Pojedynek trzech mieszczuchów
Transkrypt
Pojedynek trzech mieszczuchów
Test porównawczy Setra S415 NF, MAN Lion’s City, VDL Citea Pojedynek trzech mieszczuchów Ultraczyste silniki EEV, zmodernizowane skrzynie bie− gów i świeży wygląd – co wybrać? Postawiliśmy na− przeciwko siebie Setrę S415 NF, świeżo upieczony „Bus of the Year 2009”, MAN Lion’s City i VDL Citea. Wstajemy! Jeżeli wierzyć producentom, to branża autobusowa podnosi się z zapaści. Autobusy zanotowały w minionym roku ponad 7 proc. wzrostu i o dziwo największa w tym zasługa autobusów miejskich. Ten trend dało się zauważyć podczas ostatniej edycji targów IAA w Hanowerze. Tam została doceniona Setra NF, zdobywając tytuł „Bus of the Year 2009”. Jak zawsze technicznie dopracowana, z paletą zaska− kujących dodatków. Powód więc wystar− czający, by przeprowadzić przejrzysty test porównawczy, z najbardziej znanym pro− duktem MAN Lion’s City i debiutantem na rynku – VDL Citea. Pretendenci. Setra to zręczna kompozy− cja elementów Citaro i miłego dla oka wy− glądu. Wprawdzie ten pojazd znajduje bardziej zastosowanie w komunikacji pod− miejskiej, może jednak obsługiwać prze− wozy pasażerskie także na bardzo krótkich 38 Fot. Zbigniew Witamborski trasach. Wysoka moc silnika, wynosząca 354 KM, umożliwia bezproblemową jaz− dę oraz niską emisję spalin, co jest waż− ne przy stale zaostrzających się normach emisji szkodliwych substancji. W pojeź− dzie zastosowano silnik OM 457 hLA od− powiadającego normom czystości EEV, po− siadający wysoki moment obrotowy – 1600 Nm, współpracujący z 6−biegową automa− tyczną skrzynią biegów Ecomat, wyposażony w bardzo nowoczesny software Topodyn. MAN Lion’s City czuje się bardzo do− brze w ruchu miejskim, jednakże może mieć także zastosowanie w transporcie podmiej− skim, bo dopuszczono go do osiągania mak− symalnej prędkości 100 km/h. Dokładnie dopasowany do potrzeb 280−konny silnik, znajdujący się w tylnej części pojazdu, na− leży do rodziny D20, jest wyposażony w filtr CR−Tec, posiadający certyfikat EEV. Koncep− cja tego autobusu pochodzi z połowy lat 90. Obecnie produkowany jest w Polsce. Zabez− pieczono go antykorozyjnie warstwą KTL. Najmłodszy w testowanym trio jest VDL Citea, którego produkcja odbywa się w Ein− dhoven. Swoją premierę autobus ten świę− tował w 2007 roku na UITP w Helsinkach. Obecnie dostarczono pierwsze tego typu autobusy. Autobus odpowiada wysokim wymaganiom – jest lżejszy o ok 1,2 t od autobusów konkurencyjnych. Kratownica tego autobusu zbudowana jest ze szlachetnej sta− li i pokryta warstwą tworzywa sztucznego, co znacznie obniża możliwość korozji. Sercem jest lekki, 6−cylindrowy silnik Cumins’a o pojemności skokowej 6,7 l – najmniejszy w Parametry trzech pojazdów były dokładnie sprawdzane testowanym trio. W Citea może być stoso− wany wymiennie z wysokoprężnym silnikiem DAF o pojemności skokowej 9,2 l. Autobus międzymiastowy w konfrontacji z autobusem miejskim. Ktoś może za− pytać, czy taka konfrontacja ma sens? Od− powiadamy – tak! W niedalekiej przyszłości może się okazać, że dedykowany dziś dla jednego rodzaju transportu pojazd, jutro może być zastosowany do innych zadań. Dziś po prostu produkuje się autobusy wielofunkcyjne. W międzymiastowej Se− trze nietrudno rozpoznać zbieżności z miejskim Citaro, MAN przystosowuje swoje miejskie Lion‘s City do jazdy z 100 km/h do jazdy pozamiejskiej. VDL Citea, jako autobus niskopodwoziowy, także może spełniać wiele funkcji. Powstaje tylko pytanie, czy może powstać perfekcyjny autobus wielo− funkcyjny? Nie chodzi tu tylko o komfort. Tacy producenci jak: Evobus, Solaris, czy MAN przystosowuje swoje miejskie Lion‘s City do jazdy z 100 km/h do jazdy pozamiejskiej VDL w autobusach niskopodłogowych sto− sują wysokiej jakości podwozia z niezależ− nym zawieszeniem przedniej osi. Trochę szko− da, że pomimo zaproszenia do testu nie stanął nasz rodzimy Solaris Urbino. 12 metrów – to wciąż najpopularniejsza długość autobusów miejskich i podmiej− skich, pomimo stale rosnącego zapotrze− bowania na autobusy przegubowe. Najczę− ściej spotykane są w wersji 2−drzwiowej, choć także nie dziwią wersje 3−drzwiowe. Te pierwsze jednak są łatwiej obsługiwa− ne, szczególnie w typach Low Entry. Nie− koniecznie jako wadę należy postrzegać sytuację, gdy dostęp do siedzeń w tylnej części autobusu MAN i Setry umożliwiony jest przez wspinaczkę po stromych scho− dach. Zaletą 3−drzwiowej holenderskiej Citea jest przejrzyste wnętrze, z dwoma „wyspami” dla miejsc stojących. MAN oraz Setra oferują opcyjnie w swoich 2−drzwio− wych modelach siedzenia w układzie za− okrąglonym oraz możliwość montażu trze− cich drzwi. W tym wypadku MAN sto− suje mały 6−cylindrowy silnik D08 zamon− towany w układzie pionowym. Pojemność 2−drzwiowego pojazdu testowego MAN, to 35 miejsc siedzących, 46 stojących oraz miejsce dla osoby niepełnosprawnej na wózku. Rezerwa przewozowa w przypadku tego modelu wynosi 400 kilogramów. Także 37−miejscowa Setra (z 47 miej− scami stojącymi i miejscem dla osoby nie− pełnosprawnej na wózku) posiada rezerwę. Regułą testu było równomierne obcią− żenie autobusów balastem 4000 kg. Na wadze testowej pod tym względem jednak najlepiej wypadła wyposażona w 31 sie− dzeń Citea, o masie 14670 kg, pozosta− wiając daleko w tyle konkurencję. Czy jednak niski ciężar całkowity przełoży się na niskie zużycie paliwa, pokaże dalsza część testu. Ale o tym napiszemy w kwietniowym numerze „Autobusy i podróże”. ZBIGNIEW WITAMBORSKI 39