PROTOKÓŁ Nr 5 / 2015 z posiedzenia Komisji Komunalnej Prawa i
Transkrypt
PROTOKÓŁ Nr 5 / 2015 z posiedzenia Komisji Komunalnej Prawa i
PROTOKÓŁ Nr 5 / 2015 z posiedzenia Komisji Komunalnej Prawa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej w kadencji 2014-2018 odbytego dnia 12 marca 2015r. w Urzędzie Miejskim w Nowym Tomyślu Posiedzenie komisji o godz. 12:00 otworzył i prowadził przewodniczący komisji Adam Polański . W posiedzeniu udział wzięło 5 członków komisji na 6 osobowy skład: p. Katarzyna Rolla, p. Wojciech Andryszczyk, p. Rafał Sara p. Maciej Bielawa, Nieobecny radny Rafał Tabaczyński. oraz zaproszone osoby: p. Marta Vogel-Miałkas - prezes Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „ŁAPA”, p. Agnieszka Mańczak Stowarzyszenie ŁAPA p. Małgorzata Gucia Stowarzyszenie ŁAPA p. Adrianna Zielińska - Naczelnik Wydziału KIRiOŚ, p. Maria Szutta – inspektor Wydziału KIRiOŚ, Przewodniczący komisji stwierdził kworum, komisja władna była do odbycia posiedzenia i podejmowania opinii i wniosków. Lista obecności członków komisji i zaproszonych osób stanowi zał. nr 1 do protokołu. Członkowie komisji otrzymali w materiałach porządek posiedzenia, do którego nie wniesiono uwag ani dodatkowych punktów, tym samym komisja przeszła do jego realizacji. Porządek posiedzenia stanowi zał. nr 2 do protokołu. Ad.1. Sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „ŁAPA”, Pani Marta Vogel-Miałkas prezes Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom ŁAPA, przedstawiła sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia za rok 2014, wersja tekstowa sprawozdania stanowi zał. Nr 3 do protokołu. Pani Agnieszka Mańczak dodała, iż Stowarzyszenie swoje działania prowadzi charytatywnie jednocześnie pracując zawodowo, wszystko robione jest po godzinach pracy. Aczkolwiek ludzie i tak wymagają, by stowarzyszenie było dyspozycyjne 24 godz. na dobę. Nikt się tego nie chciał podjąć, myśmy się podjęły i obecnie ludzie uważają, że musimy to robić nie zważając, że musimy pracować zawodowo. Przekazał też, że przed każdą adopcja sprawdzane są domy, gdzie dany pies ma być zabrany, wymaga to nakładów pracy nie obciąża to budżetu gminy, a zwierzęta trafiają do odpowiedzialnych ludzi, przez ten cały czas zdarzyły się może 3 zwroty i to nie z uwagi na zły dobór psa, ale z uwagi na nieodpowiedzialność właścicieli. D y s k u s j a: Przewodniczący komisji – pytał w jaki sposób szukane i dobierane są osoby do adopcji tych zwierząt? Wyjaśnień w tym zakresie udzieliła pani Agnieszka Mańczak – stwierdzając, iż w tym okresie miesiąca – dwóch, gdy pies trafi pod opiekę Stowarzyszenia, poznaje się psa, wychodzi się z nim na spacer, w przypadku psów nadpobudliwych, agresywnych, proszony jest o pomoc szkoleniowiec, który wydaje opinie jak z danym psem pracować, jakiego domu mu szukać, czy 1 może mieć kontakt z dziećmi, czy też nie, lub z innymi psami czy kotami. Po takiej opinii behawiorysty każde zwierze jest dokładnie opisane. Jeżeli z opinii wynika, że pies nie może iść do adopcji tam gdzie jest np. małe dziecko, a takie osoby się zgłaszają to wówczas następuje odmowa. Chodzi o to by uniknąć zwrotów z adopcji, pogryzień, szukane są zawsze osoby do przyjęcia adopcji zwierząt, bardzo odpowiedzialnie. Prowadzone są rozmowy z chętnymi, sprawdzane są warunki w jakich pies miałby przebywać, czy nie ma w rodzinie alergii na zwierzęta, są to wszystko działania prowadzone z myślą o pomocy tym zwierzętom. Przewodniczący komisji – stwierdził, iż wie, że działania prowadzone są non profit. charytatywnie, ale jeżeli przeliczyć by to na złotówki, to ile kosztuje takie utrzymanie jednego psa czy kota miesięcznie? Pani