BIULETYN INFORMACYJNY WPHI ANKARA 3/2011 r.

Transkrypt

BIULETYN INFORMACYJNY WPHI ANKARA 3/2011 r.
BIULETYN INFORMACYJNY WPHI
ANKARA 3/2011 r.
2015-10-02 10:49:21
2
GOSPODARKA/PROGNOZY: Światowy kryzys finansowy odbił się negatywnie na gospodarce Turcji przynosząc
dotkliwy spadek inwestycji w majątek trwały oraz obniżenie popytu zewnętrznego. Po silnym, utrzymującym się
od II poł. 2008 r. spowolnieniu, które w 2009 r. przyniosło spadek PKB o 4,7% rdr, w IV kw. 2009 r. w gospodarce
tureckiej zaznaczyły się wyraźne symptomy ożywienia, gdy wzrost PKB osiągnął poziom 6,3% rdr. Umocnienie się
tych tendencji potwierdziły nadspodziewanie dobre wyniki odnotowane w pierwszych 2 kwartałach 2010 r. – w I
kw. wzrost PKB wyniósł 11,7% rdr, w II kw. 10,3%.
GOSPODARKA/PROGNOZY: Światowy kryzys finansowy odbił się negatywnie na gospodarce Turcji przynosząc
dotkliwy spadek inwestycji w majątek trwały oraz obniżenie popytu zewnętrznego. Po silnym, utrzymującym się
od II poł. 2008 r. spowolnieniu, które w 2009 r. przyniosło spadek PKB o 4,7% rdr, w IV kw. 2009 r. w gospodarce
tureckiej zaznaczyły się wyraźne symptomy ożywienia, gdy wzrost PKB osiągnął poziom 6,3% rdr. Umocnienie się
tych tendencji potwierdziły nadspodziewanie dobre wyniki odnotowane w pierwszych 2 kwartałach 2010 r. - w I
kw. wzrost PKB wyniósł 11,7% rdr, w II kw. 10,3%. Warto zauważyć, że w I poł. 2010 r. gospodarka turecka
zdołała prawie całkowicie zniwelować skutki 11,1% skurczenia się PKB w analogicznym okresie 2009 r.
Dynamika wzrostu wyhamowała nieco w III kw. do 5,5% (w cenach stałych), co przełożyło się na średnie tempo
wzrostu za pierwsze 3 kwartały 2010 r. na poziomie 8,9% rdr. Wg wstępnych podsumowań, wzrost PKB Turcji w
całym 2010 r. ukształtuje się na zbliżonym poziomie 8,8%. Prognoza UE zakładała wzrost tureckiego PKB w 2010
r. na poziomie 7,5%; IMF przyjął 7,8%, a OECD 8,2%. Turcja była krajem o najwyższym tempie wzrostu
gospodarczego w Europie, a w raporcie OECD z 15 września br. gospodarkę turecką uznano za najsilniejszą w
2010 r. spośród 33 krajów członkowskich OECD.
Wg prognoz IMF na 2011 r., wzrost gospodarczy Turcji wyniesie 4,5% (5,5% wg założeń programu średniookresowego rządu), a PKB osiągnie pułap 1,23 bln USD (IMF szacuje, że już w 2010 r. PKB Turcji wyniósł 1,1 bln
USD). Jednocześnie IMF ostrzega przed zagrożeniem jakie kreuje szybko rosnący deficyt rachunku bieżącego
(CAD). Prywatna konsumpcja wzrośnie w 2011 r. o 6,1% a wzrost inwestycji prywatnych prognozowany jest w
wysokości 6,6%. Wg tych samych prognoz, indeks wzrostu cen detalicznych (CPI) wyniesie 6,5%, w odniesieniu
do cen producenckich (PPI) - 6,7%. (TODAY’S Zaman 18.02.2011 r.)
RELACJE UE – TURCJA: Jesienny (2010 r.) raport KE nt. postępu dostosowania Turcji do członkostwa w UE
stwierdza, że Unia Celna przyczynia się nadal w istotnym stopniu do zwiększenia bilateralnej wymiany handlowej
pomiędzy Turcją i UE, której wolumen w 2010 r. szacowany jest na 125 mld USD. Turcja jest 7. co do wielkości
partnerem handlowym Unii, a UE jest największym partnerem handlowym Turcji. Blisko połowa wymiany
zagranicznej Turcji odbywa się z krajami UE, z obszaru UE pochodzi także ponad 2/3 napływu do Turcji
bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ).
W wywiadzie udzielonym tureckiemu dziennikowi TODAY’s Zaman, uczestniczący w konferencji Europejskiego
Centrum Politycznego (EPC) w Brukseli Minister Handlu Zagranicznego Turcji Zafer Caglayan wypowiedział się
krytycznie nt. jednostronnego wykorzystywania przez UE Unii Celnej UE-Turcja dla własnych korzyści, z
pominięciem i lekceważeniem dla tureckich interesów gospodarczych. Wg Caglayana, UE nie zgadza się na
wnioskowane przez Turcję zmiany w umowie o UC, szczególnie w odniesieniu do klauzuli wymagającej
uznawania przez Turcję umów o wolnym handlu (FTA) jakie UE podpisuje z krajami trzecimi. Caglayan uważa, że
poprzez to postanowienie Turcja narażona jest na nieuczciwą konkurencję. Przykładowo, Meksyk nie zamierza
podpisywać FTA z Turcją ponieważ eksportowane przez ten kraj towary mają zagwarantowany nieutrudniony
dostęp do rynku tureckiego za pośrednictwem obszaru ekonomicznego UE. Z tego względu Turcja zaangażowała
się w podpisywanie FTA z wieloma krajami zanim takie umowy zawrze z nimi UE. Turcja posiada obecnie FTA z
13 krajami oraz z 4 nienależącymi do UE krajami członkowskimi EFTA, a w br. planuje podpisanie kolejnych 3
umów tego typu.
