komentarze - Instytut Europy Środkowo-Wschodniej
Transkrypt
komentarze - Instytut Europy Środkowo-Wschodniej
KOMENTARZE Redakcja: Anna Visvizi Nr 6/2016 (2016-05-10) © IEŚW Aleksiej Wasiliew Jak rosyjskie elity czytają i interpretują rzeczywistość i co z tego wynika? [cz. 2]: liberalizm Badania opinii publicznej w Rosji w ostatnim czasie wskazują, że istniejący porządek polityczny ma poparcie na poziomie przekraczającym 80%. Polityczne sympatie tej większości rozłożone są pomiędzy cztery główne, „systemowe” partie reprezentowane w Dumie Państwowej, tj. Jedną Rosję, Partię Komunistyczną, Sprawiedliwą Rosję, Partię Liberalno-Demokratyczną. W Dumie, za wyjątkiem kilku posłów, którzy przeszli do opozycji po politycznych protestach w Moskwie w 2011-2012 r., brakuje przedstawicieli liberalnej części społeczeństwa. Jednak to właśnie w tej części politycznego spektrum ulokowane są główne zasoby intelektualne elity politycznej współczesnej Rosji. Paradoksalnie, choć liberałowie są nieobecni w Dumie, to właśnie do nich zwraca się władza w celu rozwiązania poważnych problemów gospodarczych i społecznych oraz uzyskania eksperckich opinii. Obóz „opozycji liberalnej” we współczesnej Rosji różni się od pojęcia liberalizmu w ścisłym, politologicznym znaczeniu tego słowa. Przynależą do niego przedstawiciele wielu ugrupowań, w tym partii nieparlamentarnych i organizacji tzw. opozycji niesystemowej. Ich programy polityczne lokują się w szerokim spektrum ideowym od libertarianizmu do nacjonalizmu. W obozie tak zdefiniowanej opozycji liberalnej popularny jest argument, że wszelkie polityczne rozbieżności między ugrupowaniami antyreżimowymi nie odgrywają obecnie zasadniczej roli. Innymi słowy, dyskusja nad istniejącymi różnicami będzie miała sens dopiero „w pierwszym wolno wybranym parlamencie rosyjskim”. To, co łączy owe ugrupowania, to absolutnie krytyczny stosunek do obecnego systemu politycznego Rosji, z którego wyrugowano ideę politycznej konkurencji. W rezultacie prawdziwa opozycja pozbawiona została możliwości dojścia do władzy w drodze demokratycznych wyborów. Dlatego też kolejną osią, która skupia współczesnych rosyjskich liberałów, jest postulat przywrócenia politycznej konkurencji. To z kolei wymaga przywrócenia wolności mediów, niezawisłości sądownictwa i powrotu do konstytucyjnych mechanizmów podziału władzy. Swoistym znacznikiem przynależności do opozycji liberalnej jest stosunek do aneksji Krymu. „Systemowe” partie parlamentarne są częścią tzw. „konsensusu krymskiego” i popierają aneksję Krymu. W związku z tym do szeroko rozumianej „liberalnej” opozycji należą wszystkie siły polityczne, które odnoszą się do aneksji Krymu negatywnie lub w mniejszym czy większym stopniu krytycznie. Tak zdefiniowany obóz „opozycji liberalnej” stanowi część systemu politycznego współczesnej Rosji. Trzeba wspomnieć, że we współczesnej Rosji istnieją również tzw. „liberałowie systemowi”, określani tak przez wzgląd na zajmowane przez nich pozycje w rządzie i banku centralnym. „Liberałowie systemowi” bliscy są poglądami – szczególnie odnoszącymi się do funkcjonowania gospodarki – „opozycji liberalnej”. Podobnie jednak jak ci ostatni, nie odgrywają oni istotnej roli politycznej. Natomiast – w odróżnieniu od nich – dzięki wpływowi, jaki mają na główne decyzje dotyczące polityki gospodarczej Rosji, efektywnie opóźniają zapaść jej systemu gospodarczego. Tzn. w związku z tym, że wysokie ceny nośników energii w latach wcześniejszych pozwoliły Rosji na akumulację rezerw finansowych, to właśnie dzięki wpływom „liberałów systemowych” rezerwy te są wydawane bardzo powoli i ostrożnie. Z tego powodu kryzys w Rosji pogłębia się wolniej niż byłoby to w przypadku braku zaangażowania liberałów. ul. Niecała 5 ▪ 20-080 Lublin ▪ tel.: 81 532 2907 ▪ www.iesw.lublin.pl/komentarze/ ▪ [email protected] „Liberałowie”, w tym „opozycja liberalna” i „liberałowie