Publikacja darmowa

Transkrypt

Publikacja darmowa
mgr Mirosław Statkiewicz
Wrocław
Z problematyki postępowania układowego
1. Ogólna charakterystyka i cele postępowania układowego
Postępowanie układowe jest rodzajem postępowania sądowego,na które składa się szereg czynności różnych organów tego postępowania (jak: sądu, sędziego-komisarza, nadzorcy
sądowego) oraz stron (dłużnika i wierzycieli), a którego celem
jest doprowadzenie do zawarcia między dłużnikiem i jego wierzycielami układu, umożliwiającego dłużnikowi wywiązanie
się z jego zobowiązań i tym samym zapobiegającego likwidacji
przedsiębiorstwa dłużnika w drodze ogłoszenia jego upadłości1). Podstawą prawną tego postępowania jest rozporządzenie
Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. - Prawo o postępowaniu układowym (Dz. U. Nr 93, poz. 836 z późn. zm.).
Postępowanie układowe jest nierozłącznie związane z upadłością. Świadczy o tym wydanie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej -Prawo upadłościowe tego samego dnia, co prawa
układowego. Samo prawo upadłościowe zawiera rozdział VII pt.:
„Układ upadłego z wierzycielami", zaś wchodzące w życie prawo
o postępowaniu układowym uchyliło rozporządzenie o zapobieganiu upadłości (art. 80, pkt 1 i 2 pr. ukł.). Z tego związania
z prawem upadłościowym jasno wynika cel postępowania układowego-jest nim zapobieganie upadłościom.
Wobec zmiany treści art. 1 pr. ukł. nasuwa się wątpliwość,
czy możliwy jest układ zawarty przez podmiot nie mający zdolności upadłościowej. W przedwojennej redakcji tego przepisu pojęcie "podmiot gospodarczy", zaczerpnięte z ustawy o działalności
46
Z problematyki postępowania układowego
gospodarczej, nie figurowało. Zamiast niego ustawodawca użył
terminu "kupiec"2). Komentatorzy przedwojenni zgodnie uznają,
że możliwość ogłoszenia upadłości jest koniecznym warunkiem
dla złożenia podania o otwarcie postępowania układowego. Należy więc przyjąć, że i obecnie, mimo zmiany treści art. 1 pr. ukł.,
z wnioskiem o układ mogą wystąpić tylko podmioty gospodarcze,
które mają zdolność upadłościową. Przemawia za tym cel postępowania układowego, wspomniane wyżej-zapobieżenie upadłości
podmiotu gospodarczego. Podmioty, wobec których nie można
ogłosić upadłości są więc pozbawione prawa do żądania otwarcia
postępowania układowego 3 ) . Osobnym problemem, ważnym
w praktyce, jest to -czy można ogłosić upadłość spółki cywilnej.
Ponieważ nie jest to tematem niniejszego artykułu, zauważmy
tylko, że bardziej umotywowany wydaje się pogląd, iż upadłość
można ogłosić tylko co do wspólników, a nie co do spółki jako takiej4>.
Ponieważ postępowanie Układowe zmierza do osiągnięcia zgody wierzycieli na przyznanie dłużnikowi pewnych ulg, tak by
mógł się on wywiązać ze swych zobowiązań, to wyraźne są zalety
zawarcia układu dla dłużnika. Poprzez zapobieżenie upadłości
umożliwia on dalszą egzystencję swego przedsiębiorstwa. Jednakże układ może być korzystny i dla wierzyciela. Ogłoszenie
upadłości podmiotu, a następnie likwidacja masy upadłości,rzadko daje zaspokojenie wszystkim wierzycielom. Z reguły
sprzedaż mienia upadłego (po cenach niskich z powodu braku
chętnych) dostarcza środków tylko na pokrycie wierzytelności
wierzycieli uprzywilejowanych, wymienionych w art. 203 § 1 pkt
1-6 pr. upadł51. Ponadto, zniknięcie podmiotu, dla którego wierzyciel był dostawcą, pozbawia wierzyciela rynku zbytu, zrywa
wypracowane więzi handlowe. Często więc upadłość nie prowadzi do celu, jakim powinno być zagospodarowanie mienia upadłego t a k , by można zaspokoić wszystkich wierzycieli.
Dodatkowo, poprzez pozbawienie upadłego zarządu majątkiem
(art. 20 § 1 pr. upadł.), powstaje sytuacja mogąca powodować dodatkowe straty. Syndyk obejmując zarząd nie zawsze w wystarczającym stopniu zna specyfikę przedsiębiorstwa, którym ma
zarządzać.
47
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
Postępowanie układowe ma stanowić próbę ratowania przedsiębiorstwa dłużnika i poprzez to umożliwić pewniejsze zaspokojenie wierzycieli. Dotyczyć to może zwłaszcza podmiotów,
których obecna działalność jest rentowna, ale poprzednio narosłe zobowiązania powodują stratę bilansową. W razie wykonania
układu pozostają nienaruszone powiązania gospodarcze, dłużnik
wykonuje (co prawda zwykle częściowo) swe zobowiązania i to
utrzymując zarząd majątkiem. Należy dostrzegać i tę, często pomijaną, stronę układu, który może być korzystny i dla wierzycieli. W każdym zaś razie korzystniejszy od ogłoszenia upadłości
danego dłużnika.