Marta Vogel-Miałkas - wyjaśniła, że jest to 360 zł miesięcznie bez jedzenia i bez opieki weterynaryjnej. Są to głównie koszty hoteliku co pokrywa gmina, karmę daje Stowarzyszenie, tak samo wyjazdy do weterynarza, sterylizacja, chipowanie. W roku ubiegłym Stowarzyszenie rozpoczęło już starania o pewien teren pod tzw. azyl dla tych zwierząt. Mając taki teren odchodzi to 360 zł za psa miesięcznie. Azyl to coś na zasadzie hoteliku, ale prowadzony za darmo przez wolontariuszy. Do tego potrzebna byłaby ziemia, budynek tzw. administracyjny i pomieszczenia gdzie można by przetrzymać szczeniaki czy pozostawić np. psy po zabiegach. To trwa trzy miesiące, jeżeli przez ten czas nie uda się poszukać nowego domu dla psa, to pies pozostaje pod opieką stowarzyszenia, a wówczas cały koszt przechodzi na Stowarzyszenie, nie chcąc przekazać zwierząt do schroniska, które rzadko prowadzi adopcję, zwłaszcza takich starszych, schorowanych zwierząt. Nie zależy im też na leczeniu. Stowarzyszenie ma sponsorów krajowych i zagranicznych, którzy chętnie by dali pieniądze, ale na coś konkretnego. Radny Wojciech Andryszczyk – stwierdził, iż naprawdę trzeba bardzo kochać zwierzęta by tak działać jak Stowarzyszenie ŁAPA. Uważał, iż nie ma wyjścia, należy starać się pomóc Stowarzyszeniu w pozyskaniu jakiegoś siedliska na ten azyl dla zwierząt. Radny podkreślał, iż zawsze był wrogiem podnoszenia stawek opłat za psy. Uważał, iż należałoby bardziej przypilnować ściągalność tej opłaty a jednocześnie iść w kierunku obniżenia stawki, która obecnie wynosi 80 zł od psa na rok. Zdaniem radnego koszt utrzymania psa jest wysoki, a zwłaszcza gdy choruje, dlatego też chcąc zapobiec wyrzucaniu zwierząt, należałoby może dążyć do obniżenia tych opłat, przez co jednocześnie pomoglibyśmy Stowarzyszeniu. Pani Marta Vogel-Miałkas - poinformowała, iż Stowarzyszenie wyszło też z propozycją, by osoby, które biorą do adopcji bezdomnego psa, na podstawie wydanego przez Stowarzyszenie zaświadczenia zwolnione były z tej opłaty za psa do gminy. Dużo miast coś takiego stosuje, biorąc psa ze schroniska też są zwolnienia w opłatach. Radny Maciej Bielawa – pytał czy taki azyl to również forma schroniska, jakie muszą być uregulowania prawne i ile coś takiego mogłoby gminę kosztować? Pani Agnieszka Mańczak wyjaśniła, iż chcąc uniknąć tych wszelkich formalności związanych z organizacja schroniska, Stowarzyszenie wychodzi z propozycją utworzenia tzw. azylu. Podała przykład gminy Zbąszyń w jaki sposób rozwiązane są tego typu sprawy. W naszej gminie też mogłoby powstać coś takiego małego i jako organizacja Stowarzyszenie ŁAPA mogłoby się podjąć prowadzenia tego tzw. azylu. Naczelnik Wydziału KIRIOŚ Adrianna Zielińska – naświetliła jak to wyglądało wcześniej. Od momentu kiedy Stowarzyszenie rozpoczęło współpracę z Gminą bardzo zmniejszyła się liczba bezpańskich psów. Wcześniej takie zwierzęta wysyłane były do miejsca przechowywania psów w Glinnie, wówczas praktycznie adopcji nie było prawie w ogóle a liczba psów się 2 zwiększała. Ościenne gminy wiedząc, iż u nas jest taki punkt, przewoziły na nasz teren te zwierzęta, by Straż Miejska je wyłapała i przewiozła do pseudo schroniska, a tamta gmina pozbywała się problemu. Były okresy gdy tych psów było bardzo dużo ok. 100, potem 80, koszty były bardzo duże. Psów przybywało ale nikt nie zajmował się adopcją. Obecnie, by zafunkcjonował program opieki nad zwierzętami bezdomnymi musi każda gmina mieć podpisaną umowę ze schroniskiem. Gmina nasza również taką umowę ma podpisaną. Płacimy ryczałt, gdyby jakaś sytuacja wystąpiła to zawsze mamy gdzie te wyłapane zwierzęta oddać. Obecnie zasada współpracy gminy ze