dr Monika Jurewicz Blaski i Cienie szkolneJ edukaCJi Problematyka
Transkrypt
dr Monika Jurewicz Blaski i Cienie szkolneJ edukaCJi Problematyka
Випуск 16. 339 dr Monika Jurewicz Blaski i cienie szkolnej edukacji Problematyka osiągnięć szkolnych uczniów zajmuje istotne miejsce we współczesnych koncepcjach pedagogicznych. Teoretycy i badacze różnych dyscyplin naukowych zadają kluczowe pytania dotyczące przebiegu i efektywności procesów uczenia się i nauczania. Dziecko rozpoczynające edukację szkolną wkracza w swoisty okres rozwojowy, dla którego fundamentalną aktywnością jest zorganizowane uczenie się. Zdaniem M. Tyszkowej konstytutywnymi czynnikami rozwoju psychiki dziecka stają się powodzenia lub niepowodzenia szkolne1. Sytuacje powodzenia i niepowodzenia szkolnego – w przekonaniu J. Konopnickiego – powinno się analizować zawsze łącznie. Albowiem tam, gdzie kończy się powodzenie zaczyna się niepowodzenie i odwrotnie2. Szkoła stawia przed uczniami szczegółowe wymagania dydaktyczne i wychowawcze, którym wychowankowie nie zawsze są w stanie podołać, doświadczając przy tym wielu porażek a nawet bolesnych niepowodzeń. Pojawiające się trudności mogą warunkować powstawanie coraz bardziej uogólniających się niepowodzeń szkolnych, a w późniejszym czasie nawet zaburzać kształcenie zawodowe i funkcjonowanie w pracy3. Rozważania na temat niepowodzeń szkolnych pozwoliły wyodrębnić kluczowe fazy tego procesu. Uważa się, iż pierwszym etapem są braki w wiadomościach i negatywne formy ustosunkowania się ucznia do szkoły. W dalszej kolejności pojawiają się zaawansowane braki w wiadomościach ucznia aż po brak promocji i drugoroczność. Znamienne jest, iż wielu autorów analizując zjawisko niepowodzeń szkolnych zwraca uwagę, że nie jest to tylko porażka ucznia, ale także szkoły. Uogólniając można stwierdzić, że jest to jawne przyznanie się szkoły do niepowodzenia. W grupie czynników mających wpływ na osiągnięcia szkolne uczniów M. Tyszkowa ,Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, PWN, Warszawa 1964, s. 9 2 F. Bereźnicki, Dydaktyka kształcenia ogólnego, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2004, s. 405. 3 M. Bogdanowicz, O dysleksji czyli specyficznych trudnościach w czytaniu i pisaniu, LINEA, Lublin 1995, s. 29. 1 340 Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” wymienia się takie czynniki szczegółowe jak: czynniki biopsychiczne, czynniki pedagogiczne oraz czynniki środowiskowe. Cz. Kupisiewicz dokonując analizy czynników biopsychicznych zwraca uwagę, iż są to zarówno zadatki wrodzone, jak i warunki sprzyjające lub hamujące rozwój tych zadatków. Na całokształt biopsychicznych uwarunkowań niepowodzeń szkolnych składają się w tym rozumieniu następujące elementy: ogólny stan zdrowia, ogólny poziom rozwoju umysłowego ucznia, wady fizyczne tj. zaburzenia narządów zmysłu, np. wady wzroku lub słuchu, zaburzenia mowy, leworęczność, zaburzenia funkcjonowania centralnego układu nerwowego, charakter ucznia, temperament, zaburzenia procesów poznawczych1. Natomiast H. Spionek dokonując analizy czynników tkwiących w uczniu zwróciła uwagę na takie elementy szczegółowe jak: zły stan zdrowia (częste choroby) i właściwości psychiczne; zaburzenia tempa i rytmu psychoruchowego rozwoju uczniów oraz deficyty rozwojowe uczniów w zakresie funkcji: wzrokowych, słuchowych, percepcyjno-motorycznych, opóźnienia rozwoju ruchowego, zaburzenia mowy, zaburzenia procesu lateralizacji jak również zaburzenia zachowania uczniów w szkole i w domu2. Trudności w nauce mogą być uwarunkowane różnorodnymi przyczynami. Najczęściej wyróżnia się specyficzne i niespecyficzne trudności w uczeniu się, wskazując tym samym na charakter zaburzeń. O ile niespecyficzne trudności w uczeniu się mogą być uwarunkowane niższym niż przeciętny poziom rozwoju intelektualnego czy też wadami zmysłów, o tyle trudności specyficzne mają podłoże konstytucjonalne, biologiczne (genetyczne, prenatalne, okołoporodowe, postnatalne). Współcześnie