„Kazimierz bywa Kobietą” Z życia wsi. Dziś: Bochotnica

Transkrypt

„Kazimierz bywa Kobietą” Z życia wsi. Dziś: Bochotnica
Bezpłatny INFORMATOR URZĘDU
MIASTA W KA
ZIMIER
„Kazimierz bywa Kobietą”
Kazimierz Dolny, 8–10 marca 2013
W 2012 r. zainicjowaliśmy cykl wydarzeń pod nazwą
„Kazimierz bywa Kobietą”, organizowanych na początku marca w związku ze Świętem Kobiet. Chcieliśmy
w nich pokazać to bardziej kobiece oblicze naszego miasta, zwłaszcza poprzez twórczość kazimierzanek oraz kobiet zaprzyjaźnionych i kochających Kazimierz.
Zdjęcie z ubiegłorocznych warsztatów
Różne wydarzenia, organizowane w ramach tego cyklu, odbywają się na terenie całego Kazimierza. Adresowane są głównie do kobiet i przez kobiety są tworzone.
To koncerty, wystawy, spotkania, warsztaty i rozmowy,
na które do miasteczka przyjeżdżają kreatywne kobiety, zajmujące się najróżniejszymi dziedzinami sztuki
i twórczości, pochłoniąte rozmaitymi pasjami. W tym
roku w ciągu trzech marcowych dni znów będzie okazja,
by podziwiać ich talent, dyskutować, rozmawiać, ale także, by spróbować własnych sił na warsztatach decoupage, tworzenia nietypowej biżuterii, dekorowania ciasteczek czy jajek, tworzenia kompozycji z suchych kwiatów
i ozdób wielkanocnych. O niezwykłej pasji tworzenia
na spotkaniach filmowych opowiedzą artystki: Jaśmina
Wójcik i reżyserka Natasza Ziółkowska-Kurczuk.
W tym roku kobiecy weekend rozpoczniemy wydarzeniem artystycznym, przygotowanym przez Wandę
Konopińską-Michalak, kierownik Domu Kuncewiczów.
ciąg dalszy na str. 3
ZU DOLNYM
2
NR 2 (17) LUTY
013
Z życia wsi. Dziś: Bochotnica
Po oddaniu do użytku pierwszej w gminie hali sportowej
w Bochotnicy, miejscowość ta zaczyna rozwijać sportowego ducha. Nie znaczy to oczywiście, że wcześniej go
nie posiadała, jednak teraz objawił się on w pełnym wymiarze. „Hala tętni życiem – zauważa sołtys wsi p. Jadwiga Kozak, która z racji bliskiego sąsiedztwa codziennie
spogląda na nowy obiekt – Korzystają z niej zorganizowane grupy miłośników koszykówki, piłki ręcznej czy
piłki nożnej, dzieci i młodzież z pobliskich miejscowości. Często światło w hali świeci się jeszcze o godz. 2100.
Wiem, że w ostatnim czasie zajęcia aerobiku rozpoczęła
grupa pań, chcących zadbać o sylwetkę, zdrowie i ogólne
samopoczucie. Na pierwszym spotkaniu było ich około
40, nie tylko z Bochotnicy, ale również ze Skowieszynka,
Wierzchoniowa czy Parchatki. Sama się zastanawiam, czy
nie dołączyć do nich. I bardzo się cieszę, że hala integruje mieszkańców całej gminy, że im wszystkim służy.
Nawet pomimo tego, że trzeba na zajęcia dojechać, to ludziom coraz bardziej się chce. I to jest pozytywne.”
W podobnym tonie wypowiada się dyrektor Szkoły
Podstawowej w Bochotnicy – p. Andrzej Pisula. „Zajęcia sportowe w sali gimnastycznej odbywają się przez
7 dni w tygodniu. Oprócz dzieci i młodzieży korzystają
z niej osoby dorosłe i to nie tylko z terenu naszej gminy,
ale również z gmin ościennych, tj. Puław czy Wilkowa.
W czasie ferii zimowych Szkoła Podstawowa w Bochotnicy udostępniła salę gimnastyczną uczniom ze wszystkich szkół naszej gminy. Odbyło się również dwudniowe
zgrupowanie Zespołu Folklorystycznego „Ekolki”, a UKS
ciąg dalszy na str. 3
1
Szanowni Państwo
W styczniowym numerze Gazety Kazimierza Dolnego pisaliśmy o tym, jakie zadania będą realizowane w ramach uchwalonego na rok 2013 budżetu gminy. Mowa była m.in. o podjęciu starań mających na celu utwardzenie trzech wąwozów:
w Bochotnicy, w Rzeczycy i w Witoszynie.
W styczniu pisaliśmy o intencjach i podjętych krokach, w lutym zaś możemy już przekazać Państwu wiadomość
o tym, że plany się urzeczywistniają: 18 lutego br. z rąk ministra Włodzimierza Karpińskiego – Sekretarza Stanu
w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji – odebrałem promesę (dofinansowanie zewnętrzne spoza budżetu
gminy) w wysokości 260 tys. zł, przeznaczoną na ten cel. Pozyskawszy pieniądze z budżetu państwa, jako udział
własny musimy dołożyć już tylko 20%
kwoty potrzebnej na tę inwestycję.
Procedury finansowania takich zadań
dotyczą zabezpieczenia dna wąwozów
przed erozją, co jest rzeczywistym celem
inwestycji.
