Czy będzie skok w finansowaniu sportu?

Transkrypt

Czy będzie skok w finansowaniu sportu?
sprawy samorzĄdowe
Czy będzie skok
w Finansowaniu sportu?
W Ministerstwie Sportu trwają prace nad projektem ustawy o sporcie.
Zawiera on nowy system jego wspierania przez samorządy terytorialne.
I
stniejące rozwiązania prawne określone
w ustawie z 18 stycznia 1996 r. o kulturze
fizycznej oraz ustawie z 15 kwietnia 2005 r.
o sporcie kwalifikowanym w zakresie wspierania sportu przez władze publiczne oraz udziału
gmin w spółkach sportowych są niejasne i rodzą
duże problemy praktyczne. Stanowiska organów
nadzoru i orzecznictwo sądów administracyjnych
w tej dziedzinie nie były jednolite. Pogłębiało to
niepewność prawną co do zasad finansowania
sportu przez JST.
Pierwszy problem dotyczy uprawnień gmin w zakresie finansowania klubów sportowych. Ustawa
o kulturze fizycznej rozróżnia i odrębnie definiuje pojęcia sport i kultura fizyczna. Samorządowe ustawy ustrojowe do zadań gmin zaliczają
kwestie kultury fizycznej. Po drugie, obowiązujący art. 2 ust. 2 ustawy o sporcie kwalifikowanym
daje gminom możliwość finansowego wspierania rozwoju sportu, ale nie reguluje, kto może
stać się beneficjentem dotacji. Nie określa też,
czy dofinansowanie z budżetu gminy jest szcze-
Rozwiązanie przyjęte w projekcie ustawy
zapewnia równość w dostępie do środków
publicznych dla każdego klubu
sportowego.
gólnym schematem dofinansowania, czy dotacją
w rozumieniu ustawy o finansach publicznych.
W związku z niejasnymi przepisami orzecznictwo dość wąsko wytyczyło uprawnienia gmin
w zakresie dofinansowania sportu. Odmawia się
im np. możliwości dofinansowania uczestnictwa
klubu sportowego w rozgrywkach ligi zawodowej. W uzasadnieniu sąd podniósł, iż działanie to
nie leży w sferze zadań własnych gminy, a ustawa
o sporcie w obecnym brzmieniu nie może być –
w oderwaniu od ustawy o finansach publicznych
– samoistną podstawą finansowania sportu (por.
wyrok NSA z 13 marca 2007 r., II GSK 303/06,
ONSAiWSA 2008/3/52).
Drugi problem dotyczy uczestnictwa kapitałowego gmin w spółkach sportowych. Praktyka
organów nadzoru i orzecznictwo NSA odmawiały
gminom prawa do przystępowania do klubów
sportowych działających w formie spółki kapitałowej, wskazując, że uczestnictwo w takiej spółce
nie leży w sferze zadań publicznych gminy (por.
wyrok NSA w Gdańsku z 6 grudnia 2000 r., I SA/
Gd 1977/99, FK 2001/3/78). Sądy dość niechętnie przyjmowały argumentację, że spółka sportowa może być ważna dla rozwoju gminy bądź
prowadzić dla niej pewne działania promocyjne
(por. wyrok NSA w Lublinie, II SA/Lu 1115/03,
OWSS 2004/1/13).
Dotacja o charakterze szczególnym
Projekt ustawy o sporcie z 5 marca 2009 r. wskazuje, iż jest on elementem kultury fizycznej.
Poprzez tak sformułowaną definicję sprawy z zakresu wspierania sportu wpisano do sfery działalności podmiotów publicznych. Autorzy projektu
nawiązali do art. 65 konstytucji, który stanowi, że
10 Wspólnota nr 13, 28 marca 2009
Zdjęcia: Archiuwm, Karolina Siemion
Czy przyjęte rozwiązania stworzą jasną podstawę
dofinansowania klubów sportowych?
władze wspierają rozwój kultury fizycznej oraz do
art. 7 ust. 1 pkt 18 ustawy o samorządzie gminnym, wskazującym, że do zadań własnych gminy
zalicza się sprawy z zakresu kultury fizycznej i turystyki. Dzięki rozwiązaniu zaproponowanemu
przez Ministerstwo Sportu wydaje się, że odpadła
podstawa do kwestionowania wspierania sportu,
w tym w formie finansowej, przez gminy. Ustawa
o sporcie ma się stać samoistną podstawą dla
dotowania klubów sportowych na zasadach w niej
określonych.
