O szkole w podręcznikach
Transkrypt
O szkole w podręcznikach
TAJNIKI WARSZTATU O szkole w podręcznikach Anita Gis Obecność motywu szkoły w podręcznikach do języka polskiego na różnych etapach kształcenia jest faktem. Autorzy decydują, czy spotkanie z tekstem o szkole będzie dla ucznia przygodą, odkrywaniem czy nudą. Warto więc spojrzeć na sposób, w jaki szkoła jest obecna w książkach dla ucznia. Obraz szkoły, który dociera do młodego człowieka poprzez rodzinę, telewizję, radio, film, teatr, gry komputerowe, prasę, Internet, najczęściej jest zniekształcony i uproszczony, podkreśla niechęć do uczęszczania na lekcje, niewykonywanie szkolnych zadań, oszukiwanie nauczycieli, a nawet ich terroryzowanie. Zestawienie kilku okładek i tytułów prasowych z jednego tylko roku mówi samo za siebie: Drań w ławce. Uczniowie i nauczycie le – ofiary i oprawcy, „Przegląd” 2003, nr 38, Szkoła grzechu, „Polityka” 2003, nr 53, Nie całkiem bezpiecznie, „Gazeta Szkolna” z 16.09.2003 r., Strach w polskich szkołach, „Rzeczpospolita” z 13-14.09.2003 r., Podpa lić szkołę?, „Gazeta Wyborcza” z 14.10.2003 r., Kto straszy w polskiej szkole?, „Tygodnik Pow szechny” z 21.11.2003 r. Taką właśnie szkołę poznaje uczeń z mediów. Wymieniłam drogi, jakimi dociera do ucznia obraz szkoły, celowo pomijając być może najważniejszy... s z k o ł ę. Muszę zaznaczyć, że interesuje mnie tylko wybrany aspekt zagadnienia: o jakiej szkole i o jakich szkolnych sytuacjach rozmawiają w czasie lekcji języka polskiego uczniowie korzystający z podręczników wydanych w latach 1999-2005? Podjęłam próbę ustalenia, jakie utwory zapewniły sobie stałą pozycję w kształceniu polonistycznym, w jaki sposób autorzy podręcz- ników kreślą wizerunek szkoły, zwracając się nie tyle do indywidualnego odbiorcy, co do zbiorowości uczniów. Przyjmuję założenie, iż tzw. „świadomość pokoleniowa” jest poniekąd wytworem podręczników szkolnych. Często w ocenie podręcznika nie bierze się pod uwagę kreowanego w nim obrazu świata. Zauważa to Anna Landau-Czajka w książce Co Alicja odkrywa po własnej stronie lustra, stwierdzając, że to zadanie umyka uwadze nauczycieli, którzy przede wszystkim dbają o naukę czytania i pisania oraz kształcenie językowe i literackie, a zapominają o treści, jaką się uczniowi dostarcza, a przecież dziecko, otrzymuje gotowy produkt, nie zasta nawia się bowiem nad intencjami, założeniami, sytuacją polityczną, a czyta i przyswaja tylko to, co zostało napisane i znajduje się w podręczniku. Bierze ono bowiem na ogół za dobrą monetę to, co przekazuje mu książka lub bezrefleksyjnie przyjmuje pewne stereotypy (...), z których obec ności nie może zdawać sobie sprawy. Zadanie to dla mnie – jako autorki podręczników do gimnazjum i współautorki podręczników do liceum i technikum (Zrozumieć słowo, Wydawnictwo ARKA, Poznań; Moja polszczyzna, Wydawnictwo Nowa Era, Warszawa) – jest ciekawe, ale i trudne. 2 A. Landau-Czajka, Co Alicja odkrywa po własnej stronie lustra. Życie codzienne, społeczeństwo, władza w podręcznikach dla dzieci najmłodszych 1785-2000, Warszawa 2002, s. 9. 