Publikacja darmowa
Transkrypt
Publikacja darmowa
dr Jerzy Jacyszyn Uniwersytet Wrocławski Postacie pokrycia wkładu niepieniężnego w spółkach kapitałowych Jednym z istotnych problemów transformacji gospodarczej jest określenie postaci wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych. Trudno mówić o formach partycypacji w innych podmiotach gospodarczych, nie znając odpowiedzi na pytanie: co może, a co nie, być przedmiotem wkładu niepieniężnego tzw. aportu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością i spółce akcyjnej? Obowiązujące w tej mierze: art. 163, 311 k.h., nie zawierają definicji „wkładów niepieniężnych" (aportów), którymi wspólnik (akcjonariusz) może pokryć swój udział w spółce kapitałowej. Jedynie użyte określenie „wkłady niepieniężne", a nie „wkłady rzeczowe", w przeciwieństwie do „wkładów pieniężnych", miałoby wskazywać na to, że intencją ustawodawcy było dopuszczenie do tego, aby aporty obejmowały nie tylko rzeczy, ale również inne prawa majątkowe. Sięgając do literatury przedwojennej w tej sprawie, stwierdzamy, że ówczesna doktryna nie sformułowała żadnych jasnych i wyczerpujących wymogów, na podstawie których moglibyśmy się oprzeć w dzisiejszych realiach gospodarczych. Czy zatem znaleźliśmy się w sytuacji przymusowej kształtowania nowych postaci wkładów niepieniężnych, przydatnych dla potrzeb gospodarki rynkowej, czy też może musimy odwoływać się do istniejącego w tej sprawie zagranicznego dorobku teoretycznego i opartej na nim krajowej praktyce przedkodeksowej klasyfikacji wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych? W komentarzach do przedwojennego k.h.1 uznawano, że wkła- 9 R E J E N T Nr 12 - grudzień 1992 r. dem niepieniężnym mogły być m.in. nieruchomości (fabryka, lokal), ruchomości (maszyny, urządzenia lokalu, środki produkcji albo surowce bądź towary itp.), prawa majątkowe (jak patenty), a także rzecz zbiorowa, rozumiana m.in. jako przedsiębiorstwo w ujęciu art. 40 k.h. (uchylony).2 Wkładem niepieniężnym mogło być zatem przedsiębiorstwo i to albo całe, albo tylko jako oddział, w razie gdy się zmienia w samodzielną spółkę akcyjną, a akcje wydaje spółce, do której oddział należał... Nie mogła być uznana za aport praca lub pomysł, jak i wierzytelności do powstającej spółki, gdyż jak długo ona nie istnieje, tak długo nie mogła być adresatem tychże praw majątkowych. W niektórych komentarzach do k.h. wyłączano spośród wkładów niepieniężnych tylko wierzytelności niezbywalne i sporne, dotyczące działalności wspólnika, jak też usługi świadczone przy powstaniu spółki, czy przyrzeczone wykonanie jakiegoś dzieła.3 W innych zaś opracowaniach dopuszczano, by przedmiotem aportu były nawet rzeczy przyszłe, lecz winny być one oddane bądź na własność, bądź w użytkowanie.4 Współczesne polskie orzecznictwo sądowe wykazuje - od pewnego czasu - zainteresowanie problemem wkładów niepieniężnych, stąd też w dużym stopniu ono stanowi punkt odniesienia do prowadzonych rozważań. Ukazujące się orzeczenia sądowe generalnie optują za celowością szerokiego 5 rozumienia pojęcia wkładów niepieniężnych, nie precyzując przy tym kryteriów selektywności tego terminu. W tej sytuacji wydaje się, że to od nauki zależeć będzie, jakie wymogi zostaną sformułowane, aby w oparciu o nie dokonywać katalogowania postaci wkładów niepieniężnych, interesujących z punktu widzenia teorii i praktyki orzeczniczej. Istotnym kierunkowskazem w