„Wpływ antropogeniczny na rozwój honkeni piaskowej na trasie

Transkrypt

„Wpływ antropogeniczny na rozwój honkeni piaskowej na trasie
„Wpływ antropogeniczny na rozwój honkeni piaskowej na trasie Rewa-Mechelinki”
STRESZCZENIE
W czasie jednego sezonu wegetacyjnego (od czerwca do września 2011r) na terenie RewaMechelinki przeprowadziłam badania wpływu człowieka na rozwój pionierskiej rośliny
wydm białych honkeni piaskowej. Badania miały na celu ocenę stopnia i przyczyn
zmniejszenia się populacji tejże rośliny na danym obszarze w przedziale ostatnich kilkunastu
lat, a także określenie jakie znaczenie w tym zjawisku miał człowiek. Podstawowe
obserwacje objęły 23 kępy honkeni na terenie Mechelinek, ponieważ w Rewie populacja tej
roślinności w dużym stopniu wyginęła. Po trzech miesiącach pracy stwierdzam, że
przyczyną takich zmian na tym obszarze jest przede wszystkim działalność ludzi, którzy
niszczą roślinność wydmową poprzez plażowanie i wydeptywanie. Ciągłe zmiany szerokości
plaży również miały w tym swój udział jak i utworzenie sztucznych nasypów, na których
honkenia próbowała się osadzać, ale nie mogła się jednak tam utrzymać. Podsumowując
stwierdzam ogromny zanik tej rośliny w okresie czasowym od 1998 do 2011r, natomiast w
czasie sezonu badawczego następował zanik niektórych kęp oraz usychanie pędów wcześniej
niż trwa okres ich rozwoju. Zastanowił mnie również fakt, iż biolodzy mimo świadomości
tego zjawiska nic z tym nie robią. Owszem honkenia piaskowa nie jest rośliną chronioną, ale
takie zmiany mogą doprowadzić do całkowitego wyginięcia tego gatunku na tym obszarze, a
co za tym idzie upośledzenie systemu powstawania wydm białych.
WSTĘP
Trójmiejskie szkoły organizują od wielu lat wyprawy badawcze w celu poznania stanu
naszych plaż. Jeżeli więc myślimy, że jest tam tylko woda i piasek, to jesteśmy w dużym
błędzie… W mojej szkole (IX LO w Gdyni) od 1998r. uczniowie dokonują obserwacji stanu
środowiska i stopnia zaśmiecenia wybrzeża na trasie Rewa- Mechelinki w ramach
międzynarodowej akcji „Obserwator Wybrzeża Europy”(Coastwath Europe). W trakcie tych
wieloletnich badań można było zapoznać się z roślinnością nadmorskich wydm i przyległych
do nich łąk. Stwierdzono więc, że na danym odcinku występują bardzo licznie rośliny
psammofilne: mikołajek nadmorski i honkenia piaskowa, która kiedyś (do roku 2005)
tworzyła w niektórych miejscach duże, zielone płaty. W ostatnich 3 latach siedliska honkeni
piaskowej zaczęły się wyraźnie kurczyć. Postanowiłam się wiec temu bliżej przyjrzeć i
znaleźć przyczyny tego zjawiska. Mając ogólne informacje z wcześniejszych wypadów
młodzieży zaobserwowałam między innymi poszerzenie się plaży (od 18m do 26m) oraz
większy udział w jej kształtowaniu przez człowieka. Wybierając taki obiekt zainteresowań
byłam pewna, że nie wpłynę na zmiany środowiska wydm, gdyż nie będę musiała na nie
wchodzić. Zaletą honkeni jest to, że przeważnie rośnie ona tuż przed czołem wydmy białej,
na gołym piasku. To właśnie pozwoliło mi na swobodne i bliskie obserwacje. Jednak nie
tylko gwałtowny spadek tej populacji wpłynął na mój wybór obiektu do badań. Przebywając
wielokrotnie na mechelińskich plażach zawsze ciekawiły mnie występujące tu tak
charakterystyczne rośliny, ale najciekawszą wydała mi się właśnie honkenia piaskowa. Ma
ona tak oryginalny pokrój, że nie można, a nawet nie da się jej z pomylić z żadną inną
rośliną.
