Download: SpolWywiad

Transkrypt

Download: SpolWywiad
Wywiady
SPOŁECZNOŚĆ
ROZMOWA
Z JACKIEM
KONIECZNYM
LINUX MAGAZINE: Co sprawiło, że zainteresowałeś się Jabberem?
JACEK KONIECZNY: Wcześniej używałem
ICQ, dokładniej to Licq, ale nie działało mi
najlepiej, więc zacząłem się rozglądać za
czymś innym. No i znalazłem Jabbera. Moim klientem został wtedy Gabber, a pierwsze konto założyłem sobie na jabber.org.
Szybko jednak postawiłem własny serwer
Jabbera, i tak już zostało.
LINUX MAGAZINE: Jesteś jedynym Polakiem wśród członków Jabber Software Foundation. Jak to się stało, że zostałeś wybrany do JSF? Jaka jest Twoja rola w Fundacji?
JACEK KONIECZNY: Za którymś razem,
gdy dotarła do mnie informacja o przyjęciach do JSF, postanowiłem spróbować.
Jako autor transportu GG przyczyniłem
się w pewien sposób do popularyzacji Jabbera (w Polsce), udzielałem się w dyskusjach na temat szczegółów protokołu – dałem się poznać. Wspomniałem o tym
wszystkim w formularzu zgłoszeniowym
i zostałem przyjęty. Do JSF przyjęty może
być każdy, kto choć trochę się w społeczności jabberowej udziela. Jednak aktywnie uczestniczyć w rozwoju technologii
Jabber/XMPP może każdy, nie będąc nawet członkiem JSF.
Nie pełnię w Jabber Software Foundation
żadnej specjalnej funkcji, jedynie korzystam z prawa udziału w wyborach do JSF,
Jabber Council i JSF Board. Raz sam startowałem w wyborach do Jabber Council, ale
inni kandydaci byli po prostu lepsi.
LINUX MAGAZINE: Transport Gadu-Gadu
bardzo ułatwił życie wielu polskim użytkownikom Jabbera. Dlaczego zdecydowałeś
się rozwijać ten projekt i jaki jest jego obecny status?
JACEK KONIECZNY: Zacząłem tworzyć tę
bramkę, gdyż po prostu chciałem przyjrzeć
się bliżej technologii, podłubać w tym trochę. Podobała mi się idea transportów, a popularne Gadu-Gadu wręcz prosiło się o zrobienie czegoś takiego. Traktowałem to raczej jako zabawę, niż poważny projekt, który na stałe zagości na serwerach.
Obecnie transport działa, ma wszelkie
podstawowe funkcje – te związane z rozmową i zarządzaniem listą kontaktów.
Kod, mimo że pierwotnie pisany na moje
skromne potrzeby, działa teraz nawet na
dość sporych serwerach i ma tysiące użytkowników.
Takich rzeczy jak transfer plików czy rozmowy głosowe nie ma i raczej nie będzie –
transport ma ułatwić kontakt użytkownikom Jabbera z użytkownikami Gadu-Gadu,
a nie zamieniać Jabbera w kolejnego klienta
GG. Obecnie powoli wycofuję się z aktywnego rozwoju transportu – swoją funkcję już
spełnił. Będą, oczywiście, jeszcze poprawki
i drobne usprawnienia, ale raczej niewielkie. Jedna taka usprawniona wersja jest już
prawie gotowa, czeka na ostatnie szlify i wydanie. Może to jednak potrwać, bo Transport Gadu-Gadu nie jest już dla mnie najważniejszym projektem.
LINUX MAGAZINE: Jakie są Twoje pozostałe
projekty związane z Jabberem?
WWW.LINUX-MAGAZINE.PL
NUMER 17 CZERWIEC 2005
101
SPOŁECZNOŚĆ
Wywiady
JACEK KONIECZNY: PyXMPP – implemen-
JACEK KONIECZNY: Upowszechnienie się
tacja XMPP (protokołu Jabbera) dla Pythona oraz dwie aplikacje na niej oparte: CJC
(Console Jabber Client) – klient XMPP na
terminale tekstowe (raczej dla hakerów niż
zwykłych użytkowników) oraz JJIGW –
prosta bramka (transport) pomiędzy Jabberem i IRC.
LINUX MAGAZINE: Jabber jest wciąż popularny głównie w kręgach osób – nazwijmy je
– świadomych technicznie. Większość nadal
używa Gadu-Gadu i podobnych komunikatorów. Czy jest prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości ta sytuacja ulegnie
zmianie?
JACEK KONIECZNY: Trudno powiedzieć.
Ludzie przyzwyczajeni do Gadu-Gadu
i innych komunikatorów raczej niechętnie
będą się przesiadać, zresztą, nie mają za
bardzo do tego powodów. Jednak można
zauważyć, że powstają nowe komunikatory, oparte na XMPP i podłączone do publicznej sieci Jabbera – np. Hapi. WP
Kontakt już od dłuższego czasu jest częścią tej sieci. Myślę, że migracja, jeśli będzie się odbywać, to raczej w kierunku łączenia się w jedną sieć, niż używania tego
samego protokołu w każdym programie.