Od pewnego czasu Turcja zgłasza również wobec UE postulaty zniesienia wiz dla obywateli Turcji, w
szczególności dla przedstawicieli biznesu oraz zapewnienia swobodnego przepływu towarów pomiędzy obszarem
UE a Turcją. Caglayan podniósł, że utrzymywanie obowiązku wizowego tureckich obywateli przy wjeździe do
3
krajów członkowskich UE stanowi pogwałcenie protokołu podpisanego w 1970 r. przez Turcję i poprzednika UE –
Europejską Wspólnotę Gospodarczą (EEC/EWG), w którym strony podjęły zobowiązanie o powstrzymaniu się od
wprowadzania nowych ograniczeń dot. swobody prowadzenia działalności gospodarczej i świadczenia usług.
Pomimo ratyfikacji protokołu przez EEC w 1972 r., kraje członkowskie ówczesnej EEC – RFN, Francja, Włochy,
Holandia, Belgia i Luksemburg – wprowadziły następnie obowiązek wizowy dla obywateli tureckich. W 2009 r.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ECJ) oraz sądy w Niemczech i Holandii potwierdziły naruszenie Protokołu
wobec Turcji. (TODAY’S Zaman 19.02.2011 r.)
BEZPOŚREDNIE INWESTYCJE ZAGRANICZNE (BIZ): W latach 2002-2010, do Turcji napłynęło ogółem 72 mld
USD w postaci bezpośrednich inwestycji zagranicznych, z czego 55,5 mld USD pochodziło z Europy a 7,2 mld
USD z krajów azjatyckich. W czołówce krajów pochodzenia napływu kapitału do Turcji znalazły się Holandia,
Włochy, Niemcy, Wlk. Brytania, Belgia, Francja, Austria, Luksemburg, USA i ZEA. Inwestorzy zagraniczni
interesowali się najbardziej sektorem usług (52,5 mld USD, w tym 1,5 mld USD zainwestowano w usługi
finansowe) i produkcji przemysłowej (19,5 mld USD).
Turcja, która przez 6 lat korzystała z wzmożonego napływu BIZ, wysunęła się na czoło beneficjentów wśród
krajów rozwijających się, konkurując w tym względzie z Polską. Napływ BIZ, który przyniósł gospodarce tureckiej
liczne korzyści makro- i mikroekonomiczne, w tym m.in. wsparcie redukcji bezrobocia i transfer technologii,
nasilał się od 2004 r. i osiągnął swoje apogeum w 2007 r., kiedy strumień netto BIZ osiągnął poziom ponad 22
mld USD. Załamanie napływu BIZ do Turcji ujawniło się w 2008 r. równolegle z pierwszymi oznakami światowego
kryzysu finansowo-ekonomicznego, kiedy nadal wysokie lecz wyraźnie (o 12%) niższe BIZ wyniosły 19,5 mld USD
netto, a następnie skurczyły się o 57% rdr do 8,4 mld USD w 2009 r. i 6,4 mld USD w 2010 r. Spadek BIZ
napływajacych do Turcji stanowił odbicie globalnych tendencji, gdy recesja w światowej gospodarce przyniosła
zahamowanie inwestycji korporacji wielonarodowych, posiadających źródła kapitału w krajach wysokorozwiniętych. Opublikowany w styczniu br. raport UNCTAD nt. globalnych trendów inwestycyjnych wskazuje na
nadal powolne tempo pokryzysowego odbicia gospodarek rozwiniętych i słabe przyspieszenie BIZ. Turcja dąży do
podniesienia swej atrakcyjności dla BIZ poprzez reformy polityczne, gospodarcze i społeczne, zmiany legislacji w
kierunku dostosowania ich do standardów UE, wykorzystuje atuty strategicznego położenia i dużego rynku
krajowego (blisko 74 mln konsumentów) i regionalnego. Zabiegi Turcji w kierunku pozyskania BIZ wydają sie
przynosić najszybsze efekty w krajach Zatoki Perskiej, skąd w br. oczekuje się zwiększonego napływu inwestycji
w sektorach mediów, nieruchomości i turystyki. (TODAY’S Zaman 21.02.i 01.03.2011 r.)
ODPŁYW BIZ: Znana amerykańska sieć sprzedaży detalicznej elektroniki użytkowej Best Buy postanowiła
wycofać się z Turcji po upływie zaledwie 14 mies. od rozpoczęcia działalności na rynku otwarciem 1. sklepu w
Izmirze. Zgodnie z programem oszczędnościowym, który do roku podatkowego 2013 ma przynieść oszczędności
rzędu 60-70 mln USD rocznie, Best Buy zamknie swoje sklepy w Turcji i Chinach. Wg ocen analityków sektora
elektroniki, przyczyną porażki Best Buy w Turcji (straty firmy w Turcji szacuje się na 100 mln USD) był wybór
terminu wejścia na rynek turecki w szczycie globalnego kryzysu finansowego oraz wysokie ceny sprzętu
elektronicznego w Turcji. (TODAY’S Zaman 24.02.2011 r.)
Wg wyliczeń rządu Turcji przedstawionych przez Wicepremiera – Ministra Gospodarki Ali Babacana, w
następstwie działań podjętych przez Centralny Bank Turcji w grudniu ub.r. – obniżenia podstawowych stóp
procentowych oraz podniesienia poziomu obowiązkowych rezerw bankowych – których celem było ograniczenie
szkodliwego dla deficytu rachunku bieżącego napływu krótkoterminowego kapitału spekulacyjnego („hot
money”) oraz przeciwdziałanie nadmiernej aprecjacji tureckiej waluty, z Turcji odpłynęło ogółem 10 mld USD.
(TODAY’S Zaman 18.02.2011 r.)
