez
firmy wzorców umów oraz
funkcjonowania ustawy deweloperskiej.
– Efekty kontroli będą znane pod koniec roku. Przedstawimy wtedy szczegółowy raport – deklaruje Małgorzata
Cieloch, rzecznik UOKiK.
I zwraca uwagę, że niektóre problemy, które branża ma
z ustawą, mogłyby zostać rozwiązane poprzez przygotowany przez nią kodeks dobrych
praktyk. – Zgodnie z trendami unijnymi samoregulacje
branżowe powinny mieć coraz większe znaczenie rynkowe – dodaje.
Branża chciałaby np. doprecyzowania obowiązków informacyjnych dotyczących otoczenia inwestycji czy określenia
poziomu dopuszczalnych różnic powierzchni projektowanej i wykonanej. Chciałaby
też wprowadzenia do ustawy
umów rezerwacyjnych.
– Samoregulacje mogą doprecyzowywać pewne działania, ale nie mogą zastąpić ustawy, zwłaszca jeśli dotyczy ona
ochrony praw konsumentów.
Biorąc pod uwagę, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co
UOKiK uzna za dopuszczalne,
a co nie, wolelibyśmy sensowną nowelizację – mówi członek
zarządu jednego z ogólnopolskich deweloperów.
Ustawa deweloperska przewiduje, że rząd po dwóch latach obowiązywania nowych
przepisów, czyli na przełomie
maja i kwietnia 2014 r., przedstawi Sejmowi ich skutki razem z propozycjami ewentualnych zmian.
Lipcowa inflacja w górę przez warzywa i benzynę
Droższe żywność,
paliwa i wywóz
śmieci: to wystarczyło,
by inflacja w lipcu
wzrosła nawet do
0,7 proc. – oceniają
ekonomiści
Marek Chądzyński
[email protected]
GUS poda dane dziś po południu, ale z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że powtórki z czerwca
nie będzie. Wtedy inflacja spadła do rekordowo niskiego poziomu 0,2 proc.
Jeśli chodzi o dane za lipiec, średnia oczekiwań to 0,5
proc., ale są i tacy ekonomiści, którzy wyliczają wskaźnik
na 0,7 proc. Główny argument
to wzrost cen żywności. Porównując do lipca 2012 r., była
ona droższa – według różnych
ocen – o 1,4–2,2 proc. Dla po-
równania w czerwcu wzrost
wynosił 0,7 proc. w skali roku.
Wszystko przez dużo droższe warzywa (w cenach żywności mają ponad 11-proc.
udział). Na przykład za ziemniaki w hurcie dziś trzeba płacić ponadtrzykrotnie więcej
niż rok temu. Ogórki są droższe o prawie 120 proc., kapusta
– o 133 proc.
– W tym roku zima trwała wyjątkowo długo, co spowodowało opóźnienia w sadzeniu warzyw gruntowych.
Przez to opóźniają się zbiory,
co oznacza mniejszą podaż
i utrzymywanie się wysokich
cen – twierdzi Dariusz Winek,
ekonomista BGŻ. I dodaje, że
problem wysokich cen dotyczy także owoców, zwłaszcza
jabłek. Niektóre gatunki podrożały o ponad 150 proc. To
dlatego, że ich zbiory jeszcze
się nie rozpoczęły, za to zapasy z poprzedniego roku są
bardzo skromne. – Wiąże się
to z bardzo dużym eksportem,
w poprzednim sezonie wysłaliśmy za granicę ponad milion
ton – wyjaśnia Winek.
Ekonomista dodaje, że na
razie na ceny żywności nie
przekłada się spadek cen surowców rolnych, jak np. zbóż.
Te tanieją na całym świecie,
na polskim rynku również.
Ale u nas ogólnoświatowy
spadek cen jest częściowo
niwelowany przez słaby kurs
złotego. Dodatkowo proces
przekładania się ceny surowca
na cenę gotowego produktu
trochę trwa – tym bardziej że
często producenci żywności
wykorzystują spadek cen surowca do zwiększania swoich marż.
Drugi powód inflacyjnego
przyspieszenia to wzrost cen
paliw. Według Kamila Cisowskiego z PKO BP w ciągu mieŹródło: na podstawie danych
Ministerstwa Rolnictwa
Warzywa i owoce zdrożały
Przykłady największych wzrostów (zmiana w proc.)
ZIEMNIAKI MŁODE
216,8
OGÓRKI
GRUNTOWE
KAPUSTA
MŁODA*
133,3
2012 r.
2013 r.
0,33
1,05
1,25
2,92
OGÓRKI
DŁUGIE
118,2
1,18
2,58
GRUSZKI
średnia cena hurtowa w I tygodniu sierpnia (zł/kg)
ŚLIWKI
155,7
100,0
1,13
2,25
JABŁKA
PIROS
JABŁKA
PAULARED
65,3
1,16
2,97
3,10
5,13
* cena za szukę
40,2
37,5
1,98
2,77
2,20
3,02
RM
siąca zdrożały one o 1,9 proc. To
wyhamowało tempo rocznego
spadku cen paliw – eksperci Pekao SA uważają, że w lipcu były
one o 1,7 proc. niższe niż rok
wcześniej. W czerwcu było to
minus 3,6 proc.
Kolejna przyczyna to ustawa śmieciowa. To, że od początku lipca to samorządy są
odpowiedzialne za wywóz odpadów, oznacza w większości
przypadków wzrost opłat za
tę usługę. – Szacujemy, że dodało to inflacji około 0,1 pkt
proc., co zniwelowało pozytywny skutek spadku cen
energii dla gospodarstw domowych – tłumaczy Kamil
Cisowski.
Ekonomiści uważają, że
przyspieszenie gospodarcze będzie miało wpływ na
wzrost inflacji w drugiej połowie bieżącego roku. Według Cisowskiego w końcu
roku będzie ona wynosić 1,2
proc. Dariusz Winek uważa,
że dojdzie do 0,8 proc.
autopromocja
W p ią t e k M a
g a z y n D z ie n n
ik a G a z e t y P r
aw n e j
Instytucje finansowe promują się loteriami
skuteczne bo Polacy lubią złudzenie szybkiego
To skuteczne,
zysku bez wysiłku
na weekend
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
F OR S A L | B R A N Ż E I F I R M Y
Lotos ponownie stawia na Norwegię
Koncern chce
zastąpić wadliwą
platformę na złożu
Yme nową. Szykuje
się też do zakupu
kolejnej koncesji
w tym regionie
Michał Duszczyk
[email protected]
Lotos planuje wejście na kolejne po Yme złoże produkcyjne
w Norwegii. Z naszych informacji wynika, że rozmawia
już z firmą, która ma udziały
w jednej z licencji wydobywczych na szelfie norweskim,
o jej odkupieniu. Do transakcji
mogłoby dojść nawet w tym
roku. W gdańskiej spółce nie
zdradzają jednak żadnych
szczegółów. – Wiemy, że niektórzy właściciele złóż w Norwegii przymierzają się do ich
sprzedaży w II półroczu i być
może będziemy partycypować
w tych transakcjach – potwierdza Mariusz Machajewski, wiceprezes koncernu.
Lotos chciałby zdobyć udział
w złożu, które zagwarantuje
produkcję na poziomie nawet
7 tys. baryłek dziennie (to o ponad 40 proc. więcej, niż dziś
wynosi całkowite wydobycie
Lotosu). Na przejęcie mógłby
wydać ok. 200 mln dol.
Spółka nie rezygnuje tym
samym z dalszych inwestycji
w Norwegii, choć dotychczasowe doświadczenia w tym
kraju były dla niej bolesne.
Na skutek wady platformy
nie udało się uruchomić
bowiem wydobycia na złożu Yme, z którym koncern
wiązał spore nadzieje. Lotos wydał na ten projekt ok.
2 mld zł, a ze złoża nie popłynęła nawet baryłka ropy.
Spółka musiała zadowolić się
ok. 300 mln zł odszkodowania. Teraz przymierza się do
sprzedaży udziałów w Yme.
Na razie trwają przygotowania do usunięcia wadliwej
platformy. Lotos chce ją za-
KOMUNIKATY
A9
forsal.pl
stąpić nową instalacją. To ma
podnieść wartość tego projektu. Mariusz Machajewski
nie wyklucza jednak i takiego scenariusza, że w efekcie
uruchomienia nowej instalacji produkcyjnej na złożu
spółka ostatecznie może się
wycofać z planów sprzedaży
i pozostanie na Yme.
Koncern podał wczoraj wyniki za II kwartał. – Segment
wydobywczy był tym, który
uratował kwartalny wynik Lotosu – wyjaśnia Tamas Pletser,
analityk Erste Group. Jak podkreśla, zysk operacyjny segmentu przed uwzględnieniem
amortyzacji (EBITDA) sięgnął
156 mln zł, podczas gdy w czę-
ści produkcji i handlu Lotos
wygenerował 101 mln zł straty
EBITDA. Przychody koncernu
w całym I półroczu skurczyły się o 18 proc. – Powodem
była przede wszystkim niższa
sprzedaż spowodowana ponad
trzytygodniowym postojem
remontowym, największym
w historii gdańskiej rafinerii
– przekonuje wiceprezes Machajewski.
Sam remont kosztował
ponad 90 mln zł, zaś ubytek
w produkcji spowodowany
przestojem sięgnął 130 mln zł.
Strata netto koncernu
w I półroczu wyniosła 273 mln zł
(rok wcześniej Lotos zarobił
68 mln zł). Mariusz Machajewski zapowiada poprawę
wyników w II półroczu. – Nie
ma czynników, które wskazywałyby na ujemną rentowność. Nie wyobrażam sobie,
byśmy nie osiągnęli zysku
operacyjnego – podkreśla.
Eksperci przekonują jednak, że wysoka cena ropy
rosyjskiej względem surowca typu Brent, słaba złotówka i niskie marże nie będą
sprzyjać branży rafineryjnej.
– To źle wróży Lotosowi – zaznacza Tamas Pletser.
Wczoraj notowania spółki
na giełdzie mocno zanurkowały. Kurs spadał nawet o ponad 2,5 proc. Za akcję płacono
37,49 zł.
PROMOCJA
OGŁOSZENIE
Wójt Gminy Zawoja
informuje, że na tablicy ogłoszeń oraz na stronie internetowej Urzędu Gminy Zawoja
www.zawoja.ug.pl od dnia 14.08.2013r. do dnia 04.09.2013r. do publicznej wiadomości
podany jest wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży (art. 35 ust. 1 ustawy
z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami /Dz. U. z 2010 r. Nr 102 poz.
651 z późn. zm./). Dotyczy on następujących nieruchomości oznaczonych nr działek
ewid. 23695/1, 1912/6, 1911, 1910/2, 2037/17, 2037/20, 1905/6, 1905/9, 2037/15,
23627/15 o powierzchni ogólnej 0,8688 ha, położonych w Zawoi. Powyższe nieruchomości zbywane są łącznie.
Sprostowanie
do ogłoszenia z dnia 22 lipca 2013 r.
dot. przetargu na sprzedaż nieruchomości zabudowanej
położonej w Bytomiu przy ul. Orzegowskiej 82,
wyznaczonego na dzień 24 września 2013 r. na godz. 9.00
W treści ogłoszenia o przetargu omyłkowo umieszczono informację w następującym
brzmieniu:
„Do pierwszej opłaty i opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego gruntu zostanie
doliczony podatek VAT w wysokości 23%.”
Powyższy zapis nie ma zastosowania przy sprzedaży prawa własności przedmiotowej
nieruchomości zabudowanej.
Prezydent Miasta Radomia
ogłasza nieograniczony przetarg ofertowy
na sprzedaż nieruchomości Gminy Miasta Radomia
Przedmiotem nieograniczonego przetargu ofertowego jest nieruchomość zabudowana położona w Radomiu przy Żeromskiego 35 i Kilińskiego 14, składająca się z działek oznaczonych w ewidencji gruntów miasta Radomia numerami 130/2 i 13/1 o łącznej powierzchni
3800 m2, budynku zabytkowego dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego – budynku
3-kondygnacyjnego, częściowo podpiwniczonego o pow. użytkowej 1464 m2; budynku
4-kondygnacyjnego o powierzchni użytkowej 1827 m2; 1-kondygnacyjnego budynku sali
gimnastycznej o powierzchni użytkowej 279 m2 i stacji transformatorowej.
Cena wywoławcza nieruchomości wynosi: 5.490.000,- zł.
Wadium na przetarg wynosi: 550.000,- zł.
Zgodnie z decyzją Nr 366/A/87 z dnia 3 grudnia 1987 roku Wojewódzkiego Konserwatora
Zabytków zmienioną decyzją Nr 86/DR/11 z dnia 16 marca 2011 roku, budynek dawnego
Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego wpisany został do rejestru zabytków, a nadto zgodnie
z decyzją Nr 383/DR/10 z dnia 21 czerwca 2010 roku i zmianami do tej decyzji Nr 347/
DR/11 z dnia 2 czerwca 2011 roku i Nr 989/DR/11 z dnia 27 grudnia 2011 roku część
nieruchomości ozn. nr 130/2, tj: obszar dawnej działki ozn. nr 11/3, na której znajduje się
budynek dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego wpisany jest do rejestru zabytków.
Dlatego zgodnie z art. 68 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami nabywcy nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków udzielona zostanie bonifikata od ceny sprzedaży
uzyskanej w drodze przetargu w wysokości 50%, w stosunku do części ceny nieruchomości dotyczącej obiektu zabytkowego, tj. do 47,74% ceny ogólnej nieruchomości ustalonej
w drodze przetargu.
Część działki ozn. nr 130/2 objęta jest umowami dzierżawy zawartymi na czas określony
do dnia 1 listopada 2013 roku z przeznaczeniem pod pawilon małej gastronomii i miejsca
postojowe.