1 9/2006 41 TAJNIKI WARSZTATU Analizując teksty zamieszczone w podręcznikach, warto postawić pytania: Czy autorzy podręczników umieją sprostać wymaganiom dzieci i młodzieży? Czy nawiązują dialog z odbiorcą, odwołując się do emocji i przeżyć czytelnika? Nie jest łatwo trafić w gusta odbiorców. Potwierdzają to komentarze studentów III roku filologii polskiej UAM przeprowadzających ćwiczenie badawcze dotyczące oglądu tego samego podręcznika. Oto dwie najczęściej pojawiające się (a zarazem wykluczające się) opinie: Zaproponowany materiał lekturowy jest cie kawy i uświadamia wszystkie zagadnienia zwią zane ze szkołą. Tekstów i ćwiczeń o szkole w podanej serii jest niewiele, nie dotykają ważniejszych kwestii związanych z życiem ucznia. Dlaczego teksty dotyczące szkoły są tak ważne? Powodów jest wiele, wymieńmy najważniejsze z nich: • szkoła jest jedną z najważniejszych dziedzin nie tylko w życiu każdego człowieka, ale i w życiu każdego społeczeństwa; • uczniowie chcą poznawać teksty dotyczące spraw im bliskich i znanych, a jeśli nieznanych, to muszą to być teksty ciekawe i niezwykłe; • teksty pozwalają uczniom zrozumieć rangę szkoły, przyczyniają się do stworzenia jej wizerunku jako instytucji przyjaznej i z dużymi tradycjami; przybliżają problemy i nie bezpieczeństwa szkolne i, co niezmiernie ważne, ukazując możliwość współkreo wania rzeczywistości szkolnej, mogą zachęcić do dobrego w niej funkcjonowania; • łatwiej jest uczniom polubić szkołę i znaleźć sposób na jej zrozumienie, gdy widzą, jak radzą sobie z tym problemem inni, choćby bohaterowie literaccy; • kto ma zainteresować uczniów szkołą, jeś li ona sama tego nie zrobi?! Co w szkole podstawowej? Analizie poddanych zostało 35 podręczników do kształcenia literackiego (10 peł- 42 nych cyklów — każdy tworzyły trzy podręczniki: dla klasy IV, V i VI – oraz 2 obejmujące podręczniki do klas IV i V), w których odnotowałam 254 teksty dotyczące szkoły. Niektóre książki dla ucznia w swej strukturze wyodrębniony mają rozdział w całości poświęcony szkole (np. Błękitna szkoła, Oglądam świat), w innych teksty związane z interesującą mnie tematyką znajdują się w różnych miejscach, nie tworzą wspólnej grupy tematycznej, to raczej przypadkowy dobór tekstów, w takich wypadkach nie ma mowy o jakiejś zwartej wizji szkoły. Stwierdzenie to potwierdza duża rozpiętość liczby tekstów w poszczególnych cyklach – waha się ona od 5 (Moje miejsce na ziemi) do 38 (Błękitna szkoła). Materiał lekturowy związany tematycznie ze szkołą obejmuje głównie utwory prozatorskie, najczęściej fragmenty książek przeznaczonych dla dzieci i młodzieży, utwory poetyckie, nieliczne artykuły prasowe (lub ich fragmenty), pojedyncze akty prawne (fragmenty konstytucji, statutu szkoły), ankietę, sondaż, dowcipy o szkole, komiks, ryciny i zdjęcia, a także teksty i rysunki rówieśników oraz opinie spreparowane przez autorów podręczników (np. dotyczące praw i obowiązków ucznia). Najwięcej tekstów zamieszczono w podręcznikach do klasy IV (132), mniej w klasie V (84), najmniej w klasie VI (38). Trochę niepokoi gradacja malejąca, bo uczniowie kl. VI wchodzą w wiek dojrzewania, w fazę buntu, co objawia się często lekceważeniem obowiązków szkolnych i może wynikać z trudności w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: Po co