dobrego dnia! - Parafia św. Ojca Pio w Ostródzie

Transkrypt

dobrego dnia! - Parafia św. Ojca Pio w Ostródzie
- 2 -
DOBREGO DNIA!
Pisemko Parafii Św. Ojca Pio w Ostródzie
Rok XV, nr 3 ( 360 ) 25 styczeń 2015 r.
www.ojciecpio.ostroda.pl
Nr konta: PKO BP o/Ostróda 93 1020 3613 0000 6102 0027 6550
Rozważając ze Świętym Ojcem Pio….
Każda Msza święta, w której dobrze i pobożnie się uczestniczy,
jest przyczyną cudownych działań w naszej duszy, obfitych łask
duchowych i materialnych, których my sami nawet nie znamy. Dla
osiągnięcia takiego celu nie marnuj bezowocnie twego skarbu, ale
go wykorzystaj. Wyjdź z domu i uczestnicz we Mszy świętej.
Bóg, aby nas pociągnąć do siebie, obdarza nas bardzo wieloma
łaskami i wówczas myślimy, że już palcem dotykamy nieba. Nie
wiemy natomiast, że do wzrostu potrzebujemy suchego chleba:
krzyży, poniżenia, prób, doświadczeń, przeciwności
Nie zniechęcaj się, jeżeli nie
wszystko wychodzi ci tak, jak tego
pragniesz. Staraj się robić to, do
czego jesteś zobowiązany i nie zaniedbuj tego. Nie martw się, jeżeli
czyniąc to odczuwasz pociechę,
znudzenie czy przykrość. Niech
tylko twoja intencja w tym wszystkim będzie zawsze właściwa
JEZUS UZDRAWIA I WYPĘDZA ZŁE DUCHY
Jezus po wyjściu z synagogi przyszedł z
Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. Teściowa zaś Szymona leżała w
gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On
zbliżył się do niej i ująwszy ją za rękę
podniósł. Gorączka ją opuściła i usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce
zaszło, przynosili do Niego wszystkich
chorych i opętanych; i całe miasto było
zebrane u drzwi. Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych
duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym
duchom mówić, ponieważ wiedziały, kim
On jest. Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się
na miejsce pustynne, i tam się modlił. Pośpieszył za Nim Szymon z towarzyszami, a gdy Go znaleźli, powiedzieli Mu: „Wszyscy Cię szukają”.
Lecz On rzekł do nich: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo na to wyszedłem”. I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając złe duchy. (Mk
1,29-39)
Zgodnie z tradycją żydowską po zakończeniu porannego nabożeństwa
szabatowego przyszedł czas na spożycie skromnego posiłku. „Jezus
wprost z synagogi udał się z Jakubem i Janem do oddalonego, o kilkaset
metrów, domu Szymona i Andrzeja” por. (Mk 1, 29). Dom, do którego
Jezus został zaproszony, był rodzinnym domem żony Szymona. Położony był on blisko brzegu jeziora. Bóg został zaproszony na rodzinne spotkanie. Nie mamy w tekstach ewangelii wielu wzmianek o rodzinie św.
Piotra apostoła. On sam, który wcześniej zamieszkiwał w Betsaidzie, po
swoim ślubie przeniósł się do pobliskiego, oddalonego ok 3 km, idąc
pieszo brzegiem jeziora, Kafarnaum. Tam zamieszkał wspólnie z żoną w
domu jej matki. Paweł Apostoł napisze później, że żona Piotra towarzyszyła mu w jego podróżach apostolskich zob. (1 Kor 9,5). W tym szabatowym, rodzinnym spotkaniu uczestniczyli również, powołani na
uczniów, bracia Jakub i Jan, którzy byli bliskimi kuzynami Jezusa.
-3-
- 4 -
Tymczasem „teściowa Szymona leżała w gorączce. Zaraz po przybyciu
powiedzieli Mu o niej. On podszedł do niej, wziął ją z rękę i podniósł.