2. Tryb postępowania układowego
Postępowanie układowe otwiera się na skutek podania
zgłoszonego przez dłużnika do sądu rejonowego gospodarczego.
W razie uwzględnienia podania sąd otwiera postępowanie,
mianuje sędziego-komisarza i nadzorcę sądowego oraz zarządza
sprawdzenie wierzytelności. Ukazuje się o tym stosowne obwieszczenie w prasie. Dłużnik utrzymuje zarząd majątkiem, choć
na czynności rozporządzające i zobowiązujące, przekraczające
zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda nadzorcy sądowego. W czasie postępowania układowego zawieszona jest egzekucja wierzytelności objętych układem oraz nie są od tych
wierzytelności naliczane odsetki Po sprawdzeniu wierzytelności
sędzia-komisarz sporządza listę wierzytelności, która jest podstawą uczestnictwa w zgromadzeniu wierzycieli, rozsyła zawiadomienia do wierzycieli o zgromadzeniu, wraz z propozycjami
układowymi dłużnika. Na zgromadzeniu odbywa się głosowanie
nad propozycjami. W razie, gdy głosowanie da wynik negatywny
lub zabraknie kworum, zgromadzenie może być zwołane ponownie, w razie zaś, gdy wierzyciele wymaganą większością poprą
propozycje układowe, układ jest przyjęty. Gdy ponowne głosowanie da wynik negatywny, postępowanie umarza się. Dla ważności układu konieczne jest zatwierdzenie go przez sąd. Układ
obowiązuje wszystkich wierzycieli, których wierzytelności podlegają wciągnięciu na listę (wyjątek art. 67 § 2 pr. ukł.). Po za-
48
Z problematyki postępowania układowego
twierdzeniu układ jest wykonywany, to znaczy dłużnik realizuje
propozycje. W razie, gdy dłużnik ich nie wykonuje, może dojść do
uchylenia układu. W przeciwnym wypadku postępowanie jest
ukończone.
Z tego pobieżnego przedstawienia procedury postępowania
układowego wynika,że do kluczowych elementów, koniecznych
do zawarcia każdego układu należą: podanie o otwarcie postępowania i zgromadzenie wierzycieli. Z uwagi na znaczenie tych
elementów, jak i problemy praktyczne, które się w związku z nimi nasuwają, staną się one przedmiotem wnikliwszej analizy
dalszej części niniejszego artykułu.
3. Podanie o otwarcie postępowania układowego
Uprawnionym do złożenia podania jest dłużnik. Uprawnienia
takiego nie mają wierzyciele ani inne podmioty. Również dłużnik
nie ma obowiązku złożenia takiego podania. Jeżeli jednak korzysta on z tego prawa, to czyni zadość obowiązkowi wyrażonemu
w art. 5 § 1 pr. upadł., który nakłada na podmioty obowiązek
zgłoszenia upadłości. Należy też zauważyć, że otwarcie postępowania układowego tamuje możność ogłoszenia upadłości, aż do
zatwierdzenia układu przez sąd (art. 15 § 2 pr. ukł.). Dotyczy to
też wniosków o upadłość, złożonych przez wierzycieli nie objętych układem. Gdy do sądu wpłynie wniosek o ogłoszeniu upadłości,złożony przez wierzyciela, a przed jego rozpatrzeniem
dłużnik złoży podanie o otwarcie postępowania układowego,to
sąd rozpatrzy te wnioski łącznie, przy czym pierwszeństwo służy
podaniu, to znaczy, jeżeli nie zachodzą przeszkody do otwarcia
postępowania układowego, to sąd je otworzy, nie uwzględniając
wniosku wierzyciela61. Jak się wydaje, mimo iż wierzyciel w takim wypadku przegrywa, to zaistniałyby okoliczności do zastosowania art. 102 k.p.c. co do kosztów, a mianowicie sąd mógłby
zwrócić wpis wierzycielowi. Jego wniosek zostaje oddalony bez
merytorycznego rozpatrzenia, jedynie na podstawie art. 15 § 2
pr. ukł., nie ma więc podstaw, by go obciążać kosztami postępowania.
Powstaje problem, gdy zestawi się treść art. 5 § 2 pr. upadł.
