SSA Maria Sałańska - Sąd Apelacyjny w Gdańsku

Transkrypt

SSA Maria Sałańska - Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku
z dnia 11 lutego 2009 r.
sygn. akt III AUa 1335/08
Skład orzekający: SSA Maria Sałańska-Szumakowicz (spr.)
SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń
SSA Barbara Mazur
Teza:
Występowanie choroby zawodowej nie moŜe być samoistnie utoŜsamiane z
niezdolnością do pracy.
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 29 sierpnia 2007 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.
odmówił M. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą
zawodową, powołując się na stanowisko komisji lekarskiej organu rentowego, która
orzeczeniem z dnia 16 sierpnia 2007 r. orzekła, iŜ ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy w
związku z chorobą zawodową.
W odwołaniu od tego rozstrzygnięcia wnioskodawczyni zakwestionowała ocenę jej
stanu zdrowia dokonaną przez komisję lekarską i lekarza orzecznika ZUS, podnosząc, iŜ jest
trwale niezdolna do pracy w charakterze nauczyciela, a jej dolegliwości w postaci
chronicznego zapalenia gardła, nieustającej chrypki oraz zaników głosu, wynikają z choroby
zawodowej. Stały się one przyczyną rezygnacji z pracy w zawodzie i przejścia na emeryturę.
W odpowiedzi – podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie – organ
rentowy domagał się oddalenia odwołania.
Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2008 r. Sąd Okręgowy-Sąd Ubezpieczeń Społecznych w
G. z siedzibą w G. odwołanie ubezpieczonej oddalił. Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły
następujące ustalenia i rozwaŜania:
M. K. (…) posiadająca wykształcenie wyŜsze, ostatnio zatrudniona jako nauczyciel –
począwszy od dnia l września 2007 r. pobiera emeryturę W dniu 21 maja 2007 r. złoŜyła w
Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniosek o przyznanie jej prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową.
Zgodnie z orzeczeniem lekarza orzecznika i komisji lekarskiej organu rentowego
niezdolność taka nie zachodzi.
W tych okolicznościach zapadła zaskarŜona w niniejszym postępowaniu decyzja.
Dla ustalenia, czy stan zdrowia ubezpieczonej w związku z chorobą zawodową
wskazuje, Ŝe utraciła ona całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej z powodu
naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po
przekwalifikowaniu, jak równieŜ jednocześnie w celu zweryfikowania orzeczenia lekarza
orzecznika i komisji lekarskiej ZUS, wymagane były wiadomości specjalne, zatem Sąd I
instancji, działając na podstawie art. 278 k.p.c., dopuścił dowód z opinii biegłego laryngologa
– zgodnie ze schorzeniem wskazywanym przez M. K. jako stanowiące o jej niezdolności do
pracy w związku z choroba zawodową.
Sąd Okręgowy wskazał, Ŝe biegły, po przeprowadzeniu badania wnioskodawczyni,
odebraniu od niej wywiadu lekarskiego i zapoznaniu się z dokumentacją lekarską z przebiegu
leczenia, rozpoznał u niej przewlekłe zapalenie krtani z choroba zawodową – niedowład
fałdów głosowych oraz przewlekły nieŜyt nosa, gardła i krtani oraz nie stwierdził całkowitej
ani częściowej niezdolności do pracy z uwagi na obecne zaawansowanie rozpoznanych
schorzeń laryngologicznych. W uzasadnieniu opinii biegły wskazał, iŜ słuch ubezpieczonej
jest socjalnie wydolny, jako Ŝe słyszy ona i rozumie mowę potoczną, a kontakt słowny w
trakcie badania był zachowany. W badaniu narządu głosu biegły stwierdził pełne zwarcie
fonacyjne fałdów głosowych w części międzybłoniastej oraz niewielkiego stopnia
niedomykanie fałdów głosowych w części międzychrzęstnej. Podał, iŜ zmiany te nie miały
znaczącego wpływu na jakość i męczliwość głosu stwierdzone w trakcie badania
ubezpieczonej oraz podkreślił, Ŝe M. K. nie jest aktywna zawodowo od ubiegłego roku.
Biegły nadmienił takŜe, iŜ nie stwierdził obecności oczopląsu samoistnego, ani teŜ zaburzeń
równowagi w próbach statycznych.
W konkluzji biegły powtórzył, iŜ wnioskodawczyni nie jest całkowicie ani częściowo
niezdolna do pracy z uwagi na obecne zaawansowanie schorzeń laryngologicznych w
związku ze stwierdzoną chorobą zawodową.