Stowarzyszeniem jest taka – żaden pies z naszej gminy nie trafi do schroniska. Trzy panie przybyłe na posiedzenia walczą o to. Dlatego też po trzech miesiącach, gdy gmina łoży na ten hotelik /opłata za hotelik jest taka sama jak za schronisko/ do tego wszelkie opłaty weterynaryjne, za leczenie, szczepienie wszystko oddzielnie musimy pokrywać w tym za przewiezienie. Płacąc za ten trzymiesięczny pobyt, Gmina praktycznie nie ma już dalszych opłat, gdyż jeżeli w tym czasie nie uda się psa oddać do adopcji to przejmuje go na swoje utrzymanie Stowarzyszenie. Dla gminy ta współpraca jest bardzo korzystna. Poprzedni Burmistrz doszedł do wniosku, że skoro układa się ta współpraca tak dobrze, to zaczęto szukać jakiegoś miejsca pod tzw. azyl. Jest takie gospodarstwo po osobie samotnej wśród lasów z zabudowaniami, / Jastrzębsko Stare w kierunku na Grubsko / jeden problem, że Gmina musiałaby wejść w jego posiadanie. Te procedury nadal trwają, pracuje nad tym radca prawny i wydział podatkowy by to gospodarstwo pozyskać. Poprzednie władze chciały wejść w tym zakresie w układ partnerski, na zasadzie Gmina daje grunt i budynki a Stowarzyszenie rozpoczyna tam działalność. Miała być spisana w tym zakresie określona umowa by obie strony miały pewną gwarancje. Panie miałyby zajmować się jedynie zwierzętami z terenu naszej gminy. Pani prezes Stowarzyszenia dopowiedziała, iż obecny pan Burmistrz chciał wszystko na piśmie, tak też zostało to przedłożone, ale się nie określił jeszcze co z tym dalej, nie ma Stowarzyszenie żadnej odpowiedzi w tym zakresie. Kontynuując pani Naczelnik podkreśliła bardzo dobrą współpracę z paniami ze Stowarzyszenia ŁAPA, jeżeli zawiesiłyby swoją działalność to Gmina wraca do tego co było wcześniej, czyli mamy mnóstwo psów, które po wyłapaniu będzie trzeba kierować do schroniska. Ta liczba będzie się rok rok-rocznie powiększała, ponieważ schroniska raczej nie zajmują się adopcją. Poinformowała też o przypadku psa /zgłoszonego jako agresywnego/ w miejscowości Jastrzębsko Stare. Pies trafił do schroniska, płacono przez dwa miesiące za pobyt plus wszelkie badania, po tym czasie okazało się, że pies zszedł prawdopodobnie w sposób naturalny. Ma więc gmina przykre doświadczenia jeśli chodzi o schroniska. Natomiast zgodnie z ustawą obowiązkiem gminy jest podpisanie umowy z weterynarzem oraz ze schroniskiem. W programie musi być wykazane, że gmina ma umowę ze schroniskiem (płacimy ryczałt) niecałe 200 zł na miesiąc za gotowość do przyjęcia zwierząt. W pierwszym roku funkcjonowania programu była umowa ze schroniskiem i płaciliśmy dopiero jak był tam jakiś pies od nas, a obecnie jest to w drodze przetargu i obojętnie czy są tam zwierzęta z naszej gminy czy też nie, to płacimy ten ryczałt. Radny Maciej Bielawa – stwierdził, iż ten azyl też będzie generował jakieś określone koszty, stąd zastanawiał się, czy ta forma kierowania zwierząt do hotelików na czas do adopcji nie jest czasami forma tańszą lub taką samą jak azyl? Zdaniem przedstawicielek Stowarzyszenia ŁAPA mimo wszystko byłaby to forma tańsza od hotelików, karmę i tak będzie trzeba dodatkowo dostarczyć i opłacić weterynarza. Ten azyl miałby być tylko na czas znalezienia domu dla danego zwierzaka, jest pewna obawa by 3 nie stał się miejscem, gdzie ludzie zaczną przyprowadzać niechciane psy, czy zwozić z innych gmin. Podkreślano, iż Stowarzyszenie jest dyspozycyjne 24 godz, sytuacja często do tego zmusza, na każde zgłoszenie jest reakcja, robiony jest pakiet ogłoszeń. Nie jest Stowarzyszenie jednak długo w taki sposób funkcjonować gdyż generowane są określone koszty. Jeżeli w najbliższym czasie Gmina nie podejmie określonych kroków w