20 kwietnia 2010 r.
Transkrypt
20 kwietnia 2010 r.
20 kwietnia 2010 r. PRZEGLĄD PRASY RZECZPOSPOLITA, Styl życia, 20/04/2010 r., s.A23 „Młodzi kreatywni”, Maria Tyniec Wystawa Young Creative Poland promuje naszych projektantów w świecie. Podczas Salone Internazionale del Mobile – Targów Meblowych w Mediolanie odbywa się równocześnie około 400 imprez. Trzeba wybierać to, co chce się zobaczyć. Oszczędzać siły i czas. Maraton wystaw trwa dzień i noc przez tydzień. DZIENNIK GAZETA PRAWNA, Nowe prawo – Przepisy, 20/04/2010 r., s. G8 „Za podrabianie produktów mlecznych wysokie kary”, Adam Makosz Stosowanie nazwy produktu, która wprowadza konsumentów w błąd co do jego właściwości, jest czynem naruszającym zbiorowe interesy konsumentów. Grożą za to wysokie kary. DZIENNIK GAZETA PRAWNA, 20/04/2010 r., s.A11 „Serwisy z pirackimi filmami dostały ultimatum”, Barbara Sowa, Robert Zieliński Kilkadziesiąt serwisów z pirackimi kopiami filmów i seriali otrzymało ultimatum od poszkodowanych dystrybutorów, którzy w tym procederze tracą rocznie nawet 380 mln zł. Również policja zamierza intensywniej walczyć z cyberprzestępczością. W komendzie głównej powstaje specjalny wydział. PRZEGLĄD PORTALI INTERNETOWYCH Nauka w Polsce PAP Własność intelektualna wkrótce jako przedmiot na każdej uczelni Pilotaż obowiązkowego kształcenia studentów w zakresie własności intelektualnej pozwoli na wypracowanie jednolitych standardów, co do liczby godzin wykładowych i ćwiczeń na poszczególnych kierunkach studiów. O regulacjach w tym zakresie mówi PAP Marcin Gędłek z UP RP, odpowiadając na pytania czytelników serwisu Nauka w Polsce, jakie pojawiły się w związku z wywiadem z dr Alicją Adamczak. "Co do kwestii nauczania obowiązkowego w zakresie własności intelektualnej, to stosowna regulacja dotycząca pierwszego stopnia studiów już została wprowadzona w życie rozporządzeniem ministra nauki i szkolnictwa wyższego" - mówi Gędłek z Wydziału Współpracy Międzynarodowej Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej. Jak precyzuje, było to rozporządzenie z dnia 12 lipca 2007 r. w sprawie standardów kształcenia dla poszczególnych kierunków oraz poziomów kształcenia, a także trybu tworzenia i warunków, jakie musi spełniać uczelnia, by prowadzić studia międzykierunkowe oraz makrokierunki (Dz. U. Nr 164, poz. 1166 z późn. zm.). "W załącznikach do tego rozporządzenia uregulowano, iż programy nauczania powinny przewidywać zajęcia dla studentów z zakresu ochrony własności intelektualnej. Obecnie na Uniwersytecie Jagiellońskim i Politechnice Świętokrzyskiej prowadzony jest pilotaż obowiązkowego kształcenia studentów w zakresie własności intelektualnej" - dodaje przedstawiciel UP RP. Opublikowany na stronach serwisu Nauka w Polsce wywiad z prezes Adamczak, która informowała o obligatoryjnym wprowadzeniu do programów nauczania przedmiotu 1 dotyczącego ochrony własności intelektualnej, wywołał duże zainteresowanie czytelników. W listach do redakcji pytano, kiedy ta regulacja będzie wprowadzona w życie i na jakiej drodze - ustawy czy rozporządzenia. Uzupełniając informacje w tej sprawie Marcin Gędłek poinformował o zbliżającej się konferencji z okazji Światowego Dnia Własności Intelektualnej, która będzie dotyczyć tematyki ochrony oznaczeń geograficznych. Konferencja odbędzie się 23 kwietnia w auli Biblioteki Narodowej w Warszawie. Portal Innowacji Szkolenie: Źródła finansowania innowacyjnych biznesów Myślisz o założeniu własnej firmy, ale brakuje Ci funduszy? Nie wiesz, jakie są możliwości uzyskania dofinansowania na rozpoczęcie własnej działalności? Przekonaj się, że przygotowanie wniosku unijnego nie jest trudne! Przyjdź na bezpłatne szkolenie! W czwartek, 22.04.2010 