Nie nauczysz się i nie poznasz, jeśli nie dotkniesz Zrobimy wisiorek
Transkrypt
Nie nauczysz się i nie poznasz, jeśli nie dotkniesz Zrobimy wisiorek
iskierki v Przy sklejaniu potłuczo− nych przed 8−9 wiekami przed Chrystusem garnków potrze− ba cierpliwości. Ze stosu ele− mentów wybiera się kawałek po kawałeczku i dokłada, ni− czym włóczkę do szalika − oczko do oczka. Trudnej sztu− ki sklejania garnków nauczą chętnie panie z Państwowe− go Muzeum Archeologicz− nego, przy okazji opowiedzą wiele ciekawych historyjek. W dniu dzisiejszym będą ba− rdzo zajęte, bowiem organi− zują konkurs klejenia garn− ków dla dzieci niepełnospra− wnych. (wa) v Prawdziwy amulet bisku− piński może być wykonany jedynie z kości owcy. Takie amulety zostały znalezione podczas prac archeologi− cznych. To one stały się wzo− rem dla współczesnej wersji. Szanujący się barbarzyńca powinien stanąć w szranki ko− nkursowe. (wa) v U dziegciarzy nic się nie zmieniło od ponad dwóch tysięcy lat. Jak pędzili dzie− gieć z kory brzozy, tak pę− dzą. Ubrania tylko nieco im zzieleniały i to wszystko. Warto do nich zajrzeć bo to mili chłopacy. A przy okazji zawsze poradzą na dolegli− wości skórne. (wa) v W stoisku Nadleśnictwa Gołąbki prezentują się dziś leśnicy Borów Tucholskich: z nadleśnictw: Woziwody, Rytla i Przymuszewa. (wa) v W zeszłym roku dzieci pytały się inaczej: ile to ko− sztuje, ile tamto. W tym ro− ku pytają; jak to się robi?(wa) v Wydawało się, że tkactwo to dziedzina typowo kobieca a tymczasem do konkursu z tej dziedziny dziewczyny się nie kwapiły. W szranki sta− nęła tylko jedna, za przeciw− ników miała 6 chłopców. Wszystkich pokonała. (wa) v Duże powodzenie ma krze− mieniarz Witold Migal. Dzie− ci pytają go najczęściej “− Pa− nie po ile te szczały?”. (wa) v Przez cały czas trwania festynu nad zdrowiem zwie− dzających czuwa służba zdro− wia. Okazuje się, że jest bar− dzo potrzebna. Już pierw− szego dnia reanimowano zwiedzającego, który doznał zawału serca. Nie wiemy tyl− ko, na jakim stanowisku. (wa) Nie nauczysz się i nie poznasz, jeśli nie dotkniesz Dzisiejszy dzień upłynie nam pod hasłem “Kultura materialna”. Czeka nas mnóstwo konkursów i zabaw ale dziś − jak nigdy − barbarzyńca będzie musiał zwrócić uwagę na człowie− ka i to człowieka cierpiącego, bowiem do naszego prastarego grodu przyjadą z całej Polski ludzie niepełnosprawni. Zgłosiło się 70 grup ze szkół dla niepełnosprawnych, są wśród nich duże grupy z Łodzi, Warszawy i Poznania. Oprócz tych,ktorzy zgłosili się, poja− wią się z pewnością mniejsze grupki. W związku z przybyciem niecodzien− winna potwierdzić się słuszność idei fes− nych gości wódz Wiesław chciałby, aby tynu, w myśl której nie nauczysz się i nie część warsztatów odbywała się na ze− poznasz, jeśli nie dotkniesz. MARIA WARDA wnątrz. To posunięcie pomoże tym, któ− rzy poruszają się na wózkach inwalidz− kich. Nie będą blokować wejść. Niewidomi, dla których najistotnie− jszym doznaniem jest dotyk i zapach, będą mogli doświadczyć, jak lepiono glinę czy przędło się i czesało wełnę w Wewnątrz jednej z biskupińskich chat na sposób namacalny. Dziś jak nigdy po− okrągłych pniakach za długim stołem z desek Zrobimy wisiorek siedzą dzieci z mamami. Przy ich pomocy oraz fachowych poradach Anny Kucharskiej z Państwowego Muzeum Archeologicznego tworzą amulety i wisiorki. Z kawałków mode− liny poprzez ugniatanie i rozgrzewanie dłońmi formują, kule, owalłe i inne podsunięte przez wyobraźnię kształty. Na powstały paciorek nakładają mniejszą, wzorzystą formę − też z modeliny ( było ich mnóstwo do wyboru ) i za pomocą sprawnych palców wtapiają ją aż do wyrównania powierzchni. Później paciorek taki − podobnie jak pozostałe − jest nakłuwany na metalową szpilkę, która − wyglądając ni− czym szaszłyk − wędruje do garnka z wrząt− kiem. Tam poprzez gotowanie paciorki nabie− rają twardości. Po wyjęciu z wrzątku zdej− muje się je ze szpilki, a w powstałe dziurki nawleka sznurek. I wisiorek można już zawie− sić na szyi. SŁAWOMIR KUJAWA