4
ROPA I GAZ: Na przestrzeni ub. 10 lat wolumen dwustronnej wymiany handlowej Iran–Turcja wzrósł z 1 mld w
2000 r. do obecnego poziomu 11 mld USD, natomiast do 2015 r. oba kraje planują potrojenie obrotów do
poziomu 30 mld USD. Wymiana handlowa koncentruje się na surowcach energetycznych – Iran dostarcza
obecnie do Turcji 15 – 18 mln m3 gazu ziemnego rocznie. W lipcu 2010 r. podpisano kontrakt na budowę 660-km
odcinka gazociągu, którym Iran dostarczać będzie 60 mln m3 gazu dziennie do Turcji i za jej pośrednictwem dalej
do Europy. Rurociąg ma powstać w ciągu najbliższych 3 lat. Iran i Turcja, których łączna populacja wynosi 150
mln zbliżyły się w ostatnim okresie politycznie (Turcja wspiera Iran w negocjacjach kwestii związanych z budową
potencjału nuklearnego Teheranu) i gospodarczo. (EDI Fortnightly, 16.02.2011 r., za Hurriyet 07.02)
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej po spotkaniu ze specjalnym wysłannikiem Sekretarza Stanu USA
ds. energetyki euro-azjatyckiej, Minister Energii i Zasobów Naturalnych Taner Yildiz poinformował, że Turcja
rozważa pozytywne i negatywne aspekty połączenia 2 gazociągów: Nabucco i znacznie mniejszego, włoskiego
ITGI. Rozmowy w tej sprawie prowadzą konsorcja zarządzające oboma projektami, które mają podjąć ostateczną
decyzję. Wg Reuters, idea fuzji obu strategicznych projektów cieszy się poparciem UE jako sprzyjająca
zabezpieczeniu zaopatrzenia Europy w gaz ziemny z Azerbejdżanu i zmniejszenia uzależnienia od dostaw z Rosji.
Poparcie dla przedsięwzięcia wyraził także przedstawiciel USA. (TODAY’S Zaman 18.02.2011 r.)
ENERGETYKA/OZE: Wg analityków The Economist Intelligence Unit (http://www.eiu.com) opublikowana
10.01.br. nowelizacja ustawy o energetyce opartej na źródłach odnawialnych (OZE), która miała zwiększyć udział
energii odnawialnej w bilansie energetycznym Turcji oraz zaktywizować w tym względzie inwestycje
zagranicznego i rodzimego kapitału, budzi wiele zastrzeżeń dot. głównie wysokości taryf przewidzianych dla
zakupu energii wyprodukowanej z OZE, znacznie poniżej proponowanych w projekcie z 2009 r. Wyższe stawki
zostały zablokowane przez Min. Finansów z obawy o ewentualny efekt inflacyjny dla cen detalicznych enrgii.
Potencjalnym inwestorom nie spodobało się ponadto przyjęcie dla cen zakupu centów USA zamiast euro-centów,
uzależnienie dodatkowych dopłat od zakupu wyposażenia lokalnej produkcji oraz ustanowienie limitu dot. ilości
kupowanej od producentów energii solarnej. Nowela nie spełniła oczekiwań inwestorów zainteresowanych
hydroenergetyką i energetyką wiatrową w zakresie promowania nowych projektów, natomiast nowe inwestycje
zapowiadają przedsiębiorcy działający w dziedzinie wykorzystania energii geotermalnej i biopaliw. Zmiana
waluty z US na eurocenty, wprowadzona prawdopodobnie w celu dostosowania kosztu energii z OZE do
produkowanej w elektrowniach opalanych paliwami konwencjonalnymi, powoduje konieczność przepracowania
gotowych już projektów na centy USA, a zważywszy, że większość specjalistycznego wyposażenia dla elektrowni
opartych na OZE pochodzi z Europy i w euro sprzedaje się wyprodukowaną energię, wymagane będzie
dodatkowe zabezpieczenie kontraktów/projektów na ryzyko zmiany kursów walut.
Ustawa spotkała się z mieszanymi reakcjami ze strony krajowych inwestorów: dla firm inwestujących w
produkcję energii z biomasy oraz biopaliw, korzystających w większości z wyposażenia dostępnego lokalnie,
zachęty mogą być atrakcyjne pod warunkiem pozyskania własnych źródeł paliwa, przykładowo metanu
wytwarzanego z odchodów i odpadków z ogromnego sektora sektora drobiarskiego w Turcji. Podobnie pozytywne
reakcje odnotowano w przypadku energetyki geotermalnej: firma BM Muhendislik, która posiada prawa do
największego w Turcji obszaru wierceń w poszukiwaniu źródeł geotermalnych potwierdziła rozpoczęcie w br.
budowy pierwszej elektrowni geotermalnej o mocy 15MW, jest również coraz bliższa ostatecznej decyzji
inwestycyjnej dot. 1. na świecie hybrydowej elektrowni geotermalno-solarnej, wykorzystującej do produkcji
energii parę wodną wytwarzaną z pobieranej ze studni geotermalnej wody o temp. 70°C, podgrzewanej
następnie do temp. 120°C przy pomocy zwierciadeł skupiających energię słoneczną. Dla inwestorów
zaangażowanych w hydroenergetykę i energetykę wiatrową, którzy wyposażenie do elektrowni kupują głównie
za granicą i nie mogą skorzystać z dodatkowych zachęt, taryfy przedstawione w ustawie nie są zadawalające,
podobnie jak dla inwestycji w elektrownie solarne typu fotoelektrycznego. Ograniczenia dot. limitów zakupu
energii z tego źródła także nie rokują najlepiej dla inwestycji w zakłady produkujące wyposażenie dla tego typu
elektrowni. Mimo iż istnieją szanse zainteresowania międzynarodowych wytwórców turbin inwestycjami w Turcji,
pierwsze wyprodukowane lokalnie turbiny mogą być realnie dostępne najwcześniej za 2 lata, co stawia pod
5
znakiem zapytania plany osiągnięcia do 2020 r. zainstalowanej mocy tureckich elektrowni wiatrowych rzędu
10.000MW, a do 2023 r. zaspokajania z OZE 30% krajowego zapotrzebowania na energię. (EDI Fortnightly
02.02.2011 r., za EIU 24.01)
Enerji S.A. – działająca w sektorze energetyki spółka zależna jednego z największych tureckich prywatnych
konglomeratów Sabanci Holding i jej austriacki partner Verbund dokonały 26.02 br. w prowincji Canakkale (płn.zach. Część Turcji) uruchomienia 1. z zaplanowanych przez konsorcjum farm wiatrowych w Turcji. Farma
wiatrowa posiada moc 90 MW, docelowo spółka planuje budowę elektrowni wiatrowych o mocy łącznej 300MW.