r. w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym przy ul. Trzy Lipy 3, w ramach Projektu „Nauka + Partnerstwo + Innowacyjność = Sposób na biznes”, realizowanego z programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego „Kreator innowacyjności – wsparcie innowacyjnej przedsiębiorczości akademickiej”, odbędzie się szkolenie dotyczące źródeł finansowania innowacyjnych biznesów. Szkolenie adresowane jest do studentów, naukowców oraz pracowników kadry naukowej, którzy zainteresowani są pozyskaniem finansowania na własną, innowacyjną firmę. W czasie szkolenia omawiane będą zagadnienia dotyczące wsparcia z Funduszy Strukturalnych UE, takie jak: działania skierowane do młodych przedsiębiorców, zasady realizacji projektów współfinansowanych z UE, zasady rozliczania projektów (zostanie przedstawiony przykładowy wniosek aplikacyjny). Przedstawione zostaną także dobre praktyki i najczęściej popełniane błędy we wnioskach unijnych oraz inne źródła pozyskiwania kapitału zewnętrznego (Business Angels, Fundusze Venture Capital, Fundusze Seed Capital, Franczyza, wejście na giełdę itd.). Szkolenie poprowadzić będzie mgr Aleksandra Hinc - Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku Politologia (specjalizacja ustrojowo-samorządowa) oraz absolwentka Prawa. W 2009 r. dołączyła do platformy inwestycyjno-doradczej Black Pearls, gdzie zajmuje się doradztwem w zakresie pozyskiwania środków z funduszy unijnych, doradztwem prawnym oraz realizacją projektów w ramach Funduszy Strukturalnych UE. Szczegółowe informacje na temat szkolenia znajdują się na stronie internetowej projektu www.kreator.gpnt.pl Szansa na rozwój centrów transferu technologii Zapisy ustawy o szkolnictwie wyższym, dopuszczające powoływanie spółek prawa handlowego dla potrzeb wprowadzania na rynek pomysłów, koncepcji i rozwiązań opracowanych przez pracowników naukowych zachęcają szkoły wyższe do rozwoju nowych mechanizmów współpracy z przedsiębiorstwami. Krótko po uchwaleniu ustawy wzrosło zainteresowanie organizacją Centrów Transferu Technologii przez szkoły wyższe. Podstawową funkcją uczelnianych CTT jest budowa powiązań świata nauki z biznesem oraz komercjalizacja wypracowanego know-how. Jednak zainteresowanie tą koncepcją instytucji wsparcia dla procesów komercjalizacji wiedzy nie przełożyło się na podejmowanie inicjatyw założycielskich w praktyce. Najwięcej polskich centrów transferu funkcjonuje w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Lublinie i Łodzi. Przeprowadzone analizy funkcjonowania CTT przez dr Krzysztofa B. Matusiaka z Uniwersytetu Łódzkiego wskazują na duże zróżnicowanie form istniejących centrów; od dużych uczelnianych jednostek z ponad dwumilionowymi budżetami, licznymi zespołami pracowników i ekspertów, po małe zespoły praktycznie, nie prowadzące działalności statutowej. Obecnie najczęściej realizowane przez CTT usługi dla środowiska akademickiego to m.in.: 2 • działania informacyjne o programach unijnych poszerzone o świadczenie pomocy w przygotowaniu wniosków dotacyjnych; • pomoc w prowadzeniu procedur ochrony własności intelektualnej; • asystowanie w tworzeniu i pomoc nowopowstałym firmom akademickim o charakterze firm odpryskowych; • promocja osiągnięć lokalnego środowiska naukowego; • pomoc w kontaktach z biznesem w zakresie transferu i komercjalizacji technologii. W kategoriach ilościowych przeciętne centrum transferu technologii w skali roku zajmuje się: • komercjalizacją ok 3 technologii z lokalnego środowiska naukowego; • przygotowaniem ok. 5 zgłoszeń patentowych do Urzędu Patentowego RP ; • merytorycznym przygotowaniem 12 procesów naukowo-badawczych, które otrzymały wsparcie publiczne z funduszy europejskich i krajowych. Kluczowymi