Ubezpieczona nie zgodziła się z opinią biegłego; stwierdziła, iŜ winien był on
zastosować badanie specjalistyczne oraz wniosła o przeprowadzenie dowodu z zeznań
świadków na okoliczność jej stanu zdrowia po odbytej 45-minutowej lekcji.
Sąd Okręgowy przyjął za podstawę rozstrzygnięcia w sprawie przedstawioną opinię,
uznając, iŜ została ona wydana przez biegłego sądowego będącego uznanym i cenionym
specjalistą w reprezentowanej przez niego dyscyplinie medycznej, mającego przy tym duŜe
doświadczenie zawodowe, w tym takŜe klinicystyczne oraz długoletnią praktykę w pracy w
charakterze biegłego sądowego.
W dalszym toku swoich wywodów, Sąd I instancji podkreślił, iŜ biegły w sposób
rzeczowy, logicznie, fachowo i przekonywująco wskazał, dlaczego uznał, iŜ skarŜąca nie jest
niezdolna do pracy w związku ze stwierdzoną chorobą zawodową. Sąd Okręgowy wywiódł
nadto, iŜ ocena ta znajduje oparcie w dokumentacji medycznej i wynikach badania
przedmiotowego, a wobec braku medycznych zarzutów do opinii brak było podstaw aby ją
podwaŜyć.
Następnie Sąd pierwszej instancji skonstatował, iŜ nie uznał za dostateczne dla
podwaŜenia miarodajności tej opinii zastrzeŜeń wniesionych przez ubezpieczoną, która
zasadniczo jedynie wyraziła własną ocenę stanu swojego zdrowia oraz podniosła konieczność
zastosowania badania specjalistycznego. Sąd Okręgowy podkreślił, iŜ biegły w swej opinii nie
miał wątpliwości co do stanu zdrowia ubezpieczonej i przeprowadzenia dodatkowych badań
nie uznał za konieczne.
Kolejno Sąd Okręgowy stwierdził takŜe, iŜ wniosek ubezpieczonej o przeprowadzenie
dowodu z zeznań świadków na okoliczność jej stanu zdrowia w czasie, gdy wykonywała ona
zawód nauczyciela, nie moŜe zostać uwzględniony – albowiem okoliczność ta nie moŜe mieć
znaczenia dla rozstrzygnięcia. Sąd I instancji podkreślił, Ŝe w postępowaniu w sprawie o
świadczenie rentowe w związku z chorobą zawodową istotne jest przede wszystkim, czy w
dacie wystąpienia o nie ubezpieczony jest choćby częściowo niezdolny do pracy a nadto, czy
niezdolność ta pozostaje w związku z chorobą zawodową. Istotny jest więc aktualny stan
zdrowia wnioskodawczyni, legitymujący jej prawo do świadczenia.
W dalszej części uzasadnienia zaskarŜonego wyroku, Sąd I instancji wskazał, Ŝe
zgodnie z treścią art. 6 ust. l pkt 6 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu
społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, z tytułu wypadku przy
pracy lub choroby zawodowej ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy wskutek
wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, przysługuje renta z tytułu niezdolności do
pracy. Przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ustalenia jej wysokości
oraz jej wypłaty stosuje się odpowiednio – stosownie do treści art. 17 ust. l tej ustawy –
przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych. Zgodnie zaś z treścią art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo
utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie
rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy
jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo
niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z
poziomem posiadanych kwalifikacji. Z brzmienia art. 12 ustawy wyraźnie wynika, Ŝe do
stwierdzenia niezdolności do pracy nie jest wystarczające samo występowanie naruszenia
sprawności organizmu (choroby), lecz jednocześnie naruszenie to musi powodować całkowitą
lub częściową utratę zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie
rokujące odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.
Sądu I instancji podkreślił, iŜ nie budzi wątpliwości, Ŝe ubezpieczona jest dotknięta
schorzeniami w zakresie narządu mowy – w tym przewlekłym zapaleniem krtani ze
stwierdzoną chorobą zawodową w postaci niedowładu fałdów głosowych – jednakŜe, jak
wynika z opinii biegłego laryngologa, schorzenia to aktualnie nie powodują niezdolności do
pracy zgodnej z kwalifikacjami M. K.