poszukiwaniu granic i zakresu pojęciowego wkładów niepieniężnych mogą okazać się także normy europejskiego prawa o spółkach, do którego zobowiązaliśmy się nasze ustawodawstwo stopniowo dostosowywać.6 Na tle obowiązujących przepisów kodeksu handlowego można postawić tezę, że jedynym - do tej pory - kryterium normatywnym jest wymóg - by wnoszone do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i spółki akcyjnej prawo to: 10 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. - miało określoną wartość mąjątkową. Inaczej mówiąc, przedmiot wkładów niepieniężnych, będący składnikiem całości lub części kapitału spółki, umożliwiał jej, jako osobie prawnej, zaistnienie poprzez posiadanie wymiernych wartości gospodarczych, dających się oszacować w pieniądzu. Taki bowiem charakter wkładów niepieniężnych sformułowany został przez ówczesnego ustawodawcę, zachowując i obecnie aktualność, z tym jednak, że dostrzec można ewolucyjny rozwój tego pojęcia, na tle przekształceń własnościowych; - musi być zbywalne, czyli przenosić uprawnienia związane z rzeczą bądź prawami na osoby trzecie, poprzez ustanawianie tytułu prawnego, umożliwiającego korzystanie z nich, zgodnie z treścią stosunku cywilnoprawnego. Wymóg zbywalności aportu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością obejmuje wszelkie przedmioty majątkowe (rzeczy i prawa) i został wyraźnie sformułowany w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 19 września 1990 r.7 ; - winno być możliwe do ustanowienia (a następnie scedowania) na rzecz spółki, dopiero wtedy można mówić, że spółka -już w chwili zarejestrowania - miała do dyspozycji określoną wartość gospodarczą, traktowaną jako wkład niepieniężny. W poszukiwaniu odpowiednich wymogów, pozwalających na sformułowanie i uporządkowanie postaci wkładów niepieniężnych, posłużyć się można proponowanymi w literaturze dodatkow y m i kryteriami: aktualności (efektywności) i pewności przysporzenia.8 Od nich, w dużej mierze, zależy - kiedy i na jakich warunkach - przekazane zostaną na rzecz spółki dobra o charakterze materialnym bądź niematerialnym. Posługując się tymi, niezbyt przecież ostrymi kryteriami, warto pamiętać, że stosownie do przepisu art. 163 k.h., sąd rejestrowy przy rozpoznawaniu sprawy o zarejestrowanie spółki z o.o. nie bada wartości wkładu niepieniężnego. Obowiązkiem sądu jest jedynie kontrola zgodności wniesienia aportu z przepisu art. 166 k.h., a nie sprawdzanie, czy w umowie spółki oznaczono osobę wnoszącą aport, przedmiot aportu i przyznane za niego udziały. Natomiast, w razie gromadzenia kapitału spółki akcyjnej w formie aportu, kodeks przewiduje obligatoryjną wycenę jego przedmiotu przez biegłych (art. 312-315 i 328 k.h.), co nie ogranicza swobody stron w zgłaszaniu różnych postaci wkładów niepieniężnych. 11 R E J E N T Nr 12 - grudzień 1992 r. A zatem wola założycieli spółki kapitałowej nie jest skrępowana normatywnymi wymogami, które określają co może, a co nie, być przedmiotem wkładów niepieniężnych. Ważne jest tylko, by aport (rzeczy, prawa) posiadał określoną wartość majątkową, był zbywalny i dał się przenieść na rzecz spółki. W orzeczeniu z dnia 22 lutego 1991 r. Sąd Najwyższy (nie publ.) wyraził pogląd, że przez wniesienie wkładów niepieniężnych rozumie się zawarcie z osobami wnoszącymi taki wkład - umów określających przedmiot wkładu i liczbę pokrytych nim udziałów. Z chwilą wpisania spółki do rejestru