co słychać w rod „elektron”

Transkrypt

co słychać w rod „elektron”
NR. 26 SZCZAKI sierpień 2009 rok.
Miesięcznik PZD ROD „Elektron”
CO SŁYCHAĆ W ROD „ELEKTRON”
I Kongres Działkowców za nami:
W dniu 14 lipca 2009 r. miał miejsce I Kongres
Polskiego Związku Działkowców. Poświęcony był
w całości zagrożeniom dla ruchu ogrodnictwa
działkowego w Polsce, jakie niosła ze sobą
Ustawa o ogrodach działkowych autorstwa
posłów PiS, opracowana przez Posła Andrzeja
Derę (działkowca z Kalisza). Projekt złożony w
Sejmie pod hasłem „uwłaszczenia działkowców”,
za 1% wartości działki, przewidywał likwidację
Polskiego Związku Działkowców i nacjonalizację
majątku związkowego. Ponieważ w czerwcu br.
projekt wszedł pod obrady Sejmu, sprawa
dojrzała do przedstawienia oficjalnego stanowiska
Związku Działkowców. Właśnie temu służył I
Kongres. W Sali Kongresowej PKiN w Warszawie
zgromadziło się ponad 2.400 działkowców,
przedstawicieli Rodzinnych Ogrodów Działkowych
ze wszystkich 26 Okręgów z całej Polski oraz
ponad trzystu zaproszonych gości. W tym
Wicepremier Waldemar Pawlak, Wicemarszałek
Sejmu Jerzy Szmajdziński, Posłowie Józef Zych i
Janusz Piechociński z PSL, Krystyna Łybacka i
Jerzy Wenderlich z SLD, Prezes Związku Miast
Polskich i zarazem Prezydent Poznania Pan
Grobelny, burmistrzowie miast, działacze
samorządowi. Wszystkiemu towarzyszyła gala
pocztów sztandarowych. Referat wygłosił Prezes
PZD Eugeniusz Kondracki. W swoich wystąpieniach goście Kongresu wykazali znajomość
problematyki polskiego ruchu działkowego i
wyrażali dużą życzliwość i poparcie dla ogrodów i
działkowców, w tym poparcie dla Ustawy o
rodzinnych ogrodach działkowych z dnia 8 lipca
2005 r. Z wypowiedzi posłów wynikało, że Sejm
jako całość nie poprze projektu PiS. Tak też się
stało. W dniu 16 lipca br. Sejm RP odrzucił projekt
ustawy PiS w pierwszym czytaniu, przy 275
głosach za odrzuceniem (PO, SLD i PSL) i 154
głosy przeciw (PiS i byli posłowie PiS). W taki to
sposób ruch ogrodnictwa działowego został
obroniony a I Kongres działkowców spełnił swoje
zadanie. Jednak z wypowiedzi posłów w
kuluarach wynikało, że nie jest to koniec walki o
prawa działkowców, gdyż PO opracowuje własny
projekt ustawy, tyle że ta partia nie przewiduje
„rozdawnictwa”, więc może być jeszcze gorzej.
Na szczęście przyszłoroczne wybory
prezydenckie nie pozwolą na ryzyko wojny z
działkowcami. A jak będzie to zobaczymy.
Ballada o wynoszeniu gałęzi i śmieci:
Drodzy działkowcy. Po raz jedenasty, a może
więcej, Zarząd przypomina, że na terenie przy
kontenerach oraz przy bramie nr 3 wyznaczono
dwa miejsca na wynoszenie gałęzi. Gdyby tam
wyrzucano tylko gałęzie drzew owocowych, to
okresowo uruchamiało by się rębarkę i
likwidowało pryzmy gałęzi. Tymczasem
działkowcy wynoszą tuje i iglaki z korzeniami
(nie nadają się do rębarki) oraz worki pełne
masy zielonej a nawet wszelkiego asortymentu
śmieci. Co z tego, że to zabronione. Niech sobie
Zarząd robi dalej z tym, co chce. Mieszanka
śmieci i gałęzi nie nadaje się do rębarki. Zarząd
zamawia więc firmę i zleca wywóz śmieci i
gałęzi, co kosztuje i powoduje dalszy wzrost
„Opłaty na rzecz Ogrodu”, która w tym roku
doszła do poziomu 275,- zł. i nie wiadomo czy
wystarczy. Jest też inny pomysł. Zlikwidować
miejsca wynoszenia gałęzi, zobowiązując
działkowców do palenia ich na działkach.
