Filatelista 1978.07

Transkrypt

Filatelista 1978.07
W NUMERZE:
Filatelistyka
w służbie
Pokoju
•
Konkurs
na najładniejszy
znaczek polski
Śladem jednego
projektu
Poczta polarna
w dokumentacji
filatelistycznej
•
Polacy na
szerokim świecie
Z warsztatu
zbieracza
całostek
Znaczek z 6 — maczkowej serii „Rozwój lotnictwa polskiego'', która wchodzi do oblego 15.1V.
(p. opis w nr 6, str. 127)
Nr 7 (538) Rok XXV
WARSZAWA, 1-15 KWIETNIA 1978
Filatelistyka
w służbie pokoju
Wolność i pokój Polakom najbli ższe
Swiatowa Rada Pokoju ogłosiła rok 1978 rokiem walki przeciwko broni nuklearnej. Jak
powszechnie wiadomo, dzialaja w świecie sity, które dążę do wzbudzania niepokojów,
walk zbrojnych w różnych częściach naszego
globu, podsycają wyścig zbrojeń, produkują
coraz więcej nowych, doskonalszych środków
masowej zagłady.
Dla przeciwstawienia się tym tendencjom,
włączają się do walki o prawo do życia w
pokoju wszyscy ludzie dobrej woli, a szczególnie ci, którzy aż nadto dobrze wiedzą, co
znaczy wojna i jej konsekwencje.
Na berlińskiej naradzie redaktorów naczelnych czasopism filatelistycznych krajów soMalistycznych (p. nr 21/1977) postanowiono w br.
prowadzić rubrykę „Filatelistyka w olunie
pokoju". Będę w niej publikowane artykuły
przygotowane przez poszczególne redakcje, w
których autorzy zaprezentują znaki pocztowe
poświęCone walce o pokój i jego umocnienie,
o pogłębienie przyjaźni między narodami, pokojowej współpracy i współzawodnictwie.
Tę wspólną rubrykę otwiera w naszym numerze materiał polski, który ukaże się także
w 6 bratnich czasopismach.
(Red.)
ALO który kraj i naród w Europie
jak właśnie Polska i Polacy tak dobrze rozumieją głęboki, ogólnoludzki,
a jednocześnie tak osobiście bliski każdemu człowiekowi sens słowa „pokój" [1].
Polska zawsze umiała cenić pokój, tak
jednak mało goszczący na naszych ziemiach. Zbyt często musiała prowadzić
wojny w obronie swej wolności i integralności.
Nie bez przyczyny właśnie polscy politycy i prawnicy już w XV w. byli twórcami, wyłożonego ustami Pawła Włodkowica pojęcia, że wojna nie jest równa
wojnie, gdyż niesprawiedliwa jest tylko
wojna zaborcza, a sprawiedliwa wojna
obronna.
W ciągu ostatnich wieków naród nasz
doświadczył i upadku Państwa po ośmiu
wiekach jego trwania, i ponad wiekowej
niewoli, rozdarty między trzy zaborcze
monarchie. Polaków próbowano wynarodowić>, próbowano robić z nich „Prusaków mówiących po polsku", „Wiernych
poddanych Cesarza Austrii" lub ,.poddanych Cara Wszechrosji z Przywiślańskiego Kraju".
W tych trudnych latach Polacy dobrze
nauczyli się rozumieć i cenić pojęcie
„wolność". Cztery pokolenia najbardziej
świadomych synów narodu wielokrotnie
podrywały się do walki o wolność pojętą
nie egoistycznie, lecz rozumianą najgłębiej, a jednocześnie wyrażoną najprościej
hasłem „Za wolność Waszą i naszą".
Wszędzie tam, gdzie budziła się świadomość narodowa i narastały ruchy wolnościowe w świecie, Polacy walczący
o swą własną niepodległość uczestniczyli
we wszystkich walkach o wyzwolenie narodowe i postęp społeczny, o wolność ludów.
Nie brakło ich więc w walkach o niepodległość Stanów Zjednoczonych i o
wyzwolenie kolonii hiszpańskich w Ameryce Łacińskiej. Nie brakło ich też w ruchach niepodległościowo-społecznych od
1831 r., kiedy to ruszyła z kraju fala
Wielkiej Emigracji po upadku Powstania
Listopadowego [2], którego wybuch uniemożliwił caratowi zrealizowanie projektów interwencji przeciw rewolucjom
1830 r., jakie obaliły we Francji reakcyjne rządy Burbonów i wyodrębniły nie-
M
2
3
podległą Belgię. Wiosna Ludów [3] widziała Polaków na barykadach miast nie-
mieckich, Wiednia i Paryża, a przede
wszystkim w wielkim zrywie wolnościowym Węgrów.
Wraz ze wzrostem świadomości społecznej Europy i radykalizacją mas pracujących, Polacy dostrzegają swe szanse w
więzi z ruchem demokratyczno-lewicowym, a następnie socjalistycznym. Po
upadku Powstania Styczniowego [4], które w latach 1863-64 wytworzyło fenomen
dobrze zorganizowa4
nego państwa podziemnego — rusza z
Polski w świat fala
emigracji i tej politycznej, i tej, która
nie znajdując warunków do życia i
rozwoju w kraju ujarzmionym przez zaborców rusza „za
chlebem" do obcych
krajów.
139
Polacy włączają się w rozwój i rozbudowę krajów, które stają się ich nową
ojczyzną. A gdy wybuchają w świecie
wojny lub rewolty przeciw uciskowi narodowemu czy społecznemu, Polacy stają
natychmiast po stronie wolności. Nie
brak ich w wojnie postępowbj Północy
z rasistowskim Południem w USA, walczą o wolność Kuby, bronią Peru przed
próbą przywrócenia tam władzy Hiszpanii, a przede wszystkim walczą w obronie Francji przeciw agresji bismarckowskich Prus i w obronie Komuny Paryskiej w latach 1870-71 [5].
5
6
W carskiej Rosji najbardziej świadoma
część proletariatu polskiego i postępowej
polskiej inteligencji walczy ramię w ramię z Rosjanami o wolność narodową
i społeczną. W walkach na barykadach
Łodzi i Moskwy, ulicach Warszawy i Petersburga w 1905 r. [6], we wspólnych
cierpieniach w więzieniach i na zesłaniu
w odległych kątach Syberii, a następnie
w czasie Rewolucji Październikowej wykuwają się zalążki przyszłej przyjaźni
i braterstwa broni narodu polskiego i narodów ZSRR.
Niepodległość odzyskuje Polska w 1918
roku, po niemal 123 latach od podpisania
ostatecznego rosyjsko-austriacko-pruskiego traktatu rozbiorowego i po 120 latach
od zawarcia przez mocarstwa rozbiorowe
konwencji w sprawie wymazania imienia
Polski z języka urzędowego i prawa narodów. Niepodległa Polska rodzi się przy
latach 1918-1923 Rzeczpospolita Polska
nie była wprawdzie państwem, o jakim
marzyły pokolenia najbardziej postępowych synów narodu — państwem sprawiedliwości społecznej. Jednak była to
już Polska niepodległa. Niestety, zaślepienie polityczne kręgów rządzących sprawiło, że mimo wskazywania przez polski
ruch lewicowy na narastanie niebezpieczeństwa faszyzmu (Polacy znów walczą
„Za wolność Waszą i naszą" w obronie Republiki
Hiszpańskiej) 191,
Polska w momencie wybuchu II
wojny światowej
okazała się osamotniona i do
wojny całkowicie
s
nieprzygotowana.
Państwo polskie stało się pierwszym
celem zbrojnej agresji hitlerowskiej we
wrześniu 1939 r. Naród polski stanął
zwarcie do obrony swej z trudem odzyskanej, choć ułomnej społecznie niepodległości. Burżuazyjna II Rzeczpospolita, w
rzeczywistości słaba i pozbawiona realnych, bliskich sojuszników, została rozbita po 36-dniowej bohaterskiej obronie.
Nad krajem zapadła mroczna noc hitlerowskiej okupacji. Jawnym celem faszyzmu niemieckiego było wymazanie Polski
na zawsze z mapy Europy. I gdyby hitleryzmowi udało się zapanować nad światem i zrealizować swój obłędny ‚mowy
porządek w Europie", naród polski, jak
nigdy dotąd w swych 1000-letnich dziejach, stanąłby wobec groźby całkowitej
zagłady.
Polska i Polacy nigdy się jednak nie
poddali. Wojsko polskie walczyło na
wszystkich niemal frontach II wojny
światowej. Boje o Narwik [10] i we Frant
NICA
vv A L K
•.0
1,0,SKICNOX*ĘT6,4 0 «Im
10
tym nie bez bólów: walk powstańczych
w Wielkopolsce [7] i na śląsku [8], a także tragicznych walk polsko-ukraińskich
i polsko-litewskich, a później i polsko-radzieckich.
Zrodzona w walce i ukształtowana w
140
cji oraz Bitwę o Anglię w 1940 r. toczy
znów polski żołnierz, który przybywa na
punkty zborne szlakami podziemnymi
z okupowanego kra(0--"ALN,44
ju, z obozów internowania i z rozsianej
p3 świecie polskiej
61U
1601 I
emigracji. W Afryce
(I) Kl kl gtt
przed włosko-niemieckimi wojskami
tefil
gen. Rommla broni
Tobruku polska Bryri\CSS\\
gada Karpacka [11],
11
3
a na Atlantyku toczy boje z dławiącą
Wielką Brytanię blokadą Polska Flota
Wojenna [12].
12
Niestety, znów krótkowzroczność polityczna powoduje, że utworzone już w
1942 r. w Związku Radzieckim dywizje
polskie zostają wyprowadzone na Bliski
Wschód zamiast iść do kraju najkrótszą drogą w sojuszu z ZSRR.
Wprawdzie wojska te
fe
-później, w latach 1944 V40
NTE
— 1945 zapiszą piękną
kartę we Włoszech na^
> rssiwr
c
polach bitew o Monte 4=69
Casno
ai [13], Ankonę i
Ł.
XV
Bolonię, wprawdzie na
13
drugim froncie inwazyjnym zapiszą się chlubnie na polach
Normandii, pod Arnhem czy w Bredzie
i dojdą do głównej bazy niemieckiej floty
wojennej w Wilhelmshafen, lecz wiemy, że
nie była to najkrótsza droga do Polski.
A kraj krwawił: masowe publiczne
egzekucje, pacyfikacje połączone z morśmierci
dowaniem ludności, fabryki
Oświęcimia [14], Treblinki i Majdanka
[15], dokąd wywożono mężczyzn, kobiety
Ale cały kraj walczył. Nieskoordynowany i raczej bierny początkowo opór przeradzał się w walkę zbrojną — dywersję
i partyzantkę aż po masową walkę w
miarę nadciągania ze Wschodu frontu, po
tragiczne powstania w getcie [19] z kwietnia 1943 r. i Powstanie Warszawskie [17]
z sierpnia 1944 r.
Armia Czerwona
wypierając wojska
hitlerowskie niosła
wolność. Przy jej boku szło znów Wojsko
Polskie [18], które
już w pierwszym boju pod Lenino przypieczętowało krwią
18
rzeczywisty sojusz
mającej się odrodzić niepodległej Polski ze
Związkiem Radzieckim. To nowe, demokratyczne, Ludowe Wojsko Polskie symbol tworzącego się na nowo państwa
polskiego, lecz już w innym kształcie, bez
niesprawiedliwości społecznej — brało udział w wyzwalaniu ziem Polski i w ostatnich akordach II wojny w Europie — zdobyciu Berlina i wyzwalaniu Czechosłowacji.
19
14
15
i dzieci za to tylko, że byli Polakami, wysiedlanie całych wsi i regionów, grabież
mienia, wydzielanie głodowych racji żywnościowych, wywożenie do pracy przymusowej w Rzeszy — to obraz gehenny, jaką przeżyła Polska pod okupacją.
Wojna zakończyła się dla Polski triumfalnie. Znaleźliśmy się wśród zwycięzców faszyzmu [19], odzyskaliśmy utraconą wolności, i to w nowych granicach,
obejmujących odwieczne ziemie piastowskie. Znaleźliśmy się w otoczeniu krajów,
które także wybrały socjalistyczną drogę
rozwoju społeczno-gospodarczego [29],
z którymi łączą nas układy o przyjaźni
i współpracy wzajemnej [21]. Państwo nasze stało się rzeczywistą Rzecząpospolitą
wszystkich obywateli — Polską Rzecząpospolitą Ludową.
9.57A
i
-S XXXI :RWPG
`N,/-191'\
20
15
22
Społeczeństwo polskie w sposób bardzo
wyczulony reagowało na wszelkie zagro17 zenie z trudem i wielkimi ofiarami ońzYS141
karlej wolności [22-23]. Dlatego też już
pierwsze podmuchy „zimnej wojny", jakie
zaczęły ogarniać świat i narastająca obawa przekształcenia jej w walkę zbrojną
z użyciem broni jądrowej — podziałały na
naród polski jako sygnał alarmowy.
I-POLSKI KONGRES
POKOJU
I-3-IX-50.
WARSZAWA
23
22
Wywołał on zjawisko zwierania się społeczeństwa polskiego w dziele umocnienia własnej gospodarki i przebudowy
kraju oraz w dziele umacniania jedności
działania wszystkich krajów dążących do
budowy ustroju socjalistycznego jako drogi do eliminacji wojen, wreszcie w dziele
mobilizacji opinii publicznej całego świata przeciwko działaniu tych kół politycznych, wojskowych i gospodarczych, które
na Zachodzie próbowały montować nową
„krucjatę antykomunistyczną" i doprowadzić do wybuchu kolejnej wojny światowej [24-25].
np. Apel Sztok- UDAMY ZAKAZU BROM ATOholmski przeciw MOWEJ.RZAD. KTOR'f PIERWwojnie i za żą- SZT UZYŁBY NAPASTNICZEJ
daniem
zakazu BRONI ATOMOWEJ - BUZIE
używania broni POTEPIONY PRZEZ LUDZKOSC
atomowej [26 — JAKO ZBRODNIARZ WOJAMWt
27].
27
Przez cały okres swego istnienia Polska,
poprzez swój rząd i jego przedstawicieli
w ONZ i różnych organizacjach międzynarodowych, uniwersalnych i regionalnych, występowała z wieloma inicjatywami, mającymi na celu umocnienie trwałego pokoju, pokojowego współistnienia
i współdziałania wszystkich państw, niezależnie od ich ustroju. Polska popiera
także dążność wszystkich narodów świata do samostanowienia, niepodległości i
nieskrępowanego rozwoju po wybranej
przez siebie drodze,
a więc i do wykorzenienia wszystkich
przeżytków
świata
imperialistycznego,
28
kolonialnego [28-29].
II ŚVv IATUWY
KONGRES
OBRONCÓW
POKOJU.
24
25
Polscy politycy, intelektualiści, ludzie
nauki i kultury zabierają coraz częściej
i dobitniej głos w sprawach ogólnego
i nadrzędnego dobra, jakim jest pokój.
Popiera ich w tym działaniu całe społeczeństwo masowo włączając się we wszelkie pokojowe akcje międzynarodowe, jak
29
Polska była nie tylko uczestnikiem
wielu imprez, spotkali, forów dyskusyjnych służących sprawie pokoju [30], ale
niejednokrotnie też występowała jako ich
inicjator i gospodarz [31-32].
26
.0.1.111
światowe
Zgromadzenie
Budowniczych
Pokoju
Warszawo ,
1<71
6 V 1977
31
142
32
Szczególnie dużym zrozumieniem ze
strony władz i społeczeństwa polskiego
cieszą się wszystkie formy zbliżenia młodzieży różnych krajów [33-34]. Zrozu-
37
33
34
mialą jest bowiem rzeczą, że przyszłość
współpracy pokojowej i umocnienia idei
antywojennych leży właśnie w rękach
młodych, jako tych, którzy w przyszłości
będą mieli glos decydujący i w swych
krajach, i na arenie międzynarodowej
..1■ 70 ,11r• 1.1■10.
-n-1.• W. I...
1111161.6 ,4X.7,
WALKI O
effitOotil.. 04.u..)
r.
on
oco., woo.or oc.0
NUNNS, .611,V0,111
¥01111
■ •■■141
11■01. 14..1
ss
[35]. Dlatego też Polska tak dba o współudział i współzawodnictwo in. in. w sporcie, uprawianym przecież głównie przez
młodzież. Warto tu zwrócić uwagę, że
jesteśmy inicjatorem i stałym współorganizatorem jednej z
czołowych imprez
sportowych Europy
— Międzynarodowego Kolarskiego Wyścigu Pokoju [36],
który co roku przemierza w różnym układzie trasy łączące
trzy stolice: Warsza36
wę, Berlin i Pragę.
Jak całe aktualne życie polityczne, społeczne, gospodarcze, kulturalne itp. oraz
historia, tak i zagadnienia najszerzej pojętej walki o pokój w różnych jej przejawach znajdują odbicie w polskiej filatelistyce poprzez bogatą tematykę emitowanych przez Polską Pocztę znaczków
i całostek oraz różnego rodzaju ostemplo-
waza. I to jest właśnie zwierciadło, w któ
rym w filatelistyce polskiej przejawia się
ta tak istotna dla całej ludzkości proble
matyka.
Zresztą i sam ruch filatelistyczny w
Polsce szeroko włącza się w ogólny nurt
działań dla umocnienia pokoju i w formach właściwych dla filatelistyki, a także przypominania co oznacza wojna i do
czego prowadzi. Włącza się on w to działanie m. in. w formie imprez takich jak
np. wystawy pod hasłem „Nigdy więcej
wojny" [37] oraz poprzez budowanie
i eksponowanie przez członków Polskiego
Związku Filatelistów — również i na
międzynarodowych wystawach najwyższego szczebla — zbiorów o różnie ujętej
tematyce związanej ze sprawą pokoju na
świecie, ze znaczeniem pokoju dla naszego społeczeństwa, z walką o jego utrzymanie w najbardziej zapalnych rejonach
oczywiście, przy zabezpieczeniu prawa
swobodnego rozwoju każdego ze społeczeństw narodowych.
4f
Artykuł ten jest próbą pokazania na
przykładzie znaków pocztowych, jaki
mógłby być jeden z wariantów libretta
zbioru filatelistycznego o udziale Polski
i Polaków w walce o wolność, o pokój
i jego umocnienie, przy sięgnięciu do powodów, dla których sprawa trwałego pokoju i eliminacji wojen jako oręża polityki jest dla nas szczególnie. istotna
i bliska.
Trudno się tu silić na pokazanie wszystkich polskich znaków pocztowych (nie
gmówiąc o zagranicznych), które mogłyby
się znaleźć w zbiorze o zaproponowanej
tematyce, gdyż liczba ich jest ogromna.