chodzę do szkoły?, Czy rze Wydawnictwo JUKA wydało dwa podręczniki do kl. IV. 4 Analizie zostały poddane podręczniki: Błękitna szkoła, Dziwię się światu, Jutro pójdę w świat, Mówię, czytam, piszę, Między nami, Oglądam świat, Przyjaciel na zawsze, Przygoda z czytaniem, To lubię!, Słowo za słowem [Słowa zwykłe i nie zwykłe; Słowa jak klucze], Tacy jesteśmy [W krai nie wyobraźni, W krainie mitów, Aż po horyzont], Moje miejsce na Ziemi [Polska nasza ojczyzna, Kolebka cywilizacji – blok humanistyczny]. 3 polonistyka TAJNIKI WARSZTATU czywiście nauka jest mi potrzebna? Tymcza- Jutro klasówka (1966), Naprzód wspaniali! sem w zamieszczonych tekstach trudno jest (1974), Osobliwych przypadków Cymeona odkryć powody, które skłaniałyby uczniów Maksymalnego (1975), Awantur kosmicznych do nauki. Szkoła rza(1979), Bąbla i Syfona dziej określana jest na tropie (1994). Naz Szkoła rzadziej określana jest jako jako miejsce, w któwisko Niziurskiego miejsce, w którym zdobywa się rym zdobywa się wynie dziwi, na jego wykształcenie, częściej jako kształcenie, częściej ja twórczości wychowaośrodek życia towarzyskiego. ko ośrodek życia towa ło się już niejedno porzyskiego, miejsce zakolenie uczniów – wierania przyjaźni czy narodzin pierwszej żywe, barwne, dowcipne teksty, ukazujące miłości. Brakuje refleksji na temat sensu cho- najczęściej szkołę w krzywym zwierciadle, dzenia do szkoły, brakuje tekstów, które po- operujące wielorakimi odcieniami humoru dejmowałyby tematykę znaczenia szkoły bawiły wielu czytelników. w życiu człowieka. Na drugim miejscu widnieją nazwiska R. Goscinnego i H. Ożogowskiej. Kolejną Czyje teksty czytają uczniowie? pozycję zajmują wiersze J. Kulmowej, J. Twar W podręcznikach odnotowuję 84 nazwi- dowskiego, fragmenty utworów B. Prusa, ska autorów, w tym 19. przedstawicieli lite- I. Landau, S. Grabowskiego. ratury powszechnej i 65. twórców literatury Następnie odnotowujemy 10 nazwisk aupolskiej. Znajdziemy wśród nich takich, któ- torów, których dwa utwory zostały wykorzys rzy sławę zawdzięczają książkom adresowa- tane w podręcznikach, a dalej 67 nazwisk z przy nym do dzieci. Wymieńmy przykładowo: wołaniem jednej pozycji z ich twórczości. F. E. Burnett, autorkę Małej księżniczki Obok autorów bardziej lub mniej znanych (1888), C. Collodiego i jego Pinokia (1833, dzieciom w podręczniku pozwolono się wywyd. pol. 1912), S. Lagerlöf jako autorkę powiedzieć uczniom. Zamieszczono napisaCudownej podróży (1906-1907, wyd. pol. ne przez nich wiersze, opowiadania i listy. 1910-1911), M. Twaina i Przygody Tomka Sawyera (1876, wyd. pol. 1901), R. Dalha Tekstowe bestsellery (?!) z Wielkomiludem (1982, wyd. pol. 1991), Listę najpopularniejszych tekstów otwieJ. K. Rowling i bestseller Harry Potter i Kom rają Marzenia Joanny Kulmowej. Autorzy nata Tajemnic (1998, wyd. pol. 2000). Pol- siedmiu cyklów podręczników zamieścili ten scy przedstawiciele to: J. Brzechwa (Akade wiersz, w którym szkoła ukazana jest jako mia Pana Kleksa, 1946), M. Musierowicz miejsce uporządkowane, rygorystyczne, zbyt (Kwiat kalafiora, 1981), J. Olech (Dynastia ciasne dla dziecięcych marzeń, planów i poMiziołków, 1994-97), A. Onichimowska mysłów. (Zdziwienie budzi