Generuj PDF - KRP III – Ochota, Ursus, Włochy

Transkrypt

Generuj PDF - KRP III – Ochota, Ursus, Włochy
KRP III – OCHOTA, URSUS, WŁOCHY
Źródło: http://ochota.policja.waw.pl/r3/aktualnosci/15467,Kasjerka-miala-wspolnika.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 06:45
Strona znajduje się w archiwum.
KASJERKA MIAŁA WSPÓLNIKA
Razem wszystko zaplanowali. Ona pracowała jako kasjerka w markecie budowlanym, on był
rzekomym klientem zainteresowanym kupnem materiałów budowlanych, czy sprzętu elektrycznego.
Jak wynika z ustaleń policjantów z Włoch, 39-letni Paweł M. wybierał towar, następnie podchodził do
kasy 26-letniej Izabeli K. Wykładał wszystkie artykuły. Kasjerka skanowała tylko ten najtańszy. Cały
towar bez przeszkód zabierał ze sklepu. Do czasu. Oboje wpadli w zasadzkę policjantów komisariatu
z Włoch.
Wszystko wskazuje na to, że zaczęło się od braku pieniędzy na opłacenie
studiów. 26-latka potrzebowała 2 tys. złotych. Razem ze znajomych wymyślili
sposób zdobycia w łatwy sposób pieniędzy. I tak się zaczęło.
Ona pracowała jako kasjerka w markecie budowlanym, on był jej wspólnikiem.
Udawał zainteresowanego sprzętem budowlanym klienta. Przychodził do
sklepu. Wybierał towar i z artykułami szedł do kasy Izabeli K. Tam wykładał
wszystko na taśmę. Kobieta skanowała tylko najtańszy produkt, na przykład
paczkę gwoździ. Za resztę mężczyzna nie płacił. Z towarem bez przeszkód
opuszczał sklep.
Jak ustalili kryminalni z Włoch, skradzione rzeczy ukrywali w wynajętym
przez nich mieszkaniu na Mokotowie. Część towaru trafiła do rodziców
26-latki, zdecydowaną większość natomiast zużywał Paweł M. we własnej
firmie budowlanej. Oboje byli przekonani, że proceder nie wyjdzie na jaw.
Mylili się. Policjanci wydziału kryminalnego komisariatu we Włochach
przygotowali zasadzkę.
Kobieta została zatrzymana około 15.00 w miejscu pracy, natomiast jej
wspólnik na parkingu przez marketem. Podczas przeszukania mieszkań
zatrzymanych policjanci zabezpieczyli wiele narzędzi i materiałów
budowlanych skradzionych w ostatnim czasie. W domu Izabeli w Rykach
miejscowi funkcjonariusze znaleźli 11 sztuk elektronarzędzi, natomiast w
wynajmowanym przez oboje mieszkaniu na Mokotowie odkryto kleje, farby,
płyty kartonowo-gipsowe, płytki, profile aluminiowe, elektronarzędzia,
kabinę prysznicową, a nawet wentylatory i wiklinowe koszyczki, łącznie około
750 kg różnego rodzaju towaru.
Oboje zostali przewiezieni do komisariatu i osadzeni w policyjnym areszcie.
Po przesłuchaniu usłyszeli zarzuty kradzieży. Teraz odpowiedzą przed
sądem za popełnione czyny. Kobieta wcześniej nie była karana, mężczyzna w
przeszłości odpowiadał za oszustwo.
ak
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij