nr 16 / VI 2013 - Rycerze Kolumba pielgrzymowali na Jasną Górę

Transkrypt

nr 16 / VI 2013 - Rycerze Kolumba pielgrzymowali na Jasną Górę
gotyckiej Madonny, przypisywanej pierwszemu praskiemu arcybikskupowi
Arnostowi z Pardubic, który kochał Śląsk, Hrabstwo Kłodzkie i tam znalazł
w końcu miejsce na swój wieczny odpoczynek. Myślę, że miejsca wspólne
duchowej historii są także gwarancją naszej obecnej współpracy i wzajemnego
braterstwa.
Chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować za pomoc, którą otrzymały
czeskie diecezje po upadku komunizmu od polskiego Kościoła, gdy dzisiaj 200
księży z polskich diecezji pracuje na terenie diecezji czeskiego państwa. Tę
wyraźną obecność widać zarówno w stolicy, w Pradze, gdzie znajduje się duża
liczba wspólnot zakonnych, w których polscy zakonnicy pracują i pomagają w
odnowie życia zakonnego po 40 latach ucisku i zakazu funkcjonowania
jakichkolwiek form życia zakonnego. Ale również i w diecezji Hradec Králové
pracuje znaczna liczba waszych księży, którzy znaleźli swój nowy dom
w parafiach i w miastach odzieżowego przemysłu, gdzie także żyje duża liczba
czesko-polskich i polsko-czeskich rodzin. W ten sposób tworzą się nowe ważne
relacje ze świadomością wspólnoty religijnej i kulturowej wzajemnej wymiany.
Przede wszystkim chciałbym wspomnieć księży Archidiecezji Katowickiej,
pracujących w Czechach. Między innymi najbardziej znany jest ksiądz Zbigniew
Czendlik, którego możemy zobaczyć w każdą niedzielę i dzisiaj w telewizji, jako
współautora religijnych i kulturalnych programów, pokazywanych w redakcji
programów religijnych Telewizji Czeskiej. Przekazuję także pozdrowienia
Rodaka z Piekar, Księdza Jana Czekały ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej
Rodziny.
Te moje słowa są podziękowaniem i wytłumaczeniem, dlaczego jestem tutaj
dzisiaj. Jestem, aby z wami, mężczyznami ze Śląska złożyć podziękowanie
Maryi Pannie za Jej pomoc i wstawiennictwo, którego potrzebujemy i dziś, gdy
wielu mogłoby się zdawać, że życie w wolności będzie łatwe i możliwe bez
jakiejkolwiek odpowiedzialności. To są konsekwencje kryzysu, ale i poczucia
rezygnacji, czasami może i bezcelowości życia, którego doświadczamy po obu
stronach granicy.
Kult maryjny nie jest w naszych obu krajach tylko świadectwem historii czy
sztuki. Ale jest przede wszystkim pierwiastkiem naszego życia duchowego.
Maryję Pannę znajdujemy zawsze u boku Chrystusa, we wszystkich
decydujących i dla życia bezwarunkowo koniecznych chwilach naszego Pana.
Przy narodzinach i śmierci. Przy publicznej działalności i w czasie Zesłania
Ducha Świętego w Wieczerniku. Tak jak w swojej cielesności i w swojej
psychice nosimy ślad swoich rodziców - ojca i matki - tak samo przeżywamy
swoje synostwo w naszych rodzinach, które nas nie tylko formowały
w dzieciństwie, ale które są dla nas podporą i wsparciem w czasach dojrzewania
i przede wszystkim przygotowują do przeżywania starości. Koniec Części I.
nr 16 / VI 2013
pismo formacyjne Rycerzy Kolumba
w Archidiecezji Gdańskiej
OD KAPELANA
Powstanie nowej Rady 15708 im. Księdza Edmunda Roszczynialskiego
w Parafii Trójcy Świętej w Wejherowie stało się faktem. W dniu 9 czerwca
2013 r. zostały przeprowadzone wybory Oficerów. Na prośbę ukonstytuowanej
Rady Powierników skierowaną do Księdza Arcybiskupa Metropolity
Gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia Kapelanem Rady został ustanowiony
Ksiądz Prałat Tadeusz Reszka. Wielkim Rycerzem został Br. Lucjan Uzdrowski.
Rada, choć działa od niedawna ma już na koncie kilka projektów, jak: ołtarz na
Boże Ciało i udział w procesji, tablice pamiątkowe Księdza Roszczynialskiego
przy krzyżu misyjnym i w kolegiacie, remont sali rycerskiej.