Inwestycje w energetykę opartą na źródłach odnawialnych doprowadziły w 2010 r. do stworzenia w Turcji
elektrowni o mocy łącznej 4000 MW. (TODAY’S Zaman 28.02.2011 r.)
SEKTOR OBRONNY: 22 lutego br. turecki FNSS podpisał w Ankarze największy dotychczas kontrakt eksportowy
rodzimej branży obronnej z malezyjską firmą DEFTECH. Kontrakt o wartości 660 mln USD przewiduje dostawę
257 szt. ram bojowego, transportowego pojazdu opancerzonego typu 8x8 Pars. Po przekonstruowaniu przez
zespół specjalistów tureckich i malezyjskich, pojazd 8x8 Pars będzie produkowany w Malezji. Wcześniej Turcja
sprzedała Malezji 211 szt. transporterów opancerzonych tego typu. Z malezyjskim przemysłem obronnym
kooperują również inne firmy tureckie, m.in. MIKES, TUSAS i GATES. W ceremonii podpisania kontraktu
uczestniczyli ministrowie obrony Turcji i Malezji, które planują rozszerzenie współpracy gospodarczej na inne
sektory. Równolegle z podpisaniem kontraktu, wizytę oficjalną w Turcji złożył premier Malezji, który odbył
rozmowy z premierem Erdoganem. Podczas spotkania zadeklarowano wolę zwiększenia w okresie najbliższych
lat wolumenu dwustronnej wymiany handlowej z obecnych 1,2 mld USD do poziomu 5 mld USD. Do końca br.
Turcja i Malezja planują podpisanie umowy o wolnym handlu (FTA) i umowy o współpracy strategicznej.
(TODAY’S Zaman 24.02.2011 r.)
Jak podaje Podsekretariat ds. Przemysłu Obronnego (SSM), w br. eksport tureckiego sektora obronnego osiągnie
poziom 1 mld USD, a w 2016 r. jego wartość wyniesie 2 mld USD. SSM obecnie zaspakaja 47,5% potrzeb
tureckich sił zbrojnych, do końca br. planuje się zwiększenie tego wskaźnika do 50%. SSM zmierza ponadto do
powołania organizacji o nazwie Unia Eksporterów Przemysłu Obronnego (SSIB), której działalność
skoncentrowana będzie na doprowadzeniu do zwiększenia eksportu sektora. SSIB będzie otwierać biura
zagraniczne, zaawansowane są już rozmowy prowadzone z partnerami w Katarze, Malezji, Belgii i Indonezji,
niebawem ma być otwarte biuro w Arabii Saudyjskiej. SSM prowadzi również rozmowy ws. zawiązania, wspólnie z
czołową turecką firmą elektroniczną sektora obronnego ASELSAN, spółki inwestycyjnej w Kazachstanie. (TODAY’S
Zaman 18.02.2011 r.)
MOTORYZACJA: Zatrudniający 70 tys. pracowników sektor motoryzacyjny uznawany jest za lokomotywę
tureckiej gospodarki, a ze względu na powiązania produkcyjne i kooperacyjne z międzynarodowymi korporacjami
branży, wszelkie załamania i wahania koniunktury odbijają się negatywnie na tureckim eksporcie. Swoje zakłady
produkcyjne posiadają w Turcji czołowe światowe marki samochodowe (m.in. Ford, Toyota, Man, Fiat, Renault,
Citroen, hinduski Tata). W samej Turcji w 2010 r. sprzedano 730 tys. szt. pojazdów samochodowych, a wobec
wyniku sprzedaży w styczniu br. – 44 tys. pojazdów, prognozy na 2011 r. zakładają osiągnięcie poziomu
sprzedaży rzędu 1 mln szt. W Turcji działa 936 autoryzowanych dealerów, którzy handlują 52 markami pojazdów.
Wysokiej sprzedaży krajowego sektora motoryzacyjnego sprzyja zakaz importu pojazdów i części/komponentów
motoryzacyjnych starszych niż bieżący rocznik, przy silnym obwarowaniu dot. importu części i zespołów
używanych, regenerowanych lub poddanych przeróbce/naprawie. Polska i Turcja są uczestnikami
międzynarodowych łańcuchów dostaw dla przemysłu motoryzacyjnego. (TODAY’S Zaman 15.02.2011 r.)
Raport Research and Markets (http://www.researchandmarkets.com) "Turkey Autos Report Q1 2011" stwierdza,
że turecki sektor motoryzacyjny, po odbiciu się z recesji 2008/2009, od 2010 r. szybko odzyskuje poprzednią,
wysoką pozycję na światowym rynku odnotowując w ub.r., wg danych tureckiego Automotive Manufacturers'
6
Association (OSD), wzrost rzędu 29% rdr. Po spadku produkcji gotowych aut w fabrykach tureckich o 26% w
2009 r., Turcję wyprzedziły Czechy, natomiast obecnie Turcja ma szansę zająć ponownie 1. miejsce w produkcji
samochodów wśród wschodzących gospodarek Europy (z wyłączeniem Rosji). Wielkość produkcji aut w Turcji na
poziomie ponad 1,1 mln szt. oznacza wg analityków BMI przełom w porównaniu do zaledwie 4,4% wzrostu w tym
samym okresie liczby samochodów osobowych wyprodukowanych w Czechach (ogółem ok. 1 mln szt.). (EDI
Fortnightly 02.03., na podstawie R&M 24.02.2011 r.)