Niemniej, zaprezentowana tu próbka
wskazuje dość wyraźnie, jakie bogactwo
tematyczne materiału filatelistycznego
można wyszukać wśród znaków pocztowych P.31.4.:1 Ludowej.
Wiesława Kawecka
143
KONKURS
na najładniejszy znaczek polski z 1977 r.
Dorocznym zwyczajem ogłaszamy Konkurs-plebiscyt na najładniejszy znaczek
polski 1977 roku.
Po raz pierwszy w tym roku będzie to
Konkurs otwarty, a więc bez obowiązku
dołączania do odpowiedzi specjalnego kuponu, który zwykle w tym celu drukowany był w dolnym rogu tej stronicy. Jesteśmy przekonani, że to novum w naszym
Konkursie pozwoli na wzięcie w nim udziału większej liczbie Czytelników.
Wychodząc naprzeciw licznie zgłaszanym
postulatom uczestników Konkursu, termin
nadsyłania odpowiedzi przedłużamy o miesiąc, tj. do 30 czerwca 1978!
Ale to jeszcze nie wszystkie nowości.
Dotychczasowym fundatorem nagród regulaminowych na wszystkie poprzednie
konkursy było Przedsiębiorstwo Filatelistyczne RSW „Prasa-Książka-Ruch", które
corocznie stawiało do dyspozycji jury Konkursu 10 nagród w postaci walorów filatelistycznych. Tak jest oczywiście i tym
razem.
W tym roku także wydawca naszego czasopisma — Młodzieżowa Agencja Wydawnicza RSW „Prasa-Książka-Ruch" przyznała na nasz Konkurs 10 tys. zł, co pozwoliło redakcji na ustanowienie 10 równorzędnych nagród w atrakcyjnych walorach filatelistycznych po ok. 1000 zł każda.
W ten sposób pula nagród dla Czytelników zwiększyła się o 100%.
Atrakcją naszego Konkursu są także 2
nagrody znaczkowe (pozaregulaminowe),
ofiarowane przez Ministra Łączności
prof. dra Edwarda Kowalczyka.
Również od wielu już lat Zarząd Główny Polskiego Związku Filatelistów funduje dla biorących udział w Konkursie
5 nagród w postaci klaserów ze znaczkami PRL, wartości po ok. 200.— zł każdy.
Fundatorem wszystkich nagród serdecznie dziękujemy, także w imieniu przyszłych nagrodzonych.
Dla przypomnienia znaczków emitowanych w r. 1977, reprodukujemy je na
planszach. Numeracja wg Katalogu Popularnego.
Regulamin konkursu
1. Redakcja „Filatelisty" ogłasza Konkurs na
wytypowanie 3 najładniejszych znaczków PRL
wydanych w 1977 r.
2. W Konkursie może wziąć udzial każdy
Czytelnik „Filatelisty".
3. w celu rozwiązania Konkursu należy wytypować 3 znaczki z 1977 r., które rozwiązującemu najbardziej się podobały (ustalić kolejność: 1, 2 i 3), wpisać odpowiedź na kartę
pocztową, krótko uzasadnić swój wybór, wpisać czytelnie swoje imię, nazwisko, adres (z
kodem) i przestać pod adresem:
Redakcja „Filatelisty"
ul. Widok 22
00-023 Warszawa
Należy typować znaczki, a nie serie ant arkusiki. Odpowiedzi typujące serię albo arkusiki będą traktowane Jako niezgodne z zoluleniami Konkursu i nie będą uwzględniane
przy obliczeniach i losowaniu nagród.
4. Najpiękniejsze 3 znaczki 1977 r. zostaną
ustalone przez jury w drodze podsumowania
wszystkich głosów konkursowych (znaczek
„ustawiony' w rozwiązaniu na pierwszym
miejscu — 3 punkty, na drugim — 2 pkt., na
trzecim — 1 pkt).
5. Między Czytelników, którzy wyznaczą
wszystkie trzy znaczki zgodnie z wynikami
Konkursu, rozlosowane zostaną znaczki PRL
w klaserach, ofiarowane przez:
Przedsiębiorstwo Filatelistyczne
1 nagroda — ok. 2000 ci
2 nagroda — ok. 1500 zł
3 nagroda — ok. 1000 zl
4 nagroda — ok. 300 zł
5 nagroda — ok. 250 zl
6-9 nagroda — po ok. 200 zt
10 nagroda — ok. 150 .1
Miodzieżową Agencję Wydawniczą
10 równorzędnych nagród w atrakcyjnych
walorach filatelistycznych po ok, 1000.— zł
każda. Nagrody te rozlosowane zostaną jako
dodatkowe nagrody trzecie.
W przypadku braku odpowiedzi z „trzema
rozwiązaniami" jury zadecyduje o rozdzdale
nagród między Czytelników, którzy nadeślą
odpowiedzi najbardziej zbliżone.
Jury dokona również podziału wszelkich innych nagród ufundowanych na Konkurs.
6. W skład jury wejdą (po jednym) przedstawiciele Prezydium Zarządu Głównego PZF,
Wydz. Emisji Znaczków Min. Łączności, Dyrekcji Przedsiębiorstwa Filatelistycznego RSW
„Prasa-Książka-Ruch" t Redakcji „Filatelisty".
7. Termin nadsyłania odpowiedzi na Konkurs uplywa 30 czerwca 1978 r. (decyduje data stempla pocztowego). Wyniki Konkursu ogłoszone będą w numerze M „Filatelisty" z
18-31 sierpnia 1978 r.
Czytelnicy! Czekamy na Wasze odpowiedzi!
144
POLSK\ 150
2335
2347
(577
POISKA
145
2363
2
2 373
2374
POLSKA
PO SKA
2377
2376
2379
2378
6011,
2 580
2381
POISKA
154
2382
POINKA
XXia,
poiATU. In
146
POLSKA
Władysław Kraska
Śladem jednego projektu
Najładniejszy polski znaczek, wprowadzony do obiegu z okazji „Dnia Znaczka"
9.X.1957 r. (kat. nr 885), przedstawiający
dziewczynę z listem, doczekał się dalszych
form naśladownictwa.
Z inicjatywy klubu „Dzień Znaczka"
przy okręgu PZF Warszawa, w upt. Katowice 1, Kraków 1, Łódż 1, Poznań 9
i Warszawa ł używany był 9.X.1977 r.
kasownik okolicznościowy z motywem
omawianego znaczka pocztowego (tzw. „seryjny").
Powodem umieszczenia na kasowniku
motywu znaczka był skromny jubileusz
— dwudziestolecie wprowadzenia znaczka
do obiegu z okazji święta filatelistów
polskich.
Interesując się dokumentacją związaną
ztym znaczkiem, w artykule pt. „Najejszy znaczek polski" („Filatelista"
ładni
nr 10 (517), 1977, s. 238) zwróciłem się
z apelem do Czytelników o wskazanie,
gdzie znajdują się dwa szkice koncepcyjne i projekt autorski znaczka, ponieważ na ten temat krążyły różne informacje.
Od p. Jana Kuznowicza, mieszkańca
Londynu, obecnie przebywającego w Warszawie, otrzymałem informację, że dwa
szkice koncepcyjne znaczka znajdują się
w jego posiadaniu, a także ilustracja wykonana w formie widokówki, z autografem projektodawczyni znaczka art. graf.
Hanny Przeżdzieckiej, na której przedstawiona jest postać dziewczyny stojącej
przed stromym zboczem góry i trzymającej w jednej ręce rozwinięty rulon kory
drzewnej, a w drugiej gęsię pióro.
Widokówka ta pochodzi z książeczki
kieszonkowej Reinscha „Mała Historia
Sztuki" i posłużyła autorce za motyw do
.opracowania znaczka.
Jest to reprodukcja sztychu N. Pełenney'a (1739-1792) wzorowanego na zaginionym obrazie przypisywanym francuskiemu malarzowi Jean Honoró Fragonardowi (1732-1808).
Przypominam o tej sprawie, ponieważ
szkice koncepcyjne, projekt i znaczek nie
mają nic wspólnego z obrazem J. 11. Fragonarda, na którego powoływał się przez
wiele lat „Ilustrowany Katalog Znaczków
Polskich" i niektórzy autorzy artykułów.
Na dowód tego przytoczę fragment wyjaśnienia otrzymanego z Muzeum Narodowego w Warszawie:
Komunikujemy uprzejmie, że przeprowadziliśmy kwerendę we wszystkich
kompetentnych Działach naszego Muzeum
(Malarstwo Obce, Malarstwo Polskie, Grafika Obca, Grafika Polska, Grafika Współczesna) — niestety nie udało się nam
odnaleźć pierwowzoru tej kompozycji...
Fragonard kilkakrotnie powtarzał motyw
dziewczyny z listem lub książką, ale ani
typ postaci, ani jej upozowania, ani nade
wszystko kostium nie mają nic wspólnego
z żadnym ze znanych dzieł Fragonarda...
Pierwszy szkic koncepcyjny znaczka
autorka wykonała w wymiarach 130X167
mm. Ma on tło środkowe barwy ciemnobrązowej, a pozostałe fragmenty zgniłobrązowe. Wstępnie szkle został przyjęty
przez Komisję Opiniodawczą Ministerstwa
Łączności z pewnymi uwagami, dotyczącymi układu napisu w górnej części oraz
wzbogacenia ornamentu obramowania
(fot.).
Pierwszy szkle koncepcyjny znaczka (kat. nr
885)
Drugi szkle koncepcyjny znaczka o wymiarach 208X268 mm zawiera poprawki
i zmianę barwy tła środkowego na czarnobrązowe i obwodu na ciemnobrązowe.
Na odwrotnej stronie znajduje się dekretacja Wydziału Emisji Znaczków Ministerstwa Łączności wyrażająca zgodę na
wykonanie oryginalnego projektu w barwie definitywnej (zielonej). Projekt taki
autorka opracowała i niczym się on nie
różni od znaczka pocztowego, wobec tego
fotograficznej odbitki tych dokumentów
nie zamieszczam, chociaż znajdują się
one w moim posiadaniu.
W zbiorze p. Jana Kuznowicza znajdują się ponadto dwa znaczki cięte bez
gumy, w układzie pionowym, barwy jas.
147
nobrązowej, opisane przez autora jako
żółte (jest to odbitka próbna, nielegalnie
znalazła się poza drukarnią).
Na zakończenie pragnę nadmienić, że
szkice koncepcyjne i projekt autorski znaczka znajdują się w kraju i jak zapewniają właściciele — nieprędko zmienią
miejsce pobytu.
Bardzo śle się stało, że Ministerstwa
Łączności nie zadbało o to, by dokumenty te znalazły się w Muzeum Poczty i Telekomunikacji.
Za listy i informacje składam podziękowanie p. Hannie Przeździeckiej i właścicielowi szkiców koncepcyjnych oraz
projektu znaczka.
Jerzy Gruszczyński
POCZTA POLARNA W DOKUMENTACJI FILATELISTYCZNEJ
związku z intensywnym rozwojem
Wpolskich
badań naukowych w Antarktyce, a w szczególności z organizowaniem polskich samodzielnych wypraw
naukowo-badawczych, wzrosło w kraju
zainteresowanie problemami i perspektywami badań antarktycznych oraz możliwościami gospodarczego wykorzystania
bogactw naturalnych Antarktyki.
Również wśród filatelistów wzrosło zapotrzebowanie na dokumentację filatelistyczną z tych wypraw, a ze względu na
ograniczoną jej ilość, powstał popyt na
różnego rodzaju pamiątki, które b. często
próbuje się nagiąć i wcisnąć w ramy dokumentacji filatelistycznej.
Potwierdzeniem istnienia tego rodzaju
tendencji są informacje i artykuły w prasie codziennej, a także w miesięcznikach
„Poznaj świat" I „Morze". W tym ostatnim założone zostało „Bractwo Stempli
Statkowych" prezentujące na łamach tego
pisma stemple używane na statkach m.in.
w czasie drugiej polskiej wyprawy krylowej, budowy stacji antarktycznej im. H.
Arctowskiego oraz wyprawy „Gedanii"
dookoła obu Ameryk. Wprawdzie Bractwo
Stempli Statkowych nie inforrhuje, że
stemple te są elementem dokumentacji filatelistycznej, jednak takie skojarzenia
powstać mogą, szczególnie w przypadku,
gdy pieczątki wykonywane są przez członków poszczególnych wypraw i służą do
odciskania na własnej korespondencji, nadawanej z rejonów antarktycznych.
Artykuł p. K. Hejmowskiego (Filatelista
nr 24/531) pt. „Polska dokumentacja filatelistyczna z Antarktydy", w którym autor
przedstawił jako „dokumentację filatelistyczną" wszystko co zostało wykonane
i odciśnięte na korespondencji z Antarktyki w ostatnich latach, bez próby odróżnienia pojęcia dokumentacji z wypraw od
walorów filatelistycznych, bez wyeliminowania różnego rodzaju pamiątek poszczególnych członków wypraw, jest jak gdyby
podsumowaniem i uogólnieniem tych
wszystkich tendencji.
148
Taki artykuł może spowodować również
u zaawansowanych filatelistów wątpliwości na tematy, które powinny być już poza dyskusjami. Co należy zbierać? Co nazywamy dokumentacją filatelistyczną? Czy
i jakie miejsce należy przyznać w zbiorze
filatelistycznym różnego rodzaju pieczątkom, będącym tworem inicjatywy indywidualnych osób?
Polskie tradycje w badaniach Arktyki
i Antarktyki, a także obecna polska działalność w tych rejonach świata, upoważniają nas do podjęcia starań, aby również
w filatelistyce, jako jednym z masowych
źródeł rozpowszechniania wiedzy, znalazły
one właściwe odbicie oraz aby polskie polarne walory filatelistyczne uzyskały prawo partnerstwa w światowej filatelistyce
polarnej, tak jak to zrobili już polscy badacze polarni w świecie naukowym.
Tymczasem w zbiorach na wystawach
międzynarodowych rzadko pokazywana
jest dokumentacja z polskich wypraw polarnych. Jury wstrzymuje się z ich oceną,
gdyż brak jest opracowań Źródłowych, o
rzeczywistym charakterze tych dokumentów, a znana już w filatelistycznym światku polarnym „radosna twórczość" członków wypraw powoduje uzasadnioną nieufność do tych walorów.
żywiołowy rozwój tematyki polarnej w
filatelistyce rozpoczął się w ostatnich latach. Dlatego też nadal ścierają się różne
koncepcje dalszego jej rozwoju. W drodze kolejnych uściśleń, tworzą one stałe
już zasady, uznawane powszechnie za obowiązujące.
Aktualny stan podstawowych zasad
można w uproszczeniu przedstawić w następujący sposób:
— tematyka polarna powinna uwzględniać własną specyfikę w ramach ogólnych
zasad obowiązujących w filatelistyce. Nie
istnieje potrzeba, aby tematyka polarna
tworzyła własne zasady zbieractwa filatelistycznego i tendencje takie należy uznać
za szkodliwe,
— specyfika tematyki polarnej polega
między innymi na tym, że wyprawy pionierskie oraz pierwsze wyprawy naukowo-badawcze (dotyczy to również znacznej liczby obecnie organizowanych) odbywały się w rejonach świata, gdzie nie istniała, zorganizowana poczta. Nie mogła
więc powstać z tego okresu dokumentacja
pocztowa. Pełne prawo obywatelstwa, w
zbiorach uzyskały więc dokumenty pisane przed, po, lub w czasie wypraw i wysyłane z urzędów pocztowych z 'Miejsc
i w czasie związanym z tymi wyprawami,
a za potwierdzenie faktu związku dokumentu z wyprawą uznano karty pocztowe
koperty oraz różnego rodzaju stemple dodatkowe, winietki wydane przez organizatorów tych wypraw, a także w poszczególnych przypadkach odręczne napisy organizatorów wypraw na tych dokumentach.
Powyższe zasady w pełni odnoszą się do
okresu tzw. „klasyki polarnej". Granica
między klasyką a wydaniami współczesnymi ustalona została na lata 1955—.56, tj.
na okres przygotowawczy Międzynarodowego Roku Geofizycznego 1957-58. W latach MRG ilość wydanych walorów filatelistycznych znacznie przekroczyła łączną
ilość wszystkich wcześniejszych wydań. W
związku z tym należy podkreślić trudności
związane ze zdobyciem do zbiorów walorów z okresu „klasyki polarnej". Pomimo
że okres ten jest znacznie przedłużony, za
rzadkość uznawane są listy, których znana
liczba nie przekracza 50 szt.
W przypadku polarnej dokumentacji filatelistycznej współczesnej wymagania zostały . znacznie zaostrzone. Muszą to już
być walory z normalnego obiegu pocztowego przesłane zgodnie z obowiązującymi
przepisami UPU. Jeżeli w rejonie działania wyprawy nie ma urzędu pocztowego,
dopuszcza się potwierdzenie faktu korespondencji poprzez korzystanie z kopert,
kart i stempli dodatkowych, wykonanych
fot. 1 Karta pocztowa wydana przez R. A
mundsena, organizatora ł kierownika dry
statku „Maml" na Morzu Arktycznym w la
fach 1918-1924, posiada palne udokumentowa
nie obiegu pocztowego. Dochód z tego wy
dawnictwa przeznaczony byk na pokrycie kosz
tów wyprawy
,11117.11
k*'#
9[1
1 ,■ `4;=2:1-A`,;;,11«`1',:k:i::.
2aste-Rpstante
pERI,N
•
'
fot. 2 Karta pocztowa z wyprawy sterowe
Graf Zeppelln na Ziemię Franciszka Józefa
w 1931 r., nadana z Leningradu, posiada pełne
udokumentowanie obiegu
pocztowego, K1 sycony przykład tzw. dokumentacji prowokowanej
przez ich organizatorów i używanych' wyłącznie w okresie trwania wyprawy, przy
jednoczesnym przekazaniu tej korespondencji normalną (w miarę możliwości udokumentowaną) drogą z urzędów pocztowych na trasie wyprawy lub w rejonie
badań. W przypadku niespełnienia tych
warunków, korespondencja może stanowić
dokumentację z wyprawy, ale nie jest dokumentacją filatelistyczną.
W tym miejscu należy zasygnalizować
sprawę miejsca w zbiorach tzw. „dokumentacji prowokowanej".
Współczesna technika badań polarnych
praktycznie wyeliminowała pocztę jako
środek przekazywania informacji. Zastąpiły ją radio, a ostatnio — z coraz większym powodzeniem — łączność satelitarna.
