Bank Światowy ocenia negatywnie wzrost gospodarczy RPA Bank

Bank Światowy ocenia negatywnie wzrost gospodarczy RPA
Bank Światowy wyraził swoją negatywną opinię nt.RPA oceniając prognozy wzrostu gospodarczego
niżej niż dwie agencje ratingowe i Bank Rezerw. W tym roku spodziewany jest jedynie „skromny” 1,4%
wzrost , w ubiegłym roku wzrost wyniósł 1,3%.
Bank przestrzegł jednak, że taki wzrost zakłada, iż ceny surowców powinny się ustabilizować ,
a ograniczenia w dostawie energii elektrycznej powinny być mniejsze. Ostrzegł również, że ryzyko dla
RPA i Afryki Subsaharyjskiej "przechyliło się w negatywną stronę".
Bank Światowy dostrzega możliwość wzrostu gospodarczego Afryki Subsaharyjskiej do 4,2% w tym
roku z 3,3% w roku ubiegłym i przewiduje niewielki globalny wzrost z 2,4% do 2,9%, gdyż rozwinięte
gospodarki przyspieszają. W tym tygodniu oznajmiono, że "skutki uboczne wynikające z działań
najważniejszych rynków wschodzących będą ograniczać wzrost w krajach rozwijających się i stanowią
zagrożenie dla z trudem wypracowanych korzyści związanych z wydobywaniemnajbiedniejszej części
społeczeństwa z ubóstwa".
Prognozy Banku Światowego dla RPA są o 0,7 punktów procentowych niższe niż w raporcie z czerwca
2015 roku, ale zgodne z opinią Bloomberg, która przewidziała 1,3% wzrost na rok ubiegły i 1,4% na
obecny.
Ta ocena jest słabsza niż najnowsze szacunki Fitch Ratings i Moody oraz Standard & Poor, które w
tym roku przewidują wzrost o 1,7% i odpowiednio 1,6%. Wszystkie trzy agencje ratingowe ostrzegły
w zeszłym miesiącu, że ocena dla RPA może pójść w dół jeśli wzrost gospodarczy okazałby się słabszy.
Ekonomista Standard Banku Kim Silberman stwierdził, że jest to „całkiem pzytwny” fakt , iż Bank
Światowy przewiduje szybszy wzrost gospodarczy w tym roku niż w roku ubiegłym. W przeciwieństwie
do Standard Banku, który uważa,że gospodarka zwolni z 1,4% w ub. roku do 1,2% w tym roku. Oczekuje
się spadku płac realnych przy jednoczesnym wzroście konsumpcji gospodarstw domowych z 0,9% w
roku ubiegłym do 1,5%. Silberman zauważył ,że spodziewany jest spadek wydatków na inwestycje
o 2,3%.
Na listopadowym posiedzeniu Komisja Polityki Pieniężnej Banku Rezerw zrewidowała nieznacznie
w dół prognozy do 1,4% w roku ub. do 1,5% na ten rok. Przedstawiciele banku twierdzą, że tylko 2%
było potrzebne w czwartym kwartale, aby osiągnąć 1,4% . Nastąpiło szokująceskurczenie się
gospodarki w drugim kwartale, w trzecim kwartale zanotowano wzrost lecz jedynie o 0,7%.
Hilary Joffe, Business Day, 8.01.2016r.
Tłumaczenie: Marlena Wysocka