Życzenia na Rok Młodzieży Rok 1985 to „Międzynarodowy Rok

Życzenia na Rok Młodzieży
Rok 1985 to „Międzynarodowy Rok Młodzieży”. Kościół przywiązuje szczególną wagę do okresu
młodości. Jest to kluczowy etap życia człowieka. Młodość jest dobrem wszystkich. Młodzi należą
do przyszłości, a ona do nich. Nadzieja jest związana z oczekiwaniem na dobra, które Bóg
obiecał człowiekowi w Jezusie Chrystusie. Jest również oczekiwaniem dóbr, które sam sobie
człowiek wypracuje, korzystając z talentów danych przez Boga. Za teraźniejszość są
odpowiedzialni dorośli. Życzenia papieża do młodzieży: „abyście umieli zdać sprawę z nadziei,
która jest w was”.
Chrystus rozmawia z młodymi
Mówił to kiedyś Piotr apostoł do pierwszego pokolenia młodych chrześcijan. Przypomnienie
tekstu Ewangelii o młodzieńcu. Pewien młodzieniec spytał Jezusa co ma zrobić, aby osiągnąć
życia wieczne. Ten go spytał czy zna kazania, na to chłopak że tak i ich przestrzega. Jezus kazał
mu sprzedać wszystko co ma. Chłopakowi się to nie spodobało, ponieważ miał dużo posiadłości.
Jezus wskrzesił również córki Jaira oraz młodzieńca z Naim. Przytoczony fragment Ewangelii jest
ponadczasowy i uniwersalny. Słowa Ewangelii zawierają również prawdę o człowieku oraz
prawdę o ludzkiej młodości i są ważne dla młodych.
Młodość jest szczególnym bogactwem
W Ewangelii młodzieniec odnosił się do dóbr materialnych, ale prawdziwym bogactwem jest
młodość. Okres młodości różni się od dzieciństwa i dorosłego życia, wtedy odkrywamy siebie,
swoje wewnętrzne „ja”. Jest to okres planowania oraz ważnych decyzji. Młodzieńca do Jezusa
przyprowadziło jego wewnętrzne bogactwo wynikające z młodości. W tym okresie zadajemy wiele
ważnych pytań. Pytanie o sens i wartość życia szczególnie zadają sobie młodzi ludzi obarczeni
różnorakim cierpieniem. Jedyną kompetentną osobą, która może na nie odpowiedzieć jest
Chrystus.
Bóg, który jest miłością
Chrystus odpowiada młodemu rozmówcy z Ewangelii i mówi: „nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg”.
Młodzieniec pyta jak ma postępować żeby osiągnąć życie wieczne, czyli jak postępować, żeby
jego życie miało pełny sens i wartość. Zaś odpowiedź Chrystusa znaczy: tylko Bóg, nadaje
ostateczny sens naszego ludzkiego życia. W Nim jest „Alfa i Omega, Początek i Koniec”. Bez
niego świat wartości traci swą przejrzystość i wyrazistość. Wydaje nam się, że zło jest dobre, a
dobra nie ma. Tylko Bóg jest dobry, tylko On jest miłością. Takie świadectwo daje Chrystus
Swoim życiem oraz śmiercią. Wszystkie pytania powinnyśmy odnieść do Boga. Pytania, które
sobie zadajemy świadczą o tym, że nie możemy siebie pojąć bez Boga, a Jezus przyszedł na
świat, aby nam to udowodnić.
Pytanie o żywot wieczny
Pytanie młodzieńca może być niezrozumiałe dla ludzi współczesnych, ponieważ myślimy przede
wszystkim w kategoriach ziemskich. Nauka wraz z techniką opanowały świat wewnętrzny oraz
myślenie człowieka. Jednak gdy pytamy Jezusa nie możemy zapytać inaczej niż: „co mam
czynić, aby osiągnąć życie wieczne?”, ponieważ inne pytanie o sens i wartość naszego życia
byłoby — wobec Chrystusa — niewystarczające i nieistotne. Chrystus nie tylko mówi nam jak
mamy postępować na ziemi. Pokazuje nam również to że śmierć nie jest końcem, że po niej jest
coś jeszcze. Jeżeli chcemy rozmawiać z Jezusem w całej prawdzie Jego świadectwa, musimy
„umiłować świat” oraz zdobyć się na dystans wewnętrzny w stosunku do tej całej bogatej i
pasjonującej rzeczywistości, jaką jest „świat”. Musimy się także zdobyć na pytanie o życie
wieczne. Człowiek przerasta świat w samym sobie, ponieważ jest podobny do Boga. Bez
perspektywy życia wiecznego doczesność choćby najlepsza nie przynosi niczego innego jak
konieczność śmierci. Młodość wydaje się daleka od śmierci, ale młodość to projekt całego życia,
a więc również jego końca. Kto wierzy w Chrystusa nie umrze na wieki, dlatego powinniśmy się
Go pytać: „Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?”.
.