W apelacji, zaskarŜając powołane orzeczenie w całości, wnioskodawczyni zarzuciła:
1) niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy
wobec: a) nieprzeprowadzenia badań specjalistycznych stanu jej zdrowia u lekarza o
specjalności foniatra i przy uŜyciu odpowiednich urządzeń medycznych, b) pominięcia
złoŜonych przez skarŜącą wniosków dowodowych na okoliczności związane z jej stanem
zdrowia – które mogą potwierdzić występowanie u niej naruszeń sprawności narządów
mowy, jakie uniemoŜliwiają jej przynajmniej częściowo wykonywanie czynności
zawodowych, c) zaniechanie przeprowadzenia dowodu z przesłuchania biegłego w sytuacji,
gdy skarŜąca podnosiła zarzuty co do treści opinii; 2) uchybienie przepisom postępowania
polegające na naruszeniu zasad swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 i art. 285 § 1 k.p.c.)
sprowadzające się do jednostronnej i niezgodnej z zasadami oceny materiału dowodowego –
opinii biegłego J.M. – i to w sytuacji, gdy Sąd Okręgowy nie wskazał, w oparciu o jakie
przesłanki przyjął, Ŝe biegły jest uznanym i cenionym specjalistą, nadto zarzuciła pominięcie
przez Sąd I instancji faktu, iŜ opinia tego biegłego nie wskazuje jasno i czytelnie przesłanek,
jakimi kierował się biegły uznając, iŜ u powódki nie występuje całkowita ani częściowa
niezdolność do pracy w związku ze stwierdzoną chorobą zawodową. W uzasadnieniu
podniosła, iŜ zakres badań związanych z oceną czynności fonacyjnej krtani jest szeroki i
powinien być przeprowadzony przez foniatrę w oparciu o badania wideostroboskopowe.
Podniosła, Ŝe badania dokonane przez biegłego, polegające jedynie na pobieŜnym zbadaniu
skarŜącej metodą laryngologii pośrednim, jest dalece niewystarczające do dokonania rzetelnej
oceny jej stanu strun (fałdów) głosowych i nie moŜe stanowić rzetelnego i w pełni
przekonywującego dowodu w sprawie. Takie badanie jest zdaniem apelującej zbyt ogólne i
nieadekwatne do charakteru schorzeń i skutków ich występowania. Zatem celowym i
koniecznym jest w opinii Mirosławy Kondrackiej dokonanie badań specjalistycznych przez
foniatrę w oparciu o badanie M.K. Podkreśliła, Ŝe dla oceny stanu strun głosowych celowe
jest zbadanie dokumentacji medycznej za okres co najmniej 2 lat. Zatem równieŜ inne
dowody dotyczącej stanu zdrowia skarŜącej w poprzednim okresie winny być uwzględnione i
ocenione przez biegłych. Wywiodła, iŜ dowód z zeznań świadków winien wykazać, Ŝe
występowały u niej zaniki głosu i inne utrudnienia w mówieniu w trakcie i po wykonywanych
czynnościach zawodowych (przeprowadzonych lekcjach).
Sąd Apelacyjny zwaŜył, co następuje:
Apelacja podlega oddaleniu jako bezzasadna.
Ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przeprowadzona przez Sąd I
instancji, jako respektująca w pełni wskazania wynikające z art. 233 § 1 k.p.c., korzysta z
przewidzianej tym przepisem ochrony. Stanowiła ona fundament dla prawidłowych ustaleń w
zakresie okoliczności faktycznych sprawy, które Sąd Apelacyjny podziela w całej
rozciągłości. Ustalenia te były z kolei podstawą wyprowadzenia trafnych wniosków natury
prawnej.
Zasadniczym dowodem, mającym podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia w
sprawie, była sporządzona w postępowaniu pierwszoinstancyjnym opinia biegłego. Co do
oceny opinii biegłego w aspekcie merytorycznym, wskazać naleŜy generalnie, iŜ powinna ona
zostać dokonana w oparciu o właściwe dla jej przedmiotu kryteria zgodności z zasadami
logiki i wiedzy powszechnej, przy uwzględnieniu poziomu wiedzy biegłego, podstaw
teoretycznych zaprezentowanego stanowiska, a takŜe sposobu motywowania oraz stopnia
stanowczości wyraŜonych wniosków (por. postanowienie Sądu NajwyŜszego z dnia 7
listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64).
Dokonując oceny kwestionowanej przez ubezpieczoną opinii biegłego, Sąd
Apelacyjny stwierdza, iŜ sporządzona została ona przez lekarza o specjalności adekwatnej do
występujących u wnioskodawczyni schorzeń, a opisy stanów narządów i układów M.