handlowego, prawa i obowiązki takich umów przechodzą na spółkę. Jeżeli wkład dotyczy nieruchomości, na spółkę przechodzą wszelkie prawa, z wyjątkiem prawa własności. Przyjmując te kryteria za kierunkowe w klasyfikacji postaci wkładów niepieniężnych, akcentując przy tym ich ewolucyjny charakter, katalog postaci aportów wygląda następująco: Po pierwsze - listę postaci wkładów niepieniężnych otwierają prawa związane z własnością rzeczy (art. 45 k.c.), jako że ze swojej natury są najszersze, najbardziej pełne ze wszelkich praw rzeczowych, trwałe, skuteczne wobec wszystkich (erga omnes), bezterminowe, których treść i wykonanie mieści się w tzw. triadzie uprawnień (posiadanie, korzystanie i rozporządzanie), zapisanej w art. 140 k.c. W orzecznictwie sądowym przyjęto (dotyczy to spółki jawnej, a także kapitałowej), że w razie nieokreślenia w umowie tytułu, pod jakim wniesiono daną rzecz do spółki, domniemywa się, że ma ona być wniesiona na własność. Po drugie - instytucja użytkowania wieczystego - tak jak i wszystkie inne ograniczone prawa rzeczowe - jest skuteczna erga omnes i korzysta z pełnej ochrony rzeczowej petytoryjnej (art. 251 k.c.), jak i posesoryjnej (art. 342 i nast. k.c.). Zgodnie z art. 233 k.c., w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego oraz przez umowę o oddanie gruntu Skarbu Państwa lub gruntu należącego do gminy bądź ich związków w użytkowanie wieczyste, użytkownik może korzystać z gruntu z wyłączeniem innych osób. W tych samych granicach użytkownik wieczysty może swoim prawem rozporządzać. 12 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. Przedmiotem użytkowania wieczystego, wnoszonego w postaci aportu do spółek kapitałowych, jest najczęściej przeniesienie określonych nieruchomości, a zwłaszcza prawa użytkowania wieczystego gruntu. Postanowienie umowy spółki o wniesieniu wkładu niepieniężnego (użytkowania wieczystego) stanowi jedynie zapewnienie przejścia aportu na spółkę, po jej zarejestrowaniu. Do przeniesienia wieczystego użytkowania konieczne jest jeszcze zawarcie umowy między spółką a wspólnikiem pokrywającym udziały aportem, w postaci nieruchomości. Prawo wieczystego użytkowania - podobnie jak i własności - należy przenieść w formie aktu notarialnego (art. 158 k.c.). Taki pogląd wyrażony został w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 1991 r. Po trzecie - dotyczą pozostałych praw rzeczowych ograniczonych. Jest to szeroka lista praw, z których wypływają różnego typu uprawnienia. Wśród tych praw widoczne miejsce zajmują: a) użytkowanie. Zgodnie z art. 252 k.c., użytkowanie uprawnia do używania rzeczy, a więc daje użytkownikowi prawo faktycznego władania rzeczą w zakresie, jaki odpowiada treści użytkowania, a także uprawnia użytkownika do pobierania pożytków, jakie rzecz przynosi - zarówno naturalnych, jak i cywilnych, chyba że zakres u ż y t k o w a n i a zostanie umownie ograniczony. Instytucja użytkowania, traktowanego jako wkład niepieniężny w spółkach kapitałowych, znalazła swój wyraz w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 1991 r.10, zaś w uzasadnieniu do niej podkreślono: „iż cechy użytkowania jako jednej z praw rzeczowych ograniczonych powodują, że może ona spełniać istotną funkcję w stosunkach gospodarczych, a w szczególności służyć celom produkcyjnym". Jednocześnie ustosunkowano się do niezbywalności użytkowania, ujętego w art. 254. Otóż, jakkolwiek prawo użytkowania jest