18:00 - Biała Rawska - Sanktuarium Matki Bożej Miłosiernej

Transkrypt

18:00 - Biała Rawska - Sanktuarium Matki Bożej Miłosiernej
w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego (Mt 28,16-20)
Jedenastu
uczniów
udało się do Galilei na górę,
tam gdzie Jezus im polecił.
A gdy Go ujrzeli, oddali
Mu pokłon. Niektórzy
jednak wątpili. Wtedy
Jezus podszedł do nich
i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest
wszelka władza w niebie i na ziemi.
Idźcie więc i nauczajcie wszystkie
narody, udzielając im chrztu w imię Ojca
i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je
zachowywać
wszystko,
co
wam
przykazałem. A oto Ja jestem z wami
przez wszystkie dni, aż do skończenia
świata.
Pierwsza niedziela po Zesłaniu Ducha
Świętego, która jest obchodzona w Kościele jako
uroczystość Najświętszej Trójcy, ma bardzo
praktyczne konsekwencje dla naszego życia
i postępowania. Choć nie od razu można to
dostrzec, ale święto to jest „umiejscowione” na
ziemi, a nie w niebie. Kieruje one naszą uwagę na
ziemskie sprawy człowieka, a nie ku
przestworzom. Albo raczej ukazuje, jak bardzo
Bóg zaangażował się w nasze sprawy, że nie jest
Bogiem dalekim i abstrakcyjnym, lecz bardzo
„ludzkim”, bliskim naszemu życiu.
Być może, że taki tylko „przyłączony” do
chrześcijaństwa człowiek, „wierzy” w Boga, tzn.
uznaje Jego istnienie, ale na pewno nie wierzy
w miłość Boga do siebie. A jeśli nie wierzymy, że
Bóg nas kocha, to co mogłoby skłonić nas do
kochania Boga? I co wtedy znaczy chrzest? Czy
coś więcej, niż tylko formalny obrzęd, niezbędny
do tego, by kiedyś „dostać” I Komunię”, ślub
i pogrzeb w kościele? Dlatego najważniejszym
zadaniem Kościoła jest zawsze ewangelizacja,
czyli czynienie ludzi uczniami Chrystusa, a nie
tylko wpajanie i egzekwowanie prawd wiary.
Kościół obchodzi
dziś uroczystość Trójcy
Przenajświętszej, która
zachęca
nas
do
modlitewnej kontemplacji
tajemnicy Boga - Ojca,
Syna i Ducha Świętego.
W Trójcy można dostrzec
pierwowzór ludzkiej rodziny, złożonej
z mężczyzny i kobiety, którzy zostali
powołani, aby być dla siebie nawzajem
darem we wspólnocie miłości otwartej
na życie. W Trójcy Przenajświętszej
znajdujemy także wzorzec rodziny
Kościoła,
w
której
wszyscy
chrześcijanie
mają
budować
autentyczne
więzi
wspólnoty
i solidarności. To miłość jest
konkretnym znakiem wiary w Boga
Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Druga
Osoba
Trójcy
Przenajświętszej,
która
przez
wcielenie stała się człowiekiem
w Chrystusie, jest obecna wśród nas
w sakramencie Eucharystii. Kościół
przechowuje go z bezgraniczną
wdzięcznością i miłością jako swój
najcenniejszy skarb. Eucharystii
poświęcona jest uroczystość Bożego
Ciała, którą będziemy obchodzić
w najbliższy czwartek (…), sprawując
Mszę św. (…), a następnie uczestnicząc
w tradycyjnej procesji. Wszystkich
was zachęcam do udziału w niej.
Z ufnością zawierzajmy (…)
Najświętszej Pannie, która jest
doskonałym Przybytkiem Trójcy
Przenajświętszej. W dłoniach Maryi
- wzoru miłości jako daru - składamy
wszelkie uczynki chrześcijańskiej
solidarności i ludzkiego uczestnictwa
w cierpieniu braci.