W naszych warunkach geograficznych,
przy specyficznym ukształtowaniu terenu
Kazimierza i okolic, kwestia wąwozów
jest sprawą bardzo ważną. W ciągu ostatnich kilku lat udało się nam utwardzić
kilkanaście z nich. Utwardzenia wykonujemy w technologii tzw. płyty „jomb”
– są to płyty zbrojone, układane na podbudowie z gruntocementu. Technologia
ta doskonale sprawdza się w wąwozach, gdzie mamy do czynienia z dużym spadkiem podłużnym.
W Kazimierzu i okolicach wąwozów jest wiele, w nich zaś przebieg mają drogi gminne. Tymczasem spływ wody
wiosną, po roztopach, czy też po większych zlewach powoduje, że wąwozy są drążone – i to jest właśnie proces erozji.
Namuły, wypłukiwane przez wodę, wynoszone są przez nią na drogi asfaltowe, zamulając rowy i przepusty.
Głównym zadaniem inwestycji finansowanej ze środków, o których mowa, jest zabezpieczenie dna wąwozów przed
wypłukiwaniem. Dzięki utwardzeniu zabezpieczony jest trwały dojazd do posesji, gospodarstw i pól – i taki warunek
musi być spełniony dla uzyskania dofinansowania.
Z chwilą zakończenia robót we wspomnianych trzech lokalizacjach, w naszej gminie będziemy mieli już ponad
dwadzieścia dróg w wąwozach, dróg – dodajmy – o znaczeniu gospodarczym. Na bieżąco bowiem korzystają z nich
mieszkańcy gminy, a utwardzona droga, w sposób oczywisty, stanowi dla nich wielkie udogodnienie. Drogi te mają również znaczenie dla rozwoju turystyki, stanowią bowiem ulubiony szlak spacerowiczów, rowerzystów, miłośników
przechadzek z kijkami itp.
Wiosną ogłoszone zostaną przetargi, w których wyłonieni będą wykonawcy robót.
Po zakończeniu prac nasza gmina zyska trzy kolejne drogi dojazdowe, będące jednocześnie malowniczymi, wygodnymi trasami spacerowymi z całym bogactwem ich walorów.
Burmistrz
Kazimierza Dolnego
2
„Kazimierz bywa Kobietą”
ciąg dalszy ze str. 1
Prezentacja multimedialna przypomni dramatyczny
rodowód marcowego Święta Kobiet. W piątkowy wieczór spotkamy się na wernisażu fotografii Sylwestra
Doraczyńskiego pn. „Kobiety”, na których Autor przedstawia współczesne mieszkanki Kazimierza w miejscach,
które tworzą one z pasją i oddaniem. Podczas wernisażu
wystąpi wokalistka Ifi Ude, a taneczne rytmy latynoskie
wprowadzi set dj-ów Plastilina Sound System. W planach tego wieczoru jest jeszcze wiele niespodzianek!
W sobotę odbędzie się jubileuszowy X. Turniej Panien Apteczkowych, będący okazją do pokazania przez
kobiety swoich nalewkarskich pasji, degustacji tego niezwykle kobiecego trunku, a potem – do dobrej zabawy
przy muzyce w starym stylu.
W programie cyklu znajdą się też tematy podejmujące problematykę zdrowego trybu życia i dbania
o siebie, a także poważne kwestie związane z profilaktyką raka piersi, mastektomią, niepełnosprawnością. Zobaczymy tu dwa ciekawe filmy dokumentalne
artystek z Kazimierza Dolnego i Lublina. W czasie zajęć ruchowych z aktorką i choreografką Magdą Kielar,
uczestniczki w każdym wieku będą mogły poznać techniki ożywiania organizmu i kumulowania pozytywnej
energii. Zostanie to dalej rozwinięte w czasie spotkania
z dietetyczką Renatą Jasińską i zaproszonymi gośćmi,
jak również w czasie warsztatu rozwoju osobistego pn.
„Potęga Kobiet”. W planach również wspólny spacer
z kijkami Nordic Walking przez kazimierskie wąwozy
do siedliska Wiatrakowo, gdzie na uczestniczki będzie
czekać herbata i grzane wino.
W świeżo wyremontowanym budynku Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki odbędzie
Z wielkim żalem przyjęliśmy
wiadomość, że 3 lutego br.,
po ciężkiej chorobie zmarł
Stefan Kurzawiński,
aktywny uczestnik życia
kulturalnego i społecznego
Kazimierza, przez dwie kadencje
pełniący funkcję prezesa Towarzystwa Przyjaciół
Kazimierza, współredaktor Brulionu Kazimierskiego,
członek Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.
Żonie, Pani Annie Kurzawińskiej,
składamy wyrazy najgłębszego współczucia.
się pchli targ, czyli „Odśwież swoją szafę na wiosnę”.
Tu nastąpi wymiana i / lub sprzedaż po symbolicznych
cenach: ciuchów, biżuterii, torebek, rękodzieła.
Na koniec – „Kazimierz oczami kobiet” – debata, na którą zapraszamy wszystkie osoby, chcące mieć
wpływ na miasto oraz pragnące wyrazić swoje spostrzeżenia, potrzeby i marzenia. Prowadzone tu będą dyskusje
na różne tematy, np. jak się żyje w Kazimierzu, co miasto
daje, a co zabiera, stereotypy kazimierskie, potrzeby kobiet, rozrywka, współpraca, marzenia itp.