niezbywalne, to uprawnienie do wykonania tego prawa może być przenoszone na osoby trzecie; użytkownik bowiem ma prawo nie tylko sam osobiście używać rzecz i pobierać jej pożytki, ale może to czynić także przez osoby trzecie. Ważny jest także moment, w którym użytkownik może przenieść swoje prawo na spółkę. Ustanowienie przez wspólnika na rzecz spółki prawa użytkowania czy też przeniesienie tego prawa, może nastąpić dopiero po zarejestrowaniu 13 REJENT Nr 12 - grudzień 1992 r. spółki, z tą bowiem chwilą spółka nabywa osobowość prawną (art. 171 § 1, 335 § 1 k.h.); b) służebności gruntowe (art. 285 i nast. k.c.) z wyłączeniem służebności osobistych (art. 296 k.c.), jako że prawa te, z tytułu swojej specyfiki jurydycznej, są nierozerwalnie związane z oznaczoną (konkretną) osobą fizyczną, co oznacza, że nie ma prawnych możliwości przenoszenia uprawnień do ich wykonywania na spółki kapitałowe; c) własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, spółdzielcze prawo do lokalu użytkowego, prawo do domku jednorodzinnego w spółdzielniach mieszkaniowych, które to prawa od dnia 14 marca 1992 r. poszerzyły grupę ograniczonych praw rzeczowych.11 Poza listą tych praw, dających się kwalifikować do postaci wkładów niepieniężnych, leżą takie prawa akcesoryjne, jak: hipoteka i zastaw, one bowiem nie są traktowane jako wartości samodzielne, lecz stanowią grupę zabezpieczeń prawnych, nie podlegających swobodnemu obrotowi rynkowemu.12 A zatem, nie mogą być uznane za wyodrębnione prawa podmiotowe, dające się umiejscowić w grupie postaci wkładów niepieniężnych. Po czwarte - prawa na dobrach niematerialnych. W doktrynie powszechnie się przyjmuje, 11 że dobrami niematerialnymi są tylko „przedmioty" intelektualne, które stanowią punkt odniesienia wyłącznych, bezwzględnych praw podmiotowych. Nie wystarczy tylko wyodrębnienie danych przejawów intelektualnych za pomocą odpowiedniego określenia jego cech w przepisach prawnych, lecz konieczne jest jeszcze użycie innych zabiegów legislacyjnych, polegających na przykład na wyliczeniu tych dóbr, których nie zalicza się do danej kategorii. Przesłanką niezbędną jest przyznanie im szczególnie intensywnej ochrony prawnej, w drodze statuowania prawa bezwzględnego. Dobrami niematerialnymi są więc tylko te przejawy działalności intelektualnej, które są strukturalnie związane z odpowiednimi prawami podmiotowymi - o charakterze praw bezwzględnych. Bez wątpienia, prawami na dobrach niematerialnych są przede wszystkim majątkowe prawa autorskie, prawa z patentów, znaków rejestrowych, prawo do firmy; te dwa ostatnie prawa nie mogą być skutecznie samodzielnie przeniesionymi, czyli w ode- 14 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. rwaniu od przedsiębiorstwa, z którego działalnością są wyraźnie zintegrowane. Poza sferą praw do dóbr niematerialnych, w tak sformułowanym ujęciu, są takie prawa, które uznane zostały za istotne, o kapitalnym znaczeniu dla określonego podmiotu gospodarczego. Do tego rodzaju dóbr należą: wiedza techniczna (know-how) oraz posiadanie określonego kręgu odbiorców, zwanego klientelą. Szczególne wątpliwości nasuwają się przy klasyfikacji knowhow, jako dobra niematerialnego. Wyraz tym obawom daje Postanowienie Sądu Wojewódzkiego (w Warszawie), z dnia 2 lipca 1990 r.14, a zwłaszcza komentarz, iż zakres przedmiotowy knowhow obejmuje tylko wiadomości i doświadczenia o charakterze technicznym, bezpośrednio