Case - W jedności siła - grupy - E-SGH

Transkrypt

Case - W jedności siła - grupy - E-SGH
W JEDNOSCI SILA
Niemiecki przemysl maszyn spozywczych zawsze nalezal do swiatowej czolówki, a firma
Krones nalezala do najwiekszych producentów tego typu urzadzen w Niemczech. W ostatnim
dziesiecioleciu konkurencja przybrala znaczaco na sile. Szczególnie firmy brytyjskie i
szwajcarskie zagrazaly firmie Krones - ich maszyny byly o 15% tansze, okres gwarancji byl
dluzszy, a serwis niezaleznie od tego, gdzie sie znajdowaly na swiecie byl szybszy od serwisu
firmy Krones. Na razie jeszcze, dzieki reputacji oraz wczesniej zawartym kontraktom firma
miala zapewniony zbyt na swoje maszyny. Nalezalo jednak pomyslec o przyszlosci firmy.
Wtedy tez zarzad firmy doszedl do wniosku, ze aby ich maszyny byly konkurencyjne, musza
byc o tansze i dluzej niezawodnie pracowac.
Krones stworzyl kilkunastoosobowy zespól skladajacy sie z najlepszych pracowników kazdego
z dzialów firmy (z kazdego dzialu po 2 osoby), do pracy zaproszono tez kilku robotników. Mieli
oni zajac sie stworzeniem maszyny, która bylaby lepsza od maszyn konkurencji. Szefem
zespolu zostal inzynier z biura projektowego. Na okres prac zespolu biura ich zlokalizowano
obok siebie, a czlonkowie bezposrednio odpowiadali przed szefem zespolu, a ten przed
wiceprezesem.
Po paru tygodniach, w czasie których trwaly narady, spotkania, prezentacje - pracownicy
zaznajamiali sie z soba oraz z zadaniem stojacym przed nimi. Szczególnie aktywny w
organizowaniu spotkan „przy piwie” po pracy byl kierownik dzialu marketingu. Staral sie
codziennie z kazdym czlonkiem zespolu porozmawiac, przynajmniej raz.
Po miesiacu od momentu stworzenia zespolu zaczeto przedstawiac konkretne pomysly
dotyczace nowej maszyny oraz terminarza i podzialu pracy zespolu oraz regul, jakie beda
obowiazywac w zespole. Szefowi zespolu nie udalo sie niestety kontrolowac sytuacji i doszlo
do konfliktu. Pracownicy dzialu finansowego kontra dzial marketingu, którzy mieli zupelnie
inne poglady odnosnie podzialu pracy i odpowiedzialnosci z zespole - na szczescie jednak
szybko problem zostal rozwiazany. Drugim konflikt narastal miedzy dzialem produkcji a biurem
projektowym. Jeden z pracowników dzialu produkcji zlozyl pisemna prosbe u wiceprezesa o
wylaczenie go z prac zespolu. Skutecznym mediatorem okazal sie kierownik dzialu
marketingu, który doprowadzil do rozwiazania konfliktu. Niedlugo potem doszlo do spotkania z
wiceprezesem, podczas którego nowym szefem zespolu zostaje kierownik dzialu marketingu.
Wszystkie nieporozumienia zostaly wyjasnione. Podczas kolejnych tygodni szybko
opracowano harmonogram prac oraz, co wazniejsze, wspólnie stworzono „pakiet celów”, jakie
mialy byc osiagniete przez zespól. Praca szybko szla do przodu. Tradycja staly sie „co
czwartkowe” wspólne kolacje. Atmosfera w zespole byla wyjatkowo dobra. Tradycja staly sie
„co czwartkowe” wspólne kolacje. Atmosfera w zespole byla wyjatkowo dobra. W ciagu
zaledwie kilku miesiecy wykonano prace zaplanowane na pól roku - dzieki ciezkiej i wydajnej
wspólpracy czlonków zespolu, co stalo sie powodem do wielkiej fety. Zespól „osiadl na
laurach”, mimo ze przeciez projektu jeszcze nie skonczono.
Przeprowadzono pierwsze powazniejsze próby maszyny - rezultaty byly gorsze od
zaplanowanych, co jednak nie zaniepokoilo nikogo z zespolu („przeciez to my jestesmy
najlepsi w firmie”). W tym okresie dolaczyl do nich nowy, mlody stazem w firmie pracownik.
Juz po paru zebraniach zaproponowal wiele rozwiazan i ulepszen, jednakze zadne z nich nie
zostalo przyjete, mimo ze mogly zdecydowanie ulepszyc maszyne, a on sam zostal
jednoglosnie skrytykowany przez pozostalych czlonków zespolu. Wiceprezes decyduje sie
stworzyc drugi zespól...
1. Opisz etapy formowania sie grupy, role w zespole, spoistosc zespolu w róznych fazach.
2. Co spowodowalo stagnacje? Dlaczego pomysly nowego pracownika zostaly odrzucone?
3. Jak najefektywniej doprowadzic do wykonania zadania? Czy stworzenie nowego zespolu
jest najlepszym wyjsciem? Dlaczego?
© KTZ SGH

Podobne dokumenty