Na początek: kawałek grubszej folii (u mnie część aluminiowej

Transkrypt

Na początek: kawałek grubszej folii (u mnie część aluminiowej
ne
t.p
l
Na początek: kawałek grubszej
folii (u mnie część aluminiowej,
jednorazowej foremki do pieczenia), długopis, podkładka (robię
na korku z braku czegoś lepszego).
Na rogu pudełka ukształtowałam
w przybliżeniu narożnik i lekko
długopisem zaznaczyłam jego
granice.
Obcięłam z lekkim zapasem
i wygładziłam trochę folię paznokciem.
vi.
Po lewej stronie (czyli od spodu
folii, po zdecydowaniu jak będę
ją naklejać) zaznaczyłam okręgi
w których będą śrubki. Następnie
po tej samej stronie wytłaczałam
to co docelowo ma być wypukłe,
czyli okrąg dookoła i dwa półkola
wewnątrz.
po
pierwszym
.ca
Spodnia strona
wytłaczaniu.
de
cu
Wierzchnia strona po wytłaczaniu
od spodu i początek wytłaczania
na wierzchu, żeby uwypuklic wzór.
Na lewej fotce wszystkie śrubki
wytłoczone z wierzchu, na prawej
kolejne wytłaczanie od spodu.
Przewracam tak i maziam długopisem, aż stwierdzę, że wystarczy ;)
ne
t.p
l
Wzorek, czyli narysowałam sobie
cokolwiek na spodniej stronie,
potem wytłaczam to co ma być
wypukłe na wierzchu.
Po odwróceniu na wierzch i po
wytłaczaniu od wierzchniej strony.
vi.
Znowu poprawianie od spodu, kilka
razy przewracanie aż do zadowalającego efektu.
Po prawej stronie dodatkowe
kropki na brzegach od spodniej
strony. Ilość kropek miała być
taka sama, ale się zagapiłam,
wyszło jak wyszło.
.ca
Kropki wytłoczone od wierzchu,
na koniec wycięłam całość. Za
wcześnie, lepiej zostawić te marginesy do końca i obciąć po malowaniu, żeby mieć za co trzymać ;)
de
cu
Pierwsza przymiarka czym będę
paciać – metaliczne z Lidla: złota
i zielona, patyna, czarny akryl
i złota Antique Paste Pentart.
Dokładnie
maluję
wytłoczkę
czarną farbą...
... i wycieram papierowym ręcznikiem.
ne
t.p
l
Teraz zielona metaliczna z odrobiną czarnego, znowu przetarte
ręcznikiem.
To samo ze złotą.
vi.
Nie byłam zadowolona z koloru,
próby ciapania z lewej jeszcze raz
zieloną, z prawej – dodatkowo
czarną. Cały czas mi nie pasuje.
de
cu
.ca
Próba z pomarańczową Inką. Rozwodnioną, tak, żeby się dało malować pędzelkiem.
Przetarta Inka i jeszcze trochę
czarnego.
ne
t.p
l
Patyna. Po prawej fajny patent
przyuważony gdzieś–kiedyś na
Youtube. Kwadrat z gąbki (grubość
ok. 0,5-1 cm) zwija się w „węzełek” i związuje gumką recepturką.
Świetne do ciapania i nie szkoda
wyrzucać ;)
Nadmiar patyny ściapany obok,
reszta na wytłoczkę.
vi.
Jednak trochę patyny starłam,
potem po wierzchu złotko.
.ca
Dowolny śmierdziel w spray’u i polakierowana
nim wytłoczka.
de
cu
Przymiarka do rogu pudła i ostatnie podcięcia. Można kleić. Kleiłam
Magiciem, ogólnie się trzyma, ale
trzeba rogi podkleić dodatkowo
kropelką, czy czymś podobnym.
Pewnie jest coś lepszego do klejenia tego niż Magic, ale nie miałam
nic innego.
Gratulacje dla tych, co przebrnęli przez tą twórczość :D

Podobne dokumenty