przyjmuje się wielorakie koncepcje wyjaśniające patomechanizmy powstawania specyficznych trudności w uczeniu się. Odnajdujemy koncepcje genetyczne, koncepcje organiczne, koncepcje opóźnionego dojrzewania centralnego układu nerwowego, koncepcję lingwistyczną, koncepcję hormonalną czy też budząca najwięcej kontrowersji koncepcję emocjonalną. Koncepcja genetyczna zakłada, iż specyficzne trudności w uczeniu się uwarunkowane są genetycznie. Prekursorem tej koncepcji był angielski lekarz W. Morgan. Kolejną teorią wyjaśniającą przyczyny powstawania specyficznych trudności w uczeniu się była koncepcja organiczna. W myśl jej założeń Cz. Kupisiewicz, Niepowodzenia dydaktyczne. Przyczyny oraz niektóre środki zaradcze, PWN, Warszawa 1965, s. 3 2 A. Karpińska, Drugoroczność – pedagogiczne wyzwanie dla współczesności, TRANS HUMANA, Białystok 1999, s. 73. 1 Випуск 16. 341 pierwotnymi przyczynami zaburzeń są względnie rozległe uszkodzenia centralnego układu nerwowego wytworzone w okresie prenatalnym, okołoporodowym lub postnatalnym. Ze względu na znaczącą przewagę chłopców ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się nad dziewczętami upatrywano przyczyn dysleksji w nadprodukcji hormonów. W tym wypadku oczywiście chodziło o nadprodukcję testosteronu, który to uniemożliwia prawidłowy rozwój mózgu (powoduje zablokowanie rozwoju lewej półkuli mózgowej). W przypadku koncepcji opóźnionego dojrzewania centralnego układu nerwowego wyjaśnia się specyficzne trudności jako szczególny typ niedojrzałości mózgowej. Skoro kluczowymi problemami, z jakimi borykają się uczniowie są problemy w czytaniu i pisaniu to kolejna koncepcja – lingwistyczna upatruje przyczyn tych trudności w zaburzeniach sprawności językowych. Natomiast koncepcja emocjonalna zakłada, iż specyficzne trudności w uczeniu się są zjawiskiem wtórnym względem zakłóceń życia emocjonalnego dziecka. Obserwacje kliniczne wskazują, iż specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu mogą przebiegać w trzech formach: – dysleksji – (w wąskim rozumieniu) – specyficznych trudnościach w czytaniu – dysortografii – specyficznych trudnościach z opanowaniem poprawnej pisowni (błędy ortograficzne) – dysgrafii – trudnościach w opanowaniu właściwego, czytelnego poziomu graficznego pisma. Trudności w uczeniu się mogą występować w postaci izolowanej lub w formie złożonej. Jak dostrzega M. Bogdanowicz z reguły mamy do czynienia z pewną konstelacją objawów, która jest uwarunkowana zaburzeniami określonych funkcji, co stanowi o danym typie dysleksji1. Badania prowadzone w Polsce wykazują, iż dysleksja rozwojowa występuje u około 10-15% populacji. Jednocześnie wielu badaczy zajmujących się tym problemem zwraca uwagę, iż nie wszystkie dzieci są zdiagnozowane, co sugeruje, iż wielu uczniów w Polsce nie otrzymało do tej pory specjalistycznej pomocy. Drugą grupą czynników warunkujących osiągnięcia szkolne są czynniki pedagogiczne. W literaturze przedmiotu termin przyczyny pedagogiczne jest często stosowany zamiennie z takimi pojęciami jak przyczyny dydaktyczne”, „uwarunkowania, wewnątrzszkolne” czy też „przyczyny szkolne”. 1 M. Bogdanowicz, R. Czabaj, Modelowy system profilaktyki i pomocy psycho logiczno-pedagogicznej uczniom z dysleksją, OPERON, Gdynia 2008, s. 8. Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” 342 J. Konopnicki dokonując analizy przyczyn szkolnych podzielił je na dwie zasadnicze grupy: przyczyny organizacyjne – związane ze złą organizacją szkoły, treściami kształcenia i brakiem indywidualnego nauczania. Ponadto przyczyny dydaktyczne – dotyczące niewłaściwej pracy nauczyciela tj. błędy w ocenianiu, źle wprowadzony materiał, mało efektywne metody pracy. Zatem do pedagogicznych przyczyn powodzeń i niepowodzeń szkolnych zaliczyć możemy zarówno nieadekwatne treści, formy jak również metody oraz środki wychowania i nauczania. Nie należy także bagatelizować warunków, w jakich przebiega proces