temacie tego azylu to ciężko będzie Stowarzyszeniu temu wszystkiemu podołać. Naczelnik Zielińska dodała, iż gmina ma swój własny teren pod tego typu działalność, jest to działka w Paproci, swego czasu była wydana nawet decyzja o warunkach zabudowy ale problem z tym, że nie ma tam mediów. Stąd stanęła wówczas sprawa na poziomie tamtego gospodarstwa w Jastrzębsku Starym. Pani Małgorzata Gucia – przytoczyła historie jakie spotykają osoby ze Stowarzyszenia jeśli chodzi o podrzucanie zwierząt, wieczorne i nocne telefony o błąkających się psach. Telefony są prywatne, ale upublicznione stąd też takie sytuacje. Przyprowadzane są psy, koty do domu osób ze Stowarzyszenia, nawet Policja przyprowadza psy. Stowarzyszenie nie ma praktycznie swojego miejsca, adresy korespondencyjne to adresy domowe stąd bardzo różne i dziwne sytuacje się zdarzają. Kochając zwierzęta wszystko jednak można robić do czasu, zadłużenie Stowarzyszenia to kwota ok. 30 tys. zł. Pani Agnieszka Mańczak wyjaśniła, iż oddając psa do adopcji nigdy nie oddaje Stowarzyszenie bez badań, kastracji, sterylizacji, szczepień czy bez zachipowania. Przewodniczący komisji – stwierdził, iż szkoda, że na posiedzeniu nie ma żadnego z panów burmistrzów, czyli najważniejszych osób, które powinny to słyszeć. Do tematu na pewno komisja będzie wracała, by monitorować to na tyle by starać się pomóc Stowarzyszeniu, chodziłoby głównie o ten grunt. Tych akcji charytatywnych Stowarzyszenie organizuje sporo będzie trzeba je wspierać i robić je nadal, skoro nie ma żadnej innej pomocy. Podsumowując dyskusję Komisja pozytywnie oceniła działania podejmowane przez Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom „ŁAPA”, wnioskując jednocześnie pod adresem Burmistrza o podjęcie wszelkich starań mających na celu zapewnienie terenu, na którym można by stworzyć azyl dla bezdomnych zwierząt, prowadzeniem którego zajęłoby się Stowarzyszenie ŁAPA, a wkładem gminy byłby teren i pomieszczenia. Ad.2. Realizacja programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Nowy Tomyśl w roku 2014 oraz opiniowanie projektu uchwały w sprawie nowego programu na rok 2015. Pani Adrianna Zielińska Naczelnik Wydziału KIRiOŚ, przekazała, iż w materiach wszyscy radni otrzymali informacje na temat realizacji programu w roku ubiegłym, zał. nr 4 do protokołu. Członkowie komisji stwierdzili, iż zapoznali się z treścią sprawozdania, nie zgłosili też żadnych uwag. Komisja przyjęła bez uwag sprawozdanie z realizacji programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Nowy Tomyśl w roku 2014 . W związku z powyższym pani naczelnik odniosła się do przesłanego w materiałach projektu Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie 4 gminy Nowy Tomyśl na rok 2015, którego treść stanowi zał. nr 5 do protokołu. Program obejmuje w trzech pozycjach środki na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami. Środki posegregowane są w zależności od potrzeb. / str. 6 / Omówione zostały wymienione w tych grupach poszczególne sprawy i poparte przykładami. Łącznie w budżecie mamy zabezpieczone środki w wysokości 41.500 zł. Co do samego programu, to generalnie nie ulegnie zmianie, gdyż zaopiniowany był już przez wszystkie organizacje, które z mocy ustawy taką opinię wydać powinny. Chcemy jednak dokonać pewnych zmian, zapisów na str. 3 i 4. W miejscu gdzie był zapis o wyłapywaniu zwierząt w terenie, podejmowanie się tej ciężkiej pracy przez Stowarzyszenie ŁAPA, które będzie nadal pomagało, ale chcemy je odciążyć z tych najtrudniejszych spraw i miałby być nsp. zapis „Odławianie zwierząt będzie prowadzone przez przedstawicieli Schroniska przy użyciu specjalistycznego sprzętu