brak tekstów uka(Najwyższa góra świata, 1996). zujących szkołę jako miejsce umożliwiające Przywołano także twórczość wybitnych realizowanie marzeń). polskich prozaików: B. Prusa, Anielka, 1880, Bardzo często cytowane są fragmenty Aka Antek, 1881, Grzechy dzieciństwa, 1883, demii Pana Kleksa, które przedstawiają alterJ. Kadena-Bandrowskiego, Miasto mojej matki, natywny obraz szkoły we wszystkich jej 1925, M. Dąbrowskiej, Marcin Kozera, 1927. płaszczyznach. Szkoda, że uczniowskim idea Listę autorów, do których twórczości naj- łem najbliższej dziecku instytucji staje się tylczęściej sięgają piszący podręczniki, otwiera ko wizja pana Kleksa. Brak wyraźnej alterEdmund Nizurski. W podręcznikach dla natywy może doprowadzić uczniów do przekl. IV–VI odnajdujemy fragmenty ośmiu jego konania, że ich szkoła jest nudna i niecie książek: Księgi urwisów (1954), Awantury kawa. A to już prowadzi do utrwalenia w Niekłaju (1962), Spisku słabych (1964), stereotypu. 9/2006 43 TAJNIKI WARSZTATU Na liście „bestsellerów” nie zabrakło książek o Mikołajku, którego przygody od lat śledzą kolejne pokolenia czytelników, doceniając dowcip, pełen humoru język, mis trzowskie połączenie kpiny ze świata doros łych z pozornie naiwną narracją dziecięcą. Autorzy podręczników najczęściej wybierali opowiadania Mówiliśmy przez radio, Tajem ny szyfr, Kleofas ma okulary. Kolejną pozycję zajmuje Pinokio. Zamieszczone fragmenty dotyczą wagarów i konsekwencji uchylania się od obowiązków szkolnych. Drewniany pajacyk ma te same dylematy, co większość uczniów, pojawia się przed nim wiele spraw, które odciągają go od bycia uczniem. Po drodze do szkoły wskazuje na uczenie się jako obowiązek wobec rodziców. Żadne z pytań obudowy dydaktycznej nie nawiązuje do innych powodów i motywacji skłaniających uczniów do nauki. Drugi fragment przywołuje krainę wiecznej szczęśliwości — Zabawkonię, do której zawitał Pinokio, by przekonać się, że uchylanie się od obowiązków szkolnych prędzej czy później prowadzi do kary. Listę najpopularniejszych tekstów zamyka Harry Potter i Komnata Tajemnic. Zamieszczone w podręcznikach fragmenty to opisy szkoły czarów mającej swoją siedzibę w wielkim, mrocznym, pełnym magii i magicznych przedmiotów zamku. Szkoła jest miejscem, które Harry lubi i które z przyjemnością wspomina w momencie przymusowego pobytu u krewnych. Według głównego bohatera nauczyciele dzielą się na takich, za którymi będzie tęsknił podczas wakacji, oraz tych, od których chętnie odpocznie. Uczeń wśród uczniów Ze szkołą nierozerwalnie związane są wakacje i w każdym podręczniku znajdujemy do nich nawiązanie. Co ciekawe, teksty dotyczą tylko wakacji letnich, brak chociażby jednego traktującego o feriach zimowych. Teksty pojawiają się raczej na początku podręcznika i mówią o zakończeniu wakacji, o powrocie do szkoły i pierwszym dzwonku, nawiązują do przywiezionych pamiątek i poznanych przyjaciół. 