Niech Maryja pomaga nam
czynić z naszego życia hymn
uwielbienia i miłości do Boga, który jest
wiecznym
szczęściem,
życiem
nieśmiertelnym, niegasnącym światłem.
bł. Jan Paweł II
Różne
są
podejścia
człowieka do Boga. Dla jednych
jest On hipotezą tłumaczącą
wiele trudnych do wyjaśnienia
zjawisk w życiu ludzkim i we
wszechświecie. Dla innych Bóg
to odległa rzeczywistość, która nie ma
większego wpływu na nasze życie. Ci
traktują Stwórcę na podobieństwo planety
Saturna. Wiadomo, że jest, że przy
pomocy lunety można ją obserwować,
można też sporo na jej temat wyczytać
w rozprawach astronomicznych. A jednak
miliony ludzi umiera na naszym globie nic
o Saturnie nie wiedząc. Dla sporej liczby
ludzi Bóg to odległa, trudno dostrzegalna
rzeczywistość, nie mająca żadnego
wpływu na nasze losy. Wierzą, że On
istnieje, ale nic poza tym. Znacznie
bardziej interesuje ich mieszkający za
ścianą sąsiad, niż Bóg i Jego Tajemnica.
Jeszcze dla innych Bóg to słońce.
Żyją w jego blasku. Znają wartość światła
i ciepła. Wprawdzie mogą przeżywać
długie noce, ale świadomość doczekania
się dni pogodnych pomaga im
w przetrwaniu burz i niepogody. Takie
podejście do Boga czyni wiarę żywą, daje
człowiekowi moc i światło. Ciągle jednak
jest to Bóg na niebie, a człowiek na ziemi.
On działa z nieba, jak promienie słońca,
a człowiek żyje na ziemi ciesząc się tymi
promieniami.
Przełomowym
momentem
w rozwoju wiary jest odkrycie Boga we
współpracy. On jest blisko, ramię przy
ramieniu, by z nami pracować. To
odkrycie dokonuje się z reguły wówczas,
gdy człowiek staje przed zadaniem
przerastającym jego możliwości. Zadanie
musi być podjęte, a skoro po ludzku sądząc
jest to niemożliwe, trzeba je podjąć
wierząc, że Bóg pomoże. Razem z Nim
można zadanie wykonać. To jest mniej
więcej tak, jakby człowiek miał przenieść
długą i ciężką belkę. Sam jej nie uniesie
i prosi, by Bóg ujął belkę z drugiego końca.
Wierząc, podnosi belkę i mimo że nie
widzi Boga, to doskonale czuje,
że On razem z nim niesie ten
ciężar.
Młode małżeństwo bawiąc
dwoje dzieci, z trudem wiąże
koniec
z końcem.
Z utęsknieniem czekają na dzień,
w którym
żona
skończy
urlop
macierzyński i podejmie pracę. Nagle
dowiadują się, że pod jej sercem od kilku
tygodni żyje trzecie dziecko. Natychmiast
pojawia się pokusa zabicia go przed
narodzeniem. Przeżywają trudne dni, które
kończy decyzja męża. „Urodzisz dziecko
— mówi do żony — a o resztę niech się
martwi Bóg”. Od tego momentu upłynęło
pięć lat. Dziś jest to szczęśliwa rodzina.
Spotykam ich, gdy w drugi dzień
Wielkanocy wędrują na spacer. Składam
życzenia świąteczne i gratuluję szczęścia.
Mąż wyznaje: „Dziś rano zastanawialiśmy
się nad tajemnicą tych pięciu lat. Dokonało
się w naszym życiu wiele zmian.
Zachorowała ciocia i za opiekę nad nią
otrzymaliśmy mieszkanie. Ja zmieniłem
pracę, lepiej zarabiam i mam znacznie
lepszych kolegów. Nikt w rodzinie w tym
okresie, poza grypą, na nic nie chorował”.
Wysłuchałem
tego
wyznania,
i wspominając znaną mi sprzed pięciu lat
trudną
decyzję,
powiedziałem:
„Przyjęliście wtedy nie tylko dziecko, ale
i Boga. Od tego momentu On
współpracuje z wami i dlatego dziś oczy
dzieci i wasze są tak radosne”.