49
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
i art. 1 pr. ukł. Do zgłoszenia wniosku o upadłość w spółkach
mających osobowość prawną, uprawniony jest każdy reprezentant. Przy tym, gdy umowa przewiduje reprezentację łączną, do
zgłoszenia wniosku uprawniony jest i tak każdy z reprezentantów samodzielnie. Wynika to z odpowiedzialności karnej i cywilnej, przewidzianej w kodeksie handlowym w razie niezgłoszenia
takiego wniosku, co przy reprezentacji łącznej mogłoby, w wypadku braku zgody między reprezentantami, powodować odpowiedzialność osoby chcącej obowiązek wykonać, a nie mogącej
tego uczynić z powodu braku należytej reprezentacji. Nasuwa się
pytanie - czy i wniosek o układ mógłby zgłosić każdy reprezentant spółki, mimo reprezentacji łącznej? Wydaje się, że nie, gdyż
brak obowiązku zgłoszenia takiego podania, a co za tym idzie
sankcji, przewidzianych za niewykonanie tego obowiązku. Reprezentant, chcąc się uchronić od negatywnych skutków, może to
zrobić, zgłaszając wniosek o upadłość. Natomiast co do podania
o układ, potrzebna jest właściwa reprezentacja, co sąd bada
w wyciągu z rejestru dołączanym do podania. Może zdarzyć się,
że jeden reprezentant złoży wniosek o upadłość, a pozostali
podanie o otwarcie postępowania układowego. W takim razie
tylko wycofanie wniosku o upadłość, co mogą uczynić reprezentanci prezentujący spółkę zgodnie z umową, spowoduje rozpatrzenie podania. W przeciwnym wypadku sąd rozpatrzy dalej
idący wniosek o upadłość7). Oczywiście, cofnięcie wniosku
o upadłość bada sąd, ale będzie to tylko kontrola formalna, np.
co do właściwej reprezentacji i nienaruszenia art. 203 k.p.c.,
gdyż dla wierzycieli, z prawnego punktu widzenia, obojętnym
jest czy dłużnik zgłasza wniosek o upadłość, czy podanie o otwarcie
postępowania układowego.
Jak wspomniano, sąd otworzy postępowanie tylko na wniosek
złożony przez dłużnika. Omówiono już znaczenie zdolności upadłościowej dla możności otwarcia postępowania. Sąd otworzy postępowanie, gdy spełnione są wymogi ustawowe uwzględnienia
wniosku. Poza zdolnością upadłościową jest to:
1. zaprzestanie płacenia długów lub przewidywanie takiej sytuacji w najbliższej przyszłości;
2. niepłacenie długów wskutek wyjątkowych okoliczności, nieza-
50
Z problematyki postępowania układowego
leżnych od dłużnika.
Zaprzestanie płacenia długów jest okolicznością faktyczną,
która podlega badaniu sądu w oparciu o całokształt sytuacji finansowej dłużnika Chodzi tu o taki stan dłużnika, gdy zawodzi
droga egzekucji sądowej, co stwarza niebezpieczeństwo, iż tylko
niektórzy wierzyciele zostaną zaspokojeni. Okoliczność ta musi
być wykazana przez dłużnika, a szczególne znaczenie należy
przypisać spisowi tytułów egzekucyjnych, który jest jednym z obligatoryjnych załączników do podania o otwarcie postępowania
układowego. Zaprzestanie płacenia długów musi być trwałe. Ponieważ układ jest w swej istocie systemem ulg dla dłużnika, nie
każdy dłużnik może z niego skorzystać. Trzeba najpierw wykazać, że zaprzestanie płacenia długów zostało spowodowane okolicznościami wyjątkowymi, niezależnymi od dłużnika. To, czy
okoliczności były wyjątkowe podlega kognicji sądu, który oceni w
oparciu o przytoczone w uzasadnieniu podania fakty, czy dłużnik
w normalnym toku spraw mógł i powinien przewidzieć zajście
tych okoliczności. Należy tu mieć na uwadze art. 355 §2 k.c.,
określający szczególną miarę staranności dla prowadzącego
działalność gospodarczą w zakresie tej działalności. Okolicznościami niezależnymi od dłużnika będą te, za które dłużnik nie
ponosi winy. Pojęcie winy należy rozumieć szeroko - będzie to wina umyślna i nieumyślna, a w szczególności niedbalstwo i lekkomyślność dłużnika81. Właśnie wykazanie faktu, iż zaprzestanie
płacenia długów nastąpiło wskutek okoliczności wyjątkowych
i od dłużnika niezależnych, stanowić powinno główny składnik
uzasadnienia podania o otwarcie postępowania układowego.
Niewykazanie tego będzie stanowić powód nieuwzględnienia podania.
O ile spełnienie wyżej wymienionych wymogów ustawowych
polega ocenie sądu (art. 233 § 1 k.p.c.), to w pewnych wypadkach
sąd jest związany przepisami ustawy i musi oddalić podanie9).
Wypadki te wylicza art. 2 pr. ukł. Wtedy dłużnik nie może żądać
otwarcia postępowania, co stanowi z reguły sankcję za wykroczenia czy zaniedbania dłużnika. Zwłaszcza opuszczenie w redakcji
powojennej tego artykułu jednego z punktów, który zabraniał
otwarcia postępowania, jeśli dłużnik prowadził przedsiębiorstwo
krócej niż 3 lata, umożliwia traktowanie postanowień tego arty-
51
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
kułu jako sankcji za niewykonywanie pewnych obowiązków
przez dłużnika. Ustawodawca przed wojną stał na stanowisku,
iż tak krótka egzystencja podmiotu dowodzi, że nie jest on tworem
żywotnym101. Obecnie konieczne było uchylenie tego punktu, by
nie odcinać od dobrodziejstw układu nowych podmiotów gospodarczych. Dzięki temu art. 2 pr. ukł. nabrał wyraźniej charakteru sankcji.