Teren jest objęty obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego
„Witolda – Kilińskiego”, uchwalonym uchwałą Nr 260/2000 Rady Miejskiej w Radomiu
z dnia 20 marca 2000 r. i znajduje się na obszarze oznaczonym symbolem 7 UM – strefa
zabudowy usługowo - mieszkaniowej, której przeznaczeniem podstawowym są: usługi
publiczne o znaczeniu dzielnicowym, ogólnomiejskim i regionalnym, usługi komercyjne
oraz mieszkalnictwo wraz z urządzeniami lokalnej obsługi. Budynek przy ul. Żeromskiego
35 wpisany jest do rejestru zabytków – wszelkie prace budowlane i renowacyjne
w obiektach wymagają zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków; istniejąca
zabudowa mieszkalna i usługowa w dobrym stanie technicznym – do adaptacji; funkcja
pałacyku dawnego Towarzystwa Ziemsko-Kredytowego – obecnie szkoła – docelowo do
zmiany na kulturę lub gastronomię; obsługa komunikacyjna – od strony ul. Kilińskiego;
od ul. Żeromskiego – dojazd okazjonalny.
Zapraszamy na spotkania z cyklu
„Śniadania z Dziennikiem
Gazetą Prawną”
Stan prawny nieruchomości uregulowany jest w księdze wieczystej Nr KW
RA1R/00000140/7.
W dziale III znajdują się wpisy dotyczące ustanowionych służebności gruntowych i przesyłu.
Kalendarz wydarzeń:
9 sierpnia
Nowe technologie wspomagające zarządzanie finansami.
Co jest skuteczne i warto wdrożyć, z czego można zrezygnować?
13 sierpnia
Czy współpraca firmy z jednym bankiem jest wystarczająca?
Jakie są główne obszary współpracy dyrektora finansowego
z bankiem?
Więcej informacji:
Bartłomiej Stępień,
tel. 22 482 44 86,
519 061 304,
[email protected]
23 sierpnia
Zarządzanie płatnościami. Mechanizmy ostrzeżeń. Wymiana
informacji kredytowej. Windykacja należności. Faktoring.
30 sierpnia
Czy i kiedy warto skorzystać z outsourcingu finansowego?
Jak prowadzić nadzór i kontrolę?
6 września
Jaki wpływ powinien mieć dyrektor finansowy na
funkcjonowanie biznesu? CFO jako doradca zarządu firmy
Dzięki Alphabet uczestnicy
spotkania będą mieli
zapewnione dodatkowe
motoryzacyjne atrakcje.
Do uczestnictwa zapraszamy dyrektorów finansowych przedsiębiorstw.
Udział w śniadaniu jest BEZPŁATNY!
www.gazetaprawna.pl/konferencje/sniadaniaDGP
Organizator:
1
Partner:
Przy sprzedaży powyższej nieruchomości w jej północno wschodniej części wzdłuż
wydzielonej na nieruchomości drogi stanowiącej wjazd od ulicy Kilińskiego w kierunku
południowym w głąb działki aż do działki ozn. nr 17/3, pasem szerokości 4m zostaną
ustanowione odpowiednie bezterminowe i nieodpłatne służebności gruntowe przechodu
i przejazdu na rzecz właścicieli działek ozn. nr 17/3 i 17/4.
Przez teren nieruchomości przebiega sieć cieplna preizolowana. W związku z powyższym
na nieruchomości zostanie ustanowiona na rzecz każdoczesnego dysponenta sieci bezterminowa i nieodpłatna służebność przesyłu przy przyjęciu szerokości pasa roboczego
3m, polegająca na prawie swobodnego korzystania z powyższej nieruchomości, w części
przez którą przebiega sieć cieplna w celu dokonywania napraw, remontów, i modernizacji
sieci oraz ewentualnej wymiany na nową z obowiązkiem każdorazowego przywrócenia
terenu do stanu poprzedniego.
Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest:
- złożenie do 11 października 2013 r. pisemnej oferty w zamkniętej kopercie z napisem,
jakiej nieruchomości dotyczy w Urzędzie Miejskim w Radomiu przy ul. Jana Kilińskiego
30, IIp. pok. nr 209, zgodnie z regulaminem i warunkami przetargu,
- wpłacenie wadium na konto Urzędu Miejskiego w Radomiu BANK PEKAO S.A. II
O/Radom 90124032591111000029892305, najpóźniej w terminie składania ofert.
W przypadku wpłacenia wadium w formie przelewu bankowego wpłata powinna być
dokonana odpowiednio wcześniej tak, aby w terminie składania ofert, wadium znajdowało się na rachunku organizatora przetargu.
Część jawna przetargu odbędzie się w dniu 15 października 2013 r. o godz. 1220
w Urzędzie Miejskim w Radomiu, ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok. 209
Wpłacenie wadium oznacza przyjęcie warunków przetargu. Wadium wpłacone przez
uczestnika, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości.
Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia się uczestnika, który przetarg wygrał od
zawarcia umowy notarialnej sprzedaży-zakupu w terminie wyznaczonym przez Urząd
Miejski w Radomiu.
Prezydent Miasta Radomia zastrzega sobie prawo odwołania ogłoszonego przetargu lub
zamknięcia przetargu bez wybrania którejkolwiek z ofert.
Dodatkowych informacji o przedmiocie, regulaminie i warunkach przetargu udziela Wydział
Zarządzania Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Radomiu ul. Jana Kilińskiego
30, Referat Gospodarowania Gruntami Gminnymi, pok. nr 207, tel. (0-48) 36-20-659
[email protected]. Ogłoszenie i regulamin przetargu znajduje się również na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej miasta Radom www.bip.radom.pl.
komunikat
Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia
ogłasza
I PUBLICZNY NIEOGRANICZONY PRZETARG USTNY
na sprzedaż wolnych od wszelkich obciążeń nieruchomości , objętych kw. nr nr JG1Z/00047785/8 , JG1Z/00048705/1 , JG1Z/00048704/4 , JG1Z/00048706/8 , JG1Z/00000556/3 , JG1Z/00015719/2
stanowiących własność Gminy Bogatynia, określonych poniżej:
Lp
Położenie
nieruchomości
1
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
2
oznaczenie
geodezyjne
dz
AM
obr
97/3
1
Z
146/11
1
Z
148/2
1
Z
148/6
1
Z
152/2
1
Z
99/1
1
Z
98/5
1
Z
101/1
1
Z
96/2
1
Z
95
1
Z
94
1
Z
93/1
1
Z
90/1
1
Z
86
1
Z
87
1
Z
89
1
Z
83
1
Z
84
1
Z
85
1
Z
81
1
Z
82
1
Z
79/2
1
Z
80/2
1
Z
80/3
1
Z
93/4
1
Z
30/3
1
Z
91/5
1
Z
91/7
1
Z
92/3
1
Z
92/6
1
Z
92/8
1
Z
93/5
1
Z
100
1
Z
104/1
1
Z
103
1
Z
105
1
Z
106
1
Z
107
1
Z
108
1
Z
109
1
Z
110
1
Z
115/1
1
Z
131
1
Z
132
1
Z
134
1
Z
135
1
Z
136
1
Z
137
1
Z
140
1
Z
141
1
Z
142
1
Z
143
1
Z
144/1
1
Z
144/2
1
Z
145/2
1
Z
145/3
1
Z
146/14
1
Z
146/17
1
Z
146/20
1
Z
146/23
1
Z
146/26
1
Z
146/29
1
Z
146/32
1
Z
148/4
1
Z
148/5
1
Z
149
1
Z
150
1
Z
151
1
Z
152/1
1
Z
152/3
1
Z
191
1
Z
192
1
Z
193/1
1
Z
194
1
Z
195
1
Z
196
1
Z
197/1
1
Z
197/2
1
Z
228
1
Z
229
1
Z
231
1
Z
233
1
Z
234
1
Z
237
1
Z
239
1
Z
240
1
Z
243/2
1
Z
244
1
Z
245
1
Z
246
1
Z
pow.
działki
w m2
1000
900
8000
3500
8700
1700
6700
1400
9100
9800
9600
5900
6210
6800
3800
5800
4000
2900
3700
2000
1400
13450
6900
7300
3700
1885
2300
11600
3200
6000
12200
8000
1700
3012
4900
2200
2300
2800
3600
3300
7700
3500
2600
16800
5900
3400
8300
13400
6900
11700
5500
5700
11400
6400
5100
6400
1200
1800
900
2800
1100
1800
8700
16500
5000
16500
6200
3400
6300
10400
28600
9000
11200
8300
9000
8400
4800
2600
3500
2300
10500
10323
3500
10900
9800
3677
6400
8300
13100
13400
przeznaczenie
cena
w planie zagospodarowania
sprzedaży
przestrzennego
Nieruchomości
1 R/3 KDW
154 700,00 zł*
1 R/3 KDW
1E
1E
1 R/2 KDW
1R
2 805 000,00 zł**
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1R
1R
1R
1R
1R
1R/1ZL
1R/1ZL
1ZL
1ZL
1R
1R
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1R/1ZL
1R
1R
1R/1ZL
1ZL
1ZL
1R/1ZL
1R/1ZL
1R
1R
1R
1R
wadium
15 000,00 zł
280 000,00 zł
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
Bogatynia
247
248
249
251
253
254
255
256
257
260/1
154
155
156/1
156/2
157
159
160
162
170
180
181
182
183
185
186
188/12
188/13
188/14
188/35
188/38
243/1
111
112
200
198
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
Z
11800
3600
15700
2000
7000
28600
10800
10600
16900
18800
8000
8500
9300
5800
4800
5500
3700
5200
3500
18400
7400
10500
6900
25600
20100
4900
4900
2100
100
2900
3500
3800
2800
13900
6700
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL/1R
1R/1Ws
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL/1R
1ZL/1R
1ZL/1R
1R
1R
1R
1R
1R
1R
1ZL
1ZL
1ZL
1ZL
* wraz z podatkiem VAT wg stawki 23 %
* * zwolnione z podatku VAT - art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o podatku od towarów i usług
Do ceny wynegocjowanej w przetargu dolicza się koszty wyceny gruntu, materiałów geodezyjnych
Przedmiotem przetargu jest sprzedaż ww. nieruchomości .
(płatne w pieniądzu 100% wylicytowanej ceny gruntu + koszty dodatkowe przed podpisaniem umowy notarialnej).
W planie zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Bogatynia nieruchomości oznaczone są symbolami :
1R - tereny rolnicze
KDW - tereny dróg wewnętrznych
1E - 4E -tereny infrastruktury technicznej - elektroenergetyka
1ZL - tereny lasów
1R - tereny rolnicze
1Ws - tereny wód powierzchniowych
Przez część działek przebiegają linie energetyczne napowietrzne.
Część działek znajduje się w granicach pasa technologicznego dla linii elektroenergetycznych
Na dz. nr 99/1 , 98/5 , 101/1 , 96/2 , 95 , 94 , 93/1 , 90/1 , 86 , 87 , 89 , 83 , 84 , 85 , 81 , 82 , 79/2,148/2 , 148/6 , 152/2
80/2 , 80/3 , 93/4 , 91/5 , 92/3 , 92/8 , 93/5 , 100 , 104/1 , 103 , 105 , 106 , 107 , 108 , 109 , 110 , 115/1 , 131 , 132 , 136 ,
137 ,140 , 141 , 142 , 144/1 , 144/2 , 145/2 , 145/3 , 148/4 , 148/5 , 149 , 150 , 151 , 152/1 , 152/3 , 191 , 192 , 193/1 , 194 ,
195 , 196 , 197/1 , 234 , 253 , 255 , 256 , 260/1 , 157 , 160 , 162 , 170 , 183 , 185 , 186 , 188/12 , 188/13 , 188/14 , 188/35 ,
188/38 , 111 , 112 , 200 , 198
zawarte są umowy dzierżawy na okres do 30.09.2020 r. i 30.09.2021 r. ,
które porozumieniem stron z dnia 10.06.2013 r. zostaną rozwiązane z dniem 01.09.2013 r.
Uchwałą nr XXXV/313/12 z dnia 28 marca 2012 r. Rada Gminy i miasta Bogatynia przystąpiła do
sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla lokalizacji farmy wiatrowej
położonej w obrębie Trzciniec i Zatonie w mieście Bogatynia. Uchwała ta obejmuje zakresem opracowania ww. działki.
Nieruchomości wolne są od innych niż opisanych powyżej obciążeń i zobowiązań.
Nabywca przejmuje nieruchomości w stanie istniejącym.
Przetarg odbędzie się w dniu 18.10.2013 r. o godz. 10.00 w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni pok. nr 12.
Wadium, w pieniądzu, w wysokości określonej jak wyżej należy wpłacić do dnia 10.10.2013 r. na konto Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni –
Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. Oddział w Bogatyni , ul. II Armii WP 1, Nr rachunku 21 1020 2137 0000 9902 0118 2005.
Uczestnicy przetargu zobowiązani są posiadać dokumenty: tożsamości, potwierdzenie wniesienia wadium, a podmioty inne niż osoby
fizyczne dodatkowo wyciąg z właściwego rejestru oraz pełnomocnictwo do udziału w przetargu.
Dowodem wniesienia wadium jest potwierdzenie z banku lub poczty.
Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg zalicza się na poczet opłaty z tytułu kupna, pozostałym uczestnikom wadium
zwraca się po zakończeniu przetargu.
Wadium przepada na rzecz sprzedającego w przypadku uchylenia się przez osobę wyłonioną w przetargu jako nabywca nieruchomości
od zawarcia umowy bądź nie stawienia się bez usprawiedliwienia, w terminie i miejscu zawarcia umowy, o którym wcześniej została
powiadomiona przez organizatora przetargu.
Bliższych informacji na temat przetargu udziela Wydział Gospodarki Gruntami i Handlu, tel. 075 77 25 182.
Przyszły nabywca będzie zobowiązany do złożenia oświadczenia, iż zapoznał się ze stanem prawnym i technicznym nieruchomości i w przyszłości nie będzie występował przeciwko Gminie Bogatynia z żadnymi roszczeniami z tego tytułu.
Niniejszy zapis zostanie zawarty w umowie sprzedaży przedmiotowej nieruchomości.
Zastrzega się prawo odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny.
Informacja o odwołaniu przetargu zostanie ogłoszona w formie właściwej dla ogłoszenia o przetargu.
Gmina Bogatynia może okazać granicę nieruchomości na koszt nabywcy nieruchomości
Na nabywcy spoczywają koszty związane z przeniesieniem własności nieruchomości.
Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia
mgr Andrzej Grzmielewicz
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
A11
forsal.pl
f or s a l | b r a n ż e i f i r m y
Opinia
Więcej wiz i turystów to mniejszy kryzys
E
uropa to najpopularniejszy kierunek turystyczny na świecie.
Nasze bogactwa przyrodnicze,
kulturowe i artystyczne każdego roku przyciągają miliony gości z innych kontynentów. Jeżeli
jednak chcemy utrzymać tę pozycję,
Antonio
nasz przemysł turystyczny nie może
Tajani
spocząć na laurach. W czasie najbarwiceprzewoddziej dotkliwego kryzysu gospodarniczący Komisji
czego od II wojny światowej musimy
Europejskiej
w pełni wykorzystać ogromne zasoby,
ds. przemysłu
które tworzy ta branża.
i przedsięDzięki powiązaniom z innymi sekbiorczości
torami – kulturą, modą, budownictwem, transportem czy gastronomią
– w europejskiej turystyce zatrudnionych jest dziś prawie 20 mln osób.
W 2011 r. turyści z krajów spoza UE
wydali w Europie blisko 400 mld
euro. A szacuje się, że w 2020 r. kwota
ta sięgnie 500 mld, jeżeli będziemy
w stanie przyciągnąć więcej turystów
Cecilia
z rynków o dużym potencjale, takich
Malmström
jak Chiny, Indie czy Rosja. Siła nabywkomisarz ds.
cza obywateli tych państw systemawewnętrznych
tycznie rośnie, Europa zaś to miejsce,
które chcą poznawać. Liczby mówią
same za siebie – w ostatnich czterech
latach liczba rosyjskich i chińskich
turystów na terytorium UE się podwoiła, również napływ gości z Indii
dynamicznie rośnie.
Jednak aby konkurować na skalę globalną, nie wystarczą wysokiej jakości usługi czy infrastruktura. Wielu
potencjalnych turystów, którzy myślą
o odwiedzeniu UE, często zniechęca biurokracja. Długie okresy oczekiwania na umówienie spotkania
z urzędnikiem konsularnym, wymóg
przedstawienia licznych dokumentów
wraz z tłumaczeniami – temu muszą
sprostać osoby ubiegające się o wizę
uprawniającą do wjazdu do krajów obszaru Schengen. Gdy dodamy do tego
niewystarczającą liczbę placówek konsularnych w niektórych regionach
geograficznych, to się okaże, że wielu
potencjalnych turystów musiałoby
pokonać setki kilometrów, by złożyć
wniosek. Sytuacja staje się szczególnie
frustrująca, gdy osoba często i regularnie podróżująca do Europy nie uzyska
wizy wielokrotnego wjazdu.
Najnowsze badania wskazują,
że gdyby kraje obszaru Schengen wykorzystały pełną elastyczność obowiązujących przepisów, ograniczyły liczbę
wymaganych dokumentów i wystawiały więcej wiz wielokrotnego wjazdu, do
2015 r. moglibyśmy przyjąć do 46 mln
dodatkowych przylotów z zagranicy.
A to mogłoby się przełożyć na wzrost
o 60 mld euro z tytułu przychodów
z turystyki międzynarodowej i stworzenie pół miliona miejsc pracy w sektorze turystycznym.
Na szczycie w Meksyku w czerwcu
2012 r. przywódcy najbardziej rozwiniętych krajów świata (G20) uznali pozytywny wpływ turystyki na gospodarkę
oraz na potrzebę ułatwienia podróżowania. W listopadzie ub.r. Komisja
Europejska ogłosiła zmianę w polityce wizowej. Zaproponowana zmiana
stanie się punktem zwrotnym, uczyni
z obszaru Schengen jeszcze bardziej
atrakcyjny kierunek turystyczny. Oczywiście zmiany przepisów należy nadal
wprowadzać z pełnym poszanowaniem
kwestii bezpieczeństwa, które stanowią
jeden z filarów naszej polityki wizowej.
Reforma skoncentruje się na wprowadzeniu obowiązkowych ułatwień
dla osób, które regularnie wjeżdżają
na obszar Schengen, w tym automatycznym wydawaniu wiz wielokrotnych. Wykorzystanie nowoczesnych
technologii uprości proces składania
wniosków, wyeliminowane zostaną
biurokratyczne bariery, co pozwoli na
skuteczniejsze wykorzystanie personelu konsularnego. Zwiększy się rów-
Turystyka to ważny
przemysł Unii
Europejskiej. Jest
jednak dławiony przez
skomplikowane procedury
przy wyrabianiu wiz
do strefy Schengen
nież liczba placówek dyplomatycznych.
Zaproponowane ułatwienia obejmują
możliwość podróżowania po obszarze
Schengen dłużej, niż zakłada to obecnie
dopuszczalny okres 90 dni.
Na zmianach skorzystają przede
wszystkim osoby podróżujące do UE
w celach biznesowych, kulturalnych,
sportowych lub z powodów rodzinnych. Festiwale, inicjatywy kulturalne,
turnieje sportowe – to wydarzenia, które przyczyniają się do wzro-
stu atrakcyjności europejskich miast,
a co za tym idzie – do zwiększenia
liczby turystów, co z kolei przekłada
się na istotne korzyści gospodarcze.
Zbyt często jednak problemy w uzyskaniu wizy ograniczają potencjalne zyski. Dlatego wizowa reforma jest
potrzebna, aby przyciągnąć do Europy
turystów spoza UE, którzy będą chcieli odwiedzić World Expo w 2015 r.
w Mediolanie lub mistrzostwa Europy
w piłce nożnej w 2016 r. we Francji.
Uproszczenie procesu ubiegania się
o wizę może okazać się istotnym czynnikiem warunkującym powodzenie
takich wydarzeń.
Niektóre kraje europejskie już konkurują, by przyciągnąć do siebie więcej
turystów. Włochy zwiększyły liczbę
pracowników konsularnych, w następstwie czego liczba wydanych wiz
wzrosła o 100 proc. Polska wdrożyła
przyspieszoną procedurę weryfikacji
wniosków w trakcie mistrzostw Europy
w piłce nożnej UEFA w 2012 r. Warto
również przeanalizować przykłady
spoza Europy – Australia wprowadziła
kilka rodzajów wiz w zależności
od celu i długości pobytu. W USA prezydent Barack Obama chce zwiększyć
o 40 proc. zdolność Stanów Zjednoczonych do obsługi wniosków wizowych
obywateli Chin i Brazylii.
Konkurencja staje się coraz bardziej
zaciekła, coraz więcej krajów widzi
w turystyce instrument wzrostu i gospodarczego dobrobytu. Dlatego konieczność uproszczenia europejskich
procedur wizowych ma tak ogromne znaczenie.
ogłoszenie
Strategiczne zarządzanie oświatą
Lata 90. Transformacja
Niektóre samorządy zarządzają szkołami
już od 1990r. W tym roku rady gmin podjęły pierwsze decyzje o prowadzeniu szkół.
Wszystkie szkoły podstawowe, z wyjątkiem
artystycznych, przeszły pod zarządzanie
samorządów w 1996 r. W tym samym roku
niektóre miasta pilotażowo przejęły szkoły
ponadpodstawowe. W roku 1999 powstały
gimnazja. Niektóre samorządy zarządzają
swoimi szkołami już 23 lata, inne nieco krócej,
najkrócej powiaty, ale i te są już organem
prowadzącym dla szkół od 14 lat. Okres ten
to niezwykłe zmiany w polskiej oświacie. Zdecydowano że samorządy mają zapewnić
odpowiednie warunki kształcenia uczniów
w szkołach przez nie prowadzonych. Kto pamięta jak wcześniej wyglądały szkoły, gdy
były państwowymi, i miał okazję zobaczyć
współczesne szkoły, ten musi powiedzieć, że
to niezwykła transformacja. Jeszcze w wielu
dziedzinach gonimy bardziej rozwinięte kraje, ale w dziedzinie bazy szkolnej już je dogoniliśmy. Samorządy zdały egzamin jako
gospodarze bazy szkolnej.
Decentralizacja
Decentralizacja polskiej oświaty poszła jednak dalej. W minionym okresie zmieniła się
m.in. w sposób istotny rola zewnętrznego nadzoru pedagogicznego. Rola ta obecnie polega na dbaniu o jakość usług edukacyjnych
szkół i placówek oświatowych, ale w ramach
standardów, jakie prawem oświatowym określiło państwo. Kuratoria są strażnikiem tych
sformułowanych przez państwo wymagań,
w których polskie szkoły muszą funkcjonować.
Realizacja bieżącej polityki oświatowej, dbałość o jakość zadań edukacyjnych, dbałość
o optymalną organizację usług edukacyjnych, spoczywa obecnie na samorządach
lokalnych. Kuratoria nie opiniują już arkuszy
organizacyjnych szkół, mają mniejsze kompetencje w takich sprawach jak kształtowanie sieci szkolnej itp. To samorządy w coraz
większym stopniu odpowiadają za jakość
usług edukacyjnych, realizowanych na ich
terenie. Skoro sprawdziły się jako zarządca
mienia szkolnego, dlaczego nie mają się
sprawdzić jako roztropny organizator edukacji? Ustawa o systemie oświaty wprowadziła obowiązek przedstawiania informacji o stanie realizacji zadań oświatowych
z uwzględnieniem wyników egzaminów
zewnętrznych przez władze wykonawcze
JST władzom uchwałodawczym. Ten przepis, niby formalny, który określa jedynie fakt
konieczności przekazania takiej informacji
radzie JST, ma swoje logiczne konsekwencje.
Jest przejawem uspołecznienia, demokratyzacji działań edukacyjnych. Wójt, burmistrz,
prezydent, zarząd powiatu, mają obowiązek
poinformować radnych o stanie realizacji
zadań oświatowych. Ta informacja jest corocznie realizowaną diagnozą, ewaluacją
realizacji polityki oświatowej samorządu. JST
powinna posiadać pomysł jak skutecznie
organizować usługę edukacyjną, jak poprawiać jej jakość. Oznacza to, że rola samorządu nie jest już tylko rolą administratora
mienia szkolnego, to rola znacznie bardziej
odpowiedzialna, rola organizatora edukacji
dbającego o jakość świadczonych sług.
Samorządy mają obowiązek organizacji dobrej jakości edukacji w ramach roztropnie
wydawanych środków publicznych. Jednocześnie usługi te muszą mieścić się w ramach
wyznaczonych prawem. Nie jest to łatwe zadanie, bo stale ulegają zmianie te ramy. Trudne, bo zmienia się rzeczywistość, pojawiają
się problemy demograficzne, zmienia się rynek pracy, kryzys ogólnoświatowy wpływa na
polską gospodarkę, toczy się rewolucja cyfrowa. Edukacja musi starać się odpowiadać na
te wyzwania. Wymaga zatem rzetelnej diagnozy, roztropności, planowania, ewaluacji,
zarządzania strategicznego.
Strategiczne zarządzanie oświatą
Jak wzmocnić strategiczną rolę JST w obszarze zarządzania i finansowania oświaty?
Jak wzmocnić kompetencje przedstawicieli
JST w zakresie strategicznego zarządzania
oświatą? Odpowiedzią na potrzeby określone przez te pytania jest ogólnopolski projekt
„Doskonalenie strategii zarządzania oświatą na poziomie regionalnym i lokalnym
II etap”, realizowany w partnerstwie przez
Ośrodek Rozwoju Edukacji i firmę VULCAN sp.
z o.o. Projekt kierowany jest do przedstawicieli
JST – decydentów zajmujących się organizacją oświaty jak i jej finansami, a także pracowników operacyjnych oraz radnych.
przez ekspertki i ekspertów z zakresu zarządzania oświatą, szkolenia e-learningowe,
konferencje, publikacje, konkursy i forum
dla samorządowców. Działania realizowane
w projekcie umożliwią uczestnikom poznanie dobrych praktyk oraz wymianę doświadczeń. Wyzwania, jakie stoją przed polską
oświatą samorządową w dobie zmian związanych z wprowadzaniem reform, budowania społeczeństwa obywatelskiego, rewolucji informatycznej, wymagają kompetentnej,
otwartej na zmiany kadry szeroko rozumianych samorządowców. Na pewno realizacja tego projektu wesprze przedstawicieli JST
w skutecznym działaniu zmierzającym do
trafnych odpowiedzi na wyzwania stawiane
polskiej edukacji.
Wojciech Magdoń
Informacje o projekcie znajdziecie Państwo
na stronie
www.zarzadzanie.oswiata.vulcan.edu.pl
Wsparcie dla samorządowców
W ramach projektu uczestnikom oferujemy między innymi: udział w bezpłatnych
szkoleniach stacjonarnych, prowadzonych
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
1
Biuro Projektu: VULCAN sp. z o.o.,
ul. Wołowska 6, 51-116 Wrocław
A12
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
forsal.pl
f or s a l | p i e n i ą d z e
Koniec wojen cenowych o polisy OC
Od przyszłego roku firma, w której klient jest ubezpieczony, będzie wypłacać mu odszkodowania. Ma to
doprowadzić do sytuacji, w której cena przestanie być jedynym kryterium przy wyborze polisy komunikacyjnej
Elżbieta Glapiak
[email protected]
Pomysł jest prosty – klient
będzie w całości obsługiwany
przez tę firmę, w której wykupił polisę. To ona przyjmie
zgłoszenie o szkodzie komunikacyjnej, zleci wycenę szkody, a także wypłaci pieniądze,
które później odzyska od
ubezpieczyciela sprawcy wypadku. To rozwiązanie – które ubezpieczeniowcy nazywają bezpośrednią likwidacją
szkód – ma doprowadzić do
zmiany zachowań klientów.
– Mamy nadzieję, że będą oni
wybierali ubezpieczyciela, do
którego mają zaufanie, który
oferuje im przyjazne i szybkie ścieżki likwidacji szkody
– zaznacza Rafał Stankiewicz, wiceprezes Warty oraz
przewodniczący komisji ds.
likwidacji szkód przy Polskiej
Izbie Ubezpieczeń.
Duzi rynkowi gracze popierają nowe rozwiązanie.