dydaktyczno-wychowawczy tzn czy uczniowie uczą się w systemie jedno lub dwuzmianowym, jaka jest liczebność klasy, czy sprzęty są dopasowane do potrzeb wychowanków i nauczycieli. Przy rozpatrywaniu całokształtu pedagogicznych uwarunkowań zjawiska niepowodzeń szkolnych nie można także pomijać ani planów, ani programów nauczania, gdyż niedociągnięcia w tych obszarach stanowią jedną z ważniejszych przyczyn niezadowalających postępów uczniów w nauce. Na podstawie wielu badań można stwierdzić również, że rezultaty osiągane przez uczniów zależą w dużej mierze od cech nauczyciela. W grupie najważniejszych cech znalazły się: określony poziom kwalifikacji zawodowych nauczycieli, poziom wiedzy teoretycznej, staż pracy, praktyczna znajomość technik oddziaływania oraz niektóre komponenty osobowości, które sprawiają, że wiedza i umiejętności wykorzystywane są prawidłowo. E Marek w wyniku prowadzonych badań wyróżniła kardynalne cechy nauczyciela, które negatywnie wpływają na psychikę dziecka. W grupie tej znalazły się takie przymioty jak: wulgarność, złośliwość, traktowanie pracy z dziećmi jako zła koniecznego lub przymusu, niesprawiedliwość, słaba znajomość swoich uczniów, oschłość, wyraźne braki w wiedzy pedagogicznej, psychologicznej oraz metodycznej, brak wyrozumiałości, apodyktyczność, obojętność na sprawy dzieci1. Wielorakie są poglądy na genezę i źródła cech osobowych „idealnego” nauczyciela. Jedni autorzy katalogują te cechy jako wynik badań empirycznych, inni wskazują na cechy aktualnie obowiązujące, jeszcze inni wywodzą je z określonego systemu filozoficzno – normatywnego lub konstruują model cech pozytywnych i/lub negatywnych na podstawie psychospołecznego systemu albo ze względu na obecną lub przyszłą funkcję oświaty i szkoły. Profesjonalne kompetencje współczesnego nauczyciela ujmowane są w literaturze przedmiotu, najczęściej jako indywidualne zdolności, 1 A. Karpińska, dz. cyt. s. 84. Випуск 16. 343 umiejętności, system wiedzy doświadczenie, postawy, i aktywność zawodową oraz cechy osobowe jednostki. Jak wynika z badań prowadzonych przez autorkę w grupie preferowanych cech nauczyciela znalazły się zarówno cechy osobowe jak również umiejętności pedagogiczne i dydaktyczne1. Dla ankietowanych najważniejszymi cechami charakteryzującymi nauczyciela są: komunikatywny (odpowiedziało tak prawie 61% badanych), bezstronny (57,62%), metodycznie przygotowany (52,32%), wiarygodny (45,03%), twórczy (wskazało tak prawie 44%). Z dalszych analiz wynika, iż takie cechy jak: analityczny, krytyczny, refleksyjny zostały pominięte przez respondentów. Ponadto badani w grupie cech preferowanych u nauczycieli wskazują na takie właściwości jak: kochający dzieci i młodzież, charyzmatyczny, inteligentny, wrażliwy, pomysłowy oraz młody. Zaskakujące jest, iż tylko nieco ponad 4% respondentów wytypowało w grupie preferowanych przymiotów nauczyciela cechę związaną z informatycznym przygotowaniem pedagoga. Można przypuszczać, iż badani pominęli tą cechę, ponieważ nie widzą bezpośredniego związku pomiędzy informatycznym przygotowaniem pedagoga a pracą dydaktyczno-wychowawczą w klasie szkolnej. Jak pokazuje praktyka edukacyjna w większości polskich szkół nauczanie i stosowanie technologii informacyjnej sprowadza się tylko do zajęć informatycznych, określanych mianem informatyka lub elementami informatyki. W głównej mierze chodzi o to, aby proces edukacyjny przebiegał w takiej formie, która będzie umożliwiała uczniom samodzielne poszukiwanie i zdobywanie wiedzy. Równocześnie warto zauważyć, iż znaczący procent badanych nauczycieli wskazuje niski poziom wiedzy i umiejętności w zakresie przygotowania informatycznego. Potwierdzeniem powyższej konstatacji mogą być słowa U. Ordon. Autorka zauważa, iż dla czynnych zawodowo nauczycieli kompetencje informatyczno-medialne stanowią najsłabsze ogniwo edukacji nauczycielskiej. Jak sugeruje badaczka niski poziom tych kompetencji powinien ogniskować uwagę instytucji i osób odpowiedzialnych za kształt i jakość edukacji nauczycielskiej. Stać się przedmiotem aktywnych badań, na podstawie, których możliwe będzie opracowanie programu naprawczego2. 