Do układu można zgłaszać wszelkie wierzytelności, poza wymienionymi w art. 4 § 1 i 2 pr. ukł. Oznacza to, że układ może
dotyczyć wierzytelności zwykłych, nie zabezpieczonych hipoteką
i zastawem.
Wyjątkiem są tu hipoteki, uzyskane w ciągu ostatniego miesiąca przed wydaniem postanowienia o otwarciu postępowania.
Należy zwrócić uwagę, że mimo otwarcia postępowania można
uzyskać hipotekę umowną. Wyłączone jest tylko uzyskanie hipoteki sądowej (art. 29 § 2 pr. ukł.). Pod tym pojęciem należy dzisiaj rozumieć hipotekę przymusową 111 . Mogą też istnieć
wierzytelności zabezpieczone hipoteką uzyskaną po złożeniu podania o otwarcie postępowania i będą one wyłączone z układu.
Stanie się tak, jeśli sąd przekroczy termin dwóch tygodni, określony na rozpatrzenie podania. Ponieważ termin ten ma charakter
instrukcyjny, należy liczyć się z jego przekraczaniem, zwłaszcza
w bardziej skomplikowanych sprawach, gdy sąd zgodnie z art. 9 § 1
pr. ukł. zarządzi dochodzenie co do faktów przedstawionych w podaniu.
Samo podanie o otwarcie postępowania układowego jest
w istocie wnioskiem, gdyż zgodnie z art. 7 pr. ukł. w postępowaniu układowym stosuje się odpowiednie przepisy k.p.c. o postępowaniu nieprocesowym. Podanie powinno odpowiadać ogólnym
wymogom pism procesowych, określonym w art. 126 k.p.c. Podanie powinno zawierać oznaczenie sądu, do którego jest skierowane, imię i nazwisko lub nazwę strony, jej pełnomocników,
oznaczenie rodzaju pisma, osnowę wniosku oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności, podpis strony lub jej pełnomocnika, wymienienie załączników. W podaniu o otwarcie
postępowania układowego powinno więc być samo żądanie
otwarcia postępowania, a w uzasadnieniu - okoliczności, z powo-
Z problematyki postępowania układowego
du których dłużnik zaprzestał płacenia długów. Powinno też
wskazywać dowody na poparcie przytoczonych okoliczności.
W razie braku takowych, sąd może przeprowadzić postępowanie
dowodowe lub wyznaczyć posiedzenie wyjaśniające z udziałem
dłużnika. Oprócz tych elementów, do podania powinny być dołączone odpowiednie załączniki, wymienione w art. 19 § 1-2 pr.
ukł. Najważniejszym z nich są propozycje układowe. W nich zawarty będzie projekt ulg, które według dłużnika mają umożliwić
mu wydostanie się z kłopotów. Treść propozycji określa art. 20
pr. ukł. Przy formułowaniu propozycji należy zwrócić uwagę na
to, że treść ich w sposób enumeratywny określa art. 20 § 1 i 2
pr. ukł. Oznacza to, że nie można w propozycjach układowych
umieszczać ulg nie wymienionych w art. 20. Ponadto, można
spotkać się z poglądem, że nie jest dopuszczalne łączenie różnych rodzajów propozycji, a w szczególności odroczenia ze
zmniejszeniem i rozłożeniem na raty 12) . Słusznie jednak wskazuje M. Allerhand, że w wypadku rozłożenia na raty element odroczenia można uzyskać przez możliwość dowolnego określenia terminu
spłaty pierwszej raty 13) Ważną sprawą jest możliwość oprocentowania sum, z którymi wierzyciele wchodzą do układu. Zgodnie
z art. 41 zd. 2 pr. ukł. odsetki nalicza się od kapitału na dzień
otwarcia postępowania układowego. Później, w zasadzie, kapitały wierzycieli nie są oprocentowane. Brak takiego oprocentowania może prowadzić do głosowania wierzycieli przeciw układowi,
gdyż ich wierzytelności, w trakcie wykonywania układu, które
może trwać i lata, tracą na wartości. Według Allerhanda możliwe jest doliczenie odsetek i po otwarciu postępowania, byle
w równej wysokości. Ponieważ lista wierzytelności, łącznie z wypisem prawomocnego postanowienia o zatwierdzeniu układu, będzie stanowić tytuł egzekucyjny, wobec tego nieuwzględnienie
odsetek w wyciągu z listy wierzytelności lub w propozycjach
układowych uniemożliwi wyegzekwowanie od dłużnika. Jak wyżej wspomniano, istnieje pogląd wykluczający umieszczenie
oprocentowania wierzytelności jako propozycji układowej. W tej
sytuacji można doliczyć pewną kwotę tytułem odsetek już przy
sporządzaniu spisu wierzycieli przez dłużnika. Innym sposobem
zapewnienia wartości wierzytelności jest przeliczenie ich według
53
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
kursu walut wymienialnych, w momencie zatwierdzenia układu,
a następnie ponowne przeliczenie w momencie spłaty. Podobnie
jednak, jak w wypadku oprocentowania, nie można umieścić
wśród propozycji takiej możliwości. Pozostaje umieszczenie jej
jako środka zabezpieczającego wykonanie układu przewidzianego w art. 20 § 1 pkt 4 pr. ukł. Nasuwa się poważna wątpliwość,
czy taka waloryzacja służy wykonaniu układu, czy też raczej zabezpieczeniu realnej wartości wierzytelności. Można co prawda
wskazywać, że zabezpieczenie tej wartości jest też celem układu,
zwłaszcza iż wierzyciele i tak godzą się na przyznanie dłużnikowi ulg. Utrata wartości ich wierzytelności byłaby więc dodatkową ulgą dla d ł u ż n i k a , nie przewidzianą w prawie
o postępowaniu układowym. Przyjąć trzeba, że ustawodawca nie
chciał przyznać dłużnikowi ulg innych niż wyrażone w art. 20 pr.