użyteczne w produkcji. Podlegają one bowiem ochronie w oparciu o art. 23, 24, 439 k.c.15 W polskiej doktrynie prawnej 16 termin „know-how" określa wiedzę techniczną o charakterze poufnym, bezpośrednio przydatną w praktyce (produkcji). Ten zakres odczytywania know-how budzi pytanie - czy za składnik wiedzy technicznej (know-how) nie należałoby również uznawać informacji o charakterze organizacyjnym; dotyczących procesu produkcyjnego. Wydaje się, że takie poszerzenie przedmiotu know-how znajduje swoje odbicie w odrębnych regulacjach szczegółowych.17 Posłużyć się też można najnowszą i pełną definicją „know-how", jaka stosowana jest w obrocie międzynarodowym. Otóż zdaniem A I P P I 1 8 na know-how s k ł a d a j ą się wiadomości i doświadczenia o charakterze technicznym, handlowym, administracyjnym i finansowym albo innego rodzaju, nadające się do stosowania w działalności przedsiębiorstwa lub wykonywania zawodu. Podobne rozterki w krajowej praktyce gospodarczej wiążą się z traktowaniem klienteli, jako postaci wkładu niepieniężnego. Według doktryny zachodniej19 za klientelę uważa się określony krąg odbiorców danej firmy, która stale zaopatruje się w towary w tym przedsiębiorstwie lub korzysta z jego usług. Jest to zatem grupa osób faktycznie i prawnie (na podstawie długoletnich kontraktów) związanych z określonym przedsiębiorstwem. Osoby te pozostają w strefie ekonomiczno-prawnego oddziaływa- 15 R E J E N T Nr 12 - grudzień 1992 r. nia podmiotu gospodarczego (firmy). Przeciw traktowaniu klienteli, jako dobra niematerialnego o charakterze majątkowym, sformułowano zarzut, że jest to przykład swoistego rodzaju „dehumanizacji" osób, których nie można ujmować jako określoną wartość majątkową. 20 Przemawiają za tym ważne racje, by nie podporządkowywać klienteli jednemu podmiotowi gospodarczemu i czynić z nich współczesnych „niewolników". Godzi się przy tym zauważyć, że traktowanie klienteli w kategoriach wartości majątkowej, mimo jego niehumanitarnego znaczenia, jest faktem, a więc stanowi realny element (nie zawsze wymierny ekonomicznie) w systemie gospodarki wolnorynkowej. W naszym systemie prawnym traktowanie klienteli jako wartości majątkowej, stanowiącej dobro o charakterze niematerialnym, nie znajduje jeszcze akceptacji w doktrynie i orzecznictwie sądowym. Po piąte - udziały w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością i w spółkach osobowych (jawnej i komandytowej), stanowić mogą postać wkładów niepieniężnych. Co prawda, inna jest procedura zbywania udziału w spółce z o.o., aniżeli przeniesienie udziału w spółkach osobowych, tu jednak mogą powstać dodatkowe problemy jurydyczne, na tle spółki komandytowej i trybu obrotu udziałami. Po szóste - nowego znaczenia nabierają papiery wartościowe, jako postacie wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych. Teoria papieru wartościowego 21 wysuwa następujące cechy szczególne tego dokumentu: a) jest to dokument, który stwarza istnienie pewnego prawa, b) legitymujący się tym dokumentem, w nim wymieniony bądź na okaziciela, jest uprawniony do wykonania tego prawa, c) posiadanie, względnie przedłożenie tego dokumentu, jest niezbędnym wymogiem realizacji prawa z niego wynikającego i nabycie samego prawa bez dokumentu jest niemożliwe. Pamiętając o tych elementach wszystkich papierów wartościowych - obligacje - jako dokumenty stwarzające dla ich właścicieli uprawnienia do żądania w określonym