Wywiad z panem Stanisławem Kuźnikiem, re yserem teatralno

Transkrypt

Wywiad z panem Stanisławem Kuźnikiem, re yserem teatralno
LUTY 2000
cena 1,50
Pismo uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 w Grodzisku Mazowieckim.
Aktualności z życia szkoły
W numerze:
• Wywiad z panem Stanisławem
Kuźnikiem, reżyserem teatralnofilmowym.
• Wiersze pana Andrzeja
Żarkiewicza, napisane specjalnie dla
nas.
• Nasze ulubione miejsca – basen.
• Sprawozdanie ze spotkania z panem
Markiem Kotańskim.
• Kącik poetycki.
• Co warto przeczytać?
• Ankieta: Co zmienilibyśmy w naszej
szkole?
• Aktualności z życia szkoły.
14 lutego – św. Walentego
Wszystkich Was lubimy,
wszystkich Was kochamy,
najlepsze życzenia
w tym dniu Wam składamy
W czasie ferii w naszej szkole odbywały się
zajęcia dla wszystkich chętnych uczniów w ramach
akcji „Zima w mieście”. Uczestniczyło w nich 65
osób, którymi opiekowały się panie – Elżbieta
Biegun, Ewa Klepacz i Barbara Śliwińska. Program
zimowiska obejmował gry i zabawy sportowe,
zajęcia plastyczne i artystyczne, wycieczki po
najbliższej okolicy oraz wyjazdy na basen i do
Colorado. Zajęcia odbywały się 5 dni w tygodniu,
od godziny 9.00 do 15.00
Koszt pobytu jednej osoby wynosił 55 zł. Do tej
sumy Urząd Miasta dodał 20 zł dla każdego ucznia.
Wszyscy otrzymywali drugie śniadanie oraz obiad.
Na zakończenie każdy uczestnik dostał paczkę ze
słodyczami.
Dnia 12 lutego uczniowie klas 5 i 6
uczestniczyli w spotkaniu z panem Markiem
Kotańskim, który odwiedził nasze miasto w ramach
realizacji przez Stowarzyszenie „Bezpieczne Miasto
i Gmina” programu zwalczania patologii i
przeciwdziałania wszelkim uzależnieniom. Tym
razem chodziło o narkotyki. W walkę z tym
nałogiem i zapobieganie mu zaangażowało się
wiele osób. Opracowano specjalne znaczki „Nie
bądź osłem”, wydano broszury i książki. Kilka z
nich trafiło do naszej szkolnej biblioteki. Polecamy
szczególnie jedną z nich – „Narkotykowe
dylematy” Aleksandra Markiewicza. Pamiętaj !
Tylko głupcy nie korzystają z wiedzy już
sprawdzonej.
Dnia 13 lutego odbył się I etap konkursu
matematycznego dla klas III i VI, organizowanego
przez Szkołę Podstawową nr 2 w Grodzisku Maz.
Wyniki poznamy pod koniec lutego. Najlepsi będą
reprezentowali naszą szkołę w finale.
(Ernest Dobrzyński)
Redakcja
Które ze swoich prac najwyżej oceniasz?
NASZ
WYWIAD
Wywiad z panem
Stanisławem Kuźnikiem
reżyserem teatralno-filmowym
przeprowadził syn Janek, uczeń klasy 5 b
Kiedy i dlaczego wybrałeś zawód reżysera?
Dokładnie nie pamiętam, ale myślę, że było
to przed maturą. Mieszkałem na wsi, szkoła średnia
do której chodziłem znajdowała się w małym
mieście, gdzie największą i właściwie jedyną
rozrywką było kino. Nazywało się „Jutrzenka”.
Było to najlepsze miejsce, do wagarowania. W
ciemnościach sali kinowej trudno było nas znaleźć
nawet najbardziej gorliwym nauczycielom.
Świat był szary, szkoła nieciekawa i życie
monotonne. Prawdziwe emocje znajdowaliśmy na
kolorowym ekranie kinowym. Myślę, że zostałem
reżyserem po prostu dlatego, że sam chciałem
tworzyć takie kolorowe, fascynujące światy.
Gdzie się musiałeś uczyć?
Pierwszą moją uczelnią był Uniwersytet
Poznański, który ukończyłem z dyplomem
socjologa. Wiedza o społeczeństwie i prawach nim
rządzących pomaga mi w pracy twórczej. Po
ukończeniu mogłem podjąć podyplomowe studia
reżyserskie na Uniwersytecie Śląskim w
Katowicach.
Nad czym teraz pracujesz?
Razem z grupą współpracowników realizuję
serial dokumentalny „Centrum nadziei”.
Pełnię funkcje współreżysera oraz edytora, czyli
osoby odpowiedzialnej za ekranowy (końcowy)
kształt filmu.
Czy miałeś jakąś ciekawą przygodę przy pracy?
Kiedyś reżyserowałem sztukę dla Teatru
Telewizji, a było to w latach osiemdziesiątych.
W czasie próby aktorzy (w przedstawieniu grali
m.in. Barbara Wrzesińska, Marian Kociniak i Alina
Janowska) zaczęli krytykować ówczesny rząd.
Wtedy bodajże pan Kociniak oświadczył, że jak nie
przestaną, to wyłączą nam światło, żebyśmy
rozeszli się do domów. Ledwo to powiedział w
gmachu telewizji zapanowały ciemności. Nastąpiła
awaria sieci elektrycznej.
Najwięcej pracy włożyłem w film fabularny
„Moja Angelika”. Największą widownię ma serial
„Centrum nadziei”, który ogląda co tydzień 1,5 do
2,0 milionów ludzi. Najbardziej nerwową, ale i
satysfakcjonującą była praca przy reżyserii sztuk
teatralnych. Wielu ciekawych ludzi i sporo
interesujących miejsc poznałem przy okazji
realizacji kilkudziesięciu reportaży i filmów
dokumentalnych dla TVP.
Czy masz jakieś hobby?
Dobra
muzyka
i
długie
samochodem z dala od ruchliwych tras.
podróże
Dzięki, tato, za wywiad.
(Jan Kuźnik)
Co zmienił(a)byś w
naszej szkole?
Michał Bieganowski (V b): Zdecydowanie skróciłbym
lekcje.
Paweł Żegliński (V a): Chciałbym, żeby przy naszej
szkole wybudowano taką halę sportową, jaką ma SP2
Piotr Dorociński (VI a): Można byłoby się zastanowić
nad zainstalowaniem windy. Zdecydowanie uprościłoby
to komunikację.
Iza Kopeć (VI b): Na pewno – wymienić okna albo je
pomalować.
Arek Wargocki (VI b): Kiedyś codziennie rano
losowano numerek ucznia, który dzięki temu nie musiał
odpowiadać z żadnego przedmiotu w tym dniu.
Chciałbym, żebyśmy znów zorganizowali takie
losowanie.
Sandra Brzezińska (VI c): Myślę, że najważniejszą
rzeczą jest wymiana koszy i drzwi od toalet.
Pani Bogumiła Krzywicka: Moim zdaniem należy
dostawić więcej ławek na korytarzach przy salach
lekcyjnych. Dobrze byłoby jednak, żeby uczniowie dbali
o porządek, ustawiali ławki przy ścianach, gdyż
porozstawiane bezładnie zagrażają bezpieczeństwu i nie
wyglądają estetycznie.
Pan Andrzej Żarkiewicz: Marzę o tym, co jest zupełnie
nierealne. Chciałbym, żeby klasy były mniej liczne.
Skorzystalibyśmy na tym wszyscy.
(pytał Bartek Okurowski)
KĄCIK ( a nawet cały
kąt) POETYCKI
Specjalnie dla nas, dwa nowiutkie, jeszcze
pachnące świeżością wiersze...
Andrzej Żarkiewicz
***
słowa we mgle
spojone na wskroś
potężne z góry w dół
ciągną spokój
z wpatrzoną źrenicą
bez granic
w śniegu bieli się biel
otulona płaszczem
w pustej przestrzeni
matowieje czuwanie
sen od świtu
do chwili przez okno
milczenie rozrywa
niepojęte cienie
Jeden dzień
budzi się świt
pod powiekami ciężkimi
uśmiechnięta noc
ciepła zapachami
senna w przestrzeniach
błękitnych tajemnic
głosy dnia zjawiają się wszechmocne
jak nieczytelne łamigłówki
okrutne w skórze gekona
na zielonym trawniku
szepczą obraz – los
niepodobny do marzenia
A teraz my... W tej rubryce zamierzam
prezentować Waszą twórczość poetycką. Wiem, że
wiele osób próbuje swych sił w tej dziedzinie.
Niektórzy mają prawdziwy talent. Szkoda, żeby ich
wiersze trafiały tylko do szuflady. Postaram się
namówić ich, aby pozwolili umieścić swoje utwory
w naszym piśmie.