1 Badania zostały przeprowadzone w grupie czynnych zawodowo nauczycieli. Badani typowali spośród wyróżnionych cech, te które ich zdaniem odpowiadały preferowanym cechom nauczyciela. 2 U. Ordon, Samoocena kompetencji zawodowych nauczycieli przedszkoli i klas I-III wobec wymogów edukacji europejskiej [w:] I. Adamek, Nauczyciel w systemie edukacyjnym teraźniejszość i przyszłość, Kraków 2009, Wyd. Naukowe UP, s. 74. 344 Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” Podobnie przedstawia się obraz nauczyciela widziany oczami dzieci. Badania, które zostały przeprowadzone w grupie uczniów klas I-III szkoły podstawowej na temat wizerunku współczesnego nauczyciela potwierdzają dotychczasowe spostrzeżenia. Uczniowie odpowiadając na pytanie:, jakiego chciałbyś mieć nauczyciela? najczęściej wskazywali na cechy osobowe pedagoga. Idealny nauczyciel – zdaniem badanych – powinien być fajny, miły, uśmiechnięty, sympatyczny, wrażliwy, ale także sprawiedliwy, troskliwy i przede wszystkim kochający dzieci. Dziewięcioletni Mateusz tak opisał idealnego nauczyciela; „idealny nauczyciel powinien nosić krawat, jak nasz pan dyrektor. Taki nauczyciel powinien zawsze ładnie wyglądać i pachnieć. Musi nosić okulary – takie jak nasza pani, ale ona czasem je zdejmuje. Idealny nauczyciel powinien także ładnie pisać na tablicy. Musi być sprawiedliwy, po prostu inaczej być nie może. Musi być zawsze zdrowy, bo jak nasza pani była chora to mieliśmy zastępstwo w bibliotece. Idealny nauczyciel to taki, który mówi dużo fajnych rzeczy i bawi się z dziećmi”. Nieco inny obraz idealnego nauczyciela przedstawiła siedmioletnia Paulinka. „Idealny nauczyciel jest sprawiedliwy, ma uczesane włosy, czarne spodnie i koszulę w niebieskobiałe prążki. Powinien pomagać dzieciom i dobrze tłumaczyć lekcje, żeby wszystko dzieci zrozumiały. Powinien być również sprawiedliwy żeby nie krzywdzić dzieci. Jeśli nie byłby sprawiedliwy to niektórym dzieciom byłoby przykro. Powinien być uczesany i dobrze ubrany, bo inaczej dzieci by się go bały”. W reformowanym systemie oświaty szczególnego znaczenia nabiera także rozwój zawodowy nauczyciela. Dynamiczne i aktywne angażowanie się w rozwój zawodowy przez cały czas trwania kariery odpowiada wyzwaniom stawianym współczesnemu człowiekowi. Zapytano także nauczycieli o niezaspokojone potrzeby w zakresie rozwoju zawodowego. Jak wynika z analizy zebranych danych spośród wyróżnionych działań związanych z rozwojem zawodowym badani nauczyciele sygnalizują zróżnicowany poziom w zakresie niezaspokojonych potrzeb. Wnikliwa analiza zebranego materiału pozwala stwierdzić, iż w zakresie programowym, w obrębie standardów wymagań dotyczących głównego nauczanego przedmiotu 20,5% badanych w ogóle nie odczuwa potrzeby doskonalenia zawodowego, co czwarty badany bardzo słabo lub słabo odczuwa potrzebę doskonalenia oraz 47% badanych wskazało, iż w zakresie doskonalenia zawodowego średnio zainteresowanych jest tą problematyką. Znamienne jest, iż 7% respondentów silnie odczuwa potrzebę doskonalenia zawodowego w tym zakresie. Випуск 16. 345 Ważnym elementem w pracy każdego nauczyciela jest umiejętność oceniania. Nauczyciele dysponują szerokim wachlarzem metod oceniania, które są zapisane w wewnątrzszkolnych systemach oceniania. Jak wynika z analizy zebranego materiału badani nauczyciele dobrze radzą sobie z ocenianiem swoich uczniów, ponad połowa badanych nauczycieli nie odczuwa w ogóle lub też słabo odczuwa potrzebę doskonalenia zawodowego w tym zakresie. Natomiast nieco ponad 11% badanych sygnalizuje, iż w tym obszarze chciałoby osiągnąć więcej. Kolejnym analizowanym obszarem było kierowanie pracą klasy. I tu również ponad 50% respondentów deklaruje, iż w ogóle lub bardzo słabo zauważa potrzebę doskonalenia zawodowego w tym aspekcie, a 