czasie odpowiednich sum pieniężnych, stanowią wyraźną postać wkładów niepieniężnych. Są to, wynikające z treści dokumentu, wierzytelności pieniężne. Jeśli zawierają one klauzulę „na okaziciela", to mają do nich zastosowanie art. 517 i nast. k.c., czyli mogą być przenoszo- 16 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. ne na inne osoby (podmioty gospodarcze), poprzez przeniesienie własności samego dokumentu, co następuje w chwili jego wydania. Akcje, to dokumenty, które inkorporują określone prawa majątkowe; 22 wiążą one swoje losy z każdorazowym posiadaczem albo osobą, na którą dokument został wystawiony. Warto dodać, że akcje są typem zobowiązań o charakterze abstrakcyjnym, oznacza to, że ważność i skuteczność ucieleśnianych przez nie praw nie zależy od istniejącej ważnej przyczyny gospodarczej, uzasadniającej powstanie tychże praw. Cechy te sprawiają, że akcje mają istotny wpływ na możliwość rozporządzania prawami, które z nich wynikają. Weksle i czeki, jako środki służące zapłacie, utożsamiane są raczej z wkładami gotówkowymi, takie bowiem przeznaczenie jest tych papierów wartościowych. Pogląd ten zdaje się potwierdzać orzecznictwo sądowe, a zwłaszcza Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1992 r.,23 której teza brzmi: „Weksel własny z poręczeniem wekslowym indosowany in blanco, może być przedmiotem wkładu niepieniężnego, którym wspólnik pokrywa swój udział w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością". Nieco inaczej wypada traktować inne papiery wartościowe, np. konosament,24 który pełni wielorakie funkcje w obrocie handlowym, w tym również służy jako podstawa upoważniająca do dysponowania określonym towarem. Konosament nie określa wartości towaru w pieniądzu, natomiast reprezentując pewną ilość towarów, przedstawia zawsze wartość tego towaru, która może być wyrażona w pewnej kwocie pieniężnej. Dlatego też konosament bywa przedmiotem operacji handlowych i jako taki, może stanowić postać wkładu niepieniężnego w spółkach kapitałowych. Po ósme - wszelkie prawa do używania rzeczy, wiążące się z określonymi kontraktami, a więc najmem, dzierżawą, leasingiem, franchisingiem... Formułują one pewne uprawnienia, dzięki którym można dokonywać transferu praw związanych z używaną rzeczą, o ile jest to zgodne z wolą właściciela rzeczy i nie godzi w bezpieczeństwo obrotu gospodarczego. Po dziewiąte - w i e r z y t e l n o ś c i to szeroka gama różnych możliwości, których konkretyzacja może następować w indywidual- 17 REJENT Nr 12 - grudzień 1992 r. nie oznaczonych sytuacjach. Warto przypomnieć, że wierzytelność w myśl powszechnie stosowanej terminologii prawniczej, to zobowiązanie wobec wierzyciela, powstałe w wyniku stosunku prawnego; wierzytelność to prawo podmiotowe, w ramach którego m^że mieścić się jedno lub kilka uprawnień, jakie odpowiadają najczęściej pokrywającymi się z nimi obowiązkami dłużnika. Te ogólne uwagi dotyczące wierzytelności, mają oddać głębię tematu, mieszczącego się w pojęciu „postaci" wkładów niepieniężnych. Trudno bowiem wyspecyfikować typy, rodzaje, formy wierzytelności, skoro wynikać one przecież będą z treści konkretnego stosunku cywilnoprawnego. Wśród wierzytelności wyraźne miejsce zajmują wierzytelności o świadczenie oznaczonej pracy, która daje się obiektywnie oszacować, by następnie uznać ją za postać wkładów niepieniężnych. Tu ważna uwaga - otóż w świetle istniejących poglądów sformułowana