1
MATERIAŁ I METODY ORAZ OBSZAR BADAŃ
Główne dane zbierane były na terenie Rewa- Mechelinki o długości ponad 3km , na plaży
przyległej do rezerwatu „Mechlińskie łąki”, a dane porównawcze pochodzą z obszarów
pobliskich do tych dwóch miejscowości w woj. Pomorskim(nr.2 i 3), co daje nam ponad
10km terenu badań.
Swoje badania rozpoczęłam 14 czerwca 2011 roku i kontynuowałam je w odstępie mniej
więcej miesiąca aż do 4 września 2011 roku (14 czerwiec, 30 czerwiec, 2 sierpień i 4
wrzesień). Obszarem moich badań był nadmorski odcinek trasy Rewa- Mechelinki. Oprócz
terenu, który objęłam obserwacją dokonałam także jednorazowego badania (4 września
2011roku) na terenach przyległych: w Pierwoszynie gdzie plaża jest kamienista i trudniej
dostępna dla ludzi oraz między Rewą a rezerwatem przyrody „Beka” odwiedzaną głównie
przez wędkarzy, ornitologów i przypadkowych turystów. Metodą moich badań było
oznaczanie kolejnymi numerami skupisk honkeni paskowej i nadawanie im
charakterystycznych nazw. W kolejnych etapach wyznaczałam zajmujące przez nie obszary i
przyrównywałam je do figur geometrycznych, gdzie następnie liczyłam ich pola
powierzchni, wysokość łodyg za pomocą metrowej miarki oraz średnią gęstość.
OPIS HONKENI:
Honkrenia piaskowa( Honckenya peploides) należy do roślin halofilnych porastających
podłoże charakteryzujące się dużym zasoleniem [Łabuz T. 2002]. Zaliczana jest ona do
roślin klasy dwuliściennych(Magnoliopdsida) z rzędu i rodziny goździkowatych. Jest to
bylina o rozesłanej, gęsto ulistnionej łodydze, dorastającej do 15-30cm. Liście jej są
siedzące, odstające od łodygi, o blaszkach mięsistych, ułożone naprzeciwlegle i u podstawy
zrośnięte. Są one uszeregowane w 4 rzędy [Podbielkowski Zb.1962]. Kwiaty ma drobne,
zielonkawobiałe lub różowawe, umieszczone na krótkich szypułkach, pojedynczo w kątach
liści i w rozwidleniach łodyg. Owoce natomiast są mięsiste i kuliste. Okres kwitnienia
przypada od czerwca do lipca. Rośnie ona na piaszczystym wybrzeżu, na plaży i na
wydmach. Występuje dość pospolicie wzdłuż całego wybrzeża Bałtyku w strefie
umiarkowanej między 30 i 80 stopniem szerokości geograficznej [Kosińska R. i Kosiński
M.]. Zapylenie honkeni następuje za pośrednictwem pędzonego przez wiatr piasku, rzadziej
przez owady: niekiedy możliwe jest również samozapylenie. Roślina ta odgrywa ważna rolę
w stabilizacji ruchomego piasku i zarastaniu wydm nadmorskich, jest gatunkiem
pionierskim, zapoczątkowującym powstanie zbiorowiska roślinnego (zgrupowania
roślinnego porastającego określoną powierzchnię terenu) [Prończuk J. 1979]. O jej
przystosowaniu do niekorzystnych warunków plaży i wydm nadmorskich decyduje system
korzeniowy silnie rozgałęziony w dolnej części i głęboko przenikający przez piasek do wód
gruntowych [Łukaszewicz 1992]. Honkenia jest byliną odnawiającą się generatywne i
wegetatywnie. Roślina ta również lepiej znosi zasypywanie niż jego brak, co jest ważną
cechą przystosowawczą roślin psammofilnych, do których honkenia także należy. Roślina
ta nie tworzy zbiorowisk zwanych asocjatami (zbiorowisko wielu gatunków) [Prończuk J.
1979], ale zdarza się, że może rosnąć w towarzystwie wydmuchrzycy czy piaskownicy a
nawet starca wiosennego, co nie wpływa na nią negatywnie (obserwacje własne).