a w przypadku konieczności podjęcia natychmiastowych działań, dopuszcza się możliwość zlecenie wykonania usługi innemu uprawnionemu podmiotowi”. Odpowiadając na pytanie czy Straż Miejska nie wyłapuje tych zwierząt, wyjaśniła, iż nie mają przystosowanego samochodu do przewozu zwierząt. Kolejna zmiana na str. 3 po słowach tzw. domu tymczasowym „z którym Gmina podpisze jednorazowe zlecenie na wykonanie usługi” . Chodzi o to, że zwierze może trafić do tego domu gdzie będzie wolne miejsce, nie chce gmina podpisywać umowy z jednym domem tymczasowym lub z jednym hotelikiem, gdyż może dojść do windowania ceny, a przy konkurencji te ceny mogą być niższe. Wymóg opracowania tego typu programu ciąży na każdej gminie ale chyba tylko nasz program zawiera te procedury załączone do programu. Generalnie nie ma takiego wymogu, ale opracowanie ich pozwoliło w jakiś sposób wyhamować to szybkie przekazywanie zwierząt i ograniczenie liczby zwierząt, które przechodziły na stan gminy co znacznie ukróciło tę sytuację. W treści samej procedury nr 2 wprowadzona zostanie też zapis nsp. treści pkt.4 „Jeżeli okaże się, że pies jest agresywny Wydział KIRiOS przekazuje w formie elektronicznej dane psa bezpośrednio do schroniska, z którym Gmina Nowy Tomyśl ma podpisaną umowę.” w miejsce dotychczasowej treści tego punktu. Podkreśliła, iż wypracowane przez kilka lat zasady współpracy dobrze funkcjonują i sprawdzają się zapisy w programie. Przewodniczący komisji – pytał o możliwość rozdzielenia kwoty opłaty za psa w wysokości 80 zł, by 50 zł trafiało do kasy budżetu gminy a 30 zł jako dotacja dla stowarzyszenia. Będzie widać skąd to jest i na jaki cel to idzie. Ludzie którzy uiszczają te opłaty na pewno byliby za tym. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo na co te środki z opłat za psy są przeznaczane. Pani Naczelnik Zielińska – stwierdziła, iż nie wie jak prawnie by wyglądało, gdyż uchwała o opłacie za psy jest w wydziale finansowym, referacie podatków i opłat. Jest natomiast przymiarka co do chipowania psów, wspominał o tym komendanta Straży Miejskiej. Robione były rozeznania co do kosztów. Można by się przymierzyć do tego, że właściciel zachipowanego psa miałby niższy podatek. Radny Wojciech Andryszczyk – stwierdził, iż należałoby iść w kierunku chipowania psów i przypilnowania ściągalności tej opłaty. Przewodniczący komisji poddał pod głosowanie przedstawiony projekt uchwały w powyżej sprawie, celem wydania opinii: Jednomyślnie pozytywnie zaopiniowano przedłożony projekt uchwały w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Nowy Tomyśl na rok 2015 wraz z przedstawionymi autopoprawkami. 5 Komisja wyszła z propozycją sprawdzenia, czy byłaby możliwość rozdzielenia opłaty jaka uiszczana jest przez właścicieli psów, obecnie w wysokości 80 zł /za psa na rok w taki sposób, by 50 zł wpływało do budżetu gminy a 30 zł na działania realizowane przez Stowarzyszenie ŁAPA w ramach programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Zdaniem członków komisji takie rozdzielenie tej opłaty bardzo by pomogło Stowarzyszeniu, a jednocześnie i Gminie, gdyż bez pomocy Stowarzyszenia wszystkie te zwierzęta trafiłyby do schroniska skąd na pewno te starsze czy chore zwierzęta nie znalazłyby już nowego domu, nikt nie zajmowałby się tak jak Stowarzyszenie adopcją. Należałoby dokonać rozeznania w tym zakresie, gdyż są ponoć gminy, które już w podobny sposób działają. Zdaniem komisji należałoby też iść w kierunku chipowania psów co pozwoliłoby na szybsze odnalezienie właściciela zaginionego psa. Ad.3. Analiza i opiniowanie projektu uchwały w sprawie określenia minimalnych stawek czynszu najmu oraz czynszu/opłat