Informacja prasowa 21.03.2016 r. 1 Ds. 16/15 NOTARIUSZ

Transkrypt

Informacja prasowa 21.03.2016 r. 1 Ds. 16/15 NOTARIUSZ
PROKURATURA OKRĘGOWA
W LEGNICY
RZECZNIK PRASOWY
Tel. (076) 72 31 107
Fax. (076) 72 31 190
e-mail: [email protected]
www.legnica.po.gov.pl
Informacja prasowa
21.03.2016 r.
1 Ds. 16/15
NOTARIUSZ SKAZANY ZA NIEDOPEŁNIENIE OBOWIĄZKÓW
Były już legnicki notariusz - Krzysztof W. 4 marca br. został skazany
za niedopełnienie swoich obowiązków. Ww. podczas sporządzania aktów notarialnych
ze starszą i schorowaną osobą nie sprawdził, czy ma ona świadomość tego,
co podpisuje. Doprowadziło to do sporządzenia testamentu wydziedziczającego córkę
na rzecz sąsiadki oraz pełnomocnictwa uniemożliwiającego córce sprawowanie nad
nią opieki.
Akt oskarżenia w tej sprawie w czerwcu 2015 r. skierowała Prokuratura
Rejonowa w Legnicy.
Zawiadomienie o przestępstwie
Postępowanie karne zostało zainicjowane wnioskiem córki 71-letniej
schorowanej kobiety o wystąpienie przez prokuratora do sądu z wnioskiem
o ubezwłasnowolnienie matki. Kobieta sama nie mogła tego zrobić, ponieważ
sąsiadka, która przejęła nad matką opiekę broniła jej dostępu do mieszkania
oraz
niezbędnych
ku
temu
dokumentów.
Działania
sąsiadki
doprowadziły
do podpisania w obecności notariusza stosownego pełnomocnictwa, jak też
do sporządzenia testamentu wydziedziczającego córkę na jej rzecz.
Okoliczności podpisania aktów notarialnych
Akty notarialne sporządził 54-letni obecnie, a były już, notariusz
Krzysztof W. Odbyło się to 2 i 17 grudnia 2014 r. w mieszkaniu spadkodawczyni.
Ustalono, że kobieta w tym czasie miała całkowicie zniesioną zdolność
do rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem.
Nie miała możliwości świadomego powzięcia decyzji i wyrażenia swojej woli. Stan
ten wynikał z głębokiego otępienia wynikającego z chorobowego uszkodzenia mózgu.
2
Stwierdzili go lekarze w opinii sądowo–psychiatrycznej z 5 kwietnia 2014 r.
Późniejsze opinie (z lutego 2015 r.) potwierdziły wcześniejsze ustalenia.
Co istotne - w związku ze stanem zdrowia matki - jej córka już w lutym
2014 r. wysłała do wszystkich notariuszy w Legnicy pismo zwracające uwagę na stan
zdrowia pokrzywdzonej, gdyby chciała ona składać oświadczenia woli. Pismo
to do kancelarii oskarżonego dotarło 28 lutego 2014 r., a zatem 10 miesięcy przed
sporządzeniem aktów notarialnych.
Biegli psychiatrzy stwierdzili, że z powodu globalnych zaburzeń
procesów poznawczych kobieta nie miała rzeczowego kontaktu z otaczającą
ją rzeczywistością, a co za tym idzie - nie miała zdolności do świadomego
i intencjonalnego wyrażenia woli, a także zdolności do oceny podejmowanych działań.
Brak należytej staranności notariusza i jej konsekwencje
Dla zorientowania się w stanie zdrowia pokrzywdzonej nie było
konieczne posiadanie wiedzy fachowej, a wystarczyło zadanie kilku pytań
dotyczących sytuacji życia codziennego. To pozwoliłoby ocenić jej „osadzenie”
w rzeczywistości.
Mając na uwadze powyższe prokurator uznał, że notariusz sporządzając
akty notarialne zawierające oświadczenia chorej kobiety w sposób oczywisty nie
dopełnił obowiązku przekonania się, że dokładnie rozumie ona treść oraz znaczenie
aktów, a te są zgodne z jej wolą.
Dołożenie należytej staranności notariusza w sposób oczywisty
wykazałoby, że kobieta jest osobą pozostającą w głębokim otępieniu i nie jest w stanie
zrozumieć treści aktu notarialnego ani wyrazić woli w tym zakresie. Ww. nie była
zatem świadoma rozporządzeń jej mieniem, jakich wówczas dokonano.
Notariusz jako osoba zaufania publicznego
Notariusz wykonuje władztwo państwowe, a w tym zadania pomocnicze
do wymiaru sprawiedliwości. Jako osoba zaufania publicznego jest zobowiązany,
zgodnie z art. 49 prawa o notariacie, do zachowania szczególnej staranności przy
dokonywaniu czynności. Należyta staranność notariusza jako profesjonalisty
ma charakter staranności zawodowej, która nakłada na niego wyższe standardy
niż "zwykła" należyta staranność. Staranność ta przejawiać się winna w fachowości
3
i uzasadnionej dociekliwości notariusza, koniecznej dla prawidłowego dokonania
czynności notarialnej.
Niezachowanie staranności doprowadzić może do zdeprecjonowania
i zniszczenia pojęcia osoby zaufania publicznego działającej w interesie publicznym,
co z kolei może przyczynić się do obniżenia stałości, pewności i bezpieczeństwa
prawnego gwarantowanego przez notariuszy w ramach realizacji i przestrzegania
prawa. Jest to więc zaniechanie skutkujące naruszeniem interesu publicznego.
Zarzuty popełnienia przestępstwa urzędniczego
Dlatego też Krzysztof W. usłyszał zarzuty popełnienia dwóch
przestępstw urzędniczych polegających na niedopełnieniu obowiązków służbowych
jako funkcjonariusz publiczny (art. 231 § 1 kk). Za przestępstwo to grozi kara
od 1 miesiąca do 3 lat pozbawienia wolności.
Wyrok z marca 2016 r.
Krzysztof W. nie przyznał się do winy.
Sąd Rejonowy w Legnicy wyrokiem z dnia 4 marca 2016 r. uznał jednak
jego odpowiedzialność i skazał go na grzywnę w wysokości 6.000 zł.
Wyrok nie jest prawomocny.
Rozstrzygnięcie dotyczące odpowiedzialności karnej sąsiadki
Postępowanie karne nie doprowadziło do ustalenia, aby sąsiadka chorej
kobiety sprawująca nad nią od pewnego czasu opiekę w sposób niezgodny z prawem
dysponowała jej majątkiem. Postępowanie w tym zakresie (o czyn z art. 286 § 1 kk)
umorzono wobec stwierdzenia braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie
przestępstwa.
Nie ustalono też, aby kobieta działała w zmowie z notariuszem.
Działania cywilne prokuratora
Jednocześnie
z
postępowaniem
karnym
Prokuratura
Okręgowa
w Legnicy podjęła działania cywilne zmierzające do unieważnienia aktu notarialnego
w postaci pełnomocnictwa. Także w czerwcu 2015 r. prokurator skierował pozew
o ustalenie nieważności czynności prawnej z powodu wady oświadczenia woli.
4
Powództwo to zostało uwzględnione. 6 października 2015 r. przed
legnickim sądem rejonowym zapadł wyrok ustalający, iż czynność prawna udzielenia
sąsiadce pełnomocnictwa jest nieważna. Pozwana kobieta uznała powództwo.
Prokurator nie występował o unieważnienie testamentu w zakresie,
w jakim dotyczył on oświadczenia woli złożonego przez chorą kobietę (testatorem był
wówczas także żyjący wtedy mąż kobiety) pozostawiając to stronom, które
samodzielnie mogą podejmować czynności procesowe w tej sprawie.
Liliana Łukasiewicz
rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Legnicy