Miło nam również poinformować, że już po raz drugi spore grono kazimierskich restauratorów i hotelarzy
zaproponuje specjalnie na ten „kobiecy” weekend rabaty
dla Kobiet. To sympatyczny ukłon w stronę piękniejszej
części świata i Święta Kobiet.
Pełną listę miejsc, gdzie będą obowiązywały zniżki,
podamy do 25 lutego na stronie www.kazimierz-dolny.pl.
Szczegóły Programu znajdują się na stronie internetowej Urzędu Miasta www.kazimierz-dolny.pl, na plakatach, w Centrum Informacji Turystycznej i KOKPiT.
Z życia wsi. Dziś: Bochotnica
ciąg dalszy ze str. 1
„Bystra” zorganizował 12 godzin specjalistycznych zajęć
sportowych z trenerami piłki koszykowej, nożnej i siatkowej. Nauczyciele zaś przeprowadzili 20 godzin dodatkowych zajęć (plastycznych, ruchowych, muzycznych,
bibliotecznych i innych), zagospodarowując wolny czas
naszych podopiecznych. W czasie ferii szkoła i sala tętniły życiem. Choć znacząco wzrosły szkole koszty utrzymania (mam tu na myśli przede wszystkim opłaty za prąd
i gaz, częściowo niwelowane środkami za wynajem sali),
to z drugiej strony mamy niewymierną wartość dodaną
w postaci zdrowia i satysfakcji użytkowników hali. Nie da
się tego przeliczyć na złotówki.”
Jak widać, oblicze Bochotnicy się zmienia. Przypomnijmy, że w ostatnich latach miejscowość doczekała się
nowego ronda, które znacznie podniosło standard komunikacji drogowej, położono nową nawierzchnię drogi
wojewódzkiej i powiatowej, przebiegających przez wieś,
wybudowano przystanek, odnowiono wiejską studnię.
Pomimo tego p. Jadwiga Kozak zwraca uwagę na nierozwiązane problemy, które przy odrobinie dobrej woli
można wyeliminować. „Chodzi o przystanek i starą studnię. Przykro jest mi patrzeć, zresztą nie tylko mnie, jak te
miejsca są ciągle narażone na akty wandalizmu. Niedawno na przystanku wybito szyby. Mieszkańcy Bochotnicy
są tym bardzo zaniepokojeni, chcieliby widzieć miejscowość czystą i zadbaną, bez podobnych sytuacji” – mówi
pani Sołtys. I jednocześnie zaznacza, że z docierających
do niej opinii mieszkańców wynika, że bardzo dobrze
3
wywiązuje się ze swoich obowiązków pracownik Miejskiego Zakładu Komunalnego, skierowany do utrzymania czystości i porządku na tym terenie.
Rok renesansu lubelskiego
Burmistrz Grzegorz Dunia: „Prawdziwą radością dla
mnie, jako reprezentanta społeczności miasta i gminy Kazimierz Dolny jest to, że w kościele farnym, kościele św.
Anny i w obu zespołach sakralnych zrealizowane zostały
prace remontowe na ogromną skalę. Prace te zachowują
najcenniejsze dziedzictwo kulturowe naszego miasta dla
przyszłych pokoleń, przywracają zabytkom dawną świetność i blask.
Już dziś wiemy, że prace przyniosły również nowe
odkrycia badawcze, ustalenia naukowe, opracowania
konserwatorskie, wykorzystujące wiele materiałów dokumentujących te procesy.
Gdy dodamy do tego zakończony remont dawnego
szpitala i przytułku dla ubogich przy kościele św. Anny
– a więc przykłady bardzo cennej późnorenesansowej architektury – oraz remont kazimierskiego zamku, to śmiało możemy mówić o ogromnym w skali i skupionym
w jednym czasie polu badawczym i konserwatorskim renesansu lubelskiego, nie mającym precedensu w historii
ochrony konserwatorskiej Kazimierza Dolnego.
Z tychże powodów, wspólnie z pracownikami Urzędu Miasta, zainicjowaliśmy obchody Roku renesansu
lubelskiego.
Pod koniec stycznia 2013 r., wykładem prof. Ryszarda
Kasperowicza (Lublin – KUL) pt. „Renesans – meandry
pojęcia i losy kultury”, otworzyliśmy obchody w mieście”.
Jubileusz został zainspirowany rocznicą 400-lecia
ukończenia ostatniej renesansowej rozbudowy i remontu kościoła farnego w Kazimierzu Dolnym, który
miał miejsce w latach 1610–1613, a prowadzony był przez
włoskiego architekta Jakuba Balina.
Inicjatywa zrodziła się też z chęci pokazania na nowo
tego, czym jest kazimierski renesans – największe dziedzictwo naszej architektury i kultury – zwłaszcza obecnie, po remontach najważniejszych zabytków tego nurtu:
kościoła farnego, kamienic Przybyłów (remonty przed
kilku laty), zamku (z jego renesansową fazą) oraz dawnego szpitala i przytułku dla ubogich przy kościele św. Anny
(obecnie KOKPiT). 4
Konkretny projekt organizacji obchodów takiego jubileuszu pojawił się w ubiegłym roku i od samego początku
wzbudził bardzo duże zainteresowanie. Chęć współpracy
niemal od razu wyraziła dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego, pani Agnieszka Zadura, co zaowocowało cyklem
ośmiu wykładów organizowanych od początku tego roku
co miesiąc w Kamienicy Celejowskiej, przy współpracy
z Urzędem Miasta. Udział w organizacji innych wydarzeń
zgłosiła także kazimierska Parafia, ale również środowisko naukowe – m.in. Wydział Architektury Politechniki
Warszawskiej, Komitet Architektury i Urbanistyki PAN,
które wzięły na siebie organizację merytoryczną międzynarodowej konferencji na temat renesansu lubelskiego.