za dzierżawę dla nieruchomości stanowiących własność Gminy Nowy Tomyśl, oddawanych przez gminę Nowy Tomyśl lub jej jednostki organizacyjne w najem lub dzierżawę osobom trzecim. Przybyły na posiedzenie komisji zastępca Burmistrza Paweł Mordal, przedstawił członkom komisji panią Bognę Żelazny nowego naczelnika Wydziału GUiGN. Zastępca Burmistrza Paweł Mordal przekazał, iż żadnych zmian w projekcie ww. uchwały stosunku do tego co zostało przedstawione przez Burmistrza na ostatniej sesji nie ma, oprócz tych dwóch autopoprawek, które zostały zaznaczone w przekazanym na sesji materiale na czerwono. Projekt uchwały wszyscy mają w materiałach i stanowi on zał. nr 6 do protokołu. Członkowie komisji nie widzieli potrzeby ponownego odczytywania treści projektu uchwały, przystąpiono do d y s k u s j i: Radny Wojciech Andryszczyk – zwrócił się z pytaniem do burmistrza, po co była w Urzędzie delegacja kupców nowotomyskich, ponoć odnośnie tego projektu uchwały? Zastępca Burmistrza wyjaśnił, że prawdopodobnie ktoś puścił plotkę, że przedmiotowy projekt uchwały dotyczy też stawek czynszu za lokale użytkowe, które są oddawane w najem w drodze przetargu. Jest to uchwała dotycząca stawek czynszu za grunt pod sklepikami, kioskami, za ogródki itd. Radny Wojciech Andryszczyk – był zdania, iż dobrze że okazało się to jedynie plotką, gdyż rodzimych kupców należy szanować. Temat był dyskutowany na posiedzeniu komisji finansowej, której radny jest członkiem i tam projekt uchwały uzyskał opinię pozytywną. Zastępca Burmistrza – dodał, iż zaproponowano wzrost obecnie obowiązujących stawek o 2025%, stawki te nie były zmieniane od 2009r. Stwierdził, iż jednej rzeczy brakowało w starej uchwale, a mianowicie bezumownego korzystania z danego terenu. Komuś skończyła się umowa, nie zwrócił się o jej przedłużenie, dalej użytkował grunt bez umowy, a gmina nie miała żadnej podstawy by naliczać opłatę za bezumowne korzystanie z terenu. Nie było mobilizacji by umowę zawarł. Było to problematyczne, zostało to dodane, że w przypadku gdy coś takiego wystąpi to jest opłata karna. Radny Maciej Bielawa – zwrócił uwagę, iż w projekcie podane zostało, że ustala się minimalne stawki czynszu /netto/, pytał czy są jeszcze inne stawki? Zastępca Burmistrza – wyjaśnił, że mogą być jeszcze stawki ustalone w drodze przetargu, ale 6 wówczas będzie się wychodziło od tej stawki minimalnej i mogą być one wówczas wyższe. Co do pytania odnośnie stawek za stoiska w parku w czasie Jarmarku, nie było to uregulowane w uchwale, dlatego też to dopisano gdyż winna być podstawa prawna w tym zakresie, a same stawki są w granicach tych jakie były przyjęte umownie w roku poprzednim. Przewodniczący komisji zaproponował, by projekt tej uchwały dać na stronę internetową gminy z krótkim komentarzem, co wyjaśniłoby wszelkie wątpliwości w tym zakresie. Z uwagi na brak dalszych zgłoszeń do dyskusji, przewodniczący komisji poddał pod głosowanie przedłożony projekt uchwały, celem wydania opinii: Komisja jednomyślnie tj. 5 głosami „za” - wydała opinię pozytywną do przedłożonego projektu uchwały w sprawie określenia minimalnych stawek czynszu najmu oraz czynszu/opłat za dzierżawę dla nieruchomości stanowiących własność Gminy Nowy Tomyśl, oddawanych przez gminę Nowy Tomyśl lub jej jednostki organizacyjne w najem lub dzierżawę osobom trzecim. Ad.4. Wolne głosy i wnioski. Radny Wojciech Andryszczyk – wnioskował o podcięcie gałęzi lipy rosnącej po lewej stronie przy wjeździe na parking naprzeciw Urzędu Miejskiego przy ul. Poznańskiej. Poinformował też radny, iż zgłaszał sprawę oczyszczenia rowu Szarki przechodzącego przez teren przy blokach spółdzielczych, zostało to