ukł. Poza tym prowadziłoby to do obejścia art. 57 § 2 pr. ukł., który
żąda kwalifikowanej większości dla uzyskania redukcji długu
o ponad 40%. Ponieważ w praktyce od sądu zależy, czy otworzy
on postępowanie lub zatwierdzi układ (art. 64 pkt 1 pr. ukł.), to
sprawą dłużnika jest przekonać sąd o możliwości wprowadzenia
tego elementu do propozycji układowych. Były już bowiem zatwierdzane układy, przewidujące waloryzację dolarową wierzytelności. Można też wskazać na to, że dłużnik, proponując
redukcję długu, proponuje też jego waloryzację czy też oprocentowanie, w sposób dokładnie określony. W ten sposób dłużnik
mógłby proponować wierzycielom nawet redukcję większą niż
40%, ale przy zachowaniu wartości tak zredukowanej wierzytelności. Inną możliwością byłoby zaproponowanie redukcji mniejszej, ale przy założeniu dodatkowego obniżenia wysokości
wierzytelności wskutek inflacji (byłoby to swoiste dyskonto). Wyjaśnienie tego zagadnienia jest jednak kwestią praktyki i to sądom przypadnie główna rola w rozwiązaniu tego problemu.
Ponieważ jednak sądem właściwym do postępowania układowego jest sąd rejonowy, to tylko w wyniku złożenia środka odwoławczego sprawa może trafić do sądu wojewódzkiego, a on
dopiero może postawić pytanie prawne Sądowi Najwyższemu
(art. 391 § 1 k.p.c.), bowiem odpowiedź na takie pytanie wpłynęłaby na ujednolicenie praktyki judykatury w tym względzie.
54
Z problematyki postępowania układowego
Oczywiście, propozycje, choć zgłaszane już z momentem złożenia podania, mogą być później zmieniane. Aż do momentu rozsyłania przez sędziego - komisarza zawiadomień, do których
propozycje mają być dołączone, taka zmiana może odbyć się bez
problemu, choć podlega kontroli sądu; zmiana późniejsza możliwa
jest w praktyce dopiero na zgromadzeniu wierzycieli, w trybie
art. 55 § 1 pr. ukł. Na zgromadzeniu mogą też zmiany propozycji
zgłaszać wierzyciele, ale na nie musi wyrazić zgodę dłużnik. Mylny
jest pogląd M. Allerhanda, który uważa, iż zgłoszenie kuratora, celem nadzoru nad wykonaniem układu (art. 61 pr. ukł.), jest włączane bezpośrednio do propozycji układowych14). Analiza gramatyczna
przypisu jasno wskazuje, że konieczne jest następstwo czasowe
między chwilą przyjęcia układu a głosowaniem nad wyznaczeniem kuratora. Prawo układowe nie żąda, w przeciwieństwie
do art. 175 § 1 pr. upadł., by propozycje były złożone wraz z uzasadnieniem, ale względy celowościowe przemawiają za tym, by takie uzasadnienie sporządzić. Będzie ono służyło nie tyle sądowi, co
wierzycielom. Ma przekonać ich, że dłużnik, po przyznaniu mu ulg
określonych w propozycjach, ma szanse na wykonanie układu
i dalszą działalność gospodarczą. W szczególności uzasadnienie
wskazywałoby dlaczego dłużnik proponuje taką, a nie inną redukcję, termin odroczenia itd. oraz jakie są jego plany w razie zatwierdzenia układu. Uzasadnienie to korespondowałoby z treścią
art. 20 § 2 pr. ukł., który mówi, że propozycje złożone przez
przedsiębiorstwo państwowe lub spółdzielnię mogą wskazywać
na określone zmiany strukturalne lub własnościowe. W propozycjach układowych zwykle dzieli się wierzycieli na grupy. Wynika
to z faktu, iż trudno porównać sytuację mających duże wierzytelności i wierzycieli drobnych. Częściowo taki podział jest wprost
przewidziany w art. 20 § 4 pr. ukł. Stanowi on, że mogą być przyznane szczególne korzyści wierzycielom drobnym. Szczególne korzyści przyznane tym wierzycielom mogą mieć różną postać
(zapłata w całości, w szybszym terminie, lepsze zabezpieczenie
itp.). Przy dużej liczbie wierzycieli celowe wydaje się podzielenie
ich na więcej niż dwie grupy. Ponieważ, w myśl art. 20 § 3, na
propozycje mniej korzystne każdy wierzyciel musi wyraźnie się
zgodzić, już w momencie złożenia propozycji układowych wraz
55
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
z podaniem powinny być złożone pisemne zgody tych wierzycieli.