2
WYNIKI:
Po trzech miesiącach obserwacji honkeni na terenie Rewa-Mechelinki całość badań
zestawiłam w poniższej tabeli, przedstawiającej etapy rozrostu głównych skupisk rośliny i
znajdujących się tam kęp w okresie czterech wypraw.
(Mapka badanego obszaru, ryc.nr.1)
(tabela nr.1)
Numer
Ilość
Umiejscowienie w
stanowiska
kęp
Mechelinkach
14.06
30.06
02.08
04.09
1.
1.
przed budą, przy
BRAK
.++
.+--
.--
BRAK
.++
.+++-- .--
.+
.++
.+--
.--
czarnego bzu
.+
.++
.+--
.--
suchym korzeniu
2.
1.
koło łodzi, obok
chorągiewek
3.
1.
na wale
4.
3.
na wale, koło
5.
4.
za płotem
.++
.++++ .+++-- .+--
6.
5.
na piasku,
naprzeciw
.+
.++
.+++
.++++ .++--
.+--
.--
turzyc i wierzby
7.
8.
pare metrów od
końca płotu
.+--
LEGENDA:
.+ małe, zielone kępki
.++ większe, zdrowe kępy
.+++ rozrośniete, zielone kepy
.++++ bardzo rozrośnięte i zdrowe kepy
.-- uschnięte całkowicie
.+--/.++--/ .+++-- pomniejszenie i początek usychania
Rycina nr.1 przedstawia mapkę badanego obszaru(zaznaczonego na czerwono o nr.1),
na której zielonymi kropkami zostały zaznaczone skupiska honkeni w Mechelinkach oraz
tereny porównawcze (o nr.2 i 3). Tabela nr.1 opisuje rozwój badanej rośliny w czasie
jednego okresu wegetacyjnego. Największy obszar zajmowały kępy na jednej powierzchni
oznaczone numerami 12, 13, 14, 15. W rozproszeniu miały ok. 6m2 powierzchni w dniu
02.08.2011r.(zdj.nr.3) Najdłuższe łodygi sięgały ponad 30cm, a gęstość nie przekraczała 2,8
szt/cm2. W obrębie przystani koło bud rybackich występuje tylko jedna kępa honkeni, która
w krótkim czasie zanikła. Podobnie zjawisko zaobserwowałam na stanowisku nr.2.
Natomiast w tej okolicy na piasku i niewielkich wydmach rosły także bardzo liczne rośliny
synantropijne. Skupisko nr.3 i 4 występowały na sztucznym wale, gdzie początkowo
zasiedliły się pojedyncze rozproszone kępy(zdj.nr.1). Następnie w małym stopniu się
rozrosły i także zanikły. Na pozostałych trzech stanowiskach rośliny częściowo
rozprzestrzeniły się na terenie, który został ogrodzony siatką w celu ochrony występującego
tam mikołajka nadmorskiego. Ich rozrost był wyraźniejszy niż w poprzednich wypadkach, a
szczególnie dotyczy to stanowiska nr.5, znajdującego się całkowicie poza zasięgiem
wczasowiczów. Części tych kęp udało się również przetrwać aż do września, ale były one
już w marnym stanie.
3
(ryc.nr.2)
Podczas wypraw badawczych
obserwowane kępy honkeni piaskowej
przyrównywałam do figur geometrycznych
i liczyłam ich pola powierzchni. Na rycinie
obok widzimy dwa przykłady: kępa nr.2 ze
stanowiska piątego rozrosła się
zwiększając powierzchnię i jej kształt,
natomiast kępa nr.19 ze stanowiska
siódmego zmalała podczas jednego okresu
wegetacyjnego. Podobne schematy
stosowałam do każdej kępy z osobna w
przedziale czasowym od 14.06.201104.09.2011(Ze względu na brak miejsca
przedstawiam tylko wybrane dwie kępy,
które rozwijały się w różny sposób.)
W celu udokumentowania swoich badań
robiłam również zdjęcia dla kęp honkeni
objętych stałą obserwacją.
Zdjęcie nr.1 „Na sztucznym wale”
Zdjęcie nr.2 „Rozdeptana kępa w Pierwoszynie”
Zdjęcie nr.1 przedstawia roślinę na sztucznie usypanym wale piasku i żwiru. Ten obszar
zasiedlony przez honkenię tworzy niezbyt dobre warunki do jej rozwoju. Roślina w
niedługim czasie zaczęła usychać. Zdjęcie nr.2 przedstawia ogromną, rozdeptaną przez
ludzi kępę badanej rośliny na terenie Pierwoszyna. Wyraźny jest tutaj antropogeniczny
wpływ na rozwój honkeni piaskowej, który jest dla niej w dużym stopniu niszczący. Dla
porównania wielkości kępy zaprezentowana została moja stopa.
Zdjęcie nr.3 „Za płotem”
Zdjęcie nr.3 przedstawia skupisko nr.5, które
znajdowało się za siatką. Widzimy tutaj w
dobrym stanie zachowane kępy honkeni.
4
DYSKUSJA:
Badania i obserwacje honkeni piaskowej potwierdziły moje wcześniejsze przypuszczenia.
Roślina ta na terenie Rewy i Mechelinek zaczęła gwałtownie ginąć, ponieważ znacznie
szybciej usycha i skrócił się jej okres wegetacji, a optymalny jej wzrost następuje od
czerwca do lipca. Dalszy rozwój takiej sytuacji na tym terenie może doprowadzić do
upośledzenia systemu tworzenia wydm, w którym główną rolę ma między innymi honkenia
piaskowa [Kosińska R. i Kosiński M.]. Jedną z przyczyn tego zjawiska może być znaczne
poszerzenie się plaży w porównaniu do stanu z lat 90-tych. Potwierdzam, iż honkenia lubi
być czasami zalewana przez morską wodę, dzięki której lepiej się rozwija, a dalekie
położenia od brzegu ogranicza jej ten proces. Choć ta reguła nie sprawdza się w rozwoju
honkeni na wyspie Wolin, gdzie plaża jest równie szeroka, a roślina ma doskonałe warunki
bytowania [Łabuz T. 2002]. Tak słaby rozwój honkeni na badanym terenie nie mógł być
raczej spowodowany warunkami klimatycznymi. Pomimo zimnego i deszczowego lata
roślina bardzo licznie osadziła się na terenach porównawczych (nr.2 i 3), a występująca tam
wąska i trudniej dostępna dla ludzi plaża mogła mieć korzystniejszy wpływ na jej rozwój.
Dużym zaskoczeniem było dla mnie również to, że na tych terenach honeknia rosła wśród
kamieni, co jest raczej dla niej nie spotykane. Widać, że wilgotna gleba po gruzem stanowiła
odpowiednie warunki do rozwoju tak gęstych i licznych połaci tejże rośliny (zdj.nr.5).
Pomimo występowania początkowej roślinności wydmy białej na obserwowanym przeze
mnie terenie, nie ma tu typowo uformowanej wydmy, ponieważ nawiewany piasek nie
tworzy wałów. Roślinność więc rośnie tam na skrajach łąk. W pobliżu przystani rybackiej na
plaży i zaczątkach wydm zaobserwowałam występowanie licznych roślin synantropijnych,
np. solanka kolczysta (Salsola Kali) , farbownik lekarski (Anchusa officialis L.), co świadczy
o silnym przekształceniu tego odcinka terenu przez działalność człowieka. W niewielkiej
odległości od dwóch pierwszych stanowisk honkeni pojawił się także sztucznie nasypany
wał piasku i żwiru (przypomina kształtem, ale nie jest wydmą białą), który w etapie
przeprowadzanych tam robót został wydobyty z dna morza, aby ochraniać rybackie domy
przed powodzią. Mimo sztucznego pochodzenia on również został zasiedlony przez
honkenię piaskową (zdj.nr.1). Jednak po dłuższej obserwacji mogę stwierdzić, że roślina nie
mogła się tam utrzymać. Być może wpłynęło na to wydeptywanie, a także żwirowate
podłoże, które było bardzo przesuszone i sprzyjało odsłanianiu pędów honkeni. Zachodzące
na plaży zmiany spowodowane przez turystów i rybaków, także zaobserwowane przeze mnie
wykopane doły mają niekorzystny wpływ na honkenię, która musi co roku osadzać się w
innych miejscach.