44 Przyznać trzeba, że zebrany materiał sygnalizuje wiele zagadnień obejmujących sy tuacje znane ze szkolnej rzeczywistości: opisy budynku szkoły, marzenia dotyczące szkoły idealnej, niechęć do szkoły, sytuacje dziejące się na lekcji i w czasie przerw, m.in. problem ściągania, odpowiedzi ucznia, zadania domowe, wyróżnianie uczniów dobrze radzących sobie w szkole, zajęcia pozaszkolne, zabawy na boisku. Najczęściej poruszanym zagadnieniem są wzajemne relacje uczniów. Uczeń jest bohaterem, który przeżywa różne przygody, doz naje niepowodzeń, ma problemy z przyjęciem do grupy, przyswaja sobie zwyczaje panujące w szkole (np. K. Makuszyński, Szatan z VII klasy, J. Olech, Dynastia Mizołków). Teksty podręcznikowe przybliżają stały dylemat: z kim i gdzie siedzieć, pierwsza ławka jawi się jako „negatywne wyróżnienie” (H. Ożogowska, Lusterko dla każdej dziew czyny), nieprzyjemności związane z byciem prymusem (G. Jimenez, Prymus), sytuację nowego ucznia w klasie (F. Burnett, Mała księżniczka, E. Niziurski, Lizus), co zrobić, by uczyć się jak najmniej (Tytus, Romek i A’Tomek). Z drugiej jednak strony wiele aspektów życia szkolnego, z którymi spotyka się współczesny uczeń, np. niesprawiedliwa ocena, nudna lekcja, zły nauczyciel, zostaje przemilczanych. Nie ma uwag w dzienniczku, słabych ocen, niewiary we własne siły i złości na nauczyciela, który się „uwziął”. Nie pojawiają się teksty inspirujące uczniów do aktywności społecznej i uświadamiających im, że mogą dzięki niej współkreować rzeczywis tość szkolną. Można odnieść wrażenie, że tak zaprojektowany obraz to szkoła bez odcieni. Pojawia się ona najczęściej w stereotypowym, pozytywnym świetle. W podręcznikach szkoła jest miejscem miłym, przyjemnym dla ucznia, szczególnie grzecznego i pilnego, jest miejscem, gdzie dzieci chętnie przychodzą, a złość, frustracja, przemoc nie ma do niego wstępu. Postaci z tekstów rzadko się kłócą czy biją, a jeśli już, to są to sympatyczne urwisy, jak Mikołajek czy żywioło- polonistyka TAJNIKI WARSZTATU wi bohaterowie wiersza ks. Twardowskiego uczy śmiałego wyrażania własnych sądów W klasie. (M. Musierowicz, Kwiat kalafiora). Druga Mówienie o niedostosowaniu społecz- postawa to nauczyciel, który zachowuje się nym, o przemocy, o sytuacjach zagrożenia tak, jakby nie znał ani realiów szkoły, ani sprawia autorom dużą trudność. Tym bar- swoich uczniów, tylko wymaga, nie ma poczu cia humoru. W opinii dziej należy docenić Wiele aspektów życia szkolnego, zasygnalizowany prob bohaterów tekstów lem niepełnospraw podręcznikowych taki z którymi spotyka się współczesny ności niektórych ucznauczyciel to osoba uczeń, np. niesprawiedliwa ocena, niów, propagowanie niesprawiedliwa, nienudna lekcja, zły nauczyciel, życzliwości wobec czuła na problemy zostaje przemilczanych. nich oraz wyrabianie wychowanków (np. J. Niemczuk, Gepcio nawyku pomagania (M. E. Letki, Jutro znów pójdę w świat, w kociej szkole, J. Olech, Zygota, E. NiziurJ. Świerz, Drogi Tomku!). ski, Jutro klasówka). Ważne dla ogólnego obrazu jest odnotowanie tekstów ujmujących szkołę w sposób Na różnych etapach nauczania Problematyka szkoły najszerzej podejmohistoryczny. Autorzy poruszają wątek histowana jest w pierwszych klasach danego etarii szkoły i jej funkcjonowania na przestrzepu nauczania, zapewne zabieg ten ma służyć ni dziejów, wskazują na inne systemy szkolwzmocnieniu więzi ucznia z nowym środonictwa (J. Stępieniowa, Narodziny Uniwer sytetu Krakowskiego, Legenda o