Podrzucanie gałęzi i śmieci traktować jako
działanie na szkodę ogrodu i eliminować
„śmieciarzy” pozbawiając ich działek. Można też
ustalić wzrost opłaty na rzecz ogrodu do kwoty
350,- zł. od działki a działkowcom, którzy
wykażą się używanym kompostownikiem i nie
zostaną przyłapani na nielegalnym wynoszeniu
gałęzi i śmieci udzielić 100,- zł. bonifikaty.
Wymaga to jednak współdziałania działkowców
z zarządem. A tego działkowcy nie chcą. Wolą
płacić po 100 zł. więcej niż poinformować
Zarząd, że taki to a taki wynosi śmieci i wrzuca
między gałęzie albo wywozi eternit małymi
porcjami i podrzuca go do kontenerów. Ale są i
tacy, którzy mają dość płacenia za fanaberie
innych. Oświadczają, że nie śmiecą, więc nie
będą płacić. Ale uwagi „śmieciarzom” też nie
zwrócą. Taka postawa też nie jest rozwiązaniem
problemu.
Krajowe Dni Działkowca:
Tak się składa, że również 12 września br.
obchodzone będą w Warszawie Krajowe Dni
Działkowca. Obecni będą przedstawiciele
wszystkich 26 Okręgowych zarządów PZD.
Wręczane będą puchary, dyplomy i nagrody dla
laureatów krajowego konkursu na najlepszy
ogród i działkę. W tym roku obchody będą
skromne, gdyż środki podzielić trzeba było
pomiędzy Dni Działkowca i Kongres.
Mech - wróg trawników
Mchy to rośliny szybko adaptujące się do każdych
warunków. Lubią podłoża wilgotne i zacienione,
nieczyszczone o kwaśnym odczynie gleby.
Najlepszym miejscem dla mchu jest trawnik,
szczególnie niedaleko lasu, z którego zwierzęta i
ptaki przenoszą zarodniki na trawnik. Tam mech
rozwija się aż do zagłuszenia trawnika. Problem
mchu dotyczy i naszego Ogrodu. Według dr
Zbigniewa Jarosza z Poznania możemy
zastosować kilka metod zwalczania mchu:
I – usuwanie mechaniczne (razem z częścią
podziemną): za pomocą ostrych, zagiętych
narzędzi ogrodniczych, które można nabyć w
sklepach.
II – Nakłuwanie: można wykonać zwykłymi
widłami lub przy użyciu specjalnych areatorów.
Problemem jest też nadmierna zwięzłość gleby
wywołana brakiem substancji organicznej
(próchnicy).
III – Właściwa pielęgnacja: intensywne nawożenie
murawy i regularne nawadnianie. Gęsta i szybko
rosnąca darń, umiejętnie koszona nie pozwoli na
wdarcie się mchu ani na jego rozwój.
IV – Wapnowanie: Zabieg ten jest skuteczny,
gdyż mchy preferują kwaśny odczyn gleby.
Wysiew wapna podwyższa odczyn PH gleby co
wywołuje zanik zarodników i zatrzymanie rozwoju
mchu. Należy jednak wapnować odpowiednio,
aby nie przedobrzyć, gdyż przewapnowanie gleby
usunie mech ale spowoduje żółknięcie trawy a
nawet miejscowy jej zanik.
V – Preparaty chemiczne: Dostępne w handlu
1. Mogeton 25 WP
2. Floramid Antymech 09 GR
Oraz preparaty wykonane na bazie związków
zawierających siarczan żelaza
3. Agrecal – mech
4. Pokon Anty – mech
5. Biopon do trawnika na mech
W/w preparaty chemiczne mają zalety z uwagi na
skuteczność, ale ujemne skutki uboczne to
barwienie na rudy kolor chropowatych elementów
wyposażenia ogrodu wykonanych z betonu,
kamieni a nawet drewna. Aby usunąć rdzawe
przebarwienia trzeba użyć szczotek albo
spłukiwać intensywnym strumieniem wody pod
ciśnieniem. Działkowcom z ROD „Elektron” życzę
sukcesów w walce z mchem. (Krysia Zielińska)
Zabawa na zakończenie sezonu:
Jeszcze dobrze nie przebrzmiały echa zabawy
na rozpoczęcie sezonu a już anonsujemy jego
zakończenie. W sobotę 12 września br. planuje
się ognisko i zabawę na zakończenie sezonu
działkowego. Tym razem Zarząd zamierza
powrócić do tradycji sztucznych ogni, ale czy to
się uda zorganizować, jeszcze nie wiadomo. Na
pewno będzie muzyka, tańce kiełbaski i piwo.
Zarząd zaprasza wszystkich działkowców i
ich gości do udziału w zabawie. Im nas będzie
więcej, tym zabawa będzie lepsza. Drewna na
ognisko nie zabraknie.
Ostatni rok kadencji władz ogrodu:
Statut PZD w § 1 ust. 3 zakłada, ze Polski
Związek Działkowców opiera swoją działalność
na pracy społecznej członków. Mamy ostatni rok
kadencji władz Ogrodu. Obecny Zarząd kończy
pracę na marcowym, walnym zebraniu. Drugą i
ostatnią kadencję kończy Prezes Zarządu. Tak
więc apelujemy do działkowców, którzy mają
trochę czasu, umiejętności i chęci do pracy dla
Ogrodu o zgłaszanie się do Zarządu lub
Kierownika Ogrodu i o wzięcie udziału w
wyborach do władz ogrodu. Każda para rąk i
szyja zakończona głową jest dla ogrodu na wagę
złota. A im więcej będzie wykonujących
konkretną pracę osób, tym mniejsze będzie
obciążenie pracą każdego z członków Zarządu
lub komisji statutowych. Tych, którzy nie są
zadowoleni ze sposobu prowadzenia spraw
ogrodu zapraszamy szczególnie. Tylko wówczas
można będzie uniknąć rutyny w działaniach i
tchnąć w ogród więcej życia.
Zarząd ROD Elektron przypomina:
Uchwała nr 9/2008 Walnego Zebrania ROD
Elektron, punkt 12 nakazuje: „na całym terenie
ogrodu obowiązuje zakaz ruchu motorynek,
quadów i temu podobnych pojazdów
napędzanych silnikiem spalinowym”.
Tymczasem rodzice przywożą zakazany sprzęt,
żeby sobie „pociecha” pojeździła po alejkach.
Stwarza się tym niebezpieczeństwo zarówno dla
dziecka, jak i dla innych osób korzystających z
działek. Ale nie tylko niebezpieczeństwo.
Również uciążliwości z uwagi na hałas silnika i
spaliny. Nie róbmy sobie niepotrzebnych
przykrości. Uszanujmy zakaz wprowadzony
decyzją większości działkowców.
Bezpłatny miesięcznik wydawany w sezonie przez Zarząd
ROD „Elektron”, od marca 2006r. pod redakcją Prezesa
Zarządu i Kierownika Ogrodu. Dostępny u Kierownika
Ogrodu i w sklepach. Nakład wg potrzeb (ok. 200 egz.)
Dostępny również w internecie na stronie: www.elektronszczaki.pl (do użytku wewnętrznego)
Kącik humoru:
Mężczyzna robi wyrzuty koledze:
- Jak ty mogłeś całować się z moją żoną?
- Wiesz, kiedy wytrzeźwiałem, to też się
dziwiłem.