Apostołowie do momentu Zesłania
Ducha Świętego obliczali możliwości
wykonania czekających ich zadań według
własnych sił i dlatego siedzieli, pełni
bojaźni, zamknięci w Wieczerniku. Gdy
jednak podjęli współpracę z Bogiem,
dokonali dzieł, wobec których sami stawali
zdumieni.
Dla chrześcijanina Bóg to nie hipoteza,
to nie rzeczywistość odległa jak planeta
Saturn, to nawet nie Słońce na niebie, lecz
Wszechmocny Przyjaciel, z którym można
współpracować na co dzień.
Ks. Edward Staniek
My, ludzie Zachodu, którzy
żyjemy współcześnie, nie rozumiemy
już symboliki ikony. Żeby dzisiaj
dotknęła naszych serc podczas
adoracji, żeby się przed nami otwarła,
trzeba wyjaśnić niektóre symbole
w niej zawarte.
Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty
Spójrzmy na ikonę Rublowa. Środkowy
Anioł jest symbolem Syna Bożego. Zwróćmy
uwagę na kolory jego szat: czerwona suknia
i niebieski płaszcz na wierzchu. Kolor niebieski
symbolizuje człowieczeństwo. Jest to kolor
najintensywniejszy. Widzimy go również u
Anioła siedzącego po prawej stronie ikony,
symbolizującego Ducha Świętego, i u Anioła
po lewej stronie, czyli u Boga Ojca. Kolor
czerwony, kolor tuniki Syna Bożego, oznacza
Bóstwo. Prawa ręka Chrystusa jest bardzo
duża – większa i mocniejsza niż wymagałby
tego realizm. To niejako prawica Boża
podtrzymująca człowieka. Dwa palce dłoni
symbolizują dwie natury Chrystusa i wskazują
na kielich, czyli na ofiarę eucharystyczną.
Chrystus pochylony jest w stronę Ojca, który
znajduje się z lewej strony ikony. To początek
i źródło wszystkiego. Jego szata jest złota,
świetlista – to kolor oznaczający świętość
Boga i Jego wierność. Ale pośrodku,
w miejscu, gdzie znajduje się serce, Bóg Ojciec
ma kolor niebieski. Komentatorzy interpretują
to w ten sposób, że nosi w swoim sercu
stworzenie człowieka.
Żadna z postaci nie siedzi prosto, każda
się pochyla. Syn w stronę Ojca, Ojciec
w stronę Syna i Ducha Świętego, a Duch
w kierunku Ojca i Syna. W ten sposób postacie
tworzą pewien krąg. Krąg to doskonałość,
pełnia. W centrum tego kręgu jest dłoń
Chrystusa wskazująca na kielich.
Ojciec – źródło wszystkiego, rodzi Syna
i, tchnie Ducha. Jest praprzyczyną, a jednak
nawet On nie siedzi prosto, pochyla się i jest
elementem kręgu. Ojciec trzyma ręce razem,
prawą błogosławi, i tchnie Ducha Świętego.
Prawy Anioł symbolizujący Ducha Świętego
ma niebieską tunikę i złoto-zieloną szatę na
wierzchu. Zieleń oznacza stworzenie. Duch
Święty, który unosił się nad ziemią i nad
wodami od pierwszej chwili istnienia świata,
niejako dopełnia stworzenia. On też całą swoją
osobą wskazuje na Syna.
Podpisy
Każda ikona musi być
podpisana, aby być ikoną Kościoła.
Nie chodzi jednak o podpis autora –
podpisane muszą być osoby znajdujące
się na ikonie. Jeśli przyjrzymy się
ikonie Matki Bożej z Częstochowy, to
nad głową Maryi znajdziemy napis:
„Matka Boża”, a nad głową Jezusa: „Jezus
Chrystus”. Podpis to jest w pewnym sensie
pieczęć Kościoła, znak, że Kościół przyjmuje
ikonę.
