z mysla o tobie.indd

Transkrypt

z mysla o tobie.indd
Przedmowa
M
yśleliśmy o tobie od dawna. Odkąd sami nauczyliśmy się od nowa żyć. To nie było wcale tak bardzo
dawno temu. Oczywiście jeśli liczyć zwyczajne dni, tygodnie, miesiące. Bo zdarza się, że czas gna
jak oszalały, z hukiem, jak pośpieszny pociąg. Wtedy w ciągu jednego dnia można przeżyć kilka lat.
Takich lat mamy już trochę za sobą. Wiele z nich teraz wydaje się nam się odległe, nawet nierzeczywiste.
Wielokrotnie rozmawialiśmy o tym, jak ci pomóc. Zastanawialiśmy się, czego najbardziej ci potrzeba. Rozważaliśmy, jakimi słowami do ciebie dotrzeć, bo wiemy, jak trudno jest zrozumieć drugiego człowieka. I jak
trudniej jeszcze przychodzić do niego z rozsądną, skuteczną pomocą. Uwierz nam, że doskonale wiemy, co
czujesz. Przeżywaliśmy to samo i rozumiemy cię w tym momencie chyba najlepiej na świecie.
Jeśli chcesz z nami porozmawiać, to możesz do nas w każdej chwili zadzwonić lub napisać. Jeśli nie masz
siły zrobić tego teraz, nie zmuszaj się – my poczekamy. Aż przyjdzie twój czas. A przyjdzie na pewno. Może po
nim też przyjdzie chwila, kiedy zechcesz komuś pomagać, tak jak my dzisiaj chcemy pomóc tobie.
Wtedy zrobimy to razem. I naprawdę tak będzie.
Rodzice dzieci z zespołem Downa
Telefon zaufania dla rodziców dzieci z zespołem Downa
0 22 663 43 90
e-mail: [email protected]
www.bardziejkochani.pl
Spis treści
2
Nierozłączni
4
Dawno, dawno temu
7
Niepełnosprawność nie jest karą za grzech
8
Gorące pytania – Genetyczna ruletka
11
Dlaczego ja
38
Medycyna
45
Jak rozwija się dziecko z zespołem Downa
49
Wczesna interwencja
54
Orzecznictwo
56
Uprawnienia i ulgi
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
1
UŚMIECHNIJ SIĘ
Nierozłączni
B
ył sobie raz mały Emil, który pracował jako 21. chromosom razem z wieloma
innymi chromosomami. Był najmniejszy ze wszystkich i przez to czasami
nie było mu łatwo. Wśród chromosomów panowała nieustanna bieganina
i wszyscy ciągle się przepychali. Duże chromosomy często nie zauważały biednego
Emila, wpadały na niego i kopały go, a bywało, że w szczególnym pośpiechu niemal
wdeptywały go w ziemię.
Tylko blady chłopaczek, który pracował jako 22. chromosom, niekiedy w biegu pomachał
mu ręką, ale miał zawsze tak ważne sprawy do załatwienia, że nigdy nie miał czasu, aby
zamienić z Emilem choćby słowo. Wcale się nie zatrzymywał, a pozostałe chromosomy
z szacunkiem schodziły mu z drogi.
Mały Emil bardzo się tym wszystkim smucił i czuł się samotny wśród dużych kolegów.
NA ZAWSZE RAZEM
Pewnego dnia, kiedy Emil poturbowany leżał na ziemi, bo znowu ktoś go popchnął, wydarzyło się coś,
czego się nie spodziewał. Ktoś do niego podszedł i pomógł mu wstać, a gdy Emil podniósł wzrok, zobaczył
chromosom, który wyglądał tak samo jak on sam!
– Kim jesteś? – spytał Emil.
– Nazywam się Emilia – usłyszał – i pracuję tak jak ty, jako 21.
chromosom. Mnie także duże chromosomy ciągle przewracają.
– Nie wiedziałem, że jest nas dwoje – zdziwił się Emil.
– No jasne, przecież wszystkie chromosomy mają brata
albo siostrę, ale w tym tłoku niełatwo się odnaleźć – wyjaśniła
Emilia.
– To cudowne, że mnie znalazłaś – powiedział Emil do Emilii
– bo zanim cię zobaczyłem, byłem bardzo samotny.
– Ja też – odparła Emilia i zaraz dodała: – Co byś powiedział, gdybyśmy od tej pory zostali razem na zawsze? Już nigdy nie czulibyśmy się
samotni, a może we dwójkę nie będziemy już tacy niezauważalni?
– To świetny pomysł – ucieszył się Emil.
ZADANIA SPECJALNE
Pewnego dnia wszystkie chromosomy otrzymały polecenie, by natychmiast ustawić się parami. W jednej
chwili rzuciły swoje zajęcia i zaczęły szukać rodzeństwa. Znalazłszy swojego partnera, ustawiały się w długi
korowód par. Trwało to tak długo, aż ostatni z chromosomów znalazł parę. Tylko duży chromosom X musiał
szukać nieco dłużej, zanim odkrył, że ma małego braciszka nazywanego Y.
Kiedy wszystkie chromosomy ustawiły się parami, dostały kolejne polecenie: budować nowe komórki. Jeden
chromosom z każdej pary miał się tym zająć. To polecenie okropnie wystraszyło Emila i Emilię.
2
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
UŚMIECHNIJ SIĘ
DEZERCJA
Dopiero się odnaleźli i we dwójkę byli tacy szczęśliwi, a teraz każde z nich miało
być wysłane do budowy innej komórki?!
– Nigdy nie zostawię cię samej – powiedział Emil do Emilii.
– Nigdy nie pozwolę ci odejść – powiedziała Emilia do Emila.
I kiedy wszyscy zaczęli się rozchodzić i zapanował bałagan, Emil i Emilia
wciąż trzymali się mocno za ręce. Ukryci między dużym chromosomem drugim i mniejszym chromosomem czwartym, potajemnie razem wskoczyli do
nowej komórki.
– Udało się!!! – wykrzyknęli z radością. – Jesteśmy razem!
Z radości zaczęli tańczyć i skakać po całej komórce.
TA TRZECIA
– Hej, wy tam dwoje! – usłyszeli nagle cichy głosik. – Mogę potańczyć z wami?
Emil i Emilia rozejrzeli się wokół i nie wierzyli własnym oczom: ten, kto do nich mówił, był tak samo malutki
jak oni i podobny do nich jak dwie krople wody!
– Ojejku, a kto ty jesteś? – zawołała Emilia.
– I skąd się tutaj wzięłaś? – zdziwił się Emil.
– Jestem Emily – odpowiedział mały chromosom – i zostałam przysłana z mojej rodzinnej komórki, aby
pomóc przy budowie nowej. Pracuję tutaj jako chromosom 21.
– My też! – wykrzyknęli Emil i Emilia. I opowiedzieli Emily, jak to się stało, że we dwoje wskoczyli do nowej komórki.
DOBRA ZABAWA
Emily była zachwycona tym, że ma i nowego braciszka, i nową siostrzyczkę, bo prawdę mówiąc, gdy była
sama wśród dużych chromosomów, trochę się bała. Emil i Emilia wzięli Emily za ręce i we trójkę tańczyli wśród
innych chromosomów po całej komórce. To zwróciło uwagę pozostałych chromosomów.
– Ty, popatrz – powiedział chromosom ósmy do dziewiątego – patrz, jak te maluchy się tam dobrze bawią!
Także pary chromosomów 11. i 12. przystanęły i przyglądały się zabawie. Biegnący w pośpiechu chromosom
6. potknął się o trójkę przyjaciół, a chromosom 22., który zwykle był dość spokojny, zaczął się rozglądać za swoją
parą, aby także trochę potańczyć.
Każdego dnia chromosomy przystawały, aby przyglądać się
zabawom trójki przyjaciół albo na chwilkę przyłączyć się do ich
tańca. W żadnej komórce nie było tak wesoło jak w tej, w której
mieszkali Emil, Emilia i Emily!
Gabi Lederer
Tłum. Anna Rubinowicz
Wyd. Arbeitskreis Down-Syndrom e.V.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
3
HISTORIA
Fra Filippo Lippi – Madonna Trivulzio (1430)
Dawno, dawno temu…
C
Agnieszka POSPISZIL
iekawy, choć na pewno wybiórczy i niepełny wgląd w historię istnienia zespołu Downa i sposób jego postrzegania na przestrzeni wieków, dają dzieła sztuki.
W sztukach wizualnych obraz tej wady wydaje się być
wyjątkowo pozytywny i pozbawiony wielu uprzedzeń,
cechujących wizerunki osób niepełnosprawnych
intelektualnie. Najwcześniejsze ślady specyficznego
traktowania osób z zespołem Downa wiodą nas do
Meksyku, gdzie w rzeźbach, figurkach i płaskorzeźbach
Olmeków osoby z wyraźnymi cechami zespołu Downa
traktowane były jako istoty nadprzyrodzone, pochodzące ze związku kobiety ze świętym zwierzęciem
totemowym – jaguarem, co sytuowało je na wysokim
miejscu w hierarchii społecznej.
i podobieństwo Boga lub bogów, musieli być regularni
i piękni. Wszelka odmienność była traktowana jako
kara za grzechy rodziców lub uważana za ingerencję
Złego. Takie podejście zaważyło także na stosunku do
niepełnosprawności intelektualnej. Były oczywiście
Andrea Mantegna – Madonna z Dzieciątkiem – Museum
of Fine Arts w Bostonie
W starożytnym Egipcie panowało przekonanie,
że to bogowie uczynili ludzi niepełnosprawnymi
i zakazywano jakiegokolwiek ich prześladowań, jako
sprzecznych z wolą bóstw. Wiele wad genetycznych
trapiło zwaszcza tamtejszą arystokrację – nic więc
dziwnego, że osoby z lekkim upośledzeniem umysłowym mogły nawet obejmować dość ważne stanowiska
państwowe.
Cywilizacja europejska – ukształtowana przez
klasyczne ideały piękna starożytnej Grecji i Rzymu,
a także tradycję judeo-chrześcijańską – odrzucała
osoby niepełnosprawne. Ludzie stworzeni na wzór
4
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
HISTORIA
HISTORIA
rzadkie głosy (np. św. Augustyna),
że niepełnosprawność nie ma nic
wspólnego z grzechem rodziców
czy ingerencją mocy diabelskich,
lecz może być jednym z przejawów grzechu pierworodnego,
który sprowadził na ludzkość
podobne nieszczęścia.
W okresie Renesansu – mimo
iż do łask powróciły antyczne poglądy o pięknie i harmonii ludzkiego ciała – zaczęły pojawiać się
dzieła, na których artyści umieszczali osoby niepełnosprawne,
w tym również z wyraźnymi
cechami zespołu Downa.
Fra Filippo Lippi – na jednym ze swych wczesnych obrazów
– Madonna Trivulzio (1430)
umieścił anioły z twarzami o rysach charakterystycznych dla
zespołu Downa. Przypuszcza się,
że malarz wychowany w przytułku
właśnie tam spotkał się z osobami
z zespołem Downa. W tym samym
stuleciu, w twórczości dwóch Andrea Mantegna – Madonna z Dzieciątkiem (Jaskiniowa)
mistrzów północnowłoskiego
Renesansu – Giovanniego Belliniego i jego szwagra sterza. Dla badaczy historii obraz ten jest świadectwem
Andrei Mantegni – wśród licznych obrazów Marii stosunku ówczesnych społeczeństw do ludzi z lekkim
z Dzieciątkiem, kilka przykładów bez wątpienia por- stopniem niepełnosprawności umysłowej. Fizyczne
tretuje jako małego Chrystusa dziecko z zespołem cechy zespołu Downa nie były wówczas uznawane za
Downa. Są to Madonna z Dzieciątkiem (Jaskiniowa) oznaki niepełnosprawności czy upośledzenia, osoby te
Mantegni (1489-90), Madonna z Dzieciątkiem Man- uważane były jedynie za nieco powolniejsze i ociężałe.
tegni z Museum of Fine Arts w Bostonie, Madonna Mogły być całkowicie wtopione w społeczeństwo i nie
z Dzieciątkiem w Museum Poldi-Pezzoli Mantegni, czy wymagały, w oczach ludzi, odmiennego traktowania
jedna z Madonn z Dzieciątkiem Belliniego. Mantegna – w przeciwieństwie do osób głęboko upośledzonych
umieścił również postacie małych amorków o twarzach fizycznie czy umysłowo.
dzieci z zespołem Downa, na freskach pałacu książęcego
w Mantui – w Camera degli Sposi. Dodatkowo artysta
Tendencja do umieszczania na obrazach osób
dał im skrzydła motyli – które w ikonografii chrześci- z zespołem Downa jako postaci boskich bądź posiajańskiej symbolizowały Zmartwychwstanie.
dających bezpośredni kontakt z boskością (anioły,
Na północy Europy – w Niderlandach ok. r. amorki) kontynuowana była w Europie Północnej
1515 w anonimowym obrazie Adoracji Dzieciątka także w okresie Baroku. W twórczości Petera Paula
z Metropolitan Museum w Nowym Jorku – malarz Rubensa czy Jacoba Jordaensa – mały Chrystus może
przedstawił osoby z zespołem Downa jako anioła i pa- znów być dzieckiem z zespołem Downa.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
5
HISTORIA
Peter Paul Rubens i Jan Brueghel mł – Madonna z Dzieciątkiem (1620)
Badacze wielokrotnie zastanawiali się, co mogło sprawić, że osoby z cechami zespołu Downa
zostały użyte jako modele do przedstawienia istot
niebiańskich. Jedna z hipotez głosi, że artyści
obawiali się konsekwencji tego, na kogo wyrośnie osoba przez nich sportretowana – dlatego
też używali modeli, o których wiadomo było, że
zawsze pozostaną niewinne, nie popełnią zbrodni
i nie obciążą sumienia artysty niewłaściwym doborem modelu dla postaci Dzieciątka czy anioła.
Ta wieczna niewinność, łączona bywała w świadomości
społecznej z przekonaniem, że wiele osób z niepełnosprawnością umysłową może być łącznikami ze
światem boskim, ich usta mogą głosić przepowiednie
zsyłane przez samego Boga. Może więc malarze wiedząc o tym aspekcie postrzegania niepełnosprawności
6
intelektualnej świadomie wybierali dzieci o takich
cechach, by podkreślić nadprzyrodzony pierwiastek
ich natury.
Przez stulecia i kontynenty przewija się nieomal
archetypiczny element boskości, obecnością którego
ludzie starali się często wytłumaczyć odmienność
dzieci z zespołem Downa.
Agnieszka Pospiszil jest pracownikiem
naukowym Międzywydziałowej Katedry
Historii i Teorii Sztuki Akademii Sztuk
Pięknych w Warszawie.
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
RELIGIA
NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ
nie jest karą za grzech
Katarzyna PARZYCH
I
stnieją różne przyczyny niepełnosprawności, jak np. nieostrożność, zdarzenia losowe, choroba, zaburzenia
układu genetycznego, podeszły wiek. W naszej zbiorowej mentalności pokutuje też błędny stereotyp, że
cierpienie, choroba i niepełnosprawność są karą za grzech.
Grzech i kara za grzech to kategorie religijne. Wiążą się z odpowiedzialnością człowieka wobec Boga za zło
popełnione świadomie i dobrowolnie. Niepełnosprawność postrzegana w tej perspektywie ukazuje Boga jako
mściwego, karzącego i niewyrozumiałego. Taki obraz Boga nie odpowiada prawdzie. Bóg nie sprawia zła, jakim
w pewnym sensie jest niepełnosprawność. Nie wprowadza go w świat, ale z niego wyzwala. Jest sprawiedliwy,
zatem nie karze człowieka za niepopełnione zło.
Bóg jest miłością. W ten sposób ukazują Go Ewangelie i nauczanie Kościoła. Tak uczył nasz Wielki Rodak
– Jan Paweł II. Bóg pochyla się nad człowiekiem, gdy ten sam nie jest w stanie udźwignąć ciężaru swojego
życia. Taka miłość jest nazywana Bożym miłosierdziem. W nim Bóg daje nam – każdemu z nas – samego siebie
bez granic – jak matka dziecku.
Chrześcijańska wizja niepełnosprawności zwraca uwagę na obraz Boga miłującego człowieka. Niepełnosprawny człowiek wyzwala w drugim człowieku, tak zwanym sprawnym, wartości, których ten nie dostrzegłby w innej
sytuacji. Są to wartości, które uszlachetniają osobę ludzką, a także wspólnotę. Lapidarnie można powiedzieć, że
chodzi tu o szczególne doświadczenie miłości. Dodać należy, że jest to miłość wysokiej próby.
Nie można zatem pojmować niepełnosprawności, tym bardziej w żaden sposób niezawinionej, jako kary
za grzech. Przyjęcie osób niepełnosprawnych jest symptomem moralnego zdrowia środowiska, w którym się
znajdują. Troska o nie jest rodzajem niezwykle trudnego, ale szlachetnego oraz niezbędnego posłannictwa
życiowego.
Niepełnosprawność w tej perspektywie jest zadaniem do wypełnienia. Jest trudem, bólem, cierpieniem
tak wielkim, że postrzeganym jako złośliwość lub błąd natury lub Boga. Jest złem, dopuszczonym przez naturę
i przez Boga, ale tylko dlatego, że z tego zła można i trzeba wyprowadzić większe dobro.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
7
GORĄCE PYTANIA
Genetyczna ruletka
Alina T. MIDRO
pary 21 podczas podziału komórek rozrodczych, nie
CO SIĘ KRYJE POD NAZWĄ
są jeszcze poznane.
ZESPÓŁ DOWNA?
Przede wszystkim odmienność biologiczna człowieJAKIE SĄ RODZAJE ZESPOŁU DOWNA?
ka, którego natura wyposażyła w dodatkową informację
Z punktu widzenia rozpoznania cytogenetycznego
genetyczną chromosomu 21. To ona właśnie modyfikuwyróżnia się trzy rodzaje. Pełną trisomię chromosomu
je rozwój i kształtuje cechy wyróżniające daną osobę
21., w której wszystkie komórki organizmu zawierają dopośród innych ludzi. Pierwszy na odmienny wygląd
niektórych dzieci z upośledzeniem umysłowym zwró- datkowy chromosom 21. Trisomię 21 mozaikową, gdzie
cił uwagę pod koniec XIX wieku (w 1866 r.) angielski tylko część komórek organizmu zawiera dodatkowy
lekarz John Langdon Down. Od jego nazwiska pochodzi chromosom 21., a część ma kariotyp prawidłowy. Mamy
też trisomię 21 translokacyjną, w której dodatkowy
nazwa tego zespołu.
materiał chromosomu 21. jest połączony z innym chromosomem. Stąd potocznie używa się nazwy „pełny”,
JAKIE CECHY ZEWNĘTRZNE POZWALAJĄ
„mozaikowy” oraz „translokacyjny” zespół Downa.
ROZPOZNAĆ ZESPÓŁ DOWNA?
Przebieg rozwoju dziecka, rodzaje wad, które mogą
Niektórzy nazywają je stygmatami. Cechy zewnętrzne najlepiej widoczne są na twarzy. Należą do nich sko- wystąpić, umiejętności poznawcze i sposób radzenia
śnie w górę ustawione szpary powiekowe, zmarszczka sobie w życiu nie zależą od rozpoznania cytogenetycznakątna, gwiaździście, regularnie ułożone jasne plamki nego formy trisomii 21.
na tęczówce oka, krótki grzbiet nosa, nisko położone,
CZY ZESPÓŁ DOWNA JEST DZIEDZICZNY?
małe, hypoplastyczne małżowiny uszu, zwężony przeZazwyczaj zespół Downa nie jest odziedziczony.
wód słuchowy zewnętrzny i inne. Można dodać krótkie
Tylko u około 2% przypadków występuje rodzinnie.
dłonie i stopy, poprzeczny przebieg linii głównej na
Aby ustalić, w których rodzinach z. Downa jest odziedłoniach, duży odstęp pomiędzy paluchem i drugim
palcem obustronnie u stóp czy obecność tzw. bruzdy dziczony, konieczne jest określenie formy nieprawidłosandałowej na podeszwach. Cech tych jest znacznie wię- wego kariotypu u dziecka.
Jeśli kariotyp dziecka ma formę translokacyjną
cej, ale nie u wszystkich musi każda wystąpić. Zestaw co
najmniej 10 cech jest wskazówką, aby wykonać badanie trisomii 21, należy wykonać kariotypy rodziców. Część
kariotypu i poradzić się lekarza, najlepiej genetyka kli- z nich może być nosicielem translokacji chromosomonicznego, w sprawie diagnozy. Ktoś policzył, że może wej i wówczas istnieje zwiększone prawdopodobieńbyć ich około 300. U każdego liczba, rodzaj cech i ich stwo powtórzenia się zespołu Downa w kolejnej
ciąży. U nosiciela translokacji, niezależnie czy to jest
zestaw mogą być inne.
Natomiast pojedyncze wymienione cechy są obser- stwierdzone u mamy, czy u taty, stale produkowane są
wowane także u osób bez dodatkowego chromosomu niezrównoważone genetycznie gamety z dodatkowym
chromosomem 21, które po zapłodnieniu mogą dać po21. i nie są czymś szczególnym.
czątek kolejnemu dziecku z zespołem Downa. Wówczas
mówimy o dziedziczeniu zespołu Downa. Są to jednak
JAKIE SĄ PRZYCZYNY ZESPOŁU DOWNA?
sytuacje wyjątkowe i ograniczone do form translokacyjW 1959 r. francuski lekarz Jerome Lejeune
nych zdrowych rodziców, czyli samych niebędących
odkrył w komórkach limfocytów krwi obwodowej
obecność dodatkowego chromosomu maleńkiej pary z zespołem Downa.
Istnieją ostatnio poznane bardzo rzadkie formy
chromosomów nr 21. Później zaobserwowano inne
przegrupowań materiału chromosomu 21., prowaformy zmian chromosomów, nazywane translokacją
dzące do duplikacji krytycznego regionu małej części
chromosomową. Od tego czasu wiadomo, że w zesamego chromosomu 21. i odziedziczalność tej zmiany
spole Downa, w każdej komórce organizmu (postać
może być wysoka. Należy dodać, że z. Downa może
pełna) lub w części komórek (postać mozaiki) jest
być przekazywany przez kobiety z z. Downa, które
nadmiar materiału genetycznego. Przyczyny, które
doprowadzają do nierozdzielenia się chromosomów zazwyczaj mają zachowaną płodność, ale nie w każdym
8
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
GORĄCE PYTANIA
przypadku ciąży. Mężczyzna z zespołem Downa jest
zwykle niepłodny.
CZY ZESPÓŁ DOWNA ZAWSZE OZNACZA
UPOŚLEDZENIE UMYSŁOWE?
Powszechnie i długo uważało się, że zespół Downa
jest najczęstszą przyczyną upośledzenia umysłowego.
Przy czym rozumiano je jako obniżenie ogólnych
zdolności poznawczych mierzonych testem ilorazu inteligencji (IQ) oraz istotnym ograniczeniem zdolności
adaptacyjnych co najmniej w dwóch sferach, takich jak
komunikowanie się, samoobsługa, twórczość itp. Jak
rozumiano, tak działano – nie podejmując żadnych
działań umożliwiających realizowanie rzeczywistych
potrzeb dzieci, powodowano niejako „wtórne” upośledzenie. Dziś wiadomo, że zdolności intelektualne
i rozwój społeczny osób z zespołem Downa w dużej
mierze mogą być kształtowane przez warunki środowiskowe i mam nadzieję, że wczesna stymulacja i specjalna pomoc pedagogiczna w sposobie wychowywania
dzieci, wspomaganie ich rozwoju, dostrzeganie ich
rzeczywistych potrzeb i wykazywanie różnych umiejętności w istotny sposób poprawią obraz zespołu Downa.
Potencjał rozwojowy tych ludzi, tak samo jak wszystkich
ludzi, jest duży i zróżnicowany. Czy w każdym przypadku jest dobrze wykorzystany?
OD CZEGO ZALEŻY STOPIEŃ
ryzyko powtórzenia. Niskie jest w przypadku najczęstszej prostej trisomii chromosomów 21.
Jak w każdej regule istnieją wyjątki. Należą do nich
rodzinnie występujące translokacje chromosomowe
z zaangażowaniem chromosomu 21. oraz formy
mozaikowe trisomii 21 u rodziców. Wówczas prawdopodobieństwo powtórzenia jest większe do 15%,
a w szczególnych przypadkach translokacji rodzinnej
t(21;21) sięga prawie 100%.
CZY OSOBY Z ZESPOŁEM DOWNA MOGĄ
MIEĆ POTOMSTWO?
Kobiety z zespołem Downa najczęściej rodzą
zdrowe dzieci. W mojej praktyce spotkałam się z 15-letnią dziewczynką, która urodziła zdrową córeczkę.
Mężczyźni zaś są zazwyczaj niepłodni. Znam tylko jeden
opis sytuacji ojcostwa.
CZY ZESPÓŁ DOWNA JEST ZWIĄZANY
Z PŁCIĄ?
I tak, i nie. Do nierozdzielenia chromosomów 21
może dojść zarówno w komórkach ojcowskich, jak
i matczynych. Częściej jednak do uszkodzeń dochodzi
w komórkach matek. Z prostej przyczyny – dłużej dojrzewają niż komórki ojców, więc są bardziej narażone
na czynniki szkodliwe. Zaburzenia hormonalne okresu
przedmenopauzalnego sprzyjają również nierozdzielaniu się chromosomów 21.
UPOŚLEDZENIA UMYSŁOWEGO
W ZESPOLE DOWNA?