Po intensywnych dyskusjach dot. ewentualnego całkowitego zwolnienia pojazdów o napędzie elektrycznym z
obowiązującego w Turcji podatku od prywatnej konsumpcji (OTV), zgodnie z zapowiedzią ministra finansów,
pojazdy takie podlegać będą podatkowi ustalanemu wg 3 stawek w przedziale od 3 do 15%, zależnie od
wielkości i mocy silnika. Najniższa 3% stawka OTV dotyczyć będzie samochodów wyposażonych w silnik
elektryczny o mocy do 85 kW/113 kM oraz motocykli z silnikiem o mocy 20 kW/26 kM, 7% wyniesie stawka dla
pojazdów z silnikami o mocy 85-120 kW, a 15% OTV zapłacą właściciele aut z napędem elektrycznym o mocy
powyżej 120 kW. Przykładowo, samochód z napędem elektrycznym Renault Fluence Z.E., produkowany w
zakładach OYAK-Renault k. Bursy, który ma być wprowadzony na turecki rynek we wrześniu br. kosztować będzie
26300 Euro z uwzględnieniem podatku OTV wg stawki 3%. Koszt nabycia takiego samego pojazdu we Francji
wynosi 21300 Euro, ponieważ rząd francuski dopłaca 5000 Euro do każdego pojazdu z napędem elektrycznym.
Podatek OTV na pojazdy samochodowe wprowadzono w Turcji na podstawie ustawy nr 606, Rada Ministrów
posiada prawo zwolnienia z podatku i ustalenia stawki 0%. Pojazdy z silnikami benzynowymi i silnikami diesla
podlegają OTV wg stawki 37 – 84%. (TODAY’S Zaman 28.02.2011 r.)
Turecki producent pojazdów Karsan odniósł znaczący sukces na rynku USA, gdzie został zakwalifikowany, obok
Forda i Nissana, do finałowego etapu ogłoszonego przez miasto Nowy York/Taxi and Limousine Commission
przetargu na dostawę 13 tys. miejskich taksówek nowej generacji „Taxi of Tomorrow”. Ubiegając się o kontrakt o
wartości 150 mln USD, Karsan zaproponował specjalnie opracowany dla tego przetargu model V1 o innowacyjnej
sylwetce i całkowicie przeszklonym dachu, która w przeprowadzonym sondażu spodobała się 66% badanych
mieszkańców NYC. Termin ostatecznego rozstrzygnięcia przetargu nie jest znany. Oferta tureckiej firmy, która
jako jedyna spośród finalistów spełnia wszystkie warunki specyfikacji przetargowych, spotkała się z kampanią
negatywną podnoszącą powiązania kooperacyjne Karsan z Iranem.
Działająca od 1966 r. firma Karsan jest jedynym w Turcji producentem lekkich samochodów transportowych (od
samochodów osobowych do ciężarówek) różnych marek, m.in. licencyjnych Peugeot Partner, Hyundai HD 35/75,
Renault Trucks Premium Uzunyol, Premium Lander i Kerax, Citroen Berlingo oraz własnej marki J9 Premier.
Zakład w Akcalar (30 km od centrum Bursy) posiada zdolność produkcji 40 tys. pojazdów rocznie przy pracy na 2
zmiany, 60 tys. przy pracy 3-zmianowej. Fabryka o powierzchni ogółem 200 tys. m2, z czego 80 tys. m2 hal, może
po doinwestowaniu produkować do 100 tys. pojazdów rocznie. Karsan zajmuje 267. pozycję na tureckiej liście
500 największych firm przemysłowych (2008 r.), zatrudnia 753 osób. W latach 1979 – 1998 Karsan należał do
holdingu Koc Group, następnie został wchłonięty przez Kiraca Group (właściciel 52,36% udziałów). Część akcji
Karsan pozostaje w obrocie na giełdzie stambulskiej. (TODAY’S Zaman 10, 11 i 21.02.2011 r., strona internetowa
Karsan)
INFRASTRUKTURA TRANSPORTOWA: 26 lutego br., z udziałem premiera Turcji Recepa Tayyip Erdogana
odbyła się w Stambule ceremonia rozpoczęcia budowy podziemnej autostrady biegnącej w tunelu pod Cieśniną
Bosfor w ramach projektu „Istanbul Strait Highway Transit Project”.
Pierwszy tunel kolejowy łączący europejską i azjatycką część Stambułu zostanie otwarty 29.X.2013 r., natomiast
właśnie rozpoczęta budowa połączenia autostradowego „Avrasya” zakończy się w ciągu najbliższych 3,5 lat
(pierwotny plan zakładał czas realizacji 55 mies.). Autostrada o długości 14,5 km obejmować będzie 5,5 km
odcinek tunelu pod dnem M. Marmara (Cieśnina Bosfor), 8 wiaduktów, 10 kładek dla pieszych i 4 skrzyżowania.
Koszt budowy, realizowanej przez zwycięzcę przetargu – konsorcjum tureckiej Yapi Merkezi i południowokoreańskich spółek SK E&C, Kukdong, Samwhan Corp. w systemie BOT (build-operate-trasfer) szacowany jest na
7
1,1 mld USD. Czas przejazdu pomiędzy miejscowościami rozpoczęcia i zakończenia autostrady (Kazlicesme i
Goztepe) skróci się z obecnych 100 do ok. 15 minut.