Wprowadza dwie równoległe, a przy tym zdecydowanie zróżnicowane co do charakteru prawnego, możliwości publicznego uczestnictwa
w przedsięwzięciach sportowych, a co za tym idzie
wspierania sportu. Jest to dotacja z budżetu gminy
oraz uczestnictwo kapitałowe w sportowej spółce
akcyjnej.
Projektowane przepisy wprowadzają nowy model
dofinansowania klubów sportowych poprzez
„dotację ze środków JST”. Schemat dotacyjny jest
szczególnym trybem dofinansowania takich klubów. Jedynie w zakresie nieuregulowanym odwołuje się odpowiednio do stosowanych przepisów
o dotacji celowej w rozumieniu art. 176 ustawy
o finansach publicznych. Konstrukcja ta pozwoli
na dofinansowanie klubu sportowego niezależnie
od formy prawnej, w której działa. W przeciwieństwie bowiem do dotacji celowej, przyznawanej
zgodnie z ustawą o finansach publicznych, która
może być przyznana jedynie podmiotom działającym non profit (np. stowarzyszeniom), do ubiegania się o otrzymanie dotacji z budżetu gminy
na podstawie ustawy o sporcie będzie uprawniony
każdy klub sportowy, którego siedziba znajduje się
na obszarze jej działalności.
Beneficjent i cel dotacji
Do ubiegania się o dotację będzie uprawniony
zatem klub działający zarówno w formie stowarzyszenia, jak i spółki akcyjnej. Jeśli jednak klub
sportowy jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej
(czyli prowadzi działalność gospodarczą o charakterze zarobkowym i nie przekazuje całości osiąganych przychodów wyłącznie na cele sportowe), to
aby mógł ubiegać się o dotację z budżetu gminy,
projekt ustawy nakłada nań obowiązek przeznaczania 10 proc. swoich całkowitych przychodów
(z wyjątkiem otrzymywanych z tytułu sprzedaży
praw telewizyjnych) na programy szkolenia trenerów lub dzieci i młodzieży. Innymi słowy, warunkiem otrzymania dotacji na cele sportowe jest
wykonywanie przez klub sportowy określonych
zadań publicznych.
Dotacja może być przeznaczona wyłącznie na cele
określone w ustawie, m.in. na:
komentarz samorządowca
Kluby sportowe, szczególnie te w gminach wiejskich i miasteczkach, mają ciężki żywot. O pomoc publiczną trudno, a śmiałkowie, którzy odważyli się z niej skorzystać,
często doświadczają wzmożonych kontroli skarbowych. Trudnej sytuacji klubów winne są złe i niejednoznaczne przepisy. Można szukać wsparcia i sięgać po pieniądze
z tzw. funduszu kapslowego, gdzie wpływają środki za udzielone koncesje na sprzedaż alkoholu. W mojej ocenie, są to działania jak najbardziej słuszne, gdyż zorganizoJacek
wane uprawianie sportu jest alternatywą dla wszelkiej patologii. Jednak wiele osób
Piekutowski
uważa, że są to działania na pograniczu prawa.
przewodniczący
Mam nadzieję, że nowa ustawa w szerszym zakresie zobowiąże samorządy do fiRady Miasta
nansowania sportu. Teraz prezesi klubów słyszą od władz JST, że nie ma pieniędzy
Radzynia
Podlaskiego
na pomoc, a nawet gdyby były, to samorządy mają prawnie związane ręce. Ustawa
w proponowanym kształcie dawałaby klubom podstawę, aby żądać wsparcia. Zwolnienia od podatku od nieruchomości oraz dotacje na remonty, utrzymanie i szkolenia pozytywnie wpłyną na rozwój sportu w gminach oraz przyczynią się do jego popularyzacji. OPRAC. PS
• budowę, remont lub przebudowę obiektów spor- jekcie ustawy przepis art. 50 dokonuje bowiem
towych będących własnością klubów sportowych, zmiany w art. 10 ust. 3 ustawy o gospodarce
• realizację programów treningu sportowego oraz komunalnej. Stwarza gminom bezpośrednią poddokształcania trenerów;
stawę prawną do tworzenia (lub przystępowania)
• sportowe działania edukacyjne dzieci i mło- do „innych spółek ważnych dla rozwoju gminy,
dzieży;
w tym sportowych spółek akcyjnych”. Projek• stypendia sportowe, zakup niezbędnego sprzętu todawcy powiązali udział w spółce sportowej z
sportowego;
korzyścią publiczną w sferze przedsięwzięć waż• zwrot kosztów organizowania lub
uczestnictwa w zawodach sportowych;
• pokrycie kosztów korzystania
z obiektów sportowych w celach
szkoleniowych lub uczestnictwa
w zawodach sportowych.