Nie ma możliwości prognozowania w indywidualnym
przypadku. Tak jak zakres zdolności i umiejętności charakteryzują każdego człowieka indywidualnie, tak efekt
obniżenia sprawności funkcjonowania w poszczególnych
sferach może być różny. Zależny zarówno od genetycznego obciążenia, jak i od czynników środowiskowych
wzmacniających rozwój lub działających szkodliwie.
JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO URODZENIA NASTĘPNEGO DZIECKA Z TĄ ODMIENNOŚCIĄ?
Generalnie częstość powtórzenia się urodzeń
dzieci z zespołem Downa jest niska i w większości przypadków przyjścia na świat jednego dziecka z zespołem
Downa nie należy oczekiwać następnego dziecka z tym
zespołem. Porada genetyczna ujmuje to jako małe
prawdopodobieństwo powtórzenia się zespołu Downa w kolejnej ciąży. Ważne jest określenie kariotypu,
bowiem od rodzaju zmian chromosomowych zależy
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
JAKI JEST ZWIĄZEK ZESPOŁU DOWNA
Z WIEKIEM MATKI?
Częstość występowania zespołem Downa jest około10 razy wyższa w grupie noworodków urodzonych
przez kobiety powyżej 40. roku życia, niezależnie od
tego czy już miały potomstwo, czy też nie. To nie oznacza jednak, że młode matki nie rodzą dzieci z zespołem
Downa. Niektórzy podają, że organizm młodej kobiety
częściej rozpoznaje zmiany u płodu z dodatkowym
chromosomem 21. i w sposób naturalny dochodzi
wówczas do poronienia samoistnego. Wiadomo, że 10%
wszystkich ciąż kobiet w wieku rozrodczym ulega poronieniom samoistnym i znaczna część z nich zawiera
różne aberracje chromosomowe, w tym dodatkowy
chromosom 21.
CO TO SĄ BADANIA GENETYCZNE
I PRENATALNE?
Podstawowym badaniem genetycznym, które powinno być wykonywane przy klinicznym rozpoznaniu
9
GORĄCE PYTANIA
zespołu Downa, jest badanie kariotypu, zwane inaczej
badaniem cytogenetycznym.
Kariotyp to zestaw chromosomów, w których
znajduje się kwas dezoksyrybonukleinowy (DNA) zawierający informację genetyczną o budowie całego ciała
człowieka, jego rozwoju od poczęcia do zgonu. Każdy
chromosom ma dwa ramiona krótkie i dwa długie
połączone ze sobą centromerem. U człowieka jest ich
23 pary i każdą z nich można rozpoznać na podstawie
wielkości ramion chromosomu i jego kształtu wyznaczonego przez położenie centromeru, a także charakterystycznego wzoru poprzecznych prążków. Chromosomy
pary 21 należą do najmniejszych autosomów z bardzo
małymi ramionami krótkimi zaopatrzonymi dodatkowymi strukturami zwanymi satelitami.
W zespole Downa najczęściej stwierdzamy obecność dodatkowego chromosomu maleńkiej pary nr
21 i zapisujemy jako 47,XX,+21 (dziewczynka) lub 47,
XY,+21(chłopiec).
Badania chromosomowe u dziecka i rodziców wykonuje się z krwi obwodowej, natomiast w badaniach
prenatalnych u płodu ocenę kariotypu wykonuje się
po pobraniu płynu owodniowego w 16. tygodniu ciąży przez powłoki brzuszne (tzw. amniocenteza) pod
kontrolą badania ultrasonograficznego, tak aby nie
uszkodzić poruszającego się w macicy płodu. Komórki
pobrane poprzez amniocentezę rosną na szkle przez
okres 2 tygodni do momentu uzyskania wystarczającej
ich liczby do oceny.
Ostatnio stosuje się techniki postawienia rozpoznania zespołu Downa w ciągu 1 dnia, tzw. FISH,
co znacznie przyspiesza czas oczekiwania na wynik.
Warunkiem zastosowania tej techniki jest wskazanie,
że mamy oczekiwać kariotypu z dodatkowym chromosomem 21.
CZY ZESPÓŁ DOWNA MA WPŁYW
NA DŁUGOŚĆ ŻYCIA?
Posłużę się najnowszymi danymi ostatnio opublikowanymi w czasopiśmie o dużej renomie The Lancet
(2002; 359, 1019–1025). Autorzy podają, że pacjenci
z zespołem Downa średnio przeżywają 49 lat (dane
z roku 1997; wg danych z roku 1983 średni wiek
wynosił 25 lat). W tym samym okresie długość życia
społeczeństwa wydłużyła się tylko o ok. 3 lat. Badania
opierały się na analizie przypadków zgonów z okresu
1983–1997 na grupie ponad 17800 osób z zespołem
Downa. Jednym z czynników, które poprawiły długość
życia osób z zespołem Downa, jest wychowywanie ich
10
w rodzinach i program przyjęcia ich do normalnych
szkół i zakładów pracy chronionej. Od dawna natomiast
wiadomo o przedwczesnym starzeniu się i zwiększonym ryzyku zachorowania osób z zespołem Downa na
chorobę Alzheimera.
CZY ZESPÓŁ DOWNA MOŻNA WYLECZYĆ?
Zespół Downa nie jest chorobą, ale naturalną formą
ludzkiej egzystencji o odmiennym przebiegu rozwoju
niż większość genetyczna z 46 chromosomami. Dzieci
mają odmienne potrzeby, zwłaszcza umysłowe i emocjonalne, które często nierozpoznane i niezaspokajane
prowadzą do tzw. zmian wtórnych związanych z brakiem mowy i upośledzeniem umysłowym.
Bardzo ważna jest ocena możliwości rozwojowych
dziecka, aby można było skuteczniej zwalczać bariery
porozumiewania się i uzyskać istotny dla ich rozwoju
poziom społecznej akceptacji.
DLACZEGO JA?
Bo tak naprawdę jest to jak ruletka, którą kręci
los. Częstość występowania zespołu Downa wynosi
przeciętnie 1:600 urodzeń. W okresie prenatalnym
siedmiokrotnie więcej.
Przy prawidłowych chromosomach obydwojga
rodziców nie można wcześniej przewidzieć czy i u kogo urodzi się dziecko odmienne. Nie można zapobiec
wystąpieniu nierozdzielania się chromosomów 21
w komórce matczynej lub ojcowskiej dającej początek
dziecku z zespołem Downa.
Tylko nieliczni rodzice mogą być nosicielami
zmian chromosomowych wskazujących na zwiększone
prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z zespołem
Downa. Czasem wskazówką o nosicielstwie mogą być
poronienia samoistne występujące w rodzinie bądź
niepłodność u niektórych krewnych, a także urodzenie
dzieci z zespołem Downa u dalszych krewnych.
Na to pytanie nie ma odpowiedzi. Rodzice stawiają
je z poczucia krzywdy na początku życia dziecka, ale
czasem po latach nie tylko nie czują się pokrzywdzeni,
ale wręcz uważają się za wybrańców losu.
Alina T. Midro, profesor doktor habilitowany, lekarz, genetyk kliniczny, kierownik Zakładu Genetyki Klinicznej z Akademii Medycznej w Białymstoku.
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
F
otografuję dzieci niepełnosprawne, dlatego że są dla mnie wielkim i ważnym wyzwaniem. Zupełnie tak
samo jak góry dla alpinistów, woda dla żeglarzy albo niebo dla lotników. Nie ma innego powodu.
Po prostu.
CHCIAŁBYM WIEDZIEĆ
Tymczasem zadaje mi się nieraz dziwne pytanie: Dlaczego światowej sławy fotograf robi zdjęcia dzieciom
upośledzonym? Zrobiłem tysiące innych zdjęć i jakoś nikt mnie nigdy nie zapytał: dlaczego? Nie mogę zrozumieć, skąd bierze się to pytanie. Zaraz myślę: czyżbym robił coś nie tak?
Swoją drogą, bardzo chciałbym się dowiedzieć, z jakiego powodu uznany fotograf nie miałby fotografować
również TAKICH dzieci?
SPADANIE Z NIEBA
Wszystkie dzieci świata – obojętne czy sprawne, czy nie – mają ten sam dziecięcy urok, spontaniczność
i wdzięk. Każda sesja zdjęciowa z ich udziałem zapada mi głęboko w pamięć. Każda wizyta w domu TAKIEGO
dziecka to tak, jakbym spadał nagle z nieba do nieznanego mi zupełnie świata. Wtedy wszystkie sytuacje codzienne stają się niecodzienne. Za każdym razem coś mnie zaskakuje, i zawsze jest to ciekawe, miłe doznanie
a przy tym naprawdę trudne, twórcze wyzwanie. Wcale niełatwo jest zrobić dobre zdjęcia, kiedy spada się na
kilka godzin z innej orbity...
KOCHAM TO, CO ROBIĘ
Czy może być dla człowieka coś piękniejszego na świecie niż to, co robi z miłości?
Kocham fotografować i kocham wszystko, co fotografuję. Wiem, że brzmi to może naiwnie i pretensjonalnie... Nie umiem jednak wyrazić tego inaczej. Dzieci, którym robię zdjęcia, dają mi tyle ciepła, radości i siły.
W czasie ostatniej sesji mała Weronika, chociaż widziała mnie pierwszy raz w życiu, przytuliła się ufnie i pociągnęła za brodę...
W takich chwilach zawsze łatwiej mi uwierzyć, że to, co robię, naprawdę jest coś warte.
Chris Niedenthal
W latach 80. fotoreporter amerykańskich magazynów
Newsweek i Time oraz niemieckiego Der Spiegel, dla
których fotografował wydarzenia w całej wschodniej
Europie i w Związku Radzieckim. Jego zdjęcie, zrobione na początku stanu wojennego, ówczesnego kina
Moskwa w Warszawie przy ulicy Puławskiej z afiszem
filmu Czas Apokalipsy nad transporterem wojskowym,
obiegło cały świat. Wśród licznych nagród posiada
Złoty Medal Word Press Foto 1986 za portret Janosa
Kadara. Autor wystawy o dzieciach upośledzonych
umysłowo Tabu. Portrety Nie Portretowanych (1999),
wystawy Sąsiadka (wraz z Tadeuszem Rolke, 2001r.)
oraz wystawy poświęconej osobom niepełnosprawnym intelektualnie PracujeMY (2005).
Jest także autorem albumu Polska Rzeczpospolita Ludowa. Rekwizyty (2004 r.)
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
11
DLACZEGO JA
Chciałabym być na twoim miejscu
U
rodziłaś dziecko. Jest maleńkie i bezbronne. Nie wiesz, kim będzie. Tylko nie mów, że zostało poszkodowane przez los.
Ma wiele szczęścia, bo urodziło się w XXI wieku i w środowej Europie. Czeka na nie mnóstwo
niespodzianek. Los, którego jeszcze nikt nie zna. Teraz pewne jest tylko to, że masz dziecko. Możesz je kochać.
Masz kogoś, dla kogo zawsze będziesz najważniejsza. Kogoś, na czyją miłość zawsze możesz liczyć. Nie mów,
że masz pecha.
Wojtuś ma teraz jedenaście lat. Jego tata, siostra, mama (czyli ja) i kot kochają go nad życie. On na pewno
też nam kiedyś powie, że nas kocha, kiedy już przestanie być takim strasznym łobuziakiem i buntownikiem.
Wiesz, czego w życiu żałuję? Żałuję jednego. Kiedy Wojtuś się urodził, to nie cieszyłam się jego przyjściem
na świat. Dziś chciałabym cofnąć czas.
Nie mów, że nikt nie chciałby być na twoim miejscu.
Bo ja bym chciała.
Elżbieta Zakrzewska-Manterys
Elżbieta Zakrzewska-Manterys
Profesor socjologii. Pracuje w Instytucie Nauk
Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jest
autorką książki Down i zespół wątpliwości. Studium socjologii z cierpienia oraz współredaktorką
z prof. A. Gustavssonem edycji Upośledzenie
w społecznym zwierciadle.
Aleksander Manterys
Docent, pracuje w Instytucie Filozofii i Socjologii
PAN, kierownik Zakładu Socjologii Teroretycznej.
Jest z-cą kierownika Katedry Socjologii w Collegium Civitas. Autor książek socjologicznych.
Córka Hanna
Syn Wojtek ur. w 1991 r.
12
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
LISTY
DLACZEGO
JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
13
DLACZEGO JA
Najbardziej takie samo…
T
ak bardzo pragnęliśmy, aby nasze dziecko było najwspanialsze na świecie. Ładne, mądre, zdolne, a przede
wszystkim zdrowe. Przez całą ciążę słyszeliśmy same dobre informacje, że dziecko dobrze rośnie i przybiera na wadze, że serduszko i kręgosłup rozwijają się prawidłowo. Byliśmy najszczęśliwszymi ludźmi
pod słońcem.
Aleksander urodził się w listopadową sobotę 2003 roku. Dostał 9/10 punktów w skali Agpara. Dopiero
w piątek, prawie tydzień później, ktoś dopatrzył się, że mały ma wadę serca. Następnego dnia dowiedzieliśmy
się, że nasz syneczek ma zespół Downa.
Cały świat zwalił się nam na głowę. Pytaliśmy - za co?! Co strasznego zrobiliśmy, że spotkała nas taka kara?!
I właśnie tu popełniliśmy największy błąd, jaki mogliśmy popełnić! Uświadomiła nam to moja mama - najwspanialsza kobieta na świecie. Powiedziała, że to nie jest kara - Oluś kiedy jeszcze był małym „aniołeczkiem”,
obserwował ludzi na całym świecie i właśnie nas wybrał na swoich rodziców. Wiedział, że damy mu wszystko,
co tylko będziemy mogli.
I miał rację. Pomimo, że czasem nie jest łatwo, pomimo, że mamy mnóstwo nowych obowiązków – dajemy
mu wszystko, co możemy. Robimy przy tym tysiące nowych rzeczy, poznajemy ludzi, których prawdopodobnie
nie poznalibyśmy, gdyby Aleksander nie urodził się lub gdyby był inny. Dziś nie wyobrażamy sobie życia bez
Niego
I nie myślcie, że mając dziecko z zespołem Downa nie można normalnie żyć…
Można i trzeba, bo to jest najbardziej takie samo dziecko jak każde inne.
Karolina i Robert Duma
Karolina Duma
Absolwentka Wydziału Nauk Społecznych TWP
- specjalizacja Administracja Publiczna. Obecnie
poszukuje pracy.
Robert Duma
Absolwent Wydziału Geografii Uniwersytetu Warszawskiego. Pracuje jako grafik komputerowy.
Syn Aleksander ur. w 2003 r.
14
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
15
DLACZEGO JA
To nie koniec
K
iedy przed 16. laty urodziła się Natalia, myślałem, że to koniec. Nawet nie bardzo wiedziałem czego. Po
prostu koniec. Wszystkie nasze plany, ba, całe życie rozpierzchło się nagle na wszystkie strony jak
przestraszone strzałem ptaki. Została tylko jakaś pustka, cisza... i maleńka Natalia leżąca nieprzytomna
w inkubatorze. Była bardzo chora. Miała dodatkowy chromosom, niewykształcone paluszki u prawej rączki
i niedrożność przewodu pokarmowego. W czwartej dobie życia przeszła ciężką operację. Widzieliśmy, jak przywieziono ją z sali. Maleńkie, nieruchome ciałko oplecione rurkami i przewodami.
Ewa stała przed szklaną klatką i patrzyła. Wtedy już nie miała siły płakać.
Mnie zawołała ordynator oddziału pani docent (obecnie profesor) Bibianna Mossakowska.
Posadziła przed sobą i powiedziała: „To nieprawda, że wasza córka jest gorsza od innych, ja zrobiłam wszystko żeby żyła, przeprowadziłam tę bardzo trudną operację sama. Nie pozwoliłam jej dotknąć niedoświadczonym
rękom, bo wiem, że jeśli ona by umarła, stracilibyście w życiu bardzo wiele, a może ona będzie dla was źródłem
siły i radości. Ja wiem, że pan w to nie wierzy.... teraz pan w to nie wierzy”.
Pani ordynator miała rację. Tak, nie wierzyłem jej. Pewnie nawet nie podziękowałem, że troskliwie zajęła się
Natalią.
Nie potrafię określić, kiedy, ale przypomniały mi się słowa pani Bibianny Mossakowskiej. Wtedy po raz drugi
przyznałem jej rację. Czy Natalia jest źródłem naszej siły – nie wiem, ale źródłem radości jest na pewno.
Nie wiem, co wam powiedzieć. Jeśli kogoś bardzo boli, to informacja, że kiedyś przestanie, wcale tego bólu
nie zmniejszy. Czasem trzeba swoje wypłakać. Tak zwyczajnie. Żadne słowa otuchy i pociechy nie pomogą. Ale
powtórzę wam to, co mnie 13 lat temu powiedziała pani ordynator: „Będzie to dziecko dla was źródłem siły
i radości. Choć wiem, że mi nie uwierzycie”.
Andrzej Suchcicki
Ewa Suchcicka
Pedagog, wydawca książek edukacyjnych dla dzieci, prezes
Stowarzyszenia Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa, wydawca i redaktor czasopisma Bardziej Kochani.
Andrzej Suchcicki
Z wykształcenia filozof. Przez wiele lat zajmował się upowszechnianiem kultury filmowej, współpracował z TVP3 przy
programie Integracja. Jest jednym z założycieli Stowarzyszenia i pisma Bardziej Kochani.
Córka Alicja.
Córka Natalia ur. w 1989 r.
16
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
17
DLACZEGO JA
Ja i reszta świata
K
ażdy musi przejść indywidualnie ciężką walkę ze sobą. Niezależnie od tego czy ma u boku wspierającego
męża, czy też mąż stchórzył i uciekł, bo sytuacja go przerosła.
TAKI WSTYD
Ale co zrobić, kiedy dziecko przychodzące na świat jest brzydkie? Niepodobne do tatusia ani do mamusi, ani
nawet do teściowej. W dodatku bezwzględni lekarze podtrzymują na duchu matkę po ciężkim porodzie słowami:
„Niech pani da sobie spokój z tym dzieckiem, bo ono ma zespół Downa, czyli na pewno wadę serca, nerek,
upośledzony wzrok i słuch. A najgorsze w tym wszystkim, proszę pani, jest to, że mądre to ono nie będzie...”
I świat wali nam się na głowę lub usuwa spod nóg. Wszystkie naturalne odruchy wobec dziecka zostają
zablokowane wstydem.
Boże, urodziłam TAKIE dziecko! Najczęściej wtedy kobieta zamyka się w sobie. I nie wie, co ma robić dalej.
PO PROSTU ŻYĆ
A odpowiedź jest prosta. ŻYĆ! Żyć i nie dać się całemu światu.
Po urodzeniu Oleńki także zamknęłam się w sobie. Nie czytałam żadnych książek na temat zespołu Downa.
Nie chciałam żadnych spotkań z tym związanych. Przyrzekłam sobie, że będę karmić Oleńkę piersią, jak długo się
da, i nie wolno mi się denerwować, aby nie stracić pokarmu. Byłam w depresji przez rok.
Zabraniałam w mojej obecności wymawiać słowa „zespół Downa”, tak bardzo mnie raniły. Po namowach rodziny poszliśmy do psychologa. Pani psycholog ze znanej warszawskiej poradni radziła: „Musi pani jak najprędzej
powiedzieć dalszej rodzinie i znajomym o tym, jakie macie dziecko...” Jej słowa wzbudziły we mnie bunt.
Jeszcze teraz, po czterech latach od tamtej wizyty, nie mogę przyznać racji osobie, która studiowała psychologię.
DZIĘKI MIŁOŚCI
Patrząc na każdy jej uśmiech, na każdy ciężko wypracowany rehabilitacją sukces, nabrałam sił, aby zmierzyć się z resztą świata. Mój ojciec, siostra, brat i znajomi oficjalnie dowiedzieli się o zespole Downa po roku.
Niektórzy mieli pretensje, dlaczego dopiero teraz o tym mówię.
Uważam, że moje uczucia były ważniejsze od ich niepewności. Potrzebowałam roku, aby nauczyć się zdania:
„Moje dziecko ma zespół Downa”.
Wyszłam z depresji dzięki miłości mojej córeczki, okazywanej mi każdym gestem. Dzięki temu, że byłam
i jestem jej potrzebna.
Powiem więcej: Ola ma szczęście, że trafiła na takich rodziców jak my.
PRAWO DO SZCZĘŚCIA
Moje dziecko nie będzie nigdy fizykiem jądrowym ani astronautą. Ale czy rodzimy dzieci tylko po to, aby
spełnić własne ambicje?
Usłyszałam kiedyś opinię pewnej japońskiej wysoko postawionej matki: „Chciałabym, aby moje dziecko zostało
fryzjerem i dożyło w szczęściu i spokoju starości, a nie umarło na zawał serca z powodu stresu, jak jego ojciec”.
Urodziłam moje dziecko po to, aby było szczęśliwe. I będziemy razem z mężem walczyć o to szczęście
dla Oli i dla nas. Wszyscy mamy do niego prawo – i ci zdrowi, i ci po operacji wady serca, i ci z wadą wzroku,
słuchu... i ci „o bardzo małym rozumku”.
Katarzyna Siennicka
18
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Katarzyna Siennicka
Pielęgniarka – instrumentariuszka
kardiochirurgiczna
Paweł Siennicki
Inżynier budownictwa lądowego
Córka Ola ur. w 1997 r.
Córka Karolina.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
19
DLACZEGO JA
To nie jest wasza wina
Z
awalił się wam świat. Przeżywacie rozpacz, strach, bunt, niedowierzanie. Bo miało być zupełnie inaczej.
Wasze dziecko miało być piękne, mądre, wykształcone. Miało być dla was podporą na starość.
Tymczasem urodziło się wam dziecko z zespołem Downa. Nie macie pojęcia, co teraz robić! Nie
wiecie nawet, o co zapytać lekarza. Jeśli zaś wiecie, są to pytania, na które boicie się usłyszeć odpowiedzi. Same
pytania wydają się przerażające. Co zatem może powiedzieć wam matka dziewczynki z zespołem Downa?
NAJWAŻNIEJSZE
Przede wszystkim to, że moja córeczka jest moim kochanym dzieckiem. I to jest najważniejsze! Zespół
Downa to tylko dodatek do jej życia, który wyróżnia ją spośród rówieśników. Kiedy urodziłam Małgosię, tak
samo jak wy miałam nadzieję, że to nieprawda, że ktoś się pomylił. Starałam się nie myśleć, że może być inaczej niż dobrze.
Przez pierwszy miesiąc jej życia czekałam na wynik badania kariotypu jak na zbawienie. Gdy już przyszedł,
czułam, jak ziemia usuwa mi się spod nóg. To była prawda. Nie potrafię dzisiaj do końca określić, co wtedy
czułam. Pamiętam tylko pełne napięcia oczekiwanie.
Po latach już wiem, że każdy rodzic musi przeżyć swoje cierpienie. U jednego załamanie trwa krócej, u drugiego dłużej. Pamiętajcie jednak, że nawet największe cierpienie, nawet najgorsze myśli, które przychodzą wam
do głowy, nie są złe i nie określają was jako złych rodziców. Nie obwiniajcie się o to, że wasze dziecko ma zespół
Downa. To nie wasza wina.
BEZ ODPOWIEDZI
Na pewno zadajecie sobie pytanie: dlaczego mnie to spotkało? Nie ma odpowiedzi na to pytanie. A tak
naprawdę TO nie spotkało was, lecz wasze dziecko. To ono ma zespół Downa, nie wy!
Teraz waszym zadaniem jest pomóc mu znaleźć swoje miejsce na świecie i wśród ludzi. Takie jest zadanie
rodziców wszystkich dzieci – prawda? Czeka was trudny okres leczenia (jeśli dziecko ma wady towarzyszące)
oraz rehabilitacji.
Jednak wkrótce ze zdziwieniem stwierdzicie, jak bardzo kochacie swoje maleństwo. Przekonacie się, że jest
ono naprawdę BARDZIEJ KOCHANE. Będziecie się dziwić swoim początkowym rozterkom i wszystkim złym
myślom.
DAWAĆ SZANSĘ
Jeżeli powiecie głośno znajomym, sąsiadom, rodzinie: „Moje dziecko ma zespół Downa” – zobaczycie, jak
wielu jest wokół was życzliwych ludzi. Trzeba tylko dać im szansę.
Dajcie szansę sobie i swojemu dziecku. Nie załamujcie się; pojedziecie jeszcze razem na wakacje, pójdziecie
do kina, będziecie razem uprawiać działkę – wszyscy, wasze nowo narodzone dziecko też. Miłość i akceptacja
są zarówno dla was, jak i dla dziecka najważniejsze. Najszczęśliwsi w życiu są ludzie, którzy są kochani i mogą
kochać miłością bezwarunkową.
Wasze życie wcale się nie skończyło. Ono dopiero się zaczyna. Pełne trudnych, nowych wyzwań, ale tak
przecież jest przy każdych narodzinach...
Ewa Danielewska
20
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Ewa Danielewska
Koordynator pobierania i przeszczepiania narządów w CZD.
Pomysłodawca Stowarzyszenia Rodzin i Opiekunów Osób
z Zespołen Downa i kwartalnika Bardziej Kochani.
Włodzimierz Danielewski
Matematyk informatyk
Córka Małgosia ur. w 1994 r.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
21
DLACZEGO JA
List do młodej matki
M
oja Droga! Postanowiłam napisać do ciebie, ponieważ urodziłaś maleńkie dziecko z zespołem Downa.
Trzydzieści trzy lata temu, kiedy urodziłam Pawła, również z zespołem Downa, bylismy z mężem
zupełnie sami w swoim zmartwieniu. Było mam bardzo trudno.