Trójca Rublowa jest pod tym względem
wyjątkowa. Tu nie ma podpisów: Bóg Ojciec,
Syn Boży i Duch Święty. Za to są symbole
wskazujące na te osoby. Nad głową Chrystusa
znajduje się drzewo. Wcześniejsza tradycja
umieszczała tam dąb – drzewo, pod którym
odbyło się spotkanie u Abrahama. Natomiast u
Rublowa drzewo jest symbolem drzewa
w raju, gdzie zaczął się grzech i drzewa krzyża,
na którym Chrystus grzech zniweczył i dał
nam łaskę zbawienia. Z lewej strony, nad
Bogiem Ojcem, widzimy dom – znak, że
każdy z nas ma mieszkanie w domu Ojca.
Podpis nad aniołem symbolizującym Ducha
Świętego jest najmniej widoczny. To skała,
góra będąca odwołaniem do objawiającego się
Boga – Duch Święty objawia się na górze.
Skała to również symbol pustyni, na którą
w początkach chrześcijaństwa odchodzili
ludzie, aby tam żyć bliżej Boga, zjednoczeni
w Duchu Świętym.
Zaproszenie do stołu
Spójrzmy teraz na stół, wokół którego
siedzą Aniołowie. Widzimy kielich – to
odwołanie do Paschy i do Eucharystii.
W kielichu, trochę niewyraźna, ale jednak
widoczna jest głowa baranka. Motyw kielicha
powtórzony został również w samym układzie
Aniołów, tzn. kiedy uważnie przyjrzymy się
całości zobaczymy, że postacie Aniołów
tworzą kielich.
Z przodu ołtarza znajduje się prostokąt,
który jest symbolem świata. Stąd wielu
autorów mówi, że to jest właśnie nasze
miejsce. Jesteśmy zaproszeni do tego stołu.
Powinniśmy przy nim usiąść, bo przewidziano
dla nas miejsce, jesteśmy wpisani w ten krąg,
czyli w życie Trójcy Świętej.
Jesteśmy zaproszeni do tego stołu, więc
odpowiedzmy na gościnność. Prośmy Ducha
Świętego, żebyśmy umieli przyjąć zaproszenie.
1. Dziś Uroczystość Trójcy Przenajświętszej.
2. Na Sumie o godz. 12:00 dzieci z klas III szkoły
PONIEDZIAŁEK – 4 CZERWCA
podstawowej przeżywać będą Rocznicę
7:00 † Mariannę (2 r. śm.) i Jana Malinowskich Pierwszej Komunii Świętej. Po Sumie
7:30 O Boże błogosławieństwo dla Adama (18 r. ur.) wystawienie Najświętszego Sakramentu
18:00 † Jerzego Bińkiewicza–int.synaJanuszazrodziną z procesją eucharystyczną. Po Mszy św.
18:00 † Mieczysławę Krajewską – int. rodz. Redlickich s. Renata zaprasza rodziców Dzieci Maryi –
Bielanek na spotkanie do sali na plebanii.
WTOREK – 5 CZERWCA
3.
Zapraszamy na Nabożeństwa Czerwcowe ku czci
7:00 † Wandę Orzeszek – int. pracowników
Najświętszego Serca Pana Jezusa, codziennie
Torimeksu z Białej Rawskiej
7:30 † Mariannę Szymańską – int. zakł. pogrzebowego o godz. 17:15. Dziękujemy wszystkim, którzy
troszczą się o zachowanie tradycji modlitwy przy
18:00 † Józefa Rusinowskiego (5 r. śm.); Dariusza
kapliczkach i krzyżach przydrożnych na
Rusinowskiego
wioskach. (Ossa–10.06.,godz.16:00)
18:00 † Jadwigę Mroczkowską – int. rodziny
4. S. Renata zaprasza grupę Dzieci Maryi –
ŚRODA – 6 CZERWCA
Bielanki oraz dziewczęta biorące udział
7:00 † Wiesława Błaszczyka; Wawrzyńca i
w procesji Bożego Ciała na próbę we wtorek
Genowefę Wodnickich
5 czerwca o godz. 16:00 na placu przy kościele.