Nawojce, wiskiem. Zamieszczone teksty, w których B. Prus, Antek i Anielka, M. Krüger, Godzina motywem przewodnim jest szkoła, dotykają pąsowej róży). Teksty ukazujące historię różnych jej płaszczyzn, niestety, już na pierwszkoły stają się pewnego rodzaju pośredni- szy rzut oka widać, że najczęściej obraz szkokami między dniem wczorajszym, dzisiej- ły w swym zasadniczym kształcie nie stanowi propozycji przełomowej. W szkole podszym i przyszłością. stawowej i w gimnazjum zagadnienia zawęNauczyciel bohaterem żone są do problemów uczniów w kontaktach Pojawia się w niewielu tekstach lub na dru- z rówieśnikami, nie pojawiają się informacje gim planie. Dobre opinie o nauczycielu for- bezpośrednio dotyczące szkoły jako instytumułują przede wszystkim dorośli, z sentymen- cji. Teksty nie mówią o jej roli czy różnoratem wspominający czasy szkolne. Podkreślają kich funkcjach. W podręcznikach zdecydoznaczenie nauczyciela i jego ciężką pracę, za wanie wyraźniejsza jest postać ucznia, który którą należy mu się szacunek. Uczniowie na- próbuje uniknąć swoich obowiązków, ponietomiast w czasie lekcji najczęściej omawiają waż punkt ciężkości został przesunięty na literackie postaci nauczycieli z własnego zabawy z kolegami. Wśród postaw nauczypunktu widzenia, co pozwala odnosić się do cieli uwidacznia się pewna typizacja, na któznanych im z autopsji sytuacji. Szkoda, że nie rą wpływ ma stosunek nauczyciela do uczczytają tekstów pisanych z perspektywy uczą- niów. Podręczniki przedstawiają nauczycieli cego, z pewnością umożliwiłoby to nawiązy jako osoby konserwatywne i zasadnicze, któwanie lepszego kontaktu, nie tylko z polonistą. re już dawno zapomniały o radości życia, Podręczniki rysują najczęściej dwa typy albo jako nieudaczników czy mięczaków, najpostaw nauczycielskich. Pierwsza to rola rzadziej jako ludzi niezwykłych, niestereotyprzewodnika i przyjaciela, który w sposób powych, dbających o rozwój wyobraźni uczniekonwencjonalny prowadzi ciekawe lek- nia, nielekceważących jego problemów. Na II i III etapie nauczania dominują tekscje, odzwyczaja uczniów od myślenia schematami i posługiwania się opiniami innych, ty realistyczne, często idealizujące wizerunek 9/2006 45 TAJNIKI WARSZTATU szkoły. Za mało jest tekstów, które ukazywałyby szkołę w innej konwencji, a takie zróżnicowanie umożliwiłoby patrzenie na nią z wielu perspektyw; wzbogacałoby osobowość ucznia, a lekcji języka polskiego nie ograniczałoby do powielania cudzych sądów czy przyswajania stereotypów myślowych. W podręcznikach do szkoły podstawowej i gimnazjum szkoła pojawia się wielokrotnie, nie oznacza to wcale, że często się o niej mó wi. Wyrazistą cechą podręczników jest ich wielotekstowość, wyrażająca się różnorodnością zamieszczonych tekstów, reprezentujących nie tylko literaturę piękną, lecz również stanowiących fragmenty publicystyczne, popularnonaukowe i teksty okolicznościowe. W szkole podstawowej, gimnazjum i szkole zawodowej zdecydowaną przewagę mają utwory literackie, bardzo często o charakterze humorystycznym, rzadziej zarysowujące poważniejsze ujęcie tematyki szkolnej. Obudowa dydaktyczna pokazuje, że auto rzy w dalszym ciągu w większym stopniu rea lizują program, który