partnerami zewnętrznymi, dla CTT są przedsiębiorstwa. Obecnie realizowane usługi dla biznesu obejmują przede wszystkim: • doradztwo i szkolenia dla właścicieli, menadżerów i pracowników przedsiębiorstw; • możliwości współpracy ze środowiskiem naukowym, pomoc w kontaktach, transferze i komercjalizacji technologii; • działalność informacyjną o programach unijnych, możliwościach wspólnych przedsięwzięć ze środowiskiem naukowym oraz pomoc w przygotowaniu wniosków dotacyjnych; Dyrektorzy centrów transferu technologii pytani o szanse rozwoju kierowanymi ośrodkami odpowiadają, że perspektywy są bardzo korzystne ze względu na możliwość pozyskiwania środków finansowych na działalność z programów unijnych przewidzianych w okresie programowania 2007-2013. W tym czasie zaplanowano szereg ambitnych działań organizacyjnych dotyczących: intensyfikacji europejskiej współpracy innowacyjnej i naukowo-badawczej oraz rozwoju lokalnych i regionalnych zdolności innowacyjnych zgodnie z założeniami Regionalnych Strategii Innowacyjnych. Proszeni o scharakteryzowanie głównych barier dla Rozwoju CTT wskazują na: • ograniczenia prawne i brak procedur transferu technologii • niechęć środowiska naukowego do działań komercjalizacji i współpracy z biznesem • zawiłe procedury prawne transferu i komercjalizacji technologii • małe zainteresowanie tworzeniem technologicznych firm • brak projektów do komercjalizacji • złą sytuację gospodarczą w regionie, marazm i zastój • niski budżet, brak wsparcia finansowego • brak rynku na nowoczesne/technologiczne produkty i technologie • szarą strefę w zakresie doradztwa i usług technologicznych • problemy współpracy z lokalnymi i regionalnymi instytucjami . Tymczasem na Politechnice Łódzkiej ruszyła realizacja wspólnego wraz z Polską Izbą Gospodarczą Zaawansowanych Technologii projektu stworzenia modelowego centrum transferu technologii. W modelu, opracowanym wspólnie przez środowisko akademickie i biznesowe, uwzględniono uwarunkowania zewnętrzne, wewnętrzne bariery, negatywne i pozytywne warunki komercjalizacji. Pokazano dwie ścieżki dla koncepcji CTT w strukturze uczelni. Pierwsza prowadzi przez dział transferu technologii, druga - poprzez spółkę prawa handlowego. Zdaniem ekspertów, model powinien być elastyczny, ponieważ nie można ograniczać możliwości organizacyjnych uczelni, jeśli podmioty biznesowe widzą szansę i korzyści dokonania transferu bezpośrednio z jej jednostek. Narzędzia organizacyjne i finansowe powinny natomiast dać uczelni prawo do równoważnego partnerstwa w spółce prawa handlowego z podmiotami komercyjnymi. Taki ośrodek, taki modelowy sposób działania, powinien odnosić się do innych europejskich centrów – powiedział prof. Piotr Szczepaniak, prorektor PŁ ds. rozwoju uczelni i współpracy z gospodarką. Rekomendowany polski model transferu technologii, choć wzorowany na doświadczeniach zagranicznych, powinien jednak uwzględniać lokalne uwarunkowania i opisywać sylwetkę polskiego brokera technologii. Każdy z regionów może stawiać na inne obszary - jak energetyka, technologie informacyjne, biotechnologie. Wśród 3 priorytetów w regionie łódzkim jest energia i informatyka. Zdaniem prof. Szczepaniaka, sprawny i profesjonalny krajowy ośrodek transferu technologii powinien współpracować z Polską Izbą Gospodarczą Zaawansowanych Technologii, a także z ministerstwem nauki i szkolnictwa wyższego oraz resortem gospodarki. W ten sposób powstałby spójny system transferu technologii w całym kraju. Wypracowanie optymalnego modelu struktury i funkcjonowania centrum transferu technologii postawili sobie za cel również partnerzy projektu; „Współpraca pracowników sfery B+R z ekspertami w wypracowaniu praktycznego modelu funkcjonowania CTT najlepszą szkołą innowacji, zarządzania badaniami rozwojowymi i komercjalizacji ich rezultatów”. Projekt ten realizowany jest przez Politechnikę Warszawską we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego przy udziale Centrum Transferu Technologii Politechniki Warszawskiej, Stowarzyszenia Innowacyjna Polska Wschodnia oraz Centrum Innowacji i Transferu Technologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W zamierzeniach osób pracujących przy projekcie model CTT zostanie wypracowany na podstawie najlepszych doświadczeń i praktyk polskich i zagranicznych CTT biorąc pod uwagę obecne możliwości finansowe i stan wiedzy w tym obszarze w naszym kraju. Wnioski płynące z prac przewidzianych w projekcie poznamy po 30 czerwca 2010 roku. Unijna biurokracja przeszkadza badaczom Spięcia z Komisją Europejską oraz „głupie” biurokratyczne zasady utrudniają funkcjonowanie Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych. 7 kwietnia br. jej przedstawiciele mówili o tym przed komisją Parlamentu Europejskiego ds. przemysłu, badań i energii. Europejska Rada ds. Badań Naukowych została powołana w lutym 2007 r. w ramach 7 Programu Ramowego UE w Dziedzinie Badań Naukowych. Jej głównym zadaniem jest dawanie impulsów do rozwoju wysokiej jakości działalności naukowej. Cel ten realizowany jest przez wspieranie pionierskich badań naukowych, inicjowanych przez kreatywnych naukowców, inżynierów i pracowników akademickich. Wnioski mogą dotyczyć wszystkich dziedzin naukowych. Budżet Rady na lata 2007–2013 wynosi 7,5 mld euro. Od początku istnienia Rady trwały intensywne dyskusje na temat jej statusu prawnego i struktury zarządzania. Komisja Europejska nalegała na utworzenie ciała będącego agencją wykonawczą odpowiedzialną przed Komisją Europejską. W grudniu 2007 ustanowiono Agencję wykonawczą Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych, do której obowiązków należy m.in. obsługa wdrażania pomocy finansowej dla naukowców. Europejska Rada ds. Badań Naukowych składa się więc z niezależnej rady naukowej oraz z agencji wykonawczej działającej w imieniu Komisji Europejskiej. Helga Nowotny, stojąca na czele Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych, widzi jej przyszłość jako autonomicznej, stałej struktury o większym niż obecnie budżecie. Podkreśla, że praca Rady została utrudniona przez brukselską biurokrację, a jej pierwotna struktura została mocno naruszona, co doprowadziło do skomplikowanych, trudnych relacji między naukową i administracyjną częścią Rady. Zakłócenia we współpracy powstały także na linii Rada - Dyrekcja Generalna Komisji Europejskiej ds. Badań Naukowych. Nie negując konieczności prowadzenia kontroli oraz istnienia zasad odpowiedzialności, Nowotny postuluje przejście „od kultury kontroli do kultury zaufania”, określając zaistniałą sytuację jako „zderzenie kulturowe”. W ramach Rady wciąż będą miały miejsce próby pogodzenia kultury naukowej z administracyjną, przejawiające się m.in. w poszukiwaniu odpowiedniej osoby na stanowisko dyrektora agencji wykonawczej. Mimo wspomnianych problemów Nowotny uważa powstanie Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych za sukces. Rada spotkała się z pozytywnym przyjęciem ze strony środowiska naukowego. Celem, jaki chce osiągnąć Rada, jest zatrzymanie najlepszych naukowców w Europie, zwłaszcza wstrzymanie ich odpływu do Stanów Zjednoczonych, motywowanie do powrotu oraz ustanowienie Europy atrakcyjnym miejscem do prowadzenia badań naukowych. Szansą dla Rady są zapisy Traktatu Lizbońskiego, umożliwiające wypracowanie dla niej unikalnego statusu, który pomógłby jej z powodzeniem pełnić funkcję stymulowania badań naukowych w Europie. 4