Informacja o zebraniach
sprawozdawczych w OSP
Corocznie w styczniu i lutym w jednostkach Ochotniczych
Straży Pożarnych odbywają się zebrania sprawozdawcze. Zarządy poszczególnych jednostek składają na nich
sprawozdania ze swej działalności za miniony rok oraz
przedstawiają plany działania na rok bieżący. Sprawozdania obejmują również wykonane i planowane zadania
finansowe. Podawane są informacje dotyczące organizowanych szkoleń, ćwiczeń, zbiórek, ilości odbytych wyjazdów
do działań ratowniczo-gaśniczych, stanu organizacyjnego
w OSP. Druhowie omawiają również sprawy gospodarcze
jednostek związane z pozyskanym sprzętem, wyposażeniem
i umundurowaniem, pracami remontowymi i inwestycyjnymi. Wszystkie przedstawione na zebraniach informacje
zawarte są w protokołach, raportach i uchwałach podejmowanych i sporządzanych przez każdą jednostkę OSP.
Tegoroczny cykl zebrań mamy już za sobą – pierwsze
miało miejsce 12 stycznia br. w OSP w Kazimierzu Dolnym,
a ostatnie spotkanie odbyło się 9 lutego br. w jednostce OSP
w Wierzchoniowie. Przypomnijmy, że w naszej gminie działa 7 jednostek OSP: Bochotnica, Dąbrówka, Kazimierz Dolny, Rzeczyca, Skowieszynek, Wierzchoniów i Witoszyn.
Trzeba dodać, że poza realizacją podstawowego zadania,
jakim jest zapewnienie ochrony pożarowej, członkowie Ochotniczych Straży Pożarnych działają również w sferze kultury, wychowania i sportu, poprzez prowadzenie świetlic środowiskowych, organizowanie pogadanek dla dzieci i młodzieży, szkoleń
i zawodów sportowo-pożarniczych. Uczestniczą we wszystkich
obchodach i uroczystościach związanych ze świętami państwowymi i kościelnymi. Angażują się i pomagają w organizacji imprez artystycznych w naszym mieście. Ochotnicze Straże
Pożarne współpracują z Miejskim Zakładem Komunalnym
w zakresie przeglądów wodociągów i hydrantów.
Wszystkim strażakom składamy serdeczne podziękowania za ich pracę i zaangażowanie, życzymy też dużo
satysfakcji z codziennych, trudnych obowiązków oraz wytrwałości w podejmowaniu nowych działań.
Są takie miejsca jak... świetlice!
W dniu 13 lutego 2013 r. w Urzędzie Miasta, z inicjatywy
Zastępcy Burmistrza – p. Marzanny Cendrowskiej i Pełnomocnika ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów
alkoholowych – p. Anny Stefanek, przeprowadzono spotkanie z opiekunami świetlic środowiskowych, działających w naszej gminie. Obecni byli przedstawiciele świetlic w Kazimierzu Dolnym, Parchatce, Wierzchoniowie,
Jeziorszczyźnie, Rzeczycy, Zbędowicach oraz Witoszynie.
Uczestniczyła w nim również spora grupka młodzieży skupionej przy tych świetlicach. Każdego roku świetlice otrzymują środki finansowe w ramach Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, które
przeznaczają m.in. na wyposażenie i remonty.
Tego typu spotkanie odbyło się po raz pierwszy. Miało
ono charakter informacyjno-konsultacyjny i było bardzo
konstruktywne. Młodzież przedstawiła swoje pomysły
na uatrakcyjnienie oferty świetlic, podzielono się doświadczeniami, wymieniono poglądy. Dla środowiska wiejskiego
placówki te są bardzo istotnym elementem życia codziennego, stanowią (często jedyne) miejsce spotkań mieszkańców
czy zorganizowanych zajęć dla dzieci i młodzieży.
Pan Jakub Pruchniak –radny Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym, szczególnie zaangażowany w działalność
świetlic podzielił się z nami swoimi wrażeniami:
„Cieszę się, że odbyło się takie spotkanie, było ono bardzo potrzebne. Mogliśmy usiąść i szczerze sobie pogadać
o problemach i potrzebach, związanych z prowadzeniem
świetlic, których mamy w naszej gminie 11. Są to miejsca,
gdzie dzieci, młodzież i dorośli mogą czynnie spędzać wolny
czas. Dzięki środkom finansowym z tzw. funduszu alkoho-
lowego, systematycznie przez ostatnie lata uzupełnialiśmy
brakujący sprzęt sportowy, informatyczny, czy też umeblowanie. Należy również wspomnieć o gruntownych remontach i modernizacjach naszych świetlic, przeprowadzonych
przez gminę z udziałem środków unijnych, jak remont świetlicy w Wierzchoniowie czy Skowieszynku. Uważam, że inwestycje te prowadzone są na wysokim poziomie.