ma wykształcić w uczniu umiejętności, np. czytania, pisania, rozpoznawania związków frazeologicznych, niż kładą nacisk na dogłębne omawianie problematyki tekstów podręcznikowych. Ćwiczenia nie zachęcają do rozmowy o szkole i szkol nych sytuacjach, dominują pytania, które pomijają ten temat. W szkole podstawowej najczęściej pod tekstem pojawiają się polecenia: „Opowiedz treść opowiadania”, „Dlaczego bohater [tu pada jego imię] postąpił tak i tak [tu następuje przytoczenie czynu]” lub – tak jak w gimnazjum – dominują ćwiczenia Wydaje się więc, że autorzy często zapominają o istniejących różnicach, na które zwraca uwagę Margaret Mead: Dopóki (…) ludzie dojrzali sądzą, że podobnie jak ich rodzice i nauczyciele sami też mogą poprzestać na introspekcji i odwołać się do własnej młodości po to, by zrozumieć młode pokolenie, nie ma szans na porozumienie (Kultura i tożsamość. Studium dystansu międzypokolenio wego, tłum. J. Hołówka, Warszawa 2000, s. 114). Oczywiście, szukanie porozumienia z młodymi nie może oznaczać ulegania presji młodości. 6 Taka sytuacja wpisuje się też w podręczniki dla dzieci najmłodszych, na co zwraca uwagę przywołana wcześniej A. Landau-Czajka (op. cit., s. 418). 5 46 utrwalające ważne pojęcia: fikcji, gatunku, narratora, czy też zwracające uwagę na cechy stylu i języka. Brakuje żywego kontaktu z tek stem – dopisywania i inscenizowania scen, dopełniania, naśladowania, prowokowania ucznia do określenia swego stanowiska w trudnej sprawie, bez personalnych aluzji do zaistniałych sytuacji w klasie. Dobór tekstów „trąci myszką” Mimo dostrzegalnych starań o oryginalne ujęcie prezentowanej problematyki większość tekstów dotyczy wizerunku szkoły sprzed lat kilkudziesięciu, co wcale nie oznacza, że wszystkie poruszone w nich problemy się zdezaktualizowały. Dawni, pozytywni bohaterowie nie zawsze pasują do naszych czasów, a nowi nie pojawiają się prawie wcale. W obrazie szkoły nie widać zmian zachodzących w samej szkole, stąd dzisiejszemu uczniowi może wydać się ona obca i nienaturalna (narkotyki nie są jedynym problemem, z jakim musi sobie radzić gimnazjalista). W większości podręczników autorzy proponują młodemu pokoleniu obraz szkoły w perspektywie określonej własną wiedzą i doświadczeniem, dlatego wizja szkolnic twa z podręczników do języka polskiego znacznie odbiega od tej „życiowej, codziennej”, którą na wskroś znają uczniowie. Wyraźne jest przesunięcie obrazu szkoły o kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat w przeszłość. Pojawia się wrażenie, że często teksty o szkole biegną innym torem niż sama szkoła. Taki dobór tekstów nie tyle fałszuje, ile deformuje obraz całości ukazywanych zjawisk i, niestety, nie unika stereotypów i banałów o obiegowym sposobie postrzegania szkoły. Obarczone stereotypami prezentowanie szkoły zapewne nie wynika ze złej woli autorów, wydawnictw i ministerialnych rzeczoznawców. Po prostu nie są oni uwrażliwieni na problematykę szkolną. Warto o to uwrażliwienie zabiegać. Anita Gis – mgr, pracuje w Zakładzie Dydaktyki Języka Polskiego i Literatury Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, autorka podręczników do szkoły podstawowej i gimnazjum. polonistyka