Należy sądzić, że wyrażenie zgody na mniej korzystne warunki
powinno czynić zadość wymogom, przewidzianym dla złożenia
głosu na piśmie. Wymogi te zostaną przedstawione poniżej.
Sam podział ma istotne znaczenie dla przygotowania głosowania
na zgromadzeniu wierzycieli.
Konieczne jest staranne sporządzenie spisu wierzycieli, jest
to jeden z załączników do podania. Spis ten uwzględnia - tak
wierzycieli objętych układem, jak i tych, których wierzytelności
do układu nie wchodzą. Ci ostatni jednak powinni być wymienieni osobno. Sankcją za rozmyślne pominięcie wierzyciela jest niestosowanie się do niego postanowień układu. Należy go więc
traktować jak wierzyciela, którego wierzytelność do układu nie
wchodzi. Kwestią sporną jest, kto powinien wykazać rozmyślność lub jej brak. J. Korzonek stwierdza, że brak rozmyślności
musi po swej stronie wykazać dłużnik. Wprowadzałoby to domniemanie rozmyślności. Jednak brzmienie art. 67 § 2 pr. ukł.
do takiego wniosku nie upoważnia, zaś bez takiego domniemania powyższe twierdzenie J. Korzonka stałoby w sprzeczności
z art. 6 k.c. Należy się przychylić do zdania M. Allerhanda, iż to
na wierzycielu spoczywa obowiązek udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne 15) . W razie nieudowodnienia, że
wierzyciel został pominięty rozmyślnie, obowiązują go postanowienia układu. Podobnie rzecz się ma z wierzycielami, którzy
złożyli zażalenie na odmowę wciągnięcia na listę wierzytelności.
Jeżeli do czasu zgromadzenia wierzycieli zażalenie to nie zostanie rozpatrzone, to wierzyciel nie może wziąć udziału w zgromadzeniu, gdyż do tego uprawnia tylko umieszczenie na liście
wierzytelności (art. 49 pr. ukł., za wyjątkiem art. 50 § 2 pr. ukł.).
Może się zdarzyć, że zażalenie to zostanie później uwzględnione
i wierzyciel będzie miał wierzytelność podlegającą postanowieniom układu, mimo że w głosowaniu nie uczestniczył. Nie może
wtedy korzystać z możliwości przewidzianej w art. 65 pkt 1 pr.
ukł. Uchybieniem mniejszej wagi jest umieszczenie w spisie wierzytelności, która do układu nie wchodzi. Jak bowiem wynika to
z charakteru spisu, jest on tylko jedną z podstaw sporządzania
listy wierzytelności; nadzorca kontrolując spis powinien takie
56
Z problematyki postępowania układowego
uchybienia korygować. Wobec faktu, iż wniosek nie zawsze jest
rozpatrywany szybko, uchybienia spowodowane różnicą w czasie
między złożeniem podania a chwilą, gdy jest ono rozpatrywane,
z natury rzeczy mogą wystąpić. Nie można tu się dopatrzyć
naruszenia zapewnienia składanego przez dłużnika, że podane
okoliczności są prawdziwe i wyczerpujące (art. 19 § 2 pr. ukł.).
4. Zgromadzenie wierzycieli
Obok podania o otwarcie postępowania, najważniejszym momentem występującym przy zawieraniu układu jest zgromadzenie wierzycieli. Po otwarciu postępowania dochodzi do
sporządzenia listy wierzytelności. Listę tę sporządza sędzia - komisarz po sprawdzeniu wierzytelności, w trybie określonym
w art. 41 pr. ukł. i n. Wciągnięcie na listę, jak wyżej wspomniano, uprawnia wierzyciela do udziału w zgromadzeniu. Wyjątek
od tego określa art. 50 § 2 pr. ukł., uprawniający do udziału
w zgromadzeniu wierzyciela,który nie jest wciągnięty na listę,
lecz przedstawi prawomocne orzeczenie, stwierdzające jego wierzytelność. Rodzi to pewien problem, gdyż wierzyciel taki, z reguły, nie otrzyma zawiadomienia o zgromadzeniu ani propozycji
układowych, z powodu braku czasu. By uzyskać te informacje
musi się zgłosić do sądu osobiście, nie wystarczy przesłanie pocztą prawomocnego orzeczenia.
Wymagane kworum określa art. 51 pr. ukł. Dla skuteczności
uchwał konieczny jest udział przynajmniej połowy wszystkich
wierzycieli, uprawnionych do uczestnictwa w zgromadzeniu.
Do liczby tej wlicza się tych, którzy oddali swój głos na piśmie.