Podczas spotkania poruszonych było wiele tematów. Jednym z nich był bardzo dobry pomysł nadania każdej świetlicy unikalnej nazwy, a także stworzenia loga. Bardzo cieszy
mnie widoczne zainteresowanie i chęć współpracy pomiędzy świetlicami, czego efektem będzie zorganizowanie tur-
nieju tenisa stołowego. Gorąco zachęcam do wzięcia udziału
w eliminacjach w poszczególnych miejscowościach, po dwie
osoby najlepsze z każdej świetlicy wezmą udział w wielkim
finale, który odbędzie się w nowej hali gimnastycznej przy
Szkole Podstawowej w Bochotnicy w drugiej połowie marca.
Takich inicjatyw z pewnością w przyszłości będzie więcej.
Zachęcam dzieci, młodzież i dorosłych do korzystania z tych
miejsc, zgłaszania pomysłów do realizacji, zachęcam do pomocy w dalszym ich rozwoju, by służyły naszej społeczności
i dawały możliwość aktywnego spędzania czasu.”
Jakub Pruchniak
Dr Waldemar Siemiński
socjolog, specjalista ds. samorządu, pisarz
Gazeta gminna – po co? Dla kogo?
Gdyby człowiek niemy od urodzenia zaczął nagle w wieku
dojrzałym mówić, uznano by to za cud. I właśnie, w jakimś
sensie, z takim „cudem” mamy obecnie do czynienia w wielu polskich gminach, które istniejąc w różnych formach
administracyjnych od setek lat, nigdy nie miały dotąd okazji mówić o sobie pełnym, słyszalnym publicznie głosem,
a obecnie „przemówiły” zakładając swoje lokalne gazety.
Zjawisko zwane „prasą lokalną” pojawiło się i nabrało
rozpędu wraz z odrodzeniem się w Polsce w 1990 r. samorządu terytorialnego i obecnie ogarnęło wiele setek gmin.
Ma to cechy wyjątkowości i „cudowności”, zwłaszcza na obszarach byłego zaboru rosyjskiego, na których carskie „samodzierżawie” szczególnie gorliwie dusiło jakiekolwiek objawy artykułowania po polsku polskiego interesu, nie tylko
ogólnonarodowego, ale i lokalnego – aspiracji i potrzeb polskich społeczności lokalnych i ich „małych ojczyzn”.
W gminach, nawet w Kongresówce, zawsze mówiło się
– i owszem – o ważnych dla nich sprawach na sesjach ich
organów kolegialnych (rada gminy), ale nie zapominajmy, że bardzo często w naszej historii organy te były mało
przedstawicielskie (np. w PRL stały bardziej na straży interesu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej niż broniły interesu lokalnego), a poza tym na ich sesje oprócz
radnych rzadko zaglądali zwykli mieszkańcy.
Pojawienie się gazety lokalnej, zwłaszcza, gdy
ma to miejsce po raz pierwszy w historii gminy, oznacza
przeważnie nową jakość jej wewnętrznego życia publicznego, podniesienie płaszczyzny debaty publicznej w gminie na nowy, wyższy poziom lub – w wielu wypadkach
– po prostu zapoczątkowanie tej debaty.
Gdy nie ma prasy lokalnej, obieg informacji o sprawach
publicznych w gminie zdominowany jest przez nieoficjalne
wieści, domysły, często wręcz przez plotkę. Pojawienie się internetu nie uzdrawia automatycznie tej sytuacji. Urzędowy
internetowy Biuletyn Informacji Publicznej (BIP) jest sztywny, sporządzany według jednego dla całego kraju, ustawowego schematu. Prywatne blogi są czymś bardzo cennym, ale
zawsze dominować w nich będą ambicje autorów stron, nie
5
mówiąc o tym, że blogi te prowadzone są u nas często bardzo agresywnie, brutalnie, z zacietrzewieniem nie licującym
z tym, że arena publiczna powinna być polem demonstrowania się dobra wspólnego, a nie prywatnego.
Co takiego zmienia się wraz z pojawieniem się pierwszej gazety lokalnej? Przede wszystkim okazuje się,
że mimo tego, iż tematy poruszane w gazecie maja ograniczony, bo lokalny zasięg – jest o czym pisać!
Nowy (po 1989 roku) ustrój państwa polskiego oddaje
w zarząd samorządu wszystkie najważniejsze sprawy lokalne i nie jest to żadna fikcja. O nich to właśnie piszą gazety lokalne. Równie ważne jest to, że samorządy po 1989
roku zaczęły posiadać dochody własne, którymi nie muszą
dzielić się z innymi jednostkami administracji państwowej.
Dyspozycja tymi dochodami należy wyłącznie do organów
gminy. I to jest również kapitalny temat prasy lokalnej!
Pisanie (i czytanie) o tych sprawach jest rzeczą trudną.
Redaktorzy lokalnych gazet i ich czytelnicy, zwłaszcza tam,
gdzie gazety te pojawiają się po raz pierwszy, muszą się
spraw poruszanych na łamach prasy lokalnej dopiero uczyć.
Co to znaczy, że gmina ma dochody własne? Jak, według jakich zasad układa się budżet gminy? Które sprawy
ważne na terenie gminy zależą bezpośrednio od jej organów, a od samorządu powiatowego czy wojewódzkiego
(np. drogi powiatowe i wojewódzkie na terenie gminy)?
Takich spraw są setki, jeśli nie więcej.
Gazety gminne (prasa lokalna), mimo że są zjawiskiem
stosunkowo nowym, zdążyły skupić wokół swego funkcjonowania sporo zróżnicowanych poglądów i kontrowersji.