Ciekawostką jest również to, że honkenia nie jest typową rośliną występująca na wydmie
białej, ale tworzącą jej podzespół Elymo-Ammophiletum honckenyetosum [Piotrowska
H.1997]. Po wielu wyprawach badawczych można było zobaczyć, że dana roślina rośnie tuż
przed wydmą, stanowiąc jej przedpole, nazywana więc też jest rośliną plażową (występuje
na piasku, na plaży, a nie bezpośrednio na wydmie)(zdj.nr.4).
Przyglądając się bliżej zagrożeniom wydm i ich roślinności Carter (1980) uważa , że
najbardziej niekorzystny wpływa mają silne sztormy dokonujące zniszczeń (działalność
abrazyjna). Dodatkowym czynnikiem, który wpływa niszcząco na środowisko nadmorskie
jest przede wszystkim człowiek. Zjawisko to się nasila wraz z oczyszczaniem się wód Zatoki
Gdańskiej i Zatoki Puckiej w porównaniu do lat 70 tych i 80 tych XX wieku, co zwiększyło
zainteresowanie turystów i osób uprawiających sporty wodne na tym akwenie. Wraz z
ekspansją ludzi w ekosystem nadmorski pojawił się problem zachwiania równowagi
5
naturalnych procesów środowiskowych. Zasiedlanie i utrwalanie ruchomych wydm,
zabudowa antropogeniczna brzegu doprowadza do nieodwracalnych zmian. Dużym
problemem jest ochrona roślinności wydmowej zwłaszcza przed turystyką i rekreacją
nadmorską. W trakcie wypoczynku na plaży, turyści zaburzają przebieg naturalnych
procesów wydmotwórczych. Przyczyniają się do rozdeptywania wydm nadmorskich i
akumulacyjnych form pokrywających plażę. Ponadto wydeptują roślinność, co w znacznym
stopniu spowalnia akumulację eoliczną na wydmach i na ich przedpolu [Carter G. 1980].
Jeżeli na plaży i wydmach brak jest roślin (wydeptywanych przez wczasowiczów), to
znacznie wolniej zachodzą procesy akumulacji eolicznej [Łabuz T. 2002].
Widzimy zatem jak duży udział w niszczeniu wydm i honkeni piaskowej ma człowiek. Aby
nie dopuścić do całkowitego wyginięcia tejże rośliny powinniśmy umieścić ją na liście
gatunków chronionych w Polsce, ponieważ tylko to pozwoli jej przetrwać na naszych
nadmorskich plażach, które zachwycają nas swoją fauną i florą.
Zdjęcie nr.4 (Typowym miejscem wyst. honkeni jest piasek)
Zdjęcie nr.5 (Ciekawe zjawisko wyst. honkeni w kamieniach)
PIŚMIENNICTWO:
1. Carter R. W. G. (1980), Human activities and geomorphic processes: the
example of recreation on the Northern Ireland coast. School of biological and
Environmental Studies. The University of Ulster, Coleraine.
2. Kosińska R. i Kosiński M. „Rośliny Polski”- Publicat, Poznań, str.29.
3. Łabuz T. (2002) „Znaczenie środowiskowe stanowisk honkeni piaskowej
Honckenya peploides na wydmowym wybrzeżu Zatoki Pomorskiej” Chrońmy Przyrodę
Ojczystą 58 (5), Inst. Och. Przyr. –PAN, Kraków, str.57-65.
4.Łukasiewicz A.(1992), „Charakterystyka roślin psammofilnych i ich
przystosowania do środowiska wydmowego Mierzei Łebskiej”- Wydawnictwo
Naukowe UAM, Poznań. str. 85.
5. Piotrowska H.(1997) Roślinność wydm w: „ Przyroda Słowińskiego Parku Narodowego”Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań-Gdańsk, str.198,199,205.
6. Podbielkowski Zb.(1962) „Roślinność wydm”, Atlas, tablica nr.8- Państwowe Zakłady
Wydawnictw Szkolnych, Warszawa, str.38.
7. Prończuk J. (1979) „Świat roślin”- PWN, Warszawa, str.419,420,421.
6
7

Podobne dokumenty