Podpis wierzyciela na piśmie z głosem wymaga uwierzytelnienia
przez notariusza lub władzę gminną. W praktyce występuje uwierzytelnienie przez notariusza. Musi on zwracać uwagę na należytą
reprezentację, tzn. czy w spółkach podpisy składają reprezentanci i to w wymaganej liczbie do skuteczności reprezentacji,
czy przestrzegany jest art. 50 ust. 2 ustawy o przedsiębiorstwie państwowym, wymagający do rozporządzeń prawem, którego wartość przenosi 50 min zł, reprezentacji przez dwie osoby
itp 16) . Notariusz powinien więc żądać przedstawienia aktual-
57
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
nego wyciągu z rejestru, który zawiera informacje właściwej reprezentacji. Uwierzytelnienia nie wymaga podpis adwokata
i radcy prawnego, tak działających we własnym imieniu, j a k
i w ramach pełnomocnictwa. Do głosu oddanego na piśmie
należy oczywiście dołączyć pełnomocnictwo, a bardziej wymagający sąd może też żądać aktualnego wyciągu z rejestru, by ustalić, czy była właściwa reprezentacja. Jak powyżej wspomniano,
podobnego uwierzytelnienia będzie wymagać zgoda wierzyciela
na warunki mniej korzystne, którą należy dołączyć już do podania o otwarcie postępowania układowego.
Z reguły, gdy dochodzi do otwarcia postępowania układowego,podmiot ma bardzo wielu wierzycieli. Zgromadzenie ich
w jednym miejscu i czasie jest bardzo trudne, nawet ze względów czysto technicznych. Gdy podmiot ma ponad tysiąc wierzycieli, ich zgromadzenie, przy założeniu, że wszyscy przybędą,
wymaga wynajęcia sali kinowej czy sportowej. Poza tym wierzyciele, mający niewielkie kwoty wierzytelności, mogą być nie
zainteresowani układem i nie przybędą, nawet pomimo przyznania im szczególnych korzyści. W takiej sytuacji układ może nie
dojść do skutku z powodu braku kworum, nawet mimo wyznaczenia nowego terminu zgromadzenia. Dlatego leży w interesie
dłużnika nakłanianie wierzycieli do oddawania głosów na piśmie. Może on przesyłać komplety dokumentów potrzebnych do
oddania głosu na piśmie, wraz z wyjaśnieniem całej procedury
układowej. Może spotkać się z wierzycielami, czy to indywidualnie, czy to organizując zebrania większych grup wierzycieli. Przy
tym ważniejsze będzie przekonanie wierzycieli, by głosowali, niż
żeby głosowali za układem, bowiem w przypadku układu najgorsza jest obojętność wierzycieli. Uniemożliwia ona uzyskanie
kworum i przekreśla szanse układu, nawet gdy uzyska się obie
wymagane większości. By układ był przyjęty, musi się za nim
opowiedzieć większość głosujących wierzycieli, mająca % lub
4/5 sumy wierzytelności, uprawniających do uczestnictwa w zgromadzeniu. Oznacza to, że dla osiągnięcia większości osobowej, w
teorii, wystarczyć może 25% + 1 głosów za układem (w praktyce
może wystarczyć mniej, gdyż odlicza się wstrzjonujących się od
głosu, ale obecnych). Tak więc, do przyjęcia układu potrzeba tylko
58
Z problematyki postępowania układowego
głosów 1/4 uprawnionych wierzycieli, ale przy obecności przynajmniej połowy z uprawnionych. Oczywiście, gdy uda się osiągnąć
kworum, należy jeszcze zapewnić sobie poparcie większości.
O s i ą g a się to poprzez u m i e j ę t n ą k o n s t r u k c j ę propozycji
układowych, tak, by głosy wierzycieli drobnych, konieczne dla
uzyskania większości osobowej, przyciągnąć propozycją szczególnych korzyści, a głosy wierzycieli dużych, konieczne dla uzyskania większości kapitałowej, przyciągnąć nadzieją na odzyskanie
choć części wierzytelności. Z reguły przeciw układowi występują
wierzyciele średni, którzy w układzie są najbardziej "poszkodowani". Ważnym etapem przygotowań do układu są rozmowy
z wierzycielami największymi, których zwykle kilku skupia
w swym ręku znaczną kwotę wierzytelności. W grupie tej jest
zwykle bank, który musi najpierw zrezygnować z zabezpieczeń,
jakie posiada (hipoteka lub zastaw). W rozmowach z tą grupą
należy wskazywać, że w razie upadłości prawdopodobnie jest,
że w ogóle nie odzyskają swych wierzytelności. Na marginesie
uwag nad procedurą głosowania nad układem należy zauważyć,
że nietrafnym wydaje się pogląd M. Allerhanda, postulujący, by
osobno liczyć głosy oddane przez wierzycieli drobnych171. Byłaby
to sytuacja podobna do głosowania grupami w spółce akcyjnej
(art. 379 § 3 i 4 k.h.), tzn. w każdej grupie trzeba by uzyskać wymaganą większość głosujących "za". Do przyjęcia takiej interpretacji brak podstaw. Przepisy o ochronie mniejszości w spółce
akcyjnej są tylko do niej stosowane i nie ma powodu, by je stosować analogicznie do zgromadzenia wierzycieli.