Czy lepiej jest, gdy gazetę prowadzi gmina, czy przedsiębiorca prywatny? Wydaje się, że lepsza jest ta druga sytuacja, ale faktem jest, że w przeważającej liczbie polskich
gmin (jest ich w Polsce ok. 2 500), zwłaszcza w gminach
wiejskich (ok. 1 700 takich gmin) żaden przedsiębiorca
prywatny nie będzie widział w wydawaniu gazetki lokalnej odpowiednio zyskownego biznesu.
Równie ważną i równie często dyskutowaną kwestią
prasy lokalnej jest jej styl i język, jakim powinna pisać.
Czy ma być to język w stosunku do organów gminy
(zwłaszcza wójta/burmistrza) chwalczy i pochlebczy, czy
też język podający informację obiektywną i wyważoną,
a więc po prostu – prawdziwą?
Zawartość prawdy w informacji prasowej w stosunku do wątków taniej sensacji i dętej reklamy jest kwestią
coraz bardziej kluczową dla wszystkich mediów w kraju
i zagranicą. W skali lokalnej jest ona jednak szczególnie
mocno odczuwana. W społeczności lokalnej każdy zna
każdego, tu długo się pamięta, co kto o kim powiedział,
szczególnie gdy powiedziano to publicznie, w gazecie.
Na terenie gminy kazimierskiej wydawana od półtora
roku bezpłatna Gazeta Kazimierza Dolnego jest pierwszą
w historii gminy gazetą gminną, ale nie pierwszym organem tutejszej prasy lokalnej. Wydawany od wielu lat przez
Towarzystwo Przyjaciół Kazimierza Brulion Kazimierski
6
nie jest gazetą lokalną, a bardzo poważnym czasopismem.
Tak samo wydawany przez oddz. Muzeum Nadwiślańskiego – Dom Kuncewiczów – Klematis. Na ich przykładzie jako „nieregularników” można zobaczyć, jak wiele
zależy od instytucjonalnego, w tym finansowego zaplecza
inicjatywy wydawniczej (podobnie jest z „Farą” ).
Gdy się redaguje i czyta gazetę lokalną, trzeba zawsze
zadawać sobie pytanie: co to właściwie jest gmina? Czy
na to miano i uwagę publiczną zasługują tylko organy gminy (rada miejska i wójt/burmistrz) oraz działalność urzędu
gminy bądź innych gminnych jednostek organizacyjnych
(szkoły, przedszkola, zakłady komunalne itd.)? bardziej szerokie i bardziej podstawowe jest tu pojęcie „gminnej wspólnoty samorządowej”, którą – wszyscy razem i każdy z osobna
– tworzą mieszkańcy gminy wraz z jej terytorium. Dlatego
w gazecie tego typu pisać też trzeba o gminnych jednostkach
pomocniczych (sołectwa), o organizacjach społecznych (pozarządowych), których w Kazimierzu jest kilkanaście, a razem z OSP pewnie kilkadziesiąt, o historii lokalnej i samodzielnych inicjatywach mieszkańców gminy.
Mała gmina nie ma mniej spraw i problemów niż gmina duża. Widziane i odczuwane z bliska stają się one ważne i godne tego, by poruszać je publicznie, miedzy innymi
w gazecie lokalnej.
W. Siemiński.
Nowe ustalenia dotyczące śmieci
Nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach (zwana potocznie „ustawą śmieciową”) weszła w życie z dniem 1 stycznia 2012 r. Przez kolejne półtora roku samorządy mają czas, aby wprowadzić ją w życie. Oznacza to, że najpóźniej od 1 lipca 2013 r. odbiór
śmieci będzie się odbywał według zupełnie nowych
zasad. To gmina będzie głównym podmiotem, który
odpowiada za wywóz śmieci i ich zagospodarowanie.
Dotychczas wywóz nieczystości z posesji odbywał się
na zasadzie podpisanych umów z uprawnioną firmą, gdyż
to mieszkańcy byli odpowiedzialni za wytworzone przez
siebie śmieci i zobowiązani do zapewnienia ich właściwego pozbywania się. Od połowy tego roku zapewniać
to będzie gmina.
Wdrożenie nowego systemu gospodarowania odpadami wymaga podjęcia szeregu uchwał, określających
jego szczegółowe założenia. Pierwsze podejście do ich
uchwalenia miało miejsce na sesji Rady Miejskiej w dniu
19 grudnia 2012 r. Pomimo przedstawionych przez burmistrza projektów uchwał, radni zdjęli je z porządku obrad. Decyzja ta była powiązana z zapowiadaną kolejną
nowelizacją przepisów ustawy o utrzymaniu czystości
i porządku, które w bardziej elastyczny i racjonalny sposób pozwoliłyby gminom określać szczegółowe warunki
„reformy śmieciowej”, jakie będą obowiązywać na ich
terenie. Zapowiadane zmiany dotyczą m.in. możliwości
wyboru różnych metod ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami, jej poboru w drodze inkasa, stosowania ulg dla rodzin wielodzietnych czy najuboższych
mieszkańców gminy. Ostatecznie uchwalenie nowego
systemu gospodarowania odpadami na terenie gminy
Kazimierz Dolny nastąpiło w dniu 30 stycznia 2013 r.,
podczas XXVII sesji Rady Miejskiej, na której podjęto
sześć uchwał w tym zakresie.