K. świadczą o tym, Ŝe biegły przeprowadził badania rzetelnie. Wydanie tej opinii
poprzedzone zostało badaniem wnioskodawczyni oraz przeanalizowaniem dokumentacji
medycznej dotyczącej stanu jej zdrowia w poprzednich okresach.
Stanowisko swoje biegły sądowy uzasadnił przekonywująco i wyczerpująco.
PodwaŜane w apelacji wnioski mają swoje umocowanie w zaprezentowanym w opinii opisie
przebiegu badań, obrazie rozpoznanych schorzeń i ich nasileniu. Konkluzja opinii jest
stanowcza i jednoznaczna. Biegłemu nie moŜna przy tym zasadnie zarzucić braku rzetelności,
czy fachowości.
Treść opinii stanowiącej podstawę rozstrzygnięcia dowodzi, Ŝe jakkolwiek
u wnioskodawczyni rozpoznano określone schorzenia, to implikowany nimi stan zdrowia
M.K. nie implikuje niezdolności do pracy. W badaniu biegłego laryngologa stwierdzono u
wnioskodawczyni słuch socjalnie wydolny. Kontakt słowny z ubezpieczoną w trakcie badania
dla celów sądowych był zachowany. W badaniu narządu głosu stwierdzono pełne zwarcie
fonacyjne fałdów głosowych w części międzybłoniastej oraz niewielkiego stopnia
niedomykanie fałdów głosowych w części międzychrzęstnej. Zmiany te nie miały znaczącego
wpływu na jakość i męczliwość głosu stwierdzonego w trakcie badania ubezpieczonej. Nie
stwierdzono obecności oczopląsu samoistnego, ani zaburzeń równowagi w próbach
statycznych. Na podstawie załączonej dokumentacji medycznej, akt sprawy oraz badania
wnioskodawczyni przez biegłego laryngologa, rozpoznano przewlekłe zapalenie krtani ze
stwierdzoną chorobą zawodową – niedowład fałdów głosowych i przewlekły nieŜyt nosa,
gardła i krtani oraz nie stwierdzono całkowitej, ani częściowej niezdolności do pracy z uwagi
na obecne zaawansowanie schorzeń laryngologicznych w związku z chorobą zawodową.
Opinia ta odpowiada wymogom stawianym w art. 285 § 1 k.p.c., albowiem
uzasadniona została w sposób przystępny i jest zrozumiała dla osób nie dysponujących
wiedzą medyczną, zaś wnioski swoje biegły sformułował jasno i czytelnie.
Ocena przedmiotowej opinii przeprowadzona przez Sąd Okręgowy zasługuje na
akceptację. SkarŜąca natomiast nie wskazuje w istocie jakichkolwiek merytorycznych
zarzutów, które mogłyby prowadzić do jej skutecznego zakwestionowania. Dla uzasadnienia
zarzutu naruszenia art. 233 § 1 nie jest bowiem wystarczające samo przekonanie o innej niŜ
przyjęta wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i konieczności przeprowadzenia ich
odmiennej oceny (por. wyrok Sądu NajwyŜszego z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl.;
wyrok Sądu NajwyŜszego z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, " Wokanda" 2000/7/10). To
natomiast, Ŝe określony dowód – w tym przypadku opinia biegłego – oceniony został
niezgodnie z intencją apelującej, nie oznacza jeszcze, iŜ Sąd dopuścił się naruszenia art. 233 §
1 k.p.c. Przeprowadzona ocena materiału dowodowego moŜe być bowiem skutecznie
podwaŜona tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi
dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo,
wbrew zasadom doświadczenia Ŝyciowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych
związków przyczynowo-skutkowych, względnie ocena ta jest niepełna, a w przypadku gdy
przedmiotem oceny jest opinia biegłego – przy jej dokonywaniu nie zostały uwzględnione
kryteria oceny tego dowodu. Takich uchybień w rozumowaniu Sądu I instancji Sąd
Apelacyjny nie stwierdza.