Dzisiaj jest znacznie lepiej, ponieważ istnieją ośrodki wczesnej interwencji i stowarzyszenia, w których
możesz uzyskać fachowa poradę oraz wsparcie ze strony bardziej doświadczonych rodziców. Wszystko to jest
wielkim ułatwieniem, ale i tak najważniejszy jest twój stosunek do dziecka.
NIE UCIEKAJ
Nie broń się przed gniewem, złością czy zmęczeniem – masz do tego pełne prawo. Wielki ból, żal, zawiedzione nadzieje – to wszystko minie. Nie przejmuj się, kiedy ludzie będą zaglądać do wózka i komentować. Udawaj,
że nie widzisz ich zaskoczenia i nie słyszysz tego, co mówią. To nie jest łatwe, bardzo dobrze o tym wiem.
W miarę upływu czasu maleństwo będzie reagować na ciebie. Przekonasz się, jaka to wielka radość, kiedy
zacznie się do ciebie uśmiechać i gaworzyć. Staraj się trzymać je często na rękach i jak najczęściej przytulać.
Nie porównuj go z innymi, nie wpadaj w rozpacz, jeśli opóźnia się jego siedzenie, chodzenie czy mowa. Każde
dziecko ma inny cykl rozwojowy. Mów do niego i obdarzaj miłością. Nawet nie wiesz, ile jej w sobie masz.
MAŁE ZWYCIĘSTWA
Nasz Paweł pracuje i czuje się potrzebny. Chociaż psychologowie twierdzili, że kiedyś nastąpi kres jego
możliwości, wcale nie jestem tego pewna. Oczywiście ma trudności z wieloma sprawami, ale wspaniale jeździ
na rowerze, gra w tenisa, ma przyjaciół. Jego wielką pasją są podróże. Byliśmy w wielu krajach Europy, gdzie
sprawdził się w naprawdę spartańskich warunkach. Bardzo długo nie chciał czytać, czytał źle, ale nagle zaczął
się interesować samochodami, szczególnie marki Warszawa. Samochody stały się jego pasją. Zdobywa książki
na ich temat i, ku naszej radości, dużo teraz czyta!
Tak więc, jak widzisz, cały czas jest dla nas zaskoczeniem.
Mogłabym długo pisać o naszych klęskach i zwycięstwach. Najważniejsze jest to, że Paweł czuje się bezpieczny i kochany i niezależnie od sytuacji jesteśmy dla niego wsparciem, a on odpowiada nam miłością.
ZANIM SIĘ OBEJRZYSZ
Czekają i ciebie lata pracy nad wieloma drobnymi czynnościami, które będą sprawiały wam trudności. Nie
zrażaj się jednak! My uczyliśmy Pawła np. sznurować buty i wiązać kokardki całe dwa lata. A co to była za radość,
kiedy się udało. Potem okres przedszkola i szkoły. To jeszcze większe wyzwania, ale na pewno je pokonacie.
Patrzysz teraz, jak twoje maleństwo leży w łóżeczku, ale czas szybko mija i niedługo będzie dorosłe jak mój
Paweł. Nawet się nie obejrzysz.
Wszytkie małe zwycięstwa dają tyle szczęścia. Teraz trudno ci w to uwierzyć, ale tak będzie. Może jest nam
łatwiej to wszystko przeżywać, ponieważ jesteśmy osobami wierzącymi. Wiara w Boga i Jego miłość towarzyszy
nam stale w wychowywaniu Pawła.
Niechaj i wam towarzyszy.
Maria Gawkowska-Turyczyn
22
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Maria Gawkowska-Turyczyn
Biolog, ze specjalnością mikolog
Antoni Turyczyn
Fundator i jeden z założycieli Fundacji Pomocy
Osobom Upośledzonym Umysłowo „Dom”
w Warszawie, emeryt
Syn Paweł ur. w 1968 r.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
23
DLACZEGO JA
Źródełko radości
O
boje z żoną cieszyliśmy się nieprzytomnie z naszego pierwszego, bardzo oczekiwanego dziecka. O TYM
dowiedziałem się w kilka minut po przyjściu Majki na świat.
Lekarz pediatra poprosił, żebym wyszedł z nim na korytarz, i powiedział beznamiętnie: „Muszę pana uprzedzić
teraz, żeby później nie było pretensji, że nie zauważyłem. Istnieje u pana córki podejrzenie zespołu Downa”.
OCZY WIELKIE JAK NIEBO
Dla każdego prawdziwego rodzica jego dziecko jest najpiękniejsze na świecie. Bez względu na wady, choroby, przypadłości i dolegliwości. Zawsze. Majka została stworzona do tego, by być dla naszej rodziny aniołem
stróżem – jest filigranową blondynką o wielkich, błękitnych jak niebo oczach, które ufnie patrzą na świat. Ma
piękne włosy i mały zgrabny nosek. Od czasu, gdy odkryła radość chodzenia, biegnie z prawdziwym wdziękiem
wszędzie tam, gdzie jest coś ciekawego. Ma bardzo pogodną naturę, wiecznie się śmieje, a jej śmiech i radosny
nastrój udziela się wszystkim. Nie spotkałem dziecka, które wyrażałoby swoją radość, miłość i przywiązanie tak
mocno i tak spontanicznie. Taka jest tylko Maja.
IDEALNA
Ma zamiłowanie do porządku po babci Bogusi i pasję do rozwijania umiejętności po babci Lidce. Uwielbia malować
i rysować i gdyby tylko mogła, robiłaby to w nieskończoność. Lubi grać na pianinie i sprawia jej to olbrzymią przyjemność.
Uwielbia tańczyć, a już najbardziej lubi tańczyć w grupie. Czasem organizuje całej naszej rodzinie wspólne tańce przy
„Misiu i Margolci” albo „Pląsach z Długą Brodą”. No i woda, Maja kocha wodę, kocha się w niej pluskać i przepada
za pływaniem. Pływa znacznie lepiej niż niejedno normalne dziecko. Dlatego co tydzień z żelazną konsekwencją
(moja żona nad tym czuwa) chodzimy na basen dla dzieci. Maja właściwie ma same zalety. Zalet tych jest tyle,
radości z tego jest tyle, że ta jedna jedyna wada – genetyczna – przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.
KONKURENCJA
Kasia urodziła się dwa lata po Majce. Majka poruszała się już swobodnie i szybko odkryła, że musi zadbać
o swoją obecność w pobliżu mamy, bo mama czasem musi zająć się tym małym osobnikiem, który powoduje,
że nie można już mamy mieć na wyłączność. Maja szybko odkryła też w sobie instynkt opiekuńczy – dopóki
Kasia była malutka, jej starsza siostra jak tylko mogła pomagała w opiekowaniu się dzidziusiem. Potem przyszły
nowe doświadczenia. Te same ulubione zabawki. Te same zachcianki i konieczność walki o swoje prawa. Kasia
jest urodzonym urwisem i przebojem idzie przez życie. To dobrze, Majka szybciej się zahartuje w bojach o pluszowego misia i szybciej dojrzeje do podejmowania mądrych decyzji.
EGZAMIN
Gdy człowiek znajdzie się w nieprzewidzianych okolicznościach, najpierw reaguje lękiem, potem zaczyna się oswajać
z sytuacją, a wreszcie – powoli, z początku nieśmiało, a z czasem zupełnie naturalnie – zaczyna czerpać z tego radość.
Zwłaszcza gdy tą nieprzewidzianą okolicznością jest urocza, uśmiechnięta, pełna wdzięku czarodziejka. Maja.
Kiedy przymierzałem się do napisania tego tekstu, postanowiłem sobie, że musi być szczery, prawdziwy,
otwarty, bo jest to mój pisemny egzamin z ojcostwa.
Kiedy piszę, Maja siedzi na moich kolanach i przygląda się temu, co robię. Czytam jej kilka akapitów, a ona
się śmieje.
Zdałem.
Piotr Kowalczyk
24
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Aleksandra Kowalczyk
Producent reklam telewizyjnych
Piotr Kowalczyk
Autor tekstow reklamowych, pracownik agencji reklamowej
Córka Maja ur. w 1997 r.
Córka Kasia
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
25
DLACZEGO JA
Downusek
W
ystawił na świat swój czarny łepek 28 lutego 2001 roku o 13.40. Wszyscy na sali porodowej wiedzieli,
że Ismuś ma zespół Downa. Wyczułam dziwne spojrzenia i konsternację wśród obecnych. Widziałam, że dziecko ma rączki i nóżki. Macha nimi i popłakuje. Wszystko jak być powinno. I nikt mi nie
gratuluje?
Pediatra podeszła do mnie z zawiniątkiem i powiedziała, że dziecko ma cechy wskazujące na nieprawidłowość genetyczną. Ale to ja sama zapytałam: „To znaczy, że ma zespół Downa?” Lekarka odetchnęła, że nie musi
wymawiać nazwy tej nieprawidłowości. Podała mi na chwilę dziecko. Widziałam w nim małego „downuska”,
jak mówi mój mąż, a nie synka. Zdążyłam pogłaskać go po policzku i szybko go gdzieś zabrali. Zaraz potem
wszyscy się rozeszli.
WIELKA PORAŻKA
Leżałam na zakrwawionym łóżku. Obok siedział mąż. Nic mnie nie bolało, ale w głowie miałam otchłań. Nie
miałam siły płakać. Mąż mówił coś o przyszłości, o innych dzieciach. Czułam, że zawiodłam jego, matkę, siostrę,
siebie samą. Cały świat. Urodziłam nikomu niepotrzebne stworzenie. Odczuwałam wielką porażkę.
ŻYĆ NORMALNIE
Jak Ismael zmienił moje życie? Tak, jak zmienia je każde pierwsze dziecko pracującej kobiety. A przez to,
że ma zespół Downa? Przestałam projektować swoje życie tak, by było postrzegane jako pasmo przewidywalnych sukcesów. Poznałam wspaniałych ludzi, o których nigdy bym się mogła nie dowiedzieć – rodziców dzieci
z ZD oraz ich wspaniałe dzieciaki. Mam większą świadomość własnych reakcji i więcej wiem o sobie. Gdybym
miała rozmawiać z nową mamą małego „downuska”, powiedziałabym jej:
– Masz dziecko. Twoje dziecko. Traktuj je normalnie. Żyj normalnie, a i reszta świata zaakceptuje twoje dziecko takim, jakie jest. Życie idzie dalej. Przez krótką chwilę ludzie będą się ekscytować twoją sytuacją, ale jeżeli nie
będziesz oczekiwać współczucia, to nie będą mieli pretekstu, żeby się nad twoim losem rozczulać.
Magdalena Pałac-Afana
Magdalena Pałac-Afana
Menedżer ds. personalnych w firmie międzynarodowej
Fayez Afana
Dr nauk technicznych, menedżer ds. produktów
medycznych w firmie handlowej
Syn Ismael ur. w 2001 r.
Córka Sara, syn Samer.
26
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
27
DLACZEGO JA
Ważna jest każda chwila
K
iedy przychodzi na świat dziecko z zespołem Downa, ogarnia nas szok, rozpacz, żal do świata
i czujemy się bezradne, opuszczone i niezrozumiane.
Sytuację pogarsza fakt, że nie każdy lekarz potrafi w przyjazny sposób poinformować nas, na czym
polega inność naszego dziecka. Lekarze nie są przygotowani do trudnych rozmów z pacjentkami. Stają oko
w oko z problemem, z którym sami nie wiedzą, co począć.
BARDZO CIĘŻKO
Na początku jest bardzo ciężko, ale nie zawsze tak będzie. Czas robi swoje; goi rany, daje siły do przezwyciężania wszystkiego.
Dla mnie urodzenie Moniki stanowiło wielkie wyzwanie rzucone przez los, a wyzwania są po to, aby stawić
im czoła. Takie dziecko jest wyjątkowym wyzwaniem rzuconym poglądom na temat kryteriów, wedle których
osądzamy innych oraz decyzjom, czego od życia pragniemy.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że zespołu Downa nic nie zmieni – trzeba więc nauczyć się z tym żyć i robić
wszystko, by pomóc swojemu dziecku w jego niedociągnięciach rozwojowych. Zmienicie się natomiast wy – ta
zmiana będzie następować z każdym dniem, z każdym tygodniem waszego życia u boku waszego dziecka.
POWIEDZIEĆ OD RAZU
Najlepiej od razu powiedzieć, że wasze dziecko ma zespół Downa. Unikniecie rezerwy bliskich, którzy
nie wiedzą, czy wypada o tym mówić. Zyskacie szansę na pomoc i radę. Ośmielicie innych do zabaw z waszym
dzieckiem. Często obie strony otrzymują wiele serdeczności.
Nie załamujcie się pod nawałem wskazówek rehabilitantów, pomału nauczycie się wszystkiego, nie zgubcie
tylko zwykłej przyjemności bycia z dzieckiem. Starajcie się znajdować w nim jak najwięcej cech własnych, a nie
zespołu Downa: to po was ma kolor oczu, upodobania kulinarne, talent malarski.
Nie udawajcie przed starszymi dziećmi, że nic się nie stało. Mówcie otwarcie: „Twój brat czy siostra urodził(a) się trochę inny(a). Będzie mu (jej) trudniej nauczyć się różnych rzeczy, ale kochamy go (ją) i we wszystkim pomożemy. Będziesz się z nim (nią) jeszcze świetnie bawić”.
Dzieci rozumieją więcej, niż przypuszczacie!
ABY SIĘ DOKONAŁO
Ważna jest każda chwila. Każdy moment. Dla takiego dziecka nie istnieje później ani zaraz. Jego prośby i marzenia – te większe i te malutkie – muszą być realizowane natychmiast. Bo to dzięki nim nasze życie ma sens.
Zespół Downa jest nieuleczalny, ale można go „leczyć” miłością. Prawdziwa miłość jest uzdrawiająca. Zarówno
rodziców, jak i dzieci. Jean Vanier, twórca wspólnot „Wiary i światła”, gdzie osoby upośledzone żyją wraz ze zdrowymi, powiedział, że „leczyć miłością to akceptować dziecko ze wszystkimi jego słabościami, ale jednocześnie
– wierzyć w jego możliwości rozwoju. Wierzyć i uczynić wszystko, by rozwój mógł się dokonać”.
Życzę wam nieustającej wiary w pracy z dzieckiem.
Zofia (Sonia) Małecka
28
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Zofia (Sonia) Małecka
Pedagog-logopeda (obecnie rencistka)
Córka Monika (Maria) ur. w 1996 r.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
29
DLACZEGO JA
Nie zapominaj o sobie
D
laczego właśnie ja? To pytanie zadaje sobie każda matka po urodzeniu niepełnosprawnego dziecka.
Potem każda znajduje inną odpowiedź lub nie znajduje jej nigdy.
Ale każda matka musi na swój sposób pogodzić się z cierpieniem i je zaakceptować. Zamiast rozmyślać nad tym, kim obdarzył cię los, przestań litować się nad sobą. Będzie to z pożytkiem dla ciebie i twojego
dziecka.
TYLKO MIŁOŚĆ
MIŁOŚĆ jest najistotniejszą i najpotężniejszą rzeczą na świecie. Jakie bowiem miejsce w odwiecznej hierarchii wartości zajmują bogactwo, powodzenie, sława, zdrowie, dobra opinia, kiedy nie ma miłości?
Możesz być pewna, że miłości, bezinteresownej i czystej, nigdy ci nie zabraknie.
Nie skupiaj się na umysłowym rozwoju swojego dziecka, bo nie to jest rzeczą najważniejszą. Wartością jest
radość, jaką wnosi ono do rodziny. Jego ufność, miłość oraz pogoda ducha, gdziekolwiek się pojawią, promienieją naokoło.
PAMIĘTAĆ O SOBIE
Ból i cierpienie są po to, by stawić im czoła i zrobić z nich użytek.
Starając się pomagać w rozwoju swojego dziecka, nie zapominaj o sobie, o realizowaniu swoich życiowych
planów, o miłości bliskich (mężu, pozostałych dzieciach, rodzinie, znajomych). Ale nie zamykaj się tylko w kręgu swoich najbliższych. RAZEM możemy zdziałać więcej, aby nasze kochane dzieci były szczęśliwe, a potem
w dorosłym życiu żyło się im łatwiej i bezpieczniej.
Elżbieta Branicka
(mama Maćka z telewizyjnego serialu „Klan”)
Elżbieta Branicka
Inżynier urządzeń sanitarnych, samotnie
wychowuje czwórkę dzieci
Córka Katarzyna
Córka Ewa
Bliźniaki ur. w 1989 r.:
córka Joanna i syn Piotr
30
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
31
DLACZEGO JA
Jak wyleczyć zespół Downa
D
rodzy młodzi rodzice! Irena Markowska – mama ośmioletniej Jagódki z zespołem Downa – napisała
w Bardziej Kochanych nr 1/2001: „Te dzieci tak się kocha, że trudno o tym nawet pisać”.
I to jest cała prawda, do której dojdziecie tak jak my. My, rodzice dużych downów, mamy już za sobą
niedowierzanie, szok, rozpacz i poszukiwanie sposobów na wyleczenie zespołu Downa. Szuka każdy, lecz nikt
jeszcze nie znalazł cudownego sposobu. Ale odkryliśmy drogi zwycięstwa nad zespołem Downa. Drogi zwyczajne i zawsze skuteczne.
DWA SPOSOBY
Pierwszym sposobem na zespół Downa jest miłość do dziecka, przejawiająca się nie w nadmiernej trosce,
lecz w radości bycia razem. Drugim sposobem jest aktywność naszego dziecka i nasza własna. Najlepszą terapią
dla rodziców jest właśnie rehabilitacja dziecka poprzez zabawę i naukę.
Wasze dzieci mają znacznie większe możliwości rozwoju niż dzieci urodzone dawniej. Dzisiaj downy uczą się
samoobsługi, normalnego funkcjonowania wśród zdrowych dzieci w przedszkolach i szkołach integracyjnych,
często również czytania i pisania, i wielu innych umiejętności. Zespół Downa nie jest przeszkodą w rozwoju
talentów artystycznych.
CZYM PRĘDZEJ
Inteligencja waszych dzieci jest w dużej mierze zależna od tego, czy ich życie – a zarazem wasze życie – będzie ciekawe i radosne, mimo trudnych zadań. Życie pełne rezygnacji i lęku to ślepa uliczka dla całej waszej
rodziny.
Dlatego im prędzej przezwyciężycie ból i zaczniecie pozytywnie myśleć o możliwościach waszego dziecka
i stymulujących je ćwiczeniach, tym szybciej wasze życie stanie się równie szczęśliwe jak przedtem, a może
nawet bardziej radosne, chociaż w tej chwili trudno to sobie wyobrazić.
Jestem przekonana, że wasze dzieci nie pozwolą na to, abyście pozostali w smutku!
Anna Sobolewska
Anna Sobolewska
Profesor Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk. Autorka książek naukowych:
Polska proza psychologiczna 1945 – 1950; Mistyka dnia powszedniego; Maksymalnie udana
egzystencja. Szkice o życiu i twórczości Mirona Białoszewskiego; Maski pana Boga. Szkice
o pisarzach i mistykach oraz książki biograficznej Cela. Odpowiedź na zespół Downa.
Tadeusz Sobolewski
Krytyk filmowy, dziennikarz Gazety Wyborczej, współtwórca programu TVP Kocham kino.
Autor książek: Stare grzechy; Dziecko Petrelu; Malowanie na Targowej; Za duży blask.
O kinie współczesnym.
Córka Cela ur. w 1989 r.
32
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
33
DLACZEGO JA
Odnaleźć równowagę
K
ażda matka wie jakie towarzyszą jej uczucia, gdy rodzi się dziecko z zespołem Downa: strach, niemoc,
przygnębienie, ból. Czy tak powinno być? Pewnie nie, ale jak na razie trudno odwrócić taki bieg wydarzeń. Gdy dziecko już jest trzeba się nim zająć i kochać. Na początku jest to trudne, ale wszystkie
początki są zazwyczaj trudne. Powoli przyzwyczajamy się do zastanej rzeczywistości, a potem nie potrafimy już
żyć bez naszego cudownego dziecka.
Tomek jest 6-letnim dzieckiem z zespołem Downa, od 2 lat i 7 miesięcy w jego życiu jest towarzyszka - mała
siostra, którą kocha i uwielbia. Rodzeństwo stało się tandemem, który razem kroczy przez życie.
Było mam bardzo trudno podjąć decyzję o następnym dziecku, nikt nie dawał gwarancji, że będzie zdrowe.
Jednak dotrzymaliśmy danej sobie obietnicy, że kiedy Tomuś skończy 2 latka, będzie miał siostrę lub brata.
Amniopunkcja nie wykazała żadnych zmian u płodu, ale strach pozostał do ostatniego dnia.
Przy porodzie nie było dramatu. Wszystko zakończyło się sukcesem. Ola rośnie i powoli rywalizuje ze starszym bratem o zabawki i rodzicielskie ręce. Pomimo, iż myślałam, że jestem spełnioną matką, nie wiedziałam
co znaczy mieć także zdrowe dziecko. Teraz już wiem - odzyskałam równowagę.
Agnieszka Górska
Agnieszka Górska
Absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego
i Akademii Pedagogiki Specjalnej. Pracuje jako
przedstawiciel handlowy w firmie kosmetycznej.
Przemysław Górski
Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego.
Pracuje jako specjalista do spraw reklamy
w gazecie Rzeczpospolita.
Syn Tomek ur. w 1999 r.
Córka Aleksandra.
34
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
35
DLACZEGO JA
Spokój, który trwa do dziś
M
iałam 48 lat, troje dorosłych dzieci – dwóch synów i córkę a także synową i wnusię kiedy 21 stycznia
1997 roku urodziłam jeszcze córeczkę i synusia. Bliźnięta dwujajowe z zespołem Downa. Ewenement
medycyny. Na oddziale położniczym byłam najstarszą matką. Moja rozpacz zapiekła się w bólu rozrywającym duszę. Nie byłam w stanie uronić jednej łzy.
ZADANIE SPECJALNE
Galopujące myśli rozrywały mi czaszkę. Bezwiednie zapytałam głośno: Dlaczego to nas spotkało? Dlaczego
dwoje? Dlaczego teraz? Wtedy usłyszałam od męża:
– Może nikt nie chciał tych dzieci, a Pan Bóg wiedział, że je przyjmiemy i dlatego nam je dał. Przecież największego skarbu nie powierza się przypadkowym ludziom. W tym zawsze musi być sens i cel!
Pierwszy i ostatni raz rozpłakałam się, gdy przeczytałam wiersz, w którym aniołowie, wiedząc, że ma się
narodzić chłopiec szczególnej troski, proszą Boga, aby wybrał mu matkę jedyną spośród wielu, która podoła
takiemu specjalnemu zadaniu. Wtedy ogarnął mnie spokój, który trwa do dziś.
WERONIKA I MAKS
Ona usiadła mając 7 miesięcy. Zaczęła chodzić w wieku 13 miesięcy, a później poszła jak burza do przodu.
On jest wolniejszy i bardziej delikatny. Usiadł mając 12 miesięcy, a zaczął chodzić w wieku 2,5 lat. Robi szybkie postępy i goni siostrę z całych sił, a jest przy tym niezwykle czarującym młodzieńcem.
Mamy z nimi świetny kontakt, one doskonale rozumieją, o co nam chodzi, a my rozumiemy, co do nas mówią. Zawsze były szybkie i ruchliwe. Nie ma dla nich barier ani zamkniętych drzwi. Wejdą wszędzie i otworzą
wszystko, co da się otworzyć. Są radosne i uśmiechnięte. Często nie nadążam za nimi.
Celowo nie ograniczaliśmy ich ruchliwości. Natomiast bardzo uważamy, żeby nie prowadziło to do bezmyślnej „demolki” mieszkania lub dokuczania drugiemu człowiekowi.
NORMALNE ŻYCIE
Razem sprzątamy, pierzemy, przygotowujemy posiłki, myjemy ręce, buzie i zęby. Wspólnie czytamy, rysujemy i tańczymy. A jakie ciastka pieczemy. Paluszki lizać!
Jakie mam jeszcze marzenia?
Marzę, żeby żyć co najmniej sto lat w zdrowiu, o co bardzo usilnie proszę Pana Boga.
I pewnie, dla świętego spokoju, mnie wysłucha.
Małgorzata Pankiewicz
Małgorzata Pankiewicz
Zajmuje się wychowywaniem dzieci, gospodyni domowa
Roman Pankiewicz
Pracownik umysłowy w firmie meblowej
Córka Sylwia
Bliźniaki ur. w 1997 r.: córka Weronika i syn Maksymilian
36
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
DLACZEGO JA
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
37
MEDYCYNA
DZIECKO Z ZESPOŁEM DOWNA
3 pierwsze lata
Jolanta GANOWICZ
WŚRÓD WIELU SCHORZEŃ POWSTAŁYCH W WYNIKU POWIKŁAŃ CIĄŻY LUB PORODU, ZESPÓŁ DOWNA
- NIE JEST CHOROBĄ, NIE JEST BOLESNY, NIE JEST ZAKAŹNY ANI ZAGRAŻAJĄCY ŻYCIU.
aburzenia dziedziczenia stanowią jedną z głównych
Z
przyczyn chorób oraz zgonów wśród niemowląt.
Około 3% wszystkich ciąż kończy się urodzeniem
dziecka z zespołem uwarunkowanym genetycznie lub
izolowaną wadą wrodzoną. Dotychczas w medycynie
opisano około 3000 takich zaburzeń nazywając je
różnie, najczęściej od nazwiska odkrywcy.
Zaburzenia genetyczne dzieli się na trzy klasyczne
kategorie: aberracje chromosomalne, choroby monogenowe, choroby poligenowe.
Niektóre z nich mają dość charakterystyczny przebieg kliniczny, i jeśli nie są rozpoznane prenatalnie, diagnostykę przeprowadza się w okresie noworodkowym.