18,5% badanych odczuwa braki. Szczegółowe dane na temat niezaspokojonych potrzeb nauczycieli przedstawia tabela 1. Analiza szerokich strumieni w zakresie silnie odczuwanych potrzeb (to jest silnie i bardzo silnie) wykazała, iż badani nauczyciele najsilniej odczuwają niedosyt w zakresie wykorzystywania w nauczaniu umiejętności z zakresu technik komputerowych. Odpowiedziało tak ponad 40% badanych. Była to dziedzina, w której badani nauczyciele najbardziej chcą się doskonalić. W dalszej kolejności, ponad 36% respondentów wskazywało na rozwój wiedzy z zakresu dziedziny odpowiadającej przedmiotowi, którego uczy oraz wiedzy i umiejętności metodycznych w zakresie głównego przedmiotu, którego uczy – ponad 25%. Ponadto respondenci sygnalizują potrzeby w zakresie wspomagania uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych – prawie 28% oraz wspomaganie uczniów niepełnosprawnych – prawie 26%. Tabela 1. Niezaspokojone potrzeby nauczycieli w zakresie rozwoju zawodowego – rozkład procentowy w ogóle nie odczuwam bardzo słabo odczuwam słabo odczuwam średnio odczuwam silnie odczuwam bardzo silnie odczuwam Poziom odczuwania Zakres programowy, standardy wymagań dotyczące głównego nauczanego przedmiotu 20,5% 8,3% 16,7% 47,0% 7,6% - Sposoby oceniania uczniów 23,1% 11,2% 20,1% 33,6% 11,2% 0,7% Działania związane z rozwojem zawodowym 346 Kierowanie pracą klasy Rozwój wiedzy z zakresu przedmiotu, którego uczę Wiedza i umiejętności metodyczne w zakresie przedmiotu, którego uczę Wykorzystywanie w nauczaniu umiejętności z zakresu technik komputerowych Wspomaganie uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych Wspomaganie uczniów niepełnosprawnych Dyscyplina wśród uczniów oraz problemy z zachowaniem Zarządzanie szkołą i sprawy administracyjne Nauczanie w środowisku zróżnicowanym kulturowo Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” 20,8% 13,8% 18,5% 28,5% 16,2% 2,3% 9,8% 10,6% 12,9% 30,3% 29,5% 6,8% 8,3% 12,8% 15,8% 37,6% 21,8% 3,8% 5,2% 5,2% 12,7% 36,6% 35,1% 5,2% 20,6% 7,1% 14,3% 30,2% 23,0% 4,8% 17,4% 13,6% 20,5% 22,7% 21,2% 4,5% 50,8% 11,4% 18,2% 14,4% 3,08% 1,5% 30,5% 16,8% 22,1% 20,6 7,6% 2,3% 11,0% 11,0% 24,3% 30,1% 18,4% 5,1% Otrzymane wyniki mogą budzić pewien niepokój, albowiem współcześnie od nauczycieli oczekuje się, że będzie dobrym dydaktykiem, wychowawcą oraz diagnostą i terapeutą. W codziennej pracy pedagog powinien monitorować rozwój ucznia, zarówno jego postępy jak i trudności, zauważać jego reakcje na problemy szkolne. Zgodnie z nową podstawą programową, zadaniem nauczycieli jest prowadzenie obserwacji pedagogicznych mających na celu poznanie możliwości i potrzeb rozwojowych dzieci oraz dokumentowanie tych obserwacji. Jednocześnie dostępne wyniki badań wskazują, iż z roku na rok wzrasta liczba uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, w tym przede wszystkim uczniów ze specyficznymi potrzebami w uczeniu się. Aktualnie podkreśla się, ze w całej populacji jest od 10-15% uczniów ze specyficznymi potrzebami w uczeniu się, to znaczy, że w średnio licznej klasie można spotkać około 4 uczniów z dysleksją. Tymczasem jak wynika z analizowanych danych wszystkie te obszary nauczycielskiej profesji znajdują się w grupie niezaspokojonych potrzeb badanych pedagogów. W dalszej kolejności respondenci podkreślali niedostatek w zakresie takich działań jak: nauczanie w środowisku zróżnicowanym kulturowo – nieco ponad 23%, kierowanie pracą klasy – 19% wychowawców oraz sposoby oceniania uczniów – prawie 12% nauczycieli. Jednocześnie należy zwrócić Випуск 16. 