– Przy odpowiednio przygotowanych założeniach oraz
wprowadzeniu jednakowej polityki rozpatrywania
roszczeń u wszystkich ubez-
pieczycieli bezpośrednia likwidacja szkód będzie miała
wpływ na podniesienie jakości i standaryzację procesów
obsługi klientów – twierdzi
Wojciech Groblewski, wicedyrektor Likwidacji Szkód Liberty Direct.
System ma być dobrowolny, czyli część firm może
nie przystąpić do nowych
Bezpośrednia
likwidacja
funkcjonuje
w wielu krajach UE
rozwiązań. Ale ubezpieczyciele liczą, że spodobają się
one klientom, którzy wymuszą przystąpienie wszystkich
podmiotów do rozwiązań
proponowanych przez PIU.
– Funkcjonowanie systemu
mieszanego, w którym jedne firmy likwidują szkody na
starych, a inne na nowych
zasadach, może powodować
zamieszanie i niepewność
– uważa Mariusz Sarnow-
Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych
Składka przypisana brutto
w ubezpieczeniach komunikacyjnych
Wartość AC
(mld zł)
4,43 4,36
4,22
Wzrost OC
r./r. (proc.)
7,88 11,64
4,59
1,78
5,51 20,9 3,76
Wzrost AC
r./r. (proc.)
9,54 -1,44 -3,19 12,09 9,96 -6,11
7,82 11,95 -2,43
4,73
5,2 4,89
7,5 12,97
Wartość OC
(mld zł)
3,13
3,21
3,43
Wartość AC
(mld zł)
3,14 3,09
2,9
2,81
3,11
Wzrost OC
r./r. (proc.)
9,8
6,81
13,9
12,1 17,85
Wzrost AC
r./r. (proc.)
2,57
5,33 -1,34
3,9 4,38 5,00
Sektor bankowy jest dziś motorem rozwoju systemów zarządzania personelem. Równolegle, na polu zaostrzającej
się konkurencji, dynamicznie
rośnie postęp technologiczny
przynosząc rewolucyjne rozwiązania w dziedzinie bankowości. Banki projektują
zaawansowane technologie,
m.in. identyfikację klienta
opartą na pomiarach biometrycznych czy płatności zbliżeniowe. Jednakże wizjonerskiej
rewolucji technologicznej konsekwentnie towarzyszy ewolucja w zakresie doskonalenia
systemów HR. Sektor finansowy doskonale zdaje sobie
sprawę z ulotności i pozorności przewagi konkurencyjnej zdobytej dzięki nowoczesnej technologii. Na pewnym
poziomie zaawansowania
większość usług i produktów
bankowych posiada niemal
tożsame funkcjonalności.
Postępująca uniwersalność kadr bankowych sprzyja
współpracy sektora finansowego z firmami świadczącymi
usługi outsourcingu personalnego. Jej przykładem jest długoletnia kooperacja Finance
Care z Getin Noble Bankiem.
Pracownicy Finance Care
wspierają operacyjnie obszar
operacji Getin Noble Banku
od ośmiu lat, a od czerwca br.
także obszar windykacji.
3,75
-6,3 -3,01 10,5 20,43
5,77 5,63
3,7 3,44
2,38 6,93
2,87
2004 2005 2006 2007 2008
-0,16 0,074
0,2 -0,14 -0,7
Wartość -0,07 0,066
AC
(mld zł)
0,2
2009 2010 2011 2012
-0,95 -0,9 -0,64 -0,43
0,3 0,44 -0,086 -0,31
0,33 0,725
Liczba czynnych polis
4,93 5,28 5,28
3,78
Wartość
OC
(mld zł)
0,11
2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012
14,75 14,29 15,27 16,16 17,18 17,78 18,1 18,96 19,24
Liczba
OC
(mln szt.)
Liczba
AC
(mln szt.)
3,85
3,93
3,93
4,24
4,58
4,89 5,39
5,1
ski, dyrektor departamentu
likwidacji szkód w Axa Direct.
Zaznacza on, że kluczowe
przy nowych rozwiązaniach są
kwestie rozliczeń finansowych
pomiędzy ubezpieczycielami.
Muszą one zostać zaakceptowane przez wszystkich lub
prawie wszystkich uczestników rynku. – To jest podstawowy warunek, by zapewnić powszechność nowego systemu
likwidacji – uważa Sarnowski.
Anna Łaskawiec, menedżer
personalny Getin Noble Banku
społu oddelegowanego do obsługi banku, m.in. elastycznie
reagując na zmieniające się
zapotrzebowanie na personel,
zwiększając bądź ograniczając
zatrudnienie, a także organizując zastępstwa – nawet z dnia
na dzień.
Specjaliści z Finance Care są
– jak podkreśla Anna Łaskawiec – integralną częścią załogi Getin Noble Banku. – Mogą
korzystać z naszych szkoleń
wewnętrznych, razem wyjeżdżamy na imprezy integracyjne – wylicza. Co więcej, osoby
o najdłuższym stażu i najwyższych kwalifikacjach bardzo często zostają etatowymi
pracownikami banku. – Prestiż pracy dla największego
polskiego prywatnego banku
jest dla wielu zatrudnionych
w Finance Care punktem wyjścia do kontynuowania kariery również w innych instytucjach finansowych – dodaje
rozmówczyni.
ds
partner cyklu
5,03
-2,1 -7,05
Źródło: PIU, KNF
Klienci Getin Noble Banku
pod 24-godzinną opieką
– Specjaliści Finance Care
realizują dla nas zadania
w centrach operacji bankowych – mówi Anna Łaskawiec,
menedżer personalny Getin
Noble Banku. – Zajmują się archiwizacją dokumentów, wykonują również wstępne czynności związane z bezpośrednią
obsługą klientów.
Współpraca Getin Noble
Banku z Finance Care, spółką będącą częścią grupy Work
Service, trwa od 2005 roku.
Obecnie w bankowych barwach pracuje prawie 60 pracowników Finance Care.
– Dzięki kadrze FC zapewniliśmy naszym klientom
wsparcie w call center w trybie nocnym i weekendowym.
Samodzielne znalezienie pracowników gotowych do pracy w tych godzinach byłoby
znacznie trudniejsze i bardziej
czasochłonne, dlatego zdecydowaliśmy się na outsourcing
specjalistycznych usług personalnych. Zaoszczędzony na
tych rekrutacjach czas nasze
służby HR przeznaczyły na
realizację projektów rozwojowych dla kadry bankowej
- podkreśla Anna Łaskawiec.
Koszty outsourcowania pracowników w niektórych obszarach działania są dla Banku
zbliżone do kosztów zatrudnienia własnego personelu. Ale
jak zaznacza Anna Łaskawiec,
we współpracy liczy się też to,
że Finance Care nie tylko bierze
na siebie pozyskanie potrzebnych specjalistów, lecz także
rozlicza ich kadrowo-płacowo. Poza tym koordynator ze
strony FC nadzoruje pracę ze-
5,2
Odszkodowania i świadczenia wypłacone brutto
w ubezpieczeniach komunikacyjnych
cykl: Outsourcing personalny dla sektora finansowego
Bank zapewnia
ciągłość obsługi,
korzystając także
z wynajętych
fachowców
Wynik techniczny
w ubezpieczeniach komunikacyjnych
2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012
6,2 7,0
7,13 7,52 8,4 8,74
Wartość OC 4,94 5,52 5,77
(mld zł)
Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której jedno towarzystwo nie uznaje roszczeń
drugiego i nie chce oddać mu
pieniędzy, które trafiły już
do poszkodowanego klienta.
– Warto przypomnieć, że
podobne rozwiązanie – dotyczące uznawania roszczeń
regresowych – już istnieje
i zostało wypracowane w ramach PIU – mówi Stankiewicz.
RM
Dotyczy ono ubezpieczeń
dobrowolnych. Chodzi np.
o sytuację, kiedy kierowca
w ramach AC zgłasza uszkodzenie auta wskutek wpadnięcia w dziurę w jezdni. W tej
sytuacji jego zakład likwiduje
szkodę i wypłaca pieniądze,
a następnie zwraca się do firmy ubezpieczającej zarządcę
danego odcinka drogi o zwrot
tej sumy. Dlatego jego zdaniem
także w przypadku polis OC
uda się wypracować zasady
wspólnych rozliczeń finansowych. Zwłaszcza że nowe rozwiązania powinny poprawić
sytuację branży.
– Powracające wojny cenowe – które w segmencie OC komunikacyjnego są
najostrzejsze – będą mniej
gwałtowne, bo cena nie będzie czynnikiem decydującym o pozyskaniu klientów
– zaznacza Stankiewicz.
– Towarzystwa posiadające
dobrą likwidację szkód nie
będą musiały tak bardzo się
obawiać odejścia klientów do
konkurentów, którzy zaoferują tańsze ubezpieczenia
– dodaje.
Franz Fuchs, prezes Compensy, zaznacza, że takie
rozwiązania funkcjonują już
w wielu krajach Unii Europejskiej. – W większości z nich
bezpośrednia likwidacja szkód
jest dobrowolna, a jej wdrożenie następuje w wyniku porozumienia lokalnych zakładów
ubezpieczeń. Jednak w kilku
krajach UE – Danii, Finlandii,
Szwecji i we Włoszech – została ona narzucona prawem
– wyjaśnia.
PiS pomoże frankowiczom
Banki
Łukasz Wilkowicz
[email protected]
Prawo i Sprawiedliwość domaga się, by rząd pomógł
osobom spłacającym kredyty
hipoteczne denominowane
we frankach szwajcarskich.
Wczoraj PiS zorganizował
konferencję prasową w tej
sprawie. Poseł Ryszard Czarnecki zadeklarował w imieniu
swojego ugrupowania chęć
„współpracy w wymiarze legislacyjnym” z rządem.
Ostatnio pojawiły się informacje o korzystnym dla klientów banków przewalutowaniu
kredytów denominowanych
we frankach na Węgrzech,
w Chorwacji i Hiszpanii.
W pierwszym z tych krajów
decyzję podjął rząd. W pozostałych dwóch są to wyniki
procesów sądowych.
Polskie banki chętnie
udzielały kredytów we frankach do wybuchu kryzysu pod
koniec 2008 r. ze względu na
to, że ich oprocentowanie
było dużo niższe od kredytów
w złotych, a nawet euro. Jednak osoby, które zadłużyły się
tuż przed kryzysem, gdy frank
był rekordowo tani wobec złotego, straciły na umocnieniu
szwajcarskiej waluty. Latem
2008 r. za franka płacono ok.
2 zł, dziś jest to ok. 3,4 zł.
PiS liczbę zadłużonych we
frankach szacuje na 700 tys.
Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w końcu ub.r. banki miały 580 tys.
kredytów mieszkaniowych
denominowanych we frankach (prawie 35 proc. ogólnej liczby kredytów) o łącznej wartości blisko 145 mld zł
(prawie 46 proc. całego portfela mieszkaniowego).
W przeszłości PiS popierało kredyty walutowe. Gdy
w 2006 r. Komisja Nadzoru Bankowego wydała rekomendację ograniczającą
dostępność tego typu kredytów, partia krytykowała ją,
argumentując, że „głównym
skutkiem będzie zmniejszenie
możliwości nabywania przez
obywateli mieszkań”.
komunikat
PREZYDENT MIASTA SOPOTU
81-704 Sopot, ul.T.Kościuszki 25/27
ogłasza I przetarg ustny ograniczony
na sprzedaż nieruchomości gruntowej położonej w Sopocie
Forma zbycia
sprzedaż
Nieruchomość niezabudowana, przeznaczona na poprawienie zagospodarowania i umożliwienie
Przeznaczenie w planie
zagospodarowania przestrzennego i prawidłowego funkcjonowania nieruchomości przyległych.
sposób jej zagospodarowania
Teren usług takich jak: ochrona zdrowia, lecznictwo uzdrowiskowe i specjalistyczne w uzgodnieniu
z Naczelnym Lekarzem Uzdrowiska oraz gastronomia jako funkcja towarzysząca.
Lokalizacja
Ul.Bitwy pod Płowcami
Powierzchnia działki nr 1/79
1.494 m2
Cena wywoławcza
2.300.000,00 zł
Wysokość wadium
460.000,00 zł
Termin wpłaty wadium
21.10.2013r.
Termin i miejsce przetargu
24.10.2013r.
godz.1200,
sala 39 Urzędu Miasta Sopotu
Wadium należy wpłacić na konto nr 93 1160 2202 0000 0000 6194 8083 w Banku Millennium SA O/Sopot.
Przetarg przeprowadza się na podstawie ustawy z dnia 21.08.1997r o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. Nr 102, poz. 651 ze zm.)
oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 14.09.2004r w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie
nieruchomości (Dz.U. z 2004r Nr 207 poz.2108 ze zm.).
Szczegółowych informacji udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Sopotu, p.114 na II piętrze, tel. (58) 521 38 22.
Pełną informację o przetargu znaleźć można na stronie internetowej m. Sopotu www.sopot.pl
Prezydent Miasta Sopotu może odwołać przetarg z ważnych powodów, niezwłocznie podając informację o tym do publicznej wiadomości.
1
komunikaty
Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy
informuje
że na tablicach ogłoszeń w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu
Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9 i w siedzibie Urzędu
Dzielnicy Wola Miasta Stołecznego Warszawy przy al. Solidarności 90 oraz na
stronie internetowej miasta stołecznego Warszawy www.um.warszawa.pl, zostało
podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o organizowanym przetargu ustnym
nieograniczonym na sprzedaż gruntu niezabudowanego, oznaczonego jako działka
ewidencyjna nr 19 o powierzchni 732 m2 w obrębie 6-03-08, stanowiącego część
nieruchomości gruntowej będącej własnością miasta stołecznego Warszawy, położonej w Warszawie w dzielnicy Wola przy ul. J. Ostroroga, uregulowanej w księdze
wieczystej KW Nr WA4M/00423115/5.
III Przetarg odbędzie się w dniu 16 października 2013 r. o godz. 1300
w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami
Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy
przy pl. S. Starynkiewicza 7/9, sala nr 210, II piętro
Dodatkowe informacje o gruncie można uzyskać w Dziale Zbywania Nieruchomości
m.st. Warszawy Wydziału Obrotu Nieruchomościami m.st. Warszawy Biura
Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy
pl. S. Starynkiewicza 7/9, pokój nr 112, I piętro, od poniedziałku do piątku w godz.