Kiedy dane z wywiadu rodzinnego sugerują, że dziecko
może odziedziczyć jakieś schorzenie po przodkach,
wtedy diagnostykę należy rozpocząć już w ciąży lub
zaraz po urodzeniu.
Jest to o tyle istotne, że w wielu przypadkach
wcześniej rozpoczęte leczenie może zapobiec powikłaniom występującym w danym zespole genetycznym
lub wręcz nie doprowadzić do rozwinięcia się objawów
chorobowych.
Rozpoznawanie zespołów uwarunkowanych
genetycznie rozpoczyna się od dokładnego zbadania
pacjenta. Należy określić, czy jego zewnętrzny wygląd
tzw. fenotyp jest prawidłowy. Każde odchylenie od normy np. dodatkowy palec, nierówno osadzone brodawki
sutkowe, sposób ułożenia kończyn aż po widoczne
wady zewnętrzne muszą być ściśle odnotowane.
W ocenie genetycznej pacjenta ważne jest również
dokładne zbadanie głowy. Jeśli w budowie twarzy
zwraca uwagę jakaś nieprawidłowość np. zbyt nisko
osadzone uszy, za szeroki nos, “dziwny” układ powiek,
mówimy o tzw. dysmorfii twarzy. Nie są to objawy
charakterystyczne, gdyż dziecko wygląd dziedziczy po
rodzicach, ale czasami w ten sposób, dopiero dorosły
człowiek dowiaduje się, że jest nosicielem jakiejś
genetycznej wady.
38
Stwierdzenie anomalii rozwojowych niezależnie
od postaci (wewnętrzne, zewnętrzne) jest wskazaniem
do badań cytogenetycznych. W diagnostyce tej po
pobraniu krwi od dziecka czekamy na wynik kariotypu.
Jest to mapa chromosomów, indywidualna dla każdego
człowieka i niepowtarzalna. Na jej podstawie mamy
świadectwo czy dziecko ma zaburzenia genetyczne
i o jaki typ dziedziczenia chodzi.
Niezależnie od prowadzonej terapii, oboje rodziców, którym urodziło się dziecko z wadą uwarunkowaną
dziedzicznie, należy skierować do Poradni Genetycznej.
Celem poradnictwa jest udzielenie dokładnej informacji
o zaburzeniu u dziecka, jego genetycznym uwarunkowaniu oraz toku dziedziczenia, ryzyku ponownego
wystąpienia u kolejnego dziecka oraz możliwości
diagnostyki i leczenia prenatalnego.
I. PRZED NARODZINAMI
TESTY Z SUROWICY KRWI MATKI
AFP, hCG, estriol - wykonane w 16. tygodniu są
rutynowymi w wielu przypadkach i pozwalają w 60%
wykryć trisomię 21, ale 5% wyników jest fałszywie
dodatnich.
Pobranie próbek kosmówki, dotyczy przezpochwowej biopsji łożyska w 10-12 tygodniu ciąży. Ma przewagę
nad amniocentezą, bo może być wykonywana wcześniej, ale łączy się z większym ryzykiem następowych
poronień (2-5% w zależności od wykonania).
ULTRADŹWIĘKI
Coraz lepsza aparatura do badań ultradźwiękowych
pokazuje charakterystyczny wygląd płodu np. bruzdę
poprzeczną, zmarszczkę nakatną, położenie kończyn
dolnych i górnych. Badania te jednak nie są jeszcze na
tyle dokładne, aby używać ich jako screening.
USG wykonywane w ciąży może być natomiast
bardzo pomocne w przypadku towarzyszących wad
wrodzonych układu krążenia i przewodu pokarmowego.
Warunkuje to skierowanie matki do porodu w odpowiedBARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
MEDYCYNA
nim ośrodku referencyjnym, gdzie na nowonarodzone
dziecko będzie już czekać zespół specjalistów przygotowanych do koniecznych zabiegów leczniczych.
II. OKRES NOWORODKOWY
Noworodki z trisomią 21 mają przeważnie mniejszą
masę urodzeniową ciała i wykazują niższy wzrost. Te
tendencje utrzymują się w późniejszych okresach życia
dziecka i na siatkach centylowych zajmują one miejsce
poniżej 3 percentyla.
Niedorozwój środkowej części twarzy warunkuje
ich charakterystyczny wygląd: szerokie rozstawienie
gałek ocznych ze skośnym ustawieniem szpar powiekowych i zmarszczką nakątną, mały nos z zapadniętą
podstawą, usta otwarte z opadającymi kącikami i wypadającym językiem, na którym po pierwszym roku życia
pojawiają się liczne bruzdy.
Kończyny są zwykle krótsze niż odpowiadałoby
to normie wzrostowej. Na krótkich i szerokich dłoniach widoczna jest często charakterystyczna bruzda
poprzeczna, łącząca oba brzegi ręki. Skóra tych dzieci
jest na ogół blada z tendencją do sinicy obwodowej,
marmurkowatości i łuszczenia się. Włosy prezentują
się jako sztywne, suche i matowe.
Tuż po porodzie noworodek powinien być szybko
zdiagnozowany przez pediatrę, czy nie ma problemów
wymagających natychmiastowego leczenia. Niespecyficzne niekiedy obrazy kliniczne towarzyszących schorzeń,
często składane są na karb chromosomopatii. Szczególnie, jeśli pediatra interpretuje je w ten sposób. Nie
wolno przyjmować takiej postawy. Masywne ulewanie
pokarmu, okresowe wymioty, uporczywe zaparcia,
osłabione napięcie mięśniowe, nadmierna żółtaczka, czyli
hiperbilirubinemia, lub przedłużający się podwyższony
poziom bilirubiny - każde dziecko z zespołem Downa
i występującymi w/w objawami powinno być zdiagnozowane tak, jak wszystkie inne noworodki.
UKŁAD KRWIONOŚNY
Wrodzone wady serca, zwykle dotyczą 40% dzieci z
ZD. Występują głównie wady przegrodowe, jak otwór
międzykomorowy (VSD – ventricular septal defect),
czy otwór międzyprzedsionkowy (ASD – atrial septal
defect). Na ogół nie są to wady wymagające natychmiastowego zabiegu.
Otwór międzyprzedsionkowy jest łatany w okresie
przedszkolnym, a otwór międzykomorowy, jeśli jest
niewielki i w części mięśniowej przegrody międzykoZ MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
morowej, może zarosnąć sam. Decyzję o zabiegu podejmuje konsylium kardiologiczno – kardiochirurgiczne
po dokładnym przeanalizowaniu wyników wykonanych
badań diagnostycznych i sytuacji klinicznej pacjenta.
W większości dzieci są obserwowane ambulatoryjnie
przez kardiologa, niektóre z nich wymagają leków
usprawniających krążenie (odwadniających, antyarytmicznych, nasercowych) podawanych długotrwale
w formie doustnej.
Zdarzają się jednak również przypadki bardziej
złożonych wad serca, wymagające natychmiastowej
interwencji kardiochirurgicznej. Wrodzone wady serca
pozostają główną przyczyną umieralności dzieci z ZD
mimo poprawienia opieki kardiochirurgicznej. Wszystkie dzieci z podejrzeniem lub rozpoznaniem zespołu
Downa powinny mieć wykonane ew. EKG, rtg klatki
piersiowej i, najważniejsze dla rozpoznania, ECHO
serca jeszcze w okresie noworodkowym.
Najczęstszym objawem wady kardiologicznej jest
szmer nad sercem wysłuchiwany w trakcie badania stetoskopem. W okresie zaburzeń adaptacyjnych u noworodka, kiedy dziecko przestawia się do zupełnie innych
warunków życiowych, często neonatolodzy stwierdzają
takie objawy, które nie wynikają z wady serca.
Jeśli jednak mimo prawidłowego badania ECHO
u dziecka z zespołem Downa słyszalne są szmery nad
sercem w trakcie badania pediatrycznego, należy je nadal
kontrolować kardiologicznie w okresie niemowlęcym.
UKŁAD POKARMOWY
Z trisomią 21 ściśle związane są wady górnego
odcinka przewodu pokarmowego tj. zarośnięcie
dwunastnicy i pylorostenoza - zwężenie odźwiernika,
choroba Hirschsprunga, przetoka przełykowo-tchawicza. Częstość występowania tych wad wynosi 12%.
Niedrożność przewodu pokarmowego można diagnozować już wewnątrzmacicznie.
Dzieci operuje się w pierwszej dobie życia, a termin
i miejsce operacji uzgodnione są jeszcze w okresie
ciążowym. Dzieci bez diagnostyki prenatalnej trafiają
do odpowiednich oddziałów w momencie stwierdzenia
lub podejrzenia wady.
Objawami niedrożności przewodu pokarmowego są
wymioty, ujawniające się tym później, im niższych partii
przewodu pokarmowego zarośnięcie dotyczy. Dzieci ze
zwężeniem cewy pokarmowej tzw. niepełne zarośnięcie, prezentują obraz kliniczny okresowych wymiotów,
bolesnych wzdęć. W każdym przypadku konieczna jest
radiologiczna diagnostyka przewodu pokarmowego.
39
MEDYCYNA
Zwężenie odźwiernika wywołuje charakterystyczny
obraz chlustających wymiotów ujawniających się w 4-6 tygodniu życia dziecka i częściej dotyczy chłopców. Diagnoza
stawiana jest na podstawie badania palpacyjnego brzucha
a potwierdzana ultrasonograficznie. Przetoka przełykowo-tchawicza powoduje zarzucanie treści pokarmowej do
układu oddechowego dając w obrazie krztuszenie się
dziecka i następowe zapalenie oskrzeli i płuc.
Diagnostyka jest i prosta i trudna. Prosta z uwagi
na łatwe do przeprowadzenia kontrastowe badanie
radiologiczne górnej części przewodu pokarmowego,
a trudna z uwagi na zdarzające się fałszywie ujemne
wyniki. Zależy to od miejsca i sposobu odejścia kanału
łączącego przełyk z tchawicą. Czasami dopiero kolejne,
powtarzane badania ujawnią istnienie przetoki.
Łatwą do rozpoznania, choć żmudną w diagnostyce
i w leczeniu, jest choroba Hirschsprunga. Polega ona
na nieobecności odpowiednich komórek nerwowych
odpowiedzialnych za właściwą perystaltykę jelit w dolnej części przewodu pokarmowego (od odbytnicy
w górę). W obrazie klinicznym dominują zaparcia, czasami naprzemiennie z biegunkami. Ponieważ, z uwagi
na hipotonię jelit (czyli słabą mięśniówkę), pacjenci
z zespołem Downa mają zaparcia niezależnie od wady
przewodu pokarmowego, każde dziecko z trisomią 21
powinno być zdiagnozowane w kierunku choroby Hirschsprunga. Należą do nich badania radiologiczne dolnego odcinka przewodu pokarmowego, manometria
odbytu z jednoczasową biopsją śluzówki jelita grubego.
Prawidłowe wyniki wykluczają chorobę Hirschsprunga
i w przypadku występowania zaparć warunkują leczenie
zachowawcze a nie operacyjne.
Zanim skończy się okres noworodkowy dziecko
z trisomią 21 powinno mieć zakończoną diagnostykę
wad przewodu pokarmowego.
UKŁAD NEUROLOGICZNY
Osłabienie mięśniowe jest stałym objawem noworodków z ZD. Nie zwalnia to jednak neonatologów od
wykluczenia innych procesów neurologicznych przebiegających z hipotonią. Dlatego, każdy noworodek
z trisomią 21 powinien mieć wykonane USG głowy
i przeprowadzone wstępne badanie neurologiczne
z opisem stwierdzanych zaburzeń.
Czy hipotonia jest izolowana, czy nie towarzyszą
jej inne objawy? Wystarczy, jeśli badanie takie przeprowadzi przeszkolony pediatra i z wynikiem swoich
obserwacji skieruje dziecko do neurologa w ciągu 1.
trymestru życia.
40
ŻYWIENIE
Wiotkość mięśni może utrudnić proces karmienia
piersią. Związane to jest również, co może być uciążliwe
na dłuższą metę, z zaburzeniami języka, spowodowanymi jego wiotkością. Należy, więc od pierwszych dni
wprowadzić i nauczyć rodziców prawidłowego masażu
jamy ustnej. Możliwe, że w niektórych przypadkach
konieczna będzie konsultacja stomatologiczna i logopedyczna, nawet w tak młodym wieku.
Błędem jest karmienie dziecka sondą, co daje szybki efekt nakarmienia i „święty spokój” dla personelu,
ale z punktu widzenia pacjenta opóźnia prawidłową
motorykę mięśni jamy ustnej i właściwe przyjmowanie
pokarmu. Z uwagi na małą ilość terapeutów zatrudnianych w oddziałach noworodkowych całe odium
ćwiczeń z dzieckiem spada na rodziców. Z jednej strony
jest to korzystne i dla nich, i dla ich pociechy, ale z drugiej, wymaga od personelu nauczenia odpowiedniego
postępowania. Jeśli noworodek nie będzie ssał piersi,
a radzi sobie z butelką, należy jak najdłużej utrzymać
laktację, aby pokarm, który otrzymuje pochodził od
jego mamy, a nie ze sztucznych mieszanek. Zaparcia,
związane z hipotonią mięśniówki przewodu pokarmowego, rzadziej występują u dzieci karmionych piersią.
Może wystąpić sytuacja, że mama nie jest w stanie
ani karmić piersią, ani ściągać pokarmu - co wtedy? Obserwacje kliniczne, aczkolwiek nie poparte badaniami
naukowymi, wykazują, że dzieci z trisomią 21 zdecydowanie lepiej tolerują dietę z wykluczeniem mleka
krowiego. Preferowana więc byłaby tzw. eliminacyjna
dieta bezmleczna tj. Nutramigen, a później preparaty
sojowe, o ile dziecko nie jest uczulone na soję.
OTOCZENIE
Niektóre dzieci z zespołem Downa mogą mieć
trudności z utrzymaniem właściwej temperatury, szczególnie podczas karmienia, dlatego potrzebują dodatkowego okrycia w kocyk w tym czasie. „Marmurkowatość”
skóry nasila się przy marznięciu, szczególnie więc, ważne jest, aby takim maluchom zakładać na rączki i nóżki
dodatkową ochronę – rękawiczki, skarpetki.
Dobrym sposobem jest wcześniejsze smarowanie
tych dystalnych części ciała oliwką ze spirytusem.
HIPERBILIRUBINEMIA
U każdego noworodka, niezależnie od współistniejących zaburzeń, zaraz po urodzeniu występuje
okres fizjologicznej żółtaczki. Niekiedy występuje
nadmierna produkcja lub osłabione eliminowanie
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
MEDYCYNA
bilirubiny z krwi. Jest to tzw. hiperbilirubinemia.
Hiperbilirubinemia często bywa stałym objawem
u noworodków z ZD.
Co nie znaczy, że nie należy diagnozować u tych
dzieci innych schorzeń okresu noworodkowego przebiegających z takim obrazem klinicznym tylko dlatego,
że jest to trisomia 21. Skąpoobjawowe zakażenia wewnątrzmaciczne mogą dotyczyć każdego dziecka, niezależnie od jego kodu genetycznego. Nierozpoznanie ich
na czas, a więc brak odpowiedniej terapii, doprowadza
do zaburzeń rozwoju psycho – ruchowego.
NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY
To schorzenie występuje nieco częściej u dzieci
z ZD. Powinno być natychmiast wykryte po porodzie
na podstawie testów przesiewowych. Jak pokazuję życie
testy piętkowe nierzadko wypadają u dzieci z zespołem
Downa fałszywie ujemnie. Dlatego też pacjent z trisomią 21 powinien mieć w drugim tygodniu życia oznaczony poziom hormonów tarczycy z krwi obwodowej,
niezależnie od objawów i testu piętkowego.
Opóźnienie włączenia koniecznych leków odbije
się niekorzystnie na jego umysłowym rozwoju. W sytuacjach wątpliwych, gdy trzeba poczekać na wynik,
lepiej rozpocząć substytucję hormonalną, niż narażać
dziecko na dodatkowy czynnik upośledzający jego
rozwój psychiczny. 30. dniowa substytucja nie zaburzy
gospodarki hormonalnej pacjenta, a jest czas na zapisanie do odpowiedniej poradni i wykonanie badań
w terminie późniejszym
SŁUCH I WZROK
Warunkiem prawidłowego rozwoju dziecka jest
właściwa zdolność słyszenia dźwięków już od pierwszych
miesięcy życia. Normalny kontakt słuchowy z otaczającym światem jest niezbędny dla późniejszego ukształtowania emocjonalnego i społecznego człowieka.
Zaburzenia słuchu wcześnie wykryte dają możliwość rozpoczęcia rehabilitacji jeszcze wtedy, gdy
jest ona skuteczna. Stosowane dawniej orientacyjne
badanie słuchu spełnia w tej chwili już rolę raczej
historyczna. Oczywiście dalej wyczekujemy reakcji na
grzechotkę, muzykę i inne dźwięki patrząc czy małe
niemowlę zwraca w tym kierunku głowę.
Niezależnie od odpowiedzi uzyskiwanych u badanych noworodków, dzieci z ZD wymagają skierowania
do specjalistycznej poradni audiolodicznej. Dobrodziejstwem dla dziecka są odwiedziny w takim ośrodku
jeszcze przed ukończeniem 3. miesiąca życia.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
Rzadko występujące wady wzroku tj. jaskra czy
zaćma, która powinna być wcześnie usunięta, wymagają
koniecznej kontroli okulistycznej noworodków i małych
niemowląt z trisomią 21.
STAWY BIODROWE
Wiotkość połączeń ścięgnistych i uogólniona hipotonia może zwiększyć incydenty zwichnięcia biodra,
chociaż prawdziwe, wrodzone zwichnięcia są w tym
wypadku sprawą niezmiernie rzadką.
Często należy wcześniej niż w ustawowym 3. miesiącu życia wykonać badanie ultrasonograficzne stawów
biodrowych u dzieci z ZD.
III OKRES NIEMOWLĘCY
Kiedy już dziecku żadna działalność chirurgiczno-medyczna nie jest potrzebna i żywienie jest z powodzeniem
ustabilizowane, rodzice mogą zabrać dziecko do domu.
Jeśli lekarz domowy nie był obecny wcześniej, w oddziale
noworodkowym, powinien jak najszybciej obejrzeć swojego pacjenta i jego podstawowe warunki domowe.
Opieka medyczna w ciągu pierwszego roku życia
powinna dotyczyć nie tylko kontynuacji rozwiązywania
problemów stwierdzonych w okresie noworodkowym,
ale również tych, które mogą pojawić się później np.
związanych z zaburzeniami wzroku czy słuchu.
TERAPIA MOWY
Wczesny kontakt z odpowiednimi specjalistami
powinien odbywać się już w ciągu pierwszego roku
życia i być regularnie kontynuowany później. Im
wcześniej, tym lepiej.
Surdoterapeuci, specjaliści od rehabilitacji zaburzeń słuchu, jednogłośnie na całym świecie podkreślają,
że nawet całkowita głuchota jest możliwa do wyrehabilitowania, w sensie prawidłowej artykulacji głosek
i rozumienia mowy, jeśli rozpoczęło się usprawnianie
jeszcze przed ukończeniem 6. miesiąca życia.
Ćwiczenia z językiem do wykonywania od pierwszych godzin po urodzeniu, które wykonujemy własnym palcem wskazującym, dokładnie wymytym lub
w sterylnej rękawiczce.
1. Masowanie okrężnymi ruchami od czubka do
nasady języka;
2. Masowanie okrężnymi, powiększającymi się ruchami wewnętrznej powierzchni policzków;
3. Masowanie przesuwnymi, okrężnymi ruchami
wewnętrznej powierzchni warg oraz dziąseł;
41
MEDYCYNA
4. Nagminne wsuwanie palcem, za wały dziąsłowe,
wystającego z buzi języka.
Pomocne w ćwiczeniu języka jest przyklejanie
niemowlęciu do górnego podniebienia kawałeczka
chrupka kukurydzianego. Dziecko próbując je stamtąd
usunąć ćwiczy prawidłową ruchomość i chowanie
języka do jamy ustnej.
NEUROLOG
Częstość wystąpienia padaczki u dzieci z ZD wynosi
ok. 10%. Zwykle są to napady toniczno-kloniczne i mogą
pojawić się od najwcześniejszych lat. Dlatego coroczna
kontrola neurologiczna z wykonaniem badania EEG
jest podstawową sprawą w prowadzeniu pacjentów
z zespołem Downa.
Szczególnie ważne jest odpowiednie przygotowanie
niemowlęcia do szczepień ochronnych di-te-per+ polio.
Szczepionki te mają powinowactwo do układu nerwowego. Trzeba rodziców uprzedzić o możliwości zastosowania odpowiednich preparatów innych od stosowanych
powszechnie (np. Tetracoq, czy Infarix), o możliwości
podania Luminalu i preparatów przeciwgorączkowych,
jeśli to będzie wskazane już po sczepieniu.
JAMA NOSOWO-GARDŁOWA
Dzieci z ZD są częściej narażone na infekcje
oddechowe oraz obturację górnych dróg oddechowych związaną z tendencja do przerostu migdałków
podniebiennych i językowego. Zaburzenia związane
z rezonującą funkcją jamy nosowo-gardłowej utrudniają
prawidłową artykulację głosek, czyli wymowę.
Stała opieka laryngologiczna, we współpracy z audiologiem, logopedą i lekarzem domowym pomogą
w wyeliminowaniu lub złagodzeniu tych problemów.
Należy również pamiętać, że pacjent z zespołem
Downa ma wybitnie wrażliwe błony śluzowe górnych
dróg oddechowych i mogą one często reagować obrzękiem na wiele czynników rozpylonych w powietrzu.
Obrzęk cofając się wywołuje zwiększoną produkcję
wydzieliny warunkując objawy utrudnionego przepływu
powietrza, a potem kaszlu. Kwalifikuje się to do leczenie
miejscowego, głównie inhalacjami i rodzice muszą być
o tym uprzedzeni, żeby wiedzieć jak sobie poradzić.
KALENDARZ SZCZEPIEŃ
Dzieci z ZD powinny przechodzić normalny kurs
szczepień ochronnych w odpowiednim czasie, tak jak
każde inne dziecko.
42
DIETA
Zapotrzebowanie na witaminy powinno być każdorazowo określane indywidualnie, szczególnie, jeśli
chodzi o standardową podaż witaminy D3. Pomocne są
w tym badania gospodarki wapniowo-fosforanowej. Zbyt
duża ilość witamy D3 prowadzi do zwiększonej hipotonii
mięśniowej, zaparć, opóźnień w rozwoju ruchowym.
Wcześniejsze wprowadzanie zupy jarzynowej,
mięsa drobiowego, przecierów i soków owocowych
wymaga również indywidualnego postępowania,
a zależy od tendencji do niedokrwistości i innych
zaburzeń w morfologii krwi. Dotyczy to również podawania witamin krwiotwórczych: C, B, kwasu foliowego
i preparatów żelaza.
Dopóki matka karmi piersią składniki mineralne
uzupełniamy niemowlęciu poprzez pokarm matki, czyli
podając jej odpowiednie preparaty. U niemowląt na
sztucznych mieszankach trzeba uwzględniać ilość tych
związków dodawanych fabrycznie do żywności.
IV. OKRES WCZESNEGO DZIECIŃSTWA
Filozofia wczesnej interwencji jest obecnie szeroko praktykowana w krajach wysokorozwiniętych,
jako przynosząca znaczne korzyści dziecku i rodzinie.
Opiera się na bazie intensywnych ćwiczeń domowych
lub w odpowiednich ośrodkach szkoleń, w tym terapii
mowy, już od najmłodszego wieku.
Brak w naszym kraju ogólnokrajowego programu
popieranego i sponsorowanego przez rząd powoduje,
że problemy pacjentów z zespołem Downa traktowane
są marginalnie, a dzieci często narażone na działalność
pseudoterapeutów, którzy „wyciągają” od rodziców
duże pieniądze a ich działalność nie przynosi żadnych
rezultatów.
WRODZONE WADY SERCA
Niektóre wady, które nie mogą być definitywnie
wyleczone pozostają i mogą być przyczyną śmiertelności w okresie dzieciństwa.
Bliski kontakt z pediatrą kardiologiem powinien
być utrzymywany.
SŁUCH I WZROK
Znaczące uszkodzenie słuchu występuje u większości dzieci z ZD, dlatego powtarzalne badania audiometryczne i konsultacje u specjalistów są niezbędne.
Zaburzenia wzroku prowadzą do zaburzeń refrakcji
i zeza. Może również nastąpić rozwój zaćmy.
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
MEDYCYNA
Badanie słuchu i wzroku powinno być wykonywane
każdego roku.
NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY
Częstość występowania objawów niedoczynności,
niekoniecznie od urodzenia, określa się od, 0 do 30%
- dlatego zaleca się raz a nawet dwukrotnie w roku
badanie hormonów tarczycy (HT).
Jeśli stwierdzi się wcześniej jakikolwiek objaw
sugerujący chorobę gruczołu tarczowego należy w tym
momencie wykonać badanie. Nie wolno pozostawić bez
leczenie subklinicznej niedoczynności tarczycy, czy niedoboru jodu, lecz również nie należy na siłę podawać
HT jeśli nie ma potwierdzenia niedoczynności. Może to
doprowadzić do objawów nadczynności np. biegunek,
nadaktywności ruchowej lub wytworzenia przeciwciał
przeciwko hormonom tarczycy.
OPIEKA DENTYSTYCZNA
Zęby dzieci z ZD w większości przypadków są małe,
rozstawione nieregularnie, zdeformowane. Wczesna
i częsta opieka dentystyczna jest konieczna, jeśli chcemy utrzymać uzębienie w dobrym stanie.