systemowi”, stanowią rodzaj kontrelity, tj. reprezentują poważny potencjał intelektualny i ideowy, w ramach istniejącego systemu politycznego pozbawieni są szans na zdobycie władzy w drodze wyborów, ale to do nich zwraca się władza w celu rozwiązania poważnych problemów gospodarczych i społecznych oraz uzyskania eksperckich opinii. Aby zrozumieć ten paradoks rosyjskiej sceny politycznej, trzeba odwołać się dwóch pojęć, które ją charakteryzują, tj. „systemu półtorapartyjnego” oraz „filaru prezydenckiego”. System partyjny Rosji może być określony jako „system półtorapartyjny”, tj. system z partią dominującą. Realną władzę polityczną sprawuje Jedna Rosja. Pozostałe partie odgrywają rolę jej satelitów. Ich głównym zadaniem jest przyciąganie głosów wyborców bardziej prawicowych lub bardziej lewicowych w stosunku do partii rządzącej. Partie satelickie Jednej Rosji pozbawione są de facto samodzielności, nie stanowią więc ani realnej alternatywy dla partii rządzącej, ani tym bardziej zagrożenia. Również Jedna Rosja nie jest zupełnie samodzielną siłą polityczną, ponieważ podporządkowana jest Administracji Prezydenta, która w dużym stopniu przypomina Centralny Komitet Partii Komunistycznej Związku Radzieckiego. Administracja Prezydenta nie ma umocowania w konstytucji Federacji Rosyjskiej, funkcjonuje więc poza konstytucyjnym podziałem władzy, ale – pomimo tego – podejmuje wszystkie istotne dla państwa decyzje polityczne. System ten określa się we współczesnej polityce rosyjskiej jako „filar prezydencki”, tj. zcentralizowany system zarządzania państwem podporządkowany prezydentowi. Wszystkie organy władzy państwowej, oprócz „filaru prezydenckiego”, stanowią de facto dekoracje na scenie politycznej Rosji, podobnie jak akty prawne, które traktują o wolności politycznej i konkurencji politycznej. Generalnie system polityczny i procesy polityczne współczesnej Rosji, w tym sposób sprawowania władzy i manipulowania społeczeństwem, w dużej mierze przypominają sytuację w krajach „demokracji ludowej” lat 1960-1980. Z tego względu współcześni liberałowie rosyjscy interesują się doświadczeniem transformacji systemowej społeczeństw Europy Środkowo-Wschodniej, a szczególnie przypadkiem Polski. Polska stanowi dla współczesnych liberałów rosyjskich przykład udanej transformacji socjalistycznego systemu polityczno-gospodarczego oraz związanych z nią przemian społecznych w nowoczesną europejską demokrację ze stabilnym systemem partyjnym opartym o realną konkurencję polityczną, gdzie zmiany na scenie politycznej dokonują się w drodze demokratycznych i regularnych wyborów. Stąd dla rosyjskiej liberalnej opozycji bardzo istotne są „lekcje polskiego”. Właśnie tak nazywa się dodatek tematyczny do opozycyjnej „Nowej Gaziety”, w którym rosyjscy i polscy autorzy analizują doświadczenie polskiej transformacji politycznej. O tym, jakimi tematami dla owych „lekcji” zainteresowana jest opozycja rosyjska, można wnioskować na podstawie niedawno opublikowanych w Moskwie dialogów Adama Michnika z Aleksiejem Nawalnymi. Przede wszystkim chodzi o naukę sposobów kształtowania ruchu opozycyjnego i uzyskania masowego politycznego poparcia. Rosyjski obóz liberalny jest w znacznym stopniu ograniczony społecznymi ramami inteligencji dużych miast i może tylko pomarzyć o masowym wsparciu, jakim cieszyła się Solidarność w Polsce w szczytowym okresie swojego wpływu. W związku z tym można przeprowadzić pewną paralelę między stworzeniem polskiego Komitetu Obrony Robotników (KOR) w 1976 r. i próbami Aleksieja Nawalnego połączenia liberalnej opozycji z ruchem nacjonalistycznym. Za te próby jest on często poddawany ostrej krytyce w środowisku liberalnym. Mimo to uważa je za konieczne dla zwycięstwa opozycji. i „Michnik. Nawalny. Dialogi”, Moskwa: Nowe Wydawnictwo, 2015. ul. Niecała 5 ▪ 20-080 Lublin ▪ tel.: 81 532 2907 ▪ www.iesw.lublin.pl/komentarze/ ▪ [email protected]