800–1600, tel. (0-22) 443-21-66, w okresie od ukazania się ogłoszenia do terminu
przetargu.
Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy
informuje
że na tablicach ogłoszeń w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu
Miasta Stołecznego Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9 i w siedzibie Urzędu
Dzielnicy Bemowo Miasta Stołecznego Warszawy przy ul. Powstańców Śląskich 70
oraz na stronie internetowej miasta stołecznego Warszawy www.um.warszawa.pl
zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o organizowanym III przetargu
ustnym nieograniczonym na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej,
stanowiącej własność miasta stołecznego Warszawy, położonej w Warszawie
w dzielnicy Bemowo przy ul. Połczyńskiej 78, uregulowanej w księdze wieczystej KW
Nr WA1M/00281573/4, oznaczonej jako działka ewidencyjna nr 118 o powierzchni
557 m2 w obrębie 6-12-13.
III Przetarg odbędzie się w dniu 16 października 2013 r. o godz. 1200
w siedzibie Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego
Warszawy przy pl. S. Starynkiewicza 7/9, sala nr 210, II piętro
Dodatkowe informacje o nieruchomości można uzyskać w Dziale Zbywania
Nieruchomości m.st. Warszawy Wydziału Obrotu Nieruchomościami m.st. Warszawy
Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy,
pl. S. Starynkiewicza 7/9, pokój nr 112, I piętro, od poniedziałku do piątku w godz.
800–1600, pok. nr 112, I piętro, tel. (0-22) 443-21-66, w okresie od ukazania się
ogłoszenia do terminu przetargu.
na podstawie § 33, pkt 4 Aktu Założycielskiego Spółki
zaprasza podmioty uprawnione do badania sprawozdań finansowych do złożenia oferty na
przeprowadzenie badania sprawozdania finansowego Spółki za rok obrotowy 2013
I. Warunki i oczekiwania wobec biegłego rewidenta:
1. Biegły rewident dokona badania sprawozdania finansowego Spółki za rok 2013 oraz sporządzi pisemną opinię wraz z raportem o tym czy sprawozdanie finansowe jest rzetelne
i prawidłowe oraz czy rzetelnie i jasno przedstawia sytuację majątkową i finansową, jak też
wynik finansowy Spółki.
2. Biegły rewident będzie uczestniczył (na jego koszt) w co najmniej jednym spotkaniu
z Pełnomocnikiem Wspólnika oraz w razie potrzeby w Zwyczajnym Zgromadzeniu
Wspólników rozpatrującym sprawozdanie finansowe Spółki za rok obrotowy 2013.
3. Biegły rewident przekaże do wiadomości Pełnomocnika Wspólnika sporządzane dla
Zarządu (w formie tzw. listów intencyjnych) informacje o problemach w systemie rachunkowości Spółki.
4. Dopuszcza się możliwość wspólnego złożenia oferty przez biegłych rewidentów prowadzących działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek, działających jako
konsorcjum na podstawie umowy regulującej ich współpracę.
5. Przedłożenie opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego winno nastąpić nie
później niż w dniu 31 marca 2014 r.
Pisemne oferty w zamkniętych kopertach z adnotacją „Oferta na badanie sprawozdania finansowego
Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Usług Turystycznych Sp. z o.o. w Katowicach za rok obrotowy
2013” należy przesłać pocztą za potwierdzeniem odbioru na adres: Wojewódzkie Przedsiębiorstwo
Usług Turystycznych Sp. z o.o., Al. Korfantego 9, 40-951 Katowice lub złożyć osobiście w sekretariacie Spółki w nieprzekraczalnym terminie do dnia 06.09.2013 r. do godz. 1400.
II. Oferta powinna zawierać:
1. Informację o oferencie, w tym: forma prowadzenia działalności gospodarczej, numer i data
wpisu do rejestru biegłych rewidentów, numer i data wpisu na listę podmiotów uprawnionych do badania sprawozdań finansowych, ilość zatrudnionych biegłych rewidentów.
2. Oświadczenie o spełnieniu przez biegłego rewidenta ustawowo określonych warunków do
wyrażenia bezstronnej i niezależnej opinii o badanym sprawozdaniu finansowym.
3. Oświadczenie o wyrażeniu zgody na ewentualne uczestnictwo w Zwyczajnym Zgromadzeniu
Wspólników i spotkaniach z Pełnomocnikiem Wspólnika na warunkach określonych w ogłoszeniu.
4. Cenę za badanie sprawozdania finansowego oraz sporządzenie pisemnej opinii o badanym
sprawozdaniu wraz z raportem z badania sprawozdania.
5. Określenie składu zespołu przeprowadzającego badanie, z wyszczególnieniem osób posiadających uprawnienia biegłego rewidenta.
6. Wskazanie metod i terminów badania sprawozdania finansowego.
7. Kserokopię polisy ubezpieczeniowej.
8. Wykaz badanych podmiotów w okresie ostatnich trzech lat.
III. Ograniczenia i pozostałe informacje:
1. Sprawozdania finansowego nie może badać podmiot, który badał sprawozdanie finansowe
przez ostatnie 3 kolejne lata.
2. W konsorcjum, o którym mowa w pkt I.5, nie mogą uczestniczyć biegli rewidenci prowadzący działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek, jeżeli badali
sprawozdania finansowe Spółki przez 3 kolejne lata samodzielnie lub jako uczestnicy innego
konsorcjum.
3. Otwarcie ofert i wybór biegłego rewidenta nastąpi w terminie do dnia 30.09.2013r.
4. Oferty nie spełniające warunków wymienionych w ogłoszeniu lub złożone po wyznaczonym
terminie nie będą rozpatrywane.
5. Pełnomocnik Wspólnika zastrzega sobie prawo do przedłużenia terminu składania ofert,
swobodnego wyboru oferty oraz odstąpienia od postępowania ofertowego bez podania
przyczyny bez ponoszenia skutków prawnych i finansowych.
BURMISTRZ NIDZICY OGŁASZA
PREZYDENT MIASTA RADOMIA
I przetarg ustny nieograniczony na oddanie w najem części budynku Zamku stanowiącego
własność Gminy Nidzica, położonego w Nidzicy przy ulicy Zamkowej 2
Zamek zlokalizowany jest w strefie centralnej miasta. Najbliższe otoczenie budynku stanowi zabudowa mieszkaniowa, budynki użyteczności publicznej i zabudowa handlowo
– usługowa. Budynek wyposażony w instalacje: elektryczną, wodno-kanalizacyjną, telekomunikacyjną, centralnego ogrzewania (gazowe). Przedmiotem najmu są pomieszczenia
zlokalizowane w XIV wiecznym zamku o łącznej powierzchni 1 467,2 m2 (w tym klatki
schodowe o powierzchni 155,5 m2 do wyłącznego użytku najemcy) z przeznaczeniem na
działalność handlowo-usługową w zakresie gastronomii, hotelarstwa i turystyki.
Umowa najmu z osobą ustaloną jako najemca zostanie zawarta na okres 20 lat po wydaniu
nieruchomości przez dotychczasowego najemcę, tj. po 30 września 2013 roku.
Wywoławcza stawka miesięcznego czynszu za najem pomieszczeń będących przedmiotem przetargu wynosi: 4 401,60 zł (słownie: cztery tysiące czterysta jeden złotych
60/100).
Do ww. stawki należy doliczyć podatek VAT.
Wadium w wysokości: 4000,00 zł (słownie: cztery tysiące złotych 00/100).
Przetarg odbędzie się dnia 16 września 2013 roku o godz. 10.00 w Urzędzie Miejskim
w Nidzicy, Plac Wolności 1 (Ratusz), pok. nr 18A.
Tekst ogłoszenia znajduje się na stronie internetowej: www.bip.warmia.mazury.pl/nidzica_gmina_miejsko_-_wiejska/ w zakładce: Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży
i dzierżawy > Ogłoszenia o przetargach.
Dodatkowe informacje dotyczące w/w nieruchomości można uzyskać w Wydziale
Gospodarki Mieniem Komunalnym i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Nidzicy, ul. Plac
Wolności 1 (Ratusz), pok. nr 17 lub telefonicznie 89 625 07 40 do dnia 12 września
2013 roku.
ogłasza nieograniczony przetarg ofertowy
na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Radomia
ZAPROSZENIE DO SKŁADANIA OFERT
Syndyk masy upadłości Stanisława Szemika z Kęt, na podstawie postanowienia Sędziego –
komisarza z dnia 08.08.2013r., ogłasza pisemny konkurs ofert na sprzedaż z wolnej ręki
nieruchomości gruntowej zabudowanej w miejscowości Kozy k/Bielska Białej. Dla nieruchomości założona jest księga wieczysta KW BB1B/00039833/7 prowadzona przez Sąd
Rejonowy w Bielsku- Białej.
Powierzchnia gruntowa składa się z działki o numerze ewid. 3978/1 i wynosi - 4973 m2.
Nieruchomość jest zabudowana: budynkiem warsztatowym o powierzchni użytkowej
1230,20 m2 ( w budowie), budynkiem gospodarczym wolnostojącym o pow. użytk. 80 m2
(w budowie) oraz budynkiem mieszkalnym wolnostojącym o pow. użytkowej 188,38 m2
wraz z piwnicami o pow. 43,7 m2 i garażem o pow. 41 m2.
Przedmiot sprzedaży został szczegółowo opisany w wycenie, sporządzonej przez biegłego rzeczoznawcę Wiesława Niebudka i jest do wglądu zainteresowanych u syndyka
(tel. 511 264 064).
1
Pełnomocnik Wspólnika Spółki
Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Turystycznych Sp. z o.o.
w Katowicach
Przedmiotem nieograniczonego przetargu ofertowego jest sprzedaż nieruchomości stanowiącej
własność Gminy Miasta Radomia, położonej w Radomiu przy ulicy:
Jacka Malczewskiego – nieruchomość gruntowa oznaczona nr ewidencyjnym 5/9 o powierzchni
3298 m2. Nieruchomość jest niezabudowana, ogrodzona, z licznymi nasadzeniami w postaci
drzew liściastych, posiada dostęp do pełnego uzbrojenia: energii elektrycznej, wody, gazu,
kanalizacji deszczowej i kanalizacji sanitarnej.
Przy sprzedaży ustanowiona zostanie, na rzecz Wodociągów Miejskich w Radomiu Sp. z o.o.
z siedzibą w Radomiu przy ul. Filtrowej 4, nieodpłatna i bezterminowa służebność przesyłu,
w zakresie przebiegającego przez nieruchomość kanału deszczowego oraz bezterminowe i nieodpłatne prawo użytkowania gruntu dla przyłącza kanalizacji sanitarnej, którego wykonywanie
ograniczać się będzie do korzystania z pasa nieruchomości o szerokości min. 3 m dla potrzeb
jego eksploatacji i konserwacji.
Ponadto przy sprzedaży ustanowione zostanie, na rzecz Uniwersytetu Technologiczno –
Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu z siedzibą w Radomiu przy ul.
Malczewskiego 29, nieodpłatne i bezterminowe prawo użytkowania pasa gruntu o szerokości 3
m., pod którym przebiega sieć ciepłownicza wraz z przyłączem polegające na zapewnieniu dostępu do sieci ciepłowniczej w celu dokonywania czynności związanych z naprawą, remontem, eksploatacją, modernizacją oraz ewentualną wymianą dotychczasowej sieci na nową, ale z tą samą
lokalizacją i obowiązkiem każdorazowego przywrócenia nieruchomości do stanu poprzedniego.
Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 2 560 000 zł. Wadium na przetarg wynosi 250.000 zł.
Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta KW RA1R/00015773/1.
W dziale III księgi wieczystej widnieją wpisy.
Nieruchomość objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego fragmentu
centrum miasta Radomia w rejonie ulic: Struga, Malczewskiego, Chrobrego oraz Potoku
Północnego, zwanym dalej „Centrum Północ”, przyjętym uchwałą Nr 859/2006 Rady Miejskiej
w Radomiu z dnia 16 października 2006 r. (Dz. Urz. Woj. Maz. Nr 218, poz. 8218), zmienionym
uchwałą Nr 317/2012 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 26 marca 2012 r. (Dz. Urz. Woj. Maz.
z 2012 r. poz. 3089) – w strefie oznaczonej symbolem 2MU – tereny mieszkaniowo – usługowe.
Jest to strefa ścisłej ochrony konserwatorskiej. Ponadto nieruchomość objęta jest uchwałą nr
333/2012 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 28 maja 2012 r. w sprawie przystąpienia do zmiany
m.p.z.p. „Centrum Północ”.
Poprzedni przetarg odbył się 21 maja 2013 r.
Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest:
- złożenie do dnia 11 października 2013 r. pisemnej oferty w zamkniętej kopercie z napisem, której
nieruchomości dotyczy w Urzędzie Miejskim w Radomiu przy ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok.
209, zgodnie z regulaminem i warunkami przetargu.
- wpłacenie wadium na konto Urzędu Miejskiego w Radomiu BANK PEKAO S.A. II O/Radom
90124032591111000029892305, najpóźniej w terminie składania ofert. W przypadku wpłacenia wadium w formie przelewu bankowego wpłata powinna być dokonana odpowiednio wcześniej
tak, aby w terminie składania ofert, wadium znajdowało się na rachunku organizatora przetargu.
Sprzedaż całości winna nastąpić za cenę nie niższą niż 1 600.000,00 PLN (nie podlega
podatkowi VAT). Wadium wynosi 160.000,00 złotych.
Część jawna przetargu odbędzie się w dniu 15 października 2013 r. o godz. 1210
w Urzędzie Miejskim w Radomiu, ul. Jana Kilińskiego 30, II p. pok. 209
Oferty pisemne wraz z dowodem wpłacenia wadium należy składać w zamkniętej kopercie z napisem „Konkurs ofert – nieruchomość w Kozach” w terminie do dnia 06.09.2013r.
na adres : Kancelaria Notarialna Tomasz Zięcina, ul. Kordylewskiego 7, 31 - 542 Kraków
lub przesłać pocztą – listem poleconym do dnia 06.09.2013r. Datą złożenia oferty jest
data wpływu oferty na adres Kancelarii Notarialnej adres j.w.