RUCH I GIMNASTYKA
Tendencja do otyłości wymaga stosowania odpowiedniej diety i wprowadzenia zwyczaju ćwiczeń.
Rehabilitacja ruchowa, to stały model opieki
dzieci z zespołem Downa. Szczególnie zalecane jest
uprawianie sportów wpływających na mięśnie ciała np.
pływania. Przy tym kontakt z innymi dziećmi, znakomicie pomogą przygotować nasze dziecko do pobytu
w przedszkolu.
O DIECIE UWAGI OGÓLNE
Na podstawie sześcioletnich obserwacji własnych,
(łącznie ponad 150 pacjentów) doszłam do wniosku, że
zespół Downa należy traktować m.in. jako przewlekłe
i trwałe zaburzenie metabolizmu. Wynika stąd wiele,
nakładających się na siebie, zaburzeń w przemianie
materii, które tylko w niewielkim stopniu możemy
korygować. Dotyczy to głównie właściwej diety i jak najmniejszej ilości środków chemicznych (leki itp.), wskazana jest stała podaż niektórych witamin i pierwiastków
śladowych, najlepiej w postaci jednostkowej.
Problemy z przewodem pokarmowym, wysypki
skórne, nawracające infekcje górnych dróg oddechowych bardzo rzadko okazują się faktyczną alergią
pokarmową, chociaż wielu pediatrów tak je interpreZ MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
tuje zlecając dietę eliminacyjną. Wynikają raczej z tzw.
zatrucia metabolicznego. Dlatego dla dzieci zespołem
Downa korzystna jest dieta bezmleczna, ubogotłuszczowa, z wykluczeniem konserwantów, ograniczeniem soli,
wykluczeniem cukrów (z wyjątkiem glukozy).
W zwalczaniu wolnych rodników tlenowych, co
jest, u dzieci z zespołem Downa, zaburzone pomagają
antyutleniacze. W diecie to przede wszystkim czosnek
oraz to, co zawiera dużo witamin C, E, A, selenu. Ponadto dzieci z zespołem Downa mają zaburzoną produkcję
kolagenu, co warunkuje nieprawidłową budowę tkanki
łącznej. Tu z kolei trzeba zwiększyć w diecie podaż
miedzi, witamin z grupy B, folianów czyli warzyw
zielonych, strączkowych, pomidorów, drożdży, podrobów, kasz i potraw z ziaren grubo mielonych, potraw
z ryb, ziaren jadalnych. Trzeba ograniczać spożywanie
węglowodanów na korzyść białek (jaja, mięso). Należy
wyeliminować lub ograniczyć miód, ryż, mąkę, kasze
typu manna, ale już np. gryczana, ryż niełuskany, są jak
najbardziej wskazane.
V. VADEMECUM OPIEKI MEDYCZNEJ
(Podsumowanie)
PAMIĘTAJMY
Dziecko z zespołem Downa musi być pod stałą
opieką ośrodka rehabilitacji ruchowo-umysłowej.
Współpraca rodziców i specjalistów: fizjoterapeutów, surdoterapeutów i logopedów wydatnie pomoże
w rozwoju dzieci z zespołem Downa.
Stałym lekarzem domowym, koordynującym
działalność i zlecenia wszystkich specjalistów, powinien
być pediatra. Rodzice muszą czuć, że lekarz ten jest im
przyjazny i postara się pomóc w każdej chwili, jeśli tego
będą potrzebowali.
Każde dziecko z zespołem Downa powinno zostać
poddane comiesięcznym profilaktycznym wizytom
pediatrycznym z oceną odżywienia, rozwoju psychoruchowego oraz specjalistycznym badaniom lekarskim
wg schematu w pierwszym roku życia.
W drugim i trzecim roku życia ocena taka wskazana jest, co 4 miesiące oraz konieczne są konsultacje
specjalistyczne (wg harmonogramu).
OKRES NOWORODKOWY I NIEMOWLĘCY
• Badania podstawowe 3 x w roku: morfologia, badanie ogólne moczu, transaminazy, gazometria, ocena
podstawowych parametrów gospodarki wapniowo
43
MEDYCYNA
•
•
•
•
•
•
•
•
•
- fosforanowej (Ca, P, fosfataza alkaliczna, wskaźnik
wapniowo – kreatyninowy w moczu).
W wybranych przypadkach (hiperbilirubinemia,
dodatni wywiad ciążowy w kierunku infekcji)
badania w kierunku TORCH.
Ocena poziomu hormonów tarczycy.
Diagnostyka wad wrodzonych: USG głowy, brzucha, stawów biodrowych, echo serca.
Badanie okulistyczne 1 x w roku.
Badanie laryngologiczne 1 x w roku.
Badanie audiologiczne i neurologiczne w I lub II
trymestrze.
Instruktaż ćwiczeń rehabilitacyjnych od urodzenia,
ponawiany co miesiąc.
Konsultacja psychologa, logopedy i pedagoga specjalnego 2 x w roku – z instruktażem dla rodziców.
W koniecznych przypadkach konsultacje i badania
specjalistyczne w zależności od wykrytej wady
i współistniejących chorób.
NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ
Nieczułe wypowiedzi wielu pseudospecjalistów,
nawet z dyplomami lekarskimi, wynikają najczęściej
z ignoranctwa. Prawdopodobnie ich wiedza na ten
temat jest niewielka i opiera się na mitach lub na teoriach z początku ubiegłego wieku.
Inne schorzenia wrodzone czy nabyte, jako
powikłania różnego rodzaju zaburzeń ciążowych
i okołoporodowych, mogą spowodować dużo większe
spustoszenie w zdrowiu i przyszłym życiu nowonarodzonego dziecka.
Zespół Downa odpowiada wprawdzie za 1/3 przypadków upośledzenia umysłowego, ale stopień tego
zaburzenia jest różnorodny i można go zmniejszyć,
przy prawidłowym postępowaniu z dzieckiem, w trakcie
całego jego rozwoju.
Nikt nie ma prawa być prorokiem przyszłości
naszego dziecka, bo przepowiadanie przyszłości jakiejkolwiek jest bezsensowne, irracjonalne i szkodliwe.
OKRES WCZESNODZIECIĘCY
• Badania podstawowe przynajmniej 1x w roku:
morfologia, badanie ogólne moczu, transaminazy,
gazometria, ocena podstawowych parametrów gospodarki wapniowo - fosforanowej (Ca, P, fosfataza
alkaliczna, wskaźnik wapniowo – kreatyninowy
w moczu).
• Badanie laryngologiczne 1 x w roku.
• Ocena poziomu hormonów tarczycy 1 x w roku.
• Badanie okulistyczne, audiologiczne 1 x w roku.
• Instruktaż ćwiczeń rehabilitacyjnych wg wskazań.
• Konsultacje psychologiczne wg wskazań.
• Konsultacje logopedyczne i pedagoga specjalnego
z instruktażem dla rodziców 4 x w roku.
• Badania pozastandardowe wg potrzeb indywidualnych.
SPECJALIŚCI PRZYNAJMNIEJ RAZ DO ROKU
1.
2.
3.
4.
5.
6.
44
Audiolog – celem oceny sprawności słuchu.
Laryngolog – celem oceny jamy nosowo-gardłowej.
Kardiolog – celem oceny układu krążenia.
Okulista – celem oceny narządu wzroku.
Neurolog – celem oceny układu nerwowego.
Endokrynolog – celem oceny pracy gruczołu
tarczowego.
SŁOWNICZEK TERMINÓW
aberracja - nieprawidłowość
aneuploidia – nienormalna liczba chromosomów
chromosom – nośnik genów
delecja – pęknięcie chromosomu i utrata jego części
euploidia – normalna liczba chromosomów: 44 autsomy (22 pary) + 2
fenotyp – wygląd zewnętrzny danego osobnika
gen – jednostka dziedziczności, zajmująca określone
miejsce w chromosomie i warunkująca wystąpienie
określonych cech organizmu
genotyp – zespół genów organizmu
kariotyp – obraz chromosomów danego osobnika
monosomia – nieobecność jednego chromosomu
z pary
trisomia – dodatkowy chromosom w parze
Jolanta Ganowicz, doktor nauk medycznych,
pediatra neonatolog, pracuje w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
ROZWÓJ
Jak rozwija się dziecko
z zespołem Downa?
Radosław J. PIOTROWICZ
Wiem, zadajecie wiele pytań, chcecie wiedzieć wszystko o swoim dziecku i o Waszym przyszłym z nim życiu.
Chcecie wiedzieć jak będzie się rozwijało, czego się nauczy, do jakiej pójdzie szkoły, kim będzie w przyszłości,
co będzie robiło, gdy już przestanie być dzieckiem. A może nigdy nie przestanie…? Tych pytań jest bardzo dużo,
pojawiają się jak kolejne głowy smoka, po każdej odpowiedzi, wyrastają wciąż nowe…
To dziwne, ale gdy rodzi się dziecko w pełni zdrowe nikt nie zadaje tylu pytań. Wszystko wydaje się na
pozór jasne i przewidywalne – pójdzie do przedszkola, potem do szkoły, potem studia może, później praca….
Scenariusz powszechny i codzienny. Tacy ludzie mieszkają za ścianą, pełno ich na ulicy, w autobusie, tramwaju.
Nie zadajemy pytań, wiemy wszystko. Ale jak się głębiej zastanowić to przyszłość zdrowego, całkowicie „normalnego” dziecka jest o wiele bardziej trudna do przewidzenia. Paleta możliwości tego „co z niego wyrośnie”
jest niezwykle szeroka i zawiera wszystkie odcienie społecznych wartościowań. Pytań jednak nie zadaje się
prawie wcale. Taki rodzicielski paradoks.
Powiem od razu, że nie na wszystkie pytania znajdziemy odpowiedź. Część to tak zwane pytania egzystencjalne, służą raczej do zadawania niż do odpowiadania. Nie ma na nie dobrej odpowiedzi, po prostu
z czasem przestajemy je zadawać. Wiele pytań dotyczy odległej przyszłości, tu znajdziemy odpowiedź, ale za
kilka lub kilkanaście lat. Jak mówi przysłowie – pożyjemy, zobaczymy. Postaram się opowiedzieć Wam o tym jak
rozwija się dziecko z zespołem Downa, od czego zależy ten rozwój, na co zwracać szczególna uwagę, a czym
nie przejmować się wcale. Może dzięki temu będziecie nieco spokojniejsi, może nie popełnicie podstawowych
błędów, może bardziej racjonalnie zaczniecie planować przyszłość i przeżywać teraźniejszość.
pierwszym okresie życia dziecko jest całkowicie
W
zależne od swoich najbliższych opiekunów. Jego
życie - zarówno rozwój psychiczny jak i fizyczny – w dużej mierze zależą od tego jak opiekują się i kontaktują
z nim rodzice. Myśląc o rozwoju bierzemy pod uwagę
takie pojęcia jak dorastanie, dojrzewanie, rozwijanie
się… Rozwój to dążenie do osiągnięcia konkretnych
umiejętności życiowych. To proces, w trakcie którego
dziecko wzrasta fizycznie - rośnie, przybiera na wadze,
opanowuje i doskonali umiejętności chodzenia, chwytania, patrzenia, słuchania oraz dojrzewa psychicznie
- przyswaja wiadomości o sobie, o swoim najbliższym
otoczeniu i następnie o świecie. Nabywa umiejętności
zdobywania wiedzy, korzystania z niej, rozwiązywania
problemów - kształtuje swój światopogląd.
KAŻDE DZIECKO JEST INNE
Każdy człowiek jest indywidualnością, bez względu
na rodzaj i stopień niepełnosprawności, jest jedyny
i niepowtarzalny, pomimo niewątpliwie wielu cech
wspólnych, które składają się na przykład na zespół
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
Downa. Musimy o tym pamiętać. Dlatego też, jak to
bywa w przypadku nas, „ludzi zdrowych”, jedni są
wybitnymi matematykami, ale nie dają sobie rady z pisaniem wypracowań, inni są bardzo wysportowani, ale
mają trudności z nauką języków obcych. Tak też bywa
z dziećmi z niepełnosprawnością. Czasem rodzice skarżą się: dlaczego moja córeczka ma 4 lata i jeszcze nie
mówi; tyle ćwiczymy, tak się staramy, córka państwa
X jest młodsza, a już zaczęła mówić. Dlaczego? Czy coś
robimy źle?. Nie, na ogół rodzice nie robią niczego źle.
Po prostu ich dziecko jest inne, ma inne predyspozycje
niż dziecko państwa X. Pomimo takiej samej terapii,
takiej samej ilości godzin spędzonych na ćwiczeniach,
efekty nie zawsze będą takie same.
Oczywiście, to ile pracujemy i jakimi metodami
będziemy pokonywać trudności rozwojowe, zwłaszcza
w tak zwanych okresach krytycznych, będzie miało
duży wpływ na dalszy rozwój dziecka. Nigdy bowiem
nie wiemy, jaki byłby poziom rozwoju, gdybyśmy
nie podjęli działań. Mózg ma swoje bariery, których
przekroczyć nie możemy, ale z drugiej strony jest
45
ROZWÓJ
jeszcze tak niezbadany i kryje w sobie tyle tajemnic,
że do tej pory nie znamy jego wszystkich zdolności
kompensacyjnych.
KILKA OGÓLNYCH POJĘĆ
Rozwój człowieka to proces złożony z wielu sfer.
Ma charakter wieloprofilowy. Wszystko co się na niego
składa jest ze sobą ściśle powiązane, to znaczy, że jedna
część wpływa znacząca na drugą i odwrotnie. Przyglądając się rozwojowi dziecka i oceniając go musimy brać
pod uwagę wszystkie rozwojowe sfery:
• rozwój fizyczny, motoryczny: zwracamy uwagę na
kontrolę napięcia mięśniowego, które ma wpływ na
umiejętności utrzymywania odpowiedniej pozycji,
przemieszczania się (pełzanie - siadanie - czworakowanie - wstawanie - chodzenie itd.), chwytania,
itp.;
• rozwój zmysłowy: zdolność widzenia, słyszenia,
czucia, smaku, węchu;
• rozwój intelektualny: umiejętność korzystania ze
zmysłów, spostrzeganie otoczenia, przyswajanie
wiedzy o nim oraz zdolność interpretowania,
oceniania wydarzeń i zjawisk, w których człowiek
uczestniczy;
• rozwój emocjonalny i zachowania - to zdolność
wyrażania radości, zadowolenia, smutku, żalu, złości odpowiednio do sytuacji; to także umiejętność
panowania nad emocjami i nasza aktywność - duża
mobilizacja w działaniu (szybko, dynamicznie,
“wszędzie nas pełno” i spokój, spowolnienie,
bierność);
• rozwój komunikacji, czyli rozumienie i nadawanie
(mówienie), przy czym rozumienie rozwija się
szybciej niż zdolność wypowiadania się;
• rozwój społeczny, to nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów, to także samoobsługa i praca na
rzecz innych, to również zainteresowania i rozwój
predyspozycji, które umożliwią osiągnąć dorosłość,
a w niej niezależność od najbliższych.
Na rozwój ma wpływ wiele czynników. Najważniejsze
z nich to:
• wrodzone zadatki i tendencje rozwojowe tkwiące
w samej strukturze organizmu dziecka, czyli to,
z czym przychodzimy na świat, co mamy w genach;
• wpływy i warunki środowiska naturalnego,
w którym dziecko się wychowuje, czyli warunki
domowe, poziom pielęgnacji, relacje między
rodzicami a także dzieckiem;
46
• własna aktywność dziecka, czyli to jak się ono
bawi, jak długo i czym się zajmuje, czy ma możliwość działania i uczenia się itp.;
• sposoby i metody wychowania oraz wyniki,
czyli to, czego dorośli potrafią nauczyć dziecko
oraz jak to robią; ważna jest tu atmosfera uczenia
dziecka (życzliwość, bezpieczeństwo, spokój czy
nerwowość, niechęć, zakazy, gwałtowność) oraz
oczekiwania względem dziecka (wizja osiągnięć zbyt duże bądź przeciwnie zbyt małe wymagania).
NIKT NIE STOI W MIEJSCU
Osiągnięcia rozwojowe, mówiąc naukowo, to etapy
w poszczególnych sferach rozwojowych, jakie zdobywa
organizm w trakcie całego swojego życia. To takie małe
kroki w osiąganiu dojrzałości. W rozwoju są okresy
ogromnego dynamizmu tak zwane “złote okresy”, ale
są też i okresy zastoju lub nawet pozornej regresji.
Przykładem może być dziecko, które zaczyna chodzić
- bardzo często tak jest zaoferowane nową możliwością przemieszczania się, samą w sobie aktywnością
ruchową, że następuje spowolnienie rozwoju mowy.
Tak się dzieje zarówno w przypadku dzieci sprawnych
jak i tych z niepełnosprawnością.
Osiąganie poszczególnych etapów rozwojowych
u dziecka może następować wolniej bądź szybciej, ale
może również zatrzymać się na określonym poziomie
w zależności od przyczyny (czynniki warunkujące rozwój), w wyniku czego pojawiają opóźnienia w poszczególnych sferach.. Dzieci z niepełnosprawnością przechodzą
przez te same stadia rozwoju, co dzieci zdrowe, tylko
osiągają to zazwyczaj wolniej, w swoim tempie i dochodzą do takiego etapu, jaki umożliwia im ich organizm.
Zróżnicowanie indywidualne, spostrzeganie inności jest
wynikiem porównywania jednych osób z drugimi. Zwracamy wówczas uwagę na to czy ktoś jest przeciętny, czyli
taki sam jak inni, niewyróżniający, czy też jest powyżej
przeciętnej - zdolny, lepszy od innych, będzie kimś
ważnym, czy też poniżej przeciętnej - słabszy, mający
trudności. To porównywanie do przeciętnej (umownej
normy) jest więc oceną każdego z nas.
UPOŚLEDZENIE UMYSŁOWE
Mówienie o kimś, że jest niepełnosprawny intelektualnie to wskazanie na jego trudności rozwojowe.
Czym jest więc niepełnosprawność intelektualna? Co
stanowi jej kryterium?
Niepełnosprawność intelektualna (niepełnosprawność umysłowa, upośledzenie umysłowe) dotyczy
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
ROZWÓJ
wszystkich sfer funkcjonowania człowieka, obejmuje
całą jego osobowość.
Do rozpoznania upośledzenia umysłowego nie wystarcza stwierdzenie niższego poziomu funkcjonowania
intelektualnego, który oceniany jest za pomocą ilorazu
inteligencji. Nie rozpoznaje się upośledzenia umysłowego, jeśli nie towarzyszy jej odpowiednio niski poziom
funkcjonowania przystosowawczego, czyli tego co pozwala mu funkcjonować w życiu w sposób samodzielny,
niezależny i odpowiedzialny. Mówiąc o niepełnosprawności intelektualnej musimy brać pod uwagą wszystkie
sfery rozwoju, nie tylko to, co jest odpowiedzialne za
umiejętności typowo szkolne – czytanie, liczenie. Nie
możemy pomijać tego, co wydaje się tak naturalną rzeczą
jak samoobsługa, podejmowanie decyzji, troska o siebie,
zainteresowania, umiejętność współdziałania. Jest to
bardzo ważna sprawa także z punktu terapeutycznego,
trudności w przystosowaniu się łatwiej jest usunąć,
usprawnić niż ogólny poziom inteligencji, który ma
tendencje do większej stałości.
Ocena funkcjonowania osoby jest zawsze dokonywana w zależności od jej wieku, środowiska społeczno-kulturowego, bierze się pod uwagę kulturową
i językową różnorodność, stan zdrowia i jego przyczyny,
uczestnictwo i funkcjonowanie w rolach społecznych.
Właściwie postawiona diagnoza wyznacza także obszary, w zakresie których powinno się udzielić wsparcia
osobie z niepełnosprawnością intelektualną.
TEMPO ROZWOJU
Termin upośledzenie umysłowe traktuje się jako
nadrzędny w stosunku do terminów: niedorozwój
umysłowy (oligofrenia) oraz otępienie (demencja).
Niedorozwojem umysłowym diagnozuje się najczęściej dzieci, u których powstały opóźnienia powstały
w okresie rozwojowym (w okresie okołoporodowym
lub później) i mimo intensywnych ćwiczeń nie osiągają one poziomu funkcjonowania intelektualnego
i społecznego określonego normą. Nie znaczy jednak,
że dzieci nie rozwijają się wcale. W ich rozwoju widać
postępy, ale są one wolniejsze niż u ich rówieśników.
Tempo uczenia się (przyswajania wiadomości i umiejętności) jest wolniejsze niż tempo życia. Często staramy
się za wszelką cenę równać dziecko do jego wieku życia.
Mówimy wtedy - ma cztery lata, a funkcjonuje na poziomie dwóch lat i sześciu miesięcy, brakuje mu tylko
półtora roku, da się to nadrobić. Niestety nie zawsze
da się nadrobić. W momencie, gdy staramy się dojść
do tych magicznych czterech lat, to czas dziecka, jego
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
wiek życia, nieubłaganie biegnie do przodu, stawiając
nam znowu nową barierę. I tak się zdarza, że dojdziemy
do poziomu tych czterech lat, ale nasze dziecko ma już
wtedy sześć lat. Analizując różnice rozwojowe między
nim a rówieśnikami, okazuje się często, że jest ona
większa niż była. Czy to znaczy, że nasze dziecko mimo
tylu działań terapeutycznych, tylu zaangażowanych
osób - specjalistów - nie tylko nie poszło do przodu, ale
się wręcz cofnęło? Nie, dziecko osiągnęło to, co mogło,
tyle ile umożliwił mu jego organizm. Dla rodziców
jednak często jest to klęska, szczególnie gdy rozwój
dziecka mierzony jest tylko ilorazem inteligencji, który
często pozostaje na podobnym poziomie bądź nawet
ulega obniżeniu. Przy kryterium tym zawsze bierze
się pod uwagę stosunek wieku rozwojowego (tego,
co aktualnie potrafi dziecko) do wieku życia (tego, co
powinno wiedzieć i umieć, mając tyle lat).
WYZWANIA INNOŚCI
Pracując z dzieckiem niepełnosprawnym intelektualnie często zadajemy sobie pytanie czy wyprowadzimy
je całkowicie z tej “inności”. Odpowiedź nie jest prosta.
Trzeba pamiętać, że niepełnosprawność umysłowa wynika z wielu czynników organicznych, środowiskowych
(w szczególności ma tu wpływ uszkodzenie mózgu)
i jest stanem, który trwa przez całe życie. Można więc
rzec, iż jest ona stałą cechą osoby, z którą trzeba nauczyć
się żyć, ale którą także musi zaakceptować otoczenie.
Jednak z drugiej strony wewnątrz tej cechy dokonują zmiany, które są wynikiem:
- zmieniających się etapów życia i związanych z nimi
zmianami organicznymi w okresach: dzieciństwo,
dorastanie, dorosłość, starość;
- zmieniającej się rzeczywistość - rozwój techniki,
nowe osiągnięcia, udogodnienia, nowe wyzwania,
nowe możliwości;
- zmieniającego się otoczenia społecznego, związanego z rolami – dziecko – uczeń - pracownik oraz
wymaganiami, które za sobą niosą.
To wszystko wymusza ciągłe uczenie się, dostosowywanie się. Dotyczy to również osób z niepełnosprawnością intelektualną. Trzeba jednak pamiętać, iż w dużej
mierze jest to uczenie się i przystosowywanie zależne
od tego, czy mają one dostęp do zmieniającego się
środowiska, czy mają stawiane nowe wyzwania, (będące
oczywiście w zakresie ich potencjalnych możliwości),
czy jest to dla nich motywacja. Dlatego w rozwoju
umysłu trzeba zwracać uwagę na to, co niesie, oferuje
świat. Nie wolno zamykać się w ustalonych odgórnie
47
ROZWÓJ
granicach funkcjonowania. Rozwój to poziom kompetencji umysłowych, ale także poziom doświadczeń
życiowych. Dlatego nie porównujmy dziecka z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym
z dorosłym z identycznym ilorazem inteligencji, gdyż
różni ich zakres doświadczeń pozytywnych (sprzyjających otwarciu, dokonywaniu wyborów, poszukiwaniu,
rozwijaniu zainteresowań, uzyskaniu autonomii), jak
i negatywnych (powodujących zamykanie się w sobie,
niewiarę w swoje możliwości, brak motywacji, upór,
uzależnienie). Nawet jeśli pozostaje niepełnosprawność, to rozwija się osobowość.
Dlatego też w momencie, gdy uzyskamy informacje: państwa dziecko jest upośledzone umysłowo
w stopniu umiarkowanym, osiągnie poziom siedmiu
lat - to nie znaczy, że ono już tak będzie funkcjonowało
przez całe życie, że będzie dorosłym siedmiolatkiem.
Oznacza to, że osoba ta osiągnęła umiejętności myślenia (analizy, syntezy, wnioskowania), poziom wiedzy
i umiejętności, charakterystyczne faktycznie dla ucznia
siedmioletniego, ale te zdobycze umysłowe są podstawą
do przyswajania nowych doświadczeń i informacji. To
samo dotyczy nas, ludzi w tak zwanej normie. Jeśli
każdy z nas przeanalizuje swój poziom wiedzy z okresu
szkoły średniej z poziomem obecnym, to okaże się, iż
wielu rzeczy nie pamiętamy, zachowały się tylko te,
które wykorzystujemy na co dzień, bazujemy jednak
na jakichś ogólnych podstawach. Głównym celem, do
którego dążymy w wychowaniu niepełnosprawnych
intelektualnie osób nie są matura czy studnia, jest
niezależność od innych, zdolność do samorealizacji,
umiejętność bycia odpowiedzialnym, dawania sobie
rady w życiu.