Korespondencja polarna coraz bardziej
staje się dokumentem potwierdzającym
fakt istnienia w określonym rejonie świata urzędów pocztowych poszczególnych
państw, bardzo często wyłącznie ze względów politycznych. Rola poczty ogranicza
się coraz częściej do produkcji specjalnego
rodzaju pamiątek, a biorąc pod uwagę
wzrost zainteresowania tematyką polarną,
zapotrzebowanie to jest coraz większe.
Sprawa ta znana jest już z lat wcześniejszych, a klasycznym tego przykładem
jest dokumentacja z wyprawy badawczej
sterowca Graf Zeppelin i lodołamacza Malygin w rejon Ziemi Franciszka Józefa
i półwyspu Tajmyr w 1931 r. Nie budzi
.wątpliwości, że są to walory filatelistyczne, jednak obecnie przeważa pogląd, że
w przypadku takiej dokumentacji powstającej po latach 1955-56, powinna ona w
miarę możliwości wskazywać na rzeczywistą potrzebę jej wysłania oraz posiadać
potwierdzony obieg pocztowy, tj. kasowniki nadawcze i odbiorcze.
Podobnie jak w filatelistyce w ogóle,
wyklucza się możliwość podniesienia do
149
rangi waloru filatelistycznego różnego rodzaju odcisków pieczątek wykonywanych
przez poszczególnych członków ekspedycji,
wykonywanych z ich własnej inicjatywy
i bez rzeczywistych potrzeb. Zdecydowanie wyrażany jest pogląd i coraz częściej
prezentują go jurorzy, że odciski pieczątek
tego typu obniżają wartość waloru filatelistycznego, na którym zostały odciśnięte
oraz że powinny być one eliminowane ze
zbiorów.
Słuszność powyższego stanowiska nie
powinna budzić wątpliwości, jeżeli uwzględnimy obecną działalność twórców
stempli statkowych. Posiadam niemal
kompletną dokumentację filatelistyczną z
wyprawy jachtu „Gedania" dookoła obu
Ameryk, wysyłaną dzięki uprzejmości
kpt. D. Boguckiego. Na żadnym z otrzymanych listów (ostatni wysłany z Bermudów) nie ma dodatkowych stempli poza podanymi przez kol. J. Deynę w „Filateliście" nr 1/77. Tymczasem jeden z uczestników tej wyprawy przesłał do 'miesiącznika „Morze" do Bractwa Stempli
Statkowych cztery pieczątki wykonane
przez siebie. Trzy z nich ze względu na
przedstawione motywy wiążą się z An•tarktyką. W czasie trwania wyprawy nie
były one stosowane. Kiedy, gdzie i po co
zostały wykonane pozostaje prywatną
sprawą ich autora, ale tylko do czasu dokąd nie będziemy próbowali uznawać ich
za element dokumentacji filatelistycznej
z tej wyprawy. Pozostaje jeszcze przypomnieć, że w Antarktyce w tym okresie
przebywało około 800 polskich naukowców, techników i członków załóg. Co byłoby, gdyby każdy z nich chciał się „uwiecznić" w dokumentacji filatelistycznej
z Antarktyki?
Sprawa ta nie budziłaby tylu wątpliwości, gdyby była rozpowszechniana pełna informacja o stosowanych stemplach
dodatkowych, inicjatorach ich wydawania,
okresie stosowania itp. Brak tych informacji, przy jednoczesnym tolerowaniu indywidualnej „twórczości", nieuchronnie
fot. 3. List ze statku R/V „Profesor Siedlecki"
nadany z radzieckiej stacji polarnej Reflinąhausena jako przesyłka „paquebot" w czasie
pierwszej wyprawy krylowej. Na odwrocie listu jest kasownik przejściowego urzędu pocztowego w Leningradzie
150
fot. 4. List nadany ze stacji polarnej im. H.
Arctowskiego w dniu jej otwarcia i przesiany
przez urząd pocztowy na R/V „Profesor Sieci
lenki"
prowadzi do zbieractwa nie mającego nic
wspólnego z filatelistyką.
Po powyższych wyjaśnieniach wydaje
się możliwa próba odpowiedzenia na pytania postawione na początku niniejszego
artykułu: Co można i należy zbierać?
Zbierać można wszystko, co komu się
podoba i w tym zakresie nie istnieją żadne ograniczenia. Natomiast w wystawiennictwie filatelistycznym istnieją niepodważalne zasady, że wystawiane mogą być
wyłącznie dokumenty filatelistyczne. A
więc jeżeli pragniemy wystawiać zbiór na
wystawach, powinniśmy zbierać walory
filatelistyczne. Wystawienie innych walorów dowodzi nieznajomości podstaw filatelistyki, obniża wartość zbioru, a nawet
może doprowadzić do jego dyskwalifikacji.
Gdzie przebiega granica między dokumentacją wyprawy a dokumentacją filatelistyczną wyprawy?
Granica podziału jest dostatecznie jasna.
Druki urzędowe, winietki, a także stemple
dodatkowe wydane przez lub za zezwoleniem organizatora tworzą część dokumentacji wyprawy. Aby dokumentacja ta uzyskała status waloru filatelistycznego,
musi być ona wykonana w czasie trwania
wyprawy, a ponadto przesłana drogą pocztową z miejscowości związanych z wyprawą.
Czy i jakie miejsce w dokumentacji filatelistycznej należy. przyznać różnego rodzaju pieczątkom wykonanym przez członków wypraw polarnych? Tu stanowisko
jest jednoznaczne. Pieczątki te są miłą
pamiątką dla autora. Nie stanowią one
dokumentacji wyprawy (autor może je
uznać najwyżej za „dokumentację" jego
udziału w wyprawie) i nawet gdyby były
odciśnięte na korespondencji przesłanej
drogą pocztową, nie stanowią waloru filatelistycznego z wyprawy. Pieczątki takie
używane na listach obok •irzędowych
stempli z wyprawy obniżają wartość filatelistyczną takiego waloru, a stosowane
w innych przypadkach — nie przedstawiają żadnej wartości filatelistycznej.
Pozostaje więc do wyjaśnienia, które
stemple niepocztowe używane w czasie
wypraw są stemplami stosowanymi przez
organizatora lub kierownictwo wyprawy.
W przypadku polskich wypraw i badań
polarnych sprawa tylko pozornie wydaje
się prosta.
Ogólna zasada głosi, że stemple, z których treści wynika, że są one autoryzowane przez organizatora wyprawy lub armatora biorącego udział w wyprawie, są
stemplami dodatkowymi wyprawy. A więc
jeżeli w treści stempla istnieją nazwy organizatorów wypraw: Polska Akademia
Nauk, Morski Instytut Rybacki lub ich
skróty (PAN, MIR) lub też armatora np.
Polskie Linie Oceaniczne, stosująć ww zasadę należałoby uznać je za elementy dokumentacji filatelistycznej z Wyprawy.
Niestety, doświadczenia z ostatnich polskich wypraw antarktycznych wykluczają
możliwość stosowania tego typu uproszczeń.
Znany powszechnie stempel dodatkowy
„Nadano ze stałej polskiej stacji polarnej
im. Henryka Arctowskiego na Antarktydzie" jest stemplem wykonanym przez
Polską Akademię Nauk (a więc organizatora) i stosowanym do oznaczania korespondencji nadawanej ze Stacji, pomimo że
brak w niej nazwy: Polska Akademia
Nauk (na stemplu tym użyto określenia
„...na Antarktydzie" zamiast poprawnego
„..w Antarktyce" fot. nr 4).
Natomiast pieczątka „STACJA ANTARKTYCZNA PAN IM. HENRYKA
ARCTOWSKIEGO" wykonana została „po
koleżeńsku" przez dwóch członków załogi
M/S „Zabrze" i nie ma nic wspólnego
z organizatorem wyprawy, pomimo że w
treści użyty jest skrót PAN.
Wydaje się, że albo w polskim prawodawstwie istnieją luki umożliwiające tego
typu dzialalnbść i pozwalające na nadużywanie nazw własnych organizacji i instytucji przez osoby do tego nieupoważnione,
lub też, że instytucje te nie uznają tej
działalności za szkodliwą i w związku
z tym ją tolerują.
W dniach 15-16 kwietnia 1977 r. odbyło
się w Poznaniu Sympozjum Polarne zorganizowane przez Klub Polarny przy Polskim Towarzystwie Geograficznym. W
czasie trwania Sympozjum zorganizowany
był pokaz zbioru filatelistycznego „Za Kręgiem Polarnym" wystawionego w 20 ramach. W czasie obrad miałem okazję wymienić poglądy zarówno z nestorami polskich badań polarnych, jak i młodymi
naukowcami biorącymi' obecnie udział w
wyprawach polarnych. Ze zrozumieniem
i zainteresowaniem spotkały się uwagi na
temat możliwości rozpowszechniania wiedzy o badaniach polarnych i polskich osiągnięciach w tej dziedzinie również poprzez filatelistykę. Uznano, że także wśród
fot. 5. Kasowniki stacji polarnej Mirnyj, hIawson i ShOwa oraz stempel dodatkowy IV Japońskiej Ekspedycji Antarktycznej odciśnięte
grzecznościowo. List nie stanowi dokumentacji
Filatelistycznej jakiejś określonej wyprawy polarnej
polarników należy rozpowszechniać wiedzę filatelistyczną, a poparta przykładami „inicjatywa pieczątkowa" jest działalnością szkodliwą zarówno dla filatelistyki,
jak i dla rozpowszechniania rzetelnej wiedzy o badaniach polarnych.
Postanowiono rozważyć wniosek, aby na
następnym Sympozjum zapoznać się z odczytem-komunikatem pod roboczym obecnie tytułem „Polskie badania polarne w
dokumentacji filatelistycznej", którego tezy pozwolą na sprecyzowanie wniosków
i dezyderatów zarówno pod adresem organizatorów wypraw, jak władz PZF. Nie
ulega bowiem wątpliwości, że powinna
zostać nawiązana taka współpraca i że
leży ona nie tylko w interesie filatelistów.
Uzasadniony wydaje się apel pod adresem władz PZF o nawiązanie kontaktów
z Polską Akademią Nauk oraz Morskim
Instytutem Rybackim w celu ustalenia
form rozpowszechniania poprzez filatelistykę wiedzy o polskich badaniach polarnych. Tej współpracy nie są w stanie zapewnić indywidualne kontakty filatelistów
z badaczami polarnymi.
Istnieje również konieczność uregulowania sprawy uzyskiwania korespondencji
polarnej z obiegu pocztowego oraz sprawy
opłat pocztowych dla tej korespondencji.
Obecnie praktycznie nie ma możliwości
uzyskania korespondencji ze stacji im.
H. Arctowskiego oraz statków badawczych
lub łowiących na wodach Antarktyki. Informacje, że wyprawa lub statek wypływają, gdzie i kiedy będą zawijać po drodze, znane są najczęściej jako potwierdzenie dokonanych już faktów. Nie ma więc
możliwości przekazywania korespondencji
bezpośrednio pod adresem wyprawy lub
na itatek. Polska Akademia Nauk jak
i Morski Instytut Rybacki nie przyjmują
korespondencji adresowanej na poszczególne wyprawy lub statki. Wydaje się niezbędne uzgodnienie z tymi instytucjami,
że jeżeli są zainteresowane popularyzacją
własnej działalności polarnej, to powinny
umożliwić uzyskiwanie niezbędnych w
151
zbiorach polarnych walorów filatelistycznych z wypraw przez nie organizowanych.
W tym zakresie można wykorzystać znane
i sprawdzone od szeregu już lat doświadczenia takich krajów, jak ZSRR, USA, Japonia i Francja.
Ostatnią sprawą jest problem opłat
pocztowych. Jedynym właściwym określeniem istniejącego stanu na tym polu jest
„zupełna anarchia". Nikt nic nie wie, każdy robi inaczej, a wszystko jest honorowane przez pocztę.
Znana jest oryginalna korespondencja,
na której znaczki polskie są kasowane
stemplem radzieckiej stacji Bellinghausena (nie jest to przesyłka „paquebot") i odwrotnie — znaczki radzieckie kasowane
polskim stemplem stacji im. H. Arctowskiego, a więc nie służącym do kasowania
znaczków. Znane są listy z R/V „Profesor
Siedlecki" przekazane na amerykańską
stację Palmera, na której polskie znaczki
skasowane są ręcznym napisem „paquebot". Wartości znaczków są również dowolne. Od 4 do 6 kop., od 1 do 5,60 zł.
Opierając się na postanowieniach konwencji pocztowej UPU powinny być przyjęte następujące zasady dla korespondencji nadawanej ze stacji im. H. Arctowskiego. Stacja nie posiada własnego urzędu pocztowego, a więc nie mogą być na
niej używane znaczki polskie. Nie ma również prawa używać znaczków polskich do
korespondencji typu „paquebot", gdyż stacja jest zlokalizowana na lądzie stałym
i nie jest jednostką pływającą. Stempel
„NADANO ZE STAŁEJ POLSKIEJ STACJI..." służyć powinien wyłącznie do oznaczania korespondencji wychodzącej, a
nie do kasowania znaczków. W przypadku
przekazywania korespondencji za pośrednictwem R/V „Profesor Siedlecki", który
posiada własny urząd pocztowy, listy powinny być opłacone znaczkami polskimi
wg normalnej taryfy dla opłat krajowych.
W przypadku przekazania korespondencji
innym statkom polskim, nie posiadającym
urzędów pocztowych, mogą być również
stosowane znaczki polskie wg taryfy krajowej wyłącznie w przypadku, gdy statek
ten przewiezie tę korespondencję bezpośrednio do Polski, lub też przekaże ją w
porcie zagranicznym, do którego zawinie,
jako korespondencję „paquebot". Problem
jednak polega na tym, że kraje Ameryki
Południowej, jak dotychczas, nie honorują
postanowień konwencji UPU w tej sprawie i pewniejsze w związku z tym jest
opłacenie znaczkami danego kraju wg obowiązującej taryfy. Istnieje również możliwość przewiezienia korespondencji do
najbliższych stacji polarnych posiadających urzędy pocztowe np. Bellinghausen,
Palmer, Presidente Frei i nadanie wg obowiązujących w danym kraju taryf pocztowych. Potwierdzeniem filatelistycznym
152
nadania tego listu z polskiej stacji polarnej byłby w tym przypadku stempel dodatkowy „NADANO ZE STAŁEJ POLSKIEJ STACJI..." oraz stempel urzędu
pocztowego, który skasował znaczki obowiązujące w danym kraju.
Dotychczas nie została ustalona również
droga przekazywania korespondencji na
polską stację polarną. Ponieważ korespondencja urzędowa, a takie rozmowy uczestników wypraw z krajem odbywają
się z zasady za pośrednictwem radia, w
zorganizowaniu tej drogi pozostali najbardziej zainteresowani filateliści.
Istnieją warunki, aby np. korespondencja polska wysyłana była razem z korespondencją radziecką na stację Bellinghauseria i następnie odbierana przez polarników polskich odwiedzających tę stację.
Można również przyjąć, że byłaby wysyłana do jednego z portów Ameryki Południowej, np. Montevideo, Ushuaia, Rio de
Janeiro i odbierana okresowo przez statki
przewożące zaopatrzenie dla polskiej stacji
polarnej. Powyższe proponowane rozwiązania wymagają jednak uzgodnień z instytucjami do tego powołanymi.
Nadal jednak problemem podstawowym
w polskiej filatelistyce polarnej pozostanie inwentaryzacja dokumentacji filatelistycznej w tym zakresie oraz odpowiednie jej rozpowszechnienie, a także podjęcie zdecydowanej akcji w celu zapobieżenia powstawaniu zbędnych i szkodliwych
z filatelistycznego punktu widzenia różnego rodzaju pieczątek.
Pierwsze rezultaty z prowadzonej obecnie inwentaryzacji dokumentacji filatelistycznej dotyczącej udziału Polaków w
badaniach Antarktyki wraz z wnioskami
będę chciał przedstawić Czytelnikom „Filatelisty" jako materiał roboczy do dalszych uzupełnień. Wierzę, że w wyniku
jego opublikowania oraz uzyskania dodatkowych informacji powstaną korzystne
warunki do opracowania inwentaryzacji
dokumentacji filatelistycznej polskich wypraw antarktycznych, a w przyszłości również wypraw arktycznych.
Uwaga!
W numerze bieżącym i następnym
(8/78) zamieszczamy na 4 środkowych
stronicach artykuł Lucjana Tetera „Polacy na szerokim świecie — dokumentacja
filatelistyczna wojennych losów Polaków".
Stronice te mogą być wyjęte z numeru
i oddzielnie zbroszurowane.
Lucjan 'reter
POLACY NA SZEROKIM ŚWIECIE
Dokumentacja filatelistyczna wojennych losów Polaków
7
ACHOWANA do dziś korespondencja
jest dokumentem ilustrującym drogę
życiową setek tysięcy Polaków znajdujących się w Rosji w latach I wojny światowej, rewolucji i wojny domowej.
Filateliści zbierający takie listy, eksponujący je w postaci zbiorów na wystawach, przyczyniają się do zachowania tego rodzaju dokumentacji oraz wykorzystania ich w pracy dydaktycznej i propagandowej.
W artykule tym pragnę zwrócić uwagę
na niektóre problemy Polonii mieszkającej na Syberii i Dalekim Wschodzie, jej
łączności korespondencyjnej z krajem.
W rozsianych tam obozach jenieckich
znajdowały się dziesiątki tysięcy Polaków. Obozy te mieściły się m. in. w: Akmolińsku, Barnaule, Bijsku, Błagowieszczeńsku, Chabarowsku, Czycie, Daurii,
Irkucku, Krasnojarsku, Krasnej Rieczce,
Nowonikolajewsku, Nikolsku Ussuryjskim,
Omsku, Orenburgu, Permie, Pietrozawodsku, Samarze, Siemipalatyńsku, Tiumeniu, Troickozawsku i wielu innych
(fot. 1-2).
W latach 1917-1918 — na terenie Rosji
powstawały oddziały polskie, składające
się z żołnierzy b. armii rosyjskiej, z jeńców wojennych i innych Polaków. Organizacją polskich oddziałów wojskowych
na Syberii i Dalekim Wschodzie zajmowały się Komitety: Wojenny i Narodowy, dowództwo Wojska Polskiego oraz
Misja Wojskowa przysłana z Francji przez
gen. Hallera.
Początkowo obozy szkoleniowe znajdowały się w Ufie i okolicach, a po powstrzymaniu natarcia wojsk Kolczaka
i przejściu Armii Czerwonej do natarcia
na francie uralskim, wraz z wycofującymi
się wojskami kontrrewolucyjnymi wycofały się i oddziały polskie. Miejscem ich
koncentracji i formowania się 5 dywizji
strzelców polskich stal się Nowonikołajewsk (Nowosybirsk). Tutaj do wiosny
1919 r. sformowano cztery pulki strzelców, pułk ułanów, pułk artylerii, bataliony: szturmowy, inżynieryjny oraz pododdziały służb.