Oględziny przedmiotu sprzedaży odbywają się w każdy piątek w godzinach 9.00-18.00 po
uzgodnieniu telefonicznym: tel. 511 264 064.
Nadto do wglądu w Biurze Syndyka wyłożone zostają: szczegółowy regulamin konkursu
ofert, operat szacunkowy, stosowne oświadczenia, wykaz ruchomości oferowanych do
sprzedaży.
Wpłacenie wadium oznacza przyjęcie warunków przetargu. Wadium wpłacone przez uczestnika,
który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia się uczestnika, który przetarg wygrał od zawarcia umowy notarialnej
sprzedaży-zakupu w terminie wyznaczonym przez Urząd Miejski w Radomiu.
Prezydent Miasta Radomia zastrzega sobie prawo odwołania ogłoszonego przetargu lub zamknięcia go bez wybrania którejkolwiek z ofert.
Dodatkowych informacji o przedmiocie, regulaminie i warunkach przetargu udziela Wydział
Zarządzania Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Radomiu ul. Kilińskiego 30, Referat
Gospodarowania Gruntami Gminnymi, pok. 207, tel. (0-48) 36-20-813, [email protected].
Ogłoszenie i regulamin przetargu znajduje się również na stronie internetowej Biuletynu Informacji
Publicznej miasta Radom www.bip.radom.pl.
Rada Nadzorcza Pilskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
Lokatorsko - Własnościowej w Pile
zaprasza uprawnione podmioty
do składania pisemnych ofert na przeprowadzenie
badania sprawozdania finansowego za 2013 rok
Oferta powinna zawierać:
• informację o oferencie, w tym: o formie prowadzenia działalności, wpisie do rejestru
biegłych rewidentów z podaniem numeru i daty wpisu, wpisie na listę podmiotów
uprawnionych do badań sprawozdań finansowych z podaniem numeru i daty wpisu
oraz o liczbie zatrudnionych rewidentów,
• listę badanych spółdzielni mieszkaniowych w okresie ostatnich trzech lat,
• wskazanie metod i terminów badania sprawozdania finansowego. Zakończenie badania
sprawozdania finansowego Spółdzielni powinno nastąpić w terminie do 21 marca 2014
r. wraz z przekazaniem opinii i raportu,
• sposób zapłaty i cenę netto w zł za przeprowadzenie badanie sprawozdania oraz
sporządzenie (w 5 egzemplarzach) pisemnej opinii o badanym sprawozdaniu wraz z raportem z badania sprawozdania. Cena winna uwzględniać wszystkie koszty związane
z przeprowadzeniem badania tj. koszty pobytu, koszty dojazdu oraz koszty związane
z przedstawieniem opinii i raportu (również w formie prezentacji multimedialnej) na
posiedzeniu Rady Nadzorczej,
• projekt umowy na badanie sprawozdania finansowego.
Oferty należy przesłać lub złożyć w zamkniętej kopercie z napisem „Oferta na badanie
sprawozdania finansowego za 2013 r.” w terminie do 23 sierpnia 2013 r. (decyduje data
wpływu do sekretariatu lub data stempla pocztowego) na adres:
Pilska Spółdzielnia Mieszkaniowa
Lokatorsko - Własnościowa w Pile
64 -920 PIŁA, ul. Sikorskiego 33
Oferty złożone po upływie powyższego terminu nie podlegają rozpatrzeniu.
Rada Nadzorcza Pilskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko -Własnościowej w Pile
zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty oraz odstąpienia od wyboru oferty
bez podania przyczyny i ponoszenia jakichkolwiek skutków prawnych i finansowych.
Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem tel. 67 351-72-22
Prezydent Miasta Chorzów
ogłasza
I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości, położonej
w Chorzowie przy ul. Ratuszowej, oznaczonej działkami opisanymi poniżej. Zbycie
przedmiotowych nieruchomości nastąpi poprzez:
1) Sprzedaż prawa własności nieruchomości, stanowiącej własność Miasta Chorzów,
oznaczonej działką o numerze geodezyjnym 4516/290 o powierzchni 2.103 m2,
KA1C/00004911/1.
2) Sprzedaż prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, stanowiącej własność Miasta Chorzów w użytkowaniu wieczystym „ERA” Sp. z o. o. z siedzibą
w Chorzowie przy ul. Katowickiej 16B, oznaczonej działkami o numerach geodezyjnych 4276/265, 4277/265, 4278/290, 4280/290 o łącznej powierzchni 1.455
m2, KA1C/00010151/0.
Łączna powierzchnia działek: 3.558 m2
Przeznaczenie nieruchomości: tereny usług
Cena wywoławcza nieruchomości, w tym cena sprzedaży prawa własności i prawa
użytkowania wieczystego ustalona została na łączną kwotę – 426.960,00 zł, w tym:
cena wywoławcza prawa własności nieruchomości Miasta – 252.360,00 zł
cena wywoławcza prawa użytkowania wieczystego nieruchomości ERA” Sp. z o. o.
z siedzibą w Chorzowie przy ul. Katowickiej 16B – 174.600,00 zł
Cena uzyskana w przetargu będzie rozliczona procentowo (Miasto Chorzów – 59,11%,
ERA” Sp. z o. o. – 40,89 % ).
Cena sprzedaży prawa własności nieruchomości Miasta Chorzów i cena sprzedaż
prawa użytkowania wieczystego nieruchomości „ERA” Sp. z o. o. osiągnięta w przetargu, powiększona zostanie o należny podatek VAT na podstawie ustawy z dnia
11.03.2004r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011r. Nr 177 poz. 1054 ze zm.).
Cena sprzedaży nieruchomości uzyskana w przetargu, winna być wpłacona w całości
przed zawarciem umowy notarialnej.
Osoba wyłoniona w drodze przetargu jako nabywca działek o numerach geodezyjnych 4276/265, 4277/265, 4278/290, 4280/290 o łącznej powierzchni 1.455
m2, KA1C/00010151/0, zobowiązana będzie do ponoszenia opłaty rocznej z tytułu
użytkowania wieczystego nieruchomości w wysokości ustalonej przez właściciela
gruntu, tj. Miasto Chorzów. Opłata roczna winna być wnoszona przez cały okres trwania użytkowania wieczystego, tj. do dnia 5.12.2089 roku. Wysokość opłaty rocznej
aktualnie wynosi 8.555,40 zł. Opłata roczna może być aktualizowana, nie częściej
niż raz na 3 lata, jeżeli wartość tej nieruchomości ulegnie zmianie. Zaktualizowaną
opłatę roczną ustala się, przy zastosowaniu dotychczasowej stawki procentowej, od
wartości nieruchomości określonej na dzień aktualizacji opłaty.
Wadium w wysokości 85.000,00 zł uczestnicy przetargu winni wpłacić najpóźniej
do dnia 17.10.2013r. na konto: MIASTO CHORZÓW – MIASTO NA PRAWACH POWIATU
RYNEK 1, 41 – 500 CHORZÓW, ING BANK ŚLĄSKI S.A Nr 75 1050 1214 1000 0010 0000
3671. Datą dokonania wpłaty wadium jest data uznania rachunku bankowego Miasta.
Wadium winno być wnoszone w pieniądzu. Nie dopuszcza się wpłaty wadium w formie
gotówkowej w kasie Urzędu Miasta Chorzów. W razie uchylenia się uczestnika, który
przetarg wygrał od zawarcia umowy, wadium podlega przepadkowi.
Oświadczenie uczestnicy przetargu winni złożyć najpóźniej do dnia 17.10.2013r. do
godz. 16:00 w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek 1, w pokoju 430.
Przetarg odbędzie się w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek 1, II piętro, w sali
236 o godz. 10:00 dnia 22.10.2013r.
W dniu 31.07.2013r. bezskutecznie upłynął termin do złożenia wniosku przez osoby,
którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu w/wym. nieruchomości, na podstawie
art. 34 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010r.
Nr 102, poz. 651 ze zm.).
Nieruchomość nie jest przedmiotem żadnych obciążeń ani zobowiązań.
Ogłoszenia o przetargach dostępne są również w internecie pod adresem
www.chorzow.eu w BIP.
Dodatkowe informacje można uzyskać w siedzibie Urzędu Miasta Chorzów, ul. Rynek
1 w pokoju 430, tel. 32 2411 - 261 wew. 399.
Prezydent Miasta Chorzowa ma prawo odwołania przetargu z ważnych powodów.
A14
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
forsal.pl
f or s a l | p i e n i ą d z e
Niełatwo o struktury
lepsze od lokat
Produkty strukturyzowane nie dadzą wysokich zysków. Winne są niskie stopy
Jacek Uryniuk
[email protected]
Gdy stopy procentowe
znajdują się na historycznie niskich poziomach,
a oprocentowanie lokat jest
niezadowalające, wielu klientów banków szuka nowych
możliwości zainwestowania
oszczędności. Jedną z nich są
produkty strukturyzowane,
które kuszą gwarancją zwrotu kapitału i szansą na osiągnięcie wysokich zysków.
Ale eksperci podkreślają, że
na zarobek możliwy do wypracowania przez struktury
niskie stopy procentowe również mają negatywny wpływ.
– To wynika z konstrukcji
tego instrumentu finansowego – wyjaśnia Michał Sadrak, analityk Open Finance.
Tłumaczy, że przeważająca
część kapitału struktury lokowana jest w bezpiecznych
obligacjach lub na depozycie
w banku. Zysk przez nią wypracowany gwarantuje pokrycie ewentualnych strat,
jakie przynieść może druga
część, zainwestowana zazwyczaj w derywaty. – Im niższe
są stopy procentowe, tym
większą część kapitału trzeba
włożyć na lokatę, aby zagwarantować klientowi zwrot
wyłożonych środków. W tej
sytuacji niewiele można już
zainwestować w instrumenty
mające zapewnić strukturze
wysoki zysk – mówi Michał
Sadrak.
Wyniki struktur zakończonych w lipcu zdają się
potwierdzać, że zarobić na
nich nie jest łatwo. Z danych
firmy Analizy Online wynika, że w ubiegłym miesiącu
rozliczono 28 struktur, z czego dwie przyniosły klientom
straty, a dziewięć zakończyło
Jacek Uryniuk
[email protected]
KNF odmówiła wczoraj spółce
mPay zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze instytucji płatniczej.
Powód? Niespełnienie przez
spółkę warunków ustawowych.
Obowiązek uzyskania zezwolenia na prowadzenie
działalności w charakterze instytucji płatniczej nałożyła na
niektóre firmy ustawa o usługach płatniczych z 2011 r. Do
ul. Okopowa 58/72
01-042 Warszawa
tel. 22 530 40 40
faks 22 482 40 39; e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny:
Jadwiga Sztabińska
Zastępcy redaktora naczelnego:
Andrzej Andrysiak,
Łukasz Korycki, Dominika Sikora
WIG-ENERGIA
3 312,53
0,86
2 442,30
0,09
WIG-INFORMATYKA
1 253,14
0,30
mWIG40
3 202,74
0,64
WIG-MEDIA
3 371,42
0,41
sWIG80
12 783,95
1,35
WIG-PALIWA
3 644,19
-0,23
WIG-BANKI
7 619,99
0,50
WIG-SPOŻYWCZY
3 538,38
0,55
WIG-BUDOWNICTWO 1 936,51
0,88
WIG-SUROWCE
4 414,11
-0,13
WIG-CHEMIA
WIG-DEWELOPERZY
WIG20
nazwa
11 513,21
1,24
1 507,50
-0,20
kurs
(zł)
zmiana obroty
(%)
(tys.)
nąć trafienia na taką minę,
analityk Expandera radzi
porównywać wyniki historyczne podobnych do siebie
struktur i wybierać te, które
mogą pochwalić się lepszymi
stopami zwrotu.
Wszystkim, którzy zastanawiają się nad inwestycją
w strukturę, analityk Open
Finance daje jedną, uniwersalną radę. – Jeżeli już ktoś
zdecyduje się na ulokowanie
w ten sposób swoich oszczędności, niech wybierze taki
produkt, który rozumie. Im
jest on prostszy, tym łatwiej
przewidzieć, jakie są szanse
na zarobienie pieniędzy – wyjaśnia Marcin Krasoń.
Obecnie struktury można znaleźć w ofercie sześciu
banków. Proponują 12 różnych
struktur. Jak podają, możliwe
do osiągnięcia zyski to nawet
kilkadziesiąt procent.
tej pory zezwolenia wydano
dwunastu podmiotom.
MPay należy do giełdowej spółki ATM i jest jedną
z dwóch największych firm
w Polsce, oferującą możliwość płacenia za bilety komunikacji miejskiej czy
parkingi w kilkudziesięciu
miastach, m.in. w Warszawie,
Krakowie, Łodzi czy we Wrocławiu.
Piotr Warsicki, prezes
mPay, zastrzega, że nie zna
uzasadnienia decyzji, ale uważa, że komisji nie spodobała
się wysoka, skumulowana
Redaguje zespół:
Życie gospodarcze | Kraj, Świat:
Zbigniew Parafianowicz
Branże i firmy, Pieniądze: Marek Siudaj
Podatki: Krzysztof Jedlak
Praca: Łukasz Guza
Prawo gospodarcze: Barbara Kasprzycka
Opinie: Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin
Magazyn: Anna Masłoń
Kultura i dodatek TV: Jakub Demiańczuk
Dodatki poradnicze i wydawnictwa specjalne:
Marta Gadomska-Byrska
GazetaPrawna.pl: Anna Wiśniewska
Forsal.pl: Daniel Rząsa
strata bilansowa z ubiegłych
lat. – Wyjaśnialiśmy, że straty
te wynikały z wysokich nakładów inwestycyjnych poniesionych w początkowym okresie
funkcjonowania przedsiębiorstwa. W naszej ocenie nie powinny więc być przyczyną odmowy wydania zezwolenia
– mówi.
Skumulowane straty mPay
wykazane w raporcie za 2012 r.
wynoszą 14,5 mln zł, a kapitały własne są na poziomie
22,4 mln zł.
– Chciałbym zapewnić
wszystkich użytkowników
systemu mPay, że środki pieniężne zgromadzone na ich
rachunkach są bezpieczne,
a świadczone przez nas usługi w miastach partnerskich
będziemy świadczyli jak dotychczas. Decyzja KNF nie powoduje zaprzestania naszych
starań o uzyskanie zezwolenia w najbliższej przyszłości
– podkreśla Warsicki.
