pełny tekst - Muzealnictwo
Transkrypt
pełny tekst - Muzealnictwo
Muz.,2013(54): 270-271 Rocznik, ISSN 0464-1086 data przyjęcia – 07.2013 data akceptacji – 07.2013 PIOTR OGRODZKI 1958 2013 A im większa trudność w zastąpieniu tego co się traci, tem boleśniejsza strata […] Tak nagle spadła na nas wieść o śmierci śp. Piotra Ogrodzkiego. Zostaliśmy nią sparaliżowani. Odszedł od nas człowiek dobry, oryginalny, niepowtarzalny – prawnik, zabytkoznawca, teoretyk zabezpieczeń dzieł sztuki, człowiek o wrażliwej duszy. Dotknęła nas strata niepowetowana. Ile jeszcze mieliśmy planów z nim do zrealizowania? Ile tematów do przedyskutowania? Ile rzeźb i obrazów jeszcze do odzyskania i sprowadzenia do kraju? Znając od lat śp. Piotra jako skromnego, unikającego rozgłosu człowieka mam świadomość, że na pewno nie pragnąłby, by o Nim pisano. Naszym jednak obowiązkiem jest wdzięczność dla zasłużonych ludzi oraz oddanie im należnego hołdu za to wszystko, co dla nas zdziałali. Okazujemy im w ten sposób uczucie uszanowania, podziwu i wdzięczności. Popularności żadnej śp. Piotr nie szukał. To, co za swój święty obowiązek uważał, czynił możliwie najdoskonalej i najgruntowniej. Obserwując Jego zaangażowanie w różnego rodzaju trudne zadania, można sądzić, że my- 270 MUZEALNICTWO 54 ślą przewodnią w Jego życiu była nie miłość własna, lecz chęć przyniesienia korzyści sprawie ogólnej, bez względu na własną osobę. Swoją wytrwałością i systematycznością dawał przykład innym, był człowiekiem godnym podziwu i naśladowania. Wielkim szczęściem dla spraw dziedzictwa i jego ochrony było posiadanie w swych szeregach tak wyjątkowej osoby, jaką był Piotr Ogrodzki. Jego odejście jest stratą równie wielką, jak wielką był On osobą. Spokój i wyciszenie, które w Jego głosie słyszałem w czasie ostatniej rozmowy dotyczącej naszego wspólnego wyjazdu na wykłady do Gdańska, dane są ludziom, którzy ścieżkę swego życia wytyczali w sposób ambitny i twórczy dla dobra kontaktów międzyludzkich. Piotr znajomości te umiejętnie pielęgnował i użytkował, czyniąc dobro wszędzie tam, gdzie się dało – w instytucjach państwowych i kościelnych, krajowych i zagranicznych. Troszcząc się o zabytki, nie szczędził wszelkich zabiegów o ich dobre zabezpieczenie, zwłaszcza tych, przechowywanych w naszych świątyniach i muzeach, które swe dzisiejsze istnienie niejednokrotnie Jemu zawdzięczają. Na podstawie naszej wieloletniej znajomości i koleżeńskich spotkań śp. Piotra zaliczam do ludzi Kościoła, którym sprawa sakralnego dziedzictwa kulturowego naszego Narodu była zawsze bliska sercu. Jak tylko mógł służył radą i pomocą – poprzez rozmowy konsultacyjne i wykłady – niejednemu proboszczowi, a także księżom prowadzącym instytucje muzealne. Ja też z wielu Jego rad skorzystałem przy organizowaniu Muzeum Diecezjalnego w Opolu, za co wielce dziękuję. Mam nadzieję, że tych kilka słów wspomnienia poświęconych zasłużonemu dla polskiej ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków zostanie przyjęte jako dowód prawdziwego uznania i wdzięczności wobec nieobecnego już wśród nas Piotra Ogrodzkiego. Odszedł do Domu Ojca in memoriam człowiek nam wszystkim znany i bliski, który swoją pracą dotykał tajemnicy PIĘKNA – Piękna, którego źródłem jest sam Stwórca. Polecając Go Wszechmogącemu przekonani jesteśmy, że swoimi dobrymi czynami tu na ziemi zapracował „na dobre mieszkanie”, które przygotował mu Pan. *** Pisać można by jeszcze wiele, lecz niech dalsze milczenie uzupełni to wspomnienie słowami i myślami osób, którym było dane poznać, pracować i przyjaźnić się ze śp. Piotrem Ogrodzkim. ks. Piotr Paweł Maniurka Słowa – klucze: śmierć, wspomnienie, zasługi, podziw, hołd, wdzięczność. PIOTR OGRODZKI 1958 2013 The greater the difficulty of replacing that what is lost The more painful the loss […] News about the death of Piotr Ogrodzki came so suddenly that it le us numb. A good and unique person passed away – a lawyer, an expert on historical monuments, a theore cian on securing works of art, a sensi ve soul. His loss is irreparable. Having known Piotr for years as a modest person shying from acclaim I am aware that he would not have wanted to become the topic of wri en reminiscences. On the other hand, it is our duty to express gra tude to men of merit and pay homage in return for all that they did for us. In this way, we demonstrate our respect, admira on and apprecia on. Piotr Ogrodzki never sought popularity. He performed tasks, which he regarded as his duty as best and as thoroughly as possible. His persistence and systema c approach were an example for others and he remained worthy of high regard and emula on. The presence of such an excep onal person was auspicious for cultural Heritage and its Protec on. Piotr Ogrodzki cul vated contacts and interpersonal rela ons and performed good deeds wherever possible - in state and Church ins tu ons, both domes c and foreign. Concerned with the fate of historical monuments, he did not spare efforts to ensure their protec on, especially those featured in churches and museums; many of them owe their present-day existence to his endeavours. Upon the basis of our years-long acquaintanceship and mee ngs of two colleagues I consider Piotr to be one of those men of the Church par cularly concerned with the sacral cultural heritage of the Polish na on. Whenever feasible he offered assistance and counsel - via consulta ons and lectures – to a considerable number of parish priests and those members of the clergy entrusted with museums. While organising the Diocesan Museum in Opole I too benefited from his advice, for which I am eternally grateful. A person close to all of us, whose work touched the mystery of BEAUTY, has gone to the House of the Father. Rev. Piotr Paweł Maniurka Keywords: death, reminiscence, merits, admira on, homage, gra tude. MUZEALNICTWO 54 271