7:30 † Jana Gidzińskiego z synem Andrzejem; 5. Katechetów zapraszamy na spotkanie
Józefa, Franciszka, Mariannę Zawadzkich
w najbliższy wtorek 5 czerwca o godz. 19:00
7:30 † Ryszarda Kornackiego – int. ucz. pogrzebu
na plebanii.
18:00 Nowenna do Matki Bożej Miłosiernej 6. Ks. Kamil zaprasza Ministrantów i Lektorów
w środę 6 czerwca o godz. 19:00 na odprawę
CZWARTEK – 7 CZERWCA – Boże Ciało –
liturgiczną przed Uroczystością Bożego Ciała.
7:30 † Leokadię i Antoniego Śmiałkowskich z
7.
rodzicami i synem Józefem; Władysławę i Antoniego W czwartek – 7 czerwca – będziemy obchodzili
Uroczystość Bożego Ciała z procesją
Stefańskich z rodzicami i synem Ireneuszem
Eucharystyczną ulicami naszego miasta. Sumie
9:00 † Ritę Kaczkowską, zmarłych
przewodniczyć będzie ks. Jacek Zieliński.
z rodziny Kaczkowskich i Szindler
Będzie to jednocześnie Jego Msza święta
10:30 † Konrada Kurzawę
prymicyjna dla naszej wspólnoty parafialnej.
12:00 Suma w intencji parafian
Serdecznie zapraszamy.
18:00 † Janinę Marcińską – im. (7 r. śm.)
Prosimy również, aby ołtarze przygotowali:
PIĄTEK – 8 CZERWCA
I – przy remizie – druhowie strażacy
7:00 † Henryka Pasińskiego – int. chrześnicy II – przy Urzędzie Miasta – mieszkańcy Starej Wsi
Teresy z rodziną
III – na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II
7:30 † Kazimierza Sekutera – int. mieszkańców
i ul. Kościuszki – mieszkańcy Krukówki
bloku przy ul. Mickiewicza 42
IV – przy kościele – mieszkańcy Nart
18:00 † Zofię Koźbiał
8. Intencje Mszy św. na pierwszą połowę 2013 r.
18:00 † Salomeę i Adama Janik z rodzicami
przyjmować będziemy od przyszłej niedzieli.
9.
Członków Rady Parafialnej zapraszamy
SOBOTA – 9 CZERWCA
7:00 † Franciszkę i Władysława Pakułów z rodzicami na spotkanie w poniedziałek 11 czerwca
o godz. 19:00 na plebanii.
7:30 † Józefa Stracha (1 r. śm.)
18:00 † Marcjannę i Władysława Bińkowskich 10. Z racji odpustu, jaki przeżywaliśmy
w miniony poniedziałek, przygotowaliśmy
20:00 † Jana Radkiewicza z rodzicami;
dla
naszej
wspólnoty
książeczkę
Kazimierza i Andrzeja Sukienników
z codziennymi modlitwami, a szczególnie
NIEDZIELA – 10 CZERWCA
z wybranymi modlitwami do MB Miłosiernej.
7:30 † Jana Markiewicza (8 r. śm.)
Polecamy go wszystkim czcicielom Matki
9:00 † Władysława i Antoniego Białobrzeskich
Bożej z naszego sanktuarium.
10:30 Dziękczynno – błagalna z prośbą o Boże
błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej dla
Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają
Zdzisława i Krystyny Pachnickich w 50 r. ślubu
trzecią: - Na czym byłyście?
12:00 Suma w intencji parafian
- Hm... - zaczyna jedna - zaraz bo zapomniałam...
18:00 † Romana. Tadeusza, Wojciecha
Pomóżcie mi... Co to jest, takie czerwone z łodygą
Wojciechowskich z rodzicami; Franciszkę i Pawła i listkami? - Kwiat - pada odpowiedź.
- Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami? - Róża.
Chyłów; Iwonę Bielską
- O właśnie! Róża, na czym byłyśmy?
,

Podobne dokumenty