jest teza, że nie można uznawać „wkładu pracy" jako postaci wkładów niepieniężnych, ponieważ taka forma udziału w spółce zarezerwowana jest, jako typowa, dla spółek osobowych. Pogląd ten jednak załamuje się na tle „wieloznacznego" charakteru spółek komandytowych. Reasumując, zagadnienie postaci wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych doczekało chwili poddania go teoretycznym refleksjom. Rosnące zainteresowanie tą problematyką wykazuje już nie tylko praktyka (judykatura), ale coraz więcej ukazuje się literatury fachowej25 na ten temat. Mimo to, nadal problem charakteru, postaci i rodzajów wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych jest otwarty. Brak jednoznacznej definicji w k.h. „wkładu niepieniężnego" powoduje ewolucyjność w kształtowaniu zakresu, form i treści pojęcia aportu, któremu nadać można zbiorczy charakter, ujmujący różne postacie wkładów niepieniężnych. Pojawiające się coraz liczniej orzeczenia sądowe, dotyczące wkładów niepieniężnych, idą w kierunku poszerzania się tego podstawowego pojęcia prawa handlowego, które zaczyna mieć uniwersalne znaczenie w transformacji gospodarki. Wydaje się, że nie tylko orzecznictwo, ale i nauka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Wprost przeciwnie, proces przekształceń własnościowych, a zwłaszcza konieczność restrukturalizacji finanso- 18 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. wej przedsiębiorstw państwowych, rodzi potrzeby traktowania tzw. „złych długów", jako postaci wkładów niepieniężnych w spółkach kapitałowych. Takie wyraźne propozycje zawarte są w proj e k t a c h l e g i s l a c y j n y c h . Ś w i a d c z y to o u m i e j ę t n y m wykorzystywaniu tego pojęcia w procedurze przekształceń własnościowych. Formułowane są także i inne propozycje rozwiązań prawnych wobec zjawisk patologicznych w gospodarce, dotyczące problematyki wkładów i aportów (niepieniężnych). Zmierzają one w kierunku wprowadzenia obowiązku dokładnego i szczegółowego określenia w umowie spółki składników wnoszonego wkładu niepieniężnego, co zdaniem reformatorów umożliwiłoby poprawną identyfikację aportu. A zatem, można dostrzec już teraz tendencje do konkretyzacji wkładów niepieniężnych i to zarówno pod względem przedmiotowym, jak i wartościowym. Zwłaszcza ten ostatni element na tle dotychczasowej praktyki - budzi poważne zastrzeżenia odnośnie rzetelności i prawidłowości wycen wkładów niepieniężnych. Propozycje legislacyjne formułują rozwiązania, by w wypadku pokrywania udziału w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wkładami niepieniężnymi, wprowadzić rozwiązania umożliwiające weryfikację oświadczeń wspólników w tym przedmiocie, przez biegłych rewidentów (tak jak się to obecnie dzieje w spółce akcyjnej). Oznacza to, że uruchomienie dodatkowej procedury sprawdzającej, przed dokonaniem rejestracji nowo powstałej spółki lub w przypadku podwyższania kapitału zakładowego, umożliwi sądowi kontrolę nad dokonywaną wyceną wkładów lub wnoszeniem wkładów niepieniężnych. Poruszone tu problemy wymagają odrębnych i szczegółowych analiz jurydycznych, na tle obowiązującego prawa, praktyki orzeczniczej, a zwłaszcza potrzeb gospodarczych, związanych z przekształceniami własnościowymi. Dlatego też uwagi powyższe nie pretendują do wyczerpania tematu, a jedynie do jego sygnalizacji, w obrębie problematyki partycypacji (rzeczy i praw) w innych podmiotach gospodarczych. 