347 uwagę, iż prawie 63% badanych dobrze radzi sobie w takich dziedzinach jak działalność wychowawcza. Badani nauczyciele deklarują, iż nie mają problemu z dyscypliną w klasie oraz zachowaniem uczniów. Ponadto prawie 50% nauczycieli nie zgłasza potrzeb w zakresie zarządzania szkołą, w tym również w zakresie spraw administracyjnych szkoły. Mówiąc o postawie nauczyciela w świetle czynników warunkujących osiągnięcia szkolne należy również podkreślić nieprawidłowości związane z dostosowaniem wymagań, stylu pracy do wieku wychowanków i właściwości biopsychicznych. Jak wynika z badań prowadzonych przez autorkę na pytanie dotyczące sposobów pomagania dzieciom z dysleksją w przezwyciężaniu trudności nauczyciele wskazują różnorodne metody. Mimo, iż pytanie odnosiło się do indywidualnej pracy nauczyciela z uczniem, aż 30% badanych opowiada się za skierowaniem ucznia na terapię pedagogiczną. Być może taka postawa nauczycieli wynika z ich niewielkiego doświadczenia w pracy pedagogicznej. Wychowawcy kierują się maksymą, iż „problemami dzieci z dysleksją rozwojową powinni zająć się specjaliści”. Wielu nauczycieli wydłuża czas pracy ucznia na realizację zadań dydaktycznych (38,77%), udziela uczniom pomocy w czasie lekcji (31,76%), stosuje dodatkowe ćwiczenia utrwalające materiał ortograficzny (28,46%), nie odpytuje z czytania przed całą klasą (21,78%). Ponadto motywuje do samodzielnej pracy, rozwija sprawność rąk, współpracuje z rodzicami dziecka czy wreszcie pojawiają się również takie propozycje jak: „dobre efekty daje napisanie poprawnie kilkakrotnie słowa, w którym uczeń pierwotnie zrobił błąd”. Pośród wielu barier, które utrudniają realizacje zagwarantowanej prawnie pomocy dzieciom i młodzieży ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się kluczową pozycję zajmuje wiedza nauczycieli w tym zakresie1. Nauczyciele – zdaniem B., Kozieł – częściej podejmują działania przeciwdziałające niepowodzeniom szkolnym – niż im zapobiegające. W szkole poświęca się nadal więcej uwagi działaniom wyrównawczym niż profilaktycznym, na co zwracał uwagę już w latach osiemdziesiątych XX wieku W. Przybylski2. W rozważaniach na temat czynników warunkujących osiągnięcia szkolne uczniów nie można także pominąć obserwowanego dość często w praktyce pedagogicznej „mechanizmu uśredniania”. W dość interesujący sposób zjawisko to wyjaśnia E. Arciszewska. Otóż autorka sugeruje, iż uśrednianie jest niczym innym jak oferowaniem wszystkim uczniom tego M. Bogdanowicz, R. Czabaj, dz. cyt., s. 13. B. Kozieł, Niepowodzenia szkolne – jak im zapobiegać i przeciwdziałać? (w opinii nauczycieli i rodziców z jastrzębskich szkół), Nowa Szkoła 5/2008, s. 32. 1 2 348 Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” samego, głównie chodzi o jednakowy wysiłek wychowawczy. Dodatkowo pojawia się także oczekiwanie nauczyciela w stosunku do wszystkich uczniów. Oczywiście oczekiwania takie same, kierowane do uczniów niezależnie od ich możliwości. I tu wyłania się wręcz swoisty paradoks. Otóż nauczyciele dość często powtarzają, iż każde dziecko rozwija się w indywidualnym, charakterystycznym dla siebie tempie, ale równocześnie oczekują, iż każde dziecko będzie funkcjonowało na tym samym poziomie w zakresie aktywności szkolnej. W sposób niezwykle przejrzysty, ale także wnikliwy na temat oczekiwań nauczyciela pisali min: R. Meighan, T. L. Good, P. Woods, A. Janowski, M. J. Szymański. Wydaje się, że niemniej ważną grupą przyczyn są także czynniki środowiskowe. Warunki środowiska społecznego wyznaczają tryb życia. Jednocześnie w określonych warunkach środowiskowych istnieje ogromna możliwość zróżnicowania działań, dążeń i osiągnięć każdej jednostki. Człowiek wyposażony jest w takie właściwości, które pozwalają mu przystosować się lub przynajmniej częściowo uniezależnić od warunków, jakie stwarza środowisko. Najbliższe środowisko – rodzina każdego dnia modyfikuje doświadczenia dziecka, zmienia jego potrzeby i zainteresowania. „Niezwykle istotne jest to, – pisała I. Izdebska, – aby środowisko, w którym żyje uczeń było środowiskiem wychowawczym. Określając pojęcie środowiska wychowawczego badacze podkreślają, że odnosi się ono do zespołu bodźców i warunków rozwojowych, jakie stwarzają młodej generacji dorośli”1. Sytuacja rodzinna, rozumiana jako całokształt warunków społecznych, materialnych i kulturalnych, w jakich wzrasta