już realizowane. Bardzo ładnie to wygląda, ale tam dalej leżą jeszcze opony i gałęzie, nie wiadomo czy będzie to dalej czyszczone. Przewodniczący Komisji – po raz kolejny pytał co z miejscem na starym zieleniaku przy ul. Mickiewicza przy Domu Samopomocy, by zrobić tam 2-3 koperty przy budynku dla samochodów przywożących osoby niepełnosprawne. Na dzień dzisiejszy nie ma jak tam podjechać i wysadzić osobę niepełnosprawną na wózek inwalidzki. Wyjaśnione zostało, iż temat został skierowany na komisję Bezpieczeństwa, która przesunęła swoje posiedzenie na dzień 19.03.br. Przewodniczący komisji – zgłosił do wyrównania teren przy ul. Bohaterów przed budynkiem gdzie mieści się PCK, są tam dziury, wystające kawałki betonu, co stwarza problem przy wjeździe i wyjeździe samochodami. Radna Katarzyna Rolla – poinformowała, iż niedawno prezes klubu sportowego SAM w Jastrzębsku Starym zgłosił wniosek o podłączenie budynku klubu do kanalizacji sanitarnej. Pytała czy byłaby możliwość przyspieszenia tego z uwagi na to, że 25.04.br w Jastrzębsku odbędą się biegi w ramach „III Olęderskiego Festiwalu Biegowego” organizowane przez Nowotomyski Klub Biegacza "Chyży". Zarejestrowało się już do tej pory 390 osób, a ma być w granicach 600 osób. Przy takiej ilości jeżeli każda z osób skorzysta z sanitariatu, prysznica to, to maleńkie szambo jakie tam jest nie wytrzyma tego. Stąd prośba o pomoc i przyspieszenie sprawy podłączenia obiektu do istniejącej kanalizacji sanitarnej. Radny Maciej Bielawa – powrócił do tematu lustra przy drodze w Paproci. Wyjaśniono, iż sprawa wszystkich zgłoszonych luster skierowana została na komisję Bezpieczeństwa. Na zgłoszenie jednego z mieszkańców gminy, radny wnioskował o rozeznanie możliwości ustawienia znaku ograniczenia tonażu samochodów na drodze nieutwardzonej 7 rozwidlenie w kierunku ul. Rzemieślniczej od drogi asfaltowej w Chojnikach. Obecnie ta droga jest tak zniszczona przez poruszające się tamtędy ciężkie samochody, że trudno przejechać nawet samochodem osobowym. Jest tam mostek, który poprzez te ciężkie samochody ulega zniszczeniu. Zastępca Burmistrza stwierdził, iż temat skierowany zostanie również na komisję Bezpieczeństwa. Radny Rafał Sara – pytał o osobę, która będzie kierowała przetargami, kiedy zostanie zatrudniona, gdyż stan dróg wiejskich się pogarsza, pilnie potrzebne jest równanie i zajęcie się tymi drogami. Zastępca Burmistrza przekazał, iż na ten czas przejściowy do chwili zatrudnienia osoby ds. zamówień publicznych, wyznaczony został do tych spraw pan Damian Pyliński z-ca naczelnika Wydziału KIRiOŚ. Radny Wojciech Andryszczyk – zwrócił uwagę na bardzo zły stan ulicy Komunalnej. Pozostali członkowie stwierdzili, iż takich ulic jest więcej na terenie miasta, jako przykład podano ul. Sadową. Zdaniem zastępcy burmistrza będzie trzeba pomyśleć o stanie tej drogi – ul. Komunalnej, gdyż w przypadku gdyby firma Bero się rozbudowała, to ruch na tej ulicy ulegnie zwiększeniu. Poruszano też temat mającego powstać w sąsiedztwie, Domu Spokojnej Starości. Otrzymała gmina przedwczoraj decyzję z Samorządowego Kolegium Odwoławczego i jest potrzymana decyzja o warunkach zabudowy. Są więc wszelkie predyspozycje by ten dom powstał. Po wyczerpaniu całości przyjętej do realizacji tematyki posiedzenia o godz. 13:45 przewodniczący komisji zakończył posiedzenie komisji. Protokołowała Stefania Twardowska Przewodniczący komisji Adam Polański 8 OiSO. 0003.2. 