Na obszarze Syberii i Dalekiego Wschodu rozbudowywano liczne placówki werbunkowe, zaopatrzeniowe. Polski Komitet
Wojenny za pomocą swych oddziałów
i filii prowadził ożywioną działalność
werbunkową i agitacyjną w obozach jenieckich i licznych ośrodkach polonijnych. PKW spełniał rolę przedstawicielstwa 5 dywizji strzelców. Z obozów jenieckich mobilizowano jeńców Polaków
do formowanych oddziałów wojskowych.
Rządy terroru i bezprawia dyktatury
kołczakowskiej na Syberii powodowały
narastanie oporu, tworzenie się ognisk
walki partyzanckiej. Wybuchały liczne
powstania dezorganizujące tyły armii
Kolczaka. Z polecenia dowództwa wojsk
interwencyjnych oddziały 5 dywizji strzelców spełniały rolę straży tylnej, chroniącej arterie komunikacyjne na Syberii, zabezpieczając drogę odwrotu wojskom interwencyjnym i armii namiestnika omskiego — Kolczaka. Wypełniając to zadanie oddziały 5 dywizji zmuszone zostały
do zdecydowanej walki z powstańcami
i nacierającą 5 armią wojsk czerwonych.
5 dywizja strzelców dopiero w listopadzie 1919 r. rozpoczęła ewakuację jako
tylna straż wszystkich wycofujących się
wojsk. Nacierająca Armia Czerwona, we
A01990/414011.0011961%b
ailjtlasow. *
swasa
*I./a
,SvtA
-~4.t
Dw_ i-w
Fot. 1-2. Formularze kart do koreSpOnd nch jeńców wojennych w Rosji. Wykorzystano je
do korespondencji rodziny do jeńca w obozie w Irkucku i jeńca do rodziny zamieszkałej
w Woli Łużaliskiej
153
Lucjan Teter
ntwort
i,eponse
4,47,44.‹4
•,
Fo . 3. Formularz karty pocztowej wydania
Austriackiego Czerwonego Krzyża wykorzystany do korespondencji rodziny żołnierza polskiego b. jeńca wojennego z armii austriackiej
współdziałaniu z partyzantami i ludnością
cywilną, park na wschód, łamiąc opór
wojsk Kolczaka. W dniach 7-11 stycznia
1920 r. po pertraktacjach z Armią Czerwoną, większość składu osobowego 5 dywizji złożyła broń i dostała się do niewoli w rejonie stacji kolejowej Klukwiennaja. Część oficerów i szeregowych dywizji dotarła na Daleki Wschód. Stąd
przez Władywostok, Japonię, Indie i Gibraltar przypłynęła do Gdańska na statku „Jarosław".
Byli żołnierze armii rosyjskiej — jeńcy
wojenni i inni młodzi Polacy zmobilizowani lub wzięci do wojska na ochotnika,
jako żołnierze 5 dywizji strzelców polskich, smętnie wspominali te czasy, gdy
jako jeńcy wojenni, tam w głębi Syberii
i na Dalekim Wschodzie, dość regularnie
otrzymywali korespondencję od rodzin
(fot. 3). Niejeden z nich zachował sobie
otrzymywane kartki pocztowe.
Były jeniec rosyjski z armii austriackiej—Roman Dyboski, w książce pt. „Siedem lat w Rosji i na Syberii" (19151921) stwierdził m. in., że żołnierz polski
w oddziałach dywizji„wegetował w tej
siniej smutnej apatii bezpłodnego oczekiwania na upragnione wyzwolenie z Syberii'. Przyczyniał się do tego letargu walnie brak wszelkiego związku z krajem
i brak normalnych dowodów troski odrodzonego państwa polskiego o nas”
(str. 128).
Z przekazów żródkwych, prasy ł relacji uczestników wydarzeń nie wynika,
by przy 5 dywizji strzelców polskich funkcjonowała poczta polowa, zajmująca się
dostarczaniem i wysyłką korespondencji
prywatnej. Wiadomo natomiast, że ten
problem widziano i starano się w tamtejszych specyficznych warunkach zorganizować coś zastępczego.
154
Do przesyłania korespondencji służbowej między oddziałami wojskowymi,
punktami zbornymi, organizacjami politycznymi i gospodarczymi wykorzystywano pocztę miejscową, kurierów i osoby
delegowane służbowo. Zgodnie z umową
zawartą z Czechoslowakami, korzystano
z usług ich poczty polowej. Potwierdzają
to, dziś niezwykle rzadko występujące,
walory filatelistyczne, posiadające ostemplowania pocztowa i cenzury wojskowej.
Korzystano też z poczty m. In. francuskiej misji wojskowej. W tym przypadku
odnosiło się to do korespondencji służbowej i prywatnej przesyłanej do dowództwa armii gen. Hallera we Francji, do
Komitetu Narodowego Polskiego, a za jego pośrednictwem do kraju.
W końcu grudnia 1918 r. dowódca
Wojsk Polskich we Wschodniej Rosji
określił zasady działania lotnej poczty,
organizowanej przez komendantów punktów zbornych Wojska Polskiego. Każdy
punkt zborny powinien mieć 1-2 żołnierzy, którzy by szybko przewozili rozkazy
i inne papiery ważnej treści. Żołnierze ci
mieli też spełniać sekretne polecenia z terenu działań wojennych do sztabu dowództwa. Za pomocą poczty lotnej utrzymywano łączność między Wladywostor
kiem, tamtejszą komendą wojskową
i punktem zbornym, a Nowonikolajewskiem — siedzibą dowództwa Wojsk Polskich i 5 dyw zji strzelców.
.r,
ć
4!4!;<' ...
...v 41r-f
i 4,7*-
•-•
o,
I
. ' 4r,..,
'c
1
Pot. 4. Stemple rosyjskiej cenzury wojskowej
odciśnięte na korespondencji siużbowej dowództwa Wojsk Polskich
Polacy na szerokim Świecie
Na głównej magistrali kolejowej, na
każdym punkcie zbornym założono książki doręczeń poczty. Z książką doręczeń
wyjeżdżał kurier np. z Ufy do Czelabińska. Tu, za pokwitowaniem, oddawał
pocztę do niezwłocznego przesłania jej
dalej do m. Kurgan, skąd dalej przez
Omsk kierowano ją do Nowonikolajewska.
Książki doręczeń korespondencji oddziałów wojskowych i punktów zbornych
prowadzono na rosyjskich drukach ksiąźek pocztowych lub w zeszytach odpowiednio porubrykowanych. 'Wpisywano w
nich informacje dotyczące: liczby porządkowej przesyłki lub dokumentu, daty
wysłania, do kogo adresowano, liczbę, pokwitowanie odbierającego (CAW, 123, 91.
t. 505A, 634, 651).
Korespondencja Dowództwa Wojsk Polskich w Nowonikołajewsku kierowana
np. do Władywostoku, czy do innych
miast Syberii i Dalekiego Wschodu i odwrotnie, była cenzurowana przez lokalne
władze wojskowe (fot. 4). Sprawa ta ma
odbicie w korespondencji służbowej. Szef
Polskiej Misji Wojskowo-Politycznej we
Władywostoku zwracał się w lutym
1919 r. do komendanta twierdzy Władywostok o wydanie rozporządzenia wojennej kontroli pocztowo-telegraficznej, aby
oficjalna korespondencja dowództwa polskiego oraz Polskiego Komitetu Wojennego i Polskiej Misji Wojskowo-Politycznej
nie była sprawdzana przez ten organ.
W odpowiedzi na powyższe szef sztabu
twierdzy Władywostok pismem z dnia
24 lutego zawiadomił, że cenzurę przeprowadza się zgodnie z rezolucją komendanta twierdzy.
Zgodnie z zaleceniem rozkazu dowódcy
5 dywizji strzelców nr 127 z dnia 18
czerwca 1919 r. korespondencję prywatną
żołnierzy, oficerów i ich rodzin składano
u dyżurnego pisarza w sztabie dowództwa WP w Nowonikołajewsku. Komendanci punktów zbornych zebraną korespondencję przesyłali do sztabu dowództwa WP najpóźniej do 25 każdego miesiąca. Przesyłki pocztowe zwykłe nie podlegały opiacie pocztowej. W sztabie dowództwa WP stemplowano je pieczęcią
okrągłą z ortem i napisem: Dowództwo
Wojsk Polskich we Wschodniej Rosji.
Pieniędzy, gazet i druków nie przyjmowano do wysyłki.
Najczęściej korespondowano na rosyjskich kartach pocztowych, pocztówkach
wydawanych przez organizacje lokalne
Polskiego Komitetu Wojennego i Polskiego Komitetu Narodowego oraz inne or-
o.d..414
POLSKA
kraj ";£4r
9
›tefet.40
(;fi t,. powiat .,›If.'?"'t ?igorr
Poonsta
Miejsc, sam.
7
7'
Fot. 5. Pocztówka wydana staraniem Polskiego
Komitetu Wojennego w Jekatierynburgu w
1918 r., przeznaczona do korespondencji z krojeni
ganizacje o charakterze dobroczynnym
czy kulturalnym.
Dom Polski we Władywostoku urządzając w 1917 r. obchody 100 rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki, wydal pocztówkę
z portretem Naczelnika i napisem: „Pamiątka obchodu stuletniej rocznicy zgonu
T. Kościuszki. Władywostok dnia 15 października 1917 r.".
W końcu 1917 r. irkucka grupa Polskiej
Partii Socjalistycznej urządziła uroczysty
obchód 25-lecia PPS. Wśród Polonii rozpowszechniano wtedy pocztówki z faksymile podpisu i fotografią J. Piłsudskiego,
ubranego w kurtkę legionową.
Polski Komitet Wojenny w Jekatierynburgu (Swierdłowsk) wydał w 1918 r.
pocztówki, które rozsyłał do delegatur
PKW. 24 grudnia 1918 r. przesłano 250
sztuk delegatowi PKW w Czelabińsku,
z prośbą o bezzwłoczne doręczenie ich
żołnierzom polskim, którzy zechcą pisać
do swych rodzin zamieszkałych w b. Królestwie Polskim, Galicji, Księstwie Poznańskim i na Śląska (fot. 5).
Zalecono przy tym, by wydawać nie
więcej jak 3 sztuki na osobę. Członkowie
rodzin żołnierzy polskich mogli natomiast
kupować te kartki po 5 kopiejek za sztukę. Rozsyłając te kartki w teren, równocześnie przypominano, że kurier z pocztą
do Polski odjedzie przez Władywostok
10 stycznia 1919 r. Wobec tego wszystkie
155
Lucjan Teter
_Fot. 6. Pocztówka, wydana w Charbinie w
119 r. przeznaczona była do korespondencji
urzedowej i prywatnej z krajem
pocztówki przeznaczone do wysłania do
kraju powinny być nadesłane do Jekatierynburga do 5 stycznia 1919 r. Ośrodki
polonijne mogły też wykorzystywać do
korespondencji miejscowej karty korespondencyjne. Należało jednak zwracać
uwagę na dokładne podawanie adresu
zwrotnego.
Już 26 lutego 1919 r. kartki nakładu
Polskiego Komitetu Wojennego były wyczerpane, a nowego nakładu nie było.
Zapytywany w tej sprawie delegat PKW
na Rosję w Omsku zawiadamiał emisariusza PKW w Tiumeniu, że chcący wysłać korespondencję do Polski powinni
posługiwać się zwykłymi kartkami rosyjskimi.
Polski Komitet Wojenny w Rosji czynił starania, by choć raz w miesiącu mógł
wysłać do kraju korespondencję. (CAW,
122. 97. t. 37).
W marcu 1919 r. Polski Związek Wojenny w Charbinie wydał pocztówki do
korespondencji urzędowej i prywatnej.
Wydrukowano na nich hymny: Jeszcze
Polska nie zginęła, Boże coś Polskę
(fot. 6) oraz tekst Roty — Marii Konopnickiej. Inne z serii tych pocztówek posiadały portrety T. Kościuszki, J. Hallera i J. Piłsudskiego.
Emisariusz Polskiego Komitetu Wojennego w Wierchnieudińsku w kwietniu
1919 r. zapytywał delegata PKW w Irkucku, w jaki sposób powinny być przesyłane listy Polaków adresowane do kraju. Postawicne pytania dotyczyły m. in.
tego, czy listy powinny być otwarte czy
zaklejone, jak opłacone, kto ma je stemplować, jaką pocztą powinny być odsyłane itp.
Emisariusz ten prosił też o przysłanie
mu 100 sztuk pocztówek i określenie ceny, po jakiej powinny być sprzedawane.
156
Polski Komitet Wojenny we Wschodniej Rosji i Syberii, jego delegatury i cmisariaty przyjmowały korespondencję adresowaną do kraju za opłatą: od kartki
pocztowej 1 rubel, od listu 2 ruble. Dotyczyło to ogółu cywilnej ludności polskiej.
Od żołnierzy Wojsk Polskich i od weteranów powstania styczniowego 1863 roku
opiaty pocztowej nie pobierano.
„Polski Kurier Wieczorny" zamieścił w
nr 85 z dnia 26 kwietnia 1919 r. wiadomość o tym, że od 1 maja przyjmowana
będzie korespondencja do kraju jedynie
od osób zarejestrowanych w urzędach
Polskiego Komitetu Wojennego. W związku z tym, że emisariusze i pełnomocnicy
Polskiego Komitetu Wojennego przesyłając korespondencję do wysłania do kraju
zapytywali czy a jeśli tak, to do jakiej
wysokości należy opłacać kartki i listy
wysyłane do kraju i czy pieniądze przesyłać równocześnie z listem, PKW ogłaszał wiadomości w prasie. Notatkę taką
spotykamy m. in. w „Głosie Polskim"
nr 23 z 1919 r.
Zachowana z tamtego okresu prasa, relacje czy inne przekazy źródłowe zawierają różnorodne informacje odnoszące się
do spraw regulowania łączności pocztowej z krajem. 20 lipca 1919 r. pełnomocnik PKW w Omsku zawiadomił delegata
PKW w Tobolsku o otrzymaniu od niego
12 listów adresowanych do Polski. Jedna
z mieszkanek Karkarelińska prosiła Polski Komitet Wojenny w Omsku o przesianie 2 jej pocztówek adresowanych do
Lublina i do Warszawy. Powoływano się
przy tym ma gazetę „Zorza" wydawaną
w Omsku, zawiadamiającą Polaków, że
Polski Komitet Wojenny przyjął na siebie
obowiązek dostarczania korespondencji do
Polski (CAW, 122.97.37).
W końcu kwietnia 1919 r. składnice
polskiej poczty do kraju czynne były w
następujących miastach:
1) Władywostok — przy delegaturze
okręgowej PKW, ul. Puszkina 6,
2) Nikolsk Ussuryjski — przy emisariacie PKW, ul. Duchowska 56,
3) Charbin — przy delegaturze PKW,
ul. Aszychejska 2B,
4) Stacja Mandżuria • — kontrolny
punkt Wojsk Polskich,
5) Czyta — przy delegaturze PKW, ul.
Korolkowska (Sybirski Bank), •
6) Aleksiejewski Swobodny — przy
emisariacie PKW, tiL Sadowa (Dom Irtugaflowa),
7) Imań — przy emisariacie PKW,
8) Blagowieszczeńsk — przy emisariacie PKW, ul. Oficerska 114,
Stanisław J. żół kiewski
r
I '1 z warsztatu
zbieracza cał ostek
KOPERTY
Zakończony został już druk nakładu II
koperty nr 62, sygnowanego: PPTT XII
76 6 000 000, wykonano 6 120 000 szt. kopert.
Kopertadrukowana w tak dużym nakładzie, nie ma jednolitej barwy tła dla
orla na znaku opiaty. Barwa powyższa
waha się od krwistoczerwonej do prawie
różowej, także i szara barwa orla raz jest
c.szara, prawie czarnobrunatna, a raz jasnoszara. Te odmiany barw widziałem w
zbiorze kol. S. Olaszowskiego z Warszawy.
KARTY
9.1.1978 r. weszła do obiegu karta (kat.
nr 688) wydana z okazji II Konferencji
PZPR. Kartę zaprojektował art. graf.
W. Surowiecki (fot. 1). Karton biały gładII KRAJOWA
KONFERENCJA
PIPO
fot. I
)1,NK
ki i lekko chropowaty, dwubarwny offset
PWPW w Warszawie. Liniatura i napisy
w kolorze czarnym, napis KARTKA
POCZTOWA długości 35 mm umieszczono w miejscu linii dzielącej kartę. Sygnatura nakładowa: P.P.T.i T. 1.78. 100.000
w lewym dolnym rogu karty. Format
145 X 103 mm, nakład 100 700 szt. kart.
Ukazały się w sprzedaży: nakład II karty nr 698 wydanej z okazji 300 lat Wilanowa (na nn. opl. supr'aporta znad drzwi
gabinetu królowej). N. II jest sygnowany:
P.P.T.i T. XI. 77. 1.000.000, karton gładki
i lekko chropowaty w barwie kremowej,
nakład ł mln szt. W nakładzie I („IV.77")
występuje karton gładki i lekko chropowaty, jasnokremowy i kremowy.
Nakład III karty nr 662 (na zn. opł.
Zamek w Lublinie) sygnowany: P.P.T.i T.
XI1.77. 500.000, karton kremowy, nakład
521 300 szt. Nakład III karty nr 664 (na
zn. opl. Szczecin, Brama Siedmiu Płaszczy) sygnowany: P.P.T.i T. X.77. 1.000.000
karton kremowy gładki i lekko chropowaty, nakład 1 mln szt.
Karta nr 663 (Olsztyn) nie będzie na
razie wznawiana. Na jej miejsce sporządzono N.IV karty 658 (na zn. opł. Drzwi
Płockie), który mimo wykonania go w nakładzie 1 mln szt. nie jest osiągalny. W
realizacji znajduje się N,III karty nr 668
(300 lat Wilanowa).
Kol. Z. Borecki z Wrocławia sygnalizuje, iż na karcie nr 521 wydanej w 1972 r.
z okazji 50-lecia Międzynarodowego
Związku Kolejowego UIC, na zn. opl. występuje usterka w postaci zniekształcenia
górnych partii napisu POLSKA.