Na br. zapowiadziano również rozpisanie przetargu na budowę 3. mostu w Stambule (obecne 2 mosty nad
Bosforem – Bogazici i Fatih Sultan Mehmet – są niewystarczające dla zapewnienia sprawnej komunikacji). Nowy
most zapewni komunikację drogową i kolejową. 27.02.2011 r. oficjalnie zainaugurowano ponadto realizację
„Projektu stulecia” – 420 km odcinka przebiegającej przez Bursę autostrady Stambuł-Izmir. Koszt budowy
autostrady, w ktorej przebiegu powstanie 3-km most wiszący nad Zatoką Izmit (2. pod względem długości na
świecie), 30 wiaduktów, 4 tunele, 209 mosty i pozostała infrastruktura pomocnicza, wyniesie ok. 6 mld USD.
(TODAY’S Zaman 28.02.2011 r.)
WSPARCIE MSP: Ministerstwo Przemysłu i Handlu przygotowalo kolejny pakiet wsparcia kredytowego dla
małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). Pakiet o wartości 4 mld TL obejmie pożyczki dla ok. 100 tys. firm MSP,
którym w 2010 r. nie udało się skorzystać z oferowanych przez ministerstwo zachęt finansowych. W latach 2009
– 2010, za pośrednictwem Organizacji Rozwoju MSP (KOSGEB) tureckie Ministerstwo Przemysłu i Handlu udzieliło
różnego typu wsparcia 170 tys. firm sektora, głównie poprzez udzielanie pożyczek na rozwój, dla których
ministerstwo pokrywało część kosztów obsługi. Pomoc dla MSP udzielana jest pomimo krytyki części środowisk
biznesowych wskazujących, że pożyczki udzielane takim firmom są przede wszystkim źródłem wysokich zysków
dla banków, natomiast prowadzą do nadmiernego obciążenia państwa. MPiH stoi na stanowisku, że SME
odegrały istotną rolę w wyprowadzeniu gospodarki Turcji z recesji, stanowią również ważny element tureckiej
ekspansji eksportowej, zwłaszcza na rynkach Afryki. (TODAY’S Zaman 26.02.2011 r.)
PRZEMYSŁ STOCZNIOWY: Boom w tureckim przemyśle stoczniowym, który w 2005 r. przyniósł 10-krotny
wzrost zamówień i osiągnięcie obrotów na poziomie 3 mld USD, zakończył się już w 2008 r. wraz z nadejściem
światowego kryzysu finansowego. Stocznie tureckie, które w 2008 r. posiadały zdolność produkcji do 250
jednostek rocznie, w szybkim tempie utraciły większość zamówień. Stocznie zlokalizowane w rejonie Tuzla,
koncentrujące 40% potencjału tureckiego przemysłu stoczniowego, w okresie od połowy 2008 r. straciły ponad
200 zamówień. Wartość eksportu statków, która wzrosła skokowo z 500 mln USD w 2002 r. do 2,65 mld USD w
2008 r., w 2010 r. spadła do 1 mld USD. Stocznie pracują obecnie na ok. 20% swoich zdolności produkcyjnych,
zredukowały personel i grozi im całkowite zamknięcie. Większość zamówień przejęły korzystające z
państwowych subsydiów stocznie chińskie i płd.-koreańskie. (TODAY’S Zaman 07.02.2011 r.)
SEKTOR BANKOWY: W 2010 r. tureckie banki zrealizowały zyski netto na rekordowym poziomie blisko 22 mld
TL, tj. 8,7% powyżej wyniku 2009 r. Łączne aktywa sektora przekroczyły 1 bln TL. Wzrost zysków nastąpił
głównie dzięki aprecjacji aktywów (o 20,8%) i zwiększonym zyskom z usług bankowych, natomiast wynik
obciążyły straty poniesione przez banki na inwestycjach w derywaty. Ponad połowę (52,7%) ogółu zysków
wypracowały banki prywatne. Jednocześnie, w 2010 r. tureckie banki utrzymały wysoką aktywność pożyczkową,
udzielając przedsiębiorstwom samego tylko sektora MSP pożyczek w wysokości ogółem 80 mld USD, tj. o 50,1%
więcej niż w 2009 r., co pogłębiło obawy centralnego banku Turcji odnośnie zwiększenia ryzyka pogorszenia się
bilansu płatniczego Turcji w związku z bardzo wysokim w 2010 r. deficytem rachunku bieżącego (ponad 48 mld
TL). W ślad za obniżeniem przez CBT w styczniu br. podstawowych stóp procentowych i podniesieniem poziomu
wymaganych rezerw bankowych, nastąpił wzrost kosztów udzielania pożyczek w Turcji i obniżyła się ich
atrakcyjność. Prognozy na 2011 r. przewidują zmniejszenie zysków osiąganych przez banki tureckie o ok. 10 pp.,
rentowność banków utrzyma się jednakże na wysokim poziomie. Banki zostały zmuszone do redukcji planowanej
ekspansji kredytowej z 30-35% do ok. 20-25%. (TODAY’S Zaman 09 i 12.02.2011 r.)