Obrady w komisjach poprzedzające podjęcie przez
Radę „uchwał śmieciowych” były intensywne i nacechowane troską o dobro mieszkańców, ponieważ wprowadzenie
nowego systemu wiąże się z opłatami. Radni dokładnie
przeanalizowali dopuszczalne prawem metody ustalania opłaty, pracowali m.in. nad nowym regulaminem
utrzymania czystości i porządku na terenie gminy, określili
termin, tryb i częstotliwość uiszczania opłat, wzór deklaracji składanej przez właścicieli nieruchomości.
Poniżej podajemy główne założenia systemu odbioru odpadów komunalnych, zgodnie z podjętymi
uchwałami.
Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi
naliczana będzie w zależności od liczby mieszkańców
zamieszkujących daną nieruchomość (ustawa dopuszcza wybór jednej z następujących metod: od mieszkańca,
od ilości zużytej wody, od powierzchni lokalu mieszkalnego; możliwe jest również naliczanie opłaty od gospodarstwa domowego).
Rada ustaliła stawkę opłaty w wysokości 14 zł miesięcznie od jednego mieszkańca, a w przypadku jeśli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny jej wysokość wynosi 9 zł miesięcznie od jednego
mieszkańca.
Wszyscy właściciele nieruchomości w terminie do 31
marca 2013 r. muszą złożyć deklarację, w której sami określą wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (podkreślić trzeba, że Urząd ma prawo w razie
jej niezłożenia albo powzięcia uzasadnionych wątpliwości
co do danych w niej zawartych, określić zastępczo wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi –
weźmie przy tym pod uwagę uzasadnione szacunki, w tym
średnią ilość odpadów komunalnych powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze).
Rada objęła również systemem odbieranie odpadów
komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których
nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne. Chodzi tu o nieruchomości takie jak: placówki
oświatowe, instytucje samorządowe, ośrodki zdrowia,
obiekty hotelarskie i gastronomiczne, zakłady pracy, nieruchomości, na których prowadzona jest działalność gospodarcza i inne. Wszystkie tego rodzaju nieruchomości
(ustawa definiuje je jako nieruchomości niezamieszkałe) rozliczane będą w oparciu o stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności. Stawki opłaty za pojemnik
wynoszą w zależności od jego wielkości od 45 do 480 zło-
tych, jeśli zbierane są sposób nieselektywny oraz od 30
do 320 złotych, jeśli zbierane są selektywnie.
Opłaty za odbiór odpadów mieszkańcy będą
uiszczać gotówką w kasie Urzędu lub przelewem
na rachunek bankowy gminy, miesięcznie, w terminie
do ostatniego dnia każdego miesiąca, którego dotyczy
obowiązek ponoszenia opłaty.
Podstawowym aktem prawnym uchwalonym podczas
sesji w dniu 30 stycznia 2013 r. jest regulamin utrzymania czystości i porządku – stanowiący akt prawa miejscowego i określający szczegółowe zasady utrzymania
czystości i porządku na terenie naszej gminy. Regulamin nakłada na właścicieli nieruchomości pewne obowiązki, związane z pozbywaniem się przez nich śmieci.
Wskazuje, że właściciele nieruchomości zobowiązani
są do zbierania i przekazywania do odbioru odpadów,
które muszą być odpowiednio posegregowane. Oznacza to, że w osobnych pojemnikach lub workach powinny
znaleźć się odpady surowcowe (tzw. „suche”, czyli np. papier, tektura, plastik itp.) i w osobnych odpady szklane
(np. butelki, słoiki i inne szkło opakowaniowe), przy
czym ta kategoria nie obejmuje szyb i płyt szklanych.
Osobny pojemnik przeznaczony jest na niesegregowane, czyli zmieszane odpady komunalne. Przez odpady
komunalne należy rozumieć odpady powstające w gospodarstwach domowych. Właściciele nieruchomości mają obowiązek wyposażyć swoje nieruchomości
w pojemniki do zbierania odpadów oraz utrzymywać
je w odpowiednim stanie technicznym, porządkowym
i sanitarnym (dotychczas kosze na śmieci zapewniała firma odbierająca odpady).
WAŻNE ! Właściciele nieruchomości, mający podpisaną umowę z firmą odbierającą odpady, powinni
skutecznie te umowy wypowiedzieć (zgodnie z terminem wypowiedzenia w nich oznaczonym), tak aby
od 1 lipca 2013 r. już nie obowiązywały. Unikną w ten
sposób sytuacji ponoszenia podwójnych opłat za wywóz nieczystości – dla gminy i dla firmy.
Wdrożenie nowych zasad odbioru i zagospodarowania odpadów z pewnością nie obejdzie się bez problemów.
Trzeba jednak postawić sprawę jasno: śmieci produkujemy wszyscy i wszyscy musimy się czuć odpowiedzialni
za to, co się z nimi dzieje.
Aby w pełni przedstawić i wytłumaczyć mieszkańcom
zasady nowego systemu, wyjaśnić nasuwające się wątpliwości oraz odpowiedzieć na pytania, przewidziano cykl spotkań informacyjnych, prowadzonych przez pracowników
Urzędu Miasta. Odbywać się one będą w lutym i marcu
br. O ich terminach mieszkańcy zostaną powiadomieni
poprzez tablice ogłoszeń i stronę internetową miasta.