Nawet wielcy operatorzy własnościowych
systemów, tacy jak AOL, powoli otwierają
się na XMPP (na razie w sposób bardzo
ograniczony i jedynie dla użytkowników
komercyjnych).
Trzeba pamiętać też, że Jabber to nie tylko komunikator i protokół XMPP, ma on
też wiele innych zastosowań. Możliwe, że
niedługo prawie każdy będzie miał u siebie
jakiegoś klienta XMPP, nawet nic o tym nie
wiedząc.
LINUX MAGAZINE: …na przykład?
JACEK KONIECZNY: XMPP znakomicie
nadaje się do powiadamiania o różnych
zdarzeniach. Np. serwis pubsub.com pozwala na subskrypcję nowinek (z serwisów informacyjnych, blogów itp.) pasujących do ustalonego przez użytkowników
wzorca. Pubsub dostarcza rozszerzenia do
Firefoksa i IE, pokazując te informacje
i te rozszerzenia (sidebary) – są one właśnie takimi dedykowanymi klientami
XMPP.
LINUX MAGAZINE: W jednym z poprzednich
numerów LM opisywaliśmy, w jaki sposób
wykorzystać Jabbera do sterowania oświetleniem domu. Czy perspektywa uniwersalnego centrum sterowania podpiętego do
klienta Jabbera wydaje Ci się prawdopodobna? Użyteczna?
podobnych rozwiązań opartych o Jabbera
jest dość prawdopodobne – protokół XMPP
znakomicie się do nich nadaje. A czy to jest
użyteczne? Ludzie lubią różne bajery, mnie
wystarczy najzwyklejszy włącznik światła
w ścianie.
LINUX MAGAZINE: Od czasu do czasu można
spotkać się z krytyką pewnych aspektów
XMPP. Czy Twoim zdaniem jest to protokół doskonały, czy może wymaga dopracowania?
JACEK KONIECZNY: Nie ma rozwiązań doskonałych. Już w momencie oddawania projektu RFC do zatwierdzenia przez IETF
grupa robocza XMPP była świadoma kilku
niewielkich słabości protokołu. Kilka problemów wyszło nieco później, będą one poprawiane w momencie, gdy specyfikacja będzie miała uzyskać status Internet Standard.
XMPP jest też oparte na wielu kompromisach, wynikających chociażby z zachowania kompatybilności wstecz ze starym
protokołem Jabbera i spełnienia wymagań
narzuconych przez RFC 2779 („Instant
Messaging / Presence Protocol Requirements”).
LINUX MAGAZINE: Jakiego klienta Jabbera
obecnie używasz?
JACEK KONIECZNY: Własnego – CJC. Gabber, którego używałem wcześniej, od dłuższego czasu nie jest rozwijany. Przesiadłem się na tkabbera, bo miał większość
interesujących mnie funkcji protokołu
(praktycznie wszystkie inne linuksowe
klienty były zawsze pod tym względem daleko w tyle), też jako pierwszy w naszym
systemie miał obsługę XMPP. Poza tym
ma bardzo wygodny interfejs oparty o zakładki/panele.
Gdy już moje CJC uzyskało funkcjonalność niezbędną do codziennego użytku,
przesiadłem się właśnie na to. Po pierwsze
wypada, żeby autor używał swojego oprogramowania i jest to najlepszy sposób na testowanie, po drugie - odpowiada mi tekstowy interfejs. Pocztę i newsy też czytam na
konsoli tekstowej.
LINUX MAGAZINE: Twój ulubiony język programowania?
JACEK KONIECZNY: Python - jest to język
wysokiego poziomu, pozwalający szybko
tworzyć i uruchamiać oprogramowanie,
unikając wielu nieprzyjemnych błędów. Do
tego jest bardzo czytelny.
LINUX MAGAZINE: Jakiś czas temu firma
Pawal udostępniła „przyjazny” komuni-
102
NUMER 17 CZERWIEC 2005
WWW.LINUX-MAGAZINE.PL
kator oparty na Jabberze, Hapi. Szybko
pojawiły się krytyczne głosy niektórych
użytkowników Jabbera i narzekania, że
wzrósł poziom szumu. Jaka jest Twoja
opinia na ten temat?
JACEK KONIECZNY: Cieszę się, że coś takiego powstało. Tylko takie inicjatywy mogą
naprawdę pomóc w popularyzacji Jabbera
jako platformy IM i ta głośna krytyka była
bardzo przesadzona. Inna sprawa, że było
w niej ziarenko prawdy – użytkownicy Hapi zbyt łatwo mogli, często nieświadomie,
uprzykrzać życie innym użytkownikom
Jabbera – autorzy mogli w jakiś sposób ten
problem uwzględnić. ■