8
TELEKOMUNIKACJA: Netas – największa prywatna grupa technologii telekomunikacyjnej w Turcji zapowiada do
końca 2011 r. ekspansję z ofertą sprzedaży usług w zakresie oprogramowaniawanymi dla telekomunikacji w 20
krajach Europy Wschodniej, Afryki Płn., Bliskiego Wschodu i Azji Centralnej. Netas, który prowadzi działalność w
Turcji od 1967 r. i należy do głównych graczy na rodzimym rynku telekomunikacyjnym, przeprowadził już
badania rynków krajów leżących w sferze planowanego działania oraz zbudował odpowiednią infrastrukturę we
współpracy z lokalnymi firmami partnerskimi. Większość – 53,13% udziałów w spółce Netas należy do OEP RHEA
Turkey Tech B.V. (nabyte od amerykańskiego producenta sprzętu dla telekomunikacji Nortel Networks przy jego
restrukturyzacji na skutek kryzysu 2009 r.). Drugim co do wielkości udziałowcem Netas, z pakietem 15%
udziałów, jest wpływowa Fundacja na Rzecz Wzmocnienia Tureckich Sił Zbrojnych (TSKGV), natomiast pozostała
część akcji pozostaje w obrocie na giełdzie stambulskiej (IMKB). Netas obecnie zatrudnia 2300 osób, obroty
spółki zwiększyły się w ub.r. do poziomu 180 mln USD (137 mln USD rok wcześniej), przychody z eksportu
oprogramowania wyniosły 48 mln USD. (TODAY’S Zaman 26.02.2011 r.)
SEKTOR ROLNO-SPOŻYWCZY: Zgodnie z zapowiedzią Ministra Rolnictwa i Spraw Wiejskich Mehdi Ekera, do
końca 2015 r. Turcja przeznaczy na rozwój obszarów wiejskich 17 mld USD. W planie przewidziano m.in. budowę
ok. 3000 zakładów produkcji i przetwórstwa mleka, mięsa i owoców, które przyczynią się do podniesienia
poziomu ekonomicznego, rozwoju infrastruktury, ochrony środowiska oraz zatrudnienia, szczególnie w regionach
Turcji położonych we wschodniej części kraju. (TODAY’S Zaman 11.02.2011 r.)
Kwota dopłat/subsydiów przyznanych przez rząd Turcji dla wsparcia hodowli w 2011 r. wyniesie 1,1 mld USD (1,7
mld TL), o 35% więcej niż w ub.r. Z tej kwoty, 440 mln TL przeznaczone zostanie na wsparcie finansowe
producentów mięsa i mleka, z czego 390 mln TL na dopłaty do hodowli zwierząt, a pozostałe 50 mln TL – na
wsparcie eksportu mleka w proszku, którego produkcja w związku ze spadkiem cen mleka od 2 lat korzysta z
subsydiów rządowych. W br. dopłaty rządowe obejmą produkcję 38 tys. t. mleka w proszku. (TODAY’S Zaman
23.02.2011 r.)
Turecka Centralna Unia Kredytowych Spółdzielni Rolniczych (TTKKMB) przestrzega przed skutkami
nierównowagi, jaką wywołują wysokie ceny wołowiny i spadające ceny mleka na rynku, które mogą w
konsekwencji doprowadzić do dalszej redukcji pogłowia krów mlecznych (w okresie ub. kilku lat do rzeźni trafiło
ponad 1 mln krów mlecznych). Licząca ponad 74 mln ludność Turcji (w tym 18 mln uczniów) oraz 30 mln
turystów corocznie odwiedzających Turcję są w stanie skonsumować wszelkie nadwyżki produkcji mleka i jego
przetworów. TTKKMB udziela krótko-terminowych pożyczek dla rolników (5% rocznie), pożyczki na okres 5 lat są
nieoprocentowane. Pula pożyczek udzielanych przez TTKKMB w br. osiągnie poziom 3,1 mld TL (ok. 2 mld USD),
z czego 600 mln TL przeznaczone będzie na wsparcie hodowli. (TODAY’S Zaman 08.02.2011 r.)
Organizacja Konferencji Krajów Islamskich (OIC) i Islamski Bank Rozwoju (IDB) wezwały Turcję do objęcia
przewodnictwa dla światowego rynku produktów spożywczych certfikowanych na zgodność z islamskimi
zasadami halal, który na przestrzeni ub. kilku lat osiągnął wartość 1 bln USD. Jednocześnie Arabia Saudyjska
zadeklarowała gotowość zakupywania całości wyprodukowanych w Turcji produktów spożywczych opatrzonych
międzynarodowym znakiem i certyfikatem halal. Kraje islamskie, które zaopatrują się w żywność głównie w
krajach chrześcijańskich i buddyjskich po przeprowadzeniu inspekcji zakładów produkcyjnych, wyraziły w ten
sposób preferencję dla zakupu żywności w muzułmańskiej Turcji, gdzie jej produkcja daje gwarancję spełnienia
wymogów halal. Turcja może w ten sposób przejąć dominujące udziały w lukratywnym segmencie rynku. Zakłady
(szczególnie branży mięsnej) posiadające certyfikację halal działają także w Polsce. (TODAY’S Zaman 17.02.2011
r.)
W związku z niedostateczną podażą oraz ryzykiem wzrostu cen zboża na tureckim rynku po wprowadzeniu przez
Rosję zakazu eksportu zbóż, Ministerstwo Rolnictwa i Spraw Wiejskich (MARA) przyznało państwowemu
Urzędowi ds. Produktów Rolnych (TMO) prawo bezcłowego importu 1 mln ton pszenicy (zwykłej, orkiszowej,
ciemnej) oraz owsa. W celu wyrównania warunków konkurencji, MARA następnie rozszerzyło przywilej importu
zbóż wg zerowej stawki celnej na wszystkich importerów (w tym importerów prywatnych). Stawka zredukowana
9
z poziomu 130% do 0% obowiązywać będzie wyłącznie w okresie od 25.02. do 1.05.2011 r. Po upływie terminu
zawieszenia ceł (1 maja br.) zostanie przywrócona dotychczasowa stawka importowa 130%. (TODAY’S Zaman
17.02.2011 r.)
W 2010 r. państwowy koncern herbaciany CAYKUR (General Directorate for Tea Production) sprzedał rekordową
ilość 125 tys. suszonej herbaty, o 10% więcej niż wynosiła ub.r. produkcja i upłynnił zgromadzone nadwyżki z lat
poprzednich. CAYKUR, z siedzibą w Rize, posiada 51 zakładów produkcyjnych i zatrudnia 20 tys. pracowników.