ŻYCIE TO NIE WYŚCIG
Wspieranie rozwoju, to ciągłe poszukiwanie
nowych stuprocentowych metod, poszukiwanie
nadzwyczaj sprawnych i skutecznych specjalistów. Nie
ma cudownych metod! Nie ma cudotwórców! Nie ma
gotowych rozwiązań! Cała praca terapeutyczna jest
procesem rozumienia dziecka - osoby z niepełnosprawnością. Odkrywanie tego, co potrafi, jego mocnych
stron, wychodzenie naprzeciw temu, co się pojawia
- jego potencjalnym możliwościom, czyli temu, co zrobi
przy udzieleniu mu odpowiedniego wsparcia.
48
Nie jest to wyścig, nie chodzi o to, by za wszelką cenę wyrównać szereg, nie zważając na osobę.
W centrum poznania i wspomagania musi być zawsze
niepełnosprawne dziecko traktowane jako osoba. To
ono tu jest najważniejsze. Z tym problemem wiążą się
dylematy zarówno rodziców jak i terapeutów. Ile godzin
poświęcić na terapię? Czy wciąż poszukiwać nowych
metod? Jak organizować cenny czas, którego jest tak
mało i który tak nieubłaganie idzie naprzód? Oczywiście
należy robić tyle ile jest możliwe, bo wszystko to, co
zainwestujemy w rozwój w początkowym okresie życia,
będzie procentowało w przyszłości.
Ale istnieje pewna granica, której przekroczyć
nam nie wolno. Nie możemy naszego życia zamienić
w ciągły trening, w ciągłą gonitwę i wyścig, ponieważ
istnieje tak zwany “stan przetrenowania”, “wypalania
się”, który powoduje, że zamiast spodziewanych efektów, będziemy mieli do czynienia z permanentnym
zmęczeniem i niechęcią wobec jakichkolwiek działań
edukacyjnych, a co za tym idzie zamiast sukcesu spotyka nas porażka.
Rozwój dziecka z niepełnosprawnością
umysłową, to dla Was – rodziców najczęściej
“droga z nim przez życia”. To Wy stajecie się
pierwszymi i najważniejszymi terapeutami
swoich dzieci. W tym pierwszym okresie rozwoju
nikt Was nie zastąpi. Ale nie powinniście myśleć
wyłącznie o terapii, jesteście przede wszystkim
rodzicami – jesteście od uczenia, ale przede
wszystkim od kochania.
I zawsze trzeba o tym pamiętać.
Wychowanie każdego dziecka, to czuwanie
nad jego rozwojem. Nie jest to rzecz łatwa, ale
nikt nie mówił tutaj, że ma być łatwa.
Dr Radosław J. Piotrowicz jest Prodziekanem do spraw Dydaktyki Akademii Pedagogiki Specjalnej imienia Marii Grzegorzewskiej
w Warszawie, jest także terapeutą w Ośrodku
Wczesnej Interwencji w Zgierzu.
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
WSPOMAGANIE ROZWOJU
Wczesna interwencja
Monika KASTORY-BRONOWSKA
a ogół w pierwszych dniach po urodzeniu dziecN
ka z zespołem Downa lekarz oznajmia rodzicom, iż nie będzie się ono rozwijało prawidłowo.
Taka informacja wywołuje ból, rozpacz i pytania bez
odpowiedzi.
Pragnę przekonać zagubionych rodziców o tym,
że istnieją liczne metody terapeutyczne, dzięki którym
można wspierać rozwój ich dzieci. Wiele z tych sposobów mogą stosować sami, w warunkach domowych,
dopasowując je do naturalnego rytmu dnia codziennego. Wskazuję również miejsca, w których rodzina
może uzyskać specjalistyczną pomoc.
PAMIĘTAJCIE, ŻE
nie ma jednej, niezawodnej recepty na wspieranie
rozwoju dziecka z zespołem Downa. Każde dziecko
rozwija się w swoim rytmie, ma swoje uzdolnienia
i trudności. Wszystkie stosowane przez nas oddziaływania powinny być dobrane do jego indywidualnych
potrzeb i możliwości psychofizycznych.
Aby te potrzeby określić, niezbędna jest kompleksowa diagnoza rozwoju dziecka, obejmująca: ocenę
somatycznego stanu dziecka, ocenę rozwoju ruchowego, umysłowego, emocjonalnego i społecznego, w tym
rozwoju mowy.
Warto również podkreślić, że w przypadku małych
dzieci diagnoza jest procesem, powinna być ponawiana,
ponieważ wraz z rozwojem będzie się prawdopodobnie
zmieniać.
WCZESNE WSPIERANIE
Każde dziecko ma wewnętrzny napęd do rozwoju.
To dążenie najpełniej wyraża się w zabawie. Wychowując dziecko w pełni sprawne, na ogół nie musimy zachęcać go do różnorodnych form aktywności. Natomiast
w przypadku dzieci rozwijających się z opóźnieniem
umiejętne pobudzanie aktywności i ukierunkowywanie
działań jest rzeczą ważną i potrzebną.
Wczesne wspieranie rozwoju to szereg oddziaływań
stymulujących prowadzonych w formie zabaw, ćwiczeń,
a także odpowiednie postępowanie wychowawcze, mające na celu minimalizowanie trudności rozwojowych
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
dziecka, tak aby uzyskało ono optymalny (czyli potencjalnie osiągalny dla niego) rozwój w sferze ruchowej,
intelektualnej, emocjonalnej i społecznej.
W przypadku, gdy u dziecka występują problemy
zdrowotne (np. kardiologiczne lub endokrynologiczne), potrzebne będzie również odpowiednie leczenie,
ale o tym powinien zawsze zdecydować lekarz.
OŚRODEK
W Ośrodku Wczesnej Interwencji Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym
(OWI PSOUU) w skoordynowanym postępowaniu
diagnostyczno-terapeutycznym biorą udział specjaliści,
tj.: lekarz pediatra, a w razie potrzeby neurolog lub
lekarz rehabilitacji medycznej, psycholog, logopeda
i fizjoterapeuta. Przeprowadzane są badania polegające
m.in. na zbieraniu wywiadu i rozmowie z rodzicami,
obserwacji zachowań dziecka w trakcie spontanicznej
aktywności, jak i w relacji z rodzicami, ocenie jego możliwości, potrzeb i trudności. Na tej podstawie stawiana
jest wstępna diagnoza obejmująca wszystkie aspekty
rozwoju i opracowany zostaje indywidualny program
terapeutyczny. Jest on weryfikowany na kolejnych
wizytach w zależności od zmieniających się potrzeb
zdrowotnych i rozwojowych dziecka.
Stymulacja rozwoju może obejmować sferę ruchową, intelektualną, emocjonalną i społeczną oraz mowy
i powinna być prowadzona jak najwcześniej. Dzięki temu
dzieci nauczą się nowych umiejętności i zbiorą doświadczenia, które ułatwią im adaptację w różnych sytuacjach
życiowych w przedszkolu, szkole, w życiu dorosłym.
Zapobiega to nawarstwianiu się wtórnych (w stosunku
do pierwotnego opóźnienia) nieprawidłowości, np. wad
postawy, zaburzeń emocjonalnych, osobowości i innych,
które mogą dodatkowo hamować rozwój dziecka.
CZĘŚĆ I. DLA DZIECKA
LECZENIE RUCHEM
Terapia ruchem to istotny element kompleksowego wspomagania dzieci z zespołem Downa,
których rozwój jest opóźniony. Korzystny wpływ
49
WSPOMAGANIE ROZWOJU
aktywności ruchowej widoczny jest w wielu sferach.
Umiejętności ruchowe pozwalają na zdobywanie nowych doświadczeń i tym samym wspomagają rozwój
poznawczy dziecka. Wzajemne sprzężenie tych sfer
jest tak duże, że w pierwszych latach życia dziecka
rozpatruje się je łącznie, jako rozwój psychoruchowy.
Sprawność ruchowa daje szansę na większą samodzielność,
zdobywanie nowych doświadczeń i umiejętności. W grach
i zabawach z rówieśnikami jest źródłem przyjemności, wpływa na samoocenę i poczucie własnej wartości.
Specjalista usprawniania ruchowego dokonuje m.in.
oceny napięcia mięśniowego. Zwraca uwagę na umiejętności (w zależności od wieku i poziomu rozwoju dziecka)
związane ze zmianą pozycji w leżeniu, kontrolą głowy,
przemieszczaniem się przez pełzanie, czworakowanie lub
w inny specyficzny sposób, osiąganiem pozycji w siadzie
i klęku, pionizowaniem się i chodzeniem. Oceniana jest
również sprawność rąk, koordynacja wzrokowo-ruchowa,
osiąganie równowagi w różnych pozycjach, orientacji
w schemacie ciała i przestrzeni.
Wskazuje też rodzicom, jak pobudzać rozwój ruchowy dziecka, wzmacniać siłę jego mięśni, przyspieszać
przechodzenie od prostszych do bardziej skomplikowanych form. W przypadku małych dzieci, zwłaszcza noworodków i niemowląt, uczy, jak techniki usprawniania
wpleść w czynności pielęgnacyjne, takie jak np. ubieranie,
rozbieranie, kąpanie czy zmiana pieluchy. Pokazuje również prawidłowe dla dziecka pozycje ciała w zabawie
i w trakcie karmienia, tak aby w codziennych sytuacjach
zarówno stymulować rozwój ruchowy oraz utrwalać
efekty terapii, jak i zapobiegać wadom postawy.
We wspomaganiu ruchowym małych dzieci z zespołem Downa można wykorzystywać techniki z metod
opierających się na zasadach neurofizjologicznego
rozwoju dziecka. W trakcie ćwiczeń dziecko uczy się
wykonywania czynności ruchowych niezbędnych na
danym poziomie rozwoju.
Jedna z takich metod to NDT – Bobath. Jest
powszechnie używana na świecie, ponieważ nie jest
bolesna, nie zaburza kontaktu matki z dzieckiem, nie
zakłóca naturalnego rytmu dnia. Może być włączona
w codzienne czynności i zabiegi pielęgnacyjne. Jest też
jedną z najmniej kontrowersyjnych metod.
W przypadku dzieci z zespołem Downa dużą wagę należy
przywiązywać do rozwijania sprawności rąk. Nie potrzeba
do tego wyszukanych zabawek i przyrządów. Manipulowanie przedmiotami codziennego użytku, a w przypadku już trochę starszych dzieci również samodzielne
jedzenie, mycie, zabawy w piasku, ugniatanie ciasta
50
i malowanie farbami to przykłady skutecznego i sprawiającego radość usprawniania manualnego.
ZMYSŁY WSPÓŁPRACUJĄCE
Aby dziecko mogło prawidłowo funkcjonować – biegać,
skakać, manipulować, wszystkie zmysły muszą ze sobą harmonijnie współpracować. Z rozwojem integracji zmysłowej
wiąże się więc całokształt funkcjonowania człowieka,
ponieważ to, w jaki sposób odbieramy i interpretujemy
bodźce wzrokowe, słuchowe, dotykowe, proprioceptywne (czyli czucia głębokiego) i przedsionkowe (czyli
związane z odczuwaniem równowagi i ułożenia ciała
w przestrzeni), wpływa na jakość i precyzję wykonywanych czynności. Integracja zmysłowa zaczyna się już
w pierwszych miesiącach życia płodowego (dziecko
w łonie matki odbiera przecież wrażenia związane
z czuciem ruchu, dotyku) i przebiega najbardziej intensywnie przez pierwsze lata.
Wszelkiego rodzaju zabawy dziecięce i czynności
codzienne, a szczególnie aktywność ruchowa, sprzyjają
rozwojowi integracji zmysłowej.
Bywa jednak, że u niektórych dzieci występują zaburzenia w odbiorze i przetwarzaniu wrażeń zmysłowych.
Mogą reagować na bodźce w sposób nadwrażliwy lub też
niedowrażliwy. Tego typu dysfunkcje mogą występować
również u dzieci z zespołem Downa. Przy czym należy
zaznaczyć, że jest to sprawa bardzo indywidualna i nie
dotyczy wszystkich dzieci dotkniętych tym zespołem.
Skutkiem takich problemów (dysfunkcji) może być
m.in. unikanie pewnych sytuacji i brak doświadczeń
niezbędnych w procesie uczenia. Przykładowo: dzieci
z nadwrażliwością na dotyk nie lubią być przytulane, mogą unikać bliskiego kontaktu z innymi osobami, nawet
rodzicami, co jest czynnikiem ryzyka zakłóceń w relacji
mama – dziecko czy szerzej, w zakresie funkcjonowania
społecznego. Dzieci z takim rodzajem nadwrażliwości
mogą również chronić się przed dotykaniem przedmiotów z wyraźna fakturą, np. chropowatych, puszystych
lub śliskich, w typowych dziecięcych zabawach rozwijających sprawność manualną, koordynację wzrokowo-ruchową, percepcję wzrokowo-przestrzenną. Natomiast
dysfunkcje zmysłu przedsionkowego (zwanego dawniej
zmysłem równowagi i ułożenia ciała w przestrzeni)
mogą nasilać u dzieci z zespołem Downa m.in. trudności z utrzymaniem właściwej postawy ciała, orientacji
w przestrzeni, utrzymywaniem równowagi, koordynacji
ruchowej i wzrokowo-ruchowej.
Założenia dotyczące podstaw teoretycznych oraz
sposobów terapii zaburzeń integracji zmysłowej zostaBARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
WSPOMAGANIE ROZWOJU
ły opracowane przez J. Ayres, psychologa i terapeutę
zajęciowego z Instytutu Badań Mózgu Uniwersytetu
w Los Angeles. Terapia bardziej przypomina zabawę niż
leczenie. Dzieci m.in. bujają się, huśtają, bawią, ściskając
różne przedmioty. Ćwiczenia jednak sprawiają, że rozwija się percepcja i współpraca między zmysłami, a zatem
poprawia się ich sprawność w zakresie dużej i małej
motoryki, koncentracja uwagi, percepcja wzrokowo-przestrzenna, jak również samoocena, bo zaczynają
robić to, czego dotychczas nie potrafiły.
Wybrane techniki z metody SI można jednakże
z powodzeniem stosować jako sposób wspierania dużej
i małej motoryki, a także orientacji w schemacie ciała
i wzrokowo-przestrzennej u tych dzieci z zespołem Downa, u których nie zaobserwowano zaburzeń integracji
zmysłowej. Na przykład: bodźce działające na zmysł równowagi wywierają wpływ na napięcie wszystkich niemal
mięśni. Tak więc kołysanie na rękach, delikatne bujanie
na dużej piłce jest swoistą gimnastyką dla wiotkiego dziecka, mimo że ruch mięśni nie jest widoczny gołym okiem.
Ponadto delikatne oddziaływanie na zmysł równowagi i dotyku wpływa stymulująco na emocje dziecka. Kołysanie
działa kojąco, a kontakt cielesny daje poczucie bezpieczeństwa. Doznania dotykowe (gdy dziecko jest dotykane i gdy
samo dotyka) wpływają również na poznanie własnego
ciała, poczucie własnej, cielesnej odrębności i sprawczości. To jest wiedza, której żadne dziecko nie posiada od
razu, musi ją zdobyć poprzez doświadczenia.
Podobny wpływ ma wiele zabaw i ćwiczeń stosowanych w innych metodach, np. metodzie ruchu
rozwijającego Veroniki Sherbourne, metodzie Denisona
czy w ulubionym przez wszystkich rodziców, dziadków
i dzieci baraszkowaniu.
ROZWÓJ MOWY
Dzieci z zespołem Downa powinny być objęte
opieką logopedyczną już w pierwszych miesiącach życia, ponieważ jedną z cech tego zespołu jest wiotkość
mięśniowa. Dotyczy ona wszystkich mięśni szkieletowych, w tym również mięśni twarzy, gardła, krtani, warg
i języka – czyli tych, które są używane podczas ssania
i żucia pokarmów oraz podczas mówienia.
Czynność mówienia zależy w dużym stopniu od
jakości ruchu tych narządów, a wiotkość mięśni może
tę sprawność obniżyć.
Wczesne wspomaganie logopedyczne będzie
zatem polegało na nauczeniu rodziców prowadzenia odpowiedniej terapii ustno-twarzowej, której
celem jest uaktywnienie mięśni za pomocą dotyku
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
i proprioceptywnej stymulacji, aby umożliwić dziecku
kontrolę nad ruchami mimicznymi, ruchami związanymi z prawidłowym ssaniem, żuciem i połykaniem, jak
również domykaniem jamy ustnej, cofaniem języka.
Przyniesie to korzystny wpływ na umiejętności artykulacyjne dziecka. Tego typu oddziaływania wymagają
zwykle ingerencji mechanicznej (np. wewnątrz jamy
ustnej przy masowaniu języka lub dziąseł), ważne
więc jest, aby były stosowane w atmosferze akceptacji
przez osobę, z którą dziecko ma dobry kontakt, czyli
najlepiej przez mamę. Rola rodziców, a zwłaszcza matki jest w tym wczesnym okresie najważniejsza. Z nią
bowiem dziecko spędza najwięcej czasu, słucha, jak
mama mówi, uśmiecha się, obserwuje jej twarz, ruchy
narządów artykulacyjnych i naśladuje. Dobry kontakt
z najbliższymi osobami (początkowo niewerbalny)
stanowi istotną podstawę dla rozwoju późniejszych,
werbalnych form komunikowania się.
Logopeda zwraca również uwagę na to, w jaki
sposób dziecko odbiera dźwięki, jak koncentruje na
nich uwagę, a gdy jest już nieco starsze – czy potrafi je
różnicować i naśladować. Doradza rodzicom, jak rozwijać percepcję słuchową dziecka, jakich wrażeń mu
dostarczać, aby coraz więcej rozumiało i jak najlepiej
komunikowało się z otoczeniem.
Początkowo więc logopeda prowadzi konsultacje
dla rodziców i udziela im instruktażu. Dopiero w późniejszym okresie prowadzi ćwiczenia z dzieckiem.
Stymulację rozwoju mowy należy włączyć w całokształt usprawniania dziecka. Codzienne czynności,
zabawy i zabiegi pielęgnacyjne, a także usprawnianie
funkcji motorycznych, w tym aparatu artykulacyjnego,
należy łączyć z bodźcami werbalnymi. Takie kompleksowe oddziaływania są potrzebne, ponieważ rozwój
mowy związany jest z wieloma czynnikami, w tym
z rozwojem umysłowym oraz rozwojem i integracją
funkcji czuciowo-słuchowo-ruchowych.
ROZWÓJ PSYCHICZNY
Psycholog jest tym członkiem interdyscyplinarnego
zespołu, który dokonuje oceny rozwoju psychicznego
dziecka. Bada m.in. umiejętność nawiązywania kontaktu, reakcje emocjonalne, spostrzeganie wzrokowe,
rozumienie i zdolność komunikowania się. U starszych
dzieci ocenia również dojrzałość do funkcjonowania
w grupie i współpracy w sytuacji zadaniowej, samodzielność, poziom myślenia, zdolność koncentracji uwagi
i zapamiętywania. Zwraca uwagę na koordynację ruchową dziecka i sprawność manualną, ponieważ ręce są
51
WSPOMAGANIE ROZWOJU
najdoskonalszym narzędziem poznawania świata, toteż
posługiwanie się nimi powoduje nabywanie nowych doświadczeń i umiejętności. Wskazuje rodzicom na mocne
sfery rozwoju oraz na te, które wymagają wspomagania.
Wspólnie z nimi ustala, jakiego rodzaju zabawy z dzieckiem będą korzystnie przyczyniać się do jego rozwoju.
Zależy to od wieku dziecka i poziomu jego rozwoju, ale
także od jego potrzeb i zainteresowań.
Bez względu na stosowaną metodę, ważne jest, aby
proponowana aktywność była dla dziecka również źródłem pozytywnych przeżyć emocjonalnych, zwłaszcza
tych związanych z poczuciem sprawstwa, tzn. „mogę,
umiem, ja sam to zrobiłem”. Któż z nas nie lubi takich
przeżyć? W przypadku małych dzieci, które dopiero
uczą się samodzielności, jest to szczególnie ważne, bo
kształtuje poczucie niezależności i własnej wartości.
Dziecko, które czuje się samodzielne i pewne siebie,
chętniej poznaje świat i łatwiej znosi porażki.
Wspomaganie rozwoju maluchów powinno się na
początku odbywać głownie w warunkach domowych,
w relacji z najbardziej dla dziecka znaczącymi osobami,
czyli mamą i tatą. Starsze dzieci mogą zdobywać nowe
doświadczenia również na zajęciach indywidualnych
lub grupowych w ośrodku. Nie ma tutaj ścisłej granicy
wiekowej, wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań zarówno ze strony dziecka, jak i środowiska,
w którym jest wychowywane. Początkowo zajęcia
mogą być prowadzone w obecności rodziców, aby korzystali oni z różnych modelowych sytuacji i technik
pracy z dzieckiem. Poza tym małe dziecko może być
niedojrzałe do rozstania z rodzicami nawet na kilka
minut i trzeba je do tego przygotować. Zajęcia w małej
grupie stwarzają okazje do zabaw z rówieśnikami, są
więc źródłem radości, uczą też zasad współpracy i samodzielności, stymulują rozwój form komunikowania się,
są okazją do zdobywania nowych umiejętności poprzez
naśladowanie. Są doskonałym treningiem dla dziecka,
zanim pójdzie do przedszkola lub do szkoły.
CZĘŚĆ II. DLA RODZICÓW
WCZESNE WSPIERANIE
Odnosi się ono również do rodziców. To Państwo
jesteście głównymi odbiorcami diagnozy i zaleceń
terapeutycznych. Pewne ćwiczenia czy zabawy rozwijające powinny być prowadzone w domu i wplecione
w naturalny rytm codziennego życia. Pobudzanie
rozwoju odbywa się przecież w określonej atmosferze
emocjonalnej. Im młodsze jest dziecko i tym samym
52
bardziej uzależnione od swoich opiekunów, tym bardziej
jakość opieki i kontaktu z rodzicami wpływa na jego rozwój
psychoruchowy.
Rodzice na ogół oczekują od dziecka zachowań zgodnych z jego wiekiem metrykalnym. Dlatego mogą mieć
trudności w spostrzeganiu takich jego reakcji jak np. krzyk,
niepokój ruchowy, rzucanie zabawkami jako form komunikacji z otoczeniem, wyrażania własnych emocji czy potrzeb. Czasami problemy te mogą wynikać z nieadekwatnej oceny
możliwości dziecka lub wiązać się ze stanem emocjonalnym rodziców. Jeśli rodzice znajdują się pod wpływem
silnych negatywnych emocji, a czasami wręcz szoku po
otrzymaniu informacji o niepełnosprawności dziecka,
mogą mieć duże trudności, a nawet nie być w stanie dostosować się do potrzeb dziecka. Bywa więc, że nawet
dla doświadczonych już rodziców (wtedy, gdy dziecko
z zespołem Downa jest kolejnym dzieckiem w rodzinie)
wychowanie może stać się ponadprzeciętnie trudne.
Dlatego wspieranie rodzin powinno być integralną
częścią wczesnej interwencji.
RZETELNA INFORMACJA I PORADNICTWO
Często rodzice dobrze zdają sobie sprawę z możliwości i ograniczeń dziecka. Jednak zdarza się, że trudno
jest im postrzegać rozwój jako proces ciągły, powolny,
czasem są zbyt niecierpliwi i wolne postępy umykają
ich uwadze, lub też własne oczekiwania i ambicje
powodują, że trudno jest im docenić umiejętności
dziecka. Zdarza się również, że zachowania dziecka
stają się dla nich niezrozumiałe, rodzą wiele obaw
i lęków lub są nieprawidłowo interpretowane (np.
trudności w jedzeniu mogą być postrzegane jako upór,
a nie problemy z połykaniem pokarmu). Dzieje się tak
zwłaszcza wtedy, gdy z dzieckiem nie można nawiązać
kontaktu słownego.
W rozmowie ze specjalistami rodzice mogą uzyskać
nie tylko informacje o stanie dziecka, o przyczynach
trudności rozwojowych i o tym, jak je pokonywać,
ale także o postępach i mocnych stronach, w oparciu
o które należy stymulować jego rozwój.
Instruktaż dotyczący sposobów postępowania
z dzieckiem udzielany jest rodzicom przez różnych specjalistów: psychologa, lekarza, fizjoterapeutę, pedagoga,
logopedę.
Tego typu edukacja może być prowadzona indywidualnie, w trakcie konsultacji (i tak zawsze jest na początku) oraz na specjalnie przygotowanych szkoleniach
lub zajęciach grupowych. Rodzice mogą się nauczyć
różnych technik i metod stymulacji rozwoju dzięki akBARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
WSPOMAGANIE ROZWOJU
tywnemu uczestniczeniu w ćwiczeniach i zabawach pod
kierunkiem instruktora (np. fizjoterapeuty, logopedy,
pedagoga). Z kolei obserwując relację terapeuta – dziecko (czyli udział w tzw. sytuacjach modelowych), dowiadują się o sposobach postępowania z dzieckiem.
Rodzice powinni pytać o wszystko, co budzi ich troskę
i niepokój, dzielić się spostrzeżeniami, również na temat
tego, co się udaje, co jest ich dumą i radością. Taka wymiana poglądów pozwala na dochodzenie do wspólnych
rozwiązań. Pomoc rodzicom to nie tylko ukazywanie
im sposobów wspierania rozwoju, to również respektowanie ich prawa do podejmowania wszelkich decyzji
związanych ze stymulacją rozwoju dziecka. Mama i tata
muszą przecież akceptować stosowane metody i techniki pracy. Tylko wtedy możliwa jest pełna współpraca
i powodzenie terapii.