Skoro wnioskodawczyni nie zdołała podwaŜyć kompetencji biegłego, a równieŜ Sąd
Apelacyjny nie znajduje ku temu jakichkolwiek podstaw merytorycznych, to bezpodstawnie
zarzuca ona, jakoby biegły ten niezasadnie nie zlecił przeprowadzenia badania
wideostroboskopowego. Biegły nie miał trudności w zdiagnozowaniu schorzeń
wnioskodawczyni, ani teŜ w określeniu ich wpływu na zdolność M.K. do pracy. Stanowisko,
jakoby biegły jedynie pobieŜnie przebadał ubezpieczoną jest gołosłowne, a nadto pozostaje w
sprzeczności z opisem przebiegu badań (k. 13v. akt sprawy). Fakt zaś, iŜ biegły ten jest
uznanym i cenionym fachowcem w reprezentowanej przez siebie specjalności jest znany
Sądowi urzędowo.
Co do nieuwzględnienia Ŝądania ubezpieczonej dotyczącego powołania biegłego
specjalisty z zakresu foniatrii oraz nadto uzupełniającego przesłuchania biegłego laryngologa,
równieŜ w tym zakresie apelacja jest niezasadna. Specyfika dowodu z opinii biegłego polega
w szczególności na tym, Ŝe jeŜeli taki dowód juŜ został przez Sąd dopuszczony, to stosownie
do treści art. 286 k.p.c. opinii innego biegłego, jak równieŜ dodatkowej, uzupełniającej opinii
tego samego biegłego, moŜna Ŝądać jedynie "w razie potrzeby", która to potrzeba nie moŜe
być wszakŜe zaledwie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnego dla niej wydźwięku
konkluzji opinii. W przeciwnym bowiem razie Sąd byłby zobligowany do uwzględniania
kolejnych wniosków strony dopóty, dopóki nie złoŜona zostałaby opinia w pełni ją
zadowalająca – co jest z oczywistych względów niedopuszczalne. Przeprowadzenie dowodu z
opinii biegłego foniatry oraz w takim samym stopniu zlecenie uzupełniającej opinii
laryngologa byłoby tymczasem w realiach niniejszej sprawy bezprzedmiotowe, gdyŜ sprawa
została dostatecznie wyjaśniona do kategorycznego rozstrzygnięcia na podstawie opinii
ostatniego z powołanych biegłych.
Jako Ŝe zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są jedynie fakty mające istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, bezzasadny był wniosek M.K. o przesłuchanie
świadków na okoliczność występowania u niej zaników głosu i innych utrudnień w mówieniu
w trakcie i po wykonywanych czynnościach zawodowych. Mieli oni zdaniem apelującej
potwierdzić określone okoliczności występujące zgodnie z jej twierdzeniami jeszcze przed
przejściem ubezpieczonej na emeryturę. Relacja świadków byłaby tu bezprzedmiotowa, jako
Ŝe bezspornym jest, iŜ wnioskodawczyni cierpi na chorobę zawodową, z którą – co oczywiste
– wiąŜą się określone dolegliwości. Podkreślenia jednocześnie wymaga, iŜ występowanie
owych trudności w mówieniu w Ŝadnym wypadku nie daje podstaw do sformułowania
wniosku o niezdolności ubezpieczonej do pracy, zaś dla orzekania w tym przedmiocie
niezbędne są wiadomości specjalne, co implikuje – zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. – powołanie
dowodu z opinii biegłego. Brak jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, by powołani świadkowie
mogli posiadać wymaganą w sprawie specjalistyczną wiedzę medyczną niezbędną dla
ustalenia, czy ubezpieczona jest niezdolna do pracy w związku z chorobą zawodową. W tym
zakresie miarodajne jest bowiem stanowisko biegłego lekarza odpowiedniej specjalności.
Nadto zadaniem Sądu Odwoławczego w niniejszej sprawie jest dokonanie weryfikacji
prawidłowości przeprowadzonego przez Sąd Okręgowy postępowania dowodowego oraz
wydanego rozstrzygnięcia, opartego na stanie faktycznym, jaki istniał w chwili
rozstrzygnięcia sprawy przez organ rentowy. W postępowaniu odwoławczym od decyzji
odmawiającej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, Sąd Ubezpieczeń Społecznych
ocenia legalność decyzji co do zasady według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania
(por. wyrok Sądu NajwyŜszego z 20 maja 2004 r., II UK 395/03, Monitor Prawa Pracy wkładka 2005/7/19).
Skoro zatem ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy w związku z chorobą
zawodową, renta z tego tytułu jej nie przysługuje. Występowanie choroby zawodowej nie
moŜe być nigdy samoistnie utoŜsamiane z niezdolnością do pracy.
Mając na względzie powyŜsze, działając na mocy art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny
orzekł jak w sentencji wyroku.