Firma skupuje 60% ogółu zbieranych w Turcji liści herbaty i produkuje ok. 110 tys. t. suchej herbaty rocznie.
Areał upraw herbaty w Turcji obejmuje 758 km2, pola herbaciane zlokalizowane są głównie nad M. Czarnym, w
prowincjach Trabzon, Giresun, Ordu i Rize. Uprawę herbaty w Turcji wprowadziło państwo w latach 1940-tych,
obecnie znaczna część produkcji pochodzi z firm prywatnych. (TODAY’S Zaman 26.02.2011 r.)
INWESTYCJE: Hewlett-Packard (HP) otworzył wspólnie z tajwańskim producentem komponentów
elektronicznych Foxconn Technology Group nowe centrum produkcji komputerów osobistych (PC) w Corlu
(dzielnica Tekirdag, n/M. Marmara). HP zainwestował w nową firmę ogółem 60 mln USD, zamierza kontynuować
inwestycje w B+R. 90% produkcji zakładu trafi na eksport, głównie do krajów Europy Wschodniej, Płn. Afryki i
Bliskiego Wschodu. Wraz z powstaniem kolejnego zakładu, Turcja stała się jednym z 3 największych ośrodków
produkcyjnych HP w Europie, z perspektywami uznania za strategiczną bazę eksportową amerykańskiego
koncernu. Turcja dąży do zdobycia pozycji największego w regionie eksportera wyrobów wysokiej technologii.
(TODAY’S Zaman 26.02.2011 r.)
5 dużych holdingów tureckich planuje w 2011 r. inwestycje w wysokości łącznej 3,14 mld USD. Z tej puli, Zorlu
Group zamierza przeznaczyć na inwestycje 1,2 mld USD, głównie w sektorze energetycznym. Anadolu Group
zainwestuje 800 mln USD w sektorze produkcji napojów oraz w renowację infrastruktury własnych zakładów
produkcyjnych. Inwestycje Calik Holding w 2011 r., planowane na poziomie 700 mln USD, skoncentrują się na
zwiększeniu udziałów korporacji w sektorach energetyki, telekomunikacji i górnictwa. Producent m.in.
automatyki przemysłowej, silników i maszyn budowlanych Borusan (aktywny także w handlu zagranicznym)
przeznaczy w br. na inwestycje 400 mln USD, a firma odzieżowa i wyposażenia wnętrz Boyner (sieć sklepów
zlokalizowanych w dużych centrach handlowych) planuje zainwestowanie ogółem 63,5 mln USD. (TODAY’S
Zaman, 21.02.2011 r.)
GIEŁDA: Powstała w grudniu 1985 r. Stambulska Giełda Papierów Wartościowych (IMKB) zadebiutowała 3
stycznia 1986 r. z ogółem 40 spółkami i obrotem dziennym rzędu 50 tys. USD. Wg danych na koniec 2010 r. na
IMKB handluje się akcjami 337 spółek, a dzienna wartość zawieranych transakcji wynosi 1,7 mld USD. Pomimo
fluktuacji na rynkach światowych, w ub.r. liczba inwestorów na stambulskiej giełdzie zwiększyła się o 53 tys. i
przekroczyła poziom 1 mln (1003 tys. w 2010 r., 1056 tys. w pierwszych miesiącach 2011 r.). Wartość akcji
notowanych na IMKB wynosi ok. 500 mld TL, Rada Nadzoru Rynków Kapitałowych (SPK) dąży do jej relatywnie
szybkiego zwiększenia do poziomu 1bln TL. (TODAY’S Zaman 09.02.2011 r.) Zawirowania polityczne w Afryce
Płn. (Egipt, Libia) oraz utrzymujące się ryzyko ich rozrzerzenia na inne kraje regionu (Algieria, Jemen, Maroko)
odbiły się negatywnie na rynkach kapitałowych Turcji – obroty na stambulskiej giełdzie IMKB spadły 24.02 o 1842
pkt. do poziomu 61278 pkt. (TODAY’S Zaman 25.02.2011 r.)
FUZJE/UBEZPIECZENIA: 18/19 lutego br. Sabanci Holding, jedna z największych w Turcji korporacji
wielobranżowych sprzedał belgijskiej kompanii ubezpieczeniowej Ageas 62% udziałów w spółce zależnej
Aksigorta – 4. co do wielkości tureckiej firmie ubezpieczeniowej (segment ubezpieczeń innych niż ubezpieczenia
na życie). Ageas to działający od 180 lat największy w Belgii ubezpieczyciel, jedna z czołowych firm
ubezpieczeniowych Europy. Grupa ubezpieczeniowa holdingu Sabanci – Sabanci Holding’s Insurance Services
10
Group zapowiedziała wspólnie z Ageas kontynuację działalności na tureckim rynku ubezpieczeniowym pod nazwą
„Aksigorta”. Efekt synergii uzyskany poprzez fuzję umożliwi przystąpienie nowej firmy do konsolidacji sektora
ubezpieczeniowego w Turcji, szybki rozwój i osiągnięcie wspólnych z Ageas celów strategicznych w obszarze
ubezpieczeń zdrowotnych i bankowych. (TODAY’S Zaman, 21.02.2011
r.)_________________________________________________________________________________
Opracował: Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Ankarze
Źródła: Materiały udostępnione przez Delegaturę KE/UE w Turcji dla wydziałów ekonomiczno-handlowych
placówek dyplomatycznych krajów UE akredytowanych w Ankarze (http://www.avrupa.info.tr), dziennik Today‘s
ZAMAN – luty 2011 r., EDI Fortnightly (http://www.atid-edi.com), wyd. 02.02 i 02.03.2011 r.
11

Podobne dokumenty