kmp w bydgoszczy świadek uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu

Transkrypt

kmp w bydgoszczy świadek uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu
KMP W BYDGOSZCZY
Źródło:
http://www.bydgoszcz.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/kb1/informacje/wiadomosci/72865,Swiadek-uniemozliwil-dalsza-jazd
e-pijanemu-kierowcy.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 03:10
ŚWIADEK UNIEMOŻLIWIŁ DALSZĄ JAZDĘ PIJANEMU KIEROWCY
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, znieważenie interweniujących policjantów i
naruszenie ich nietykalności cielesnej odpowie 68-latek, którego pomógł zatrzymać inny kierowca,
będący jednocześnie świadkiem poczynań pijanego mężczyzny na drodze.
Wczoraj (07.02.2017) około godz. 12:50 dyżurny komisariatu w bydgoskim Śródmieściu został powiadomiony przez świadka
o pijanym kierowcy renault clio. Zgłaszający, jadąc ulicą Wyszyńskiego, zauważył wspomniane auto. Kierujący nim
mężczyzna wykonywał niebezpieczne manewry na drodze, m. in. zahaczał kołami o krawędzie chodników. W ten sposób
przejechał z ul. Wyszyńskiego w ulicę Kamienną, Sułkowskiego i wjechał w ulicę Kasztanową. Tam obserwujący jego
poczynania świadek, zajechał mu drogę i uniemożliwił w ten sposób dalszą jazdę. Jednocześnie o całej sytuacji powiadomił
policję. W tym czasie kierowca renault wysiadł z auta, zamknął je i wszedł do klatki schodowej pobliskiego bloku.
Skierowani na miejsce policjanci, po uzyskaniu od zgłaszającego rysopisu mężczyzny jadącego renault, sprawdzili pobliskie
klatki chodowe. Na jednej z nich zastali 68-letniego mężczyznę odpowiadającego opisowi, a ponadto wyczuli od niego silną
woń alkoholu. Ten na widok policjantów starał się przyspieszyć wchodzenie po schodach. Mężczyzna został zatrzymany.
Odpowie nie tylko za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, ale również za znieważenie funkcjonariuszy podczas
interwencji i naruszenie ich nietykalności cielesnej. Wszystko dlatego, że w trakcie czynności zaczął szarpać jednego z nich i
wykrzykiwać niewybredne wulgaryzmy pod adresem obojga policjantów. Teraz jego postępowanie oceni sąd. Materiały
sprawy trafią do niego po uzyskaniu wyników badania krwi, gdyż 68-latek odmówił badania alkomatem na zawartość
alkoholu w organizmie.
Gratulacje, za godną naśladowania postawę, należą się zgłaszającemu, który z odwagą jechał za nietrzeźwym kierującym, a
przede wszystkim próbował uniemożliwić kontynuowanie mu jazdy i powiadomił o tym policję.
Autor: st.asp. Lidia Kowalska
Publikacja: st. asp. Lidia Kowalska
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij