O DNIACH KSIĄŻKI NIE TYLKO NAUKOWEJ Właściwie

Transkrypt

O DNIACH KSIĄŻKI NIE TYLKO NAUKOWEJ Właściwie
Poznań, 8 listopada 2014 r.
O DNIACH KSIĄŻKI NIE TYLKO NAUKOWEJ
Właściwie od 1997 roku zabierałem swoich uczniów na Poznańskie Dni Książki Naukowej
będące jedynymi w Wielkopolsce targami książki akademickiej i popularnonaukowej, które
od 2013 roku rozszerzyły swoją formułę na Poznańskie Dni Książki nie tylko Naukowej.
Patronat nad imprezą sprawował Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Rektor UAM
oraz Prezydent Miasta Poznania.
Targi odbywały się w bliskości szkoły, bo w Collegium Maius, stąd nie było nigdy
problemów organizacyjnych, zawsze byliśmy miło widziani i podziwiani, że młodzież się
interesuje książką. Byli tacy uczniowie, którzy też dokonywali zakupów lub otrzymywali
książki darmo.
W tym roku 18. edycja odbyła się w dniach 5-7 listopada. Pierwszy raz jednak, z różnych
przyczyn uznałem, że nie warto tracić lekcji na zapoznanie uczniów z najnowszymi tytułami,
ale za to uczestniczyłem w ciekawym wykładzie, ale też miejscu (byłem tam pierwszy raz)
Salon Mickiewicza pod Kopułą (IV piętro) nt. „Nauczyciele – uczniowie – rodzice. W kręgu
zmian w i dla edukacji”, prowadził: dr hab. Waldemar Segiet Wykład odbył się w ramach
projektu Wydawnictwa Naukowego UAM i Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu.
Zdaniem prelegenta dzisiejsi 14-20-letni uczniowie są niesamodzielni, tak jakby nastąpiło
zdziecinnienie dzisiejszej młodzieży.
Warto na ten temat wskazać książkę Romana Dolaty pt. „Szkoła jako miejsce segregacji
i selekcji”, Marii Mendel „Pedagogika miejsca”, czy Witolda Września „Europejscy
poszukiwacze. Impresje na temat współczesnego pokolenia polskiej młodzieży”.
Dzisiejszy uczeń ma albo syndrom oblężonej twierdzy, czyli jest inwazyjny, albi syndrom
wieży z kości słoniowej, czyli żyje własnym życiem.
Z polską edukacją niestety jest nie najlepiej, stąd można czasami zaobserwowaćwyścig
szczurów, czyli kilkugodzinne kolejki rodziców, aby tylko zapisać dziecko do bardzo dobrej
szkoły.
Zdaniem wykładowcy dzisiejszy rodzic jest albo rodzicem obojętnym, albo
patologicznym, albo troskliwym, albo świadomym, albo socjalnym, albo korupcyjnym.
Aby nastapiła rewolucja uczenia i w uczeniu muszą zaistnieć trzy elementy ze sobą ścisle
powiązane, czyli pasja, wizja i działanie.

Podobne dokumenty