2015.II Nowy Tomyśl, 13.03.2015r. WNIOSKI I OPINIE wypracowane przez Komisję Komunalną Prawa i Porządku Publicznego na posiedzeniu w dniu 12 marca 2015r. Ad.1. Komisja pozytywnie oceniła działania podejmowane przez Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom „ŁAPA”, wnioskując jednocześnie pod adresem Burmistrza o podjęcie wszelkich starań mających na celu zapewnienie terenu na którym można by stworzyć azyl dla bezdomnych zwierząt, prowadzeniem którego zajęłoby się Stowarzyszenie ŁAPA, a wkładem gminy byłby teren i pomieszczenia. Ad.2. Komisja przyjęła bez uwag sprawozdanie z realizacji programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Nowy Tomyśl w roku 2014 Jednomyślnie pozytywnie zaopiniowano przedłożony projekt uchwały w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Nowy Tomyśl na rok 2015 wraz z przedstawionymi autopoprawkami. Ponadto Komisja wyszła z propozycją sprawdzenia, czy byłaby możliwość rozdzielenia opłaty jaka uiszczana jest przez właścicieli psów, obecnie w wysokości 80 zł /za psa na rok w taki sposób, by 50 zł wpływało do budżetu gminy a 30 zł na działania realizowane przez Stowarzyszenie ŁAPA w ramach programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Zdaniem członków komisji, takie rozdzielenie tej opłaty bardzo by pomogło Stowarzyszeniu a jednocześnie i Gminie, gdyż bez pomocy Stowarzyszenia wszystkie te zwierzęta trafiłyby do schroniska skąd na pewno te starsze czy chore zwierzęta nie znalazłyby już nowego domu, nikt nie zajmowałby się tak jak Stowarzyszenie adopcją. Należałoby dokonać rozeznania w tym zakresie, gdyż są ponoć gminy, które już w podobny sposób działają. Zdaniem komisji należałoby też iść w kierunku chipowania psów co pozwoliłoby na szybsze odnalezienie właściciela zaginionego psa. Ad.3 Komisja jednomyślnie tj. 5 głosami „za” - wydała opinię pozytywną do przedłożonego projektu uchwały w sprawie określenia minimalnych stawek czynszu najmu oraz czynszu/opłat za dzierżawę dla nieruchomości stanowiących własność Gminy Nowy Tomyśl, oddawanych przez gminę Nowy Tomyśl lub jej jednostki organizacyjne w najem lub dzierżawę osobom trzecim. Dodatkowo członkowie komisji sugerowali by projekt tej uchwały dać na stronę internetową gminy z krótkim komentarzem, co wyjaśniłoby wszelkie wątpliwości w tym zakresie. 9 Ad.4. Radny Wojciech Andryszczyk – wnioskował o podcięcie gałęzi lipy rosnącej po lewej stronie przy wjeździe na parking naprzeciw Urzędu Miejskiego przy ul. Poznańskiej. Przewodniczący komisji – zgłosił do wyrównania teren przy ul. Bohaterów przed budynkiem gdzie mieści się PCK, są tam dziury, wystające kawałki betonu, co stwarza problem przy wjeździe i wyjeździe samochodami. Radna Katarzyna Rolla – poinformowała, iż niedawno prezes klubu sportowego SAM w Jastrzębsku Starym zgłosił wniosek o podłączenie budynku klubu do kanalizacji sanitarnej. Pytała czy byłaby możliwość przyspieszenia tego z uwagi na to, że 25.04.br w Jastrzębsku odbędą się biegi w ramach „III Olęderskiego Festiwalu Biegowego” organizowane przez Nowotomyski Klub Biegacza "Chyży". Zarejestrowało się już do tej pory 390 osób, a ma być w granicach 600 osób. Przy takiej ilości jeżeli każda z osób skorzysta z sanitariatu, prysznica to, to maleńkie szambo jakie tam jest nie wytrzyma tego. Stąd prośba o pomoc i przyspieszenie sprawy podłączenia obiektu do istniejącej kanalizacji sanitarnej. Radny Maciej Bielawa – na zgłoszenie jednego z mieszkańców gminy, wnioskował o rozeznanie możliwości ustawienia znaku ograniczenia tonażu samochodów na drodze nieutwardzonej rozwidlenie w kierunku ul. Rzemieślniczej od drogi asfaltowej w Chojnikach. Obecnie ta droga jest tak zniszczona przez poruszające się tamtędy ciężkie samochody, że trudno przejechać nawet samochodem osobowym. Jest tam mostek, który poprzez te ciężkie samochody ulega zniszczeniu. Przewodniczący komisji /-/ Adam Polański 10