Samo zgromadzenie wierzycieli odbywa się pod przewodnictwem sędziego - komisarza. Są nań wzywani-dłużnik i nadzorca
sądowy, a zawiadamiani wierzyciele. Po sprawdzeniu obecności,
które ma wykazać czy osiągnięto kworum, głos zabiera nadzorca, który przedstawia sprawozdanie oraz odczytuje propozycje
układowe wraz ze swą o nich opinią. Wierzyciele mogą, za zgodą
sędziego, zadawać pytania nadzorcy i dłużnikowi. Po głosowaniu, które da wynik negatywny z powodu braku którejkolwiek
większości, sędzia - komisarz może odroczyć zgromadzenie, przy
czym głosy oddane są ważne. Dłużnik w czasie odroczenia powinien przekonywać tych, którzy nie głosowali lub głosowali przeciw.
59
REJENT Nr 6 - czerwiec 1993 r.
Możliwa jest taka sytuacja, iż na pierwszym zgromadzeniu zabraknie kworum, wobec czego sąd wyznaczy drugie zgromadzenie. Na drugim zgromadzeniu dłużnik zmieni propozycje w sposób
mniej korzystny dla wierzycieli, co pociągnie za sobą trzecie zgromadzenie, na którym nie osiągnięto wymaganej większości.
W takim razie może odbyć się czwarte zgromadzenie 181 . Po ogłoszeniu wyniku głosowania kończy się zgromadzenie. Może się
jeszcze tylko odbyć głosowanie nad ustanowieniem kuratora.
Gdy układ nie dojdzie do skutku, sąd postępowanie umorzy.
W razie przyjęcia układu sąd musi jeszcze układ zatwierdzić, by
był on traktowany jako tytuł egzekucyjny.
5. Zakończenie
Na koniec pojawia się pytanie - czy jest sens wchodzenia
w skomplikowane prawnie procedury postępowania układowego? Może łatwiej zawierać ugody z poszczególnymi wierzycielami, nie podlegające takiemu sformalizowaniu. Układ ma jednak
podstawową zaletę: nie wymaga zgody wszystkich wierzycieli.
Co więcej, składając podanie o układ, czyni się zadość obowiązkowi zgłoszenia upadłości. W obecnej sytuacji, gdy wchodzi w życie b a n k o w e p o s t ę p o w a n i e ugodowe, dotyczące głównie
przedsiębiorstw państwowych,większą uwagę na postępowanie
układowe zwrócą być może prywatni przedsiębiorcy.
Warto upowszechniać to zapomniane nieco postępowanie, nawet bowiem, gdy sytuacja gospodarcza ulegnie poprawie, ryzyko
upadłości będzie i tak łączyło się z prowadzeniem działalności
gospodarczej. Niniejszy artykuł nie miał na celu rozstrzygnięcie
wszystkich wątpliwości związanych z układem. Zwraca on jedynie uwagę na niektóre problemy praktyczne,powstające w związku z procedurą układową.
60
Z problematyki postępowania układowego
Przypisy
1. J. Korzonek, Prawo upadłościowe i prawo o postępowaniu układowym. Komentarz, Bydgoszcz (bez daty wydania), t. II, s. 270.
2. J.JacyszynJiupiec upadły,"Firma" 1992, nr 14, s. 50.
3. O zdolności upadłościowej por. M. Allerhand, Prawo upadłościowe. Komentarz,
Bielsko-Biała 1991, s. 27; aktualny stan prawny zob. K. Piasecki,Prawo upadłościowe i prawo o postępowaniu układowym. Komentarz, Bydgoszcz 1992,
s. 24-25.
4. M. Allerhand, Prawo upadłościowe, s. 27.
5. M. Allerhand, Prawo o postępowaniu układowym. Komentarz, Bielsko-Biała
1991, s. 7-8; prawo upadlościowej.t. Dz.U. z 1991 r., Nr 118, poz. 512.
6. J. Korzonek, Prawo upadłościowe..., t. III, s. 31.
7. M. Allerhand, Prawo o postępowaniu..., s. 40-41.
8. M. Allerhand, op. cit., s. 16.
9. M. Allerhand, op. cit., s. 19.
10. M. Allerhand, op. cit., s. 20.
11. Por. art. 109 i n. ustawy o księgach wieczystych i hipotece; Dz.U. z 1982 r.,
Nr 19, poz. 147 z późn. zm.
12. J. Korzonek, Prawo upadłościowe..., t. III, s. 41-42.
13. M. Allerhand, Prawo o postępowaniu..., s. 50.
14. M. Allerhand, op. cit., s. 113-114.
15. M. Allerhand, op. cit., s. 121; J. Korzonek, Prawo upadłościowe..., t. III,
s. 140-141.
16. Ustawa o przedsiębiorstwie państwowym, j.t. Dz.U. z 1991 r., Nr 18, poz. 80
z późn. zm.
17. M. Allerhand, Prawo o postępowaniu..., s. 110.
18. M. Allerhand, op. cit., s. 112.
61