20140327_raport_surowcowy

Transkrypt

20140327_raport_surowcowy
Raport surowcowy
czwartek, 27 marca 2014 r.
Ropa: możliwe sankcje, rosnące zapasy
i afrykańskie problemy
W centrum uwagi:
Dorota Sierakowska
Analityk
e-mail: [email protected]
•
•
•
Perspektywa nowych sankcji na Rosję
Kolejny wzrost zapasów ropy w USA
Ograniczony eksport nigeryjskiej i libijskiej ropy
Notowania indeksu CRB kontynuowały wczoraj nieśmiały ruch w górę. W środę wartość indeksu
wzrosła o 0,12% do poziomu 301,19 pkt. Na plusie znalazł się wczoraj główny składnik tego agregatu
– ropa naftowa. Ponadto wzrosły ceny większości towarów rolnych. Z kolei gaz ziemny, miedź, metale
szlachetne, kukurydza i pszenica zakończyły wczorajszą sesję spadkiem.
Perspektywa nowych sankcji na Rosję
Cena ropy WTI wczoraj wzrosła o niemal jeden procent, kończąc sesję w okolicach 100 USD za
baryłkę. Dzisiaj notowania amerykańskiego surowca poruszają się właśnie w okolicach tej technicznej
i psychologicznej bariery.
Wzrost cen ropy to efekt m.in. ponownego pojawienia się spekulacji dotyczących kolejnych sankcji na
Rosję. Na spotkaniu przedstawicieli USA i krajów Unii Europejskiej prezydent USA Barack Obama
zasugerował możliwość wprowadzenia kolejnych sankcji na Rosję, także tych dotyczących sektora
energetycznego. Na razie zachodni politycy nie podali żadnych szczegółów, jednak wydaje się mało
prawdopodobne, aby sankcje obejmowały ograniczenie handlu ropą czy gazem ziemnym, zwłaszcza
przy obecnym uzależnieniu Europy od dostaw rosyjskich surowców.
Zresztą, kryzys ukraiński sprawił, że w Europie na nowo rozgorzały rozmowy dotyczące
bezpieczeństwa energetycznego naszego kontynentu. Nadzieją na dywersyfikację dostaw może być
import ropy i gazu łupkowego ze Stanów Zjednoczonych – jednak uruchomienie takiego handlu nie
jest kwestią najbliższych kilku miesięcy, lecz raczej lat, biorąc pod uwagę tempo prac nad
amerykańskimi terminalami eksportowymi.
Poza tym można wątpić, czy zamiana dostaw z jednego mocarstwa na drugie jest idealnym
pomysłem, dlatego Europa stoi obecnie przede wszystkim przed wyzwaniem rozwoju własnej
infrastruktury energetycznej, w tym wydobycia gazu łupkowego.
1|Strona
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
Kolejny wzrost zapasów ropy w USA
Ponadto, wczoraj na rynku ropy naftowej uwagę inwestorów przyciągnął raport amerykańskiego
Departamentu Energii (DoE), dotyczący zmiany zapasów ropy naftowej w USA. Jak podał
departament, w minionym tygodniu wzrosły one po raz kolejny – tym razem o 6,62 mln baryłek do
poziomu 382,5 mln baryłek. To wzrost znacznie większy od oczekiwań, bowiem spodziewano się
zwyżki zapasów o 2,5 mln baryłek.
Powyższe informacje teoretycznie sprzyjały stronie podażowej na rynku ropy, jednak inwestorzy
żywiej zareagowali na fakt, że zapasy ropy naftowej w miejscowości Cushing spadły o 1,33 mln
baryłek do najniższego poziomu od około 2 lat. To już ósmy z kolei spadek zapasów ropy w Cushing.
Warto jednak wspomnieć, że spadek zapasów w tym miejscu nie wynika ze szczególnego wzrostu
popytu na ropę w USA, lecz jest efektem uruchomienia ropociągu z Cushing do rejonu Zatoki
Meksykańskiej i transportu nadwyżki zapasów właśnie do tamtejszych rafinerii.
Ograniczony eksport nigeryjskiej i libijskiej ropy
Z kolei czynnikiem sprzyjającym stronie popytowej na rynku ropy naftowej są informacje o kłopotach
z podażą tego surowca w krajach afrykańskich. W tym tygodniu w Nigerii koncern Shell ogłosił force
majeure („siła wyższa”) na dostawy ropy naftowej – oznacza to, że firma ta nie jest w stanie
zagwarantować terminowych dostaw surowca. Decyzja Shell została spowodowana przerwaniem
przepływu ropy naftowej w jednym z kluczowych ropociągów w tym kraju, po jego uszkodzeniu przez
rebeliantów.
2|Strona
Nigeria to ważny producent i eksporter ropy naftowej w Afryce, eksportujący ropę naftową m.in. do
Europy oraz Stanów Zjednoczonych. Kraj ten jest jednak niestabilny politycznie, dlatego kłopoty ze
zniszczoną infrastrukturą naftową są tam częste.
Podobnie jest zresztą w Libii, gdzie od wielu miesięcy trwają nieporozumienia pomiędzy rządem a
rebeliantami. Obecnie kraj ten produkuje jedynie 171 tysięcy baryłek ropy dziennie, przy
możliwościach na poziomie 1,5 mln baryłek dziennie. Obecnie trwają negocjacje rządu z
protestującymi w kwestii przywrócenia wydobycia na polu naftowym Sharara – drugim pod
względem wielkości polu naftowym w Libii. Jednak efekt tych rozmów może być mizerny, bowiem w
ostatnich kilku miesiącach władze Libii już wielokrotnie deklarowały rychły kompromis z rebeliantami
– jednak do dzisiaj go nie osiągnęły.
---Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z
siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji
w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia
29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według
stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM
BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania
lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy
raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób
zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania
analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów
finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.
3|Strona