• Wydaje się, że takie dość szerokie
zdefiniowanie celów przekazania
dotacji może stać się elastycznym
instrumentem wspierania bieżącej
działalności sportowej klubów.
Rozwiązanie przyjęte w projekcie
ustawy zapewnia równość w dostępie do środków publicznych dla każdego klubu sportowego, który pragnie
pozyskać wsparcie gminne na prowa- Wójt gminy Postomino Janusz Bojkowski na
nowo wybudowanym boisku.
dzoną działalność sportową, niezależnie od formy prawnej, w której jest prowadzony. nych dla rozwoju gminy, lecz leżących poza sferą
Można mieć nadzieję, że taka konstrukcja doto- zadań użyteczności publicznej w ścisłym rozuwania sportu przez gminę może stać się ela- mieniu tego pojęcia. Rozwiązanie to niewątpliwie
stycznym instrumentem wspierania go przez będzie samoistną podstawą prawną do przystęposamorząd.
wania gmin do spółek sportowych.
Jednak z konstrukcji dalszych przepisów projektu
Sportowa Spółka Akcyjna
nie wynika jednoznacznie, dlaczego sportowa
Projekt ustawy wprowadza nową formę prowa- spółka akcyjna jest jedyną spółką, do której może
dzenia klubów sportowych – sportową spółkę przystąpić gmina, skoro – z jej punktu widzenia –
akcyjną. W zamierzeniu projektodawców jest to różnica pomiędzy prowadzeniem działalności w for„dodatkowa i nadzwyczajna” forma prowadzenia mie spółki akcyjnej a sportowej spółki akcyjnej nie
działalności sportowej, a zarazem jedyna – jak się jest duża. Nie wprowadzono szczególnych regulacji
zdaje – forma uczestnictwa kapitałowego gmin zabezpieczających udział podmiotów publicznych
w spółkach sportowych. Proponowany w pro- w spółkach sportowych. Wydaje się, że w trakcie
www.wspolnota.org.pl 11
sprawy samorzĄdowe
dalszych prac legislacyjnych należy precyzyjniej
uregulować kwestię uczestnictwa gmin w spółkach
sportowych. Cel udziału gminy w sportowej spółce
akcyjnej jest związany z jej głównym zadaniem
– postrzeganiem spółki z punktu widzenia rozwoju
gminy i roli sportu w tym zakresie. Na pewno jej
uczestnictwo w takiej spółce nie jest motywowane
celem zarobkowym. Dlatego też należy rozważyć
wprowadzenie regulacji dotyczących obowiązku
spółek sportowych z większościowym udziałem
gminy do przekazywania wypracowanego zysku na
cele podstawowej działalności.
W skład ligi zawodowej mogą wchodzić kluby
sportowe działające jako spółki akcyjne lub sportowe spółki akcyjne (art. 10 projektu). Dlatego
wydaje się, że pewne obostrzenia dotyczące wyłącznie sportowej spółki akcyjnej powinny dotyczyć
każdej spółki uczestnicząc w lidze zawodowej. Projekt ustawy przewiduje m.in. zakaz nabywania przez
sportową spółkę akcyjną akcji innej takiej spółki.
Skoro uprawnienie do uczestnictwie w lidze zawodowej mają także „zwykłe” spółki akcyjne, to zakaz
powyższy powinien być rozciągnięty na wszystkie
spółki uprawnione do uczestnictwa w lidze.
Dwa wymienione sposoby zaliczenia spraw sportu do
katalogu zadań leżących w sferze interesu publicznego
nie wykluczają innych form współpracy klubów sportowych z podmiotami publicznymi (np. umowy dotyczące promocji miast przez kluby). Za prowadzone
działania promocyjne kluby nie otrzymują dotacji,
lecz wynagrodzenie na podstawie umów cywilnoprawnych zawartych w celu wykonania innego zadania publicznego, jakim jest promocja gminy. Projekt
ustawy nie odnosi się do tej sfery współdziałania
władz publicznych z klubami sportowymi.
się podstawą prawną do wspierania sportu przez
samorządy oraz ograniczy niepewność w zakresie dopuszczalnych granic działań gminy w sferze sportu. W szczególności dotyczyć to będzie
nabywania czy tworzenia spółek sportowych.
