Kącik Wrębowa 6

Transkrypt

Kącik Wrębowa 6
Kącik Wrębowa
Poświęcenie placu i krzyża pod budowę nowego kościoła
Przygotowania do poświęcenia placu budowy
W połowie września poprosiłem prezesa firmy „Dralex”, aby przygotować drewniany
krzyż, który stanie na placu budowy nowego kościoła. Firma wywiązała się bardzo dobrze z
tego zadania. Na dwa tygodnie przed uroczystością poświęcenia, został wykopany
odpowiedni dół pod fundament, który został zalany betonem tak, aby umocować podstawę, na
której został osadzony krzyż (zdjęcie).
W dniu poświęcenia, do południa został także zamontowany już sam krzyż – piękny,
wyrazisty, bardzo ładnie pomalowany (zdjęcie). Było z tym trochę kłopotu, bo miejsce, gdzie
stoi, jest najniższym punktem działki i przy intensywnych opadach, które były pod koniec
miesiąca września, nagromadziło się tam wiele wody. Ostatecznie jednak wszystko dobrze się
udało.
Mała retrospekcja w czasie
W miesiącu sierpniu prace na placu budowy przy makroniwelacji nabrały takiego
tempa, że można było realnie pomyśleć o zakończeniu pierwszego etapu. Ten pierwszy etap,
to przygotowanie do poświęcenia.
W jednej ze swoich piosenek „Golec Orkiestra” śpiewa: „Tu na razie jest ściernisko,
ale będzie San Francisco...”. Kiedy sięgam pamięcią do grudnia 2009 roku, to na placu
budowy mieliśmy gęsty las z samosiejek, potężny zbiornik żelbetowy i połowę działki
stanowił głęboki, na ponad 2 metry, wykop. Ponadto mnóstwo śmieci, które tam można było
znaleźć, mówiło o tym, że mieszkańcy ten teren traktowali jako wysypisko śmieci. Trudno w
takich okolicznościach zapraszać kogokolwiek na poświęcenie. Dziś cała działka jest
wyrównana i oczyszczona, więc naturalnym etapem stało się zaproszenie Ks. Arcybiskupa na
poświęcenie.
Na części, gdzie był zasypany wykop, jeden z naszych parafian użyczył swojego
sprzętu, a konkretnie walca drogowego, aby jeszcze bardziej ubić ten teren. To była ostatnia
czynność wraz z pracami przy postawieniu krzyża, przygotowująca uroczystość poświęcenia.
Trzeba jeszcze dodać, iż staraniem radnego z Niedobczyc – pana Henryka – Zieleń Miejska
wykosiła trawę na działkach należących do miasta wokół placu budowy, za co bardzo
dziękuję.
Dzień poświęcenia
Wymarzona pogoda, piękne słońce, w miarę ciepło (niektórzy byli nawet w krótkim
rękawie!). Po godzinie 16.00 zaczęły się zbierać pierwsze osoby. Ustawiliśmy się na placu,
część osób stała na ulicy Zwycięstwa. W obecności byłych proboszczów (ks. prałat Alfred
Wloka i ks. prałat Hubert Wieczorke) i obecnych (ks. dziekan Stanisław Kołodziej i ks. Zenon
Działach) i licznie zgromadzonych wiernych o godz. 16.30 rozpoczęło się nabożeństwo
poświęcenia. Przywitał wszystkich ks. proboszcz z Biertułtów, a całości przewodniczył ks.
Dziekan z polecenia i delegowania Ks. Arcybiskupa.
Ks. Stanisław przypomniał, że pierwsze starania dotyczące budowy kościoła na
osiedlu Wrębowa podjęli byli Proboszczowie już na początku lat dziewięćdziesiątych
dwudziestego wieku.
W imieniu młodych ludzi mieszkających na osiedlu, pan Jakub Grabarczyk wraz ze
swoją żoną, poprosili ks. Dziekana o poświęcenie placu pod budowę.
Następnie młodzież prowadziła modlitwę różańcową. Potem została odmówiona
modlitwa poświęcenia ziemi i krzyża. Czuło się Bożego ducha w trakcie tej modlitwy, wielki
pokój i namaszczenie. Bardzo mnie cieszył fakt, iż gro zebranych osób, to byli ludzie młodzi.
To w końcu z myślą o nich (przede wszystkim) ma powstać ten ośrodek duszpasterski.
Co na teraz?
Na placu budowy nie będzie się już nic działo, aż do wiosny. Obecnie proszę o
modlitwę w intencji architekta i projektu, aby wszystko dobrze zostało zaplanowane i by
Komisja Sztuki Sakralnej zaakceptowała projekt.
Na czas odwiedzin duszpasterskich przygotowuję widokówkę z wizualizacją
wstępnego projektu, żebyśmy mogli zobaczyć, jak by to mogło wyglądać. Mam nadzieję, że
pomysł się spodoba, jak i propozycja projektowa. Poproszę także duszpasterzy z Niedobczyc,
aby tą widokówkę dostarczyli do tych rodzin, które w przyszłości będą bezpośrednio
zainteresowane nowym kościołem.
ks. Dariusz Kreihs