Nowe sposoby mobilizacji społeczeństwa do działania na rzecz
Transkrypt
Nowe sposoby mobilizacji społeczeństwa do działania na rzecz
Nowe sposoby mobilizacji społeczeństwa do działania na rzecz globalnej solidarności i społecznej sprawiedliwości Paneliści: Filip Kaczmarek Justyna Stępień Jakub Wygański Moderator: Edwin Bendyk Jak angażować opinię publiczną, by włączała się w rozwiązywanie problemów? Tym pytaniem, moderator Edwin Bendyk, rozpoczął drugi z kolei panel sobotniej części konferencji z okazji 20lecia PAH. Dyskusję rozpoczął gość honorowy panelu Richard Hawkins. Brytyjski naukowiec skupił się na znaczeniu wartości w rozwoju i walce ze stereotypami. Szczególną rolę w mobilizacji społeczeństwa do działania odgrywają według niego wartości wewnętrzne (pro-społeczne), które promują empatię i lepszą współpracę między jednostkami. Panelista zwrócił też uwagę na szkodliwe konsekwencje kampanii charytatywnych, skupiających się głównie na finansowych aspektach pomocy. Wartości mają wpływ na kwestie, którymi się zajmujemy i możemy je kształtować poprzez społeczeństwo - zakończył swoje wystąpienie. Filip Kaczmarek, poseł do Parlamentu Europejskiego, zauważył z kolei, że polska i brytyjska perspektywa znacznie różnią się od siebie. Istnieją jednak problemy wspólne jak postawa konsumencka obywateli, która przyczynia się do niskiego poziomu zaufania społecznego. Jako wspólny dla całej Europy, polityk podał przykład niskiego wskaźnika zaangażowania w pomoc humanitarną i działania na rzecz solidarności. Rozwiązanie tkwi według niego w spójności polityk europejskich w kontekście rozwojowym. -Trzeba wyjść poza tradycyjne myślenie, w którym rozwój ma podlegać zwiększaniu konsumpcji - podsumował. Z przedmówcą zgodziła się Justyna Stępień z Polskiej Akcji Humanitarnej. -Polska sytuacja jest zupełnie inna niż brytyjska, społeczeństwo ma bardzo niską wiarę w to, że zbiorowe działanie może coś zmienić - mówiła. Szczególną uwagę zwróciła także na myślenie konsumpcyjne, które wpływa na niskie zaangażowanie obywateli. Konkludując stwierdziła, że organizacje pozarządowe powinny znaleźć balans między fundraisingiem, a zdobywaniem zaufania społecznego. -Polski problem to podejście, by jak najwięcej dostać od innych, a nie dzielić się z nimi - przekonywał natomiast socjolog Kuba Wygnański. Za najważniejszy czynnik w procesie mobilizacji społeczeństwa uznał edukację, dzięki której zaangażowanie obywateli miałoby świadomy charakter. Ważna zmiana musi dokonać się także w kampaniach społecznych, w których zamiast celebrytów powinny pojawiać się autorytety, mówiące językiem empatii. Pojmowanie codziennego życia przez pryzmat konsekwencji globalnych jest kluczem do sukcesu według Wygnańskiego. W podsumowaniu dyskusji paneliści zgodnie stwierdzili, że pomoc i wolontariat jest kategorią wzajemności, w której dając zarazem otrzymujemy. Pomoc powinna stanowić wymianę doświadczeń i zaczynać się na poziomie lokalnym. Jest dobrze, ale może być lepiej optymistycznym akcentem zakończył panel Edwin Bendyk.