Wtedy opuściła ją gorączka i usługiwała im ” (Mk 1, 30-31) por też (Mt
8, 14, Łk 4,38). Jest to pozornie mało znacząca scenka przedpołudnia
szabatowego. Cóż, bowiem ma się uzdrowienie jakiejś kobiety z gorączki wobec cudu uzdrowienia, jaki Jezus dokonał w synagodze zaledwie
godzinę wcześniej por. (Mk 1, 23-26). Bóg jednak nie ma względu na
osoby. Każde cierpienie człowieka przynosi sobą cierpienie Boga. Jesteśmy, bowiem zjednoczeni z Nim więzami synowskimi. Na każde nasze
cierpienie Bóg reaguje taką samą wrażliwością Ducha, jak kochający nas
całym sercem ojciec i kochająca macierzyńską miłością matka. Pochyla
On nad nami i gotowy jest udzielić nam całego balsamu nieba byśmy
tylko powrócili do zdrowia. Możemy mieć o tym wyobrażenie, kiedy
przywołamy naszej pamięci opiekę i troskę nad nami rodziców z naszych
dziecięcych i młodzieńczych lat. Głęboko odczuwamy to pochylając się
w
imię
Boga
nad
tymi,
którymi
się
opiekujemy.
„Jezus podszedł do niej”. Pragnie On osobistego spotkania z tą kobietą.
Możemy wyobrazić sobie delikatność Jego postawy, kiedy stanął przed
cierpiącym człowiekiem. „Ujął jej rękę.” Osobiste spotkanie, powitanie,
akceptacja człowieka w tej sytuacji. Dzieje się tak, chociaż dla tamtych
ludzi choroba była konsekwencją popełnianych przez człowieka grzechów. U hebrajczyków była ona objawem mocy szatana, symbolu zła,
który unieruchamia każdego człowieka i blokuje w nim zdolność miłowania. Jak pisze Silvano Fausti: Obowiązujący hebrajczyków Stary Testament wyraźnie mówi, że choroba człowieka jest karą dla tego, kto nie
jest wierny Przymierzu z Bogiem, zob. (Kpł 26,16: Pwt 28,22).
Bóg jednak w swej Miłości nie ma względu na człowieka… Chrystus
przyszedł przede wszystkim do tych, którzy się źle mają. Uczynił to by
ich pocieszyć, uzdrawiać, wyzwolić. On czyni zawsze tak. Jego szczególne dotknięcia niosą nam cud uzdrowienia przede wszystkim duszy a
potem, jeśli jest taka Jego wola i ciała. Chrystus „podniósł” teściową
Szymona. Tym znakiem Bóg okazał jej swe miłosierdzie. Cud uzdrowienia niesie sobą przywrócenie zdolności oddanego działania i miłowania,
co w tej perykopie ewangelicznej wyraża się przez usługiwanie (ministrábat-łac), tej kobiety innym zob. (Mk 1, 30). Ewangelista nie pisze o
jakiejkolwiek reakcji wdzięczności tej kobiety wobec samego Boga.
To sprawa jej ludzkiego serca… Pisze jednak, że nad ranem, jeszcze
przed świtem Jezus wstał i na miejscu pustynnym przebywał w modlitwie
sam
na
sam
z
Bogiem
Ojcem
(Mk
1,35).
Wiemy jak wielu cudów uzdrowień Jezus dokonał podczas swej działalności apostolskiej. Znamienne jest jednak to, że uzdrowienie teściowej
Szymona jest pierwszym i jedynym cudem uzdrowienia, jaki Jezus
uczynił bezpośrednio w ścisłym gronie apostołów. Ich samych przygotował już inaczej do posługi apostolstwa i pełnienia w nim dzieł Jego
Miłości i miłosierdzia zob. (Mk 1, 38-39). Przez swą wiarę i udział w
życiu Chrystusa stali się oni dla innych, żywymi świadkami i naśladowcami życia Zbawiciela, dla którego życiem jest jedność z Bogiem Ojcem,
pokarmem pełnienie Jego woli, a pełną żaru Miłością, służenie człowiekowi. Jak wspaniałą łaską dla nas jest to, że sami, możemy doznać od
Boga cudu uzdrowienia z chorób naszej duszy. Jeśli tylko osobiście
przyjdziemy na spotkanie w konfesjonale z Nim, On otworzy nad nami
błękit nieba. Staj się tak, bo Bóg nigdy nie przestaje nas kochać. Cud
powrotu do zdrowia stanie się zawsze, jeśli tylko tego w pokorze i pragnieniu zechcemy.
Ks. Ryszard Wróbel SAC
"Kolęda płynie z wysokości"
-5-
- 6 -
4 stycznia 2015 r. schola wyruszyła w daleką i niebezpieczną, bo bardzo
śliską drogę do Lidzbarka Warmińskiego. Jednak do parafii św. Andrzeja Boboli dotarliśmy bezpiecznie i na czas.
W drzwiach świetlicy powitał nas proboszcz ks. Piotr Duksa, który zaprosił nas na słodki poczęstunek: świeżutkie pączki i soki. Po krótkim
odpoczynku dzieci udały się do kościoła na Mszę św., przed którą ks.
Kamil ( poznaliśmy go w zeszłym roku na występach w Ornecie) wspólnie z dziećmi śpiewał i tańczył. Oczywiście "Aniołki" włączyły się do tej
zabawy. Pięknie wyglądały fruwające pelerynki. W czasie kazania ks.
Kamil oraz wszystkie dzieci, które miały instrumenty ( "Aniołki"
też)śpiewali oraz grali na instrumentach. Oj! Jak to się naszym dzieciom, a przede wszystkim młodzieży, podobało. Po Mszy św. schola dała
koncert kolęd, który cieszył się dużym zainteresowaniem zarówno dorosłych, jak i dzieci. Na zakończenie koncertu, na prośbę naszego ks. proboszcza, przekazaliśmy ks. Piotrowi noworoczne życzenia, dołączając do
nich piosenkę "Chwalmy Pana w rytmie reggae" . Następnie ponownie
udaliśmy się do świetlicy, gdzie czekała nas kolejna niespodzianka :
wspaniała, gorąca pizza, soki i napoje gazowane. Ks. Piotr kilkakrotnie
dziękował "Aniołkom" za przyjazd i zaprosił na kolejną wizytę. Po przyjeździe
do Ostródy każde
dziecko
otrzymało
gazetkę
"Biuletyn
Parafialny", "Ziarenko" i
paczkę ze
słodyczami.
Kolędowanie "Aniołków" możliwe jest dzięki pomocy rodziców, księży
i przyjaciół scholi. Dlatego bardzo serdecznie dziękujemy:
-p. Iwonie i p. Andrzejowi za zaproszenie na spotkanie opłatkowe piłkarzy Don Bosco z koncertem,
-rodzicom za zorganizowanie spotkania opłatkowego, dowóz dzieci na
kolędowanie poza parafią oraz opiekę nad nimi na wyjazdach,
- p. Andrzejowi i p. Marcinowi za nagłośnienie na koncercie,
-ks. Piotrowi Duksie z parafii św. Andrzeja Boboli w Lidzbarku
Warmińskim za zaproszenie i wspaniałe przyjęcie,
- ks. Jerzemu Wolińskiemu za wsparcie finansowe,
-p. Zbyszkowi i p. Markowi za pracę fotograficzną na każdej imprezie
organizowanej przez lub z udziałem "Aniołków",
-p. Zbyszkowi i p. Szymonowi, a także Kacprowi za pomoc w ustawianiu ławek na każdej dziecięcej Mszy św.
Za każdą formę współpracy - serdeczne Bóg zapłać.
Ala
Orędzie Ojca Świętego Franciszka na Wielki Post 2015 r.
( fragm.)
Drodzy Bracia i Siostry!
Wielki Post jest czasem odnowy dla Kościoła, wspólnot i poszczególnych wiernych. Przede wszystkim jednak jest „czasem łaski” (por. 2 Kor
6, 2). Bóg nie prosi nas o nic, czego by nam wcześniej nie dał: „My miłujemy [Boga], ponieważ Bóg sam pierwszy nas umiłował” (1 J 4, 19).
Nie jesteśmy Mu obojętni. Zależy Mu na każdym z nas, zna nas po imieniu, troszczy się o nas i nas szuka, kiedy Go opuszczamy. Interesuje się
każdym z nas; Jego miłość nie pozwala Mu być obojętnym na to, co nam
się przydarza. Jednak bywa tak, że kiedy my mamy się dobrze i żyje się
nam wygodnie, oczywiście zapominamy o innych (Bogu nie zdarza się
to nigdy), nie obchodzą nas ich problemy, ich cierpienia i krzywdy, jakich zaznają..., wtedy nasze serce popada w obojętność — gdy ja mam
się względnie dobrze i żyję wygodnie, zapominam o ludziach, którzy nie
mają się dobrze. Ta egoistyczna postawa obojętności przybrała dziś rozmiary światowe, tak iż możemy mówić o globalizacji obojętności. Jest to
problem, któremu jako chrześcijanie musimy stawić czoło.(…)
-7-
Bóg nie jest obojętny na świat — kocha go do tego stopnia, że daje swojego Syna dla zbawienia każdego człowieka. Przez wcielenie, życie
ziemskie, śmierć i zmartwychwstanie Syna Bożego otwiera się definitywnie brama między Bogiem a człowiekiem, między niebem a ziemią.