Z wielką radością pielgrzymowaliśmy do Matki Bożej w Piekarach Śląskich
i w Częstochowie. Pielgrzymka Kościelnej Służby Mężczyzn Semper Fidelis,
Bractwa Krzyża Świętego oraz Rycerzy Kolumba odbyła się w dniach 25-26
maja 2013 r. W drodze obejrzeliśmy dostarczone przez Brata Hieronima filmy
o Papieżach: bł. Janie XXIII oraz Janie Pawle I. Odwiedziliśmy miejsce
stracenia bł. Księdza Jerzego Popiełuszki na tamie we Włocławku. Dotarliśmy
na Jasną Górę tuż przed 15.00 - zdążyliśmy z zakwaterowaniem i obiadem,
a przede wszystkim z Mszą św. o godz. 18.30. Ścisk jak zwykle. Do dzieci
pierwszokomunijnych i zwyczajnych pielgrzymów dołączyło Duszpasterstwo
Służby Zdrowia z całej Polski. Kto jednak chciał wystąpić w Telewizji Trwam
musiał uderzyć w pokorę - tego sobotniego wieczora Apel był transmitowany nie
z Kaplicy Cudownego Obrazu, ale z Wałów Jasnogórskich, ponieważ w tym
samym czasie odbywała się jeszcze pielgrzymka młodzieży Radia Maryja.
Tymczasem Matka Boża zrobiła nam inny prezent - mieliśmy nazajutrz piękną
pogodę w Piekarach Śląskich, co nie było takie oczywiste zważywszy na aurę na
trasie. Mszy Świętej przewodniczył Ksiądz Kardynał Stanisław Dziwisz,
homilię wygłosił Ksiądz Kardynał Dominik Duka - Prymas Czech. Nasi
mężczyźni świetnie się odnaleźli w lokalnym kolorycie. Bracia z “Semper
Fidelis” stanowili przednią straż porządkową, a nasi Rycerze spotkali na miejscu
wielu Braci w szarfach i strojach patriotycznych. Zakon Rycerzy Kolumba był
reprezentowany także w procesji z darami. Przybył Brat Krzysztof Orzechowski
Delegat Stanowy. Uważam, że obecność 100.000 mężczyzn - górników,
robotników, bezrobotnych, kardynałów, biskupów, kapłanów, misjonarzy,
diakonów, kleryków, szafarzy nadzwyczajnych, dziadków, ojców, synów,
wnuków - u Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej jest wspaniałym
świadectwem wiary i to trzeba przeżyć, trzeba tam przynajmniej raz pojechać dla
zapamiętania, że w naszej rycerskiej, męskiej sprawie, nie jesteśmy sami. Że
wiarą i kościołem w Polsce interesują się nie tylko kobiety, ale wielka rzesza
mężczyzn różnych stanów i zawodów.
“Wojsko Chrystusa” - tak napisał o nas Gdański Gość Niedzielny w
numerze 24/2013 z niedzieli 16 czerwca 2013 r. Dzięki zaangażowaniu Braci
Piotra Ropla i Jacka Pisza oraz życzliwości Księdza Redaktora Rafała
Starkowicza trafiliśmy na łamy prasy katolickiej o zasięgu ogólnodiecezjalnym.
Na zdjęciu znalazł się między nami Ksiądz Prałat dr Zbigniew Zieliński,
Diecezjalny Duszpasterz Kościelnej Służby Mężczyzn “Semper Fidelis”, który
akurat odwiedził swoją rodzinną parafię w Brętowie, gdzie działa nasza pierwsza
Rada. To taki miły “rewanż” za piękną pielgrzymkę do Piekar - wspólną dla
“Semper Fidelis” i naszego Zakonu. Poniżej fragment tekstu, całość we
wspomnianym numerze:
W archidiecezji Gdańskiej są dopiero od 2010 roku, ale lista podejmowanych
przez nich działań jest imponująca. Można na niej znaleźć przedsięwzięcia
duchowe, takie jak zorganizowanie peregrynacji kopii cudownego obrazu Matki
Bożej z Guadalupe, udział w diecezjalnych uroczystościach, pielgrzymkach
i spotkaniach duchowych. Obok nich spisane są ciche i mało spektakularne
akcje: prace remontowe na terenie cmentarza, przygotowanie paczek
świątecznych dla najuboższych, zakup prześcieradeł dla hospicjum czy
finansowanie nauki dziecka z Afryki. – Nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że w
jednej z dzielnic Gdańska są dzieci, które nie mają obuwia. Od razu
rozpoczęliśmy szukanie możliwości pomocy. Ale to, co robimy, staramy się
jednak czynić bez rozgłosu – mówi Piotr Ropel, wielki rycerz Rady 15117 im. św.
Wojciecha Biskupa Męczennika przy parafii w Gdańsku-Brętowie. – My nie
wytwarzamy jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Odnajdujemy się w tej, która
jest – mówi ks. prał. Filip Krauze, archidiecezjalny koordynator rycerzy. – Gdy
jest taka potrzeba, działamy lokalnie. Kiedy jednak trzeba zasponsorować
remont kopuły na bazylice św. Piotra czy zrobić film o męczennikach, to też
podejmujemy to zadanie – nawiązuje do głośnego w ostatnim czasie filmu
„Cristiada”. – Potrzeba, by mężczyźni odnaleźli swoje miejsce w Kościele. To
jeden z celów, które przyświecają działaniu tego stowarzyszenia – tłumaczy.
I tymi słowami chciałbym Wam, Bracia i Waszym Małżonkom, podziękować za
kończący się kolejny rok bratni. Otrzymaliśmy w nim wiele łask Matki Bożej,
a czeka nas jeszcze więcej. Naszym Zakonem interesuje się coraz więcej
kapłanów. Jest dalsze zainteresowanie w Gdyni, a także w Redzie. Modlimy się o
pierwszą Radę w Diecezji Pelplińskiej. Jeśli Bóg da - powstanie ona w Lęborku.
Wraz z Kapelanami polecam Bożej Opatrzności Wasze sprawy rodzinne
i zawodowe, Waszą służbę Kościołowi i Ojczyźnie. Błogosławionych wakacji!
Z PIEKARSKIEGO WZGÓRZA
Homilia Księdza Kardynała Dominika Duki Prymasa Czech wygłoszona
podczas Pielgrzymki Mężczyzn do Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości
Społecznej w Piekarach Śląskich 26 maja 2013 r.
Szczęść Boże! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Drodzy Pielgrzymi
do Piekar Śląskich: ojcowie, mężowie, synowie (...) Chciałbym bardzo
podziękować Księdzu Arcybiskupowi Katowickiemu za zaproszenie na tę
pielgrzymkę do Najświętszej Maryi Panny, do Piekar na Śląsku. Pochodzę
z Hradec Králové - miasta, które od czasów niepamiętnych jest przystankiem na
drodze z Pragi do Wrocławia i spowrotem. Kłodzko wytworzyło także kościelną
jedność w ramach Archidiakonatu Hradec Královskiego, trwającego ponad
cztery wieki. Przyjeżdżam z Pragi, która była duchowym centrum Hrabstwa
Kłodzkiego, do lat 70-tych ubiegłego wieku. Śląsk nazywali i nazywają artyści
i historycy “perłą”. Nie można zrozumieć czeskiej historii bez historii Śląska.
Historii zarówno kulturowej, ekonomicznej, jak i politycznej.
Jestem wdzięczny, że mogę dziś przeżywać prawdziwość słów Prymasa Polski
i pierwszego biskupa Katowic Kardynała Augusta Hlonda, gdy nazywał Piekary:
“chlubą, skarbem, tradycją, sprawą serca i świętą potrzebą Ślązaków” - co
potwierdzają także słowa waszego i naszego Nuncjusza Francesco Marmaci,
który napisał: “Dopiero teraz rozumiem duchowość śląskiego ludu. Piekary - to
jest serce całego Śląska i Archidiecezji Katowickiej.”
Moja droga do was jest jak gdyby pewnym refrenem Najświętszej Maryi Panny
Piekarskiej i naśladuje drogę do Pragi przez Hradec Králové i spowrotem. Jej
droga do nas była na zaproszenie cesarza Leopolda I. I ta wielka Opiekunka
Śląska ochroniła Pragę i moje rodzinne miasto - Hradec Králové - przed zarazą
morową - przed dżumą. Dlatego jest również Patronką miasta Hradec Králové,
a widok ukazujący obecność łaskami słynącego obrazu w roku 1681 jest często
publikowany w przewodnikach waszego sanktuarium. Dla mnie zawsze było
przypomnieniem opieki Matki Bożej nad naszym miastem, co dokumentowały
obrazy zawieszone na szczytach domów, czy sam obraz umieszczony przez
miasto w swoim muzeum, które jest jedną z wielkich architektonicznych
pamiątek modernistycznego rozwoju byłej twierdzy wojskowej, przekształconej
w metropolię Wschodnich Czech. W czasach międzywojennych miasto
nazywano “Salonem Rzeczpospolitej”.
Ten obraz jest także ważny dla zrozumienia historii i architektury diecezjalnego
miasta Hradec Králové. Sanktuaria takie, jak Wambierzyce czy Warta - po polsku
Bardo - to są miejsca pielgrzymkowe, które współtworzą przede wszystkim
duchowość wschodnich Czech i Śląska - i vice versa. Przypomniałem tutaj także,
że Patronka Diecezji Hradec Králové jest Panna Maryja Kłodzka ukazana
w pierwszej barokowej rzeźbie we Wschodnich Czechach - jest kopią kłodzkiej

Podobne dokumenty