Projekt ustawy znajduje się obecnie na bardzo
wczesnym etapie prac legislacyjnych, a więc jego
kształt może ulec głębokim przeobrażeniom.
Dlatego odpowiedź na pytanie: czy ustawa
stworzy jasne podstawy dla dofinansowania klubów sportowych i rozwoju sportu jest przedwczesna. 
* * *
Projektowana ustawa w brzmieniu zaprezentowanym przez Ministerstwo Sportu może stać
MAGDALENA ZABŁOCKA
radca prawny w kancelarii
Domański Zakrzewski Palinka,
specjalizuje się w prawie
publicznym, szczególnie
w zakresie prawa samorządowego,
partnerstwa publiczno-prywatnego
Ustawa przyjazna dla sportu
Rozmowa z ministrem sportu i turystyki Mirosławem Drzewieckim
Dlaczego ustawa o sporcie jest tworzona jako nowy akt prawny?
To próba bardzo czytelnego uregulowania wszystkiego, co jest związane ze sportem. Rozproszone przepisy, które teraz znajdują się w dwóch ustawach o sporcie kwalifikowanym z 29 lipca 2005 r. i o kulturze
fizycznej z 18 stycznia 1996 r., zostaną umieszczone w jednym akcie.
Znosimy bariery prawne, jeśli chodzi o finansowanie sportu przez samorządy. W świetle obowiązujących dzisiaj ustaw, one chętnie by wspomagały kluby sportowe, ale nie mogą. Na początku lat 90. kluby
przekształciły się ze stowarzyszeń w spółki akcyjne. aby być bardziej transparentnymi, żeby obowiązywał je audyt. W związku z tym klub, który jest obecnie spółką akcyjną, a był stowarzyszeniem, nie może
być finansowany przez samorządy. Chcemy to znieść. Bez względu na formę prawną, jaką ma klub sportowy, chcemy, by samorządy mogły być właścicielami lub współwłaścicielami klubów. Ta ustawa ma być
przyjazna dla sportu.
Projekt ustawy stanowi, że dofinansowanie musi pozostawać w związku z celami samorządów. Jak należy to rozumieć?
Jeśli Łódź uzna, że dla jej promocji jest bardzo ważne, żeby budować pozycję swojego klubu, np. ŁKS-u
czy Widzewa, i będzie chciała łożyć na to pieniądze, jest to jeden z takich celów. Politykę promocyjną
miasta można realizować, drukując foldery, a można też poprzez sport, który – uważam – jest najlepszym ambasadorem. To sprawa miasta i jego radnych, którzy w uchwale budżetowej zdecydują, ile dać
na klub.
Samorządy oczekiwały, że pozwoli się im na swobodne zaangażowanie finansowe. Uważam, że wychodzimy temu naprzeciw, ponieważ będą mogły wreszcie legalnie finansować sport. W Niemczech np.
średnio około 6 proc. dochodów budżetów samorządów lokalnych jest przeznaczane na sport. W Polsce wydają one ok. 1,5 proc. Chciałbym, abyśmy w naszym kraju uzyskali 3 proc. wydatków na sport
w budżetach JST.
W projekcie wprowadza się podatek rolny od obiektów sportowych na gruntach o powierzchni większej niż 10 ha. Jaki
jest cel tej regulacji?
Jest kilka dziedzin sportu, które nie mają dużych pieniędzy, a ich uprawianie wymaga sporej powierzchni.
To nie są obiekty, które pracują i zarabiają. Przykładowo jeździectwo, golf. Wtedy podatek, gdyby naliczano go tak jak od zakładu przemysłowego, był by nie do udźwignięcia dla klubu. Te podatki są później
najwyższym składnikiem kosztów tego rodzaju dyscyplin sportowych.  RozmawiałPaweł Sztuk
12 Wspólnota nr 13, 28 marca 2009
Zdjęcia: Karolina Siemion, Archiwum
W jakim stopniu samorządy będą mogły finansować działalność sportową?