Z wszystkimi podjętymi uchwałami mogą się Państwo
zapoznać na stronie Biuletynu Informacji Publicznej
Urzędu Miasta pod adresem www.kazimierzdolny.bip.
net.pl w zakładce Prawo lokalne → Uchwały.
7
Dodatkowy nabór na azbest
W dniu 18 grudnia 2012 r. zakończył się drugi nabór wniosków w projekcie prowadzonym przez Samorząd Województwa Lubelskiego pn. „Pilotażowy system gospodarowania odpadami azbestowymi na terenie województwa
lubelskiego wzmocniony sprawnym monitoringiem ilości
oraz kontroli ich usuwania i unieszkodliwiania”. Wnioski
pozytywnie rozpatrzone zostaną zrealizowane w tym roku.
Dla wszystkich, którzy nie zdążyli w w/w terminie złożyć
wniosku mamy dobre wieści: w dniach od 4 do 8 marca
2013 r. przeprowadzony zostanie uzupełniający nabór
wniosków na usługę demontażu, odbioru, zapakowania,
załadunku, transportu i unieszkodliwiania wyrobów zawierających azbest! Informację tę uzyskaliśmy z Regionalnego
Biura Projektu w Lublinie.
Wnioski prosimy składać w Urzędzie Miasta w Kazimierzu Dolnym, ul. Senatorska 5.
Wzór wniosku wraz z niezbędnymi załącznikami można pobrać w sekretariacie urzędu. Dostępny jest również
na stronie internetowej UM pod adresem: www.kazimierz-dolny.pl a także na stronie www.lubelskie.pl/Ekologia, gdzie
można znaleźć szczegółowe informacje dotyczące warunków przystąpienia do projektu.
Czy wiecie że...
18.02.2013 r. podpisano akt notarialny potwierdzający sprzedaż tzw. Łaźni. Obiekt nabyty został w drodze
przetargu.
Ostatnia sobota karnawału w kazimierskim przedszkolu upłynęła pod znakiem balu. Jak co roku, pojawiły się
na nim wróżki, królewny, piraci, Alladyn i inne bajeczne
osóbki. Wśród balonów, przy muzyce, bawiły się one wyśmienicie.
Towarzyszący im rodzice i dziadkowie, w wolnych
od zabawy chwilach gościli w urządzonej na piętrze kawiarence. Dochód ze sprzedaży ciast (przepysznych!)
przeznaczony będzie na potrzeby przedszkola.
8
W sobotę 9 marca 2013 r., w ramach imprezy pn. „Kazimierz bywa Kobietą”, przyjadą do nas pasjonatki nalewek z całej Polski. Spotkają się na organizowanym przez
Kresową Akademię Smaku, X jubileuszowym Turnieju
Panien Apteczkowych, gdzie w konkursie zaprezentują swoje nalewki. Będzie to również okazja do wymiany
doświadczeń, degustacji i zgłębienia tajników tej sztuki.
Panie pochłonięte swoją pasją, wzorem dawnych panien
apteczkowych, zajmujących się wytwarzaniem nalewek
w polskich dworach, założyły w Lublinie nieformalne Towarzystwo Panien Apteczkowych, na czele którego stanęła
aktorka Ewa Dałkowska. Zasiada ona w kapitule oceniającej nalewki podczas Turniejów Panien Apteczkowych
odbywających się w Lublinie. Konkursów takich było już
9, zaś marcowy – jubileuszowy – odbędzie się właśnie
w Kazimierzu Dolnym. Idea odtworzenia staropolskiej
tradycji wyszła w 2003 r. od Waldemara Sulisza. Na organizowanych przez niego turniejach, nalewki oceniali m.in.
Piotr Bikont, Zbigniew Buczkowski, Stasys Eidrigevicius,
Ewa Dałkowska, Magda Gessler, Mirosław Hermaszewski,
Beata Kozidrak, Robert Makłowicz. X Turniej Panien Apteczkowych odbędzie się w sobotę 9 marca 2013 r., o godz.
18.00, w Domu Architekta SARP, Rynek 20.
Szczegóły programu znajdziecie Państwo na stronie
internetowej Urzędu Miasta www.kazimierz-dolny.pl
oraz na plakatach.
Przetargi
Burmistrz Kazimierza Dolnego informuje, że na tablicach ogłoszeń Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym
przy ul.Senatorskiej 5 i ul. Rynek 12, oraz na stronie
internetowej urzędu www.kazimierz.dolny.bip.net.pl
zostały wywieszone ogłoszenia o przetargach na dzierżawę nieruchomości stanowiących własność Gminy Kazimierz Dolny:
1.Góra Trzech Krzyży stanowiąca wzgórze widokowe
na niezabudowanej nieruchomość – działka nr 1275
o pow. 2,0673 ha w Kazimierzu Dolnym.
2.Pomieszczenie pierwsze w budynku „Jatki” o powierzchni 20 m2, część skarpy wokół budynku, na której usytuowany jest budynek „Jatek” przy ul. Mały Rynek w Kazimierzu Dolnym.
3.Lokal użytkowy o pow. 142,38 m2 położony w piwnicy
budynku przy ul. Rynek 22 w Kazimierzu Dolnym.
Wydawca: Gmina Kazimierz Dolny
Adres red.: ul. Senatorska 5, 24-120 Kazimierz Dolny
Red. nacz.: Małgorzata Kuś
Zdjecia: UM w Kazimierzu Dolnym
Druk: Figaro Group Sp. z o. o., Oddział w Rykach

Podobne dokumenty