19 REJENT Nr 12 - grudzień 1992 r. Przypisy 1. Zob. M. Allerhand, Kodeks handlowy, komentarz, Lwów 1935 (reprint t.I,s. 283,492. 2. Mimo uchylonego brzmienia tego artykułu, znowelizowany kodeks cywilny w art. 55 niemalże dosłownie przetransponował jego treści do współczesnego ustawodawstwa. 3. Zob. T. Dziurzyński, Z. Fenichel, M. Honzatko, Kodeks handlowy, komentarz, Kraków 1935, reprint, t.II.s. 15-16. 4. Piszą o tym J. Tominkiewicz, J. Bloch, Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, Warszawa 1934, reprint, s.24-25. 5. J. Brol, Spółki kapitałowe, Fiskus 1992, nr 13. 6. Przewidują one wyraźnie tylko dwa rodzaje niedopuszczalnych wkładów do spółek kapitałowych: wkład pracy i wkład polegający na świadczeniu usług. O tym mówi: II Dyrektywa Rady EWG z zakresu prawa o spółkach (nr 77/91 z dnia 13 grudnia 1976 r. art. 7). 7. Opub!. [w:] PUG z 1991 r., nr 5, poz. 25. 8. J. Brol, op. cit., s. 22. 9. Opubl. [w:] Orzecznictwo Sądu Najwyższego... Wokanda 1992, nr 4. 10. Opubl. [w:] PUG 1992, nr 4 wraz z glosą Z. Kuniewicza, który nie podzielając stanowiska Sądu Najwyższego uznał, że przy rozstrzygnięciu tego problemu należy dokonać głębszej analizy niż uczynił to Sąd Najwyższy na tle przepisów kodeksu handlowego. Na kontrowersyjny charakter użytkowania, jako postaci wkładu niepieniężnego, zwraca także uwagę J. Krauss w glosie zamieszczonej w Przeglądzie Sądowym 1992. 11. Opubl. [w:] Dz. U. z 1991 r. Nr 115. 12. A.W. Wiśniewski, Wkłady niepieniężne do kapitału spółek, Firma 1992, nr 3. 13. Zob. M. Poźniak-Niedzielska, Dobra niematerialne przedsiębiorstwa państwowego, Warszawa 1990, s. 14 i nast., wraz z przytoczoną tam literatui-ą. 14. Opubl. [w:] Orzecznictwo Gospodarcze 1991, z. 2. 15. T. Szymanek, Orzecznictwo Gospodarcze 1991, z. 2. 16. Zob. M. Poźniak-Niedzielska, op. cit., s. 21 i nast. 17. Chodzi tum. in. o regulacje projektów wynalazczych z 1984 r., które przewidują, że doświadczenia organizacyjno-techniczne dotyczące projektów wynalazczych mogą stanowić przedmiot umów licencyjnych, przy czym wysokość opłat licencyjnych ustala się m.in. w zależności od wartości technicznej i ekonomicznej, doświadczeń techniczno-organizacyjnych dotyczących projektu wynalazczego. 20 Postacie pokrycia układu niepieniężnego w spółkach kapit. 18. Jeet to Association Internationale pour la Protecion de la Propriete Industrielle. 19. M. Poźniak-Niedzielska, op. cit., s. 24 i ciast. 20. Przytacza je M. Poźniak-Niedzielska, op. cit., s. 25. 21. Zob. A. Ohanowicz, J. Górski, Zaiys prawa zobowiązań, Warszawa 1970, s. 632. 22. W odróżnieniu od innych papierów wartościowych akcja nie ogranicza się do inkorporowania tylko praw majątkowych, ale także ucieleśnia prawa niemajątkowe. Do tych praw należy zaliczyć przede wszystkim prawo akcjonariusza do dywidendy oraz prawo zwrotu nominału akcji przy likwidacji spółki, do praw zaś niemajątkowych, nazywanych inaczej prawami korporacyjnymi, zalicza się głównie prawo głosu na walnym zgromadzeniu, a następnie uprawnienia tworzące tzw. ochronę praw mniejszości. 23. Opubl. [w:] Orzecznictwo Sądu Najwyższego... Wokanda 1992, nr 9. 24. Zob. St. Matysik, Prawo morskie, zarys systemu, tom II Wrocław 1973, s. 54 i nast. 25. Zob. np. A.W. Wiśniewski, Prawo o spółkach. Podręcznik praktyczny, t. II, Warszawa 1991, s. 93, tenże, Prawa względne jako przedmiot aportu w spółkach kapitałowych (z doświadczeń niemieckich) PUG 1991, nr 5. 21