KNF zgodziła się wczoraj na
uruchomienie w Polsce oddziałów niemieckiego DZ Banku
(na razie działa u nas w formie
osobnej spółki) oraz Western
Union International Bank.
Dziennik.pl: Magdalena Birecka
Szef działu foto: Krzysztof Cieślewicz
Szef studia DTP: Jacek Obrusiewicz
Główny grafik: Cezary Cichocki
Dyrektor marketingu i sprzedaży:
Anna Dąbrowska,
tel. 22 530 41 91
Rzecznik prasowy, PR:
Agata Broda, tel. 22 531 49 81
Biuro obsługi klienta:
05-270 Marki,
ul. Okólna 40
tel. 22 761 30 30
0 801 626 666
e-mail: [email protected]
Partnerskie biura ogłoszeń:
Mariusz Zarzycki, tel. 22 482 42 06
Produkcja:
Elżbieta Stamler, tel. 22 530 42 24
Druk:
Agora SA (Warszawa, Piła)
Agora Poligrafia Sp. z o.o (Tychy)
Biuro reklamy
(tel. 22 530 44 44, faks 22 530 41 10)
Dyrektor Rozwoju Biznesu:
Monika Szulc-Wąsikowska
Dyrektor ds. Sprzedaży:
Katarzyna Jasińska, tel: 22 530 42 66
Dyrektor ds. reklamy internetowej:
Tomasz Niewiński, tel: 22 530 41 96
Komunikaty, ogłoszenia:
Beata Witkowska, tel. 22 530 43 94
Nekrologi i kondolencje:
Mariusz Zarzycki, tel. 22 482 42 06
WIG-TELKOMUNIKACJA805,95
WIG-Ukraina
nazwa
-0,83
589,560,46
kurs
(zł)
zmiana obroty
(%)
(tys.)
ASSECOPOL46,00 -0,65
7256
LOTOS 37,49
-0,95
11091
BOGDANKA 107,25
-0,60
2749
PEKAO 177,00
0,00
121688
BRE 445,20
1,64
5825
PGE 15,59
1,23
25790
BZ WBK
334,00
1,21
24140
PGNIG 6,30
0,80
30210
20019
PKN ORLEN 44,85
-0,80
PKO BP 39,00
0,00
140765
PZU 461,00
-0,86
45235
27797
GTC 8,32
-2,92
1791
HANDLOWY 117,10
2,36
18315
JSW 74,00
2,78
15223
SYNTHOS4,391,86
6957
KERNEL 50,75
0,10
2424
TAURON 4,600,88
4590
KGHM 127,45
-0,55
TP SA 7730
125999
AGORA 8,40
ALCHEMIA
4,98-0,99
ALIOR
AMREST APATOR
ASTARTA BIOTON Sekretarze: Rafał Drzewiecki, Anna Godlewska,
Marcin Hadaj (szef sekretariatu), Leszek Majkut,
Mirosław Mazanec, Mira Suchodolska
Redakcja:
0,34
-0,71
7,28
-1,49
73
GETIN
3,60-0,55
191
GPW 36,90
89,99 1,1224987
HAWE
2,90-2,03 3284
93,75
IDM
0,130,00
33,102,80 5890
ING BSK 113,20
76,50
1,46
0,03
42
1081
0,33
8704
55
1,98
810
1,46
678
INTEGER
314,000,00
1,74
4819
INTER CARS
167,20
3,21
1148
0,00
667
KĘTY 170,10
-1,90
1257
0,37
1396
AZOTY TARNÓW 76,00
runkami. – Po pierwsze należy zastanowić się nad perspektywami dla rynków, do
których konkretna struktura
się odnosi. Jeżeli przewidywana jest poprawa sytuacji
gospodarczej w najbliższej
przyszłości, to dobrym pomysłem może się okazać zakup produktu, którego zysk
zależy od wzrostu indeksów
giełdowych – przekonuje
Jarosław Sadowski, główny
analityk Expandera.
Zwraca też uwagę na poziom prowizji pobieranych
przez sprzedawców. – Często
jeden produkt może osiągnąć
dużo mniejsze zyski niż podobny instrument konkurencji tylko dlatego, że kapitał zainwestowany przez
klienta został pomniejszony o wysokie i często ukryte
opłaty manipulacyjne – podkreśla Sadowski. Aby unik-
zmiana
(%)
49 747,66
mWIG40
się zwrotem zainwestowanego kapitału. Spośród 17 struktur, które przyniosły dodatnie
stopy zwrotu, osiem zarobiło poniżej 3 proc. w stosunku rocznym. Dwa lata temu,
a więc gdy otwierano dużą
część zapadających teraz
struktur, średnie oprocentowanie lokat o dwuletnim
horyzoncie oszczędzania
wynosiło ponad 4 proc. A w
poszczególnych instytucjach
można było znaleźć oferty
dużo atrakcyjniejsze i zarobić
bez ponoszenia ryzyka. Zatem jedynie w kilku przypadkach inwestycja w strukturę
przyniosła lepszy rezultat niż
depozyt. Czy dziś warto rozważać oszczędzanie na produktach strukturyzowanych?
Eksperci podkreślają, że
instrumenty te mogą być
alternatywą dla bankowych
lokat, ale pod pewnymi wa-
wartość
(pkt)
wartość
(pkt)
WIG
WIG20
zmiana
(%)
nazwa
nazwa
EUROCASH62,50 2,71
MPay nie dostał zezwolenia od Komisji Nadzoru Finansowego
Płatności
Indeksy giełdowe 13.08.2013 r.
1124
BORYSZEW0,512,00 10411
KOPEX 10,79
BUDIMEX 96,00
0,00
911
KRUK
68,900,58
CCC 106,50
-0,47
3281
LPP 8500,00
CCIINT 30,50
-0,81
893
MIDAS
0,872,35 1212
CDPROJEKT 11,06
3,46
4975
MILLENNIUM 6,75
3,21
3212
CIECH 25,74
-1,76
337
NETIA 5,01
1,01
1339
CORMAY
11,410,62 619
ORBIS 35,57
CYFRPLSAT 21,80
0,60
5012
PETROLINVEST0,43
-2,27
ECHO 6,94
0,29
3135
POLIMEX MS 0,17
0,00
EMPERIA 65,94
-0,09
827
SERINUS
9,80-0,41 1009
ENEA 14,47
-0,55
670
TVN
12,650,40 1983
GETIN NOBLE
2,23
-3,88
1504
ZE PAK
25,10
2,41
517
7090
-1,17
68
891
2948
-0,79
117
więcej na
Kursy walut NBP 13.08.2013 r.
waluta
kod
kurs zmiana
waluty średni
(%)
waluta
kod
kurs zmiana
waluty średni
(%)
bat tajlandzki
1 THB
0,1008
-0,20
kuna chorwacka
1 HRK
0,5554
dolar amerykański
1 USD
3,1489
-0,07
lej rumuński
1 RON
0,9479
-0,27
0,05
dolar australijski
1 AUD
2,8758
-0,29
lew bułgarski
1 BGN
2,1410
-0,13
dolar hongkoński
1 HKD
0,4060
-0,07
lira turecka
1 TRY
1,6357
-0,07
dolar kanadyjski
1 CAD
3,0494
-0,17
lit litewski
1 LTL
1,2127
-0,13
dolar nowozelandzki 1 NZD
2,5168
-0,26
łat łotewski
1 LVL
5,9633
-0,10
dolar singapurski
1 SGD
2,4912
-0,24
nowy szekel izraelski 1 ILS
0,8875
euro
1 EUR*
4,1874
-0,13
peso filipińskie
1 PHP
0,0720
-0,14
forint węgierski
100 HUF
1,4018
-0,60
peso meksykańskie
1 MXN
0,2483
-0,48
frank szwajcarski
1 CHF
3,3942
-0,28
rand RPA
1 ZAR
0,3173
-0,78
funt szterling
1 GBP
4,8708
-0,18
real brazylijski
1 BRL
1,3765
-0,88
hrywna ukraińska
1 UAH
0,3881
-0,05
ringgit malezyjski
1 MYR
0,9663
-0,35
jen japoński
100 JPY
3,2179
-1,24
rubel rosyjski
1 RUB
0,0953
-0,31
korona czeska
1 CZK
0,1622
0,19
rupia indonezyjska
10 000 IDR3,0576
korona duńska
1 DKK
0,5614
-0,12
rupia indyjska
100 INR
-0,44
-0,17
-0,13
5,1592
-0,48
korona islandzka
100 ISK
2,6427
won (Korea Płd.)
100 KRW 0,2821
-0,18
korona norweska
1 NOK
0,5377
0,04
yuan (Chiny)
1 CNY
0,5144
-0,02
korona szwedzka
1 SEK
0,4838
0,06
SDR (MFW)
1 XDR
4,7909
0,30
Tabela nr 156/A/NBP/2013
*Dotyczy: Austrii, Belgii, Cypru, Estonii, Finlandii, Francji,
Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Malty,
Niemiec, Portugalii, Włoch, Słowacji i Słowenii
Pełna lista
notowań na
www.
forsal.pl
Depozyty 13.08.2013 r.
WIBOR
LIBOR - EUR
1 miesiąc
2,6200
1 miesiąc
0,0793
3 miesiące
2,6900
3 miesiące
0,1507
6 miesięcy
2,7100
6 miesięcy
0,2621
12 miesięcy
2,7400
12 miesięcy
0,4721
LIBOR - USD
LIBOR - CHF
1 miesiąc
0,1841
1 miesiąc
-0,0030
3 miesiące
0,2642
3 miesiące
0,0180
6 miesięcy
0,3955
6 miesięcy
0,0780
12 miesięcy
0,6646
12 miesięcy
0,2480
Bankowe kursy walut 13.08.2013 r.
USDEUR CHF
Citi Handlowy
USDEUR CHF
Pekao
kupno 3,0352
4,0359
3,3672
kupno 3,0443
4,0477
sprzedaż 3,2597
4,3407
3,4248
sprzedaż 3,2587
4,3324
Bank Millennium
3,2844
3,5160
DnB Nord
kupno 3,0516
4,0626
3,3484
kupno 3,0574
3,9600
3,2077
sprzedaż 3,2404
4,3139
3,5607
sprzedaż 3,2401
4,3120
3,4928
BRE Bank
PKO BP
kupno 3,0555
4,0669
3,2981
kupno 3,0674
4,0836
3,3023
sprzedaż 3,2445
4,3185
3,5021
sprzedaż 3,2246
4,2930
3,4925
Wydawca Dziennika Gazety Prawnej:
Infor BIZNES Sp. z o.o.
01-042 Warszawa, ul. Okopowa 58/72
tel. 22 530 40 40.
Prezes zarządu: Ewa Świstuniuk
Członek zarządu: Marcin Malinowski
Grupa INFOR PL
Prezes zarządu: Ryszard Pieńkowski
Zamówienia na
prenumeratę przyjmują:
RUCH SA,
Kolporter SA,
Garmond Press,
GLM, AS Press
oraz urzędy pocztowe.
Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania
tekstów. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych
zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej
bez zgody wydawcy jest zabronione.
Informacje
o prenumeracie:
tel. 22 761 31 27,
gazetaprawna.pl/prenumerata
1
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
A15
gazetaprawna.pl
analiza
Amerykańska Rezerwa Federalna jako pierwsza ostrzega, że wkrótce może skończyć z polityką dodruku
pieniądza. Jednak na świecie w tym roku więcej banków centralnych myśli o obniżaniu niż o podwyższaniu
stóp procentowych. To zacznie się zmieniać dopiero w przyszłym roku
Banki centralne nie zabierają na razie
wazy z ponczem. Pieniądze się leją
Łukasz Wilkowicz
[email protected]
William McChesney Martin,
prezes Rezerwy Federalnej
w latach 50. i 60. ubiegłego
wieku, obrazowo opisywał rolę
banku centralnego tak: „Zabiera wazę z ponczem, gdy impreza trwa w najlepsze”. Czyli zaostrza politykę pieniężną
wtedy, gdy koniunktura w gospodarce jest najlepsza. Dlaczego? W ten sposób przeciwdziała wzrostowi inflacji,
która zaszkodziłaby gospodarce bardziej niż przytemperowanie wzrostu gospodarczego. Zmarły w 1998 r. bankier
centralny dziś mógłby być
zaszokowany ilością ponczu
dolewanego do waz nie tylko w USA, ale w niemal całej
światowej gospodarce.
Polska wśród liderów
Jak wynika z danych agencji
Bloomberg, obejmujących 55
krajów i obszarów gospodarczych (strefa euro obejmująca
17 państw liczona jest tu jako
jedno terytorium), od początku tego roku na obniżki stóp
zdecydowało się 20 banków
centralnych, a jedynie sześć
podniosło stopy. W dwudziestce banków luzujących politykę pieniężną na najmocniejszy
ruch zdecydowała się Białoruś,
gdzie główna stopa została obniżona o 6,5 pkt proc., nadal
jednak jest najwyższa – wynosi
23,5 proc. Potem są takie kraje jak Kenia (obniżka z 11 proc.
do 8,5 proc.) czy Wietnam (z 10
proc. do 7 proc.), a my razem
z Węgrami jesteśmy na kolejnym miejscu z obniżką podstawowej stopy o 1,75 pkt proc.
Tyle że u naszych bratanków
stopy są dziś na poziomie 4
proc., a u nas – 2,5 proc. Biorąc więc pod uwagę relatywną
skalę cięć, okazuje się, że w naszym kraju były one najmoc-
niejsze na świecie (warto też
pamiętać o dwóch obniżkach
z końca ubiegłego roku).
Ci, którzy decydowali się na
obniżki stóp, mieli do wyboru
zwykle trzy główne powody:
niską inflację, słaby wzrost
gospodarczy i mocną walutę
(która osłabia wzrost i spowalnia inflację).
Mogli też mieć wszystkie
trzy powody naraz. Tak właśnie było w Polsce: Rada Polityki Pieniężnej obniżała stopy
procentowe, bo osłabienie koniunktury w strefie euro w połączeniu z naszymi wewnętrznymi kłopotami, takimi jak
zatrzymanie inwestycji po za-
Banki powinny zaostrzać politykę
pieniężną, gdy koniunktura
w gospodarce jest najlepsza. Nadeszły
czasy, w których tego nie robią
kończeniu projektów związanych z Euro 2012 i starej unijnej perspektywy finansowej,
spowodowało zahamowanie
wzrostu gospodarczego. W I
kw. gospodarka urosła realnie
tylko o 0,5 proc. w porównaniu
z początkiem 2012 r. (wstępne
szacunki dla II kw. GUS poda
dziś). W tempie nienotowanym od dłuższego czasu spadała inflacja – w czerwcu znalazła się na poziomie 0,2 proc.
w skali roku – najniższym od
czterech dekad (na początku
lat 70. oficjalna inflacja była
zbliżona do zera).
Na to wszystko nakładała
się aprecjacja naszej waluty:
w końcu 2011 r. euro kosztowało jeszcze ponad 4,4 zł. Rok
później było to już mniej niż
4,1 zł. Złoty zyskiwał podobnie
jak wiele innych walut wschodzących gospodarek. Powód?
Główne banki centralne na
U nas szansa na półtora roku oddechu
W Polsce stopy procentowe
przez najbliższe 12 miesięcy
nie powinny się zmieniać.
Zdaniem części ekonomistów jest szansa, że pierwsza
podwyżka nastąpi dopiero
na początku 2015 r.
Rynek się spodziewa, że
Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy po raz pierwszy w lipcu przyszłego roku.
Tak wskazują notowania
kontraktów FRA, w których
strony obstawiają wysokość
rynkowych stóp procentowych za określony czas.
Po pierwszej wakacyjnej
podwyżce kolejna miałaby
nastąpić w ciągu trzech miesięcy – wskazuje Piotr Kalisz,
główny ekonomista Banku
Handlowego.
Jego prognozy są zbieżne
z oczekiwaniami rynkowymi. – Spodziewam się, że
stopy będą podnoszone od
III kw. 2014 r. co dwa–trzy
miesiące – opowiada Kalisz.
– Ale jest ryzyko, że począ1
świecie, z amerykańskim Fed
na czele, już od dawna prowadzą ekstrałagodną politykę monetarną. Zasilają rynki
finansowe w gotówkę, licząc
na to, że poprawią płynność
całego systemu, ograniczając
ewentualne straty, wspomogą
swoje rządy w finansowaniu
deficytu budżetowego, a przy
okazji skorzysta gospodarka,
bo jakaś część rzuconej na rynek gotówki trafi np. do firm
chcących sfinansować swoje
inwestycje. To ostatnie udaje
się najmniej. Udaje się za to
zasilać w tanią gotówkę instytucje, które szukają później
możliwości inwestycyjnych na
tek podwyżek opóźni się na
styczeń 2015 r.
– U nas stopy będą podnoszone nieco wcześniej
niż w strefie euro – uważa
Michał Dybuła, ekonomista BNP Paribas. – Stanie
się to jednak nie wcześniej
niż pod koniec 2014 r., a być
może nawet na początku
2015 r. Sytuacja w gospodarce zapewne będzie uzasadniała podwyżki jeszcze
w 2014 r., ale nasza RPP
jest zwykle nieco spóźniona w decyzjach, stąd możliwość przesunięcia na
kolejny rok.
Dłuższy okres z rekordowo
niskimi stopami – podstawowa stopa NBP jeszcze
nigdy nie wynosiła u nas
tylko 2,5 proc. – będzie
zachętą dla osób chcących
wziąć kredyty. Za to posiadacze nadwyżki gotówki
muszą się przygotować na
niskie oprocentowanie depozytów w bankach.
całym świecie i często wybierają rynki wschodzące – w tym
Polskę (w ciągu 12 miesięcy do
czerwca br. do Polski napłynęło
w postaci inwestycji portfelowych ponad 9,6 mld euro, byłoby więcej, gdyby nie 1,6 mld
euro odpływu w czerwcu).
Wyskoczył przed szereg
Taki mechanizm działał, dopóki w drugiej połowie maja
Ben Bernanke, szef Rezerwy
Federalnej, nie zapowiedział,
że amerykański bank centralny skłania się ku zakończeniu
ilościowego luzowania polityki
pieniężnej. Wystarczyło to, by
instytucje finansowe zaczęły
wycofywać się z inwestycji za
pożyczone środki. Dotknęło to
również Polski – stąd czerwcowy odpływ pieniędzy z naszego kraju, przede wszystkim
z rynku długu.
Według ekspertów do ograniczenia skupu obligacji przez
Fed dojdzie pod koniec tego
roku. – Początek powinien
nastąpić między wrześniem
a grudniem, a cały program
skupu zostanie zakończony do
połowy przyszłego roku. Inna
sprawa, kiedy Fed zacznie podnosić stopy procentowe – podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady
Biznesu. Jego zdaniem podwyżki stóp w USA mogą zacząć się w 2015 r.
W pozostałych najważniejszych bankach centralnych
perspektywy odejścia od łagodnej polityki pieniężnej są
dość odległe. Europejski Bank
Centralny dopiero na początku maja dokonał ostatniej obniżki stóp procentowych. Jego
podstawowa stopa – pożyczek
dla banków – wynosi obecnie
0,5 proc. Stawka, po której EBC
przyjmuje nadwyżki gotówki
od banków komercyjnych, jest
bliska zera. Mario Draghi, prezes europejskiego banku, nie
wykluczył nawet zmniejszenia stopy depozytowej poniżej
zera (wówczas za przekazanie
gotówki do EBC banki komer-
cyjne ze strefy euro musiałyby
jeszcze dopłacić).
Najnowszym przykładem
ostrożności w zaostrzaniu
polityki jest Bank Anglii. Jego
nowy prezes Mark Carney
wprowadził właśnie dwie
nowe zasady: po pierwsze
bank będzie się starał, żeby
stopa bezrobocia spadła poniżej 7 proc. (na razie wynosi
7,8 proc.); po drugie – dopóki
akceptowany poziom bezrobocia nie zostanie osiągnięty,
stopy pozostaną na rekordowo
niskim poziomie (chyba żeby
się okazało, że inflacja wymyka się spod kontroli albo że łatwość w dostępie do pieniądza
doprowadzi do nadmiernego
nagromadzenia ryzyka w systemie finansowym).
Kto już w tym roku podnosił stopy? Mauritius o 1,76 pkt
proc., do 4,65 proc., Brazylia – o
1,25 pkt proc., do 8 proc., Wenezuela – o 0,9 pkt proc., do 1,3
proc., i Indonezja – o 0,75 pkt
proc., do 6,5 proc. Większość to
stosunkowo małe kraje z własnymi problemami. Ale przykłady Brazylii czy Indonezji
wskazują, że nie tylko.
– Można mówić o czymś
takim jak globalny cykl PKB
i inflacji, choć synchronizacja tego cyklu w poszczególnych regionach nie jest duża.
Są takie kraje jak np. Brazylia,
gdzie popyt był nadmiernie
pobudzony i inflacja wzrosła,
co skończyło się podwyżkami
stóp procentowych – mówi
Michał Dybuła, ekonomista
BNP Paribas w Warszawie.
Jego zdaniem to są pierwsze
zapowiedzi fali podwyżek stóp
w innych państwach. W efekcie za rok, dwa lata proporcje
krajów podnoszących i obniżających stopy procentowe
będą zupełnie inne niż obecnie. – Na świecie ludzie spodziewają się, że stopy nie będą
już spadać. Widać to po rosnących rentownościach obligacji
– dodaje analityk.
A16
Dziennik Gazeta Prawna, 14–15 sierpnia 2013 nr 157 (3547)
forsal.pl
T wa r z e b i z n e s u. p l
Notowania
13.08.2013
Kursy walut
są średnimi
podanymi
przez
NBP
2500
4,350
3,40
3,55
2434
4,314
3,34
3,51
2368
3,47
4,278
3,28
2302
4,242
3,22
3,43
2236
4,206
3,16
3,39
2170
4,170
3,10
3,35
Wizjonerzy nie zwalniają tempa
Rekordowe emisje akcji, wzrosty kursów na giełdzie o kilkadziesiąt procent, gry nagradzane na międzynarodowych
targach – to tylko część osiągnięć laureatów konkursu Wizjonerzy 2012 zorganizowanego przez DGP
Biznesowy
sukces to dewiza
Wizjonerów
polskiej gospodarki
wojtek gÓrski
materiały prasowe
SZYMON ŁASZEWSKI
wojtek gÓrski
Już wkrótce Dziennik Gazeta
Prawna przystąpi do wyboru laureatów kolejnej edycji
konkursu Wizjonerzy polskiej
gospodarki. Chodzi o ludzi
niestandardowych, menedżerów, którzy mają nie tylko
nietuzinkowe idee, lecz także
potrafią je przekuć w projekt
biznesowy. I co najważniejsze
– odnieść sukces.
Pierwszą piątkę wizjonerów kapituła konkursu wskazała w ubiegłym roku. To, że
zostali oni trafnie wytypowani, potwierdza ich działalność
w roku 2013.
Rafał Brzoska, prezes Integer.pl, z powodzeniem
rozwija biznes przesyłek
pocztowych i kurierskich.
Firma, która poprzez InPost
w 2012 r. kontrolowała już 16
proc. sektora przesyłek pocztowo-kurierskich, klientów
odbiera już nie tylko Poczcie
Polskiej. Odważnie wchodzi
na rynki zagraniczne, gdzie
rozwija sieć paczkomatów.
Już teraz są one dostępne
w 14 krajach.
– O potencjale rozwiązania paczkomatowego świadczy również sukces, jakim
RafaŁ Siderski
Małgorzata Kwiatkowska
[email protected]
Adam Kiciński,
prezes CD Projekt
Rafał Brzoska,
prezes Integer.pl
Herbert Wirth,
prezes KGHM Polska Miedź
Andrzej Mochoń,
prezes Targów Kielce
Wojciech Sobieraj,
prezes Alior Banku
zakończyła się nasza ostatnia prywatna oferta akcji.
Łącznie grupa pozyskała
dzięki niej około 147 mln zł
– zapewnia prezes Integer.pl.
Od początku tego roku kurs
spółki na warszawskiej
giełdzie wzrósł o 70 proc.
do 314 zł.
Niewiele mniej zarobili
akcjonariusze Alior Banku,
którego kurs wzrósł w tym
roku o niemal 44 proc., do ok.
90 zł. A od debiutu banku na
GPW pod koniec 2012 r. na
akcjach firmy można było zarobić niemal 58 proc. Oferta
publiczna Aliora była zresztą
największym IPO prywatnej
firmy w ponad 21-letniej historii GPW. Inwestorzy kupili w niej papiery warte
2,1 mld zł.
– Zakończony w ubiegłym
roku z sukcesem, drugi pod
względem wielkości na świecie bankowy debiut giełdowy
oraz zaufanie, jakim obdarzyli nas inwestorzy, to dowód,
że przyjęta przez Alior Bank
strategia biznesowa okazała
się słuszna – podkreśla Wojciech Sobieraj, prezes banku.
Na koniec czerwca
2013 r. Alior Bank obsługiwał
1,74 mln klientów, o ponad
0,5 mln więcej niż w połowie
zeszłego roku.
Na laurach nie spoczywa
także Herbert Wirth, prezes
KGHM Polska Miedź. Spółka inwestuje w kupioną na
początku 2012 r. kanadyjską
Quadrę, której najcenniejszym aktywem jest projekt
odkrywkowej kopalni mie-
dzi w Chile – Sierra Gorda.
Jednak KGHM już planuje
rozwój nowych segmentów
działalności. Zmierza między
innymi zostać głównym dostawcą paliwa do reaktorów
atomowych w polskiej elektrowni jądrowej, chce również sięgnąć po gaz, który zalega pod jego złożami miedzi
w naszym kraju.
Także CD Projekt kierowany przez Adama Kicińskiego się rozkręca. Produkowana
przez spółkę trzecia część gry
komputerowej „Wiedźmin”
zrobiła furorę na amerykańskich targach E3, gdzie zgarnęła wiele nagród. Tam także
jej producenta spotkał jeszcze
jeden zaszczyt, którego nie
dostąpiła do tej pory żadna
inna firma z Polski.
– Microsoft zaprezentował
zapowiedź „Wiedźmina” na
swojej najważniejszej konferencji poświęconej grom na
nową konsolę. To dowód na
to, że jesteśmy dziś postrzegani przez tych gigantów jako
cenny partner, a „Wiedźmin”
jako potencjalny, globalny hit
– wskazuje Adam Kiciński.
Ambicji nie można odmówić też Andrzejowi Mochoniowi, prezesowi Targów Kielce.
Dzięki jego determinacji spółka należąca do miasta otworzy
pod koniec sierpnia Centrum
Kongresowe, które powstało
kosztem 70 mln zł.
– Nie możemy skupiać się
tylko na typowych imprezach
targowych, ponieważ rynek
idzie w kierunku jak najbardziej kompleksowych usług.
Dzisiaj nie mówimy tylko
o branży targów, ale przemyśle spotkań, w którym targi
powiązane są z kongresami
i konferencjami branżowymi
– deklaruje Andrzej Mochoń.
I myśli o kolejnych inwestycjach. Najnowszy plan to
budowa czterogwiazdkowego hotelu w pobliżu miejsca
targów. Możliwe, że spółka,
której udział w polskim rynku
targów pod względem wynajętej powierzchni sięga niemal
30 proc., sfinansuje go z kapitału pozyskanego z giełdy, bo
poważnie myśli o debiucie na
GPW.
biznes face to face
Sylwetki innych znanych
przedsiębiorców
www.twarzebiznesu.pl
autopromocja
Podatki bez tajemnic
Książki dla firm
Jak rozliczać firmowe
wydatki
Stron: 368, cena: 149 zł
Jak się bronić przed
skarbówką
Stron: 208, cena: 129 zł
Jak poprawnie
rozliczać VAT
Stron: 352, cena: 149 zł
ZAMÓWIENIA:
801 626 666, 22 761 30 30, [email protected]
www.ksiazki.gazetaprawna.pl
1

Podobne dokumenty