dziecko wpływa wielorako na jego osiągnięcia w czytaniu ze zrozumieniem. M. Szymański stwierdza:, „Jeśli rozpatrujemy aspiracje edukacyjne rodzin i ich oddziaływania na przebieg kształcenia dziecka, na plan pierwszy wysuwają się cechy związane z przynależnością społeczno-warstwową rodziców, ich wykształceniem i sytuacją materialną, warunkami mieszkaniowymi, standardem kulturowym rodziny i atmosferą wychowawczą”2. Rodzina stanowi dla dziecka naturalne i podstawowe środowisko, w którym się ono rozwija zarówno w okresie poprzedzającym naukę szkolną, jak i w czasie jej trwania. Konkretne warunki życia rodzinnego, 1 Podaję za: I. Izdebska, Środowisko życia a środowisko wychowawcze ucznia – Implikacje pedagogiczne [w:] A. Karpińska (red.), Kreatorzy edukacyjnego dialogu, Białystok 2002, Trans Humana, s. 183. 2 M. J. Szymański, Procesy selekcyjne w szkolnictwie ogólnokształcącym, Warszawa 1988, PWN, s. 140. Випуск 16. 349 a szczególnie poziom wykształcenia rodziców, sytuacja ekonomiczna rodziny, jej struktura tworzą mniej lub bardziej sprzyjające okoliczności kształtowania się kompetencji czytania ze zrozumieniem. „Sytuację dziecka w rodzinie – pisała M. Tyszkowa – określają: po pierwsze warunki społeczno – ekonomiczne, poziom dochodów, wielkość mieszkania zajmowanego przez rodzinę. Po drugie, warunki kulturalne, tzn. poziom wykształcenia rodziców i rodzeństwa, poziom potrzeb i zainteresowań kulturalnych, stopień ich zaspokajania, opieka nad rozwojem dziecka. Po trzecie, warunki społeczno – psychologiczne, a więc struktura społeczna rodziny, pozycja dziecka wśród rodzeństwa na tle określonej konstelacji rodzinnej, praca matki poza domem, atmosfera wychowawcza rodziny”1. Analizy wyników badań pedagogicznych dowodzą, że status dziecka jako ucznia zależy w znacznej mierze od jego pochodzenia społecznego. Jest on tym korzystniejszy, im lepsze warunki życia i rozwoju stwarza mu rodzina i środowisko zamieszkania. Już Coleman jako jeden z pierwszych socjologów dowiódł, że „czynniki środowiskowe mają większy wpływ na różnicowanie osiągnięć szkolnych uczniów niż czynniki szkolne”2. Zdaniem Bourdieu przynależność do klasy pochodzenia, z którą są ściśle związane warunki życia, etos i dziedziczony kapitał społecznokulturowy oraz płeć i miejsce zamieszkania to czynniki, które „określają w sposób dominujący, choć nierozstrzygający, dalszy przebieg szkolnej trajektorii, a w konsekwencji osiągniętą klasową pozycję”3. Jak podkreśla Bernstein „nie należy, przeto dziwić się, że dzieci wywodzące się z rodzin o niższym statusie kulturowym często odpadają, bowiem ci, którzy są >>lepsi<< otrzymują dalej więcej i stają się czymś lepszym, podczas gdy ci, którzy otrzymują miano społecznie >>gorszych<< dostają mniej i stają się czymś gorszym”4. W badaniach prowadzonych przez P., Śleszyńskiego na zamówienie Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu (dotyczących wpływu uwarunkowań finansowych na wyniki kształcenia uczniów w świetle oceny zewnętrznej w szkołach podstawowych i gimnazjach) wyraźnie potwierdzono, że największy wpływ na wyniki kształcenia ma nie tyle 1 M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, PWN, s. 64. 2 M. J. Szymański, W poszukiwaniu drogi. Szanse i problemy edukacji w Polsce, Kraków 2004, Wydawnictwo Naukowe Akademii Pedagogicznej, s. 71. 3 P. Bourdieu, J. Passeron, Reprodukcja, Elementy teorii systemu nauczania, Warszawa 1990, PWN, s. 18. 4 Podaję za: K. Borawska, Spójność linii narracji opowiadań dzieci w perspektywie zróżnicowań środowiska rodzinnego [w:] R. Piwowarski (red.), Dziecko – Nauczyciel – Rodzice konteksty edukacyjne, Białystok – Warszawa 2003, IBE, s. 330. 350 Наукові записки. Серія “Психологія і педагогіка” wysokość i struktura wydatków na oświatę, ile środowisko rodzinne i lokalne ucznia. Po raz kolejny potwierdzono przemożny wpływ statusu społecznego rodziców, wyrażający się w poziomie wykształcenia, a następnie zamożności. Szczególnie charakterystyczny jest związek stopy bezrobocia, a także tradycji historyczno-kulturowych, zwłaszcza na obszarach wiejskich. „Należy podkreślić, że tradycyjne wartości (często bardzo niesłusznie mylone lub celowo błędnie kojarzone z zacofaniem, biedą i anachronizmem), silne więzi rodzinne oraz większa odpowiedzialność społeczeństwa za swój los, wpływają pozytywnie na wyniki kształcenia. Należy, zatem zwrócić uwagę, że zasób lub względnie rozwój kapitału społecznego może być czynnikiem łagodzącym negatywne skutki edukacyjne”1. Na marginesie warto odnotować konstatację wynikającą z badań porównawczych, iż „w krajach uprzemysłowionych około 3/4 wyraźnego zróżnicowania postępów uczniów w nauce wiąże się z czynnikami rodzinnymi, a w 1/4 tylko z jakością szkolnego nauczania, a w krajach trzeciego świata proporcje te są odwrotne”2. Współczesna szkoła to instytucja, która ma obowiązek poszukiwać odpowiedzi na wiele nowych pytań i wątpliwości. Szczególnie tych, które oscylują wokół zagadnień związanych z obliczem szkoły. Zatem czy edukacja to element reprodukcji społecznej, czy może emancypacji człowieka? W świetle przytoczonych rozważań wydaje się zasadne twierdzenie, iż współczesna szkoła powinna rozsądnie równoważyć funkcje egalitarne i funkcje elitarne Albowiem kluczowym celem tych pierwszych (funkcji egalitarnej) jest zagwarantowanie dobrego dostępu wszystkim uczniom oraz wyrównywanie szans życiowych dzieciom pochodzącym z rodzin dysfunkcyjnych. Natomiast realizacja funkcji elitarnej pociąga za sobą w głównej mierze kształcenie dzieci szczególnie uzdolnionych i utalentowanych. Bibliografia: 1. Bereźnicki F. , Dydaktyka kształcenia ogólnego, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2004. 2. Bogdanowicz M., Czabaj R., Modelowy system profilaktyki i pomocy psychologiczno-pedagogicznej uczniom z dysleksją, OPERON, Gdynia 2008. 3. Bogdanowicz M., O dysleksji, czyli specyficznych trudnościach w czytaniu i pisaniu, LINEA, Lublin 1995. P. Śleszyński, Ekonomiczne uwarunkowania wyników sprawdzianu szóstoklasistów i egzaminu gimnazjalnego przeprowadzonych w latach 2002-2004, PAN Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania, Warszawa 2004, s. 66. 2 M. Hofer, Od kryzysu oświatowego do kryzysu wychowawczego, „Kwartalnik Pedagogiczny” 1991, nr 4. 1 Випуск 16. 351 4. Borawska K., Spójność linii narracji opowiadań dzieci w perspektywie zróżnicowań środowiska rodzinnego [w:] Piwowarski R. (red.), Dziecko – Nauczyciel – Rodzice konteksty edukacyjne, Białystok – Warszawa 2003, IBE 5. Bourdieu P., Passeron J., Reprodukcja, Elementy teorii systemu nauczania, Warszawa 1990, PWN. 6. Hofer M., Od kryzysu oświatowego do kryzysu wychowawczego, „Kwartalnik Pedagogiczny” 1991, nr 4. 7. Izdebska I, Środowisko życia a środowisko wychowawcze ucznia – Implikacje pedagogiczne [w:] Karpińska A. (red.), Kreatorzy edukacyjnego dialogu, Białystok 2002, Trans Humana. 8. Karpińska A., Drugoroczność – pedagogiczne wyzwanie dla współczesności, TRANS HUMANA, 9. Białystok 1999. 10. Kozieł B., Niepowodzenia szkolne – jak im zapobiegać i przeciwdziałać? (w opinii nauczycieli i rodziców z jastrzębskich szkół), Nowa Szkoła 5/2008. 11. Kupisiewicz Cz. , Niepowodzenia dydaktyczne. Przyczyny oraz niektóre środki zaradcze, PWN,Warszawa 1965. 12. Ordon U., Samoocena kompetencji zawodowych nauczycieli przedszkoli i klas I-III wobec wymogów edukacji europejskiej [w:] Adamek I., Nauczyciel w systemie edukacyjnym teraźniejszość i przyszłość, Kraków 2009, Wyd. Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego. 13. Śleszyński P., Ekonomiczne uwarunkowania wyników sprawdzianu szóstoklasistów i egzaminu gimnazjalnego przeprowadzonych w latach 20022004, PAN Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania, Warszawa 2004. 14. Szymański M. J., Procesy selekcyjne w szkolnictwie ogólnokształcącym, Warszawa 1988, PWN. 15. Tyszkowa M., Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, PWN, Warszawa 1964.