A Kościół jest niczym ręka, która trzyma tę bramę otwartą poprzez głoszenie Słowa, sprawowanie sakramentów, dawanie świadectwa wiary,
która działa przez miłość (por. Ga 5, 6). Jednakże świat ma tendencję do
zamykania się w sobie i zamykania tej bramy, przez którą Bóg wchodzi
w świat, a świat w Niego. Dlatego ręka, którą jest Kościół, nie powinna
nigdy się dziwić, że jest odpychana, miażdżona i raniona. A zatem lud
Boży potrzebuje odnowy, aby nie zobojętniał i nie zamknął się w sobie.
(…)
***************
Zawarli sakramentalny związek małżeński:
24.01.2015. Anna Maria Grądziel i Paweł Zabawa
„SZCZĘŚĆ BOŻE!”
PODZIĘKOWANIA
Dziękuję:
- 8 -
3. We wtorek 10.02 wspomnienie św. Scholastyki, dziewicy, siostry św.
Benedykta z Nursji we Włoszech.
4 . W środę – wspomnienie Marii Panny z Lourdes i Światowy Dzień
Chorego. U nas Msza święta dla chorych i osób w podeszłym wieku połączona z udzielaniem sakramentu namaszczenia chorych o godz. 17.00.
Bardzo prosimy rodziny lub przyjaciół osób chorych, o pomoc dla swoich bliskich w dotarciu do kaplicy.
5. W sobotę – święto świętych Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa –
patronów Europy. Przypomina nam ono obowiązek modlitwy za narody
Europy, aby pozostały wierne swym chrześcijańskim korzeniom. Również w sobotę przypada wspomnienie św. Walentego, patrona osób chorych psychicznie i zakochanych. Starajmy się pamiętać o nich w modlitwie i codziennym postępowaniu nacechowanym życzliwością.
6. W środę 18 lutego przypada Środa Popielcowa. Rozpoczniemy
okres Wielkiego Postu, czyli czas 40-dniowego przygotowania paschalnego, a zarazem okres pokuty w Kościele a także czas Komunii Świętej
wielkanocnej. W Środę Popielcową rozpoczną się także kwartalne dni
modlitw o ducha pokuty. Msze Święte, połączone z posypaniem głów
popiołem na znak podjęcia pokuty za grzechy, celebrowane będą o godz.
7.30, 11.00, 16.30 i 18.00.
- Tym wszystkim, którzy zdemontowali dekorację świąteczną
i zadbali o czystość naszej kaplicy;
- za wszelkie przejawy życzliwości, wsparcie materialne
i duchowe naszej Parafii.
OGŁOSZENIA:
1. Msze św. w Parafii św. Ojca Pio:
w niedziele o godz.: 7.30, 9.00, 11.00, 12.30 ( dla dzieci ) i 17.00
w dni powszednie: o godz. 7.30 i 17.00
2. Kancelaria parafialna (przy kaplicy) czynna we wtorki i czwartki
od godz. 15.30 – 16.30, a w sprawach ważnych po każdej wieczornej
Mszy św. [ oprócz niedziel i świąt ] lub tel.: 89 646 78 92
i 89 676 35 31 – nie odbieramy numerów zastrzeżonych.
7. W Środę Popielcową obowiązuje wstrzemięźliwość od spożywania
pokarmów mięsnych i post ścisły, nazywany inaczej ilościowym. Polega
on na tym, że wierny tylko raz je do syta, a dwa razy lekko się posila.
Prawem o wstrzemięźliwości są związane osoby, które ukończyły 14.
rok życia aż do śmierci, prawem zaś o poście ścisłym są związane
wszystkie osoby pełnoletnie, czyli te, które ukończyły 18. rok życia, aż
do rozpoczęcia 60. roku życia.
8. Wraz z rozpoczęciem Wielkiego Postu zaczniemy gromadzić się na
nabożeństwach wielkopostnych. W piątek 20.02 zapraszamy na Drogę
Krzyżową: - dzieci na godz. 16.15,
- dorosłych na godz. 17.30, czyli bezpośrednio po wieczornej Mszy św.
9. W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu 22.02, zapraszamy o godz.
16.30 na Gorzkie Żale.

Podobne dokumenty