Okazało się, iż w zbiorze całostek warszawskiego zbieracza kol, K. Gordona
znalazła się karta nr 90 III (fot. 2) z niekatalogowanym dotychczas napisem propagandowym: REFORMA ROLNA TO
DOBROBYT CHŁOPA. Tadeusz Gryżewski skatalogował w Katalogu całostek Polski Demokratycznej wydawanym jako dodatek (str. 1-24) do łódzkiego „Przeglądu
Filatelistycznego" występowanie na tych
kartach, ówcześnie traktowanych jako
formularze kartowe, jedynie 5 napisów
propagandowych, odciskanych stempelkami gumowymi tuszem w barwie niebieśkiej lub Ma. KoL J. Z. Piekut w 1967 roku
ogłosił (Biuletyn Filatelistyczny O/ŁÓdzkiego PZF, R.VIII, 1967 nr 4/22, str. 6:-7)
odkrycie karty z szóstym napisem propagandowym o treści: WSZYSCY DO PRACY NAD ODBUDOWĄ WARSZAWY. Nafot. 2
K ART A POCZTOWA
itfldtki mm
H YVIffilT titaPi
157
pis ten został skatalogowany dopiero w
I.K.Zn.Pol. na 1973 pod numerem 8b.
•
A teraz kilka słów na temat tzw. dodruków:
Na kopercie nr 62 z N.II, za zezwoleniem Min. Łączności, Zarząd Stadniny w
Janowie Podlaskim, z okazji jubileuszu
160-lecia, polecił sporządzić nadruk o treści: pionowo — 160 LAT STADNINY KONI W JANOWIE PODLASKIM, poziomo — herb stadniny wraz z datą zależenia „1817"/STADNINA KONI/JANOW
PODLASKI i trzywierszowy adres. Nakład
5000 kopert.
Na karcie nr 668 (300 lat Wilanowa),
karton kremowy i j.kremowy, klub zainteresowań PZF „DZIEŃ ZNACZKA" zlecił wykonanie dodruku o treści: XVI
Oghlnopolskie Spotkanie/Członków Klubu
PZF/„Dzień Znaczka"/Warszawa, 23.X.
1977 r. Nakład 3000 szt., nadruk wykonano za zezwoleniem Min. Łączności.
Na karcie nr 671 (na zn. opł. Grzegorz
z Sanoka) za zezwoleniem Min. Łączności,
sporządzano dwuwierszowy nadruk o treści: 70 LAT ZORGANIZOWANEGO RUCHU LAICKIEGO W POLSCE/8.XII.
1907-1977. Nakład 2000 szt. kart.
Na karcie nr 680aI (na zn. opl. „XX
lat podboju kosmosu") za zezwoleniem
Min. Łączności organizatorzy Wystawy
Filatelistycznej, która odbyła się w salach kasyna MSW w okresie 4-10 listopada 1977 r., zlecili wykonanie 4-wierszowego nadruku o treści: REALIZUJEMY
IDEE/WIELKIEGO PAZDZIERNIKA/WYSTAWA FILATELISTYCZNA/WARSZAWA 4-10 LISTOPAD 1977. Nakład
3500 szt.
Na karcie nr 662 (Lublin-Zamek) z nakładu I sygnowanego: P.P.T.i T. 1.77.
1.000.000 Klub PZF „POLONICA” zlecił
wykonanie dziesięciowierszowego nadruku o treści: 100 ROCZNICA URODZIN/
/ MARII / SKŁODOWSKIEJ-CURIE / OKRĘGOWA / SPECJALISTYCZNA / WYSTAWA / FILATELISTYCZNA / „POLONICA / CHODZIEZ / 4-12.VI.1977 / portret M. Skłodowskiej na znaczku szwedzkim z oznaczeniem 88/Ra/226. Na karcie
brak informacji o uzyskaniu zezwolenia.
Min. Łączności takiego zezwolenia nie
udzielało.
•
Tego samego typu tzn. z nieuwidocznionym nakładem i cechą zezwolenia Min.
Łączności jest nadruk w kolorze j.zielonym na karcie nr 668 (300 lat Wilanowa)
z N.I-go sygnowanego„IV.77” o treści:
III HARCERSKI FESTYN/MŁODZIEŻY
SZKOLNEJ/WARSZAWY/rys. symbolicznej syrenki z datą na tarczy „18.IX/1977".
Od roku 1972 Zarząd Główny PZF oraz
jego agendy okręgowe nie mogą udzielać zezwoleń na umieszczanie dodatkowych nadruków na stronie adresowej
karty, bez zgody Ministerstwa Łączności,
z uwagi na ewentualne naruszenie praw
autorskich projektanta kartki pocztowej.
W związku z powyższym umieszczanie w
zbiorach eksponowanych na wystawach
filatelistycznych kopert i kart z dodatkowymi nadrukami, na które nie uzyskano
zgody Min. Łączności może spowodować
dyskwalifikację eksponatu.
Odnotowując powyższe z obowiązku
kronikarskiego, pragnę przypomnieć zainteresowanym zbieraczom, iż w roku 1972
w Ilustr. Katalogu Znaczków Polskich na
r. 1972 zamieszczona została po raz pierwszy (str. 482) informacja o treści:
W rozdziale ,,Calostki — karty pocztowe"
nie zamieściliśmy notatek o ukazaniu się
w C. MO na kartach pocztowych dodruków
(dodatkowych napisów) ze względu na to, że
obecnie na sporządzenie tego rodzaju dodruków nie jest potrzebna zgoda Ministerstwa
kączności. Dodruki te nie mają charakteru
pocztowego.
Notatka ta jest zgodna z opinią wydaną
przez Komisję Problemowo-Badawczą ZG
PZF i opublikowaną w Łódzkim Biuletynie Filatelistycznym w nr 4(38) na str. 51
(LRF R.XII. 1971 nr 4(38) str. 51).
fot. 3
Dodruki mają jednak wieloletnią tradycję, o czym świadczyć może połówka
karty pocztowej z 1919 roku (fot. 3) produkcji p. S. Platkowskiego z Myślenie.
•••■V**••■••■•••(••••••■■•■■•••••
,••••••••••■•04••••••0
7-16 maja 1978 r. w Szombathely
MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA FILATELISTYCZNA
RRAJOW SOCJALISTYCZNYCH
„SOCPHILEX"
••••••■■••••••■11444,114111~14■••••
15b
nowo ś ci
C)
Ukazały się
KARTKI
28.11. weszła do obiegu 1 kartka ze
znaczkiem 1 zl emisji „Czapka Merkurego" (pismo okólne Min. Łączności z 28.11.).
Stemple okolicznościowe
Za zgodną Min. Łączności, DOPIT zawiadamiają o stosowaniu:
15.1V. w Upt. 20-034 Lublin 11 w stoisku pocztowym uruchomionym w „Chatce Żaka" datownika: 25 lat Zespołu Tańca Ludowego
w UMCS (pismo z 19.111.).
16.IV. w Upt. Poznań I i 17.IV. w Upt. Poznań 2 — datownika: Ochrona człowieka w
środowisku pracy — Secura 78.
POLSKIE
20.IV. w Upt. Gdynia 1 — datownika: 25 lat
Zespoli' Pleśni i Tańca Dalmor.
1.V.-30.VI. w Upt. Poznań 2 — nakładki
prop.: 50 Międzynarodowe Targi Poznańskie.
6V. w Upt. Bytom 1 — datownika: Wystawa Filatelistyczna — Dzień Zwycięstwa:
6V. W Upt. Wroclaw 1 — datownika: Fabryczny Maj.
9.V. W Upt. Cieszyn 1 — datownika: III Zlot
ZHP Hufca Cieszyn na cześć Dnia Zwycięstwa.
22.V. w Upt. LublMiec 1 — datownika: nowoczesne technologie w budownictwie górniczym — sympozjum w Kokotku.
27.V. w Upt. Rybnik 6 (Chwałowice) — datownika: 75 lat kop. węgla kamiennego Chwałowiec — Wystawa Filatelistyczna Rybnik 78.
28.V.w Upt. 27-200 Starachowice 1 — datov.;nika: XX Jubileuszowy Harcerski Rajd Swietokrzyski.
ki/ ',t,
3
-1--F-9-9
'tź ł at OGOLNOPOLSNA ZIMOWA c , F
.0„, 11,51% ... !
'•
i
if: V. Z L
' S żH
C na3%
I
k02
■
51
3
, i. , , N, ł
i'
"" Ił,HSPARTAKIAD/. McbDZIEŻYC
:GCIFNIA
6
i
44..
ll'
1 Z),) :Y_ >•••4
•
1 I , 4.4.0:i.-st:tE 22.4.1378 ,.
I HUTY SILESIA•RYBNIK3 ■3
"
BYDGOSZCZ
12 0478
Liczba pod kasownikiem wskazuje numer „Filatelisty", w którym zamieściliśmy zapowiedz
o jego stosowaniu.
nowo ś ci
ALGIERIA. 11.II. — 4 znaczki „Kwiaty drzew owocowych": 0.60 duo (czereśnia),
1.20 dh (brzoskwinia), 1.30
(migdal), 1.40 jablofi).
11.II. — 1 znaczek z nadrukiem nowej wartości: 0130/0.50
dh (nadruk na znaczku obiegowym z 1975 r.).
ARGENTYNA. 3.X11.77. — 1
znaczek „Dzień lotnictwa":
40 p (samolot z 1928 r.).
3.XII.T7. — 1 znaczek „50lecie fabryki samolotów": 30
p (samolot w locie).
AUSTRIA. 28.11. — 1 znaczek „Mistrzostwa Świata w
Dwuboju Zimowym 1978": 4
s. (2 zawodników).
BANGLADESZ. 22.1. — 3
maczki „I. Krajowe Jamboree
Skautów": 40 p (ognisko, na-
giffi
VIII ZAGRANICZNE
miot), 3.50 t (transport chorego), 5 t (dloń z wyprostowanymi 3 palcami).
BARBADOS. III. — 4 znaczki „Statki": 12, 25, 50 c, 1
dol.
BENIN REP. LUD. 12,XII.77.
— 2 znaczki „400-lecie urodzin
P. P. Rubensa": 200. 380 fr
(fragmenty z dziel Rubensa
— glowy).
COOKA WYSPY. 20./. — 3
znaczki i blok „200-lecie odkrycia Hawajów": 50 C (portret Jamesa Cooka, mai. Nathaniel Dance i jego statek
HMS „Resolution", mat. Henry Roberts), 1 dol. (lądowanie kpt. Cooka, mał. J. Clevely), 2 dol. (awers I rewers
200-dolarowej monety złotej z
okazji rocznicy odkrycia),
blok wszystkie 3 znaczki.
CZAD. 20.X11.77. — 4 znaczki toin. „Boże Narodzenie
1877": 30, 80, 100, 125 fr (fragmenty dziel Rubensa).
DZIEWICZE WYSPY. II. 4 znaczki „Korale": 8, 15, 90,
75 c (różne kolonie koralowców).
EGIPTU REP. ARABSKA.
2.1. — 2 znaczki „Dzion Poczty": 20 m (posąg Ramzesa II),
95 in (płaskorzeźba Nefretete).
ETIOPIA, 20.X11.77. — 5
znaczków„Ojczyzna wzywa”:
5 c (skrzyżowana broń, herb).
10 e (uzbrojony robotnik i
Zołnierz) 25 c (kontury Afryki i Etiopii), 80 c (wspólny
marsz żołnierzy f uzbrojonego ludu), 80 c
(transfuzja
krwi rannemu).
159
FILIPINY. 27.X11.77. - 1
znaczek „Krajowe Jamboree
Skautów": 30 s (teksty 1 ilustracje w formie dwóch stron
medalu).
FRANCJA. 6.111. - 1 znaczek „Turystyka": 0.50 fr
(wąwóz Verdon).
6.111. - I znaczek z cyklu
„Regiony Francji": 1 fr (Ile
de France).
GORNA WOLTA. I. - 4
znaczki I blok „Historia lotnictwa": 65, 75, 85, 90 fr, blok
500 tr (pionierzy lotnictwa
ich samoloty).
GUJANA. I. - 4 znaczki
Ochrona środowiska": 8, 15,
35, 40 c (zwierzęta z ginących gatunków).
INDONEZJA. 22.XII.77. - 3
znaczki „Zwierzęta": 20 rp
(malpa), 40 rp (słoń Indyjski),
100 rp (tygrys).
IRAN. 14.XII.77. - 1 znaczek„Sztuka Czarnej Afryki", 20 r (głowa z brązu rzeźba nigeryjska).
JEMENU REP. LUD. DEM,
30.X1.77. - 4 znaczki „10-lecie
niepodległości": 5, 20, 90, 110
Bis (symb. rys.).
JORDANIA. 20.X11.77. - 2
znaczki „100-lecie urodzin założyciela Pakistanu - Mohammada Ali Jinnaha": 25,
75 f (portret).
JUGOSŁAWIA. 20.11. - 1
znaczek „100-lecie wojny
serbsko-tureckiej": 1.50 din.
(bitwa o wyzwolenie regionu
Pirat w grudniu 1878).
KANADA. 18.1. - 1 znaczek
Wystawa
Filatelistyczna
„CAPEX 1978", 12 c (parka
znaczków ś 12 p z 1851 r., Y
nr 3).
KOLUMBIA. 3.X1T. - 1 znaczek „100-lecie UPU" z nadrukiem nowej wartości: 2
p/1.30 p.
KOREARSKA REP. LUD.DEM. (DPRK). 10.X.11.77. - 4
Znaczki „Mistrzostwa Świata
w Plice Nożnej - ‚Argentyna
H": 10, 15, 40, 50 ch, blok 50
ch (różne sceny z rozgrywek).
KUBA. 2.7611,77. - 3 znaczki
40-lecie męczenników rewolucji kubańskiej'', 3 c (powstanie w Cienfuegos), 13 c
(lądowanie statku „Corynthia"), 20 c (atak na pałac
prezydencki).
2.X11.77. - 1 znaczek „75-1ecle amerykańskiej organizacji
zdrowia": 13 c (nowoczesny
szpital w Hawanie).
Wiedniu), 80 rp (Zamek Feldsberg).
tle zdrowego człowieka -sylwetka zreumatyzowanego).
LUKSEMBURG. 3.IV. - 1
bloczek z 3 znaczkami „Juphilex 78 - 5. Międzynarodowa Wystawa Filatelistyczna
Młodych Filatelistów": 5 Ir +
fr +20 fr.
PERU. 1.X11.77. - 1 znaczek
„58 lat gwardii republikańskiej": 12 s (odznaka gwardii).
PITCAIRN: 23.1. - 3 znaczki
„Dzień Bounty" (nazwa statku, którego zbuntowana załoga osiedliła sig w XVIII w.
na Plicairn): 6 c (budowa
modelu „Bounty"), 20 c (wodowanie modelu), 35 c (spalenie modelu).
MAURETANII MUZUŁMAŃSKA REP. 19.X11.77. - 5
znaczków t blok „Mistrzostwa Świata w Plice Nożnej Argentyna 78": 12, 14, 15, 50,
60 urn, blok 100 um (sceny z
gry, plika, sylwetki).
MEKSYK. 9.3en.u. - 1 znaczek lotn.„XX Świa towy
Kongres Kultury Fizycznej,
Higieny i Wypoczynku": 1.80
p ( gimnastyk na tle globusa).
MONAKO. LV. - 6 znaczków serii zbiorczej: 2 znaczki „Otwarcie Centrum Kongresowego w Monte Carlo":
1, 1.40 fr (widok zabudowań);
1 znaczek„Mistrzostwa
Świata w Piłce Nożnej": 1.
fr (plika, zawodnicy);
1 znaczek „300-lecie urodzin
kompozytora Antonio Vivaldiego: 1 fr (portret ze skrzypcami).
2 znaczki „Konwencja (Ra.
Mo. Ge) z 1976 r. między
Francją, Monako i Wiochami
ochrony wód":
w sprawie
0.80, /r.
MONGOLIA. 25.X1.1977 C.
7 znaczków „Niedźwiedź bambusowy - panda wielka": 10,
20, 39, 40, 60, 80 m, 1 t (panda w różnym ujęciu rysunkowym).
MONTSERRAT. 28.X.77. - 3
znaczki serii obiegowej z okolicznościowym nadrukiem
z okazji wizyty królewskiej:
I dol /55 c, 1 do1.170 c, 1 dol.
/2.50 dol.
MOZAMBIK. 21X11.77. - 2
znaczki ,,Dzień Znaczka, ochrona przyrody": 1 esc. (ochrona roślin - paproć), 10
esc (ochrona zwierząt - kudu).
NOWA ZELANDIA. 8.111. 1 znaczek z nadrukiem: 25 C
/2 1/2 c.
NRD. 21. II. - 5 znaczków
„Cenne wykopaliska z siedzib NowlatiskIch na terenie
NRD (z różnych muzeów w
NRD): 10 f (kolczyk 2 XI W.),
20 f (kolczyk z X w.), 25 f
(okucie z brązu z X w.), 35 f
(statuetka konia z brązu z
XII w.), 70 f (srebrna moneta arabska z VIII w.).
LIBERIA. B.I. - 6 znaczków
i blok „Rozwój lotnictwa": 2,
3, 5, 25, 35, 50 c, blok 80 c
(samoloty z różnych lat, przy
niektórych sylwetki lotników).
ONZ. 31111. - 2 + 2 znaczki
„Całkowita likwidacja ospy
na świecie": 0.80 frs, 1.10 frs
(napis: ćradication - „wyrwanie z korzeniami" - mondiale de la varlole); 13 c, 31
c (napis: global eradication
of smallpox.
LIECHTENSTEIN. 2.111. - 2
znaczki „Europa CEPY": 40
rp (Palle Liechtensteinu w
PAKISTAN. 19.XII.77. - 1
znaczek „Światowy Rok Walki z Reumatyzmem": 65 p (na
160
POLINEZJA FRANCUSKA.
22.XII.77. - 4 znaczki „Żaglowce": 20, 50, 85, 120 fr (różne typy żaglowców).
PORTUGALIA. 15.II, - 5
znaczków serii obiegowej
„Narzędzia pracy": 4, 5, 6.
7, 20 esc. (dawne prymitywne
narzędzia i maszyny na tle
nowoczesnych).
ŚRODKOWOAFRYKARSKIE
CESARSTWO. 4.XII.77, - 6
znaczków I blok „Koronacja
cesarza": 40, 60, 100, 150, ZOO.
300 fr (portret), blok 500 fr
(wydano również znaczek na
złotej folii).
URUGWAJ. 1tl.X11.77. - 1
znaczek „Rio Negra": 45 c
(herb i kontury prowincji).
znaczków
21.X11.77. - 10
drukowanych obok siebie w
jednym arkuszu.150-lecie
poczty Urugwaju": 50 c X 10
(fragmenty z pracy pocztowców).
USA. 1.II - 1 znaczek „Harriet Tubman": 13 C (portret,
u doli: dwukołowy wózek).
W. BRYTANIA. Wyspa
Guernsey. 2.V. - 2 znaczki
„Europa CEPT": 5 P. 7 P
(pomniki).
WENEZUELA. 15.XII.77 - 1
znaczek „Boże Narodzenie
1977"; 30 c (jasełka).
20.X11.77. - 1 znaczek „M
konferencja OPEC (Organizacja Państw Eksportujących
Ropę NaItOwą): 1.05 b (emblemat).
WYBRZEŻE KOŚCI SŁONIOWEJ. 11.I. - 1 znaczek
Wizyta prezydenta Valery'ego Giscard d'Estaing": 100 fr
(portrety prezydentów obu
krajów).
•
ZAIR. 19.X11.77. - 1 blok
„Boże Narodzenie 1977", I k
(obraz P. P. Rubensa).
ZAMBIA. 20.X.77. - 3 znaczki „Walka z rasizmem": 4, 9,
15 n (młodzież różnych ras
przy wspólnych zabawach).
ZSRR. 27.1. - 1 znaczek
„XXIU Zjazd Komsomolu": 4
kop, (emblemat Zjazdu).
27.1. - ł znaczek „50-lecie
Gigant": 4 kop.
Sowchozu
(kombajn „Kolos" na tle
spichlerza).
27.1. - 1 znaczek „VIII Kongres FIR - Mińsk 1978": 6
kop. (emblemat Federacji).
POLONICA KANADYJSKIE
W roku 1977 omówiliśmy niektóre polonica kanadyjskie. ze zbiorów inż. M. Lubińskiego (który, jak już informowaliśmy** jest autorem i „nakładcą" ogromnej liczby stempli i frankotypów o tematyce polonijnej).
Dziś podajemy następny fragment z tego dużego zbioru.
CO,..t1E,t1 ICU 5
\C"'
1.
CARAVAN-]3
„Caravan"
Od kilku lat spotykamy stemple kanadyjskie z tym nie dla wszystkich zrozumiałym hasłem.
Jest to po prostu określenie dorocznego festiwalu folklorystycznego, odbywającego się od 1972 roku w Toronto.
Poszczególne grupy Kanadyjczyków organizują ok. 50 pawilonów wystawowo-imprezowo-handlowych w różnych punktach
miasta.
Polonijny Pawilon Kraków włączono
do imprezy w 1974 roku, a w 1975 roku
stosowano pierwsze stemple pocztowe o
charakterze polonica.
Kierownictwo centralne imprezy przygotowuje tradycyjnie „passport" (10 stron,
cena 5 dolarów), który upoważnia do odwiedzenia wszystkich pawilonów i uzyskania w nich „wizy" — stempla z godłem pawilonu.
A oto jak bogato na kartach albumu
p. Lubińskiego wygląda polonijna część
pocztowo-filatelistyczna „Caravan 75" i
„76".
fot. 2. Datownik (kolor czerwony)„ rysunek
tekst jak na fot. 1, w zmienionym formacie
i układzie tekstu.
POSTES CANADA POST
CARAVAN •75
KRAKOW PAVILION
23. VI. 197s
TORONTO. ONTARIO
fot. 3. Datownik (kolor czerwony) w tekście
pominięto informację o wystawie kopernikowskiej.
POSTES CANADA POST
CARAVAN '75
KRAKOW PAVILION
22. VI. I. VII. 1975
TORONTO, ONTARIO
fot. 4. Stempel dodatkowy (kolor czarny),
użyty jako kasownik, tekst (z wyjątkiem daty)
jak na poprzednich stemplach.
1975 r.
Stosowano 3 datowniki ręczne, 1 stempel dodatkowy (używany również jako
kasownik), 2 wzory nakładek na wirnik
(jedną na trzech pocztach, drugą na
dwóch) i frankotyp.
POSTES CANADA POST
UFAM '75
COraman MIECIOM
KRAKOW
PAviLioN
22. VI. 1975
TORONTO, ONT..
fot. 1. Datownik (kolor czarny) propagujący
wystawę kopernikowską w Pawilonie „Kraków'.
• Nr nr 15-16, 19, 21.
*• Nr 15-16.
VI S IT/VISI7EZ
CARAVAN '75 CAR3VAN E
COPERNICUS/COPERNIC
EX)1191710 N/ EXPOSITION
'JUNE 22 JUIN-JULY I JUIL
fot. 5. Wirnik propagujący wystawę kopernikowską na „Caravan 75", stosowany w Islington, Toronto i Dom Mills.
CAR AVAN-16 - CARAvANE
1/151T/visiln
KNAKOH PAYILLiON
LE PAYILLON KRAKOIV
JUNE16-26 "",
lot. 6. Wirnik bez wzmianki o wystawie, stosowany w Rexdale i Toronto.
161
YIS(7 W
IIIIR1118)3
rCANADA"
2214.14
1888221272
n 741.1477.
10201470
,
.=28,1
POSTES CANADA POST
CARAVAN „76 •
Canatinnand Ptasi('
OlympicStamp Exhibil
0.0 01
1.0072r
fot. 7. Frankotyp z Rexdale (kolor niebieski),
propagujący wystawę kopernikowską.
18. VI. 1978. TORONTO, ONT.
odbitka datownika (nie stosowany) z embelmatem Igrzysk w Kanadzie.
20T. 9. Próbna
Z okazji „Caravan 75" ukazało się
(oczywiście w prywatnym wydaniu) 6 kopert pamiątkowych o motywach polskich.
POSTES
W Pawilonie Kraków urządzono 2 wystawy filatelistyczne: 200-lecia USA i znaczków olimpijskich (był to rok Igrzysk
Olimpijskich w Kanadzie).
Na jednym z datowników umieszczono
informację o wystawie z okazji olimpiady i jako ilustrację emblemat Igrzysk
w Kanadzie. I wówczas powstały kłopoty. Na umieszczenie emblematu nie miano
zezwolenia (użycie było zastrzeżone). Poczta nie mogła datownika stosować. Nie
było już czasu na przeróbki. Ścięto więc
górę emblematu i pozostawiono tylko jego część — pięć kółek olimpijskich.
POSTES CANADA POST
CARAVAN
207780W MILION
BICENTENARY
RNILAT2LIC EXH.WITION
19. VI. 1976, TORONTO, 0717.
fot. 8. Datownik (kolor czarny) propagujący
wystawę filatelistyczną 200-lecia USA.
C
INNI
C:44€;~
---\
POST.
,'‚',11
1976 r.
Z okazji „Caravan 76" stosowano 2 datowniki ręczne, 1 maszynowy i jeden
stempel dodatkowy.
CANADA
• CARAVAN '76
Canadian and PalisH
Olympic Ramp Exhibit
4110
18.
VI. 1976, TORONTO, ONT„
Datownik (kolor czerwony) propagujący wystawę znaczków olimpijskich (datownik pokazany na fot. 9 po obcięciu części
emblematu).
fot. 10.
POSTES CANADA POST
CARAVAN '76
KRAKOW
PAVILION
18.26. VI. 1976, TORONTO. ONT.
fot. 11. Stempel dodatkowy (kolor.czarny)
propagujący „Caravan
81200Wa y jako
kasownik.
CARAYAN '75 CARAYAN E
CRACOW CRACOVIE
PAYILLION PAYILLON
*JUNE 22 JUIN-JULY I JUIL
ot. 12. Wirnik zachęcający do zwiedzenia
Pawilonu „Kraków".
Wszystkie stemple stosowano w Toronto.
W zbiorach inż. Lubińskiego widzieliśmy 4 koperty pamiątkowe do opisanych
stempli „Caravan 76".
Tadeusz Grodecki
1963 roku, a także obszerne materiały i
wykazy walorów filatelistycznych dotyczących programu „Interkosmos".
Geofizyka — Kosmos
Rubens na znaczkach
Centralne Koło Zainteresowań „Geofizyka — Kosmos" Związku Filatelistów
NRD wydało w grudniu 1977 r. w formie 22-stronicowej broszury kolejny materiał pomocniczy dla swoich członków.
Zawiera on m.in. wykaz znaczków oraz
kasowników stosowanych na świecie dla
upamiętnienia wspólnego lotu statków
„Sojuz" I „Apollo", katalog kasowników
okolicznościowych o tematyce kosmicznej używanych w NRD, RFN i ZSRR od
Miesięcznik budapeszteński „Filateliai
Szemle" zamieścił w nr 2/78 artykuł
Istvana Szćkely na temat znaczkóW poświęconych twórczości P. P. Rubensa. W
opracowaniu tym znajdują się m.in. dwa
wykazy: znaczków wg alfabetycznego
wykazu państw, które je wydały oraz
wg muzeów, gdzie przechowywane są oryginały dzieł Rubensa, a także poczt, które je reprezentowały na swoich znaczkach.
182
XII Zjazd PZF
Berliński „Sammler Express" w nr
3/78 i praska „Filatelie" także w nr 3/78
opublikowały korespondencję z Warszawy z XII Zjazdu PZF, zawierającą informacje o bilansie minionej kadencji
władz naczelnych, przebiegu zjazdu oraz
wytyczonym na nim programie działania
na lata 1978-1981.
Przed wielką wystawa
„Filałelie" w każdym numerze publikuje nowe materiały o przygotowaniach
do SWP „Praga 78". W nr 3/78 można
przeczytać reportaż Jićiho Novaćkn o
pracy sekretariatu tej wystawy. Na ten
cel przeznaczono obszerne pomieszczenia
niedawno odrestaurowanego, reprezentacyjnego zabytkowego domu na Placu
Staromiejskim. Po zakończeniu wystawy
obiekt przeznaczony zostanie na inne cele.
Ropa naftowa
Ropa naftowa i jej wykorzystanie bardzo rzadko, jak dotychczas, jest tematem
zbiorów filatelistycznych. Tymczasem —
można przekonać się o tym m.in. z lektury artykułu Petera Pita zamieszczonego w nr 3/78 berlińskiego dwutygodnika
„Sammler Express" — jest to dziedzina
ciekawa i istnieje już sporo walorów filatelistycznych o tej tematyce, które można wykorzystać w zbiorach. Autor zgodnie z tytułem publikacji koncentruje się
głównie na ropie z dna Morza Północnego, ale przedstawia również inne obszary i prezentujące je znaki pocztowe, a
także przetwórstwo ropy, m.in. płocką
Petrochemię.
O zbiorach tematycznych — bez taryfy
ulgowej
ją znajomość tematu. Tymczasem jest to
podstawowy błąd: jury uznaje tylko taką
wiedzę; która wynika z zaprezentowanego materiału filatelistycznego. Najpiękniejsze nawet słowa, bez udowodnienia
ich znaczkami, całostkami, kasownikami
czy całościami, nie znaczą w zbiorze tematycznym nic". Przy czym filatelistyczna dokumentacja myśli przewodniej zbioru oraz rozwijanie jego koncepcji musi
być zawsze jasna, przejrzysta, z wykorzystaniem głównych, a nie trzeciorzędnych elementów rysunku znaczków pocztowych.
Radzieckie calostki — karty lotnicze
Nikołaj Władiniec zamieścił w nr 3/78
dwutygodnika „Sammler Express" omówienie dalszych całostek radziec'.1ch kart poczty lotniczej z oryginalnymi
znakami opłaty i dodatkowymi ilustracjami, jakie ukazały się od sierpnia 1976 do
listopada 1977 r.
CO-lecie Armii Radzieckiej
60-lecie Armii Radzieckiej przypomniał
w nr 4/78 praskiej „Filatelie" Antonin
Trebensk$,. Autor omówił genezę sił
zbrojnych ZSRR oraz ich wybitnych dowódców i żołnierzy, którym poczty poświęciły znaki pocztowe.
(Id)
„LEMANEX 1978” WZNIECA BURZĘ
W początku marca br. Poczta Szwajcarii wydała propagandowy blok, składający
się z 8 znaczków i 4 przywieszek. Cena
bloku wynosi 5 fr., gdy nominał y znaczków sumują się na 3.50 fr. Dopłata 1.50 fr.
Ogólnokrajowa Wystawa Tematyczna,
która odbyła się w ub. roku w Sezimovem Usti (CSRS) jako generalny przegląd zbiorów przed światową wystawą
„Praga 78" nadal jest analizowana. W nr
3/78 „Filatelie" Vladimir Viklicky i Josef
Suva wyciągnęli wnioski z poziomu eksponatów, pisząc przede wszystkim o ich
brakach. Zwrócili uwagę, że dominowały
zbiory tematyczne, niewiele było motywowych, co jest zjawiskiem pozytywnym. Autorzy eksponatów nie zawsze umiejętnie operują jednak podpisami: są
one zbyt długie, nie zawsze wnoszą coś,
czego nie widać na prezentowanych walorach filatelistycznych, niekiedy nawet
walory mówią co innego niż tekst.
— „Wystawcy nie chcą zrezygnować z
części tekstów — piszą autorzy — uważając, że w ten sposób udowadniają swo163
przeznaczona zostaje na pokrycie kosztów
wystawy krajowej, jaką organizują filateliści szwajcarscy w Lozannie w dniach
263/.-4.V1.78.
Układ bloku i jego cena wzbudziły
wśród filatelistów ostrą krytykę. Dyskusja
przeniosła się nawet na lamy prasy codziennej, a fragmenty tych dysput przedrukowało pismo niemieckie DBZ. Jeden
z publicystów napisał, że nawet agent
szejkanatu arabskiego nie wymyśliłby czegoś bardziej drenażowo-spekulacyjnego.
O co chodzi tak spokojnym zazwyczaj
filatelistom szwajcarskim? Wielu Szwajcarów lubi kompletować zbiory różnymi
kombinacjami frankatur (Zusammendruki). Z tego bloczka można wymyślić ponad 50 różnych układów. By otrzymać
wszystkie kombinacje na listach oraz w
stanie czystym, nie wystarczy nabycie 20
bloków (100 fr., gdy w tym czasie 1 dolar wynosił 1.80 fr.).
Poza tym trzeba wziąć pod uwagę i to,
że bloki mają w lewym dolnym rogu kolejną numerację 1-6.
W tumulcie tej ostrej krytyki ostrożni
kupcy szwajcarscy nie nabywają bloków
na„skład”, obawiając się zamrożenia gotówki,
Wypada dodać, że motywy znaczków są
bardzo ładne, bo przedstawiają historyczne i obecnie kursujące statki pasażerskie,
łączące przybrzeżne miejscowości Jeziora
Lemańskiego i innych jezior.
Osobiście jestem zdania, że blok zyska
po pewnym czasie dobrą pozycję w katalogach.
NIEZNANY STEMPEL
OKOLICZNOŚCIOWY W KRYNICY
W Katalogu Polskich Stempli Okolicznościowych pod nr 28004 podany jest datownik okolicznościowy o treści SZCZAWY ALKALICZNO-ŻELAZISTE SEZON
CAŁOROCZNY KRYNICA-ZDRÓJ
bez ilustracji.
\..vid.1 CZ*
•<
rJ
MW 34.14
W
t-4
cc,
17V113722
cn
ii W
*CAłOk
rys. 2
rys. 1
Oprócz tego datownika (rys. 1), stosowanego od 1928 r. co najmniej do roku 1934,
istnieje datownik podobny, różniący się
nazwą placówki: KRYNICA 1 — zamiast.
KRYNICA ZDRÓJ, mający mniejsze
gwiazdki wyróżnika (rys. 2). Ten ostatni
datownik był stosowany w 1937 r., data
jego wprowadzenia nie jest znana.
B.L.
1POLONiCA
W AUSTRALII
CZYTEINICY~-40
Wzorem lat ubiegłych, korespondencja
wrzucona w dniach 14.X11.77.-29.111.78
do skrzynki pocztowej umieszczonej na
NIEZNANY STEMPEL
Z MIĘDZYNARODOWEGO
TYGODNIA PISANIA LISTÓW
W Katalogu Polskich Stempli Okolicznościowych A. Myślickiego urząd pocztowy w Koźminie k. Krotoszyna wymieniony jest tylko raz, gdy sygnalizowany jest
stempel nr 63 506, stosowany z okazji Dni
Pons i.? ta I
Kożmina. Jest jednak jeszcze jeden stempel tego urzędu, o treści: „Pamiętaj! Ktoś
czeka na Twój list", który nie jest rejestrowany w Katalogu. Stempel o wym.
72 X 12 mm jest odbity czarnym tuszem.
szczycie Kościuszki stemplowana jest kasownikiem w Upt. Cooma następnego
dnia po opróżnieniu skrzynki, która to
czynność wykonywana jest raz lub dwa
razy w tygodniu.
Jako ciekawostkę warto odnotować, że
w ubiegłym sezonie w okresie od 13.XII.
1976 do 30.111.1977 ostemplowano łącznie
3551 przesyłek.
Jan Szlarek
Cseslaw A. Kargo'
RtoS czeka na Tw6j Ust
164
Osobliwości
znaczków polskich
Różne ząbkowania
Znaczki, wydane z okazji 60 rocznicy
Rewolucji Październikowej i Krajowej
Wystawy Filatelistycznej „Sieradz 77"
były drukowane dwiema formami: w
dużych arkuszach i w małych arkusikach. Znaczki z dużych arkuszy mają
ząbkowanie 11:11 1/2, a znaczki z małych
arkusików — ząbkowanie 12. W obu
przypadkach jest to ząbkowanie grzebieniowe, w małych arkusikach zamknięte
likatna (ok. 0,05 mm) linia w kolorze
zielonym, dobrze widoczna na tle rysunku bloku i na białym marginesie znaczka. Linia ta biegnie o ok. 0,3 mm poniżej górnej krawędzi rysunku znaczka
opłaty (nr 857), na poziomie wyższym niż
górna krawędź napisu POLSKA. Na tle
rysunku samego znaczka jest już ona niewidoczna. Na innych dostępnych mi
egzemplarzach bloku nr 19 żadnych śladów istnienia takiej linii nie stwierdziłem. Interesujące jest, czy osobliwość ta
została dostrzeżona przez zbieraczy,
czym można ją wytłumaczyć oraz czy są
Czytelnicy, którzy posiadają w swoich
zbiorach blok nr 19 „z zieloną linią".
Zdzislaw Olszewski
notatki ze świata
St. GIbbons sprzedaje powojenne rarytasy
as
linią (dzięki czemu dolny margines arkusika nie jest perforowany). Liczba otworków perforacyjnych wynosi między
otworami narożnymi wzdłuż boku poziomego 21 lub 23, wzdłuż boku pionowego
odpowiednio 17 lub 18. Rozmieszczenie
igieł perforacyjnych w grzebieniu ząbkującym duże arkusze jest debrze dopasowane do wymiarów znaczków I odstępów między nimi i dlatego w dużych arkuszach ząbkowanie jest równomierne.
Natomiast ząbkowanie znaczków w małych arkusikach ze względu na niedopasowanie wymiarów jest nierównomierne
i znaczki z małych arkusików mają zawsze ostatni boczny dolny ząbek cienki.
M.