Należy w tym miejscu zaznaczyć, że pogodzenie
roli rodzica i terapeuty lub nauczyciela własnego
dziecka nie zawsze jest łatwe czy możliwe. Może być to
obarczone wieloma uwarunkowaniami. Z psychologicznego punktu widzenia korzystny dla dziecka będzie taki
rodzaj oddziaływań terapeutycznych, który nie zaburzy
jego relacji z rodzicami.
TRENINGI UMIEJĘTNOŚCI
W Ośrodku Wczesnej Interwencji PSOUU stosujemy także metodę wideotreningu komunikacji.
Najogólniej dzięki jej stosowaniu możemy wpływać
na wytworzenie się pozytywnych kontaktów między
rodzicami a dzieckiem. Terapeuta rejestruje na taśmie
wideo różne krótkie (kilkunastominutowe) sytuacje
z udziałem całej rodziny, jak np. zabawa, posiłek czy
ubieranie (istnieje możliwość nagrywania w domu).
Obraz powstały dzięki kamerze wideo jest nośnikiem
informacji, który często znacznie lepiej niż samo słowo
ukazuje sposoby rozwiązywania problemów. Film jest analizowany przez terapeutę, a następnie oglądany z rodzicami. Wspólnie omawiane są te momenty, które rejestrują
pozytywne kontakty. Terapeuta wskazuje w ten sposób
możliwość nawiązania dobrych relacji z dzieckiem
i umiejętności wychowawcze rodziców (często przez
nich nieuświadomione). Nie daje im wskazówek, co
mają robić, ale pokazuje, co zrobili prawidłowo, z pozytywnym skutkiem. Nie ocenia, lecz wspiera. Po każdej
sesji zachęca rodziców do powielania tych udanych
interakcji również w innych sytuacjach. Zazwyczaj tego
rodzaju trening obejmuje kilka spotkań.
Komunikacja oparta na języku ciała dokonuje się bardzo szybko. Technika wideo daje możliwości zatrzymania
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
kadru, odtworzenia interesującego fragmentu, a nawet
obejrzenia go w zwolnionym tempie. Obraz odtwarza
rzeczywistość w sposób obiektywny, zmniejsza ryzyko powstania nieporozumień, które mogą się pojawić, gdy rozmawia się o sytuacjach mających miejsce w przeszłości.
Tego typu praca przyczynia się nie tylko do wzmocnienia
kompetencji rodzicielskich, ale również do budowania
więzi z dzieckiem, dzięki czemu stanowi dla niego szansę
na lepszy rozwój emocjonalny i społeczny.
Nie zapominajcie tylko Państwo, że wszelkie treningi psychologiczne muszą być prowadzone przez
przeszkolone osoby.
INNE SPOSOBY POMOCY RODZINIE
Spotkania w grupie wsparcia dla rodziców dają
możliwość wymiany doświadczeń związanych z wychowaniem dziecka. Dla wielu rodziców informacje
uzyskane od ludzi znajdujących się w podobnej sytuacji
życiowej są cennym źródłem.
Prowadzi się także psychoterapię grupową lub
indywidualną, która ma na celu kształtowanie prawidłowych postaw w stosunku do dziecka. Może być
prowadzona tylko przez osoby posiadające certyfikat
psychoterapeuty.
Ważna jest też współpraca z instytucjami i osobami,
które są zaangażowane w opiekę nad dzieckiem i rodziną (przedszkola, szkoły, poradnie psychologiczno-pedagogiczne, poradnie zdrowia psychicznego, lekarz rodzinny, ośrodek pomocy społecznej). Ta forma
pomocy rodzinie polega m.in. na wydawaniu opinii
o stanie dziecka i wskazań odnośnie stymulacji rozwoju, popieranie starań o przyznanie różnych form
pomocy socjalnej. Jest to również w miarę możliwości
próba integrowania działań na rzecz dziecka w jego
lokalnym środowisku.
Wszystkie sposoby wspierania rodziny dziecka z zespołem Downa są uzależnione od jej indywidualnych
potrzeb. Muszą być też przez nią akceptowane.
Monika Kastory-Bronowska, psycholog kliniczny, certyfikowany terapeuta SI, trener
VIT (wideotreningu komunikacji), dyrektor
Ośrodka Wczesnej Interwencji Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem
Umysłowym w Warszawie.
53
ORZECZNICTWO
JAK UZYSKAĆ
„orzeczenie o niepełnosprawności”?
– informacje praktyczne
godnie z obowiązującym prawem, dokumentem
Z
stanowiącym potwierdzenie niepełnosprawności dziecka jest orzeczenie o niepełnosprawności,
wydawane przez Zespoły do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Orzeczenie takie może być wydane
dziecku na czas nie dłuższy niż do 16-go roku życia.
Po ukończeniu 16-go roku życia, osoba z zespołem
Downa może uzyskać orzeczenie o jednym z trzech
stopni niepełnosprawności.
Instytucje zajmujące się orzekaniem o niepełnosprawności starają się robić wszystko, aby trudności
z jakimi rodziny dzieci z zespołem Downa borykają
się w życiu codziennym nie były potęgowane przez
konieczność przejścia skomplikowanej procedury
administracyjnej w celu uzyskania tych dokumentów.
W celu uzyskania orzeczenia o niepełnosprawności dla osoby poniżej 16-go roku życia należy w Zespole
do Spraw Orzekania złożyć wniosek o wydanie orzeczenia wraz z zaświadczeniem lekarskim zawierającym
opis stanu zdrowia dziecka (wydanym przez lekarza,
pod którego opieką dziecko się znajduje) oraz wszelkie
dokumenty medyczne, mogące mieć wpływ na ustalenie zakresu niepełnosprawności np. wynik badania
kariotypu, aktualne badania diagnostyczne, konsultacje
specjalistyczne, ewentualne karty informacyjne z pobytów w szpitalu itp. Należy pamiętać, że zaświadczenie
lekarskie o stanie zdrowia dziecka, wydane dla potrzeb
zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności, nie
może być wydane wcześniej niż na 30 dni przed dniem
złożenia wniosku.
Druki wniosków i zaświadczeń lekarskich można
pobrać osobiście w siedzibach zespołów lub też ze strony
internetowej, w przypadku Warszawy, ze strony Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności
w Warszawie www.warszawaorzekanie.pl. Na tej stronie
można też uzyskać wiele praktycznych informacji dotyczących ulg i uprawnień dla osób niepełnosprawnych.
Postępowanie przed zespołem orzekającym o niepełnosprawności jest podporządkowane przepisom
54
Kodeksu Postępowania Administracyjnego co oznacza, że zespół orzekający ma obowiązek rozpatrzenia
wniosku w terminie jednego miesiąca, a w sprawach
szczególnie skomplikowanych (np. wymagających
dostarczenia dodatkowej dokumentacji medycznej)
w terminie dwóch miesięcy.
Na posiedzenie składu orzekającego rodzice
i dzieci są zapraszani z 14-dniowym wyprzedzeniem.
Podczas posiedzenia, członkowie składu - powołani
spośród specjalistów zatrudnionych w zespole orzekającym - ustalą zgodnie z przepisami prawa oraz
standardami medycznymi zakres niepełnosprawności
oraz stopień ograniczeń spowodowanych chorobą
dziecka. Postępowanie orzecznicze opiera się głównie
na kryteriach medycznych, z tym że nacisk położony
jest nie na przyczynę , lecz na skutki naruszenia sprawności organizmu dziecka.
Pamiętać należy, że uzyskanie orzeczenia o niepełnosprawności wydanego przez zespół ds. orzekania
nie oznacza automatycznego przyznania konkretnych
świadczeń, ulg lub uprawnień dla osób niepełnosprawnych. Świadczenia takie są przyznawane osobom
posiadającym orzeczenie o niepełnosprawności przez
różne instytucje np. samorządów lokalnych takie jak
ośrodki pomocy społecznej, wydziały komunikacji czy
też centra pomocy rodzinie. Zakres tych ulg i świadczeń
jest regulowany osobnymi przepisami prawa.
Tym niemniej, po uzyskaniu orzeczenia, można wystąpić do zespołu ds. orzekania o wydanie legitymacji
osoby niepełnosprawnej (druki w siedzibie zespołu lub
na stronach internetowych), które są honorowane między innymi. przez komunikację miejską w Warszawie,
instytucje kulturalne, ośrodki sportu i rekreacji itp.
Anna Olszewska
Przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu
do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności
w Warszawie
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
ORZECZNICTWO
WARTO WIEDZIEĆ:
 Zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności są organami kolegialnymi, które działają poprzez
składy orzekające. Postępowanie orzecznicze jest szczegółowo regulowane przez przepisy określające
standardy postępowania, co ogranicza dowolność interpretacji i wydawanych decyzji.
 Podstawowym aktem prawnym przy orzekaniu o niepełnosprawności oraz stopniu niepełnosprawności
jest ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
niepełnosprawnych (Dz. U. Nr 123, poz. 776 z późn. zm.), w której zamieszczono definicję niepełnosprawności dotyczącą osób, które nie ukończyły 16-go roku życia oraz definicje stopni niepełnosprawności
dla osób powyżej 16-go roku życia.
 Uszczegółowione kryteria orzekania o niepełnosprawności zostały natomiast określone w rozporządzeniu
Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 lutego 2002 r. w sprawie kryteriów oceny niepełnosprawności u osób do 16-go roku życia (Dz. U. Nr 98, poz. 1071) oraz w rozporządzeniu Ministra Gospodarki,
Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu
niepełnoprawności (Dz. U. Nr 139, poz. 1328).
 Wszystkim wnioskodawcom przysługuje prawo odwołania od wydanego orzeczenia do Wojewódzkiego
Zespołu za pośrednictwem zespołu, który decyzję wydał. Od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu przysługuje natomiast odwołanie do Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.
WOJEWÓDZKIE ZESPOŁY
Do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności
1. Dolnośląskie, 50-951 Wrocław, ul. Powstańców Warszawy 1, T. 071 3406956
2. Kujawsko-Pomorskie, 85-950 Bydgoszcz, ul. Konarskiego 1/3, T. 052 3497518
3. Lubelskie, 20-072 Lublin, ul. Lubomelska 1/3, T. 081 7402274
4. Łódzkie, 90-056 Łódź, ul. Roosvelta 18, T. 042 6642048
5. Lubuskie, 66-400 Gorzów Wielkopolski, ul. K. Jagiellończyka 8, T. 095 7215402
6. Małopolskie, 31-513 Kraków, ul. Olszańska 5, T. 012 6160397
7. Mazowieckie, 03-707 Warszawa, ul. Floriańska 10, T. 022 6192201
8. Opolskie, 45-082 Opole, ul. Piastowska 14, T. 077 4524230
9. Podkarpackie, 35-959 Rzeszów, ul. Grunwaldzka 15, T. 017 8671320
10. Podlaskie, 15-213 Białystok, ul. Mickiewicza 3, T. 085 7439275
11. Pomorskie, 80-810 Gdańsk, ul. Okopowa 21/27, T. 058 3077408
12. Śląskie, 40-024 Katowice, ul. Powstańców 41a, T. 032 2077814
13. Świętokrzyskie, 25-516 Kielce ul. IX Wieków Kielc 3, T. 041 3421867
14. Warmińsko-Mazurskie, 82-300 Elbląg, ul. Wojska Polskiego 1, T. 055 2327426
15. Wielkopolskie, 61-702 Poznań, ul.Gwarna 7, T. 061 8515215
16. Zachodnio-Pomorskie, 70-502 Szczecin, ul.Wały Chrobrego 4, T. 091 4303237
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
55
UPRAWNIENIA I ULGI
ŚWIADCZENIA
RODZINNE
stawa o świadczeniach rodzinnych wprowadziła
U
w 2004 r. nowy system wsparcia dla rodziny.
Wymienia dwie grupy świadczeń:
1) zasiłek rodzinny z systemem dodatków,
2) świadczenia opiekuńcze.
ZASIŁEK RODZINNY
Jest podstawową formą wsparcia. Oznacza to, że od
tego czy przysługuje nam prawo do zasiłku rodzinnego,
zależy czy otrzymamy dodatki opisane w ustawie (nie
dotyczy to jednak świadczeń opiekuńczych). Zasiłek
rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków
związanych z utrzymaniem dziecka.
Komu przysługuje zasiłek rodzinny
Prawo do zasiłku rodzinnego oraz dodatków
przysługuje:
• rodzicom, jednemu z rodziców albo opiekunowi
prawnemu dziecka,
• osobie faktycznie opiekującej się dzieckiem (jeśli
wystąpiła do sądu z wnioskiem o przysposobienie
dziecka),
• osobie uczącej się (pełnoletniej, niepozostającej na
utrzymaniu rodziców w związku z ich śmiercią lub
z zasądzeniem od rodziców na jej rzecz alimentów,
jeśli wyrok sądu orzekający alimenty został wydany
przed osiągnięciem pełnoletności przez osobę
uczącą się).
Zasiłek nie przysługuje jeśli:
• dziecko lub osoba ucząca się pozostają w związku
małżeńskim,
• dziecko zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie albo w rodzinie
zastępczej,
• osoba ucząca się została umieszczona w instytucji
zapewniającej całodobowe utrzymanie,
• dziecko lub osoba ucząca się jest uprawniona do
zasiłku rodzinnego na własne dziecko.
Zasiłek nie przysługuje również
jeśli osobie samotnie wychowującej dziecko nie
zostało zasądzone świadczenie alimentacyjne na rzecz
dziecka od drugiego z rodziców dziecka, chyba że:
56
• drugi z rodziców dziecka nie żyje,
• ojciec dziecka jest nieznany,
• powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego od drugiego z rodziców zostało oddalone.
Kryterium dochodowe
Zasiłek rodzinny zostanie przyznany, jeśli dochód
rodziny w przeliczeniu na osobę albo dochód osoby
uczącej się nie przekracza kwoty 504 zł. Jeśli członkiem
rodziny jest dziecko niepełnosprawne kwota nie
może być większa niż 583 zł. Należy legitymować się
wtedy orzeczeniem o niepełnosprawności (w przypadku dziecka do 16 r. życia) lub orzeczeniem o znacznym
albo umiarkowanym stopniu niepełnosprawności
(w przypadku starszych dzieci lub osoby pełnoletniej
uczącej się).
Zasiłek przysługuje również osobom, których
dochód przekracza wyżej wymienione stawki o kwotę
niższą lub równą najniższemu zasiłkowi rodzinnemu
przysługującemu w okresie, na który jest ustalany.
Musi być jednak spełniony warunek: zasiłek rodzinny
przysługiwał w poprzednim okresie zasiłkowym.
W przypadku przekroczenia dochodu w kolejnym
roku kalendarzowym (czyli dwa razy z rzędu) zasiłek
rodzinny nie przysługuje.
Obliczając dochód uwzględnia się zarówno
przychody podlegające opodatkowaniu jak i nieopodatkowane. W przypadku tych pierwszych – dochód
bez kwoty należnego podatku. Dochód pomniejszany
jest również o składki na ubezpieczenie społeczne
i zdrowotne oraz o koszty uzyskania przychodu. Do
przychodów niepodlegających opodatkowaniu, które
bierze się pod uwagę przy obliczaniu dochodu, zaliczane są m.in.: zasiłki chorobowe, alimenty na dzieci
(lista zawarta w ustawie jest znacznie dłuższa). Od
dochodu odlicza się kwoty alimentów płaconych na
rzecz innych osób.
W przypadku gdy z dochodu rodziny ponoszona
jest opłata za pobyt w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie członka rodziny, od dochodu rodziny
odejmuje się tę opłatę. Ustalając dochód rodziny
w przeliczeniu na osobę nie uwzględnia się członka
rodziny przebywającego w tej instytucji. W przypadku
gdy członek rodziny przebywa w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie i nie ponosi opłaty za
pobyt, ustalając dochód rodziny w przeliczeniu na
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
UPRAWNIENIA I ULGI
osobę, również nie uwzględnia się osoby przebywającej
w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie.
Weryfikacja dochodów
w połowie okresu zasiłkowego
Dochód osoby lub rodziny ubiegającej się o wsparcie badany jest w chwili składania wniosku. Wniosek
najczęściej składa się na początku okresu zasiłkowego.
Świadczeniobiorcy składają dodatkowo oświadczenie o
dochodach uzyskanych w poprzednim roku kalendarzowym, do 15 marca (w połowie okresu zasiłkowego).
Pierwszy raz będą musieli to zrobić w marcu 2006 r. Jeśli
oświadczenie takie nie zostanie złożone lub też z dostarczonego oświadczenia będzie wynikać, że dochody
wzrosły i przekroczyły kryterium dochodowe, wypłata
świadczeń zostanie wstrzymana.
Okres zasiłkowy
Świadczenia rodzinne przyznawane są w tzw. okresie
zasiłkowym. Okresy zaczynają się 1 września, a kończą 31
sierpnia roku następnego. Rozpatrując dochód uprawniający do świadczeń bierze się pod uwagę dochody z roku kalendarzowego poprzedzającego rok, w którym rozpoczyna
się okres zasiłkowy. Przykładowo, dla okresu 1.09.2005
- 31.08.2006 uwzględniane są dochody z 2004 r.
Wysokość zasiłku rodzinnego
Wysokość zasiłku od 1 września 2005 r. do 31 sierpnia 2006 r.:
• 43 zł na pierwsze i drugie dziecko,
• 53 zł na trzecie dziecko,
• 66 zł na czwarte i kolejne dziecko.
DODATKI DO ZASIŁKU RODZINNEGO
Osoby, które mają prawo do zasiłku rodzinnego, mogą być również – w szczególnych sytuacjach
– uprawnione do specjalnych dodatków.
Do zasiłku rodzinnego przysługują dodatki z tytułu:
1) urodzenia dziecka,
2) opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego,
3) samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa
do zasiłku dla bezrobotnych na skutek upływu
ustawowego okresu jego pobierania,
4) samotnego wychowywania dziecka,
5) kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego,
6) rozpoczęcia roku szkolnego,
7) podjęcia przez dziecko nauki w szkole poza miejscem zamieszkania.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
Od 1 września 2005 r. do zasiłku rodzinnego
przysługuje również dodatek z tytułu wychowywania
dzieci w rodzinie wielodzietnej. Nie będzie już jednak
przyznawany dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla bezrobotnych,
chociaż kontynuować się będzie jego wypłatę. Poniżej
omawiamy dodatek z tytułu kształcenia i rehabilitacji
dziecka niepełnosprawnego, jako bezpośrednio związany z niepełnosprawnością.
Dodatek z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka
niepełnosprawnego
Dodatek przyznawany jest na pokrycie zwiększonych wydatków związanych z rehabilitacją lub
kształceniem dziecka:
• do ukończenia 16 roku życia, jeśli dziecko ma
orzeczoną niepełnosprawność,
• do ukończenia 24 roku życia – jeśli posiada orzeczenie o umiarkowanym lub znacznym stopniu
niepełnosprawności.
Pomoc przysługuje matce lub ojcu, opiekunowi
prawnemu albo opiekunowi faktycznemu dziecka.
Dodatek wypłacany jest również osobie uczącej się.
Wysokość pomocy uzależniona jest od wieku
dziecka. Dodatek wypłacany jest w kwocie:
• 50 zł miesięcznie na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia,
• 70 zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do
ukończenia 24 roku życia.\
Dzieci niepełnosprawne a inne dodatki
Dzieci niepełnosprawne wyróżniane są również
przy przyznawaniu innych dodatków. Dłużej otrzymują
pomoc w przypadku dodatku z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego
(ponieważ sam urlop jest dłuższy). Należy im się również większe wsparcie przy wypłacaniu dodatku z tytułu
samotnego wychowywania dziecka.
Sam zasiłek rodzinny przysługuje dłużej (bo do
ukończenia 24 roku życia) osobie niepełnosprawnej
w stopniu umiarkowanym lub znacznym, jeśli kontynuuje naukę w szkole lub szkole wyższej.
ŚWIADCZENIA OPIEKUŃCZE
Świadczeniami opiekuńczymi wymienionymi
w ustawie o świadczeniach rodzinnych są:
• świadczenie pielęgnacyjne,
• zasiłek pielęgnacyjny.
57
UPRAWNIENIA I ULGI
Świadczenie pielęgnacyjne
Przysługuje z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w związku z koniecznością opieki
nad dzieckiem niepełnosprawnym. Niepełnosprawność
musi być potwierdzona orzeczeniem o niepełnosprawności lub o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Dziecko (do ukończenia 16 roku życia) legitymujące
się orzeczeniem o niepełnosprawności powinno mieć
dodatkowo wpisane w orzeczenie dwa wskazania, o:
- konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub
pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji, oraz
- konieczności stałego współudziału na co dzień
opiekuna dziecka w procesie jego leczenia,
rehabilitacji i edukacji.
Świadczenie otrzymuje matka lub ojciec dziecka
albo opiekun faktyczny, jeśli nie podejmuje lub rezygnuje z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, ponieważ
musi opiekować się dzieckiem niepełnosprawnym.
Warunkiem otrzymania świadczenia jest spełnienie
kryterium dochodowego z ustawy o świadczeniach
rodzinnych (czyli 583 zł na osobę w rodzinie).
Wysokość świadczenia – 420 zł
Kiedy świadczenie pielęgnacyjne
nie jest przyznawane:
• jeśli osoba sprawująca opiekę ma ustalone prawo
do: renty, renty socjalnej, emerytury, zasiłku stałego, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia
przedemerytalnego,
• dziecko przebywa w rodzinie zastępczej lub w placówce zapewniającej całodobową opiekę przez co
najmniej 5 dni w tygodniu (z wyjątkiem zakładów
opieki zdrowotnej),
• osoba w rodzinie ma ustalone prawo do wcześniejszej emerytury na to dziecko,
• jeśli osoba wymagająca opieki zawarła związek
małżeński.
Świadczenia pielęgnacyjnego nie można łączyć z
dodatkiem do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad
dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. Nie można również pobierać dwóch świadczeń
pielęgnacyjnych – tzn. przysługuje tylko na jedno
dziecko w rodzinie.
Zasiłek pielęgnacyjny
Przysługuje:
• dziecku niepełnosprawnemu (z orzeczoną niepełnosprawnością),
58
• osobie niepełnosprawnej w stopniu znacznym,
• osobie niepełnosprawnej w stopniu umiarkowanym, jeśli niepełnosprawność powstała w wieku
do ukończenia 21 roku życia,
• osobie, która ukończyła 75 lat.
Wysokość zasiłku – 144 zł
Zasiłek pielęgnacyjny nie przysługuje osobie przebywającej w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie, jeżeli pobyt osoby i udzielane przez tę instytucję
świadczenia częściowo lub w całości finansowane są z
budżetu państwa albo z Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie przysługuje również osobie uprawnionej do
dodatku pielęgnacyjnego (wypłacanego przez Zakład
Ubezpieczeń Społecznych z rentą lub emeryturą).
Zasiłek pielęgnacyjny jest jedyną formą wsparcia,
zapisaną w ustawie o świadczeniach rodzinnych,
o którą mogą ubiegać się osoby nie spełniające
kryteriów dochodowych. Oznacza to, że adresatami
zasiłku są nie tylko osoby/rodziny znajdujące się w
gorszej sytuacji materialno-bytowej, ale wszyscy - po
spełnieniu opisanych powyżej warunków.
WYPŁATA ŚWIADCZEŃ
Aby otrzymać pomoc – przysługujące świadczenie
rodzinne – należy złożyć wniosek. Od 1 września 2005
r. większość obowiązków związanych ze świadczeniami
rodzinnymi przejmują gminy. W zależności od gminy
wnioski składane są w urzędzie gminy lub w ośrodku
pomocy społecznej. Niektóre świadczenia wypłacają
również pracodawcy, jeśli zatrudniają co najmniej 20
pracowników. Od 1 września 2006 r. świadczeniami
rodzinnymi będą zajmować się wyłącznie gminy.
POMOC
SPOŁECZNA
1 maja 2004 r. weszła w życie nowa ustawa o pomocy społecznej. Ustawa określa nowe rodzaje zasiłków,
nowe kryterium dochodowe, wysokości świadczeń i
zasady ich waloryzowania. System zasiłków jest prostszy
niż obowiązujący do 30 kwietnia 2004 r. Pozostawiono
trzy podstawowe rodzaje zasiłków: zasiłek stały, okresowy i celowy. Chociaż nazwy zasiłków są podobne
(do starych) to jednak ich przeznaczenie nie zawsze
jest takie samo jak w poprzednim okresie. Część form
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
UPRAWNIENIA I ULGI
wsparcia przeniesiono do systemu świadczeń rodzinnych, który zaczął obowiązywać również 1 maja 2004 r.
na mocy ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Poniżej przedstawiamy zasiłki z ustawy o pomocy
społecznej (wybrane, najważniejsze świadczenia
pieniężne). Szerzej omawiamy tylko zasiłek stały jako
najbardziej związany z niepełnosprawnością. Ustawa
opisuje również inne, niepieniężne formy pomocy
(świadczenia niepieniężne). Należy tu wymienić:
• pracę socjalną,
• opłacanie składek na ubezpieczenie,
• pomoc rzeczową,
• udzielanie schronienia, zapewnienie ubrania,
posiłku,
• poradnictwo specjalistyczne,
• interwencję kryzysową,
• świadczenie usług opiekuńczych,
Powyższa lista nie jest pełna – ustawa zawiera
regulacje dotyczące większej ilości świadczeń niepieniężnych, które powinny być realizowane w systemie
pomocy społecznej. Specjalne rozdziały dotyczą
również takich zagadnień jak: zasady organizowania
opieki nad dzieckiem (poradnictwa rodzinnego, rodzin
zastępczych, placówek opiekuńczych), funkcjonowanie
domów pomocy społecznej czy prowadzenie integracji
uchodźców. Działania te nie są jednak tematem poniższego tekstu.
Kiedy można otrzymać zasiłek
O pomoc finansową mogą starać się osoby, które
spełniają warunki określone w ustawie o pomocy
społecznej.