Blok nr 19 z zieloną linią
Filia starej firmy angielskiej St. Gibbons we Frankfurcie n. Menem ogłosiła
wielką sprzedaż najdroższych powojennych emisji wielu krajów.
Z pozycji polskich w wysokości 30-34%
katalogu oferowane są następujące emisje:
BIE — seria, arkusiki i blok, Bojownicy
o wolność, subskrypcja „100 lat znaczka".
Jest to sygnał, że ceny w katalogach za
te pozycje przekroczyły taktyczny limit
rynkowy.
Zwykle ceny sprzedażne poważnych
firm oscylują między 50-60% cen katalogów.
Uwaga na pamiątki
wystaw filatelistycznych
Od niedawnego czasu wzrasta zainteresowanie pamiątkami o charakterze półoficjalnych walorów filatelistycznych z
różnych imprez wystawowych. Są to różnego rodzaju czarnodruki, nowodruki, a
szczególnie bloki z reprodukcjami nie wydanych znaczków.
Najdziwniejsze w tym jest to, że niektóre okazy osiągają zaskakujące ceny, np.
nieoficjalny bloczek wystawy LUPOSTA-BERLIN 57 kosztuje ponad 500 mk.
Nowy rzut „zeppelinów"
Sprawdzając stan posiadanego w zbiorze nie kasowanego bloku PRL nr 19
(ONZ) stwierdziłem, że w poprzek bloku
przez całą jego szerokość przebiega de-
Z inspiracji H. E. Siegera (następcy
twórcy przedwojennych pamiątek lotów
sterowcowych) kilka zarządów pocztowych
(np. Węgry, Nikaragua, Urugwaj, Paragwaj, Dahomej, Niger, Rep. Kongo, Benin,
Mali, Czad) wydały w ub. roku kilkadziesiąt znaczków i kilkanaście bloków z motywami sterowców: Zeppelin i Hindenburg.
165
Jeden z projektanów zapędził się tak
daleko w tej fantazyjnej produkcji, że
umieścił w roku 1936 sterowiec Hindenburg z kolami olimpijskimi nad Nowym
Jorkiem.
Jeszcze „l00 dni do otwarcia
MUNDIAL 78"
Pod takim tytułem zorganizował „Trans
World Philar Club" w RFN specjalny lot
pocztowy do Buenos Aires w dniu
21.11.1978 r.
W propagandowej notatce zach.niernieckie pisma fachowe (np. DBZ) podały,
że otwarcia bojów o puchar świata dokonają jedenastki piłkarzy RFN i Polski.
Przypuszczać należy, że ta impreza, poza
wieloma emisjami znaczków i bloczków,
wywoła zorganizowanie kilkunastu pamiątkowych lotów. Przy okazji przypominamy, że pierwszy propagandowy lot na
tego rodzaju imprezę zorganizowali Szwajcarzy w 1962 roku do Chile. Są z tego
pamiątki szwajcarskie i Liechtensteinu.
Polskie bloki kosmiczne 1977 r.
Pismo DBZ (nr 3/78) opisuje dość dokładnie i szeroko możliwości różnych kombinacji frankowania znaczkami z dwóch
naszych bloków kosmicznych, jakie ukazały się w IV kwartale 1977 r. A gdyby
takie kombinacje były zrobione na „FDC"7
Poczta lotnią
Dwóch amatorów latania lotnią wybrało
się w ub. roku, by przefrunąć kanał La
Manche. Francuz Massenger, pokonując
przestrzeń kanału z Francji, szczęśliwie
wylądował u Anglików. Natomiast Anglik
Milton, w- czasie lotu w odwrotnym kierunku, nie miał szczęścia i wpadł do morza. Uratowany został przez załogę statku
radzieckiego.
Tak jeden, jak i drugi „lotniak" zabrali
przy tej okazji własną pocztę. Listy z udanego przelotu sprzedawał p. Massenger
po 10 funtów sztuka. P. Milton z nieudanej wyprawy oferował przemoczone listy
po 20 funtów. Czy byli nabywcy — pismo
Michel Rundschau (skąd zaczerpnęliśmy
informację) nie podaje.
Przyrost tysiąc abonamentów miesięcznie
Poczta RFN podaje, że poza nabywcami
nowości w poszczególnych urzędach pocztowych, dwa biura wysyłkowe we Frankfurcie i Berlinie Zach. powiększają swoją
kartotekę nabywców nowości o ok. 1000
klientów miesięcznie. Obecnie liczba zarejestrowanych w centrali abonentów przekracza 600 tysięcy. Przypominamy, że
Związek Filatelistów w RFN ma tylko 60
tysięcy członków.
166
Kradzieże cennych zbiorów
Mnożą się na świecie wypadki kradzieży
cenniejszych zbiorów znaczków. Ta plaga
rośnie szczególnie w Ameryce. By wzmóc
walkę z tymi przestępstwami, Klub Filatelistów na Florydzie postanowił wypłacać
po 100 dolarów każdemu, kto skutecznie
doniesie do sądu o kradzieży i wskaże podejrzanego złodzieja.
Nadużycie za 343 800 mk.
Pismo Michel Rundschau podaje, że niejaki Schote nabywał w okresie marzec sierpień 1976 r. u kupców i zbieraczy cenniejsze znaczki, pokrywając należność
czekami. W ten sposób nabył znaczków za
343 800 mk, ale — jak wynika z orzeczenia sądowego — dając w zamian czeki...
bez pokrycia.
List z Księżyca za 10 000 mk
Pisaliśmy kilkanaście lat temu, jak firma H. Sieger nabyła od kosmonauty amerykańskiego statku Apollo 14 pięćdziesiąt
listów w cenie po 100 dolarów i sprzedała
je w krótkim czasie ze 1000/a zyskiem.
Jeden z tych listów trafił ostatnio na
aukcję w RFN i sprzedany został do
Włoch za 10 000 mk. Cena wywoławcza
wynosiła 2200 mk.
Wydanie olimpijskie w KRL-D
Na tematyce olimpijskiej zamierza zrobić kokosy Poczta KRL-D. Pół roku temu
usłuchała agenta i wydała już trzecią emisję olimpijską poświęconą zwycięzcom z
Montrealu, w następującym zestawieniu
i nakładach:
seria (6 znaczków) ząbkowanych — po
42 000,
seria (6 znaczków) nieząbkowanych 5000,
blok ząbkowany — 18 000 szt.
blok nieząbkowany — 7000 szt.
arkusiki, obejmujące 6 poszczególnych
znaczków serii i znaczek z bloku — 21 000
kompl.
arkusiki nieząbkowane — 4000.
Naturalnie, cena tego zestawu przekracza możliwości przeciętnego filatelisty,
bowiem sięga 110 dolarów.
Jeden z tych znaczków może być poszukiwany przez polskich filatelistów, zbierających sport i polonica, bo przedstawia
naszego mistrza olimpijskiego ślusarskiego.
Katalog Errinophila
Redakcja miesięcznika Michel Rundschau zapowiedziała, że w końcu marca
br. ukaże się pierwszy katalog winietek
propagandowych, czarnodruków, nowodruków, wydawanych przy okazji imprez
filatelistycznych. Ilustracje będą kolorowe. Cena katalogu wynosić będzie 28 mk.
Oł-F;
młodzież w
PZF
OLIMPIADA FILATELISTYCZNA 1978:
„GEOGRAFIA
rcu.sra-
W celu popularyzacji Olimpiady Filatelistycznej, Komisja Młodzieżowa ZG PZF
ogłasza w gazetkach filatelistycznych konkursy, przeznaczone przede wszystkim dla
młodzieży nie uczestniczącej w zajęciach
kól młodzieżowych PZF. W związku z Olimpiadą Filatelistyczną 1977 wydano gazetkę „Ochrona środowiska", a dla popularyzacji tegorocznej Olimpiady gazetkę
„Geografia Polski".
Zgodnie z przyjętą koncepcją każda gazetka propagandowa zawiera reprodukcje
znaczków i innych walorów pocztowych,
krótki opis tematu, informacje o kolach
młodzieżowych PZF wraz z adresami Okręgowych Komisji Młodzieżowych oraz
konkurs związany z tematem Olimpiady
Filatelistycznej.
Zaplanowany cykl olimpiad filatelistycznych na temat „Piękno Polski" w roku
bieżącym posiada podtemat „Geografia
Polski". W gazetce wydanej w celu popularyzacji tej Olimpiady reprodukowano w
powiększeniu wybrane znaczki i kasowniki pocztowe prezentujące piękno naszej
Ojczyzny. Ogłoszony w gazetce konkurs
zawierał 10 pytań dotyczących geografii
Polski i reprodukowanych znaczków.
Na konkurs wpłynęło 314 odpowiedzi
z całego kraju, w tym 12 odpowiedzi zespołowych (przy czym często listy nadsyłane przez kola młodzieżowe zawierały
po, kilkanaście odpowiedzi poszczególnych
członków). Zgodnie z ogłoszonym w gazetce regulaminem wśród uczestników, którzy nadesłali prawidłowe rozwiązania rozlosowano 10 nagród ufundowanych przez
Komisję Młodzieżową ZG PZF:
— zaproszenie do udziału w letnim obozie filatelistycznym (podczas którego rozegrany zostanie finał Olimpiady Filatelistycznej nt. „Geografia Polski"):
1) Iwona Adach z Lublina
2) Sławomir Beszterda z Ostrowi Mazowieckiej
3) Beata Sołtysik z Koszalina
— albumy ze znaczkami pocztowymi
(wartości 350 i 300 zł):
4) Robert Kandefer z Krosna
5) Mirosława Kucharczyk z Opatowa
— upominki filatelistyczne (klaserki ze
znaczkami wartości 150 zł):
6) Janusz Adamski z Ostrowca Swiętokrzyskiego
7) Artur Skwarzyński z Lublina
8) Jarosław Zosiek z Lobza
9) Mirosław Pestek z Warszawy
10) Maciej Pilarski z Kutna
Odpowiedzi na konkurs nie wpłynęło
wiele, ale podkreślić należy, że nadesłano
dużo prac wykonanych bardziej szczegółowo, niż wymagał tego regulamin konkursu.
To pogłębienie wiadomości z zakresu geografii i filatelistyki stanowi niewątpliwą
korzyść z rozpropagowania gazetki.
Jan Barczyk
„CHROŃMY PRZYRODĘ"
Już do tradycji należy, że uczestnicy
Klubu Młodych Filatelistów przy Pałacu
Młodzieży w Szczecinie organizują imprezy pod nazwą „Chrońmy przyrodę".
Imprezy te połączone z wystawą lub
pokazem filatelistycznym należą zawsze
do udanych i przyciągają liczne rzesze
zwiedzających. Dostarczane zbiory zawierają wszystko, co związane jest obecnie
nie tylko z ochroną przyrody, ale także
z ochroną naturalnego środowiska człowieka.
Tak też było i na dwunastej wystawie
filatelistycznej „Chrońmy przyrodę" zorganizowanej w rocznicę Złotego Jubileuszu Ligi Ochrony Przyrody i Srebrnego
Jubileuszu Działalności Klubu Młodych
Filatelistów przy Pałacu Młodzieży w
Szczecinie.
Eksponowano łącznie 32 zbiory. 29 zbiorów filatelistycznych, 1 — filumenistyczny, 1 — wydawnictw Poczty Harcerskiej
— Szczecin i jeden zbiór z zakresu sematofilii.
Sąd konkursowy oceniając zbiory eksponowane na Wystawie Filatelistycznej
przyznał następujące wyróżnienia: 1 dyplom honorowy, 1 dyplom w randze medalu złotego, 3 dyplomy na medal srebrny,
7 na posrebrzany, 9 na brązowy i 7 dyplomów uznania.
Dyplom honorowy otrzymała Renata Botyczko z Pałacu Młodzieży w Szczecinie
za zbiór „Rośliny kwiatowe" wielokrotnie
nagradzany medalami na wystawach wyższej rangi.
Dyplom w randze medalu złotego otrzymał Piotr Urbanek z Poznania za zbiór
„Fauna".
Srebrne wyróżnienia przypadły dla Marka Zielińskiego i ZHP Szczepu Harcerzy
Głuchych ze Szczecina oraz dla MKF przy
Instytucie Ortopedii i Rehabilitacji Akademii Medycznej w Poznaniu.
Na wyróżnienie zasługiwały także zbiory nowo powstałe (rozwojowe) Michała
Jakubowskiego z Klubu „Druh" Warszawa
i Doroty Boruckiej z Chodzieży. Ponadto
zbiory zespołowe „Rezerwaty przyrody w
ZSRR", „Owoce i warzywa Źródłem witamin" z MKF przy MDK w Dębnie Lubuskim.
167
Imprezami towarzyszącymi były konkursy na projekt znaczka pocztowego o
tematyce przyrodniczej. Wpłynęło 335
prac, z których 30 zostało nagrodzonych.
Konkurs o tematyce przyrodniczo-filatelistycznej wygrali: Elżbieta Ryś, Mirosława
Woronicz, Małgorzata Ruczkowska i Ireneusz Pakuła,
Konkurs fotograficzny, na który wpłynęło 170 doskonałych zdjęć, przyniósł dwie
pierwsze specjalne nagrody młodym fotografom-amatorom: Markowi Cichoniow i
i Henrykowi Sienkiewiczowi.
Upt. Stockholm stosował w tym dniu
3 różne stemple 1 dnia obiegu całostek.
Czesław A. Kargol
HAMEENLINNA — LARTI
Diaporama — „Kwiaty i zwierzęta chronione", filmy „Święto dzikich zwierząt"
i „Ochrona naturalnego środowiska w
Polsce i na świecie" oraz prelekcje uzupełniły tę wspaniałą, trwającą cały tydzień imprezę. Przez cały czas trwania
imprezy czynne było stoisko pocztowe
stemplujące przesyłki filatelistyczne dwoma datownikami okolicznościowymi: w
dniu otwarcia wystawy filatelistycznej datownikiem „Chrońmy przyrodę" i w dniu
zakończenia — datownikiem upamiętniającym srebrny jubileusz działalności Klubu Młodych Filatelistów przy Pałacu Młodzieży w Szczecinie.
Józef Grabarcayk
TtOo 0.Ww0,:,
SZWECJA — NOWE CAŁOSTKI
8 marca poczta szwedzka wprowadziła
nowe całostki: kartę pocztową ze znakiem
opłaty 1.15 kr, aerogram ze znakiem opłaty 1,70 kr i kopertę ze znakiem opłaty 1,30 kr. Cena sprzedażna wynosi kolejno: 1,40 kr, 2.— kr i 1,60 kr.
Motywy do znaków opłaty przedstawiają doręczanie poczty w regionach
wiejskich, które w tym roku obchodzić
będą swoje stulecie.
168
Tradycyjny bieg narciarski z H9meenlina do Lahti, jaki odbył się 5 marca br.,
poczta fińska upamiętniła stosując na
starcie i mecie okolicznościowe datowniki z żartobliwymi rysunkami białych
niedźwiedzi na nartach.
NOWE CAŁOSTKI AUSTRIACKIE
Z 29 różnych kart pocztowych składa
się najnowsza, już 146 seria ilustrowanych całostek na potrzeby obrotu krajowego, wprowadzona do obiegu w lutym br. przez pocztę austriacką. Na kartach wydrukowano obiegowy znak opłaty 2,50 sz. oraz ilustracje i teksty reklamujące różne miejscowości wypoczynkowe i obiekty zabytkowe, przede wszystkim w rejonie Salzburga oraz w Karyntii, Tyrolu itp.
NOWE CAŁOSTKI SAN MARINO
Poczta republiki San Marino wprowadziła 15 marca br. do obiegu 4 nowe całostki z identycznym znakiem opłaty (herb
republiki) o nominałach: 120 1 (karta
pocztowa miejscowa i sekretnik), 130 1
(karta pocztowa zagraniczna), 200 1 (aerogram).
M ~7 A& IM IM /sE mo"
kluby
zainteresowań PZF
„FOLKLOR 78"
k
RFN KOŃCZY Z CZARNODRUKIEM
Od kilkunastu lat poczta RFN wydaje
czarnodruki. Dawano je początkowo do
katalogów, następnie znalazły się w wolnej sprzedaży na wszystkich wystawach
ogólnokrajowych. Co roku ukazywało się
po kilka czarnodruków w nakładach do
100 tys. sztuk. Pierwsze tego rodzaju wydawnictwa wzbudziły ogromne zainteresowanie, ostatnie okazały się niechodliwe,
sprzedaż spadała. Np. na wystawie NAPOSTA 74 w Essen sprzedano 84,070
sztuk, na wystawie NAPOSTA 76 w
Wuppertalu 75 531 a na I międzynarodowych targach filatelistycznych już tylko
56 766 szt. W maju br. cała ta zabawa w
wydawanie czarnodruków w RFN ma
się skończyć. Ostatnim będzie czarnodruk z okazji wystawy NAPOSTA 78 we
Frankfurcie n. Menem. Nie sprzedane
stare emisje zostaną zniszczone.
Czy
wzbudzi to zainteresowanie, czy też filateliści potraktują te wydawnictwa tak,
jak na to zasługują?
W dniach od 1 lutego do 5 marca br.
czynna była w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie lokalna wystawa filatelistyczna „Folklor 78".
Wystawa zorganizowana została przez
Muzeum Etnograficzne i Klub Zainteresowań „Folklor-Etnografia", działający przy
Warszawskim Okręgu PZF. Komitetowi
organizacyjnemu wystawy przewodniczył
dyrektor Państwowego Muzeum Etnograficznego Jan K. Makulski, który piastuje
funkcję przewodniczącego zarządu Klubu.
Sąd Konkursowy wystawy ocenił 26
zbiorów wystawców dorosłych (w tym
2 z CSRS i 1 z NRD) i 4 zbiory młodzieżowe (w tym 2 z ZSRR) ł przyznał:
dyplom w randze medalu złotego
Zbigniewowi Ładosiowi (Warszawa) za
połączone zbiory — Etnografia Polski,
Szwajcarii, Japonii, Austrii, Rumunii,
ZSRR i Karnawały ludowe,
dyplom w randze medalu srebrnego
Florianowi Waligórskiemu (Oświęcim)
za zbiór Stroje ludowe państw europejskich,
dyplomy w randze medalu brązowego otrzymali 4 wystawcy (1 z NRD).
Za zbiory młodzieżowe dyplom w randze medalu srebrnego przyznano Władysławowi Trzebińskiemu (Wrocław) i Galinie WasiLiewej (ZSRR).
Sala Muzeum, w której prezentowano
zbiory, została bardzo starannie przygoto-
POCZTA SZWEDZKA OFERUJE MASÓWKĘ
Poczta szwedzka ogłosiła w „Cyrkularzu pocztowym" nr 7/78, że sprzedaje na
zamówienie tzw. skart — znaczki stemplowane na wycinkach z przekazów i innych dokumentów pocztowych. Fotografia takiego skartu zamieszczona w ofercie jest interesująca: znaczki o nominałach 4, 5, 6, 10 a nawet 20 koron, wydania okolicznościowe itp. 1 kg masówki zapewnia poczta — zawiera około 1200
odcinków Przekazów, na każdym są z reguły, 2 i więcej znaczków. Sprzedaż odbywa się w paczkach po 1 i 3 kg. Trzykilowa paczka kosztuje 407 koron.
100 LAT ZNACZKOW ISLANDZKICH
W grudniu ub. roku ukazała się, w posłani luksusowego wydawnictwa na 473
stronach bogato ilustrowanych, książka
poświęcona 100-leciu znaczków islandzkich pt. One Hundred Years of Icelandic Stamps 1873-1973.
(c)
Moment otwarcia wystawy
fot. Krystyna Wodecka
wana, a specjalne uznanie dla dyrekcji
Państwowego Muzeum Etnograficznego
należy się za ciekawą oprawę plastyczną
wystawy i połączenie ekspozycji filatelistycznej z ekspozycją fragmentów zbiorów Muzeum.
W ostatnim dniu wystawy odbyło się
Ogólnopolskie Spotkanie członków Klubu
PZF „Folklor-Etnografia", na którym wystawcy mieli możność wysłuchania uwag
jurorów na temat wystawionych zbiorów,
a także przedyskutowania, w szerokim
gronie kolegów i sympatyków Klubu,
;praw związanych z kierunkiem i zakresem ich zainteresowań, by rozwijać zbiory
i podnosić je na coraz wyższy poziom.
R.
Jak zmieni ć znak wodny?
Znak wodny 'zawsze uważany był za
znak ochronny znaczka pocztowego. Me
fałszerze i oszuści ciągle doskonalą swe
metody. Ostatnio zanotowano niezwykle
sprytny sposób zastosowany w celu zmienienia znaku wodnego znaczka pospolitego na znaczek o rzadkim znaku wodnym.
Oto jak przedstawia się ta zamiana znaku wodnego: do tej operacji potrzebna jest
dobra taśma samoprzylepna. Między dwoma jej paskami umieszcza się znaczek
pocztowy zwracając uwagę, aby taśma
dobrze przylegała z jednej i drugiej strony.
Ogłoszenia
Poszukuję czyste Francji
1937-1940, powojenne lotnicze,
arkusiki 1468, karnety FDC
Dzień znaczka, Polonica, Europa, Czerwony Krzyż, malarstwo. Nornik, Miczurina 35,
43-300 Blelsko-Biala.
(F-894)
Następnie rozdziela się obie taśmy raptownym, zdecydowanym ruchem. Papier
znaczka ulega rozdzieleniu: na jednej taśmie pozostaje przyczepiona warstwa górna, z wydrukowanym rysunkiem, na drugiej przyczepiona warstwa z gumą i ze
znakiem wodnym. Tak rozdzielony znaczek łatwo schodzi z taśmy w benzynowej
kąpieli.
I tak to, w ten prosty sposób, można zastąpić przyczepiony do taśmy znak wodny
innym, pochodzącym z innego znaczka.
Zbieracze i eksperci powinni wzmóc czujność i dokładnie sprawdzać oferowane im
„rzadkości".
Bartek
KOMUNIKAT ZARZĄDU GŁÓWNEGO
PZF
Zarząd Główny PZF podaje do wiadomości, że stempelek gwarancyjny zmarłego w dniu 30 maja 1977 r. Kolegi Macieja Perzyńskiego — eksperta filatelistycznego PZF — został w dniu 3 marca 1978
roku komisyjnie unieważniony. Protokoł
unieważnienia podpisali kol. kol.: Józef
Falkowski, Jacek Kapkowski i Bohdan
Subocz w obecności żony zmarłego Pani
Julii Kozakiewicz-Perzyńskiej.
Sekretarz
Z.G1. PZF
Ryszard Rzepko
Sprzedam katalogi numizmatyczne:„GOLD COINS
OF THE WORLD”,„COINS
OF TWE WORLD 1750-1850”
i .inne. Zawialski, Laskowice
Olawskie 55-230.
Sprzedani czyste serie Polski 1918-75, FDC, kasownik 1,
zagra nicę, wg listy braków.
Buda,
Al.
Jerozolimskie
131/36, 02-304 Warszawa.
(F-40)
Kasowniki, całostki zagraniczne stale odstąpię. Koko wski, Lublin, Sowińskiego
17/124.
(F-41)
Zamienię stemplowane Polski Ludowej, stare numery
„Filatelisty". Zenon Zajdel,
Walki Młodych 12, 05-730 Eyrardó w,
(D-998)
Fiłatol" rewelacyjny, bezśladowy klej filatelistyczny.
Walcher, skrytka 275, 90-950
Lódt.
(F-43)
Sprzedam zbiór — Czecisoslowacja 1918-1961. itidś, telefon 53-17-89.
(F-42)
170
Dnia 14.1.1978 T. zmarł w
wieku 70 łat
kol. Zbigniew
KROGULSK1
(F-38)
Wymiany luzaków wydania
Wodzów poszukuję. Umiński,
61-815 Poznań, Ratajczaka 20.
(F-44)
Sprzedam całość — 12 000
znaczków, 500 kopert. Lech
Gętka, Powst. Wilie. 42, 63-890
Gostyll.
(F-27)
Prezes
Z.Gi. PZF
mgr Henryk Bialek
„Fila tol" bezśladowe odlepianie przylepionych znaczków. Walcher, skrytka 275
90-950 Łódź.
(F-924)
Kupię Znaczki Niemiec, lata
1924/36, nawet na podlepkach.
Danki, 01-923 Warszawa, Korzeniowskiego 10/29.
(D-2)
Zasłużony i ofiarny dziala cz Okręgu Gdańskiego
PZF i Kola nr 2 PZF w
Gdyni.
Za dziatalność zawodowa
spoleczną był odznaczony Krzyżem Kawalerskim
Orderu Odrodzenia Polski,
Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Srebrną i
Zbitą Odznakę Zasłużonego Pracownika Morza,
Honorową Odznakę PZF,
Medalem 25-lecia PZF, Medalem PZF „Za zasługi
dla Rozwoju Publikacji
Filatelistycznych".
W zmarłym straciliśmy
oddanego działacza i dobrego kolegę.
Cześć Jego Pamięci!
Larząd Okręgu Gdańskiego
PZF
Zarząd Kola nr 2 w
Gdyni
r
RECENZJE
•y
Jerzy ~isaaki. Lublin na znaczkach.
Wydawnictwo Lubelskie 1977, stron 18
i 5 stron reprodukcji barwnych, nakład
300 egz.
W cyklu ,.20 lat Wydawnictwa Lubelskiego" wydano przy pomocy Urzędu Miejskiego w Lublinie interesującą edytorsko
pozycję, omawiającą na 16 stronach rolę
Lublina w historii znaczka polskiego, ilustrując ją znaczkami, rysunkiem lub treścią związanymi z Lublinem. Książeczkę
uatrakcyjniają barwne reprodukcje i staranna szata graficzna.
Pomyślana prawdopodobnie jako opracowanie popularyzatorskie, nie spełnia
swego zadania ze względu na bardzo
skromny nakład. Na końcu zamieszczono
zestawienie omawianego materiału wedł ug
„Katalogu popularnego".
Niewątpliwym mankamentem prezentowanej pozycji jest pominięcie sporej przecież liczby kasowników okolicznościowych,
których prezentacja ułatwiłaby narrację
podjętego przez autora tematu.
A. Kokowskil
DOBRY ABONAMENT
MOŻE BYĆ JESZCZE LEPSZY
Od pewnego czasu współ praca na linii
MŁ — PZF przynosi Coraz więcej zadowolenia filatelistom Coraz więcej słów
uznania pada pod adresem poczty. Jednym z udogodnień wprowadzonych dla filatelistów przez Pocztę Polską jest abonament stempli okolicznościowych, usługa
zasługująca na słowa uznania. Napisano
o niej wiele. Mimo to każdy odbiór abonamentu wywołuje dalsze glosy krytyczne.
Swiadczy to o znaczeniu, jakie filateliści
przywiązują do tej formy usługi. Dlatego
w interesie obu stron powinno leżeć, by
usługa ta była pierwszej jakości. Widocznym znakiem poprawy jest abonament za
1976 r. Stemple odbite mechanicznie są
wyratne, czyste.
Wobec tego, że I mnie sprawa abonamentu leży na sercu, pragnę zasygnalizować pod adresem tej usługi kilka uwag
i propozycji.
Abonament za 1976 rok, mimo świetnego ostemplowania, nie nadaje sig do wystawiennictwa ani do wymiany z korespondentami zagranicznymi. Powód? Ci.
którzy zobaczą stempel z abonamentu, nie
wiedząc skąd pochodzi, orzekną. że jest to
zwykle fałszerstwo na szkodę poczty.
Bo jak wytłumaczyć fakt, że ostemplowań dokonano na kartach pocztowych,
których w tym czasie nie było? Podam
kilka przykładów, bo nie sposób wymienić prawie 200 pozycji. Oto niektóre:
— karta pocztowa, wydana 1V.1976 r.
ma ostemplowanie z 2.1.1976, 19.11.1976,
16.111.1976 r.
— karta wydana V111.1976 ostemplowana została już 15.11.1978 r.
— a karta pocztowa „Ochrona zabytków, Szczecin" wydana 1.1977 r. była o18.VI.1976, 8.X.1976 r.
stemplowana
LXI 1978 i 6.X111978 r.
Czy naprawdę nie ma zapasu kart z
wcześniejszych wydań? Poza tym: czy pie
można stosować do abonamentu stempll
kart o rysunku znaku opłaty bardziej uniwersalnym, z mniej rzucającą się w oczy
ilustracją w lewej połowie karty? Obecne
ostemplowania wyglądać będą w zbiorze
trochę dziwnie. Bo zwiedzający zauważy
przede wszystkim ogromny rysunek np
Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie,
potem znak opłaty, związany również ze
Szczecinem, a stempel. nie dość duży, głosi: ,.Łysa Polana"
Albo: kartę z zabytkami Płocka ostemplowano kasownikiem z Warszawy, a kartę z Wieliczki kasownikiem z Płocka?
Jaki stąd wniosek? Proponuję dla potrzeb abonamentu wydać specjalną kartę
pocztową, zaopatrzoną tylko w znak opiaty. Bez żadnych dodatkowych ozdobników
i napisów. Znak opłaty powinien mieć rysunek — jak to się mówi: „na wszelkie
okazje". Może to być jakiś ornament ludowy, trąbka pocztowa itp. Najważniejsze,
by na czoł o wysuwał się stempel By nie
ginął w masie rysunków i napisów, nie
mających nic wspólnego z jego treścią.
Na zakończenie jeszcze jedna sprawa.
Otrzymujemy w abonamencie iks sztuk
ostemplowań. Czy wszystkie? Zakładam
że tak. Ale dlaczego w tej liczbie dostałem: 2 razy ten sam stempel z Upt Poznań 2. 3 razy z Upt L Łosi 2 2 razy Upt.
Kraków 28. 2 razy Akcja Harcerska, Elbląg i 2 razy Kościelec k Kolna? To znaczy, że czegoś mi nie dano?
I tym akcentem niepewności kończę te
skromne uwagi. mające na celu wyłącznie
doprowadzenie abonamentu stempli do
perfekcji, ku zadowoleniu filatelistów.
Jer•v Pariquiewict
SPOTKANIA FILATELISTOW
W związku z licznymi pytaniami naszych Czytelników o terminy i miejsca
spotkań filatelistów w różnych miastach,
siedzibach okręgów, zwróciliśmy się jeszcze w listopadzie ub r. do wszystkich okręgów PZF o nadesłanie do redakcji aktualnych danych, w celu ich publikacji
Niestety zaledwie kilka okręgów zareago-
wało dotąd na naszą prośbę. Drukujemy
więc adresy, które otrzymaliśmy:
0/Lublin
• Klub Filatelisty, uL Rowerowa 13, w
dniach od wtorku do piątku włącznie
w godz. 17-20,
• Dom Kultury Kolejarza, ul. Kunickiego 34, w każdą niedzielę, w godz. 10
— 14.
0/Rzeszów
• Wojewódzki Dom Kultury, ul. Okrzei 7,
w każdą niedzielę, w godz. 10-12,
• Biblioteka Techniczna Domu Kultury
PZL, ul. Dąbrowskiego 83, w każdy
wtorek, w godz. 17-19.
0/Szczecin
Woj. i Miejska Biblioteka Publiczna
ul. Podgórna 15. III piętro, w czwartki,
w godz. 16-19
O/Poznań
• Dom Kultury Kolejarza, ul. MarchlewNie wątpimy, że pozostałe okręgi, które
skiego (róg Składowej), w każdy po- nie mają nic przeciw temu, by gościć u
niedziałek, w godz. 17-20,
siebie filatelistów z innych miast, nadeślą
• Dom Kultury Drukarza, ul, Inżynierska jeszcze informacje o swych spotkaniach
10, w środy, w godz. 17-20.
Chętnie je opublikujemy.
—~yrniana
z zagranicą
Wymiana mole sig od bywae
z zachowaniem przepisów celnych i Regulaminu-Instrukcji
PZF (Litery w nawiasach oznaczają w jakim ję zyku
k oresponno wa e)
Jurij Oeanesowicr Czatojan,
Krupskol 90, 377502 Leninakan,
Armeńska SRR, ZSRR
Sergiej Cziszow. Len. Romramolu 25'19. 286027 Winnica,
ZSRR
G A. Da rbinjan, sio Krasnodarskaja 155 kw 53. 344091
Rostow-na-Don u. ZSRR.
S. Ju Faustow, Gla wpocztarnt, a/ja 950, 625600 Tiurnień,
ZSRR,
Dmitrij Fejgtn, pt Gerojew
kw 15, 198207 Leningrad.
ZSRR (flora I fauna)
Ha rtmuth Fentsahm. SakwarMer Allee L5, DDR-28 Ladwigslust, NRD.
Redaguje kolegium w
składzie: Fabian Bura,
Wiesława Kawecka, Cezary
Rudziński. Zygmunt SOY.
Be rnha rd Oracle, bet Grallite,
Britzerstr 33, 119 Berlin NRD.
Andrej Gusiew, 90 lat Korni ASRR, 169911 Lichta, Korni
AS Rit. ZSRR (sport, sztuka,
flora fauna)
Jerzy Gustaw, skr. poczt.
95,
232000
Wilno-centrum
ZSRR (p.)
W G Inozencew, Tariko~ja 13 kw 22, 830001 Now0sibirsk, ZSRR (II wojna św.,
kosmos, sport. flora, fauna)
W I. Ka ramyszew, Czilanza rakij rajom kwartał 4, dom
15 kw 45, 700115 Tazzkient,
ZSRR (sport. malarstwo, flora, fauna)
Gen nadlj Kuznlecow. NIkolajewa 48, kw. 81, Smoleńsk, ZSRR.
Aleksander Lisica, Sowietskaja D KW 1. 188350 Galantna. ZSRR (aport)
Oleg Magerrarnow, Lermontowa 18, 664039 Irkuck, ZSRR
(mata rst wo. fauna. kosmos.
sport)
Adres Redakcji: ul. Widok 22, 00-029 Warszawa,
tel. 27-90-13. Artykułów
nie zamówionych Redakcja
nie zwraca.
Wydawca/ RSW _Prasa-KsIeżka—Ruch - — Mlodzietowa Agencja Wydawa.zykowa SA,
nicza.
00-584 Wa ri.zaw a. Telefony
28-09-73 21-21-29 Biuro Re-
Cena prenumeraty kraje.
wej: Okrocznie 21 37.50
rocznie — al 75.—.
Prenumeratę na kraj
przyjmują oddziały RSW
„Prasa-Kaiążka-Ruch" oraz
urzędy pocztowe I doręczyciele w terminach — do
25.X1. na I pół rocze roku
następnego 1 cały rok; do 10 każdego miesiąca poprzedzajecego okres prano.
meraty na pozostałe okre.
sy roku.
gandy, ul. Mokotowska 5
m. 11, *II piętro, 00-890 Warszawa, tel. 25-39-75. konto
PKO 1 O/M W-wa. nr
1531-1195.
Cena ogłoszeń: 10 zł za
Mowo w ogłoszeniach drobnych
instytucje,
spolecanionej,
organizacje spoleczno-porityczne w miejscowościach
w których nie ma oddziałów RSW „Prasa-KsIążka-Ruch% oraz prenumeratorzy Indywidualni zamawiają prenumerata w uczę.
Mamy Prasowej i Prana.
Jednostki gospodarki u-
Bratam Kata, 35 rue Moulay Drlas, Khouribga, Maroko.
Oleg RUalnOw, Ferganskaja
11-1-114, 109444 Moskwa, ZSRR
(sport, kosmos).
Gawad Sallh, Razak Salman,
Workshop Al-Hosalni, Al-Sadeer Str., Najaf, I rak (a).
Henry Schauer, 9595 Weiss.
bach 77, NRD (n, r).
Serglej Wt Ta rapa t, Industrialnaja IW, 850010 K ernero.
wo, ZSRR (sport, kosmos,
flora, fe una, malarstwo, tran.
sport)
Andelk oir Tarnekh, Grum.tler Jamna 13 A, Khouribga.
Maroko.
Ka ren G. Tewosjan, Garn)
1 kw. 23, 378510 Abowian, Armeńska SRR. ZSRR (kosmos.
Sztuka).
Oganes K. Tokmadżjan,
K rupsk oj Zł, 377502 Leninakan
ZSRR
Wiktor StiepanowIcz Werewkln meto Werblutje. Sa rgatskij Rajon. 696404 Omskaja
°Mam, ZSRR (r. n.).
dach pocztowych lub u doręczycieli.
Prenumeratę ze zleceniem
wysyłki za granicę, która
jest droższa o 50% od prenumeraty krajowej, przyjmuje RSW „Prasa-Książka
-Ruch", Centrala Kolportażu Prasy i Wydawnictw 00-958 Warszawa, ul. Towarowa 28. konto PKO nr
1531-71, w terminach Jak
dla prenumeraty krajowej.
Egzemplarze zdezaktualizowane na uprzednie pisemne zamówienie prowadzi CKPIW 00-837 Warszawa_ ul Towarowa 28.
Nakład 20.067. ObjętoSe
2 ark. Format B5. Papier
llustr. V kl., 70 g, 70X100.
RSW Zaki. Graf w-wa,
ul. Srebrna 16, z. 108-78/0.
INDEKS 35804
9-11

Podobne dokumenty