1. Pierwszy, podstawowy warunek dla wszystkich
zasiłków - trudna sytuacja życiowa
Osoba lub rodzina ubiegająca się o pomoc musi znajdować się w trudnej sytuacji życiowej, związanej w szczególności z: sieroctwem, bezdomnością, bezrobociem,
niepełnosprawnością, długotrwałą chorobą, problemami
rodzin wielodzietnych, trudnościami w przystosowaniu
do życia po zwolnieniu z zakładu karnego, zdarzeniem
losowym, klęską żywiołową lub ekologiczną.
2. Drugi warunek - trudna sytuacja finansowa
Miesięczny dochód osoby lub rodziny ubiegającej
się o pomoc nie może być większy od kwoty określonej
w ustawie o pomocy społecznej czyli od tzw. kryterium
dochodowego.
Należy pamiętać o tym, że oba wymienione warunki
– pierwszy i drugi, muszą być spełnione jednocześnie.
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
Kryterium dochodowe – jak oblicza się dochód
Prawo do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej przysługuje osobom i rodzinom, które spełniają
tzw. kryterium dochodowe. Pomoc skierowana jest do
osób o najniższych dochodach. Aby ją otrzymać nie
można przekraczać poniższych kwot.
• Wysokość kryterium dochodowego dla osoby
samotnie gospodarującej
– 461 zł
• Wysokość kryterium dochodowego na osobę
w rodzinie
– 316 zł
Należy zsumować przychody z miesiąca poprzedzającego złożenie wniosku, np. ubiegając się o pomoc
w marcu, trzeba przedstawić dochód z lutego. Obliczając
kryterium dochodowe na osobę w rodzinie sumujemy
przychody (np. zarobki, renty i emerytury, zasiłek dla
bezrobotnych) wszystkich członków rodziny. Muszą to
być dochody netto, czyli bez podatku oraz składek na
ubezpieczenia. Do dochodu nie wlicza się również:
• kwoty alimentów, które płaci członek rodziny
ubiegającej się o wsparcie, innym osobom (spoza
rodziny),
• jednorazowego pieniężnego świadczenia socjalnego oraz świadczeń w naturze,
• świadczeń przysługujących osobie bezrobotnej z tytułu wykonywania prac społecznie użytecznych.
To jak liczymy dochód, w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą,
zależy od formy opodatkowania tej działalności (inaczej
liczony jest w przypadku odprowadzania podatku dochodowego od osób fizycznych, a inaczej w przypadku
zryczałtowanego podatku dochodowego). Dochód
ustala się zwykle na podstawie zaświadczenia wydanego
przez urząd skarbowy.
Zasiłek stały
Przysługuje:
1) pełnoletniej osobie samotnie gospodarującej,
całkowicie niezdolnej do pracy z powodu wieku
lub niepełnosprawności, jeżeli jej dochód jest
niższy od kryterium dochodowego osoby samotnie
gospodarującej;
2) pełnoletniej osobie pozostającej w rodzinie, całkowicie niezdolnej do pracy z powodu wieku lub
niepełnosprawności, jeżeli jej dochód, jak również
dochód na osobę w rodzinie są niższe od kryterium
dochodowego na osobę w rodzinie.
59
UPRAWNIENIA I ULGI
Całkowita niezdolność do pracy oznacza:
• całkowitą niezdolność do pracy w rozumieniu
przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych (orzeczenie lekarza
orzecznika ZUS o całkowitej niezdolności do
pracy lub o całkowitej niezdolności do pracy oraz
samodzielnej egzystencji), albo
• zaliczenie do I lub II grupy inwalidów, lub
• znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności (odpowiednie orzeczenie Zespołu ds.
Orzekania o Niepełnosprawności).
• niepełnosprawność,
• bezrobocie,
• możliwość utrzymania lub nabycia uprawnień
do świadczeń z innych systemów zabezpieczenia
społecznego.
Osoba niezdolna do pracy z tytułu wieku to
osoba, która ukończyła 60 lat (kobieta) lub 65 lat
(mężczyzna).
Zasiłek celowy
Zasiłek stały nie przysługuje osobie uprawnionej do
renty socjalnej. Zasiłek nie przysługuje też jeśli osoba
uprawniona jest do świadczenia pielęgnacyjnego lub
dodatku (do zasiłku rodzinnego) z tytułu samotnego
wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla
bezrobotnych na skutek upływu ustawowego okresu
jego pobierania.
Nowy zasiłek stały zastąpił, wypłacany do końca
kwietnia 2004 r., zasiłek stały wyrównawczy. Przeznaczenie, konstrukcja i zasady wypłacania nowego
świadczenia są bardzo podobne do starych (czyli
dotyczących zasiłku stałego wyrównawczego). Nowe
są kryteria dochodowe i wysokość świadczeń.
Maksymalna kwota zasiłku stałego wynosi 418 zł,
minimalna – 30 zł. Zasiłek wypłacany jest w wysokości
różnicy między kryterium dochodowym a dochodem
osoby (lub na osobę w rodzinie). Bliżej wyjaśniają to
poniższe przykłady.
Przykład:
W rodzinie jest osoba całkowicie niezdolna
do pracy. Po zliczeniu dochodów tej rodziny okazało się, że na jedną osobę w rodzinie przypada
200 zł. Kryterium dochodowe na osobę w rodzinie wynosi 316 zł. Różnica wynosi: 316 – 200 =
116 zł. Kwota zasiłku stałego w tym przypadku
została ustalona na 116 zł.
Zasiłek okresowy
Jest wypłacany w następujących sytuacjach:
• długotrwała choroba,
60
Wysokość zasiłku okresowego ustalana jest w podobny sposób jak zasiłku stałego, tzn. od wysokości
odpowiedniego kryterium dochodowego odejmuje się
dochód osoby lub rodziny. Maksymalna wysokość zasiłku nie może przekroczyć 418 zł, minimalna - 20 zł.
Wypłacany jest w celu zaspokojenia niezbędnej
(konkretnej) potrzeby bytowej. Zasiłek może być
przeznaczony na/może pokryć:
• koszty zakupu żywności, leków, leczenia,
• kupno opału, odzieży, niezbędnych przedmiotów
użytku domowego,
• drobne remonty i naprawy w mieszkaniu,
• koszty pogrzebu,
• bilet kredytowy.
Zasiłek może być również przyznany osobie lub
rodzinie, która poniosła straty w wyniku:
• zdarzenia losowego,
• klęski żywiołowej lub ekologicznej.
Wywiad środowiskowy i obowiązki osób
korzystających z pomocy
Pomoc udzielana jest na wniosek osoby zainteresowanej. Należy zgłosić się do ośrodka pomocy społecznej
w miejscu zamieszkania (gminie, dzielnicy). Zwracając
się o wsparcie przedstawiamy swoją prośbę na piśmie.
Decyzja w sprawie zasiłku podejmowana jest po
przeprowadzeniu rodzinnego wywiadu środowiskowego. Wywiad przeprowadza pracownik socjalny.
Pracownik socjalny odwiedza osobę lub rodzinę
starającą się o pomoc w jej mieszkaniu. Poznaje jej
położenie i na tej podstawie planuje pomoc. Pracownik socjalny ma prawo domagać się od osoby
lub rodziny złożenia oświadczenia o uzyskiwanych
dochodach i stanie majątkowym. Jeśli odmówimy
złożenia takiego oświadczenia, możemy spotkać się
z odmową udzielenia pomocy.
Osoby i rodziny korzystające ze świadczeń
z pomocy społecznej są obowiązane niezwłocznie
poinformować organ, który przyznał świadczenie,
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
UPRAWNIENIA I ULGI
o każdej zmianie w ich sytuacji osobistej, dochodowej i majątkowej, która wiąże się z podstawą do
przyznania świadczeń.
Odwołania od decyzji
ośrodka pomocy społecznej
Decyzję o przyznaniu pomocy podejmuje i podpisuje dyrektor ośrodka pomocy społecznej, w którym
ubiegamy się o wsparcie. Odwołanie od niekorzystnej
dla nas decyzji składamy w ciągu 14 dni od daty jej
otrzymania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (instytucja odwoławcza podana jest w decyzji).
Jeżeli jesteśmy zdania, że pracownik ośrodka pomocy
społecznej albo też pracownik socjalny przeprowadzający wywiad środowiskowy naruszył przepisy lub
zachowywał się wobec nas niewłaściwie, możemy złożyć
skargę do dyrektora OPS.
4)
5)
6)
NIEPEŁNOSPRAWNI
- PODATKI 2005
Osoby niepełnosprawne płacące podatki oraz
osoby, pod których opieką znajdują się osoby niepełnosprawne, zostały uprzywilejowane przy rozliczaniu się
z urzędem skarbowym. Mogą dokonywać specjalnych
odpisów od dochodów. Odpisują wydatki poniesione
na cele rehabilitacyjne oraz związane z ułatwieniem
wykonywania czynności życiowych. Wydatki na cele
rehabilitacyjne odliczamy od dochodu przed opodatkowaniem, a nie od kwoty podatku.
CO UZNAJE SIĘ ZA WYDATKI NA CELE
REHABILITACYJNE
Są to następujące wydatki:
1) adaptacja i wyposażenie mieszkań oraz budynków mieszkalnych stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności, czyli wydatki na:
likwidację barier architektonicznych.
2) przystosowanie pojazdów mechanicznych do
potrzeb wynikających z niepełnosprawności.
Dotyczy to tzw. oprzyrządowania, a nie zakupu
samochodu lub części do niego. Mieści się tu
również zabezpieczenie progów samochodu przed
zniszczeniem przez wózek, montaż bagażnika na
wózek.
3) zakup i naprawa indywidualnego sprzętu,
urządzeń i narzędzi technicznych niezbędnych
Z MYŚLĄ O TOBIE • INFORMATOR dla rodziców dzieci z zespołem Downa
7)
8)
9)
10)
11)
12)
13)
-
w rehabilitacji oraz ułatwiających wykonywanie
czynności życiowych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności, z wyjątkiem sprzętu
gospodarstwa domowego. Zasadą podstawową
jest związek pomiędzy przedmiotem/sprzętem,
a określoną, konkretną niesprawnością. Zakup tego
samego przedmiotu w jednym przypadku będzie
uzasadniony (np. telefax dla osób niesłyszących,
dyktafon dla niewidomych), w innym może być
zakwestionowany.
zakup wydawnictw i materiałów szkoleniowych,
stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności: książki, broszury, kasety audio, wideo
dotyczące np. metod usprawniania, prasa dla osób
niepełnosprawnych.
odpłatność za pobyt na turnusie rehabilitacyjnym.
odpłatność za pobyt na leczeniu w zakładzie lecznictwa uzdrowiskowego, za pobyt w zakładzie
rehabilitacji leczniczej, zakładach opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych oraz
odpłatność za zabiegi rehabilitacyjne.
opłacenie przewodników osób niewidomych
I lub II grupy inwalidztwa oraz osób z niepełnosprawnością narządu ruchu zaliczonych do I grupy
inwalidztwa, w kwocie nieprzekraczającej 2280 zł.
utrzymanie przez osoby niewidome, o których
mowa w punkcie 7, psa przewodnika, w kwocie
nieprzekraczającej 2280 zł.
opiekę pielęgniarską w domu nad osobą niepełnosprawną w okresie przewlekłej choroby
uniemożliwiającej poruszanie się oraz usługi opiekuńcze świadczone dla osób niepełnosprawnych
zaliczonych do I grupy inwalidztwa.
opłacenie tłumacza języka migowego.
kolonie i obozy dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz dzieci osób niepełnosprawnych,
które nie ukończyły 25 roku życia.
leki – w wysokości stanowiącej nadwyżkę ponad
kwotę 100 zł miesięcznie, jeżeli lekarz specjalista
stwierdzi, że osoba niepełnosprawna powinna
stosować określone leki stale lub czasowo. Musimy
posiadać pisemne zaświadczenie lekarza specjalisty
o konieczności stosowania konkretnych leków
związanych z dana niesprawnością.
odpłatny, konieczny przewóz na niezbędne
zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne:
osoby niepełnosprawnej – karetką transportu
sanitarnego,
61
UPRAWNIENIA I ULGI
-
osoby niepełnosprawnej zaliczonej do I lub II grupy
inwalidztwa oraz dzieci niepełnosprawnych do lat
16 – również innymi środkami transportu.
14) używanie samochodu osobowego, stanowiącego
własność (współwłasność) osoby niepełnosprawnej zaliczonej do I lub II grupy inwalidztwa
lub podatnika mającego na utrzymaniu osobę
niepełnosprawną zaliczoną do I lub II grupy inwalidztwa albo dzieci niepełnosprawne do lat 16, dla
potrzeb związanych z koniecznym przewozem
na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne,
w kwocie nieprzekraczającej 2280 zł. Mimo, że nie
wynika to jasno z przepisów, można spotkać się
z żądaniem urzędu skarbowego przedstawienia
dokumentów poświadczających korzystanie z
zabiegów leczniczo-rehabilitacyjnych.
15) odpłatne przejazdy środkami transportu publicznego związane z pobytem:
a) na turnusie rehabilitacyjnym,
b) w zakładach, o których mowa w pkt 6,
c) na koloniach i obozach dla dzieci i młodzieży, o
których mowa w pkt 11.
W przypadku odpłatnych przejazdów transportem
publicznym zachowajmy bilety!
Wymagane dokumenty
Aby odliczyć wymienione wyżej wydatki musimy
posiadać rachunki. Nie dotyczy to wydatków określonych w punktach: 7), 8) i 14). Tu przyjęto rozwiązanie
bez rachunków. Nie oznacza to, iż obowiązuje zupełna
dowolność, więc np. jeśli osoba niewidoma nie posiada
psa (pkt 8) albo niepełnosprawny nie ma samochodu
(pkt 14), to oczywiście nie może odliczać tych kwot.
Wydatki na cele rehabilitacyjne można odliczyć,
jeżeli nie były finansowane ze środków Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
(PFRON), zakładowego funduszu rehabilitacji, Narodowego Funduszu Zdrowia, zakładowego funduszu
świadczeń socjalnych albo nie zwrócono ich podatnikowi w jakiejkolwiek innej formie. Odliczamy więc
tylko te wydatki, które sami pokryliśmy
KTO MOŻE ODLICZAĆ WYDATKI NA CELE
REHABILITACYJNE
W zależności od tego kto poniósł wydatki może
to być:
• osoba niepełnosprawna, albo
• podatnik, na którego utrzymaniu jest osoba niepełnosprawna, jeżeli w roku podatkowym dochód
osoby niepełnosprawnej nie przekroczył kwoty 9120
zł (w całym 2005 r.). Rachunki muszą być wystawione
na osobę, która będzie odliczała ten wydatek.
Osoba, której dotyczy dany wydatek musi posiadać
jeden z dokumentów:
• orzeczenie o zakwalifikowaniu do jednego z trzech
stopni niepełnosprawności (wcześniej było to
odpowiednio orzeczenie zaliczające do I, II albo
III grupy inwalidztwa),
• decyzję przyznającą rentę z tytułu całkowitej lub
częściowej niezdolności do pracy, rentę szkoleniową, albo rentę socjalną,
• orzeczenie o niepełnosprawności dziecka do 16 r.
życia.
Tekst jest kompilacją fragmentów opracowań
wydawanych w serii „Poznaj Swoje Prawa”.
Wykorzystano fragmenty następujących
broszur:
• Świadczenia rodzinne, Rafał Kowalski,
Mariusz Świerczyński
• Kto i kiedy może otrzymać zasiłek z pomocy społecznej, Renata Niecikowska, Rafał
Kowalski
• Niepełnosprawni – podatki 2005, Mariusz
Świerczyński
Seria „Poznaj Swoje Prawa” (PSP) to informacje o uprawnieniach różnych grup społecznych oraz
organizacjach/instytucjach niosących im pomoc. Opracowania są dostępne w formie broszur i plakatów
oraz w serwisie internetowym www.pomocspoleczna.ngo.pl i Telegazecie (Program II TVP od str. 175).
Z opracowań korzystają osoby indywidualne oraz pracownicy organizacji i instytucji, którym służą jako
pomoc w udzielaniu porad i bieżąca informacja o zmianach w prawie.
Pojedyncze broszury z serii PSP można zamówić dzwoniąc lub pisząc na adres Stowarzyszenia
Klon/Jawor: ul. Szpitalna 5/5, 00-031 Warszawa, tel. (22) 828 91 28, 0-801 646 719. Większą ilość broszur
należy zamawiać odpłatnie za pomocą formularza dostępnego w serwisie: www.pomocspoleczna.ngo.pl.
Formularz zamówienia można też otrzymać pocztą lub faksem.
Wydawcą serii „Poznaj Swoje Prawa” jest Stowarzyszenie Klon/Jawor.
62
BARDZIEJ KOCHANI • Wydanie specjalne
Kwartalnik Bardziej
KOCHANI to jedyne
w Polsce czasopismo
w całości poświęcone
problematyce zespołu Downa. Podejmuje
tematy związane z życiem codziennym, nauką i rehabilitacją osób
z tą wadą genetyczną.
Redakcja nie unika tematów trudnych i kontrowersyjnych. Wokół
pisma zgromadził się
szeroki krąg współpracowników ze środowisk
naukowych i medycznych. Z redakcją współpracują
także dorosłe osoby z zespołem Downa.
WARUNKI PRENUMERATY
Prenumerata może być rozpoczęta w dowolnym momencie. Należy wypełnić cztery
części zamieszczonego obok przekazu i dokonać wpłaty w banku lub na poczcie.
Cena prenumeraty rocznej:
40 zł
Można też zamawiać numery
archiwalne naszego kwartalnika
Dodatkowych informacji
udziela redakcja
Kwartalnik „Bardziej Kochani”
ul. Conrada 13, 01-922 Warszawa
tel. 022 663 40 43
tel./faks 022 663 10 13
e-mail: [email protected]
www.bardziejkochani.pl
ADRESY INTERNETOWE
rodziców dzieci z zespołem Downa
1.
2.
3.
3.
4.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
Zofia (Sonia) Małecka, Kraków
[email protected]
Grażyna Jabłońska, Białystok
[email protected]
Paweł Siennicki, Warszawa
[email protected]
Hanna Kozielska, Poznań
[email protected]
Kazimierz Raczynski,l Koszalin
[email protected]
Magdalena Śliwińska, Leszno
[email protected]
Piotr Augustyniak, Kraków
[email protected]
Mariusz Hoffman, Kraków
[email protected]
Elżbieta Kalska, Gdynia
[email protected]
Grzegorz Olszewski, Olsztyn
[email protected]
A. B Pałczyńscy, Jędrzejów
[email protected]
Sławomir Radomski, Olkusz
[email protected]
Beata Radomska
[email protected]
Adam Ślęczek, Kraków
[email protected]
Aneta Lieske, Niemcy
[email protected]
Renata Eriksson, Szwecja
[email protected]
Iwona i Jarek Urbańscy, Gdańsk
[email protected]
Grzegorz i Elżbieta Feluś, Radzionków
[email protected]
Jerzy Berger, Brzegi k/ Wrocławia
[email protected]
Hanna Marcinkiewicz, Nowy Jork
[email protected]
Paweł Karpiuk
[email protected]
Sylwia Buszka
[email protected]
Beata Marek Szołdrowscy
[email protected]
Wydawca
Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób
z Zespołem Downa
Redakcja
Andrzej Suchcicki
Współpraca
Ewa Danielewska, Anna Sobolewska,
Ewa Suchcicka,
Rafał Kowalski (Stowarzyszenie KLON/JAWOR)
Konsultacja
dr Maria Piszczek
ul. Conrada 13, 01-922 Warszawa
tel. 022 663 40 43
fax 022 663 10 13
e-mail: [email protected]
Zdjęcia
Chris Niedenthal
Opracowanie tekstów
Janina Graban, Ewa Kowalewska,
Andrzej Suchcicki
Redakcja literacka i korekta
Ewa Kowalewska
Wydanie i dystrybucję informatora wspierają:
Opracowanie graficzne
Ewa Jakubowska
Projekt winiety i znaku logo Stowarzyszenia
„Bardziej Kochani”
Tomasz Wójcik
ISSN 1428-7439
Copyright©
Stowarzyszenie Bardziej Kochani, Warszawa
2005 r.
Nakład 5 000 egz.
Skład i łamanie
IMPRESJA – Ewa Jakubowska
OŚRODKI I PUNKTY
Wczesnej Interwencji
Polskiego Stowarzyszenia
na Rzecz Osób
z Upośledzeniem Umysłowym
Warszawa 02-629, ul. Pilicka 21, tel. (22) 8440637
Biała Podlaska 21-500, ul. Łomaska 21,
tel. (83) 3443852
Cieszyn 43-400, ul. Mickiewicz 13,
tel. (33) 8581364
Gdańsk 80-351, ul. Tysiąclecia 13 A,
tel. (58) 5538371
Giżycko 11-500, ul. Dąbrowskiego 15,
tel. (87) 4292909
Gorzów Wielkopolski 66-400, ul. Piłsudskiego 9,
tel. (95) 7320383
Gryfice 72-300, ul. 3 Maja 4, tel. (91) 3842616
Jarosław 37-500, ul. Witosa 18,
tel. (16) 6273040-42
Jaworzno 32-510, ul. Chopina 19,
tel. (32) 6163898 w.21
Katowice-Giszowiec 40-487, ul. Gościnna 8,
tel. (32) 2560726
Koło 62-600, ul Wojciechowskiego 21A,
tel. (63) 2720992
Kołobrzeg 78-100, ul. Katedralna 46,
tel. (94) 3525388
Krosno 38-400, ul. Powstańców Śląskich 16,
tel. (13) 4327116
Leszno 64-100, ul. Starozamkowa 14A,
tel. (65) 5296474
Mielec 39-300, ul. Lukasiewicza 1C,
tel/fax (17) 583 74 17, 583 97 16
Mikołów 43-190, ul. Słowackiego 21C,
tel. (32) 2262264
Olsztyn 10-560, ul. Żołnierska 27,
tel. (89) 5330532
Poznań 61-477, ul. Św. Szczepana 7A,
tel. (61) 8325373
Rzeszów 35-051, ul. Staszica 10B,
tel. (17) 8520510
Szczecin 71-771, ul. Rostocka 125,
tel. (91) 4268197-98
Tarnów 33-100, ul.Ostrogskich 5B,
tel. (14) 6268489
Tychy 43-100, ul. Niepodległości 90,
tel. (32) 2273300
Zgierz 95-100, ul. Mielczarskiego 26,
tel. (42) 7174711
Żory 44-240, Os. Księcia Władysława,
tel. (32) 4345236
INNE ORGANIZACJE
I STOWARZYSZENIA
działające na rzecz osób
z zespołem Downa
Białystok 15-274, ul. Waszyngtona 17,
tel. (85) 7450521; Ośrodek Wczesnej Pomocy Dzieciom Upośledzonym „Dać Szansę”, Samodzielny Publiczny Dziecięcy Szpital
Kliniczny
Bydgoszcz 85-064, ul. 20 Stycznia 9 m. 1,
tel. (52) 3210171; Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem
Głogów 67-200 ul. Herkulesa 4, tel. (76) 8358280
Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci i Młodzieży z Porażeniem Mózgowym i Zespołem Downa „Dajmy dzieciom nadzieję”
Jelenia Góra 58-560, ul. Rataja 18/31,
tel. (75) 7551705, e-mail: [email protected]
Jeleniogórskie Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa
Kraków 30-331 , ul. Ludwinowska 6,
tel. (12) 4120747; Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci z
Zespołem Downa „TĘCZA”
Kraków, tel. (12) 4231231 Wczesna Pomoc – Poradnictwo domowe. Opieka nad rodziną z małym dzieckiem o zaburzonym
rozwoju
Łódź 91-421, ul. Kilińskiego 2, kl. G,
tel. (42) 6307348; Stowarzyszenie Rodziców i Opiekunów Chorych z Zespołem Downa
Katowice 40-868, ul. Piastów 9/226, e-mail: [email protected] ; Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem
Downa „Szansa”
Katowice 40-887, ul. Ułańska 5a, tel. (32) 2504499;
Samodzielny Ośrodek Rechabilitacyjno-Oświatowy dla Dzieci
Niepełnosprawnych
Lublin 20-301, ul. Bronowicka 3,
tel. (81) 7463301, 7466402; Stowarzyszenie Przyjaciół i Rodzin
Osób z Zespołem Downa
Radom 26-600, al. Róż 17,
tel. (48) 3451015, 696670072;
Opole 45-068, ul. 1-go Maja 9, pok. 93,
tel. (77) 4417740; Opolskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom z
Zespołem Downa
Piła 64-920, ul. Łączna 37c/30, tel. 0601893179;
Stowarzyszenie Opieki nad Osobami z Zespołem Downa
Poznań 60-386, ul. Ognik 20 C, tel. (61) 8688444
Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Zespołem Downa
Rzeszów, Baranówka 4, ul. Starzyńskiego 19,
tel. (17) 8632564; Rzeszowskie Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci
Niepełnosprawnych i Autystycznych „PROMYK SŁOŃCA”
Rzeszów, tel. (17) 8529726, 8621680; Sekcja Rodziców Dzieci
z Zespołem Downa, Rzeszowskie Koło
Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Grupy Wsparcia
Warszawa 01-139, ul. Elektoralna 12,
tel.(22) 6240574; Warszawskie Koło PSOUU
Warszawa 01-922, ul. Conrada 13; Stowarzyszenie Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa Bardziej KOCHANI
Wrocław 57 52-425, ul. Aleja Piastów 26 m. 2,
tel. (71) 8550851; Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Zespołem
Downa
Zielona Góra 65-365, ul. Pszenna 13, tel. (68) 3204521;
Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa